PDA

Zobacz pełną wersję : o krok od zdrady ?



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 [17] 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29

Luc Skywalker
30-06-2005, 21:46
a wyjasnij mi agniesia,co Ty wiesz o wibrowaniu.

bo mi to sie tak dziwnie kojarzy.
nie zebym Twoich potrzeb nie rozumial,ale jak to?

rrmi
30-06-2005, 21:51
normalnie nic nie jarze , jakie sitko , jaki majors , jaki parapet ,
to jarze , ale chyba nie w tym sensie , na parapecie kiedys stawalam jak mylam okna na 4 pietrze , za mlodych czasow
a bywalo , bywalo :o
dobrze , ze sie jeszcze wtedy czlowiek zyciem cieszyl
teraz to moze i by sie we lbie zakrecilo , przez przypadek, niby
albo i kto by pomogl :o
i boooom na trawnik

ugniataj sie te ciasto , do agniesi na polnoc pisala , na north znaczy sie
na zdrowko :lol: :lol:
ps .recznie lepiej , a jeszcze lepiej to dwurecznie :lol:

ponury63
30-06-2005, 21:56
sitko, golarka = mikrofon

parapety = instr. klawiszowe

a majorsy to największe wytwórnie płytowe: Sony BMG, EMI, Warner Music i Universal Music.


Milknąca płyta (http://polityka.onet.pl/162,1191088,1,0,artykul.html?MASK=7873574)

agniesia
30-06-2005, 21:56
dwurecznie :lol: no pewnie fullserwis

rrmi
30-06-2005, 22:00
sitko, golarka = mikrofon

parapety = instr. klawiszowe

a majorsy to największe wytwórnie płytowe: Sony BMG, EMI, Warner Music i Universal Music.

juz pamietam , ale ja mialam dzisiaj z sitkiem inne relacje , widzialam znad kompa jak moj Starszy makaron cedzil na sitku , takim z dziurkami , ze powiem prawdziwym ludzkim ,
tak nawet obiad byl gotowany
to Ci panie nowina
moj podkuchennym zostal :lol: :lol: :lol:

nie posadzaj -mam duzo kupnych :lol: :lol:
a co ?

paprotka
30-06-2005, 22:05
Mam nowego niuska ...snilo mi sie ze ....

cholera, selimm, to musieliśmy mieć jednoczesny koszmar, tylko u mnie.. tylko mnie w tym śnie goniła jakas starszna kiełbacha z Constaru.



czy ktos mi powie jaki z tego moral hę ? ....

a babcia mowili zeby sie nie najadac na noc, bo sie diably snia....




gdyie moje ogonki znow :cry:


wieczor bry
zara bede :wink:

rrmi
30-06-2005, 22:06
dwurecznie :lol: no pewnie fullserwis

co ty wiesz o wibrowaniu... no nie wiem czy ten watek jest taki rozpasany zeby o tym pisac, ale uchyle rabka... jak trzymam rece na wibrujacym urzadzeniu, czuje drzenie, ciarki przebiegaja po plecach i jak ktos mnie zajdzie od tylu to...
a co Ty masz konkretnie na rzeczy agniesia?
wytlumacz
wczoraj mialas koldre
od tylu ??/ :o
czy Wiesz co by Twoja Babcia teraz pomyslala!!!!!
uwazaj tez zeby Cie od tylu ktos w spozywczym nie zaszedl :lol: :lol: :oops:

Luc Skywalker
30-06-2005, 22:07
i jak ktos mnie zajdzie od tylu to...

oj agniesia
ty nie podskakuj
zebym Tobie nie musial mego kolegi zarekomendowac,ktoren tzw konskie zawody wygral.
zwyczjnie byl naj...bardziej wydluzony
krece sie wokol tematu i nie wiem,jak wyslowic

rrmi
30-06-2005, 22:08
paprotkagdyie moje ogonki znow
_________________



ja Cie i tak rozumiem , wczoraj mowilam nawet , ze jak swoje czytam , to widze te ogonki :lol: :lol: :lol: :lol:

selimm
30-06-2005, 22:08
no to chyba ide dalej snic :lol:

kiedys jak zaczolem stawiac pierwsze kroki
to naogladalem sie filmow w stylu 9 i 1/2
i tez postanowilem sie zabawic kostka lodu :lol:
zaczołem pieścić kawałkiem lodu jej najintymniejsze
miejsca nagle ta moja Tereska zerwala sie na rowne
nogi i odstawila piskliwy taniec wrzeszczac niemilosiernie
okazalo sie ze wsadzilem jej kostke lodu do srodka
:roll:
tez mi coś ..taki cyrk z powodu kostki lodu

ponury63
30-06-2005, 22:13
:lol: :lol:
słaba gra wstępna Selim..

Antonio.... favritto....




czy Wiesz co by Twoja Babcia teraz pomyslala!!!!!
uwazaj tez zeby Cie od tylu ktos w spozywczym nie zaszedl :lol: :lol: :oops:
majonez Babuni ? :oops: :lol:

agniesia
30-06-2005, 22:13
wiesz jak zimno w uchu jak kostke lodu wsadzisz? no to sie nie dziw ze krzyczala 8)

rrmi
30-06-2005, 22:14
selim chyba musisz sie poddac terapii
dobrze , ze dziewczyna wilka nie zlapala
ta Tereska Twoja :lol: :lol: :lol:
nie wiem czy sie lapie w tym miejscu , ale moze , kto wie :-? :-?

rrmi
30-06-2005, 22:17
wiesz jak zimno w uchu jak kostke lodu wsadzisz? no to sie nie dziw ze krzyczala 8)
to Ty masz to miejsce w uchu :o :o :o
ciekawe jak Freud by sie do tego odniosl? :)

agniesia
30-06-2005, 22:19
ee, to nie ja to Tereska przeciez 8)

ja mam w ledzwiach :lol:

rrmi
30-06-2005, 22:22
ee, to nie ja to Tereska przeciez 8)

ja mam w ledzwiach :lol:

to ja nie zrozumialam :-?
czlowiek za duzo sobie jednak czasami wyobraza :lol: :oops:

selimm
30-06-2005, 22:29
Ciekawe co ta moja Tereska teraz robi :roll:
lepszy numer jej (a własciwie ostatni ) wykrecilem na 18 urodzinki (moje)
wstalem rano
ladnie sie ubralem
fryz frywolny
no i wychodze
jeden kumpel nic , drugi nic , Tereska nic ..no qrna co jest sobie pomyslałem
ide dalej spotykam najlepsza kolezanke Tereski ktora proponuje mi wypicie winka wieczorna porą u siebie ...mysle sobie jakim niedoceniany jestem ..wiec skwapliwie przujmuje propozycje
tym bardziej ze od dawna mnie podniecala
dzwonie otwiera ...chata wolna
muzyczka , winko , zalotne usmiechy
zyczenia buzi w policzek
wtem ona oznajmnia ze idzie sie
przebrac w bardziej koronkowe szaty
wychodzi , zamyka drzwi
i po chwili wpada cała paczka
włacznie z moja Tereską

tylko ze ja qrna siedziałem w
samych skarpetkach juz :roll:

ponury63
30-06-2005, 22:30
Dowcip mi się przypomniał, niezbyt śmieszny:

Pacjentka zaniosła do domu hiobową wieść o raku mózgu.
Następnego dnia wraca do lekarza z podbitym okiem:
- Panie doktorze, ten mój stary chciał mnie zgwałcić, bo zrozumiał że mam w głowie NOWY OTWÓR....

rrmi
30-06-2005, 22:38
no nie smieszny , nie
straszny , chyba z serii czarnych
selimowy lepszy

ja cos moze do PK sklece :wink:

jareko
30-06-2005, 22:40
litosci nei macie - znow musialem sie nameczyc by zaleglosci przeczytac - ale tempo ;)
OOO dzis selim-a na wspominki naszlo? No wiesz - na 9 i 1/2 sie uczyc ;)
A czytaj Potop :lol: i slowa Olenki - jam Twych ran nie godna calowac etc, etc.... to dopiero pobudza wyobraznie
ewentualnie wierna rzeke jak kula noca sama z rany wyskoczyla jak filip z konopii ;)

jareko
30-06-2005, 22:42
przypomnialo mi sie jeszcze z Pana Wolodyjowskiego - OJ Baska Baska .....;)

selimm
30-06-2005, 22:48
Dziadek Ty juz moze nie siegaj tak daleko pamięcią :lol:

ponury63
30-06-2005, 22:49
Ha !


