PDA

Zobacz pełną wersję : Budowa domu z niewielkim budżetem ale samemu.



maxiking
20-02-2018, 15:41
Witam wszystkich. Projekt juz mam wybrany , działka tez jest i pytanie : Z jakimi minimalnymi kosztami musze sie liczyć budując w 90% wszystko sam ? Projekt : https://projekty.muratordom.pl/projekt_czterolistna-koniczyna-wariant-xvi,3384,0%2C0.htm
Oczywiście wykonczenie na poczatku częściowe parteru tak żeby móc zamieszkac a z czasem bede kończył resztę. Ile moze wyjsc taki stan do zamieszkania bez rewelacji budując samemu ? Proszę o rzeczowe odpowiedzi najlepiej kogos kto sie zna i wie ile materiałów moze pochłonąć taki dom . Jakby ktoś dal rade na szybko zrobić jakis kosztorys ssz to bylbym bardzo wdzięczny
Pozdrawiam!

ufbufkruf
20-02-2018, 21:26
Jeżeli chcesz robić 90% samemu warto nauczyć się liczyć i planować budowę. Taki wstępny kosztorys to dobra ku temu okazja. Nie znamy cen w Twojej okolicy. Znasz projekt, znasz wymiary policzenie tego szacunkowo jest proste. Zapotrzebowanie na materiał znajdziesz w necie ile czego na m2 ceny ustal w kilku składach i kalkulator w dłoń. W razie pytań wołaj śmiało podpowiemy czego nie uwzględniłeś. Nie mówię tego złośliwie, taki trening się przyda.

dez
20-02-2018, 21:34
Bardzo dobra rada, budowa samemu to ciągłe planowanie i myślenie do przodu, począwszy od optymalizacji projektu, przez budżet po ustawienie głupich palet na chudziaku coby się nie nanosić jak paleta na planowanej ścianie stanie. Na pewno znajdzie się ktoś kto powie Ci że za 200-220tys wybudujesz i to nawet może być prawda, ale nikt nie wie ile będziesz budował i jak się ceny pozmieniają za pół roku.

Kosztorys kosztuje, nie licz za bardzo na to że ktoś na forum zrobi Ci go rzetelnie za "dziękuję" :)

jajmar
20-02-2018, 23:38
Z jakimi minimalnymi kosztami musze sie liczyć budując w 90% wszystko sam ?


Jakby ktoś dal rade na szybko zrobić jakis kosztorys ssz to bylbym bardzo wdzięczny


Przeczytaj pierwsze zdanie co napisałeś i ostanie. Jak chcesz robić sam to rób sam zacznij od wyliczeń, na fundamentach walniesz się 50% na chudziaku 20% a potem już będzie lepiej. To twoja budowa nie nasza.

micbarpia
21-02-2018, 00:05
Mimo, że posty kolegów wyżej mogą Cie odstraszać to popieram je w stu procentach. Nie wiem jak długo obserwowałeś forum zanim się zarejestrowałeś ale sporo wiedzy już tu jest i wystarczy prześledzić inne watki tutaj w Dziennikach Samorobów lub dziennikach budowy dzien po dniu a tam jest pełno skarbów... odpowiedzi niemalże na wszystkie twoje obecne i przyszłe pytania...
Sam na początku też chciałem uzyskać odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania od tak na już ....ale nie da się.
Musisz przysiąść, poznać swój projekt lepiej, zastanowić się nad nim 10 razy a potem jeszcze kolejne 20 przeliczyć wszystko (i tak kilka razy w tygodniu) i znać niemalże na pamięć żebyś recytował to w nocy i po pijaku nad ranem. I nie martw się, jeśli starczy Ci zaangażowania to da się to zrobić ale to wymaga czasu, cierpliwości i dużo dużo lektury tutaj oraz szukania odpowiedzi na wszystkie pytania u wujka GOOGLA... Na forum jest pełno pomocnych ludzi więc sam z tym nie zostaniesz. I pamiętaj nie staraj się odpowiedzieć na wszystko od razu bo się nie da... małymi kroczkami do przodu inaczej zwariujesz...

