PDA

Zobacz pełną wersję : Kocioł na pelet 10kw 5 klasa



Taki1
05-09-2017, 22:28
Witajcie. Po przeczytaniu wielu wątków na kilku forach jestem w kropce. Do nowego domu chcemy kupić kocioł peletowy. Wymogi:
5 klasa
Moc 10kw (max12)
małe gabaryty
niedrogi
zapalarka
Z początku byłem przekonany do Kostrzewy mini bio lub Defro Bio Slim. Ale czytając o Kostrzewie widziałem wiele negatywnych opinii. O Defro niby mniej, ale.... no właśnie.... wiem, że powinien być pionowy wymiennik, automatyczne czyszczenie i pewnie jeszcze jakieś duperele, o których teraz nie pamiętam. Pytanie czy to naprawdę aż tak bardzo? Czy jest dobry kociołek w kwocie około 8000zł? Jaki byłby najlepszy kociołek za 10000 spełniający moje wymagania? Ewentualnie czy warto dołożyć do max 13000 żeby mieć coś więcej?

מרכבה
06-09-2017, 07:52
Co więcej.. 5 tyś . to jest 150m2 styropianu 20cm grafitowego .. to jest więcej.
Ważne aby części były łatwo dostępne - np elementy zapalarki... coś co musi być ekonomiczne ..tj
że jak padnie .. to szarpnie po kieszeni.

Taki1
06-09-2017, 13:50
I co mi po tym styropianie. Co to wnosi do kotła....

kulibob
06-09-2017, 14:33
To wnosi że na kija Ci ten kocioł?? w uproszczeniu dasz więcej styropianu to grzałką i klimatyzatorem dom w taniej taryfie opędzisz za nie duże pieniądze. Jak się dorobisz to PC wsadzisz.
Gdybym z 4 lat temu temu wiedział to co wiem to w ekogroch też bym się nie pchał.

Taki1
06-09-2017, 15:08
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź na temat pomp ciepła, grzania prądem i ilości ocieplenia. Będę mieć dom parterowy z garażem o wymiarach 18,3 x 7,3m na płycie fundamentowej (15cm xps), ściany termalica 400 (16cm grafitu), strop drewniany (30cm wełny). Brak kominów, tylko jeden zewnętrzny do kotła. Reku. Okna 3 szybowe 26mkw. Jeżeli dasz mi gwarancję, że koszt ogrzania domu prądem nie przekroczy 2000zł rocznie to chętnie w to wejdę. Jeśli nie to proszę cię nie naciskaj na drogie ogrzewanie domu.

Taki1
06-09-2017, 15:09
To wnosi że na kija Ci ten kocioł?? w uproszczeniu dasz więcej styropianu to grzałką i klimatyzatorem dom w taniej taryfie opędzisz za nie duże pieniądze. Jak się dorobisz to PC wsadzisz.
Gdybym z 4 lat temu temu wiedział to co wiem to w ekogroch też bym się nie pchał.

Piszę o pelecie a nie o ekogrochu.....

Kroitz
06-09-2017, 16:46
Jest jeszcze Slimpel 10 ale to już ponad 11k

anemonek
06-09-2017, 16:56
A czy ktoś daje Ci gwarancję, że nie przekroczysz 2000zł rocznie ogrzewając dom peletem? BTW robiłeś OZC?

Taki1
06-09-2017, 17:59
Ten simpel tez ciekawy. Problem w tym, że dla mnie wszystkie te kotły wyglądają podobnie... jak pralka albo lodówka. Dlatego pytam o cechy, które powinien miec kocioł, żeby sprawnie i wydajnie pracować. Bez szarpania moich nerwów. Dla mnie to nie problem dwa trzy razy w tyg iść dorzucić opału, raz w tyg wyczyścić.

Anemonek jeśli teraz mieszkam w starym dziurawym domu i nie wydajemy majątku na opał w piecu kopciuchu niestety, to wiem mniej więcej ile zużyję potem licząc na cieplowlasciwe.pl Niestety pelet wychodzi ciut taniej niż pompa i duuuużo taniej niż czysty prąd. Licząc oczywiście realny koszt z opłatami przesyłowymi....

Taki1
06-09-2017, 18:04
Ozc jeśli wybierałbym inne ogrzewanie niż pelet to na pewno zrobię. Przy obecnych założeniach domu (ściany jeszcze nie ocieplone, komin nie postawiony) na cieplowlasciwe.pl wychodzi mi 5,4kw +cwu.
Kocioł i tak nie pójdzie pełną parą, więc po co robić ozc

