otwierane skrzydło w witrynie PCV

[wropl]

Witam,
Szukam informacji o możliwości i kosztach zamiany części szklenia stałego w ramie na skrzydło RU. Po kilku latach mieszkania stwierdziliśmy, że przydałoby się zrobić jedno skrzydło bez demontażu witryny, która ma kształt trapezu podzielonego na 4 kwarty. Orientacyjny rozmiar skrzydla to 90x110cm, pakiet 3 szybowy, profil Salamander 76mm, od zewnątrz antracyt, od wewnątrz biały.

[ACCel]

Czemu nie zapytasz producenta/dystrybutora?

Z tego co widziałem, co prawda u innego producenta, profile są całkowicie różne dla fixów i okien RU.

Zobacz sobie jakie są przekroje profili dla różnych typów okien: https://www.drutex.pl/media/_upload/_protected/2017_06_26_iglo_energy.pdf

[finlandia]

Taka przerobka praktycznie jest mozliwa tylko poprzez producenta który zrobil ten trapez a i tu mam watpliwosci czy podejma ryzyko błędu.

[wropl]

Dystrybutor już się zwinął. Dzwoniłem do producenta w sprawię serwisu PSK, pogwarancyjnego, i zażyczyli sobie nr zamówienia od dystrybutora , bo minęły
już ponad 4 lata i nie beda tego sami odgrzebywac. Więc nie bardzo mogę liczyć na ich pomoc

[finlandia]

Wrzuć na forum nazwę tej mało przychylnej klientowi firmy, a jeśli im zależy na dobrym imieniu to szybko sięgną do archiwum (np. wyślij im link do tego tematu). Podanie daty zakupy bardzo ułatwi szukanie - trapezów nie robi się codziennie w setkach sztuk.

Druga droga - dzwoń i pytaj po kolei do okolicznych firm. Może ktoś, kto lubi wyzwania serwisowe zechce sam to sztukować (daję Ci kilka % szans;)

[wropl]

Firma to ALSECCO z Nysy. O trapezy ich nie pytałem, ale z PSK mocno mi ciśnienie podnieśli. Napiszę tylko, że wózki G+U, które stosowali (nie wiem, czy wciąż je stosują) pracowały na granicy lub nieco poza limitem ich nośności 150kg (nie mam dokładnego pomiaru ciężaru skrzydła, więc obliczyłem). Efekt - problemy z zamykaniem, nieszczelność i wreszcie uszkodzenie łożyska igiełkowego wózka. Koszt wózków (bo jednego nie kupisz, łożyska - teoretycznie - nie wymienisz) to 450zł. I to wszystko w drzwiach, które bardzo rzadko były otwierane, bo od początku coś było z nimi nie tak. Pani z serwisu najpierw nawrzeszczała, że winni są klienci, którzy zamawiają okna i drzwi poza limitami wymiarowymi i stąd wózki nie wytrzymują. Trochę się uspokoiła, jak powiedziałem, że rozmiar PSK mieści się w ich standardowej ofercie i miał pełną gwarancję. No to zażyczyła sobie nr zamówienia... Nie mam ochoty z nimi gadać.

Dzwoniłem już do jednej z okolicznych firm - baaardzo niechętnie by sie tego podjęli, ale o cenie nawet nie chcieli gadać. Więc raczej muszę szukać dalej albo sobie odpuścić, bo wymieniać całych trapezów nie będę.

[finlandia]

Firma to ALSECCO z Nysy. O trapezy ich nie pytałem, ale z PSK mocno mi ciśnienie podnieśli. Napiszę tylko, że wózki G+U, które stosowali (nie wiem, czy wciąż je stosują) pracowały na granicy lub nieco poza limitem ich nośności 150kg (nie mam dokładnego pomiaru ciężaru skrzydła, więc obliczyłem). Efekt - problemy z zamykaniem, nieszczelność i wreszcie uszkodzenie łożyska igiełkowego wózka. Koszt wózków (bo jednego nie kupisz, łożyska - teoretycznie - nie wymienisz) to 450zł. I to wszystko w drzwiach, które bardzo rzadko były otwierane, bo od początku coś było z nimi nie tak. Pani z serwisu najpierw nawrzeszczała, że winni są klienci, którzy zamawiają okna i drzwi poza limitami wymiarowymi i stąd wózki nie wytrzymują. Trochę się uspokoiła, jak powiedziałem, że rozmiar PSK mieści się w ich standardowej ofercie i miał pełną gwarancję. No to zażyczyła sobie nr zamówienia... Nie mam ochoty z nimi gadać.

