PDA

Zobacz pełną wersję : Media w nowym domu



Natur3lla
10-11-2017, 13:28
Na wstępie proszę o wyrozumiałość. Wiem, że ta kwestia przewija się tutaj od lat i znalazłam wiele wypowiedzi na jej temat, ale z moją niewiedzą techniczną zwyczajnie mało z nich rozumiem. Nie chcę też wchodzić w temat komuś, komu aktualnie się doradza dlatego też zdecydowałam się na założenie nowego.

Szukam pomocy w doborze sposobu ogrzewania i dostaw prądu do nowego domu. Domu, który zamierzamy w przyszłym roku wybudować, ale wiem, że takie sprawy trzeba zaklepać wcześniej i dlatego też szukam. I niestety im więcej czytam tym głupsza się robię. Za dużo zmiennych, skrótów, fachowych określeń - pogubiłam się.

Więc od początku: mamy działkę w Otwocku, dookoła rejon całorocznej zabudowy. Jest pierwsza od głównej ulicy (pierwsza zabudowana, ponieważ reszta na razie stoi wolno), ale podłączenie idzie od wewnątrz, więc tak naprawdę będziemy ostatnią instalacją. Wjazd od strony wschodniej. Od północy za granicą działki ściana drzew, ale jeżdżac tam przez trzy pory roku (wiosna-jesień) nie zauważyliśmy większego cienia na naszych metrach (o różnych porach dnia).
Dom będzie parterowy z użytkowym poddaszem, garaż w bryle, < 100m2 zabudowy, <100m2 użytkowe. Reszta do kwestia doboru dostarczenia mediów, bo "wybrane" projekty mamy tak, że możemy je dopasować właściwie pod wszystko.

Nasze typy są takie:
- rezygnujemy z gazu - oboje mamy złe doświadczenia finansowe, a obecnie z gazem mamy wspólną jedynie butlę pod kuchenką i ten system sprawdza się nam idealnie, stąd też taka decyzja;
- ogrzewanie: piec z buforem ciepła w formie "kozy" i ok. 2tys litrów zasobnika - myśleliśmy o ogrzewaniu podłogowym, ale martwią nas ewentualne awarie i naprawy systemu - grzejnik wymienić jednak łatwiej; woda dogrzewana elektrycznie lub z bufora - jeszcze tego nie dopracowaliśmy;bufor ciepła mógłby być także podłączony z dodatkowym zasilaniem w postaci kominka w salonie;
- prąd: sieć + panele fotowoltaiczne, jednak z tym drugim mamy także problem, bo niestety czy są opłacalne to temat rzeka, jak się okazało. Firmy mówią nam jedno, intermet drugie, a ciężko jest do wyśrodkować często nie umiejąc się wygrzebać spod fachowych określeń.

Nie martwi nas posiadanie kotłowni. Rozpalanie chcielibyśmy jednak ograniczyć do razu na 2-3 dni.

Stąd też prośba do ludzi, którzy mieli/mają ten sam problem i umieją, a także mają czas by pomóc. Czy to w ogóle ma możliwość działać sprawnie i nie generować niepotrzebnych kosztów? Czy można jakoś taki "system" ulepszyć i jeśli tak, to w jaki sposó? Z paneli możemy zrezygnować bez bólu, jednak może dla tak małego domu miałyby sens?