anemonek
06-09-2017, 18:28
Anemonek jeśli teraz mieszkam w starym dziurawym domu i nie wydajemy majątku na opał w piecu kopciuchu niestety, to wiem mniej więcej ile zużyję potem licząc na cieplowlasciwe.pl Niestety pelet wychodzi ciut taniej niż pompa i duuuużo taniej niż czysty prąd. Licząc oczywiście realny koszt z opłatami przesyłowymi....
Kocioł na pelet nie musi być złym wyborem, jeśli zastosujemy go np. w starym, modernizowanym domu, zastępując nim kopciucha. W przypadku nowego, zbudowanego zgodnie z wymogami energooszczędności domu (płyta fundamentowa, reku, okna 3-szybowe, sporo wełny w stropie etc.) warto przemyśleć rozwiązanie adekwatne zamiast robić krok w tył. W twoim przypadku aż się prosi o pompę ciepła spiętą z ogrzewaniem podłogowym. Skorzystaj z rad tych, którzy żałują swoich decyzji o paliwie stałym w nowym domu i przemyśl raz jeszcze sprawę. Może dorzucisz ze 2-4 cm grafitu na ściany? Później będzie już ciężko i drogo to uzupełnić. Po prostu się nad tym zastanów, a decyzja należy do Ciebie.

kulibob
06-09-2017, 19:41
Może nie żałuję paliwa stałego bo to prędzej czy później można zmienić kocioł wiecznie żyć nie będzie ale żałuję Tego że mam trochę za słabe parametry przegród coś pomiędzy WT2021 a NF40 a reku odpalony dopiero dwa tygodnie temu.
Jak możesz kolego Taki to lepiej jeszcze doinwestuj w ocieplenie a czym tam będziesz grzać twoja sprawa. Ja osobiście w pelet bym się nie pakował.

מרכבה
06-09-2017, 19:59
Mnie chodziło .. aby nie wydawać pieniędzy na wodotryski kotłowe.. a na kocioł .. który działa.. to ma sens..
i stąd dałem przykład .. że dokładanie do kotła.. tylko że ma dodatkowe pięć kabli .. lepiej dać jest to na elewację.
Akurat peletu bym nie negował.. to jest najbardziej zjadliwe paliwo.. bo w cenie przyłącza gazu .. masz już 2/3 kotła..
Wątków związanych z ogrzewanie jest naprawdę dużo. Ba mając kawałek ogródka.. możesz popiół dać na użyźnienie gleby,
czego nie uczynisz z popiołem po węglu - przynajmniej nikt nie próbował.. może by od tego zacząć.
Na pewno Ci peletu nie będę odradzał...

Taki1
06-09-2017, 20:33
Gazu nie mam. Na pompę obawiam się, że mnie nie stać. Ekogroszku nie chcę z wiadomych powodów. Tym bardziej, że mieszkam pod Rybnikiem więc wiem co to smog.... podlogówkę rozłożę sam. Prawie cały dom będzie DIY...
Nie licząc kosztów bojlera i podlogówki sama różnica w kosztach pomiędzy peleciakiem a pompą to
Peleciak 8000, komin zewnętrzny stalowy 3000, instalator 1500, mini kotłownia 4mkw...
Pompa minimum 21000, kotłownia 1mkw...
Mam nadzieję, że nie pominąłem za dużo.
Dla mnie różnica 8-9 tysi to dużo.
I dlatego właśnie pelet i moje pytanie czy warto dokładać te kilka tysi na droższy piec...

Puławiak
07-09-2017, 06:39
Gazu nie mam. Na pompę obawiam się, że mnie nie stać. Ekogroszku nie chcę z wiadomych powodów. Tym bardziej, że mieszkam pod Rybnikiem więc wiem co to smog.... podlogówkę rozłożę sam. Prawie cały dom będzie DIY...
Nie licząc kosztów bojlera i podlogówki sama różnica w kosztach pomiędzy peleciakiem a pompą to
Peleciak 8000, komin zewnętrzny stalowy 3000, instalator 1500, mini kotłownia 4mkw...
Pompa minimum 21000, kotłownia 1mkw...
Mam nadzieję, że nie pominąłem za dużo.
Dla mnie różnica 8-9 tysi to dużo.
I dlatego właśnie pelet i moje pytanie czy warto dokładać te kilka tysi na droższy piec...
No nie zapomniałeś tylko o osprzęcie do podłaczenia kotła jakieś rurki zaworki naczynka zabezpieczenia mieszacze pompki i takie tam drobiazgi. 1500 to weźmie instalator za podłączenie kotła i zasobnika cwu.