Teoretycznie przyjmuje się 2k z metra - powierzchni którą budujesz a nie tej użytkowej (Banki chyba tak przyjmują pod kredyt). Robocizna to jakieś pi razy oko 20-30% zależnie od lokalizacji wiec licz 1,5k za metr i dasz rade mieszkać a potem... będziesz zarabiał na wykończenie;)

ps. Mozesz jeszcze poszukać zestawienia kosztów materiałow u Lukasza Budowlańca (swoja droga pooglądaj go bo tam tez sporo sie dowiesz) na jego forum domza150tys - dom mysle ze porównywalny-wlasciwy adres latwo znajdizesz u Wujka Googla

jajmar
21-02-2018, 00:11
Teoretycznie przyjmuje się 2k z metra - powierzchni którą budujesz a nie tej użytkowej (Banki chyba tak przyjmują pod kredyt). Robocizna to jakieś pi razy oko 20-30% zależnie od lokalizacji wiec licz 1,5k za metr i dasz rade mieszkać a potem... będziesz zarabiał na wykończenie;)

2k z metra to bardzo tanio, zależy od bryły ale mniej niż 2,5k bym nie odważył się przyjąć a dla samoroba.... takiego jak z pierwszego postu 2,6k.

micbarpia
21-02-2018, 00:14
2k z metra to bardzo tanio, zależy od bryły ale mniej niż 2,5k bym nie odważył się przyjąć a dla samoroba.... takiego jak z pierwszego postu 2,6k.

Fakt że info od banku mam z 2017 roku a ceny rosna...
ps. Nie zabijaj w koledze nadzieji, budowa wystarczajaco go zweryfikuje...trzeba sie pozytywnie nastawic bo inaczej to nie ma co "samorobić...."

Resqres
21-02-2018, 07:30
Nie chcę Cię demotywować ale na starcie ale powiem ,że budowa samemu jest nie tylko ciężka z powodu fizycznego wyczerpania pracą do późnych godzin po pracy i całe weekandy ale również wyczerpuje psychicznie. Od dwóch lat stawiam swój dom i powiem Ci ,że jeżeli miałbym już dzieci to nie wyobrażam sobie pogodzenia tego z budową. Praktycznie w domu jesteś tylko późnym wieczorem jak wracasz zmęczony z budowy, do tego później siadasz przed komputer i szukasz wszędzie informacji o tym co jutro zamierzasz zrobić ,o materiałach jakich użyć ,gdzie najtaniej kupić etc.. Także przemyśl to raz jeszcze i jeżeli dalej będziesz zdecydowany to trzymam kciuki za szybką realizację projektu :)
Odpowiadając bardziej na zadane przez Ciebie pytanie to buduję nie daleko Twojego regionu ,dom trochę większy bo 150m2. Do tej pory a jestem przed wykończeniówką wydałem na budowę 160k PLN. Kosztorys, który sobie przygotowałem na wstępie mam na każdym etapie o jakieś 15% zaniżony dlatego możesz śmiało zakładać, że to co sobie założysz to na pewno trzeba będzie coś doliczyć.
Z pozytywnych rzeczy to powiem ,że każda rzecz wykonana samodzielnie cieszy i daje siły na kolejne etapy. Nie można pominąć też faktu ,że zdobywasz doświadczenie w drugim zawodzie no chyba że jesteś budowlańcem ;)

e_gregor
21-02-2018, 08:07
Dlatego budując samemu nie można jeździć na budowę częściej niż 2-3 razy w tygodniu plus sobota. Ewentualnie jak się w tygodniu nie udaje to wtedy cały weekend sobota z niedzielą. Nie da się mieć czegokolwiek szybko, tanio i dobrze. Tak samo budując samemu można mieć najwyżej tanio i dobrze.

