Zobacz pełną wersję : Pomoc w wyborze kotła
Witam, jestem na etapie wyboru kotła. Stawiam na ekogroszek, ale jeszcze nie 5 generacji ;)
Czytałem fora i opinie na temat pieców i każdy różnie pisze. Proszę o pomoc który wybrać - dom (podłogówka około 200 m2 + grzejniki około 60 m2 + bojler 200-250 litrów). Moje wybory (wstępne) to:
- SAS GRO-ECO 23 kW
- DEFRO (nie mam jeszcze wybranego modelu)
- TOPAZ (nie mam jeszcze wybranego modelu)
Z góry dziękuję za pomoc
Wypełnij http://cieplowlasciwie.pl/
Ok, mam już wynik, także dziękuję. Pokazało 20kW :)
Teraz jeszcze firma pieca, czy możecie doradzić? Jak na razie nie stać mnie na pompę ciepła, choć jest najtańsza :/
doin_oakenhelm
15-01-2018, 18:33
Nikt nie pomoże?
Ja mam SAS SOLID 19kW z sterownikiem RecalArt MULTIFUN - Kociol działa od roku. Czy drugi raz bym kupił? raczej nie. Sterownik wg mnie jest niedopracowany - moduł internetowy za free bezużyteczny zeby coś regulować trzeba bulić - aplikacji na telefon brak. Z tego co widziałem na www producenta teraz kotły są tylko z TECH ST-550zPID. Wykonanie kotła niby nie jest, zle ale pojemnik na żużel miniaturowy - musiałem dorobić większy - ale podajnik jest nisko zamontowany więc zbyt wysokiego pojemnika nie włożysz więc ogólnie jest padaka. Wizualnie kocioł wygląda dobrze. Po roku czasu rozleciała się wkładka ceramiczna na kawałki, gdyby była zamontowana w inny sposób to tylko by popękała i nic by się nie stało a, że trzymała się na 1 śrubie - wkładka wleciała do popielnika a wiadomo gwarancja nie obejmuje elementow ceramicznych.
Jak masz jakies pytania to pisz.
Daj link do tego ciepłowłaściwe.
20kw coś za dużo.
Zastanawiam się nad kotłem Defro Komfort Eko 20 kW
doin_oakenhelm
16-01-2018, 14:27
Zastanawiam się nad kotłem Defro Komfort Eko 20 kW
A dlaczego nie 5 klasa?
Bo nie chce wiecznie siedzić w kotłowni i ustawiać sterwnika kotła 5 klasy więc nie kupuje 5 klasy.
doin_oakenhelm
16-01-2018, 14:39
Bo nie chce wiecznie siedzić w kotłowni i ustawiać sterwonik kotła 5 klasy więc nie kupuje 5 klasy.
Ale w tym ktory wypisales wyzej masz dokladnie ten sam sterownik co w kotle 5 klasy firmy Defro. Tyle tylko, że w tym masz dodatkowe ruszta, których pewnie i tak nigdy nie użyjesz. Generalnie twoj wybor - ale argument o sterowniku wg mnie jest zadnym argumentem. Przy obecnej Eko szajbie - osobiscie nie kupilbym kotla niższej klasy od 5.
A pomimo tego, że byłem zwolennikiem pieca na eko - obecnie drugi raz nie kupiłbym pieca na węgiel. Zyciowy blad do ktorego się przyznaje - mimo ze byłem dużym zwolennikiem - to teraz jestem już przeciwnikiem i czekam tylko na przypływ gotówki lub dotacje na wymianę piecy u mnie na wiosce i pozbywam się rupiecia.
To też, ale przede wszystkim dlatego, że:
1. mam zamiar palić tylko eko-groszkiem, a 5 klasa to tak około rok grzania (różnica w cenie klasa 4 i 5)
2. za parę lat mam zamiar przejść na pompę ciepła.
Ale w tym ktory wypisales wyzej masz dokladnie ten sam sterownik co w kotle 5 klasy firmy Defro. Tyle tylko, że w tym masz dodatkowe ruszta, których pewnie i tak nigdy nie użyjesz. Generalnie twoj wybor - ale argument o sterowniku wg mnie jest zadnym argumentem. Przy obecnej Eko szajbie - osobiscie nie kupilbym kotla niższej klasy od 5.