kobra64
07-09-2017, 07:25
Jeżeli po uwzględnieniu prądu do zapalarki i urządzeń kotłowych ( zapalarka, podajnik, dmuchawa, sterownik ) zostanie Ci 70% sprawności średniorocznie, to będzie sukces. Jeżeli kupisz jakiś badziewny pellet po 7 stówek tona ( liczone z dostawą itepe ) to kWh powinna Ci wyjść około 20 groszy. Ale to będzie trochę loteria - może popalisz, może się więcej powkurwiasz niż popalisz. Może się nie będzie chciał rozpalać, zrobi zgorzel ma palniku, sterownik będxzie co drugi dzień Cię alarmował o konieczności czyszczenia itd. Jeżeli kupisz Olimp czy Barlinek po 9 stówek tona, kWh wyjdzie Ci 24 - 25 groszy. Popalisz bezproblemowo. Tylko po co, skoro buforem z grzałką w taniej taryfie ogrzejesz za te same pieniądze co Barlinkiem i może ze 20% w skali roku drożej niż syfem no name? W przypadku tak docieplonego domu około 110 metrów PU to oszczędności będą groszowe, a wydatek na start przy pellecie ( kocioł plus komin - bo reszta w zasadzie jest jeden pies, armatura i instalator i tu i tu potrzebne ) tak z 50 - 60% wyższy.

imrahil
07-09-2017, 07:31
Gazu nie mam. Na pompę obawiam się, że mnie nie stać. Ekogroszku nie chcę z wiadomych powodów. Tym bardziej, że mieszkam pod Rybnikiem

nie ma szans, żeby PC wyszła drożej do nowego domu niż sensowny kocioł na pellet. koszt ogrzewania za pomocą PC jest znacznie niższy niż grzanie pelletem. jeśli mieszkasz pod Rybnikiem, tak jak ja, to 1 kWh w tańszej strefie kosztuje tutaj w taryfie G12W 25 gr ze wszystkimi opłatami, czyli niewiele więcej niż gaz czy pellet. ja grzeję prądem (grzałką) - koszt instalacji razem z podłogówką to u mnie niecałe 10 tys. zł za ogrzewanie 123 m2. u siostry, gdzie wiele robią sami wyszło coś około 7 tys. zł za 105 czy 110 m2 (kocioł elektryczny, podłogówka, brakuje jeszcze bojlera CWU) - znajomy hydraulik podłączył wszystko do rozdzielacza i sprawdził szczelność. różnicę w koszcie instalacji można przeznaczyć na izolację (dzięki czemu ogrzewanie prądem może okazać się tańsze niż pelletem, ale warto nie tylko zadbać o grubość, ale jakość - np. izolację ścian szczytowych, montaż okien, odcięcie nieogrzewanych pomieszczeń itd.).

u siebie zadbałem o izolację, okna i drzwi, w sumie za ogrzewanie płacę wg aktualnej taryfy około 700 zł rocznie, do tego CWU 500-600 zł rocznie. cały prąd w domu - 2600-2700 zł rocznie, ale gotujemy na prądzie, 24h/dobę działa oczyszczalnia, mamy przepompownię ścieków itd. niski koszt instalacji pozwala też w przyszłości zainstalować PC czy fotowoltaikę. na dzień dzisiejszy tylko ogrzewanie elektryczne pozwala zredukować koszt energii w domu do opłat stałych za prąd. dla małego domu to najlepsze rozwiązanie. zrób OZC dla różnych opcji izolacji i przemyśl to dobrze.

Taki1
07-09-2017, 13:57
Kobra64 Dziękuję za przypomnienie o dodatkowych kosztach.
Imrahil chętnie zobaczę dom, którym tyle płacisz. Nie znam nikogo więc chętnie poznam. Jak to mówią uwierzę jak zobaczę. Moi znajomi mieszkają albo w blokach, albo w starych domach, albo pobudowali mega oszczędnie parę lat temu i palą węglem. Nie mam wśród znajomych punktu odniesienia do PC PW, a tym bardziej prądu.
Kobra64 PU to zaledwie 90m, reszta to pomieszczenia gospodarcze i garaż odizolowane od domu.

karoka65
07-09-2017, 19:10
Mimo że jak widzisz zajmuje się sprzedażą kotłów mając wybudowany taki dom nigdy nie wstawiłbym do niego żadnego kotła na paliwo stałe.
Pompa ciepła kolego albo jak Kobra pisze wstaw bufor z grzałkami i prund 2 taryfowy, nie kiwniesz palcem a w domu będziesz miał ciepełko w tych samych pieniądzach co przy babraniu się z kotłem.

asolt
07-09-2017, 20:32
Niestety pelet wychodzi ciut taniej niż pompa i duuuużo taniej niż czysty prąd. Licząc oczywiście realny koszt z opłatami przesyłowymi....

Nie do konca tak jest, ale jesli sie korzysta z ciepławłasciwego to wnioski nie mogą byc inne. Ogolnie opłacalnosc pelet-prąd uzalezniona jest od lokalizacji czyli miejscowego dystrybutora energii elektrycznej. W przypadku Tauronu i zastosowania bufora z grzałkami w II strefie G12w róznica miedzy peletem a pradem jest minimalna, a biorąc pod uwagę koszt takiego kotła, jego awaryjnosc, komin, cykliczny załadunek, a z drugiej strony całkowitą bezobsługowosc bufora, jego bezawaryjnosc i minimalne koszty ewentualnych napraw to wybór moze byc tylko jeden. Niestety na terenie PGE juz nie jest tak dobrze bo róznica kosztów jest wieksza.
Doczytałem ze jestes z okolic Rybnika a tam jest teren dawnego GZE/Vatenfalla a obecnie oddział Tauronu z najnizszymi cenami II strefy w G12w, nizszymi niz w pozostałej czesci Tauronu. W praktyce koszt peletu i pradu taki sam, ale nie taka sama reszta.

