PDA

Zobacz pełną wersję : Czy cekolowa? ?ciany z g-k?



ewa
16-10-2002, 07:25
Co zapytam to słyszę inną opinię. Do tej pory myślałam, że trzeba zaszpachlować tylko łączenia i śruby a potem już tylko malować. Teraz już sama nie wiem.
Szykujemy się do stawiania ścianek na poddaszu i troszkę nam się spieszy więc gdyby nie trzeba było cekolować byłoby to nam na rękę. Ale no właśnie - trzeba czy nie? I to samo z gruntowaniem.
Czy gruntuje się ściany przed malowaniem (i te g-k i te zwykłe)?
Poradźcie proszę.

Tomaszos
16-10-2002, 08:18
Ściany z gipskartonu lepiej " zacekolować", ale nie koniecznie, za to koniecznie trzeba pokryć gruntem - są takie farmy np. Śnieżka biała grunt. Jest to specjalna farba gruntująca która wyrównuje chłonność itd. Nie pomyl tego gruntu np. z preparatem Unigrunt - on służy do czego innego. Pamiętaj farba gruntująca. Pzdr.

stanf
17-10-2002, 08:43
Jestem jeszcze nie w temacie, ale myślę o kładzeniu płyt w niedalekiej przyszłości. Niestety "cekolować" - obcy mi wyraz - prosiłbym o wyjaśnienie.

bigmario4
17-10-2002, 09:11
Cekol-nazwa gladzi gipsowej rownie dobrze można powiedzieć"rotbandtować" "goldbandtowac"(ciężkoby było z tynkiem maszynowym MP 75-może już ktoś wymyślił:smile: )Ludzie używajcie normalnego języka.Mario

ewa
17-10-2002, 09:16
Nie jestem budowlańcem a że zawsze słyszę "cekolować" to i używam tego zwrotu. Dla mnie oznacza to nakładanie cekolu i kojarzy się z ogromnym stresem, straconym czasem i pyłem w całym domu bo niestety cekol trzeba szlifować. Także wiadomość, że ściany g-k nie muszą być koniecznie cekolowane to dobra wiadomość i pokrzepienie dla mojej duszy :smile:

Tomaszos
17-10-2002, 11:45
Ja u siebie mam nie cekolowane - ale bardzo dokładnie ale to bardzo trzeba szpachlować łączenia. I oczywiście farba gruntująca - tego nie możesz pominąć. I nie daj sobie wmówić w sklepie że wystarczy do tego zwykła biała emulsja. Farba gruntrująca jest innej gęstości, posiada mniej pigmentów i więcej substancji klejących. Zobaczysz jak kupisz - słabo kryje kolorem ale za to wyrównuje drobne nierówności - bardzo drobne -

ewa
17-10-2002, 13:13
Tomaszos już postanowiliśmy, że nie będziemy cekolować. Jak pomyśle o szlifowaniu tego to wolę nawet troszkę mniej gładkie ściany ale płyty są przecież gładkie. O farbie będę pamiętała.
Wielkie dzięki.

Krzysztof
17-10-2002, 14:09
On 2002-10-17 12:45, Tomaszos wrote:
... I oczywiście farba gruntująca - tego nie możesz pominąć. I nie daj sobie wmówić w sklepie że wystarczy do tego zwykła biała emulsja. Farba gruntrująca jest innej gęstości, posiada mniej pigmentów i więcej substancji klejących. Zobaczysz jak kupisz - słabo kryje kolorem ale za to wyrównuje drobne nierówności - bardzo drobne -


Tomaszos! Co znaczy, że nie zwykła biała emulsja? Mi w sklepie tak właśńie powiedzieli! "pomaluj Pan na biało zwykłą emulsją, a dopiero na to kolor".

Postanowiłem najpierw zagruntować Unigruntem (tak dokładniej to substytu innej firmy, bodajże renogrunt firmy Marlfarb) - rozcieńczony z wodą 1:1.

Po gruntowaniu postanowiłem całość pomalować białą emulsją akrylową (taką z wyższej półki np. Decoral Acrotix lub Jedynka GOLD, które podobno kryją po jednokrotnym malowaniu).

Dopiero tak pomalowane płyty będę malować właściwym kolorem (Dulux, Sigma lub Beckers).

Na razie pomalowałem sufit w kotłowni i jest O.K. Z resztą domu czekam, aż zakończę prace "kurzogenne".

Co o tym sądzicie?

Czy to dobry czy zły wybór?

Pozdrawiam,
Krzysztof

Tomaszos
18-10-2002, 07:06
Farba podkładowa gruntująca służy do wiadomo czego. Piszę jeszcze raz ma troche inne właściwości niż zwykła farba.
Gruntowanie unigruntem lub czymś podobnym + farba biała to wyższy koszt i więcej pracy - efekt podobny.

rich
18-10-2002, 21:19
Ewa! spokojnie sie zastanow. Plyta G/K jest odpowiednikiem tynku
Jesli dobrze zrozumialem cokolowac - czyli nakladac warstwe gladzi gipsowej jeszcze raz .Po co? wyrownuje sie powierzchnie po wkretach i tasmie , kladziesz primer lub inaczej farbe podkladowa pozniej swiecac lampa od dolu sciany zobaczysz nierownosci ,wyprowadzisz je szpachla gipsowa, w miejscu gdzie szpachlowalas popraw podkladem i nastepnie pomalujesz farba jaka chcesz dwa razy .Powtorzysz to co 3do 5 lat / tylko farba /jesli chcesz miec czysto i ladnie. Proste? Nie sluchaj specjalistow od hydrauliki ktorzy znaja sie na malowaniu.Jesli chcesz zrobic komus przyjemnosc ktoma normalny tynk na scianach zewnetrznych wez latarke i zaswiec po scianie od dolu do gory bedzie wielce zdziwiony. pozdrawiam . Rich.

rich
18-10-2002, 21:23
Ewa . przepraszam nie na scianach zewnetrznych tylko wewnatrz domu - przejezyczenie.

Griszka
19-10-2002, 17:54
jak używasz jakiego kolwiek "unigruntu" to go nie rozcieńczaj!!!

ewa
21-10-2002, 09:19
Niestety wiem coś o normalnych tynkach bo takie mam w sypialniach. W części dziennej zastanowimy się baaardzo poważnie nad g/k. A na poddaszu robimy tylko g/k. Do niedawna byłam pewna, że się ich nie cekoluje ale jak się słyszy tyle różnych opinii to lepiej zapytać niż później poprawiać. A do tego to niecekolowanie jest nam bardzo na rękę :smile:
Ach poprawiacie mi humor :smile: Wielkie dzięki.

Tomaszos
21-10-2002, 10:15
NIE CEKOLOWAĆ :razz: