bitek
17-11-2017, 22:32
Piszę w tym dziale, ponieważ w dziale "dachy" nikt nie był w stanie mi pomóc.
Jestem w trakcie ocieplania dachu płaskiego styropianem. Na styropian idzie 2x papa, pod styropianem jest strop gęstożebrowy.
Zrobiłem testy, poprzyklejałem kwadraty ze styropianu na attyce, na wieńcu attyki, oraz na stropie - zarówno na piankę jak i na zaprawę klejową. Na attyce zdecydowanie wygrała pianka (po 24h nie można było oderwać "próbki" bez zniszczenia styropianu). Natomiast kwadraciki na zaprawę klejową po 24 trzymały się słabo, klej nie wysechł. Zdecydowałem się więc ocieplić attykę na piankę, co właśnie kończę.
Natomiast co zrobić ze stropem. Jest on bardzo mokry, miejscami stoi woda (1-2 mm z uwagi na nierówno zatarty beton). Test przyczepności był taki, że pianka z łatwością oderwała się od stropu, chociaż była już twarda. Chyba z uwagi na niedokładnie oczyszczone podłoże (na spodzie pianki było dużo poprzyklejanych brudów). Po prostu przed przyklejeniem zamiotłem, ale cały strop jest wilgotny, nie ma dnia żeby chociaż trochę nie popadało. Ciężko taki mokry strop obmieść z kurzu, skoro cały ten kurz jest mokry, przylepia się do chropowatego betonu. Natomiast zaprawa klejowa "trochę" trzymała, ale widać że nic nie schła (bo niby jak ma wyschnąć w takich warunkach).
Będę oczywiście styropian jeszcze kołkował. Ale nie wiem na co go kleić. Jeżeli użyje pianki i będzie trzymać jak na attyce to jestem wygrany, ale jeżeli nie złapie mi tak jak powinna np. ze względu na bród, to cała robota na marne. Natomiast klej będzie sechł wolno, ale chyba kiedyś wyschnie. Ze względu na duża ilość wody jego wytrzymałość będzie niższa, ale liczę, że będzie trzymał chociaż trochę, brudna pianka nie trzymała nic.
A może ktoś wie jak polepszyć przyczepność, prócz maksymalnego "zamiecenia" dachu? Pomyślałem o standardowych gruntach wodnych, ale czy to coś da?
Pomyślałem też o zagruntowaniu masą asfaltowo - kauczukową typu dysperbit, która nie reaguje ze styropianem (wg producenta) ale czy to coś da?
Jakieś rady?
Pozdrawiam, Marcin
Jestem w trakcie ocieplania dachu płaskiego styropianem. Na styropian idzie 2x papa, pod styropianem jest strop gęstożebrowy.
Zrobiłem testy, poprzyklejałem kwadraty ze styropianu na attyce, na wieńcu attyki, oraz na stropie - zarówno na piankę jak i na zaprawę klejową. Na attyce zdecydowanie wygrała pianka (po 24h nie można było oderwać "próbki" bez zniszczenia styropianu). Natomiast kwadraciki na zaprawę klejową po 24 trzymały się słabo, klej nie wysechł. Zdecydowałem się więc ocieplić attykę na piankę, co właśnie kończę.
Natomiast co zrobić ze stropem. Jest on bardzo mokry, miejscami stoi woda (1-2 mm z uwagi na nierówno zatarty beton). Test przyczepności był taki, że pianka z łatwością oderwała się od stropu, chociaż była już twarda. Chyba z uwagi na niedokładnie oczyszczone podłoże (na spodzie pianki było dużo poprzyklejanych brudów). Po prostu przed przyklejeniem zamiotłem, ale cały strop jest wilgotny, nie ma dnia żeby chociaż trochę nie popadało. Ciężko taki mokry strop obmieść z kurzu, skoro cały ten kurz jest mokry, przylepia się do chropowatego betonu. Natomiast zaprawa klejowa "trochę" trzymała, ale widać że nic nie schła (bo niby jak ma wyschnąć w takich warunkach).
Będę oczywiście styropian jeszcze kołkował. Ale nie wiem na co go kleić. Jeżeli użyje pianki i będzie trzymać jak na attyce to jestem wygrany, ale jeżeli nie złapie mi tak jak powinna np. ze względu na bród, to cała robota na marne. Natomiast klej będzie sechł wolno, ale chyba kiedyś wyschnie. Ze względu na duża ilość wody jego wytrzymałość będzie niższa, ale liczę, że będzie trzymał chociaż trochę, brudna pianka nie trzymała nic.
A może ktoś wie jak polepszyć przyczepność, prócz maksymalnego "zamiecenia" dachu? Pomyślałem o standardowych gruntach wodnych, ale czy to coś da?
Pomyślałem też o zagruntowaniu masą asfaltowo - kauczukową typu dysperbit, która nie reaguje ze styropianem (wg producenta) ale czy to coś da?
Jakieś rady?
Pozdrawiam, Marcin