Taki1
08-09-2017, 19:10
Asolt dzięki za slowa zachęty. Akurat twoje wywody są dla mnie bardzo pewne. No i jeśli będzie tak daleko (całkiem niedlugo) to o ozc poproszę właśnie ciebie. A co jeśli prąd zdrożeje? Tzn rejon Rybnika dorówna reszcie Polski? To przecież całkiem możliwe...
Jeśli koszt prądu na ogrzanie domu nie przekroczyłby 2000zł to nawet bym się nie zastanawiał. Więc chyba trzeba zrobic ozc. Namieszaliscie mi w głowie a mialem wybrać tylko jaki peleciak ogrzeje mi dom....
Okropni jesteście :)

coulignon
08-09-2017, 19:44
Sprzedawca kotłów odradza Ci kocioł. Zastanów się czy potrzeba Ci więcej znaków:lol2:

מרכבה
08-09-2017, 21:56
Jeszcze pytanie .. czy masz dostęp do "swojego" peletu.. bo to zienia postać rzeczy.

https://www.youtube.com/watch?v=H8tMZJAbvsw nie chodzi o szukanie na siłę oszczędności ..
tylko o trochę ruchu.. aby tłuszczem nie zarastać .. coś o tym wiem.. z 95 na teraz 82 .. a docelowo ..72 takie wymagania w sporcie..
jak się chce jeszcze coś osiągnąć ;) mnie druga taryfa z prądem .. jakoś nie przekonuje .. szczególnie- że wypada naparzać pralką - albo w okienku dziennym ..albo wieczorem - lub rano.. może dramatyzuje.. tak samo użycie - czegoś na prąd. A z drugiej strony.. komin = trzeba zaprosić kominiarza.. oby się różowym Bolkiem z piątką zadowolił.. no od bidy siny Kazek.. a co jak będzie chciał zielonego Władka ..?

Taki1
09-09-2017, 22:13
Mnie jednak ogrzewanie prądem nie przekonuje. Chyba, że kociolek elektryczny i ewentualnie jakiś nazwijmy go kopciuch na drewno. Akurat mam możliwość mieć drewno po 50zł za kubik. Zamiast kominka w salonie... kotlownia przy garażu. Jak się pokłócę z żoną to będę miał gdzie iść :)
A tak na serio wiem, że pelet nie jest najtanszy, najdroższy też nie, ale czy ma sens mieć kocioł elektryczny np jakiś kospel i do tego palić drewnem po taniości na wielkie mrozy itp....

coulignon
10-09-2017, 09:13
najbardziej to opłaca się zrobić dom tak żeby ciepła nie potrzebował zbyt wiele. To jest najtańsze i zawsze opłacalne i chyba masz jeszcze mozliwosci ku temu.

Co do kopciucha... Mój pracownik budował dom na wsi, całe zycie palił w piecu więc nie wyobrażał sobie że można zrobić inaczej. Miał gazociąg w drodze ale się nie podłączył. Zakupił jakiegoś DEFRO i po 3 latach syfienia się w nowym domu przerył trawniczek i zamontował piec gazowy.

Jeśli jednak chcesz koniecznie tak się bawić to sugerowałbym ogrzewanie podłogowe w całym domu, bufor z zasobnikiem CWU (zbiornik w zbiorniku) 700-1000 litrów z grzałkami i podpięty do niego kociołek na drewno. Chce Ci się - palisz raz na dwa dni. Nie chce Ci się - odpalasz grzałki w nocnej taryfie. Układ prosty, samoregulujący i bez dużej ilosci armatury.

Edit - w pierwszym roku nie zakładaj kopciucha. Po pierwszym sezonie bedziesz wiedział czy jest sens czy nie.

Zdun Darek B
10-09-2017, 16:36
Jeżeli dasz mi gwarancję, że koszt ogrzania domu prądem nie przekroczy 2000zł rocznie to chętnie w to wejdę. Jeśli nie to proszę cię nie naciskaj na drogie ogrzewanie domu.

Po co gwarancja ? Niech DOPŁACI to co będzie więcej od tych mitycznych 2000 zł ... przez następne 20 lat.

link2jack
10-09-2017, 19:09
Po co gwarancja ? Niech DOPŁACI to co będzie więcej od tych mitycznych 2000 zł ... przez następne 20 lat.

