PDA

Zobacz pełną wersję : Zawyżona wycena za SSO?



d1gital
16-10-2017, 00:49
Dzień dobry,

Firma z Łodzi zawołała trochę ponad 120 tysięcy za budowę mojego domu. Bez materiałów i bez pokrycia dachowego. Stan zero już jest, więc w zakres prac wchodzi murowanie, stropy, schody.

Dom jest duży (ponad 240 metrów kwadratowych użytkowej) i dosyć skomplikowany, ma dwa pełne piętra (i dwa stropy żelbetowe) oraz poddasze użytkowe, na które prowadzą żelbetowe schody. Mimo wszystko, wydaje mi się, że to przesadzona cena (np. murowanie 1 m^2 muru na parterze z Porothermu wychodzi ponad 60 zł za samą robociznę). Co sądzicie?

kaszpir007
16-10-2017, 06:31
Dzień dobry,

Firma z Łodzi zawołała trochę ponad 120 tysięcy za budowę mojego domu. Bez materiałów i bez pokrycia dachowego. Stan zero już jest, więc w zakres prac wchodzi murowanie, stropy, schody.

Dom jest duży (ponad 240 metrów kwadratowych użytkowej) i dosyć skomplikowany, ma dwa pełne piętra (i dwa stropy żelbetowe) oraz poddasze użytkowe, na które prowadzą żelbetowe schody. Mimo wszystko, wydaje mi się, że to przesadzona cena (np. murowanie 1 m^2 muru na parterze z Porothermu wychodzi ponad 60 zł za samą robociznę). Co sądzicie?

To w Łodzi tylko jedna firma budowlana jest ? ;-)

Wysłać zapytania do innych firm i porównać i nie patrzeć na powierzchnię użytkową a calkowitą , bo ona jest brama przy wycenie ...

d1gital
16-10-2017, 07:17
Firm jest pełno, ale naprawdę mało która chce mi odpisać lub odpowiedzieć (poza firmami ojciec/syn w stylu "panie, 100zł od metra, ale 50% ma być zaliczki"). Spotykam się osobiście, jeżdżę z projektem, a w większości nie są zainteresowani (lub mają terminy na za dwa lata). Na portalach takich jak oferteo nikt nie raczył nawet odpisać.

Całkowita powierzchnia to 286 metrów kwadratowych. Pytam po prostu dlatego, że mam kosztorys wykonany dwa miesiące temu i to pierwsza oferta, którą otrzymałem i w stosunku do kosztorysu cena netto o 50% wyższa, dlatego jestem po prostu lekko zdziwiony.

samotnik
16-10-2017, 07:35
Widzisz, jak obecnie rynek wygląda... Mają tyle roboty, że rzucają wyceny z czapki. Jak się złapiesz, to ekstra, jeśli pójdziesz po rozum do głowy - nieważne, i tak mają co robić. Według mnie i cen sprzed 3-4 lat, w moich rejonach (wcale nie tanich) to byłaby jedna z wyższych wycen za taki dom, ale razem z dachem i fundamentami. I w tej cenie oczekiwałbym naprawdę sprawdzonego wykonawcy i świetnej jakości.

Ja zapłaciłem dwa lata temu niecałe 90 tys. za kompleksową robociznę SSO podobnego domu (250m2, piwnica, dwa stropy, duży dach z wysuniętym zadaszeniem sporego tarasu).

d1gital
16-10-2017, 09:49
No tak niestety wygląda...

Podana w tej ofercie stawka roboczogodziny to 25 zł, więc moim zdaniem przesada. W kosztorysie mam 15 zł/h, ale czy to nie jest z drugiej strony za mało? Już na etapie fundamentów widziałem, że kosztorysant np. dramatycznie zaniżył ilość potrzebnej podsypki, przez co wydałem kilka tysięcy więcej, więc tutaj też nie mam zaufania.

Chociaż z drugiej strony dodaję do tego to co wydałem na fundament (płyta) i kosztorysowy koszt materiałów na ściany/stropy/kominy i wychodzi mi stan surowy otwarty (bez dachu) za 1000 zł/metr (dokładnie 997zł/m^2) powierzchni całkowitej domu. Pytanie, czy to dużo - przeglądam teraz namiętnie wszystkie kosztorysowe wątki na forum i widzę, że wygląda to na środek stawki.

nuxe
16-10-2017, 12:04
No to witaj w rodzinie. Przygotuj się, że każdy wykonawca będzie od Ciebie ciągnął ile się da. Na każdym etapie budowy będą znajdowali pretekst żeby wyciągnąć kasę. Okaże się, że kleje, farby, zaprawy są mało wydajne i wszystkiego będzie ciągle brakowało. Taki rynek - nie ma robotników więc usługodawcy dyktują ceny i warunki. Pod koniec budowy to człowiek się modli żeby ci wszyscy fachowcy jak najszybciej sobie poszli i przestali nas doić.

d1gital
16-10-2017, 13:40
No słabo to wygląda, bo budżet przygotowałem pod kosztorys + 20%, ale jak dostaję oferty 40% wyższe niż kosztorys to mi ciśnienie skacze. Mogę mieć tylko pretensje do siebie i kosztorysanta w takim razie albo szukać dalej.

