Parterówka z nadbudową w przyszłości

[Przemek1014]

Witam, w tym roku zamierzam zacząć budowę domu i jestem na etapie wyboru projektu. Będzie to parterówka ze stropem betonowym. Chciałbym pobudować taki dom parterowy żeby w przyszłości (za 25-30 lat) mój syn mógł dobudować sobie piętro. Jaki dach byłby najlepszą wersją w takim przypadku?
1. Jednospadowy, gdyż stało by już sporo murów na piętrze oraz sama powierzchnia dachu byłaby niewielka. Czy była by możliwość zrobieni dachu jednospadowego na długość (mury 8m) ok 10m?
2. Dach płaski ; przy gotowym stropie chyba najtańszy koszt (z kolei nie wiem jeszcze czy dostałbym pozwolenie)
3. Dwuspadowy z blachodachówką, nawet bez okapów.

[jajmar]

Pomysł bez sensu. Po 25-30 latach każdy dom wymaga remontu, wtedy bez znaczenie będzie jedna ściana więcej czy mniej do postawienia. Problem to instalacje raczej na zaś ich nie zrobisz. .

[Przemek1014]

Instalacje się zrobi, chodzi mi o najtańszą z możliwych form zrobieniu dachu na teraz.

[Elfir]

najtaniej to płaski kryty papą.

[jak_to_mozliwe]

Podziwiam - planować na 25 lat do przodu, to chyba nawet w PRLu tak nie robili. Milion rzeczy się może zmienić, z wygraną w totka albo końcem świata na początek.

[Przemek1014]

Nie tyle co planowac ale miec dobra alternatywe, a za taka uwazam dobudowa pietra niz zakup dzialki i stawianie domu od zera.

[[email protected]]

Za 25 lat może się dużo zmienić. Budowanie na 100% będzie inaczej wyglądało. Syn może będzie chciał iść na swoje, może pozna żonę z innej części Polski, pojedzie za praca etc. Ja w żaden sposób bym nie próbował układać synowi życia.

[Przemek1014]

Nie chodzi tu o zadne ukladanie czyjegos zycia(bo zarowno moge miec jedno dziecko, a moze byc tak ze 5 :D )tylko zeby byla ciekawa perspektywa, moglbym zrobic tanszy strop drewniany i konie. Nie zbuduje pietra zeby stalo 25 lat(poddasze ma byc nieuzytkowe), tylko strop betonowy zeby byla mozliwosc to pietro postawic. U mnie tez poddasze bylo do adaptacji i teraz jest ponad 70m bez zadnych skosow, w okolicy kilka osob rowniez podnosilo poddasze...

[Elfir]

Nie tyle co planowac ale miec dobra alternatywe, a za taka uwazam dobudowa pietra niz zakup dzialki i stawianie domu od zera.

Twój syn (a szybciej jego dziewczyna/żona) równie dobrze może stwierdzić, że potrzebuje samodzielności.
Ja osobiście nigdy nie zamieszkałabym z teściami pod jednym dachem, nawet jakby to były dwa odrębne mieszkania, o ile nie klepałabym biedy.

[Przemek1014]

A rownie dobrze moze stwierdzic odwrotnie. Zrobie prosty dach dwuspadowy i tyle. Ten kto wybudowal dom czy sie buduje wiadomo ze bedzie twierdzil o samodzielnosci ale realia w Polsce sa niestety zupelnie inne i niewielki odsetek ludzi idzie na swoje, nie mowie tu o wynajmie...

[jajmar]

Budowanie pod rozbudowe w perspektywie 3-5-moze 8 lat ma sens, budowanie pod rozbudowę za 25-30 lat wg mnie jest pozbawione sensu. Oczywiście strop solidny możesz wykonać ale to wszystko, dach taki czy inny zawsze rozbierzesz i przebudujesz, po 20 paru latach w budynku będzie konieczny remont szczególnie jeżeli byś go rozbudowywał wiec instalacje praktycznie wtedy dostsosujesz.

Pisze to z mojego doświadczenia, wybudowałem dom po roku od wprowadzenia częściwo go wyburzyłem i rozbudowałem, po kolejnych 5-6 latach dobudowałem jakby drugi obok.

[Elfir]

A rownie dobrze moze stwierdzic odwrotnie. Zrobie prosty dach dwuspadowy i tyle. Ten kto wybudowal dom czy sie buduje wiadomo ze bedzie twierdzil o samodzielnosci ale realia w Polsce sa niestety zupelnie inne i niewielki odsetek ludzi idzie na swoje, nie mowie tu o wynajmie...

W mojej rodzinie wszyscy młodzi są na swoim, nikt nie mieszka z rodzicami. Niektórzy mają już po dwa mieszkania/domy.