PDA

Zobacz pełną wersję : BARDZO duszno w mieszkaniu przez cały rok. Co poradzić???



Taj
04-08-2017, 12:27
Witajcie,

mieszkanie w bloku, ostatnia kondygnacja. Bardzo, bardzo duszno przez cały roku. Teraz jeszcze ok, bo można otworzyć okna na oścież ale zimą strasznie.
Chociaż jak teraz okna otwieram to po zamknięciu po chwili znów duchota. Nie wynika to z temperatur obecnie panujących tylko charakteru mieszkania. Kominiarz mówił coś o zrobieniu wyższych kominów. To sprawa spółdzielni.

Tylko czy moge zrobić coś we własnym zakresie, żeby w mieszkaniu najnormalniej można było oddychać.

brylekpl
04-08-2017, 13:13
Witajcie,

mieszkanie w bloku, ostatnia kondygnacja. Bardzo, bardzo duszno przez cały roku. Teraz jeszcze ok, bo można otworzyć okna na oścież ale zimą strasznie.
Chociaż jak teraz okna otwieram to po zamknięciu po chwili znów duchota. Nie wynika to z temperatur obecnie panujących tylko charakteru mieszkania. Kominiarz mówił coś o zrobieniu wyższych kominów. To sprawa spółdzielni.

Tylko czy moge zrobić coś we własnym zakresie, żeby w mieszkaniu najnormalniej można było oddychać.

Jezeli masz nawiewniki w okanch to faktycznie problemem zapewne sa zbyt krotkie kanaly wentylacyjne i co z atym idzie brak ciagu. Takie cos powinn aprzebudowac spoldzielnia. Jezeli nie masz nawietrznikow a masz szczelne okna to zapewne tutaj lezy problem.

Taj
04-08-2017, 18:01
Co tam nawiewniki skoro nie pomagają okna otwarte na oścież :)

Czy spółdzielnia powinna przebudować kominy czy musi? Nie wiem z jakiej pozycji rozmawiać?

Kemotxb
04-08-2017, 18:10
Jeśli to ostatnie piętro i komin jest krótki to faktycznie może być bardzo słaby lub brak ciągu naturalnego, stąd odczucie duchoty i zastoju. W komin można wsadzić wkład przedłużający lub zamontować strażaka z wentylatorem. Kominiarz sprawdzał ciąg anemometrem ?

Taj
05-08-2017, 13:11
Tak, kazał tylko coś podpisać.
Kąpiąc się przez chwilę w łazience wszystko zaparowane, woda skrapla na szafkach.

Kemotxb
06-08-2017, 14:54
No ale co kazał podpisać ? listę obecności ? Jak przychodzi kominiarz to się go bierze pod włos, każe sprawdzać wszystko dokładnie. U mnie też tak kominiarz przyszedł przystawił anemometr i kazał okna otworzyć żeby ciąg był. Jego zadaniem jest sprawdzenie drożności kanałów wentylacyjnych a nie czy mieszkanie się wentyluje prawidłowo, ot co, poza tym niewiele wiedział o jakiejkolwiek wentylacji ani o przepisach. Jemu się nie dziwię bo nie płacą mu za to żeby się na tym znał ale żeby sprawdził.

Kaizen
06-08-2017, 15:07
We własnym (no, prawie) zakresie to klima. Z wilgocią i temperaturą sobie poradzi. Pozostanie kwestia CO2 i O2.

Taj
14-08-2017, 16:51
Z kominiarzem to też jałowa dyskusja. Przyłoży wiatraczek do komina tam pokaże mu wynik, powie jest ok, proszę podpisać. Sprawdził? Sprawdził, więc co mam mu zarzucić.

A żeby "zaopatrzyć" mieszkanie w więcej tlenu O2 co polecacie?


P.S.
Nie sądziłem, że mieszkania w blokach na ostatnim piętrze to takie $#$#% pod względem powietrza.

gnago
14-08-2017, 20:50
Witajcie,

mieszkanie w bloku, ostatnia kondygnacja. Bardzo, bardzo duszno przez cały roku. Teraz jeszcze ok, bo można otworzyć okna na oścież ale zimą strasznie.
Chociaż jak teraz okna otwieram to po zamknięciu po chwili znów duchota. Nie wynika to z temperatur obecnie panujących tylko charakteru mieszkania. Kominiarz mówił coś o zrobieniu wyższych kominów. To sprawa spółdzielni.

Tylko czy moge zrobić coś we własnym zakresie, żeby w mieszkaniu najnormalniej można było oddychać.

Zainwestuj w wentylatorki komputerowe te od obudowy mało energożerne bo stało prądowe koszt kilkadziesiąt złotych z kablami i zasilaczem

Lew2
15-08-2017, 10:13
Zamontować rekuperator ścienny na ścianie zewnętrznej.

goska923
04-09-2017, 12:40
Najmniejszym nakładem prac, biegania i załatwiania to chyba klima z oczyszczaczem i nawilżaczem powietrza. I może jakieś odgrodzenie od słońca, typu markiza, grube zasłony. Ja wiem, że ściany się nagrzewają i daje to niewiele, ale przynajmniej odgradzasz się od słońca, które też potrafi niemiłosiernie przygrzać.