Chyba muszę się wyluzować, a przede mną cała budowa :rolleyes:. Najgorsze, że wygląda na to, cena, a konkretnie jej wysokość, wcale nie jest wyznacznikiem ani jakości, ani solidności, ani uczciwości. :bash:

Slyder
16-10-2017, 14:03
niestety ale te kosztorysy można sobie wyrzucić do śmieci. Sprawdź np. cenę stali lub styropianu i porównaj z ceną z kosztorysu.

d1gital
16-10-2017, 14:06
Nie no, kosztorys nie jest z projektu tylko robiony osobno przez kosztorysanta pod mój projekt indywidualny. Ceny sprzętu i materiałów z kosztorysu są w porządku, a nawet znajduje tańsze. Z robocizną tylko problem.

Mr A
16-10-2017, 16:46
Nie pozostało nic, tylko szukać. Ja na SSO dostałem wycenę od 40k do bodajże 120k czy nawet 140k.

agb
16-10-2017, 17:54
Szczerze wątpię żeby dziś ktoś przyszedł za 15zł/h pracować w budowlance. W stawki za h pracy nie wnikałem, ale z moich poszukiwań, za podobny metraż powinieneś się zmieścić poniżej 300zł/m2. Tyle, że na dobrą ekipę czeka się długo. Dostępni od ręki to albo partacze, albo właśnie takie wyceny jak Twoje.

admiralbar
17-10-2017, 01:49
15zl godz to dobry pomocnik, murarz 20-25 zl godz. Firmy tez maja problemy z ludzmi do pracy i jak nie ratuja sie ukraincami to maja wysokie ceny. Ew to firmy ktore biora podwykonawce.
Jak poszukasz to na maj moze kogos znajdziesz ;)

d1gital
17-10-2017, 14:07
Szczerze wątpię żeby dziś ktoś przyszedł za 15zł/h pracować w budowlance. W stawki za h pracy nie wnikałem, ale z moich poszukiwań, za podobny metraż powinieneś się zmieścić poniżej 300zł/m2. Tyle, że na dobrą ekipę czeka się długo. Dostępni od ręki to albo partacze, albo właśnie takie wyceny jak Twoje.

Te 300zł/m^2 to sama robocizna? Nie wiem, czy kogokolwiek znajdę za tyle. "Firmy" w stylu ojciec/syn/szwagier wołają ode mnie najmniej 250zł/m^2 (bez oglądania projektu!!!), więc normalna firma będzie na pewno droższa i to sporo.


15zl godz to dobry pomocnik, murarz 20-25 zl godz. Firmy tez maja problemy z ludzmi do pracy i jak nie ratuja sie ukraincami to maja wysokie ceny. Ew to firmy ktore biora podwykonawce.
Jak poszukasz to na maj moze kogos znajdziesz ;)

Terminy są, mogą zacząć nawet luty/marzec w zależności od pogody, ale problemem jest to, że nie składają po prostu ofert. Dojeżdżam się, spotykam się, zostawiam projekt do wglądu, po tygodniu odbieram i mówią, że za parę dni podeślą ofertę, a tu dopiero jedna firma na 7 odpisała (poza ludźmi, którzy rzucili cenę bez oglądania projektu, ale takich po prostu dyskwalifikuję).

mku7i
17-10-2017, 14:20
Czasy takie, ze trzeba w pewnym sensie wyprosić te ofertę. Miesiac temu zetknąłem się z tym samym dylematem. Skończyło się na dzwonieniu i dopominaniu o oferty. Jak już je miałem to wtedy role się odwróciły. To oni dzwonili i dopytywali czy oferta ok, czy zakres pasuje, czy chce z nimi robić. W tej chwili większość wykonawców jest mocno obłożona, kończą pewnie SSZ przed zima, grafik napięty, stad ofertowanie im nie idzie.
Jak mogę radzić - negocjuj ile możesz, większość cen jest do zbicia. 5-7 tysięcy na ulicy nie leży. No i zwracaj uwagę na zakres prac, tu co oferta to inaczej.

agb
17-10-2017, 14:27
Te 300zł/m^2 to sama robocizna? Nie wiem, czy kogokolwiek znajdę za tyle. "Firmy" w stylu ojciec/syn/szwagier wołają ode mnie najmniej 250zł/m^2 (bez oglądania projektu!!!), więc normalna firma będzie na pewno droższa i to sporo.

Tak, sama robocizna, tylko liczona zazwyczaj po powierzchni całkowitej, a nie np użytkowej, netto, itp.