Dzwoniłem już do jednej z okolicznych firm - baaardzo niechętnie by sie tego podjęli, ale o cenie nawet nie chcieli gadać. Więc raczej muszę szukać dalej albo sobie odpuścić, bo wymieniać całych trapezów nie będę.

Z ciekawości zapytam: to jaki wymiar ma Twoja przesuwka? Bo osiągnięcie 150 kg nie jest łatwe w normalnym trybie;) Mam "pod opieką" mnóstwo przesuwek na GU - nie wymieniałem jeszcze wózków (jedynie na innym okuciu, ale to były zniszczenia budowlane).

Nie mniej jednak dlatego tak polecamy HS`y - są bardziej wytrzymałe.

Co do Twojego tematu - wygląda ze firma po prostu z grzeczności Ci nie odmówiła od razu. Nie sposób to wycenić racjonalnie bez głębokiego rozeznania (ja nawet ceny nowego trapezu bym nie podał). Ale mam obawy, że przeróbka może kosztować więcej niż nowy, bo jak widzę producent nie chce pomóc..

[wropl]

To jest PSK z automatem (jeden fix, jedno skrzydło przesuwno-uchylne), wymiar po zewnętrznej ramy: długość 3100, wysokość 2400 (max, który mają w cenniku). Profil Salamander 76mm, pakiety 3-szybowe, szyby #6mm, wymiar szyby w suwance 1367x2160. Z moich wyliczeń ciężar suwanki wyszedł chyba 154kg (nie mam przy sobie notatek).
HS - jasne, ale cena... Miałem wycenę na 12tyś., a to PSK wyszło chyba koło 3tyś. Dla mnie za duża różnica (budżet), więc teraz wybrałbym tradycyjne drzwi RU plus dwa fixy (albo coś koło tego). Wtdy taki zestaw proponowali w tych samych pieniądzach, co PSK, więc wybrałem nowoczesność...

[finlandia]

Wybrałeś cenę. Dopłata do okien przesuwnych w wersji auto jest rzędu 1500zł. A Ty za całe zapłaciłeś 3.. i to w dodatku na grubszym szkle..
Skrzydło faktycznie mogło przekroczyć 150kg (szacuję na oko) bo gabaryty wielkie i niepraktyczne. Ten kto to doradził.. brak słów..

Ok, zamilknę bo to co miałem do powiedzenia w temacie już napisałem. Powodzenia w szukaniu szaleńca który wykona oczekiwaną przez Ciebie przeróbkę (na wszelki wypadek sprawdź też ceny nowego okna byś nie przepłacił).

[wropl]

Wybrałeś cenę. Dopłata do okien przesuwnych w wersji auto jest rzędu 1500zł. A Ty za całe zapłaciłeś 3.. i to w dodatku na grubszym szkle..
Skrzydło faktycznie mogło przekroczyć 150kg (szacuję na oko) bo gabaryty wielkie i niepraktyczne. Ten kto to doradził.. brak słów..

Ok, zamilknę bo to co miałem do powiedzenia w temacie już napisałem. Powodzenia w szukaniu szaleńca który wykona oczekiwaną przez Ciebie przeróbkę (na wszelki wypadek sprawdź też ceny nowego okna byś nie przepłacił).

Pierwotny doradca (i potencjalny dostawca) to salon OKNOPLASTu - tam zobaczyłem, spróbowałem i zdecydowałem. Oni uważali że będzie spoko. I tak już zostało. Zastanawia mnie tylko, kto kupuje jeszcze większe PSK - G+U produkuje wózki do 200kg... I czy nikt się nie dobierze do firmy, która przekracza dopuszczalny przez producenta ciężar. Przecież to może się skończyć prokuratorem...

Szaleńca szukam. Zobaczymy, czy się znajdzie.


P.S.
Mala errata-odszukalem fakturę i gwarancje PSK - zapłaciłem za nie 4270 brutto, miało pełną gwarancję. Obecnie go nie otwieram, bo obawiam się czy nie wypadnie i kogoś nie zabije. Musiałem je podwazyc, żeby się zamknelo, bo jest wygięte w łuk od spodu, opadło na wózkach i hacza zaczepy. Rama jest pokiereszowana przez grzybki. Obłęd... Napiszę do producenta, czy się poczuwa do odpowiedzialności, bo ja tego tak nie zostawie.