A pomimo tego, że byłem zwolennikiem pieca na eko - obecnie drugi raz nie kupiłbym pieca na węgiel. Zyciowy blad do ktorego się przyznaje - mimo ze byłem dużym zwolennikiem - to teraz jestem już przeciwnikiem i czekam tylko na przypływ gotówki lub dotacje na wymianę piecy u mnie na wiosce i pozbywam się rupiecia.
Dlaczego życiowy błąd? I na co wymieniasz?
oldsparrow007
16-01-2018, 14:52
Zastanawiam się nad kotłem Defro Komfort Eko 20 kW
Kocioł Defro Komfort EKO to solidna konstrukcja, jeśli chcesz kupić koniecznie kocioł z podajnikiem ślimakowym to polecałbym właśnie ten model.
Natomiast jeśli ja miałbym jeszcze raz kupować kocioł to zastanowiłbym się nad kotłem tłokowym gdyż cechuje je znacznie mniejsza awaryjność, w kotle ślimakowym w najmniej odpowiednim momencie (srogie mrozy) wyciera się ślimak oraz rura podajnika, oczywiście trwałość zależy od wilgotności węgla oraz ilości ton ekogroszku spalanego w ciągu roku, w starym nieocieplonym budownictwie spalanie może dochodzić do 7 ton rocznie, w takich warunkach elementy podajnika mają prawo się szybko zużyć, 3 razy szybciej niż w nowych domach gdzie spalanie jest w okolicach 2 ton rocznie, w tłokowcu w zasadzie chyba nie ma się co zepsuć, produkuje on więcej sadzy ale jest w zasadzie bezawaryjny.
doin_oakenhelm
16-01-2018, 14:54
Dlaczego życiowy błąd? I na co wymieniasz?
Na kocioł na gaz - Dobry węgiel teraz kosztuje 1200zl/t a syfu z tym co nie miara - kurzy sie przy zaladunku zasobnika przy wynoszeniu zuzla i ogolnie jedna wielka masakra - brudu na cała kotłownia. Po niecałym roku rozwaliła mi się szamotka w kotle - gwarancja tego nie obejmuje - ale zeby to wymienić musiałem rozebrać pół kotła - wyglądałem jak kominiarz. Jak tylko będzie możliwość zakładam kocioł gazowy - czysto i bez obsługowo moze minimalnie drożej, ale komfort.
karoka65
16-01-2018, 14:57
Bo nie chce wiecznie siedzić w kotłowni i ustawiać sterwonik kotła 5 klasy więc nie kupuje 5 klasy.
Zatem kolega autor wątku musi bardzo się śpieszyć bo od 1 października ubiegłego roku nie można już produkować kotłów niżej niż 5 klasa.
Zapasy magazynowe których już prawie nie ma można co prawda sprzedawać do czerwca tego roku ale szanujące się firmy nie przyjmowały zamówień na stare kotły ( poniżej 5 klasy ) już w sierpniu.
Na kocioł na gaz
No ja niestety takiego nie mogę. Nie mam u siebie instalacji gazowej, a nie chcę mieć na podwórku mega butli :/
doin_oakenhelm
16-01-2018, 15:00
No ja niestety takiego nie mogę. Nie mam u siebie instalacji gazowej, a nie chcę mieć na podwórku mega butli :/
U mnie gazu tez nie ma - jedynie butla
karoka65
16-01-2018, 15:05
Natomiast jeśli ja miałbym jeszcze raz kupować kocioł to zastanowiłbym się nad kotłem tłokowym gdyż cechuje je znacznie mniejsza awaryjność, w kotle ślimakowym w najmniej odpowiednim momencie (srogie mrozy) wyciera się ślimak oraz rura podajnika, oczywiście trwałość zależy od wilgotności węgla oraz ilości ton ekogroszku spalanego w ciągu roku, w starym nieocieplonym budownictwie spalanie może dochodzić do 7 ton rocznie, w takich warunkach elementy podajnika mają prawo się szybko zużyć, 3 razy szybciej niż w nowych domach gdzie spalanie jest w okolicach 2 ton rocznie, w tłokowcu w zasadzie chyba nie ma się co zepsuć, produkuje on więcej sadzy ale jest w zasadzie bezawaryjny.