Lew2
04-09-2017, 21:01
Słowo "duszno" to jest potoczna nazwa zbiorcza na złe parametry powietrza. A może kryć się pod tym: zła (zbyt wysoka) temperatura, zbyt duża wilgotność, za mała ilość tlenu, lub za duża CO₂, inne zanieczyszczenia (w tym pyły). Z opisu wynika, że problemem nie jest temperatura powietrza, tylko jego skład, gdyż brak jest wymiany powietrza z powodu nie działającej wentylacji (grawitacyjnej). Klimatyzacja obniża temperaturę, usuwa wilgotność, ale nie zmienia składu powietrza. Klimatyzowane powietrze nie jest "świeże", tylko stare.

Taj
05-02-2018, 12:26
Chciałem wam wszystkim podziękować za podzielenie się wiedzą w tej sprawie.

Wiem, że sąsiedzi z drugiej klatki mają założone coś na komin (być może ta forma przedłużenia). I teraz pytanie.

Jak negocjować ze spółdzielnią, aby takie przedłużki do komina lub cokolwiek dobrego dla powietrza w mieszkaniu, a związanego z kominem zrobiła spółdzielnia. Czym to argumentować, aby nie spławili.

Taj
08-02-2018, 21:47
Odświeżam. Może ktoś coś doradzi w sprawie negocjacji ze spółdzielnią.

Bertha
08-02-2018, 22:34
Primo - tylko forma pisemna.
Secundo - przyprowadź rozgarniętego budowlańca, najlepiej w specjalności went-klima-ogrz aby poczuł klimat mieszkania, powinien doradzić jak problem ubrać w słowo pisane. Najlepiej aby to był uprawniony, biegły.

Taj
18-02-2018, 16:23
Nikogo takiego nie znam. Nie stać mnie na zamówienie.
Jak mogę to argumentować fachowo, używając przekonującej terminologii?
Mieszkanie jest duszne, nie ma czym oddychać, zasiedziane powietrze. Wietrzenie pomaga na dosłownie pół godziny.
Mam wrażenie, że po przeziębieniu dochodzi się w nieskończoność do siebie.

Sylw.
18-02-2018, 19:37
List polecony do spółdzielni ,za potwierdzeniem odbioru, opisz problem, niech wyślą swojego speca. Od niego wymagaj na piśmie , że wszystko ok, a jeśli nie orzeknie , że wszytsko jest ok, niech napisze co nie jest. Przy wizycie miej świadka. A sąsiad obok też ma taki problem?

Elfir
19-02-2018, 15:40
Poproś o kopię przeglądu kominiarskiego. We wnioskach powinno być stwierdzenie o konieczności podwyższenia kominów.
Jeśli jest taki zapis, to pogrozić spółdzielni zgłoszeniem do nadzoru budowlanego brak wykonania polecenia kominiarza.

Luxum
06-03-2018, 18:34
Przyczyną może być też:
- nieprawidłowo wykonana termoizolacja
- zbyt mała kubatura mieszkania i wykończenie mieszkania w materiałach nieprzepuszczających powietrza oraz emitujących zbyt duże ilości szkodliwych związków lotnych.
- farby wodoodporne, tapety winylowe, plastikowe lub styropianowe kasetony, sztuczne panele ścienne i podłogowe, syntetyczne tkaniny obiciowe.
- nagromadzenie dużej ilości zbędnych przedmiotów, bibelotów, dywanów, narzut, obrusów itp.
- brak roślinności lub jej nadmiar, akwaria w małych pomieszczeniach itp.
- przegrzewanie pomieszczeń w okresie chłodów.

Dlatego właśnie nawet przy uchylonych oknach może być poczucie duchoty.
Rozwiązanie problemu.

1. Stacja pogodowa monitorująca temperaturę i wilgotność
2. Eliminacja możliwych przyczyn tkwiących w zagospodarowaniu przestrzeni i wykończeniach.
3. Montaż oczyszczacza powietrza z nawilżaczem i ewentualnie montaż klimatyzacji.

Oczywiście pierwszym krokiem do czynności powyżej jest prawidłowe działanie wentylacji.
Jeżeli okna są rozszczelnione lub są nawiewniki, a ciąg kominowy jest prawidłowy, to przyczyny są jak wymieniałem.
Na bieżąco sprawdzaj ciąg kominowy, przykładając do kratki wentylacyjnej kartkę papieru.
Jeżeli się utrzymuje przy otworze, to ciąg można uznać za prawidłowy. Z zaznaczeniem, iż jest to "domowy" sposób kontroli wentylacji.
Jeżeli tylko Tobie wyraźnie jest duszno, a ostatnio nie były wykonywane prace przy mieszkaniu, to rozważ kontakt z lekarzem i powiedz mu o swoich objawach.