Dziwi Cię że w XXI wieku można ogrzewać dom mieszcząc się w 2tysiacach i to z cwu? Jeśli Ci udowodnie opłacisz mi rachunki przez 20 lat? Daleko do mnie nie masz :)

asolt
10-09-2017, 20:16
Asolt dzięki za slowa zachęty. Akurat twoje wywody są dla mnie bardzo pewne. No i jeśli będzie tak daleko (całkiem niedlugo) to o ozc poproszę właśnie ciebie. A co jeśli prąd zdrożeje? Tzn rejon Rybnika dorówna reszcie Polski? To przecież całkiem możliwe...
Jeśli koszt prądu na ogrzanie domu nie przekroczyłby 2000zł to nawet bym się nie zastanawiał. Więc chyba trzeba zrobic ozc. Namieszaliscie mi w głowie a mialem wybrać tylko jaki peleciak ogrzeje mi dom....
Okropni jesteście :)

Dlaczego akurat 2000, a jakby koszt był na poziomie 2100 to juz nie moze byc?
Czy cena kWh w II strefie podrozeje do poziomu cen innych dystrybutorów? nie wiem, tego nie wie nikt, ale z jakichs powodów jest najnizsza w Polsce i puki co nie ma zadnych sygnalow aby miało sie to zmienic. Poza tym na terenie Slaska obowiazuje juz ustawa antysmogowa, co prawda palenie peletem jeszcze jest ekologiczne ale czy tak bedzie w przyszłosci tego nie wie nikt. Kraków od 01.01.2018 zabrania palic jakimkolwiek paliwem stałym, kto wie czy najbardziej zatrute miasta nie pójdą tą drogą.
Wracając do trudnego wyboru zródła ciepła to bez dokladnego ozc to bładzenie we mgle.
Jezeli chcesz zobaczyc bufor z grzałkami w akcji z pomiarami energii to zapraszam do Orzesza, to chyba całkiem niedaleko od Ciebie, będe tam montował regulatory strefowe

Taki1
10-09-2017, 20:19
najbardziej to opłaca się zrobić dom tak żeby ciepła nie potrzebował zbyt wiele. To jest najtańsze i zawsze opłacalne i chyba masz jeszcze mozliwosci ku temu.

Co do kopciucha... Mój pracownik budował dom na wsi, całe zycie palił w piecu więc nie wyobrażał sobie że można zrobić inaczej. Miał gazociąg w drodze ale się nie podłączył. Zakupił jakiegoś DEFRO i po 3 latach syfienia się w nowym domu przerył trawniczek i zamontował piec gazowy.

Jeśli jednak chcesz koniecznie tak się bawić to sugerowałbym ogrzewanie podłogowe w całym domu, bufor z zasobnikiem CWU (zbiornik w zbiorniku) 700-1000 litrów z grzałkami i podpięty do niego kociołek na drewno. Chce Ci się - palisz raz na dwa dni. Nie chce Ci się - odpalasz grzałki w nocnej taryfie. Układ prosty, samoregulujący i bez dużej ilosci armatury.

Edit - w pierwszym roku nie zakładaj kopciucha. Po pierwszym sezonie bedziesz wiedział czy jest sens czy nie.

I nazwałeś po imieniu to, co ja mam w głowie. Można tak z przepisami 2017?

coulignon
11-09-2017, 08:35
I nazwałeś po imieniu to, co ja mam w głowie. Można tak z przepisami 2017?

W sumie to nie wiem - ogrzewanie prądem jest nisko punktowane jeśli chodzi o wskaźniki Ep. Asolt?

asolt
11-09-2017, 10:24
W sumie to nie wiem - ogrzewanie prądem jest nisko punktowane jeśli chodzi o wskaźniki Ep. Asolt?

Starozytni Rzymianie mawiali dura lex sed lex "twarde prawo ale prawo". U nas trzeba by to zmienic na durne prawo ale prawo. Wsp. nakładu dla energii elektrycznej pochodzacej z tradycyjnego jej wytwarzania a takiej jest ponad 95% w kraju to 3.0. Niestety dom musi miec Euco na bardzo niskim poziomie niemalze budynku pasywnego wliczajac niskie Eucwu, doliczanie do budynku cwu samo w sobie jest bez sensu bo budynek z 3 mieszkancami ma mniejsz Ek niz ten sam budynek z 5 mieszkancami co logicznie ma sens ale budynek nic a nic sie nie zmienił pod wzgledem parametrów energetycznych (poza zyskami bytowym, jednak ta róznica nie jest az tak wielka).
Tak czy inczej grzanie czystym prądem nie jest promowane a wrecz przeciwnie jest prawie ze zakazane. Dziwne to w obliczu walki ze smogiem i jednoczesnym wykorzystaniem II strefy (nocnej) dla krajowego systemu energetycznego, ale co my mozemy?, napisac o tym na forum?. Polityk i tak tego nie zrozumie, a ten który to rozumie, nie ma mozliwosci aby to wprowadzic w zycie. I tak koło (błedne) sie zamyka. Nie ma dobrego rozwiazania w tym temacie ale zawsze mozna zastosowac zasadę mniejszego zła, przy czym to zło jest w odniesieniu do durnym przepisów.

מרכבה
11-09-2017, 11:04
To jest bardzo dobre prawo- tak powinno być, za chwile padnie energetyka oparta na węglu. Teraz "rząd" prze ku elektrowni atomowej...
kolejne "zło" które jest nie potrzebne. Dajcie ludziom możliwość maksymalnego korzystania z OZE.. a problem sam się rozwiąże ..
chcbą 70mld zł na atom wydać..
Na pierwszej linii frontu powinna być izolacja budynku - widocznie ciągłe nawoływanie mamy - ubierz się ciepło: dały skutek buntu..
nie ubiorę się ciepło... dalej wchodzimy w slogany i tak trzeba grzać itp .. ile razy słyszałem .. i tak trzeba grzać..
a słowa wypowiada te właściciel domu z jednego pustaka żulowego.. na szczęście była nagroda z zeszłym sezonie.. i
trzeba było opału dokupić..

asolt
11-09-2017, 11:13
To jest bardzo dobre prawo- tak powinno być, za chwile padnie energetyka oparta na węglu. Teraz "rząd" prze ku elektrowni atomowej...
kolejne "zło" które jest nie potrzebne. Dajcie ludziom możliwość maksymalnego korzystania z OZE.. a problem sam się rozwiąże ..
chcbą 70mld zł na atom wydać..
Na pierwszej linii frontu powinna być izolacja budynku - widocznie ciągłe nawoływanie mamy - ubierz się ciepło: dały skutek buntu..
nie ubiorę się ciepło... dalej wchodzimy w slogany i tak trzeba grzać itp .. ile razy słyszałem .. i tak trzeba grzać..
a słowa wypowiada te właściciel domu z jednego pustaka żulowego.. na szczęście była nagroda z zeszłym sezonie.. i
trzeba było opału dokupić..

Polemizowałbym, domy bardzo dobrze ocieplone to domy dla których ekonomiczne instalacyjnie i eksploatacyjnie jest grzanie czystym prądem, ale i one mogą tych przepisów nie spełnic. Dlatego ze braknie mi tych kilku kWh/m2 mam instalowac drozsze rozwiazania na prąd lub gaz? Co do OZE to nikt nikomu nic nie zabrania, przeszkody są jedynie natury ekonomicznej.

coulignon
11-09-2017, 12:03
Panowie - nie pie....ta ogólnikami tylko powiedzcie Panu Taki1 czy może sobie bufor z grzałkami wstawić jako jedyne źródło ogrzewania czy nie.
Inaczej mówiąc czy mam dobre dane: Ep od 2017 roku będzie wynosiło 95 kwh/m2/rok więc z Ek musi się zmieścić 31,66 kwh/m2/rok.

Jeśli chciałby wszytko mieć zupełnie legalnie. Z drugiej strony nadzór budowlany bardzo rzadko lazi po budowach domów jednorodzinnych i sprawdza co tam siedzi w kotłowni. Kierownik budowy musi podpisać że jest tam co miało byc w projekcie. Ot i tyle.

Zdun Darek B
11-09-2017, 18:29
Polska praktyka, nikt z nadzoru nie sprawdza a inwestor pisze w papierach "co miało być" a jest niestety jak jest.

asolt
11-09-2017, 19:20
Panowie - nie pie....ta ogólnikami tylko powiedzcie Panu Taki1 czy może sobie bufor z grzałkami wstawić jako jedyne źródło ogrzewania czy nie.
Inaczej mówiąc czy mam dobre dane: Ep od 2017 roku będzie wynosiło 95 kwh/m2/rok więc z Ek musi się zmieścić 31,66 kwh/m2/rok.

Jeśli chciałby wszytko mieć zupełnie legalnie. Z drugiej strony nadzór budowlany bardzo rzadko lazi po budowach domów jednorodzinnych i sprawdza co tam siedzi w kotłowni. Kierownik budowy musi podpisać że jest tam co miało byc w projekcie. Ot i tyle.

Obawiam sie ze nie masz dobrych danych, przypuszczam ze Taki1 uzyskał PNB przed 01.01.2017 i obowiązują go WT2014. W sumie nie zmienia to wiele gdyz watpię aby jego
Ek było mniejsze od 40 kWh/m2*a, literalnie wg przepisów prawdopodobnie nie moze grzac czystym prądem chociaz to jest ekologiczne grzanie. Zgodnie z przepisami pozostaje mu gaz lub pc lub kocioł V klasy. Z kolei mając ogrzewanie czystym prądem pozostaje w zgodzie z uchwałą antysmogową.

kulibob
11-09-2017, 19:43
Może przestańmy patrzeć na pierdoły. Przepisy nie mają znaczenia kto to sprawdza. Jedyne co się liczy to Eu. A w interesie inwestora jest aby jak najgrubiej i jak najlepiej ocieplić.