"Wokulski już nie słyszał dalszej rozmowy; uwagę jego pochłonął inny fakt: zmiana, która szybko poczęła odbywać się w nim samym. Gdyby wczoraj powiedziano mu, że będzie niemym świadkiem podobnej rozmowy, nie uwierzyłby; myślałby, że każdy wyraz zabije go albo przyprawi o szaleństwo. Kiedy się to jednak stało, musiał przyznać, że od zdrady, rozczarowania i upokorzeń jest coś gorszego."

jareko
30-06-2005, 22:50
spoko :)
jeszcze dalej do prehistorii siegac nie bede choc przypomina mi sie kilka scen z filmu "Walka o ogien" - i co komu przeszkadzal niczym nie skrepowany seks? Od razu wymyslili zdrade, monogamie i tym podobne bzdury :(

jareko
30-06-2005, 22:53
ale widze ze tu agniesia jakies fajne sytuacje wspomina - nie przypuszczalem ze tak spokoja istota takie imprezki organizowala - ale zeby az nogi lamac? Gimnastyki kochani gimnastyki potrzeba a ta zdrada na pewno przyniesie ;)

jareko
30-06-2005, 22:55
a za stol wibracyjny z racji trudnosci z jego wypozyczeniem (choc w wypozyczalniach sprzetu budowlanego czasem spotkac mozna ;) ) niech pralka w trakcie wirowania posluzy ;)

paprotka
30-06-2005, 22:55
straszne tempo :o
jareko witaj w r e s z c i e :) - muszę sie z Tobą skonsultować : czy jak on mówi, że musi przed pólnocą wyskoczyć po baterie na stację benzynową to znaczy, że ma jakieś zdradzieckie zamiary ?




selimm -opuchlizna po patelni Ci zeszła ?? lód przykładałeś ??

selimm
30-06-2005, 22:56
ide spać bo za 5 minut mam urodzinki :wink:

jareko
30-06-2005, 22:58
straszne tempo :o
jareko witaj w r e s z c i e :) - muszę sie z Tobą skonsultować : czy jak on mówi, że musi przed pólnocą wyskoczyć po baterie na stację benzynową to znaczy, że ma jakieś zdradzieckie zamiary ?...
nie znam go ale sadze ze po wspomaganie jedzie - oj bidna ty tej nocki bedziesz - baterie dluzej dzialaja niz Viagra ;)
(sprawdzone organoleptycznie ;) :oops: )

rrmi
30-06-2005, 22:59
ide spać bo za 5 minut mam urodzinki :wink:

to najepszego :lol: :lol: :lol:

jareko
30-06-2005, 23:00
a ilez to nasz kotek konczy? 18? ;) czy 58?

ponury63
30-06-2005, 23:03
ide spać bo za 5 minut mam urodzinki :wink:
tę rozebraną osiemnastkę ? :lol:

Selim, za dużo marzysz i śnisz :wink:


Paprotka, TP nie chce wstawać do TV, pilot stracił pułap..

rrmi
30-06-2005, 23:15
ponury jestes na posterunku?
ja jestem i mi sie podoba
tez list wyslalam , :lol:

jareko
30-06-2005, 23:17
no coz- na mnie tez przyszedl czas - dobranoc wszystkim co noc z dniem zamienili ;)

agniesia
30-06-2005, 23:18
oh Jareko, ja tu chcialam opowiedziec o pewnej osiemnastce na ktorej rozniaste rzeczy przez okna wypadaly, a Ty uciekasz? 8)

ponury63
30-06-2005, 23:21
ponury jestes na posterunku?
ja jestem i mi sie podoba
tez list wyslalam , :lol:
jestem, jestem....

ale jakie "też" ? czy jest coś, o czym powinienem wiedzieć ? :roll:

jareko
30-06-2005, 23:28
to szybciutko opowiadaj agniesiu choc ja w tym wieku jestem ze delektuje sie dojrzalymi owocami ;)

rrmi
30-06-2005, 23:32
tez , bo inni tez pisali :lol: :lol: :lol:
tyle , ze ja tak pod serce teraz podjechalam , :wink:

agniesia
30-06-2005, 23:35
bylo tak: zwykla imprezka, tzn niezwykla bo 18 dwoch kolezanek, ale zwykla bo w liceum jeden za drugim imprezke organizowal, wiec normalka,

tance hulanki swawole, troche piwa, wodki i drinkow,
po kilku godzinach, kolo polnocy zmykamy sie przewietrzyc,

chodzimy wkolo bloku, juz glowy trzezwe,
slyszymy rozmowe stroza na parkingu pod blokiem, smiejemy sie, leca jakies kartony z sokami, ale zabawa, posmialismy sie ze strozem i ja mowie, ale pop... ci ludzie, u nas taka fajna zabawa a oni wywalaja napoje,

mija kilka minut a tu... normalnie jakby sputnik spadl
a co to bylo?
zaczely wylatywac krzesla przez okna :lol:

ja do stroza mowie, dzwon pan po policje bo z 7 pietra komus krzeslo na leb spadnie i bedzie tragedia,
a potem tak sobie mowie, siodme pietro, siodme pie......

cholera, tylko panie, nie dzwon pan po policje bo to u nas :lol: :lol:

paprotka
30-06-2005, 23:36
agniesiu - opowiedź, opowiedź - słoiczek marynowanych nóżek stawiam :)

agniesia
30-06-2005, 23:36
rano jak sprzatalysmy po imprezie znalazlam meskie gatki na balkonie i damskie na trawniku pod blokiem :roll:


ps dzieki wam dobrzy ludzie, juz mam 2 sloiczki z kapeluszami :D

ponury63
30-06-2005, 23:40
tez , bo inni tez pisali :lol: :lol: :lol:
tyle , ze ja tak pod serce teraz podjechalam , :wink:
...a nie za późno o dzień ?
Piotra było wczoraj :wink:

zmasowany atak Muratora czy jak :lol:

paprotka
01-07-2005, 00:00
oj bidna ty tej nocki bedziesz - baterie dluzej dzialaja niz Viagra ;)

ale co ?? -mam je łykać :o ?

Rytunia
01-07-2005, 00:12
paprotka na paluszki

ponury63
01-07-2005, 00:13
ale co ?? -mam je łykać :o ?

a chcesz mieć erekcję ? :o


[nie rozumiem tego współczesnego świata]

agniesia
01-07-2005, 00:14
oj Paprotka, doustnie chcesz? :lol: pardon, ale tak ladnie to napisalas, ze musialam odpisac

jareko
01-07-2005, 00:15
oj bidna ty tej nocki bedziesz - baterie dluzej dzialaja niz Viagra ;)

ale co ?? -mam je łykać :o ?
taka duza dziewczynka i nie wie co z nimi zrobic? :lol:
na przeszkolenie zapraszam - zajecia praktyczne :)

stary
01-07-2005, 00:21
Witam zdrajców...
I naczelnego zbereżnika również :wink:

jareko
01-07-2005, 00:22
oooo stary zawital
a ktory to naczelny zbereznik - zberezniku jeden ? ;)

stary
01-07-2005, 00:24
Popiło się troszeczkę z naszym wspólnym znajomym, z tym że z tobą to on mało pije :roll: podobno nie wyrażasz chęci do stawiania.. częściej na krzywy hehehe
Cos o zdradzie tera :
Prawdziwy mężczyzna - to taki gość przy którym kobiety nie zadają sobie pytania: czy nie za szybko mu się oddałam?

jareko
01-07-2005, 00:25
psia krew - i sen odszedl w sina dal :( a jzu mialem isc do lozeczka przytulic sie do synka ktory jak zwykle na samym srodku lozka sie "rozwalil" pelniac funkcje najskuteczniejszego srodka antykoncepcyjnego jaki ludzkosc wymyslila ;) stad ...... kochanka to jest to :)

agniesia
01-07-2005, 00:26
Jareko korepetycji z zpt udzielasz?
indywidualnie czy grupowo, i w jakich godzinach? :lol:


Jareko - sama prawda, ale w takiej sytuacji przeprowadzaj sie na podloge 8)

jareko
01-07-2005, 00:28
staruszku - az taka skenra nie jestem i postawic piwko ;) zawsze mnie stac :)

stary
01-07-2005, 00:28
Tylko nie gadaj za długo bo zostały mi jeno dwa fajki, a przecie nie będę teraz leciał gdzies do CPN- u
gdyby browaru zabrakło czy inszych trunków to co innego
p.s. co z twoim GG?????- znów rachunków nie płacisz? :wink:

jareko
01-07-2005, 00:33
a po cholere ci moje GG?
Maila ci wyslalem

stary
01-07-2005, 00:40
rmmi, kiedy wracasz na stare śmieci chałupę budować????

