PDA

Zobacz pełną wersję : Oczyszczalnia... jak poznać co ja mam w ziemii? :)



lenar87
29-01-2018, 07:36
Witam,

zakupiłem ostatnio dom zbudowany w 2011. Całe życie w blokach, więc wiele kwestii jest dla mnie nowych. Mam tam przydomową oczyszczalnię ścieków. Zupełnie się na tym nie znam. W trakcie przekazywania domu zapytałem, jak dbać o tę oczyszczalnię. Otrzymałem odpowiedź, że jest bezobsługowa, nic nie wrzucać, nic nie robić. Tylko raz na półtora roku zaprosić szambiarkę i wyciągnąć co tam w niej jest.

Z perspektywy tego co przeżywam z innymi urządzeniami zainstalowanymi w domu, nie wierzę w to co mi przekazano. Dom przez większą część swojej historii był zamieszkany przez kobietę z dwójką nastoletnich dzieci, ona nam go przekazywała i mogła po prostu nie wiedzieć. Powoli wyprowadzam kolejne tematy na prostą. Ten jest kolejny na liście. Ale jestem totalnie zielony w temacie. Nawet nie wiem co mam w ziemi. Chciałbym dowiedzieć się wielu podstawowych rzeczy - pojemności, jakiego typu jest ta oczyszczalnia, no i ostatecznie jak o nią dbać.

Wiem tyle, że chyba jest produkcji Wobet-Hydret, bo widzę foldery reklamowe tej firmy w przekazanych nam dokumentach. Z ziemii wystają trzy grzybki o dużym przekroju - w niedalekich odległościach od siebie (kilkadziesiąt cm). No i kilkanaście metrów dalej wystaje szary kominek wentylacyjny. Jednym słowem wiem tyle, że jest jakiś drenaż (jeden). Chyba to jakieś trzykomorowe ustrojstwo...

Czy jest jakiś sposób na to, aby ustalić co ja tam faktycznie mam? No i pewnie następne pytania - co z tym zrobić aby przywrócić temu świetność? :). Narazie wszystko działa na tyle, że poziom wody widoczny po zdjęciu wieczka z grzybków jest stabilny, nic nie wybija. Po wieczornych kąpielach jest wyższy, ale na rano już opada poniżej poziomu rury wystającej pionowo w grzybku najbliżej odpływu...

Pomoże ktoś zielonej istocie? :)

WojtekINST
30-01-2018, 18:28
Firma WH, nadal istnieje, dlatego oni w teorii powinni najszybciej dojść do tego co masz w ziemi. Zadzwoń i pogadaj, choć może się okazać, że w projekcie jest TO, a w rzeczywistości TAMTO - innego producenta :(. Nie kraczę, więc głowa do góry :)

Beja
31-01-2018, 09:12
Wrzuć kilka zdjęć. Z zewnątrz i po otwarciu.
Co rozumiesz przez "grzybki"?