Widzisz? a znowu dla mnie kocioł tłokowy to jedna z rzeczy która nigdy nie powinna być "wynaleziona" :)
Mimo że producenci których kotły mam w ofercie produkowali te cuda techniki, nie skusiłem się żeby komuś to zaproponować a co dopiero sprzedać.
Cenię sobie bardziej tzw. święty spokój niż pieniądze :)
oldsparrow007
16-01-2018, 15:15
Widzisz? a znowu dla mnie kocioł tłokowy to jedna z rzeczy która nigdy nie powinna być "wynaleziona" :)
Czy są przeciwko takim kotłom jakieś inne argumenty za wyjątkiem tych o nadmiernej produkcji sadzy i niższej sprawności? Pytam poważnie. Czy do starych, nieocieplonych 200m2 - 300m2 domów polecasz tylko kotły ślimakowe?
karoka65
16-01-2018, 15:27
Tak, tylko ślimakowe, są bardziej sterowalne, tłok to kocioł jednomocowy jak dla mnie.
Dom 200 czy 300m to przeważnie 12 do 17kW kociołek.
Konsultant marki Buderus
01-02-2018, 15:35
Witam,
A czy zastanawiał się Pan nad wyborem pompy ciepła zamiast kotła na pellet?
Mimo wyższych początkowych kosztów inwestycyjnych, pompa ciepła pozwoli na uzyskanie znacznie niższych rocznych kosztów eksploatacyjnych. Dodatkowo takie rozwiązanie jest całkowicie bezobsługowe oraz ekologiczne, ponieważ wytwarzanie ciepła nie zachodzi na drodze spalania. W ofercie marki Buderus znajdują się zarówno powietrzne, jak i gruntowe pompy ciepła z rodziny Logatherm, które posiadają jeden z najwyższych współczynników COP na rynku. W celu uzyskania bardziej szczegółowych informacji o pompach ciepła zachęcam do odwiedzenia strony internetowej produktu: http://www.buderus.pl/produkty/kategorie-produktow/pompy-ciepla/powietrzne/logatherm-wpl-ar.html
Chętnie odpowiem na ewentualne pytania.
Pozdrawiam,
________________________________
Konsultant marki Buderus
Coś słabo się sprzedają,że reklamujesz.
A prąd do pompy ciepła to w Polsce z czego jest produkowny?
Z fuziji jądrowej?
Po przeczytaniu tego zdania "Dodatkowo takie rozwiązanie jest całkowicie bezobsługowe oraz ekologiczne, ponieważ wytwarzanie ciepła nie zachodzi na drodze spalania. " spadłem z krzesła,ze śmiechu.
:lol2::lol2::lol2::lol2:
I jeszcze pisze że niższe koszty eksploatacyjne od pelletu co jest bzdurą. U mnie na prawdę dobry i sorawdzony sosnowy pellet chodzi w granicach 550-700zl więc pisanie takich bzdur nie powinno padać z rąk "specjalisty". No chyba że pisze Pan o pompie gruntowej, ale tu znowu koszta inwestycji są w większości przypadków nie do przeskoczenia.
Konsultant Viessmann
02-02-2018, 11:52
Witam, jestem na etapie wyboru kotła. Stawiam na ekogroszek, ale jeszcze nie 5 generacji ;)
Czytałem fora i opinie na temat pieców i każdy różnie pisze. Proszę o pomoc który wybrać - dom (podłogówka około 200 m2 + grzejniki około 60 m2 + bojler 200-250 litrów). Moje wybory (wstępne) to:
-
Witam,
Piszesz, że pompa ciepła jest dla Ciebie za droga - a sprawdziłeś może jakieś opcja dofinansowania w Urzędzie Miasta? Czytam, że jesteś z Radziejowa - znalazłem informacje, że jesteście EKOGMINĄ, więc może warto spytać, czy coś planują uruchomić, jakiś program :)
Skoro nie chcesz kotła 5 klasy, to może jednak warto poszukać innego, ekologicznego i wygodnego źródła ciepła do domu?