Terminy są, mogą zacząć nawet luty/marzec w zależności od pogody, ale problemem jest to, że nie składają po prostu ofert. Dojeżdżam się, spotykam się, zostawiam projekt do wglądu, po tygodniu odbieram i mówią, że za parę dni podeślą ofertę, a tu dopiero jedna firma na 7 odpisała (poza ludźmi, którzy rzucili cenę bez oglądania projektu, ale takich po prostu dyskwalifikuję).
Ja czekam półtora roku... U mnie też była wycena bez oglądania projektu (choć wykonawca budował już wcześniej dwa inne warianty tego projektu i spotkaliśmy się akurat na jednej z tych budów). "Robię od-do z materiału takiego, strop taki, i biorę za to x/m2 pow. całkowitej."

d1gital
17-10-2017, 18:48
Czasy takie, ze trzeba w pewnym sensie wyprosić te ofertę.

Będę działał w takim razie.


Ja czekam półtora roku... U mnie też była wycena bez oglądania projektu (choć wykonawca budował już wcześniej dwa inne warianty tego projektu i spotkaliśmy się akurat na jednej z tych budów). "Robię od-do z materiału takiego, strop taki, i biorę za to x/m2 pow. całkowitej."

Nie no, u mnie nawet nie wiedzieli jaki projekt, z czego murowany, ile pięter itp. Po prostu rzucili cenę od metra. :no:

Robinson74
17-10-2017, 21:46
Ja też na wiosnę zwróciłem się do 5 wykonawców i w zasadzie tylko dwóch dało oferty. Jeden szczegółową, a drugi raptem kilka pozycji wypisał.
Kilku się nie odezwało, ale w międzyczasie zmieniłem projekt fundamentów, dokształciłem się nieco z tematyki budowlanej i właśnie składam zapytania jeszcze raz, bo na wiosnę chciałbym ruszyć.
Jeśli wykonawcy nie dają szczegółowych wycen, to 10 tys. mniej za SSZ u jednego, może się okazać drożej niż u drugiego. Dlaczego? Bo. np. policzył sobie gorszą stolarkę, gorszą (blacho)dachówkę, nie policzył hydroizolacji (u mnie np. będzie kosztować ze 30 tys. zł), zbrojenie sobie zrobi takie jak umie (a nie takie jak w projekcie), ławy będzie lał w grunt (u mnie nawet beton podkładowy wymagam, żeby był w szalunkach), itd.
Zatem porównanie ofert to nie jest tylko sama cena końcowa, chyba że komuś nie zależy na dobrze wykonanym domu, a w szczególności na trwałych i suchych fundamentach.

agb
17-10-2017, 22:39
Ale Ty chyba mówisz o robociźnie z materiałem?

Kaizen
17-10-2017, 23:09
właśnie składam zapytania jeszcze raz, bo na wiosnę chciałbym ruszyć.

To chyba na wiosnę 2019 chcesz zacząć? Czy faktycznie masz ekipę, co ma jeszcze terminy w przyszłym roku i nie na zasadzie "damy cenę x2, najwyżej olejemy jakiegoś klienta, co ma już zaklepany termin"? Jak za normalną cenę to bałbym się takiej ekipy, co w dzisiejszych czasach ma praktycznie wolny termin zaraz po obecnie robionej budowie.

Robinson74
18-10-2017, 22:12
Ale Ty chyba mówisz o robociźnie z materiałem?No ja tak.


To chyba na wiosnę 2019 chcesz zacząć? Czy faktycznie masz ekipę, co ma jeszcze terminy w przyszłym roku i nie na zasadzie "damy cenę x2, najwyżej olejemy jakiegoś klienta, co ma już zaklepany termin"? Jak za normalną cenę to bałbym się takiej ekipy, co w dzisiejszych czasach ma praktycznie wolny termin zaraz po obecnie robionej budowie.Nie zaraz po obecnej, bo dobijam się o oferty do tych 2 ekip od wiosny i dopiero teraz na koniec sezonu podpisują umowy na przyszły rok.

agb
19-10-2017, 00:08
No ja tak.


A autor tematu pyta o ekipę do samej robocizny.

Elfir
22-10-2017, 21:14
Teraz każdy budowlaniec siedzi 12-14 godzin na budowie i nie ma czasu ani sił opracowywać złożone oferty.
W mojej branży podobnie, bo uzależniona jest od pogody i pory roku - na wycenę to trzeba poczekać naprawdę długo (2-3 miesiące) a i terminy na przyszły rok w większości zaklepane.

d1gital
23-10-2017, 21:38
A jednak, w końcu się trafił wykonawca, który przygotował ofertę (po wykonaniu przeze mnie kilkunastu telefonów co prawda...), którą idealnie wstrzelił się w posiadany przeze mnie kosztorys. Tak więc trzeba próbować. Szukam dalej, ale ulżyło mi. Kilkadziesiąt tysięcy piechotą nie chodzi.

TeDy1989
13-12-2017, 05:57
A możesz napisać na jakiej stawce się skończyły negocjacje?