מרכבה
11-09-2017, 21:34
A w interesie inwestora jest aby jak najgrubiej i jak najlepiej ocieplić. i wstawi powietrzną PC i problem jeszcze bardziej nie będzie problemem.
Zwłaszcza - że PC można wykorzystać do pewnych słodkich celów.. np w lecie sobie klimę zrobić. Ba wystarczy dać kolektory słoneczne - szczególnie kiedy silniej mrozi - to też silniej świeci.. równie dobrze co w lecie.. a czasem moc na m2 jest większa.. mój kolektor - nagrzał się do 87 blisko stopni -
a na zewnątrz było -18 przez cały dzień.. najzimniejszy dzień co najmniej od 1987 roku jak nie lepiej.. jeszcze muszę na dniach pompkę włożyć - bo na grawitacji słabo chodzi.. za nisko zbiornik. I taką mieszaną instalację bym uczynił...

Taki1
11-09-2017, 23:01
Ludzie. Mnie obowiązują przepisy z 2017 roku. Na pompe mnie nie stać. Pytałem o koszt i za samą pompę z bojlerem i montażem musiałbym wydac podobno 21 tysi. Ja nie buduję domu bo mam kaprys i nie chcę mieszkać w bloku. Nie. Ja buduję dom bo muszę gdzieś mieszkać a na mieszkanie, czynsz i kredyt mnie nie stać. Nie pytajcie za jakie pieniądze buduję dom, bo czytam forum i wiem co myślicie o takich ludziach. Muszę mieć najtańsze w instalacji ogrzewanie i tanie w eksploatacji. Ja wybieram najmniejsze zło. A co do izolacji to daję tyle ile muszę, żeby nie zbankrutować na opale. Płyta 18cm, ściany 16cm grafitu i 25cm betonu komórkowego 400, strop 30cm wełny, okna tanie 3 szybowe. Gdybym budował dom marzeń, to nie miałby 88mkw. Szukam taniego i dobrego rozwiązania a nie wygodnego i superaśnego. Jak czytam, że wyczyszczenie pieca raz w tyg. I uzupełnienie opału 2 razy w tyg. To dużo roboty, to wydaje mi się, że to piszą albo idioci albo ludzie, którzy za przeproszeniem srają pieniędzmi. Więc po raz kolejny proszę o nieproponowanie pompy, solarów, odwiertów i innych wynalazków, na które nie stać statystycznego Polaka...

kulibob
12-09-2017, 05:32
Jeśli dom mały to tym bardziej nie patrz na przepisy. Mnie obowiązywały przepisy na 2008 a przekroczyłem te na2021 Oczywiście nie mówię bzdurnym EP. Ocieplenie to będą najlepiej wydane pieniądze na budowie. Też ładuję paliwo zimą co 1-3tygodnie i niejet to żaden problem jaki wywalanie popiołu iczyszczenie ekogrocha. Przy pelecie to czyszczenie i popiół lepszy. Jak nie jesteś pewien to wywal 300-400 zł na OZC i będziesz wiedział. Spójrz na to ile wydzasz na instalację peletową z kominem a ile na baniak z grzałką i klimatyzator. Różnicę przesuń w ocieplenie i pewnie ogrzewanie wyjdzie podobnie do peletu. I nie pytaj o gwarancję bo tej Ci nikt nieda jak papiery będą się zgadzać a ocieplenia nie przypilnujesz.
A jak Ci się nie spodoba to po roku wadzisz ten pelet.

Taki1
12-09-2017, 07:14
Kulibob tylko że po tym roku to ja nie będę mieć kasy na ten peleciak. Ja muszę zrobić od razu na gotowo. A ozc zrobię :)