jareko
01-07-2005, 00:42
rmmi - jejku - to ty na wysypisku sie budujesz? ;)

agniesia
01-07-2005, 00:43
Stary - dobrze, ze jestes, te stare zberezniki w ogole nie chca zdradzac :lol:
jedyna nadzieja w Tobie

jareko
01-07-2005, 00:48
bo coz to za zdradzanie tutaj? W realnym swiecie to dopiero ma sens a nie takie ble ble ble wirtualne :(

jareko
01-07-2005, 00:52
teraz juz kkoniec na dzis - dobranoc - oczka moje sliczne :lol: kleja sie ;)

stary
01-07-2005, 00:55
Stary - dobrze, ze jestes, te stare zberezniki w ogole nie chca zdradzac :lol:
jedyna nadzieja w Tobie
Oj nie wiem czy nie za duże we mnie pokładasz nadzieje.. mimo wszystko postaram sie sprostac zadaniu.. zadaniom

rrmi
01-07-2005, 00:55
jest tu kto jeszcze tak sie zasluchalam... :wink:

stary
01-07-2005, 00:56
...bo coz to za zdradzanie tutaj? W realnym swiecie to dopiero ma sens a nie takie ble ble ble wirtualne :(
To kręcimyu balangę z full wypasem czy nie? :roll:

rrmi
01-07-2005, 00:58
rmmi, kiedy wracasz na stare śmieci chałupę budować????
juz jedna noga lece , uz prawie prawie jetem :lol:
oj bedzie parapetowa :lol:
kolejka dla wszystkich , prosze

agniesia
01-07-2005, 00:59
jestem, jestem,
tylko wszyscy oklapnieci :roll:
a ja popijam piwko i mam humor :lol:

rrmi
01-07-2005, 01:03
no ja ja juz wolna , trunki beda jutro
przeleciala watek ,
znowu agniesia jestes debesciara
a Ty stary z lotniska chcesz mnie odebrac czy jak? ze sie tak pytasz , tp dobrze , bo ja nie miejscowa jestem :lol:
dawaj kawal , poprzedni superacik :lol: :lol: :lol:
ale agniesiowe sa najlepsze

stary
01-07-2005, 01:04
Wirtualne znajomości dzielą się na dwa okresy: do pierwszego zdjęcia i później.

stary
01-07-2005, 01:05
....a Ty stary z lotniska chcesz mnie odebrac czy jak? ze sie tak pytasz , tp dobrze , bo ja nie miejscowa jestem
jak w wawie to nie ma sprawy, daj tylko cynk kiedy

agniesia
01-07-2005, 01:06
łomatkozcórką,
no to ja swojego nie podesle :lol:
wole zebysmy zostali przyjaciolmi

rrmi
01-07-2005, 01:08
Wirtualne znajomości dzielą się na dwa okresy: do pierwszego zdjęcia i później.

znaczy sie , ze niby co jest pozniej , jesli to wirtualne w zalozeniu? :o :o :o
to jakby platoniczne :roll:

rrmi
01-07-2005, 01:09
łomatkozcórką,
no to ja swojego nie podesle :lol:
wole zebysmy zostali przyjaciolmi

agniesia stary nie wie, ze ja z dwoma facetami bebe przylatywac , :lol: :lol: :lol: :lol:
no i zdjecia nie widzial :o
takze spoko

agniesia
01-07-2005, 01:10
hihi, no wlasnie jesli dobre zdjecie i jeszcze lepszy fotomontaz to moze nie bedzie tylko wirtualne :lol:

taka cisza, to ja proponuje temat: zabawki czyli urozmaicenie zycia doroslych 8)

rrmi
01-07-2005, 01:15
hihi, no wlasnie jesli dobre zdjecie i jeszcze lepszy fotomontaz to moze nie bedzie tylko wirtualne :lol:

oj Wiesz , jakbym tak wpadla na chwilke do Polski , to moze i bysmy se kolezanko na jakes wyrwy poszly ,
lozka czy pralki wirnikowe :lol: jak wytlumaczysz jak to sie uzywa :o
i co tam jeszcze

stary
01-07-2005, 01:15
spoko, jakoś sie pomieścimy, w ostateczności oni pojadą taksówką.. :cry: . nad czym ubolewał będę niezmiernie :wink:

agniesia
01-07-2005, 01:17
pralka wirnikowa :lol: łojejku, trzeba pomyslec co mozna tam wsadzic i masowac :lol:
najpredzej masaz stop sobie zrobisz :lol:

rrmi
01-07-2005, 01:18
spoko, jakoś sie pomieścimy, w ostateczności oni pojadą taksówką.. :cry: . nad czym ubolewał będę niezmiernie :wink:

ten watek zaczyna byc budujacy :lol: :lol: :lol:
a mowilam juz o wnukach :o :o :o
dobra stary te okna kupimy u Ciebie , juz nie musisz sie laszczyc
parapetowa jak w dym , zapraszam
a kto za taxi zaplaci?? :o :o

agniesia
01-07-2005, 01:19
jak to kto? Stary
jak chce placic za luksus sam na sam niech placi :lol: za taxi oczywiscie :lol:

rrmi
01-07-2005, 01:19
pralka wirnikowa :lol: łojejku, trzeba pomyslec co mozna tam wsadzic i masowac :lol:
najpredzej masaz stop sobie zrobisz :lol:
no ja myslalam po czyms bardziej wyrafinowanym :roll:
przynajmniej masaz plecow :wink:

stary
01-07-2005, 01:27
Dobra, niech będzie, :roll: masaż i taryfę funduję gościom :-? wolałbym jedno tylko..

stary
01-07-2005, 01:29
Chłopak do dziewczyny:
- ...tfuu ...tfuu, znowu siedziałaś na piasku!
- na mrowisku...

agniesia
01-07-2005, 01:31
masaz plecow? wirnikowa? o rany, jak do niej wejdziesz plecami? :lol: :lol:

tfutfu mrowisko :lol: a to zes dolozyl :lol:

rrmi
01-07-2005, 01:31
Chłopak do dziewczyny:
- ...tfuu ...tfuu, znowu siedziałaś na piasku!
- na mrowisku...
tego moj angielski nie wytrzyma jutro :lol: :lol: :lol:

ten masaz to dla mnie mial chyba byc , a Ty co jakis homo niewiadomo , stary jestes ? :o :o :o

rrmi
01-07-2005, 01:36
widzisz agniesia to tak jak Tobie Tomek obiecywal , 1950 tez obiecywal ,
jak co to ja na swiadka :wink:
takie chlopy sa :lol: :lol: :lol:
ale kot sie u mnie pod oknem wydziera , marzec czy co? :o

stary
01-07-2005, 01:39
Ja sie nie wycofuję. :roll:
Przeciez chłopów nie będę pieścił :o
Teraz tylko kończę na dzisiaj , narka :wink:

tomek1950
01-07-2005, 01:42
Jeszcze jestem. Obietnic dotrzymuję, ale nie dziś. dopiero skończyłem pracę (korespondencję) i padam na pysk. Rano muszę do piekarni... :evil: Ale to już ostatni dzień :D i od poniedziałku urlop. Wyjeżdżam na Mazury. :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

agniesia
01-07-2005, 01:43
tak, zwlaszcza gdy trzeba pomasowac buleczki :lol: kazdy tylko pisze, a jak przyjdzie do czynow... to wszyscy ida spac 8)

rrmi
01-07-2005, 01:44
takie poswiecenie stary zeby kilka okien sprzedac?
no szok :o :o :o
to mamy agniesiu bohatera :lol: :lol:


tak , widzisz , ze oni wszyscy tacy sami :lol: :lol:
Tomku baw sie super , wypij nasze zdrowko :roll:

agniesia
01-07-2005, 01:48
a bedziesz utrzymywac z nami kontakt na Mazurach?
czy przepadniesz jak amen w wode?

agniesia
01-07-2005, 01:49
amen w wode, no nie moge :lol: chyba piwko dziala
mialo byc jak kamien w wode :lol: :lol:

rrmi
01-07-2005, 01:50
a bedziesz utrzymywac z nami kontakt na Mazurach?
czy przepadniesz jak amen w wode?
to sie chyba mowilo jak amen w pacierzu :lol: :lol: :lol:
znajdzie jaks kawiarenke internetowa i napisze
nie rycz na zapas :wink:

agniesia
01-07-2005, 01:56
amen w pacierzu :lol: o rany, R pijesz cos?

rrmi
01-07-2005, 02:00
amen w pacierzu :lol: o rany, R pijesz cos?

nie pijam w czwartki , jestem trzezwa jak ...oj nie powiem , jak co
jutro o amenach pogadamy :lol: :lol: :lol:

ja wczoraj tez siedzialam do mojej 3 am
czlek sie ku starosci posuwa i spanie nie idzie :-?

Ty wiesz co , ja kiedys prawie caly tydzien nie spalam , taka bylam zakochana , :o :o
zreszta do tej pory :o
zachody i wschody sie ogladalo
widzialam jak pekaja paki kasztanowca , oj
czlowiek mial fantazje
he , to byly czasy :oops: :oops: :oops:

rrmi
01-07-2005, 02:03
amen w pacierzu :lol: o rany, R pijesz cos?

jutro nasz rozczochraniec stawia , ma urodziny przeciez
ciekawe czy aby nie oczy w slup :o

kocie szykuj sie
do Ciebie mowie , Ty patelnia przetrzepany :lol: :wink:

agniesia
01-07-2005, 02:28
cos mnie wylogowalo, chyba jest jakis limit dozwolonych wyrazow, lub natezenia zdrady, albo podniecenia, bo ja wiem :roll:
jak przekroczysz limit to cie wywalaja :lol:
cenzura jakas czy co?
chcialoby sieeeee

rrmi
01-07-2005, 02:36
:lol: :lol: :lol: :lol:
przeciez kolega ponury juz wyjasnial agniesiu , czytaj dziecko ze zrozumieniem :lol:

no tak jescze tylko limitow na zdrady by brakowalo ,
chociaz popisac chyba mozna , no nie?:o

supertramp mam w sluchaweczkach
cudownosci , rarytasy i frykasy :lol: :lol: :lol:

paprotka
01-07-2005, 10:21
paprotka na paluszki

a chcesz mieć erekcję ? :o

oj Paprotka, doustnie chcesz? :lol:

taka duza dziewczynka i nie wie co z nimi zrobic? :lol:

dziekuję za zrozumienie tematu :lol: - bawilismy się lekarza - latarka była potrzebna :o ( tzw. czołówka)


a tak nie a propos - mam kolegę - kolekcjonera doświadczeń ( chyba tylko na żyrandolu jeszcze nie wisiał ... :roll: ), nażarł się kiedyś niebieskiego szczęścia , tylko zapomniał zabezpieczyć odpowiednią ilość materiału doświadczalengo - jedna zwiała po 6 godzinach, druga chciała wzywać pogotowie, bo mu pikawka zaczęła źle robić, pozostały czas wykorzystał na kontemplację swojej gotowośći :lol:

selimm
01-07-2005, 11:14
Paprotka a skąd Ty znasz tak dokładnie te szczeg. ??
cooo?
kontemplację swojej gotowośći !!! wow
no tłumacz tłumacz ....bo ja młotkowy jestem :lol:

rrmi
01-07-2005, 12:07
a Ty zakupy juz zrobiles ? :o

trutu tutu -piatek :lol: :lol: :lol:

paprotka
01-07-2005, 21:54
Paprotka a skąd Ty znasz tak dokładnie te szczeg. ??
cooo?

phi !!! się na bieżąco jest z TBI* 8)



kontemplację swojej gotowośći !!! wow
no tłumacz tłumacz ....bo ja młotkowy jestem :lol:

a tak, tak - domyslam się że masz z tym problem :lol: - co dawno nie widziałeś ?... no wiesz...jak by Ci tu tak zobrazować :roll: ... widziałeś kiedyś lufę Pancernika Patiomkina ??? no albo chociaż Rudego 102 ( stoi w Poznaniu atrapa :lol: ) gotową do strzału ... no to tak chyba mniej więcej


* Towarzyski Biuletyn Informacyjny


Ps. to kto dziś mi dotrzymuje kroku... ??? :lol:

Rytunia
01-07-2005, 22:38
witaj Paprotko,
nie wiem czy dotrzymam Tobie kroku,
ale jestem

panowie będą komtemplować swoją gotowość lub jej brak,
to może my też wyskoczymy na jedną małą Vameę?

paprotka
01-07-2005, 22:42
to może my też wyskoczymy na jedną małą Vameę?

a co to ?? do jedzenia coś ?, bo głodna jestem jak jasny pii piiii
obiad czterodniawowy dzis trzasnęłam - wszystko wymiecione, na kolację już weny nie stało...

jeść !!! :cry:

Rytunia
01-07-2005, 22:48
a teraz z raportu Vamei Życie seksualne Polek w XXI wieku:

Ponad połowa Polek przynajmniej raz w życiu miała sen erotyczny. Najczęstszym obiektem tego typu snów są aktualni partnerzy (60%)


Polka ma na ogół jednego partnera seksualnego w życiu (41%), jest on jej małżonkiem lub stałym partnerem (43%). Zdecydowana większość mężatek (86%) nie ma kontaktów pozamałżeńskich, a ich związek oparty jest na wzajemności. Polki są optymistkami, co do przyszłości ich związków – większość (61%) wierzy, że z partnerem będzie zawsze.

Rytunia
01-07-2005, 22:49
Vamea - to klucz do kobiecej rozkoszy

1950
01-07-2005, 22:49
puk, puk,
to nieśmiało ja :lol:

Rytunia
01-07-2005, 22:50
a co nabroiło się, że tak nieśmiało?

1950
01-07-2005, 22:51
ja, nie,
ale nie było mnie dwa dni a tutaj kostki lodu, wibratory i takie tam :oops:
nie wiem czy ja też się załapię?

Rytunia
01-07-2005, 22:54
a teraz dobra wiadomość dla panów:
Polki rzadko udają orgazm (32% nigdy).


1950 - dwa dni nieobecności to poważna sprawa

1950
01-07-2005, 22:56
z tym orgazmem to jest tak jak onegdaj pisałem co usłyszałem w Polsacie, to nie menszczyźni są za to odpowiedzialni

paprotka
01-07-2005, 22:56
Vamea - to klucz do kobiecej rozkoszy

mało na bieżąco jestem :-? - zatrzyałam się na odkryciu przez Cosmo punktu H :roll:


1950 - ja mam pytanie : ile mi potrzeba cukru na 10 słoiczków po Pudliszkach ( przecier pom. ) konfitur czereśniowych - nie wiem, nie umiem obliczyc :cry: - mam wydrylowany umysł sprawami wyższej wagi niz wibrator, kostki lodu bla bla - zbliżam się do o...kurzenia całkowitego..ko ko ...

rrmi
01-07-2005, 22:58
czesc wszystkim , zaraz wroce tylko se poleje :lol: :lol: :lol:

1950
01-07-2005, 22:59
paproci ja nie wiem, bo generalnie nie używam cukru i różnych takich tam przetworów a moja lepsza połowa już śpi i nie mam się kogo spytać

1950
01-07-2005, 23:00
rrmi z pewną dozą nieśmiałości, chciałem spytać, czy nie za często? :oops:

paprotka
01-07-2005, 23:01
Ponad połowa Polek przynajmniej raz w życiu miała sen erotyczny. Najczęstszym obiektem tego typu snów są aktualni partnerzy (60%)


blaga z tą aktualnoscią :lol: - o jeny... a to twarz się liczy :roll: :lol:



Polka ma na ogół jednego partnera seksualnego w życiu (41%), jest on jej małżonkiem lub stałym partnerem (43%). Zdecydowana większość mężatek (86%) nie ma kontaktów pozamałżeńskich, a ich związek oparty jest na wzajemności. Polki są optymistkami, co do przyszłości ich związków – większość (61%) wierzy, że z partnerem będzie zawsze.


tia.... a starsze koleznaki mówili żeby przekroczyć tę magiczną 10 :-?

po top ten :lol: (po)życie wygląda zupełnie inaczej - belive me 8)

Rytunia
01-07-2005, 23:04
ale jeden sen erotyczny na całe życie
w dodatku w roli głównej własny chłop?

1950
01-07-2005, 23:05
to źle? :o :o :o

Rytunia
01-07-2005, 23:08
to źle? :o :o :o

a nie?

