PDA

Zobacz pełną wersję : Ostrzeżenie przed elektrykiem...ZE Pruszków



marekpatterson
15-04-2005, 22:47
Z jednej strony jest mi przykro :cry: , że muszę to zrobić, z drugiej zaś strony gdy słyszę to nazwisko to robi mi się niedobrze :evil: . Z pełną odpowiedzialnością chciałem przestrzec Was przed zlecaniem robót elektrycznych gościowi o nazwisku Mielczarski. Wprawdzie znajduje się on na tzw. liscie polecanej przez Pruszków ale można znaleźć innych o wiele bardziej kompetentych. Gość ciągnie kasę ile się da, przed zrobieniem roboty stara się brać zaliczki, przedstawia klientowi faktury za które ten płaci, za jakiś czas zaś gość wmawia klientowi, że ta f-a jeszcze nie zapłacona. Fachowość i terminowość dla tego gościa to odległe światy. Gość ma nawyki z poprzedniej epoki-klient dla niego jest tylko od tego, zeby płacić i nic więcej, nieistotne są oczekiwania, spostrzeżenia klienta to on jest czuje się panem i władcą i jeszcze potrafi posuwać się do małego szantażyku-"tylko spróbuj wziąść innego elektryka, nikt takiej roboty po mnie nie weźmie, bo mamy podzielony teren".Ponadto wykonywana przez niego robota to poziom lat 80tych może i późne 70-te. Generalnie ZDECYDOWANIE nie polecam i przestrzegam.
Naprawdę przykro mi, że musiałem to napisać ale z postów które obserwuje wynika, że taka jest w dużej części nasza rzeczywistość budowlana-masa pseudofachowców, rzekomo wszystkowiędzących i wszystkorobiących panów Kazików i niestety też, nie wiem jak często, ale cwaniaczków. Jednocześnie chciałem zaznaczyć, że tych słów nie kieruję do prawdziwych fachowców i specjalistów. Oni wykonują dobrze swoją robotę i chwała im za to. A tych co "mataczą" trzeba objawiać...