kulibob
12-09-2017, 07:29
To się później pochwal co Ci wyszło

karoka65
12-09-2017, 08:08
Ludzie. Mnie obowiązują przepisy z 2017 roku. Na pompe mnie nie stać. Pytałem o koszt i za samą pompę z bojlerem i montażem musiałbym wydac podobno 21 tysi. Ja nie buduję domu bo mam kaprys i nie chcę mieszkać w bloku. Nie. Ja buduję dom bo muszę gdzieś mieszkać a na mieszkanie, czynsz i kredyt mnie nie stać. Nie pytajcie za jakie pieniądze buduję dom, bo czytam forum i wiem co myślicie o takich ludziach. Muszę mieć najtańsze w instalacji ogrzewanie i tanie w eksploatacji. Ja wybieram najmniejsze zło. A co do izolacji to daję tyle ile muszę, żeby nie zbankrutować na opale. Płyta 18cm, ściany 16cm grafitu i 25cm betonu komórkowego 400, strop 30cm wełny, okna tanie 3 szybowe. Gdybym budował dom marzeń, to nie miałby 88mkw. Szukam taniego i dobrego rozwiązania a nie wygodnego i superaśnego. Jak czytam, że wyczyszczenie pieca raz w tyg. I uzupełnienie opału 2 razy w tyg. To dużo roboty, to wydaje mi się, że to piszą albo idioci albo ludzie, którzy za przeproszeniem srają pieniędzmi. Więc po raz kolejny proszę o nieproponowanie pompy, solarów, odwiertów i innych wynalazków, na które nie stać statystycznego Polaka...
Miałem podbnego klienta chyba 3 lata temu, przyjeżdżał z żona w ciąży i budowali domek 85m, jeszcze ogrodzenia nie ma ale mieszkają sobią.
Byli 3 razy i za każdym razem odjeżdżali bo chciałem ich odwieźć od pomysłu wstawienia grocha do tego domku.
Po ostatniej wizycie zadzwoniła ta dziewczyna i mówi, "albo w końcu sprzeda nam pan ten kocioł albo kupimy gdzie indziej"
Ostatnio wracając z zakupów wstąpili po kilka worków eko, chwilę postali i mówią: tyle nam pan odradzał ten kociołek że już źli byliśmy i mieliśmy kupić gdzie indziej a my jesteśmy tacy zadowoleni, mąż zasypie raz na 3 tygodnie i nikt tam nie zagląda.
Fora to jedna sprawa a życie druga i trzeba to zrozumieć co nie zmienia faktu że kolegę Taki1 również chciałbym przegiąć w drugą stronę czyli z daleka od paliwa stałego.
Wyda teraz pieniążki i tak będzie się z tym się męczył a jak pisze w najbliższym czasie nie czuje się na "siłach" żeby to zmienić.
Także przemyśl kolego to na spokojnie żeby nie zrobić sobie kuku na kilka lat.
Powiem Ci z własnego podwórka, córka ma zamiar za maż półścia na przyszły rok, mają zamiar sobie wybudować coś małego.
Mówi do mnie ostatnio w żartach: jakoś to będzie, tato da w prezencie kocioł :)
Powiedziałem: dziecko ja nie będę Cię karał węglem w nowym domu i zapomnij o tym.
Wiadomo będą musieli wesprzeć się kredytem, jeśli wystarczy będzie pompa, jeśli nie będzie bufor z grzałkami.

מרכבה
12-09-2017, 09:18
100 m2 dom .. dobrze zaprojektowany.. i ocieplony dom - dla 4 osób ( trochę mało ale).. Przyjmując "standard" pasywyny .. 10 W/m2.. mamy niecały 1kW mocy
na czysto.. a 4 osoby liczy się po 100 wat każda.. to zostaje 600 wat .. i to przy -20 .. i co nie warto ciepło budować ? wychodzi 300 wat mocy grzejnej
przy 0st.. co to jest 300 wat.. dobra akwarium.. a gdzie jeszcze gotowanie itp.. prostym zestawieniem obrazowym - można i trzeba pokazać zdrowy kierunek..
Teraz.. już teraz.. potrzeba ogrzewania... ale tego potrzebują.. coś alla blaszaki, jakieś baraki itp.. jak by chcieć mieszkać, spadnie jeszcze jakieś 2st.. i będzie
już widmo palenia zaglądać do ceglanych zamczysk , z lat 60.. później jeszcze stopień.. ~13 st .na zewnątrz.. zagląda widmo palenia na późnego jaruzela..
czyli taki dom jak moi Rodzice mają.. u teściów.. wypada przy +10.. bo jakieś poklejone na "krowich" plackach 10cm marne marketowe coś jest..
i tak dalej .. aż dojdziemy.. do tego co napisałem - na początku..

Peletu nie skreślam .. bo to jedno z niewielu paliw .. zrób sobie sam i później miej wygodę gazu.. mam sobie taką zajawkę.. na autonomiczność ..
a pelet mi w tym może pomóc .. tyle biomasy co przewala się przez sezon.. aż nadto starczy..

Taki1
12-09-2017, 09:43
Utwierdziliście mnie w przekonaniu, że pelet nie jest złym rozwiązaniem. Przypomnieliście mi, żeby pilnować ocieplenia. Na stropie zawsze mogę dołożyć :) wydaje mi się, że temat można zamknąć. Jeszcze raz wam Dziękuję za wszystkie info. 3majcie się ciepło

Konsultant marki Buderus
21-09-2017, 14:13
Witam,

Zachęcam również do zastanowienia się nad wyborem pompy ciepła zamiast kotła na pellet. Mimo wyższych kosztów inwestycyjnych, pompy ciepła gwarantują znacznie niższe roczne koszty ogrzewania Jest to również rozwiązanie całkowicie bezobsługowe i ekologiczne. W porównaniu do kotłów na paliwa stałe nie wymagana jest żadna praca związana z eksploatacją źródła ciepła.
Zachęcam do zapoznania się z ofertą pomp ciepła marki Buderus, która znajduje się na stronie: moderowano
Chętnie odpowiem na ewentualne pytania.
Pozdrawiam,
________________________________
Konsultant marki Buderus