1950
01-07-2005, 23:08
cieszy mnie to, witamy nową twarz. :D
nie czytałem ostatniego Przekroju, ale tam też chyba coś piszą na ten temat

Rytunia
01-07-2005, 23:09
ta nowa twarz to się chyba wykasowała

jareko
01-07-2005, 23:09
ta statystyka jakos malo dla mnie realna jest
Zdecydowana większość mężatek (86%) nie ma kontaktów pozamałżeńskich
z mojej statystyki wyglada zupelnie inny obraz - to 14% nigdy takich kontaktow nie mialo - ktos sie kropnal w obliczeniach ;)
Wszak od dawien dawna wiadomo ze najlepsza kochanka jest mezatka (jak i zonaty :) )

smutna lidka
01-07-2005, 23:10
z tym orgazmem to jest tak jak onegdaj pisałem co usłyszałem w Polsacie, to nie menszczyźni są za to odpowiedzialni


nie menszczyźni??? :wink:

rozumiem, Solorza & Co - kto by tam odpowiedzialność za "to" przyjąć chciał... :lol:

dzieki 1950, już drugi raz mnie tymi dziewczynami niezdatnymi do orgazmu ubawiłeś

pzdr :D

Luc Skywalker
01-07-2005, 23:10
...snilo mi sie ze jezdzilem Paprotce po dekolcie kostka lodu , potem ją delikatnie rozebralem i zanioslem do lozka , no i
qrna sie obudzilem :evil:

czy ktos mi powie jaki z tego moral hę ?

Czesc.

Selimm

mam dla Ciebie zle wiadomosci.
poniewaz moral taki,ze do niczego nie dojdzie.
ponizej uprzejmie donosze dlaczego.

mianowicie kolezanka paprotka wiadomo,ze jest niezamezna.
i jako taka,wianuszek dziewiczy nosi.
no to jak wezmiesz ja na rece w celu doniesienia do lozka,to wianuszkiem zawadzi o gorna czesc oscieznicy.
no i ta blada.czyli ze do konsumpcji nie dojdzie.

1950
01-07-2005, 23:11
Rytuniu ja się tylko pytam,
przecież temat jest inny,
a marzenia senne świadczą o braku czegoś,
czy nie?.... :o

paprotka
01-07-2005, 23:11
paproci ja nie wiem, bo generalnie nie używam cukru i różnych takich tam przetworów a moja lepsza połowa już śpi i nie mam się kogo spytać


i widzisz, widzisz, jakmi się , ekhem te , no... myla ?? - toś Ty nie technolog żywności ?

rrimi - zalałaś się już ??? - niepokoję się o Ciebie :-? - ta regularnosć żle wróży, oj, żle ...

1950
01-07-2005, 23:13
ta nowa twarz to chyba smutna lidka? z tym, że ja widziałem tylko smu

1950
01-07-2005, 23:15
paprotko to rzeczywiście coś Ci się pomyliło,

paprotka
01-07-2005, 23:19
a marzenia senne świadczą o braku czegoś,
czy nie?.... :o


może u chłopaków :lol:
u dziewczynek to może mieć związek z pracą przysadki mózgowej :o
stąd też rozumiem, dlaczego będąc brzemienną cierpiałam na tę przypadłośc night by night :oops:

rrmi
01-07-2005, 23:21
stawiam kolejke , co kto chce
paproc jak tam , nie widac Cie za bardzo
uschlas??????????? :lol:

Rytunia
01-07-2005, 23:22
Rytuniu ja się tylko pytam,
przecież temat jest inny,
a marzenia senne świadczą o braku czegoś,
czy nie?.... :o


jak dla mnie nie świadczą o brakach, bo wtedy najwięcej snów erotycznych miałyby zakonnnice

ciekawe czy ktoś prowadził takie badania?

1950
01-07-2005, 23:23
e no, ta przypadłość chyba nie jest taka przykra?
a tak swoja drogą, zastanawiam się skąd Lucek wydedukował że Ty jesteś niezamężna, serwując nieuczesanemu kotowi wykład o Twoim wianku? :o

paprotka
01-07-2005, 23:23
z mojej statystyki wyglada zupelnie inny obraz - to 14% nigdy takich kontaktow nie mialo - ktos sie kropnal w obliczeniach ;)



stary, to jest statystyka oficjalna :lol: - sam mówiłeś, że nawet pod karabinem trza mowić , że w bierki :lol:

Rytunia
01-07-2005, 23:23
Paprotka,
tyle cukru ile ważyły czereśnie
no i sok z cytryny

1950
01-07-2005, 23:24
rrmi jak tak dalej pójdzie to ty będziesz NAŁÓG

Rytunia
01-07-2005, 23:27
to ja dołączam do Rrmi

dzieci zdrowe - mąż chory
urlop nadal stacjonarny

1950
01-07-2005, 23:29
Rytuniu, Ty też?,
to może zmienimy temat na "o krok od nałogu"? :o

jareko
01-07-2005, 23:30
z mojej statystyki wyglada zupelnie inny obraz - to 14% nigdy takich kontaktow nie mialo - ktos sie kropnal w obliczeniach ;)



stary, to jest statystyka oficjalna :lol: - sam mówiłeś, że nawet pod karabinem trza mowić , że w bierki :lol:
i tak trzymac - nawet jakby na pal wbijali .....o sorki ;) pasy darli - tak chyba bedzie lepszy wydzwiek :)

1950
01-07-2005, 23:31
jareko może nie większy, ale głośniejszy :lol:

paprotka
01-07-2005, 23:35
e no, ta przypadłość chyba nie jest taka przykra?

ależ zupełnie naprzeciwnie :D - przypadłość dalece przyjemna, lecz skutkująca obniżonym zainteresowaniem wygłupów w realu, że się tak wyrażę

matka natura zadbała o to, żeby było i fajnie, i bezpiecznie i komfortowo - bez udziału woli i świadomości kresli takie figury retoryczne, że ach :D, zakończone niezwykłym bogactem doznań i intesywnością :oops:




a tak swoja drogą, zastanawiam się skąd Lucek wydedukował że Ty jesteś niezamężna, serwując nieuczesanemu kotowi wykład o Twoim wianku? :o

widocznie ma jakies imaginacje na mój temat :lol:

co że niezamężna, co ?? to nie znaczy, że nie w okowach :D

a wianek był już oplakany i opity parę stron temu


Rytunia - znaczy 1 : 1 ?

jareko
01-07-2005, 23:36
oj tego nie bylbym taki pewny - czasem wbijanie na pal :oops: glosnosc taka daje ze ......echhh...przypomina mi sie zfotografowana kartka jaka zastali jacys tammieszkancy bloku na swoich drzwiach. Tresc byla mniej wiecej taka: " uprasza sie o ciche zachowywanie sie w trakcie uprawiania milosci - zwlaszcza pania" ;)

1950
01-07-2005, 23:37
:lol: :lol: :lol:

Rytunia
01-07-2005, 23:38
tacy sąsiedzi to mogą być niezłą inspiracją

paprotka
01-07-2005, 23:39
jareko :lol: :lol:

najgorsze są hotele ze ściankami karton- gips :-? - kiedys o mało kopulantka głową nie wpadła do naszego :o - bidula, fryz się mocno poszrpał, ale za to rano : amnezja :D


z okazji 70 strony - dołączam do dołow i tych... kurde.. paczesniaków :lol: i ide po jakieś piwo albo co 8)

jareko
01-07-2005, 23:41
eeeetam .... od razu najgorsze ;) Taka rytmika jakze usypiajaco dziala ;)

1950
01-07-2005, 23:41
że jak?,
uspokajająco? :o

rrmi
01-07-2005, 23:43
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
buziale dla Was

1950
01-07-2005, 23:44
ale Ci wesoło :lol:

paprotka
01-07-2005, 23:45
jareko że jak ?? - ty tu goły leżysz, a tu głowka potargana bez ścianę ci wpada : dzień dobry, zastałem jolkę ???