sorawdzony sosnowy pellet chodzi w granicach 550-700z dobrze wiedzieć :) problem - że robiłem tabelkę zestawienia kosztów..
różnych źródeł.. i teraz jak bym podał taką cenne, to było by "źle" trzeba było podać ceny "rynkowe".. ? https://www.olx.pl/dom-ogrod/ogrzewanie/q-pelet/
Myślę, że nie potrzebna wojna gazowo peletowa.. bo biomasa.. to też "gaz" trochę w innej formie :)
Każde podłączenie trzeba rozpatrywać indywidualnie.
Arturo72
02-02-2018, 12:38
i jeszcze pisze że niższe koszty eksploatacyjne od pelletu co jest bzdurą. U mnie na prawdę dobry i sorawdzony sosnowy pellet chodzi w granicach 550-700zl więc pisanie takich bzdur nie powinno padać z rąk "specjalisty". No chyba że pisze pan o pompie gruntowej, ale tu znowu koszta inwestycji są w większości przypadków nie do przeskoczenia.
:d :d :d
Konsultant marki Junkers
06-02-2018, 14:07
Na kocioł na gaz - Dobry węgiel teraz kosztuje 1200zl/t a syfu z tym co nie miara - kurzy sie przy zaladunku zasobnika przy wynoszeniu zuzla i ogolnie jedna wielka masakra - brudu na cała kotłownia. Po niecałym roku rozwaliła mi się szamotka w kotle - gwarancja tego nie obejmuje - ale zeby to wymienić musiałem rozebrać pół kotła - wyglądałem jak kominiarz. Jak tylko będzie możliwość zakładam kocioł gazowy - czysto i bez obsługowo moze minimalnie drożej, ale komfort.
Witam,
Trafna uwaga. Wybór ogrzewania gazowego pozwala na pominięcie wszystkich prac eksploatacyjnych, które są wymagane przy kotle na paliwo stałe. Dodatkowo, gaz spala się czysto, więc pomieszczenie kotłowni nie wymaga czyszczenia oraz emisja zanieczyszczeń do atmosfery jest na znacznie niższym poziomie. Dostarczany gaz ziemny lub LPG cechuje się praktycznie stałą wartością opałową oraz stałą ceną.
W celu doboru odpowiedniego kotła gazowego zachęcam do kontaktu z jednym z Autoryzowanych Instalatorów marki Junkers-Bosch, których wyszukiwarkę można znaleźć na stronie: http://www.junkers.pl/dla-profesjonalistow/program-autoryzacji/autoryzowani-instalatorzy/. Możliwy jest również kontakt telefoniczny pod numerem infolinii: 801 900 810.
Chętnie odpowiem na ewentualne dalsze pytania.
Pozdrawiam,
________________________________
Konsultant marki Junkers-Bosch
Umnie w palniku gaz też spala się czysto.
Samym węglem palić toż to masakra... szczególnie w zasypowym.
Sam węgiel trudno czysto spalić szczególnie ten koksujący.
Dlatego węgiel spalam ze zrembko i drewnem.
Ja drugi sezon już bez węgla.
dobrze wiedzieć :) problem - że robiłem tabelkę zestawienia kosztów..
różnych źródeł.. i teraz jak bym podał taką cenne, to było by "źle" trzeba było podać ceny "rynkowe".. ? https://www.olx.pl/dom-ogrod/ogrzewanie/q-pelet/
Myślę, że nie potrzebna wojna gazowo peletowa.. bo biomasa.. to też "gaz" trochę w innej formie :)
Każde podłączenie trzeba rozpatrywać indywidualnie.
Bo to co podałem to są normalne ceny a nie z kosmosu. Ojciec przeciera dużo drzewa a przyczepę trocin oddaje się za czteropak
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin