PDA

Zobacz pełną wersję : Pralka- jaka optymalna prędkość wirowania?



Grzegorz63
12-04-2005, 14:02
Tak sobie przeglądam oferty różnych producentów pralek i dochodzę do wniosku, że niemal cały postęp technologiczny w tej dziedzinie zawiera się jedynie w ciągłym podnoszeniu prędkości wirowania... Oceniam, że każde dodatkowe 100 obr/min więcej kosztuje około 100 zł :o . Jeżeli jest to jakaś super-prędkość, rzadko spotykana u konkurencji to cena pralki może wzrosnąć nawet o kilka tysięcy złotych. Mam w związku z tym pytanie:
Jaka jest optymalna (potwierdzona przez użytkowników) prędkość odwirowania, taka która zapewnia akceptowalną wilgotność wypranych rzeczy a jednocześnie nie doprowadza do rozpadu atomów we włóknach?

jurg
12-04-2005, 14:29
Padła mi 14 letnia pralka polar. W związku z tym że była już kilka razy naprawiana - postanowiłem zmienić na nową. Poszedłem do sklepu. Miły sprzedawca pokazał mi wszystko co miał w sklepie. Od cudeniek za cene liczoną w tysiącach do kilkuset zł . Kupiłem polską amikę za 999 zł (jakaś promocja - przecena z 1200 zł). Na moje pytanie czego ona nie potrafi w porównania z amiką za 1400 - sprzedawca powiedział, że ta droższa ma obroty o 200 wyższe. Na moje stwierdzenie, że te obroty często są powodem pogniecenia prania, Pan poinformował mnie , że ta droższa ma specjalny przycisk antygnieceniowy. Na pytanie co ten przycisk uruchamia - sprzedawca powiedział, że zmniejsza on obroty o 200. Nie będę płacił 400 zł za przycisk obrotów. Kupiłem model bez przycisku i mam 400 zł w kieszeni.
Moja pralka ma 600 obrotów. Żona stwierdziła, że tyle jej wystarcza do prania.

Przekorek
12-04-2005, 14:32
Masz dobrą żonę. Moją zadowala dopiero 800 :wink:

Przekorek
12-04-2005, 14:36
A tak na poważnie - to zamiast wysokiej liczby obrotów szukajcie pralek z automatycznym wyważaniem podczas wirowania - odpada ryzyko "łomotu" gdy jakis ciężki ciuch uparcie lezy w jednym punkcie. Amica to ostatnio stosuje. Pralka po prostu stopniowo przyspiesza i sprawdza wibracje. Jak są za duże, to zwalnia i pozwala się ładunkowi przemieścić.

M@riusz_Radom
12-04-2005, 14:36
Masz dobrą żonę. Moją zadowala dopiero 800 :wink:

A moja raz się obraca i jest zadowolona ;) I tu akurat szybkość nie jest porzadaną rzeczą :)

A tak na powaznie - "chłyt" marketingowy. Jeśli przyjąć, że pralka ma służyć wyłącznie do prania brudnych rzeczy to prędkość wirowania jest akurat najmniej ważna. Kazda pralka wypierze tak samo dobrze. Oczywiście można sobie wziąc pralkę z bajerkami - waga wsadu, programator czasu uruchomienia itp itd ale czy one są niezbędnie potrzebne?

Kiedyś rodzice mieli Wiatkę (ktos to jeszcze pamięta ?) działającą praktycznie bez wiekszych awarii przez 15 lat. 4 lata temu zmienili na inną , zagramaniczną i prawdę mówiąc teraz przydalaby się im nowa.. Kiedyś to robili dobre rzeczy ;)

jurg
12-04-2005, 14:39
A tak na poważnie - to zamiast wysokiej liczby obrotów szukajcie pralek z automatycznym wyważaniem podczas wirowania - odpada ryzyko "łomotu" gdy jakis ciężki ciuch uparcie lezy w jednym punkcie. Amica to ostatnio stosuje. Pralka po prostu stopniowo przyspiesza i sprawdza wibracje. Jak są za duże, to zwalnia i pozwala się ładunkowi przemieścić.

Dokładnie. Było o obrotach, więc napisałem o obrotach.

przmslw
12-04-2005, 14:39
W naszej wirujemy w 95% przypadków na 600. W 5% wolniej.
Kiedyś z ciekawości nastawiliśmy na 1000. Później trzeba było pranie odskrobywać żyletką z bębna :wink: .
Jest to całkowicie nieprzydatna cecha.

Inka1
12-04-2005, 14:41
Dla mnie 800 to optymalna prędkość :wink: , w miarę suche i nie wygniecione. Zwłaszcza kurtki zimowe tak piorę - wtedy mam pewność na 100%, że wieczorem wyjęte do rana wyschną.

mdzalewscy
12-04-2005, 14:47
optymalnie obroty to jest około 1000-1200obr i jest to średnia.