1950
01-07-2005, 23:46
a gdzie jest joolka? :o :lol: :lol: :lol: :lol:

Rytunia
01-07-2005, 23:46
Paprotka - nie tak łatwo do dołów dołączyć, tu sam alkohol nie wystarczy

1950
01-07-2005, 23:48
masz rację Rytuniu,
do dołów to trzeba jeszcze palić, dodałby nieuczesany :lol:

rrmi
01-07-2005, 23:49
zapalmy wiec po jednym :lol: :lol: :lol: :lol:

1950
01-07-2005, 23:51
no nie jesteś niepoprawna :o , nie dość że pije to jeszcze pali

Rytunia
01-07-2005, 23:54
zapalmy wiec po jednym :lol: :lol: :lol: :lol:

popieram :D :D :D :D :D

jareko
01-07-2005, 23:55
jareko że jak ?? - ty tu goły leżysz, a tu głowka potargana bez ścianę ci wpada : dzień dobry, zastałem jolkę ???
o takim ekstremum nie mowie :)
Pamietam bedac mlodym ;) jak pod namiotem sie czesto wakacje spedzalo na jednym z biwakow noce nieprzespane - ale to chyba jakas choroba sasiadow byla - przez tygodzien ani razu sasiadki nie widzialem tylko slyszalem a jej chlop wychodzil co jakis czas z namiotu na zakupy a caly czas... ech... ach... ojejku.... jeszcze... jeszcze.... szybciej.... echh.... juuuuzzzzz..... ojjjjjjj......... i tym podobne odglosy. Ale kobitka miala kondycje ;) No on tez nie ulomek ;)

jareko
01-07-2005, 23:56
no nie jesteś niepoprawna :o , nie dość że pije to jeszcze pali
bilans nalogow musi byc staly :lol: - nie pamietasz takiej fajnej komedii produkcji szwedzkiej - "Czlowiek ktory przestal palic"
Jesli widziales to wiesz czym rzucenie palenia grozi ;)

paprotka
01-07-2005, 23:58
w kategorii opowiadań to bezkonkurencyjna jest agniesia - nic to : spróbuje :)
letnia noc, okna roztwarte, 2 nad ranem - słuchać yhy yhy yhy yh - tępe... pardon ... in- out, in - out... po kwadransie głos lekko zniecierpliwiony : nieee, no wyżej, nieee, no nie tutaj, nie ( w głosie załamka) no ile razy mam ci mówić ... znów in- out, in- out , kwadrasns jakiś .. i znów : nie no przestań, nie tutaj... i tak przez godzinę :roll:

byłam już w kapciach, żeby pojśc na górę i włozyć chłopakowi w odpowiednie miejsce :evil: kiedy się rozległo : no prawieeee, no prawieeee ... no jeszcze ... eeee.....no kur** znowu ( totalna załamka )

jareko
01-07-2005, 23:59
swoja ddoga paprotka skad wiesz ze sypiam na golasa? :)

jareko
02-07-2005, 00:01
paprotka - kazdy kiedys sie uczyl ;) ale faktycznie - zalamka ;)

1950
02-07-2005, 00:02
ja dzisiaj cały czas się dziwię :lol: :lol: :lol: :o
jareko w środku łóżka masz środek antykoncepcyjny do którego się przytulasz..... nago? :o :o :o

rrmi
02-07-2005, 00:04
swoja ddoga paprotka skad wiesz ze sypiam na golasa? :)

to nawt ja wiem :o

Rytunia
02-07-2005, 00:05
1950, Ty też masz coś na środku łóżka
i to jest żywe

1950
02-07-2005, 00:05
no nie, rence opadajom :wink:

jareko
02-07-2005, 00:05
nie bede ukrywal ze tak i sadze ze nie ma w tym nic zlego. Moja polowka takze nago spi i oboje doszlismy do wniosku ze nagosc nie jest szkodliwa dla psyche maluszka

1950
02-07-2005, 00:08
poniekąd racja,
ja sam jak moje bąble były małe i bardzo ciekawe, wprowadziłem je do łazienki jak kąpała sie moja lepsza połowa bo podglądały,
pooglądały mamusię w wanie i skończyło się niezdrowe zainteresowanie.
dla niewtajemniczonych teraz ich zainteresowania są zdrowe

agniesia
02-07-2005, 00:09
:lol:

jareko
02-07-2005, 00:09
no nie, rence opadajom :wink:
jesli tylko rece to jeszcze nie jest tak tragicznie :lol:

paprotka
02-07-2005, 00:09
oooo jareko - przypomniałeś mi moje młode czasy :lol:

pamiętam kiedys jakis spływ zaliczaliśmy piekną rzeką , no i wieczorami w namiocie - wiadomo :) ale ale !!! było z nami też dwóch takich panów moooocno w sile wieku ( tak pod 60 chyba ) i najczęściej sąsiadowali z nami :o - no nie mogłam sie skupić, bo podsłuchiwałam ichnich opowieści

np. ... bla bla cos tam cos tam...a to wiesz, stary, ja mam kochankę ... no fajnie jest
- taa? i co ?? dobra jest ??
- no!! - rzecze ten stareńki - Ty wiesz, że ja sobie przy niej tak na golasa po domu chodzę !!!
- no co ty pier****!!! całkowicie ???!!
- no ! ona lubi jak mi się dynda ...

and more, and more... - byli fajni, mówię Wam :)

1950
02-07-2005, 00:10
witaj serce i powiedz mi agniesiu, NA CO MI WIBRATOR :o :o :o

agniesia
02-07-2005, 00:10
:lol: :lol: lubi jak sie dynda? ja preferuje inne widoki :lol:

agniesia
02-07-2005, 00:12
no przeciez sam chciales i teraz pytasz? :o
ja bym pokazala na co, tak na pismie to mozemy sie nie zrozumiec 8)

jareko
02-07-2005, 00:12
...drugie moge pozyczyc ...
tego tak jak i szczoteczki do zebow sie nie pozycza. Zwlaszcza ze czesto wlasne imie ma :) A prop pos - jak nazwalas swojego malego, wibrujacego przyjaciela? U nasz czasem Kubus zagosci pod kolderka ;)

1950
02-07-2005, 00:12
dynda, bo dyndadło :lol: :lol: :lol:

rrmi
02-07-2005, 00:12
jak mi sie dynda , Ty dobra jestes paproc

co tam na rzeczy nie nadazam??
:lol:

1950
02-07-2005, 00:14
to się decydujcie co ma być?
wibrator czy dyndadło :lol:
tak trudno dogodzić :lol: :lol: :lol:

paprotka
02-07-2005, 00:14
koleznaka dostała w prezencie ekstraordynaryjny wibr i zachwala jego zalety... ach i ach.. po czym wypala swobodnie : jak chcesz, to Ci pożyczę ! :o :lol:

... wszystko fajnie, żeby tylko jeszcze mówił : kocham cię :D

jareko
02-07-2005, 00:15
.... ja preferuje inne widoki :lol:
Jakie, jakie, JAKIE? no powiedz nam JAKIE????? :lol:

Rytunia
02-07-2005, 00:16
są takie modele, które mówią I love you

rrmi
02-07-2005, 00:17
to się decydujcie co ma być?
wibrator czy dyndadło :lol:
tak trudno dogodzić :lol: :lol: :lol:

jedno i drugie i jeszcze cos :lol: :lol:

jareko
02-07-2005, 00:18
.. wszystko fajnie, żeby tylko jeszcze mówił : kocham cię :D
A po co? Malo to klopotow na codzien czlowiek ma? Echhh....te kobitki i te slowka ktorych tak spragnione sa - a to w wiekszosci tylko slowa do celu jakze innego prowadzace :)

agniesia
02-07-2005, 00:18
a propos porannych historyjek,
jestem na wakacjach ze znajomymi, wstajemy raniutko po bulki - (osrodek ale prowiant trzeba bylo sobie samemu zalatwic i zawsze braklo pieczywa)

patrze co to za zbiegowisko pod jednym z budynkow, panowie robotnicy stoja i sluchaja, stoja z powaznymi minami, napiete twarze do granic wytrzymalosci
bruzdy na czolach, skupienie ogromne, zyly na skroniach wyszly,

podeszlam zobaczyc co sie stalo, moze wiadomosci podsluchuja czy co :lol:

podchodze, ale nic nie slychac, za chwile ''mam!!!, mam!!!'' wola kobieta,

panowie szczesliwi odetchneli z ulga, pytam o co chodzilo?

jeden uczynny murarz mowi: ''bo ta pani ma meza w budynku obok, a ten pan ma zone 2 domki dalej, i oni sie spotkali zeby troszke sie pomietolic,
ale oni wie pani, uzywali prezerwatyw, no rozumie pani, srodek niezbyt odpowiedni, bo wie pani, ta gumka pekla i jej zostala w srodku, i ten pan nie siega w srodku i ta pani pol godziny szukala tej gumki, na szczescie znalazla''

i na koniec jeszcze dodal: '' taka przygoda moze sie zdarzyc kazdemu, niech pani uwaza, durex, tylko durex'' :lol: :lol: :lol:

paprotka
02-07-2005, 00:18
Kubuś... jakie słodkie :lol:

Stefan ( ....taki bawidamek :lol: ), King Kong, Perłowy Szatan, Fafik ( Fafik - nutella !! ) ....

agniesia
02-07-2005, 00:20
.... ja preferuje inne widoki :lol:
Jakie, jakie, JAKIE? no powiedz nam JAKIE????? :lol:
Paprotka wspaniale opisala lufe 102 8)

rrmi
02-07-2005, 00:22
Kubuś... jakie słodkie :lol:

Stefan ( ....taki bawidamek :lol: ), King Kong, Perłowy Szatan, Fafik ( Fafik - nutella !! ) ....


