Budujemy domek Krzyżaka

[Krzyzak]

Witam wszystkich.
Śledzę to forum już od dłuższego czasu, sporo w nim przeczytałem, wielu rzeczy się dowiedziałem. To mój pierwszy post, który inauguruje moją obecność na forum - bardzo się cieszę, że coś takiego istnieje. Od dawna też czytam Muratora - konkretnie od 1.5 roku, ale mam pożyczone egzeplarze nawet z 98 roku.
W końcu i mnie dotknęła przyjemność budowania własnego gniazdka. To będzie domek Krzyżaka - dlatego, że pochodzę z Malborka (żadnych skojarzeń z pająkami). Do tej pory udało mi się kupić działkę - na zboczu, przedostatnia działka w ślepej uliczce, brak zabudowy po drugiej stronie ulicy, podobno ma pozostać rolnicza (ta naprzeciw), więc nic nie powinno przesłonić pięknego widoku. Ponadto mam pół kilometra do strefy ochronnej wokół jeziora, skąd pobierana jest woda dla połowy trójmiasta, także myślę, że kwestie czystości powietrza i terenu będą OK (przynajmniej mam taką nadzieję). Przy granicy mam wodę, kanalizację, prąd, gaz i telefon - czyli wszystkie potrzebne media. W tej chwili zabieram się za ustalenie warunków zabudowy. Mam już decyzję spółki wod./kan. (32.10 zł), wszystkie niezbędne mapki(55 zł), wypisy i wyrysy (82 zł). Czekam jeszcze na warunki podłączenia prądu. W tym czasie chciałbym załatwić mapkę do celów projektowych od geodety (wstępnie 700-800 zł netto, ale można się targować - tym bardziej, że będę u niego robił komplet prac geodezyjnych). Zaprojektowałem też już dom - konkretnie - nie mam uprawnień, ale kupiłem program: Wymarzony Dom 3.0 i zaprojektowałem wygląd zewnętrzny, wewnętrzny, elewacje, pomieszczenia, meble, oświetlenie itd. itp, a nawet położenie gniazdek. Chciałbym klasyczny prostokąt z dwuspadowym dachem i wykuszem, który u góry stanowiłby balkonik. Z boku (od północy) dobudowany garaż na 2 auta. Teraz pozostaje jeszcze oddanie tego architektowi z uprawnieniami, policzenie wytrzymałości, instalacji, odwodnienia fundamentów (gliniasta gleba), uzgodnienie, może małe przebudowy.
Ze względu na nachylenie terenu (różnica 3m na 25m szerokości) doradzają mi wszyscy zrobienie piwnicy - ale to podraża koszty, a ja chciałbym dom tani w budowie.
Dziękuję wszystkim za przeczytanie tego tekstu. Wszelkie uwagi będą mile widziane. Będę się starał na bieżąco informować o postępach prac i być może pytać. Mam nadzieję, że swoimi pytaniami (laik w sprawach budowlanych) nie narażę się moderatorom forum (sam jestem moderatorem forum Mitsubishi i wiem, jaka to plaga).
Narazie wklejam zrzuty ekranu z programu - to mój wymarzony domek.

elewacja wschodnia
http://mitsubishifan.webpark.pl/wsch.jpg

elewacja zachodnia
http://mitsubishifan.webpark.pl/zach.jpg

[Krzyzak]

Ciąg dalszy.
Przyszły wszystkie niezbędne papierzyska do warunków zabudowy. Nawet gazownia się wyrobiła na czas. Teraz złożyłem już podanie w urzędzie gminy i będę cierpliwie czekał. Ustawowo mają 2 miesiące, ale miły pan powiedział, że postara się szybciej. Także czekamy. Niedługo idę też do geodety - na zrobienie mapki do celów projektowych - wstępnie 800 zł (oczywiście z możliwością negocjacji).

[Krzyzak]

No i coś się ruszyło.
Pół roku czekałem na decyzję o warunkach zabudowy, bo człowiek, który powinien to zrobić przez 5 miesięcy zbywał mnie zapewnieniami o braku mocy przerobowych. Telefon do Wójta i okazało się, że to na co czekałem 5 miesięcy można załatwić tego samego dnia.
Decyzję odebrałem, jest już u architekta - domek się projektuje. Odebrałem też mapę do celów projektowych.
Była też wstępna rozmowa z ekipą budowlaną i przyszłym kierownikiem budowy. Obecnie zastanawiam się nad materiałem na budowę - zacząłem od Silki, poprzez dziurawy Porotherm a obecnie jestem niemal w 99% zdecydowany na 40 cm Ytong (ściana 1 warstwowa - jakby co, to zawsze można ją przecież docieplić). Tylko przyszły kierownik mnie przestraszył, że zna 1 przypadek, kiedy ściana z Ytonga pękła - dziura była oczywiście na wylot. Ale zna też przypadki kiedy Wienerberger zrobił pustaki tak krzywe, że zaprawa ciepłochronna musiałaby mieć 12 mm - szok.

Jak macie jakieś uwagi co do materiałów to pomóżcie - czytałem trochę forum, ale jest tu takie multum postów, że ciężko się połapać i mam już mętlik.