MaBi
12-04-2005, 14:59
My mamy w pralce obroty 600 i 800 (albo 900 - nie pamiętam) jak ja ustawiam pranie to zawsze zostawiam na tych wyższych obrotach - pranie bardziej suche, jak żona ustawia pranie to zawsze redukuje obroty bo się gniecie czy coś takiego.
Jak suszymy na dworzu to nie mam uwag i może być na 600 ale jak suszenie odbywa się domu to ja zawsze daje maksa - bo po co ma mi wilgoć wychodzić z prania a wchodzić w ściany :)
Tak więc ja mam swoje argumenty a żona swoje.

adwalk
12-04-2005, 15:34
Mam pralkę która wiruje 1200 i tak prawie wszystkie prania 4 rok
Ta wartość wyniknęła z zamiany starej pralki i starej wirówki na jedno urządzenie - przeliczyliśmy siłę odśrodkową i tak nam wyszło że tyle trzeba by było jak w starej wirówce.

kze
12-04-2005, 15:35
Ja zawsze puszczam na 800. A jak koszule to naciskam przycisk <ochrona przed zagniataniem>. Pralokę Amica wybrała żona. :wink:

invx
12-04-2005, 15:40
ja mam Whiropool'a (ta co kiesys reklamowali ze ma 7 zmysl :wink: ) max. ma 1200 obrotow/min, i praktycznie tylko takiej predkosci uzywam, bardzo zadko nizszej, pranie wychodzi prawie suche, ze mozna od raz do szafy dawac :lol:

kze
12-04-2005, 15:45
ja mam Whiropool'a (ta co kiesys reklamowali ze ma 7 zmysl :wink: ) max. ma 1200 obrotow/min, i praktycznie tylko takiej predkosci uzywam, bardzo zadko nizszej, pranie wychodzi prawie suche, ze mozna od raz do szafy dawac :lol:

A nie prasujesz ubrań po wypraniu? :o

Grzegorz63
12-04-2005, 15:48
A tak na poważnie - to zamiast wysokiej liczby obrotów szukajcie pralek z automatycznym wyważaniem podczas wirowania - odpada ryzyko "łomotu" gdy jakis ciężki ciuch uparcie lezy w jednym punkcie. Amica to ostatnio stosuje. Pralka po prostu stopniowo przyspiesza i sprawdza wibracje. Jak są za duże, to zwalnia i pozwala się ładunkowi przemieścić.
Oczywiście nie dopuszczam, że moja nowa pralka miałaby nie mieć tej funkcji! Pamiętam do dzisiaj moją starą czeską TAMAT, która podczas wirowania odbywała spacery po całej łazience... :lol:

invx
12-04-2005, 15:54
A nie prasujesz ubrań po wypraniu?
nie no prasuje, :wink: ale sa tak suche ze mozna bez prasowania do szafy :lol:

Lucia Mura
12-04-2005, 16:59
Halo wszystkim,
no,to pierzemy!Macie oczywiscie racje ze wszystkim,co napisaliscie.Tez o zbednych bajerach i chwytach marketingowych.Ale nie wszystko jest zbedne!Takie pranie welen na przyklad.Genialna sprawa- mozna i wybrac niska temp.i odpowiednie,delikatne "bujania"bebna.To chroni wrazliwe wlokna przed pekaniem,a "ciuch" przed zniszczeniem.Albo taka opca 1/2 wkladu.Super rozwiazanie,gdy w krotkim czasie i w malej ilosci wody chcesz przeprac zablocone dzinsy po deszczowym spacerze z psem.
Co do samego wirowania,to stawiam mojej pralce bezwzgledne wymagania!
Musi miec przynajmniej trzy opcje:600.800.1100-1200 obrotow.Plus oczywiscie opcje 0- nie odwirowujemy!
Bawelne tzw.poscielowa,reczniki itp.wirujemy spokojnie na najwiekrzych obrotach.Wlokna sa odporne na zniszczenie,a im lepiej odwirowane,tym szybciej i higieniczniej wysychaja.
A tak calkiem na marginesie: przed kupnem nowej pralki mozna by ewent.perspektywicznie pomyslec o takim zbytku jak automat suszacy.
Sama uzywam lata i goraco polecam.Wprawdzie nie te tanie ustawiane na czas,tylko jednak elektrniczne z sensorami.
Tutaj wyjmujesz mieciutkie reczniki,loszulki,skarpety przeciagasz tylko reka i za 2 minuty chowasz cale 5 kg pieknie pachnacej bielizny prosto do szafy!
I to nie jest na prawde chwyt marketingowy!
Pralka do zestawu z suszarka musi miec jednak opcje 1100-1200 obrotow!
Pozdrawiam
Luci

Przekorek
12-04-2005, 17:15
I to wszystko, co opisałaś, włącznie z odwirowaniem psa, kosztuje 4.000,- Pln

Lucia Mura
12-04-2005, 17:34
Hi,Przekorek,
chodzi Ci pewnie bardziej o "odwirowana kieszen".Z tym psem to troche przesadziles,co bys powiedzial na "odwirowany mozg"???
Pozdrowienia
Luci

pattaya
12-04-2005, 17:36
1000-1200 obr/min
Ważna jest funkcja "pół wkładu" i "pranie ręczne(lub delikatne)"

Sp5es
12-04-2005, 18:08
Wystarcza 800, jesli masz malo miejsca na suszenie i sporo prania (szybciej schnie), to wtedy 1000. Więcej nie ma sensu.

peilin
12-04-2005, 18:14
Lucia,
Jaka masz suszarke?
Co do pralki to uzywam w wiekszosci przypadkow wirowania 1200, a dla swetrow 800 i nic sie nie niszczy. Moim zdaniem przydatny jest system wagowy, szczegolnie jak rodzina liczy 2 osoby i ma szambo :D oraz opoznienie startu. Tego ostatniego nie mam i zaluje, bo idealnie byloby gdyby pralka sama wlaczala sie w nocy, a ja rano przed wyjsciem do pracy zdazylabym rozwiesic pranie.
Pozdrawiam

Lucia Mura
12-04-2005, 18:49
Peilin,
moja suszarka to Miele Novotronic Duett- model juz kilku letni.
Ma dwa glowne programy suszace:dla tkanin bawelnianych i syntetykow.Sa tez podprogramy regulujace stopien wilgotnosci( opcja-prosto do szafy,albo-do prasowania,magla itp).Jest tez ustawianie czasowe:cieple lub zimne na 20 min (genialnie przewietrzam w ten sposob w zimnym powietrzu moje poduszki przed nowym powlekaniem-sa jak nowe!).
Kazdy program konczy sie ewent.sygnalem"skonczylam"i wlacza sie program"krece sie tak dlugo,az nie przyjdziesz"...
Wiem,ze Miele nie jest tanie,ale i Bosch technicznie dotrzymuje kroku.
Nie namawiam do Miele,bo to, jak bym namawiala do kupna Mercedesa-i zaraz tu na Forum co niektorzy rzuca mi sie do oczu.
Ale nawet na to ryzyko napisalam tylko o moich doswiadczeniach.
Luci

peilin
12-04-2005, 18:53
Lucia,
Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz. Na Miele niestety sie nie zdecyduje, ale zastanawiam sie nad ewakuacyjna Hoovera (mam pralkę tej marki i suszarke bym postawila na niej), albo jakims Boshem - ewakuacyjny jest tanszy od Hoovera - kosztuje 1200 zł.
Pozdrawiam

Grzegorz63
12-04-2005, 18:58
:D Dzięki za podpowiedzi. No cóż, pewnie trzeba będzie przekroczyć granicę 1000 obr/min. Parę stówek więcej, ale gdybym miał później żałować...
Jeśli pozwolicie, to jeszcze dwa pytanka:
1. Na czym polega tzw. "automatyka wagowa"?
2. Która pralka lepsza, 4 czy 6 kg? Nie rozchodzi się o ilość zajmowanego miejsca, bo tego mam wystarczająco dużo.

peilin
12-04-2005, 19:11
Automatyka wagowa dobiera ilosc wody do ilosci prania, jest to szczegolnie przydatne dla osob, ktore piora "niepelne pralki".
Co do pojemnosci, to sadze, ze dla rodziny wiecej niz 2 osobowej przydatniejsza bedzie pralka 6kg. Dla 2 osob 4kg wystarczy, ale 6kg z automatyka wagowa tez jest OK (szczegolnie przydatne po wyjazdach).
Pozdrawiam

TomekM
12-04-2005, 21:08
Jeszcze moje trzy grosze.
Kiedyś tutaj na forum ktos pisał (i ma to sens), że im pralka wytrzymuje wyższe obroty tym musi być lepiej wykonana. To znaczy zawieszenie bembna musi być lepsze. Padło tam wtedy, że >1000 obrotów jest już ok.

invx
12-04-2005, 21:10
i wypozimowana, bo bez tego nawet najlepsza moment szlag trafi :wink:

mdzalewscy
12-04-2005, 21:16
duży wsad się bardzo przydaje, nowoczesne pralki z automatyką wagą mimo iż mają np. wsad 7KG to można nawet włożyć 1,5KG. U mnie się korzysta z dużego wsadu, Żona pierze koce, narzuty na łóżka, pokrowce, oraz dywaniki. Poprzednia pralka 5KG nie dawała rady