alibaba2414
14-02-2018, 06:53
Witam.
Bardzo proszę o pomoc i opinie w sprawie źle wybudowanego mieszkania przez developera.
Podczas wymiarowania mieszkania przez osobę wykonującą meble na wymiar okazało się ze w mieszkaniu w stanie developerskim wysokość pokoi różnią się na odcinka 2-3 metrów o 3-4,5 cm.
Po sprawdzeniu poziomu sufitu okazało się ze jest ze jest krzywy. Na spotkaniu na miejscu pokazaliśmy wady po czym developer wezwał firmę wykonująca tynki.
Zarzucał im złe wykonany sufit. cytuje "tam się pod szlifuje i będzie dobrze"
Mając minimalną wiedzę byliśmy pewnie ze wina nie są tynki tylko źle wykonany strop.
Następnego dnia sprawdziliśmy całe mieszkanie i różnice w innych pokojach sięgały również 3-4,5 cm.
Czekaliśmy na informację o dewelopera ale zero kontaktu z ich strony.
Podczas kolejnej wizyty na mieszkaniu spotkaliśmy ekipę budowlana od której usłyszeliśmy ze strop jest źle zrobiony krzywy i będą go skuwać i nakładać na nowo tynk.
Kolejnego dnia będąc na miejscu zobaczyliśmy skute stropu do drutów zbrojeniowych.
Na obecna chwile pracownicy dewelopera kładą nowy tynk gipsowy na sufit.
Grubość tynku w różnych miejscach przekracza 3-4 cm mimo że producent Tynk gipsowy Ratio Glatt L maszynowy lekki zaleca do 1.5 cm.
Prosiliśmy developera o zaprzestanie prac w związku z łamaniem norm PN-B-10110:2005 usłyszeliśmy "normy nas nie dotyczą" "było krzywo będzie prosto"
zdjęcia wykonanych prac:
http://pokazywarka.pl/sc9wvc/
Bardzo prosimy o opinie gdyż nie wiemy jak poradzić sobie w takiej sytuacj
Bardzo proszę o pomoc i opinie w sprawie źle wybudowanego mieszkania przez developera.
Podczas wymiarowania mieszkania przez osobę wykonującą meble na wymiar okazało się ze w mieszkaniu w stanie developerskim wysokość pokoi różnią się na odcinka 2-3 metrów o 3-4,5 cm.
Po sprawdzeniu poziomu sufitu okazało się ze jest ze jest krzywy. Na spotkaniu na miejscu pokazaliśmy wady po czym developer wezwał firmę wykonująca tynki.
Zarzucał im złe wykonany sufit. cytuje "tam się pod szlifuje i będzie dobrze"
Mając minimalną wiedzę byliśmy pewnie ze wina nie są tynki tylko źle wykonany strop.
Następnego dnia sprawdziliśmy całe mieszkanie i różnice w innych pokojach sięgały również 3-4,5 cm.
Czekaliśmy na informację o dewelopera ale zero kontaktu z ich strony.
Podczas kolejnej wizyty na mieszkaniu spotkaliśmy ekipę budowlana od której usłyszeliśmy ze strop jest źle zrobiony krzywy i będą go skuwać i nakładać na nowo tynk.
Kolejnego dnia będąc na miejscu zobaczyliśmy skute stropu do drutów zbrojeniowych.
Na obecna chwile pracownicy dewelopera kładą nowy tynk gipsowy na sufit.
Grubość tynku w różnych miejscach przekracza 3-4 cm mimo że producent Tynk gipsowy Ratio Glatt L maszynowy lekki zaleca do 1.5 cm.
Prosiliśmy developera o zaprzestanie prac w związku z łamaniem norm PN-B-10110:2005 usłyszeliśmy "normy nas nie dotyczą" "było krzywo będzie prosto"
zdjęcia wykonanych prac:
http://pokazywarka.pl/sc9wvc/
Bardzo prosimy o opinie gdyż nie wiemy jak poradzić sobie w takiej sytuacj