Psychicznie to mnie przyłącze wody wykańcza. Szkoda, że żona chociaż tym nie chce się zająć. Ona by wolała mi bloczki podawać albo robić inne ciężkie rzeczy z którymi sam sobie spokojnie daję radę.

maxiking
23-02-2018, 14:48
Plan jest taki by uporać sie z formalnosciami do konca tego roku i na wiosne za rok zacząć budowe . Budowac będziemy razem z rodzicami którzy maja o tym pojecie i własny sprzęt typu koparka czy prawie wszystkie narzedzia do budowy i wykończenia domu . Chcemy przeznaczyc do 100tys zł na stan surowy zamkniety tego domu i około 50-60 tys na reszte czyli chociaz czesciowe wykonczenie parteru do zamieszkania. Góra narazie pozostanie do adaptacji pozniejszej. Czy takie środki wystarczą mając własny sprzęt i budując całkowicie samemu z dużą pomocą rodziców?
Na razie zbieram informacje ponieważ ten jeden projekt obecnie wchodzi w gre.
Pozdrawiam

Majkis
23-02-2018, 15:40
Może warto zostawić ten temat jakiemuś specjaliście?

maxiking
23-02-2018, 16:05
Właśnie specjalistów od wszystkiego mam w rodzinie co pisałem wyżej ale też chce mieć pojęcie na czym stoje z takim budżetem.

aiki
23-02-2018, 16:28
Bez szaleństw - da sie.

maxiking
23-02-2018, 16:42
aiki, a dysponujesz moze jakims dziennikiem wydatków jak to u Ciebie wyglądało bo projekty są dosyc podobne metrażowo tyle ze w moim jest lekko wiekszy parter i to na nim chcialbym sie póki co skupić a na poddaszu sobie zacząć dłubać za jakiś czas .

Kaizen
23-02-2018, 16:47
Za rok to można wróżyć z fusów. Pewne jest, że ceny wzrosną. Niepewne tylko czy w kilkanaście, kilkadziesiąt, czy ponad 100%.
100 000 na SSO bez robocizny byłoby na styk gdybyś zaczynał rok temu - mnie niewiele większy dom wyszedł SSO 115K bez robocizny (poza geodetą, koparkowym, projektantami w tym przyłączy, i elektryka od WLZ). Jak zaczniesz za rok, to strzelam, że wydasz 130-140K zł bez robocizny.

Kaizen
23-02-2018, 16:54
na poddaszu sobie zacząć dłubać za jakiś czas .

W sensie chcesz zrobić tam użytkowe poddasze?
Zapomnij. Same drogie okna połaciowe - śnieg napada i ciemność widzę. Do tego tam będzie nisko, jak dołożysz izolacji ze 40cm. I robienie tego na połaci jest drogie i pracochłonne (dużo materiału i jego dopieszczania i przyczepiania). I po zaizolowaniu masz z pół metra niżej - więc pas ze 2m szerokości na środku nadałby się do użytku (o ile jętki i płatwie nie będą przeszkadzały).
Ułóż izolację na stropie i co najwyżej na tym graciarnię zrób.

maxiking
23-02-2018, 17:09
Na poddaszu chcialbym zrobić dwa niewielkie pokoje i malutką łazienkę więc myślę że uda sie to zrobic. Skosy w pokojach wcale nie sa złe. Nawet fajniej to wygląda niz takie proste ściany a pod skosem zawsze mozna łóżko postawić czy jakieś niskie szafki

ag2a
23-02-2018, 17:17
Na początku nie podałeś wg mnie istotnej wiadomości że to będzie za rok. To troszkę w budowlance wróżenie z fusów. Wszystko zależy w jakim standardzie będzie robił. Raczej kwoty odwrotnie czyli SSO 70 tys, a developerki 100 tys
Jeśli chodzi o takie poddasze to w temacie bodajże czego ludzie żałują to najczęściej pada że poddasza z skosami które trudno zagospodarować. Na szczęście moja żona się wyleczyła z poddasza. Jeśli chcesz mieć poddasze użytkowe to lepiej podnieś je o kilka bloczków.
Ceny oczywiście bez mediów bo na każdej działce wypadają różnie.
U mnie przyłącze prąd 1500
gaz 3500 zł
woda choć jest blisko to drogo wychodzi bo ok 4000zł
Wszystko na gotowo w domu

aiki
23-02-2018, 17:42
aiki, a dysponujesz moze jakims dziennikiem wydatków jak to u Ciebie wyglądało bo projekty są dosyc podobne metrażowo tyle ze w moim jest lekko wiekszy parter i to na nim chcialbym sie póki co skupić a na poddaszu sobie zacząć dłubać za jakiś czas .

Niestety nic konkretnego nie mam. Ale patrzę na sumy jakie wydali tutaj ludzie na forum. a samemu jeszcze mam nadzieję się zmieścić w 160 - 170 tyś.
Musiałbym zliczyć mniej- więcej ile już wydałem.

maxiking
23-02-2018, 17:49
Byla wlasnie mowa o podniesieniu poddasza o 2 pustaki takze z tym problemu wielkiego nie bedzie . Budowa za rok ale moze cześć materiałów udałoby sie juz w tym roku zakupić.

axel83
24-02-2018, 19:01
Ten projekt to ponad 160 m2 z poddaszem po podłodze. Bez 300 tyś nie dasz rady tego zrobić do zamieszkania nawet z dużym nakładem pracy własnej. Samo tynkowanie wyjdzie pewnie z 15 tyś, okna drzwi, brama itp z 25 tyś, a gdzie elektryka, kanalizacja, CO , wylewki, ocieplenie, koszty przyłączy i dokumentacji.

maxiking
24-02-2018, 20:02
Dom nie będzie od razu w pełni wykończony, poddasza nie zamierzam ruszać wcale na razie , to na przyszłość. Dom też z zewnątrz nie musi być na początku w pięknej elewacji , jestem w stanie odciągnąć w czasie pewne wizualne kwestie byle by móc zamieszkać - to jest główny priorytet

RysiekWLKP
25-02-2018, 10:12
Witaj

Nie będziesz wiedział na czym stoisz, póki nie zaczniesz. Samorobienie wymaga samodyscypliny, zaparcia i odporności na rożnej maści doradców, którzy zapewne wkrótce się pojawią, typu zrób tak i siak, tego się nie da, zleć Jankowi on się zna itp.
Najważniejsze to powoli planować sobie prace, własny grafik, zdobyć odpowiednią wiedzę do wykonania i robić, bo bez roboty nic nie będzie, długie godziny, dni, tygodnie. Myślę, że robienie kosztorysu nie jest najważniejsze. W tym momencie można zaplanować, koszt koparki do zdjęcia humusu i pierwsze materiały na fundament, podzwonić popytać i tak po kolei, powodzenia

Ryś

Daniellos_
26-02-2018, 22:38
Ja staram się podawać w dzienniku koszt każdego zakończonego etapu. Dom 100m prosty i mały bez garażu.
U mnie 99% jest samorobione. Do tej pory wydałem na materiały budowlane ponad 120tyś (SSO to połowa tej kwoty). Doliczając narzędzia i koszty wykończenia to przekroczyłem już 140tyś. Za miesiąc i kolejne 10tyś planuje się przeprowadzać.

Tomasz Antkowiak
28-02-2018, 11:00
Dzien dobry

samodzielna budowa wymagac bedzie od Ciebie i Twoich bliskich wytrzymalosci, nie tylko fizycznej.
Bedzie ciezko, bedzie trzeba zapierdalac, bedzie bolalo, bedzie problem ze spaniem, bedzie trzeba sie pozegnac z wypoczynkiem na jakies 2-3 lata.

Ale da sie, a jesli ktos twierdzi inaczej to znaczy ze nie budowal sam bo ma zwyczajnie jaja za male :)

Generalnie proponuje Ci zaczac, przydaje sie tez znajomosc jakiego AutoCada...