nutella jest niezla , ale w innej konfiguracji :lol:

jareko
02-07-2005, 00:23
paprotka - to ty caly arsenal jak widze - od lad mlodzienczych lufa Rudego 102 ;) po Fafika? Tego z ostatniej strony Przekroju? Taki maly, czarny, na czterech lapkach? :lol: :oops:

jareko
02-07-2005, 00:24
...nutella jest niezla , ale w innej konfiguracji :lol:
Jakiej ze znow zapytam? Gdyz te co jak sadze masz na mysli bardziej sprawdza sie czekoladka - wolniej sie roztapia ;)

Rytunia
02-07-2005, 00:26
nowy wątek się nam znowu szykuje
może w dziale Sondaże
forumowiczu, jakie imię nosi Twój wibrator?

rrmi
02-07-2005, 00:26
:lol:

paprotka
02-07-2005, 00:28
agniesia :lol: :lol:

rrimi :lol: - ja tam nie wiem, zawsze miałam suki w domu :lol:

jareko - coś w tym jest :) - plotkuję sobie ostatnio z dawno nie widzianą koleznaką i jakaż konkluzja :) : wolny cyt. : no wiesz, on z Hong- Kongu na pół weekendu do mnie, do Londynu przyleci, wszystko Tobie naobiecuje, a inny 60 razy powie jaka jesteś świetna, żonę rzuci etc. etc. ...... jak tylko ma w perspektywnie ciamciaramciam z Tobą :o

jareko
02-07-2005, 00:28
.....znowu zgadles :lol: :lol: :lol:
polecam takze winogronko :) smakuje jakos inaczej ;) ale tez rozkosznie :)

agniesia
02-07-2005, 00:30
kobiety nie dajcie sie nabrac na winogronka,
no chyba ze dokladnie policzycie przed i po :roll:

paprotka
02-07-2005, 00:31
nowy wątek się nam znowu szykuje
może w dziale Sondaże
forumowiczu, jakie imię nosi Twój wibrator?


chłe chłe

pierwsze przykazanie po 30 brzmi : musisz mieć wibrator :D

jareko
02-07-2005, 00:31
... on z Hong- Kongu na pół weekendu do mnie, do Londynu przyleci, wszystko Tobie naobiecuje, a inny 60 razy powie jaka jesteś świetna, żonę rzuci etc. etc. ...... jak tylko ma w perspektywnie ciamciaramciam z Tobą :o
bo wasza konstrukcja jest jakas dziwna - ktos chyba przy skladaniu cos namieszal ;)
Bo jak sie powie ze tylko ciamciaramciam ma sie na mysli to albo po pysku sie dostanie albo jeszcze cos gorszego (np. od razu do zony sie doniesie :( )

rrmi
02-07-2005, 00:31
.....znowu zgadles :lol: :lol: :lol:
polecam takze winogronko :) smakuje jakos inaczej ;) ale tez rozkosznie :)

pomyslowy Dobromir?

paprotka !! bo facetom tylko o bzykanie chodzi .................................................. ....przewaznie :roll:

rrmi
02-07-2005, 00:32
nowy wątek się nam znowu szykuje
może w dziale Sondaże
forumowiczu, jakie imię nosi Twój wibrator?


chłe chłe

pierwsze przykazanie po 30 brzmi : musisz mieć wibrator :D

o matko -ja nie mam , powaga :o :o

paprotka
02-07-2005, 00:32
.....znowu zgadles :lol: :lol: :lol:
polecam takze winogronko :) smakuje jakos inaczej ;) ale tez rozkosznie :)


ze spożywczaka wszystko prawie się nadaje :o :lol:
gorzej z chemią gospodarczą i ... książkami :wink:

agniesia
02-07-2005, 00:32
no przeciez masz 8) naturalny o napedzie jadrowym 8)

jareko
02-07-2005, 00:33
paprotka !! bo facetom tylko o bzykanie chodzi .................................................. ....przewaznie :roll:
a do czorta co w tym zlego? Pobzykac kazdy moze jeden lepiej drugi gorzej (ze piosenke przez Szczura wykonywana lekko zmienie ;) )

Rytunia
02-07-2005, 00:34
chłe chłe

pierwsze przykazanie po 30 brzmi : musisz mieć wibrator :D


a mi nie dali
myślałam, że ktoś mnie obdaruje na 30 - tkę, ale nic z tego

poproszę Mikołaja o małego przyjaciela

agniesia
02-07-2005, 00:35
nic zlego tylko trzeba pamietac o odpowiednim ubranku, jak z historyjki wyzej wynika tylko garnitury marki Durex :lol:

rrmi
02-07-2005, 00:36
.....znowu zgadles :lol: :lol: :lol:
polecam takze winogronko :) smakuje jakos inaczej ;) ale tez rozkosznie :)


ze spożywczaka wszystko prawie się nadaje :o :lol:
gorzej z chemią gospodarczą i ... książkami :wink:

wiedzy nigdy za duzo
a i czystosc zachowac wypada (to o chemi) :roll:


jareko ja nie powiedzialam , ze zle ,tylko , ze chodzi
a to roznica :o

Rytunia
02-07-2005, 00:37
bo facetom tylko o bzykanie chodzi .................................................. ....przewaznie :roll:


a kobietom nie?

1950
02-07-2005, 00:37
rrmi to że nie masz wibratora, oznacza że nie masz jeszcze trzydziestki,
i co Ty tutaj małolacie robisz? :o

1950
02-07-2005, 00:38
Rytuniu wynika że kobietom nie chodzi o bzykanie, ale o coś wzniośniejszego :o

jareko
02-07-2005, 00:39
1950 - dobra ocena :) :) :)
Malolaty spac a nie demoralizowac sie jak starszyzna gawedzi ;)[/b]

jareko
02-07-2005, 00:41
Rytuniu wynika że kobietom nie chodzi o bzykanie, ale o coś wzniośniejszego :o
tak :lol: - wzniosle bzykanie - czyzby na Giewoncie? ;)

agniesia
02-07-2005, 00:41
pardon, jaka ja starszyzna, hę?
to ze lokator dwojga imion u mnie mieszka nie oznacza zem starawa :lol:

paprotka
02-07-2005, 00:42
och ( że sie żachnę ) oczywiscie że o TO chodzi :roll:
kwestia finezji w dochodzeniu ( realizowaniu ) celu
no i... jareko chiałbys byc traktowany jako penis bez twarzy :lol: doczepiony do całej mało ciekawej reszty ???

toż wibrator tańszy i mniej kłopotów sprawia - możesz go pierdyknąć przez okno jak ci nie psi :lol:

R i r - to juz wiem jakie upominki Wam zrobić :lol: :lol:

1950
02-07-2005, 00:43
na mój dusiu (jak mawiają górale) a któż Ci dziecko naubliżał od starawej? :o :o :o
kto? no kto, to powiedział :evil:

agniesia
02-07-2005, 00:45
mocium panie, toz to Ty byles :wink:

rrmi to że nie masz wibratora, oznacza że nie masz jeszcze trzydziestki,
i co Ty tutaj małolacie robisz? :o

jareko
02-07-2005, 00:45
no wiesz!!! Paprotka - bo sie obarze ;) Jasne ze nie - ale cel realnie obie strony maja zbiezny - srodki do jego osiagniecia bywaja rozne ale chyba uczciwiej jest nie stosowac wybiegow w stylu - kocham cie, zone rzuce, z pcimia dolnego do ciebie na skrzydlach przylece jak tylko zadzwonisz itepe

1950
02-07-2005, 00:46
paprotko daj znać to się dorzucę do tych prezentów.
a tak dla formalności dowiedz się o rozmiary, mnie tak trochę niezręcznie :wink:

1950
02-07-2005, 00:47
agniesiu rzeczywiście nieopacznie to zrobiłem :oops:
kajam się, prosząc o wybaczenie :oops: :cry:

Rytunia
02-07-2005, 00:47
Rytuniu wynika że kobietom nie chodzi o bzykanie, ale o coś wzniośniejszego :o
tak :lol: - wzniosle bzykanie - czyzby na Giewoncie? ;)
:D :D :D :D :D :D :D


to, że kobietom chodzi o coś bardziej wzniosłego ( miłość?)
jest mitem powtarzanym przez mężczyzn, w celu utwierdzenia się w ojcostwie

agniesia
02-07-2005, 00:48
rozmiary uniwersalne, rozmiar niewazny, trzeba by pomyslec o jakichs dodatkowych bajerach, jakies dodatki, wypustki :oops:

agniesia
02-07-2005, 00:49
wybaczone, odpracujesz to na dodatek, ciezka fizyczna praca :oops:

1950
02-07-2005, 00:51
Rytuniu a my tutaj reprezentujący menszczyzn tak się staramy a Ty nas tak odbierasz.

jareko
02-07-2005, 00:51
rozmiary uniwersalne, rozmiar niewazny, trzeba by pomyslec o jakichs dodatkowych bajerach, jakies dodatki, wypustki :oops:
a taki z dodatkowym ozorkiem tez masz? co tak giba sie na wszystkie mozliwe strony? ;)
ale jak juz ktos tutaj wspomial - taki z napedem jadrowym lepszy od bateryjnego :)

rrmi
02-07-2005, 00:51
rrmi to że nie masz wibratora, oznacza że nie masz jeszcze trzydziestki,
i co Ty tutaj małolacie robisz? :o

znowu Luksusowa???? :lol: :lol: :lol:

Rytuniu , przeciez wiadomo , ze tylko to nam w glowie


tak ciekawie sie robi
dwa jakies jezorki
chyba pojde do tego sex shopu :lol: :lol: :lol:

1950
02-07-2005, 00:52
bo oto chodzi żeby było jądro, może być nawet ciemności :wink:

rrmi
02-07-2005, 00:53
bo oto chodzi żeby było jądro, może być nawet ciemności :wink:
:o :o :o :o

super jestes 1950


uffff, lepiej nie mowic :o

agniesia
02-07-2005, 00:54
dodatkowy ozorek... napisz jeszcze co warte zainteresowania

Rytunia
02-07-2005, 00:54
Rytuniu a my tutaj reprezentujący menszczyzn tak się staramy a Ty nas tak odbierasz.


nie Was, tylko ogólnie

a pewnych rzeczy się nie przeskoczy

jareko
02-07-2005, 00:56
.....a pewnych rzeczy się nie przeskoczyznow nie zalapalem - jakich?
Wszak wszystko jak sie chce przeskoczyc mozna - nawet siatke co stocznie okala ;)

paprotka
02-07-2005, 00:56
paprotko daj znać to się dorzucę do tych prezentów.
a tak dla formalności dowiedz się o rozmiary, mnie tak trochę niezręcznie :wink:

jestes boski :lol: :lol: :lol: :lol:

dobrze, dowiem się o rozmiary :lol: - pozwolisz, że przy wyborze upominków będe sie kierowac swoimi upodobaniami 8) ( kolor, faktura, wspomaganie, opcje etc. :lol: )

rrmi
02-07-2005, 00:57
Rytuniu a my tutaj reprezentujący menszczyzn tak się staramy a Ty nas tak odbierasz.


nie Was, tylko ogólnie

a pewnych rzeczy się nie przeskoczy


Rytuniu polej sobie
minie , zobaczysz , zebys mnie zobaczyla
smiech na sali
:lol: :lol:

jareko
02-07-2005, 00:57
dodatkowy ozorek... napisz jeszcze co warte zainteresowania
dobry kochanek co zna sie na rzeczy :lol: i egoista nie jest. I tu trzeba przyznac ze powoli to sie zmienia w narodzie (jak mowia badania "rynku") Samcow zapatrzonych tylko na swoja przyjemnosc coraz mniej - i dobrze :)

rrmi
02-07-2005, 01:00
och ( że sie żachnę ) oczywiscie że o TO chodzi :roll:
kwestia finezji w dochodzeniu ( realizowaniu ) celu
no i... jareko chiałbys byc traktowany jako penis bez twarzy :lol: doczepiony do całej mało ciekawej reszty ???

toż wibrator tańszy i mniej kłopotów sprawia - możesz go pierdyknąć przez okno jak ci nie psi :lol:

R i r - to juz wiem jakie upominki Wam zrobić :lol: :lol:
bede pamietala :wink:
a jak tam u Ciebie spia?? :wink:
zdrowi?
i to cudowne dziecko.
mysle o tym co napisalas :roll:

agniesia
02-07-2005, 01:02
Jareko ale ja pytam o sprzet zapasowy :lol:

Donna, czy myslisz jeszcze o zdradzie czy juz calkiem grzeczna jestes?

jareko
02-07-2005, 01:06
oj agniesia - zamiast sprzetu wlasna dlon czasm cuda zdzialac moze :) kurcze - co jak Ci bede mowil - wszak juz dorosla dziewczynka jestes :) A jak nie wiesz - na zajecia praktyczne zapraszam ;)
A plastiki hmmm.... w oknach pozostaw ;) bo te kuleczki, fiutki zimne ;) nasadki itepe nie zastapia nigdy ciepelka, miekkiego dotyku ............ oj co to jest - sexczat? :lol:

1950
02-07-2005, 01:07
agniesiu rozumiem że myślimy o tej samej pracy?

agniesia
02-07-2005, 01:08
:roll:

agniesia
02-07-2005, 01:10
:wink:

1950
02-07-2005, 01:11
aaa... o tym samym :oops:

jareko
02-07-2005, 01:12
http://muzyka.onet.pl/_i/galerie/q/queens/6d.jpg
a kochani panowie - lato mamy i takie pikne widoczki :)

paprotka
02-07-2005, 01:12
wiesz, ja wlasciwie mysle tylko o jednym...


ja też - jeść mi się chce - kto skoczy rano po bułeczki ?? - Tomek wyjechał.... :cry:

rrmi
02-07-2005, 01:13
moze zmianimy nazwe na SEXCZAT !!!!!! jareko dobrze gadasz
wszak donna juz sie opamietala , dziewicza i przyzwoita jest
grzeczna wogloe
tylko co Ona z nas zrobila??? :o

ponury bedzie sie burzyl
wiem to
u nas w wiadomosciach gadali :lol:

1950
02-07-2005, 01:14
:lol: paprotko to Ty masz poTomka :lol:

jareko
02-07-2005, 01:14
?????wiadomosciach? Jakich?

Rytunia
02-07-2005, 01:15
Paprotka matka poTomka( 1950)_

rrmi
02-07-2005, 01:16
?????wiadomosciach? Jakich?

local news :o


paprotka to ma wiele rzeczy :lol: :lol: :lol:

paprotka
02-07-2005, 01:19
a jak tam u Ciebie spia?? :wink:
zdrowi?
i to cudowne dziecko.
mysle o tym co napisalas :roll:

śpia, śpią :) - dali mi pospać póznym popołudniem ( biografia Stinga mnie zmorzyła i obfity obiad :roll: )

o czym rrimi myslisz ??? :)

jareko
02-07-2005, 01:19
.... donna juz sie opamietala , dziewicza i przyzwoita jest grzeczna wogloe
I bedzie straconej okazji przez lata zalowac - jej wybor ;)
A co z nas zrobila? Nic - po prostu odkrywamy karty :) No moze tylko skromna czesc talii

jareko
02-07-2005, 01:20
no dobrze kochani - czas oczko zamknac - jutro tez jest dzien :)
Dobranoc :)

paprotka
02-07-2005, 01:20
ponury bedzie sie burzyl
wiem to


a za co :o - to taki easy człowiek jest ... ( wydaje sie przynajmniej :) )

to Luc bije kobiety :P

1950
02-07-2005, 01:21
jareko trzeba zawsze zostawić asa w ...

agniesia
02-07-2005, 01:22
a Donna pociagnela za sznurki, tfu za jezyki,
Donna jest wsrod nas, ja wam mowie...
czasem az sie boje pisac 8) nie pisac to ja moge, ale w twarze wam nie spojrze :lol:

paprotka
02-07-2005, 01:23
:lol: paprotko to Ty masz poTomka :lol:

gamoń jest , że też nie pomyslałam żeby go przystosowac do porannego truchtu po bułeczki :lol:

Rytunia
02-07-2005, 01:23
to Luc bije kobiety :P


no coś Ty,
mnie chciał zapoznać ze swoimi kolegami, którzy trzymają się za skaleczone ręce,

1950
02-07-2005, 01:24
agniesiu, wiesz ja już kiedyś zastanawiałem się czy donna nie jest aktywną uczestniczką forum?

Rytunia
02-07-2005, 01:25
a Donna pociagnela za sznurki, tfu za jezyki,
Donna jest wsrod nas, ja wam mowie...
czasem az sie boje pisac 8) nie pisac to ja moge, ale w twarze wam nie spojrze :lol:


ej Agniesia, myślisz, że po tych wszystkich wspólnie spędzonych nocach
akurat na twarze byśmy sobie patrzyli?

paprotka
02-07-2005, 01:26
endrju - jest :) - mnie takie przeczucia nie mylą :wink:

nie widze nic w tym złego - ot, madame kamuflażżżżż :wink: - dajmy pożyć wszystkim tutaj 8)