PDA

Zobacz pełną wersję : Tradycyjny komin z cegły a kotły 5 klasy



pawelorg84
13-04-2018, 13:00
Witam wszystkich!
Na kolejny sezon grzewczy wymieniam kociołek na 5 klasy opalany ekogroszkiem. Komin mam tradycyjny murowany, który przechodzi przez cały dom tzn. części ogrzewane/mieszkalne, jedynie część nad dachem z klinkieru jest narażona na wychłodzenie.
Chciałem zapytać się użytkowników nowych kotłów współpracujących z kominami z cegły bez wkładów, czy mają problemy z wykwitami na kominie z kondensatu. Wiele się piszę na temat niskich temp. spalin i instalacji wkładów kominowych, głównie przez firmy te wkłady montujące, ciekaw jetem jak się to ma w praktyce dlatego proszę o informacje.
Z góry dziękuje za pomoc.

Stary Traper
18-04-2018, 21:39
A co wspólnego ma kocioł klasy 5,czy nawet zwykły śmieciuch ... z wykwitami na kominie?
Wymieniaj i ciesz się wolnym czasem,bo piec z podajnikiem to wygoda.
Jak dograsz ustawienia to raz w tygodniu tam zaglądniesz,no może dwa,zależy ile masz do ogrzania.
Też mam komin z cegły,nad dachem klinkier i nic tam nie wykwita.
Na chłopski rozum,to co tam się ma wychłodzic jak kocioł będzie chodził całą dobę na okrągło?
Wykwity będą jak zaprawa będzie do doopy albo cegła dziurawka

kulibob
19-04-2018, 06:31
@ stary traper opowiadasz głupoty komin ma bardzo dużo.
Ja mam ogniwo 10kW teoretycznie bezklasowy i musiałem się nauczyć palić ab było ok. Też maiłem wykwity na strychu. Przy 5 klasie może być ciężko ze zwykłym kominem murowanym. Tam są niskie temperatury spalin a te 90-110* to takie minimum w czasie jazdy. Nie stety jak jest w5 klasie niewiem ale tam spaliny są chłodniejsze niż bezklasowym.

mtdeusz
19-04-2018, 06:36
Zapoda cegły w wymmiennik i temperatura spalin skoczy do góry.

eliks
19-04-2018, 07:52
@ stary traper opowiadasz głupoty komin ma bardzo dużo.
Ja mam ogniwo 10kW teoretycznie bezklasowy i musiałem się nauczyć palić ab było ok. Też maiłem wykwity na strychu. Przy 5 klasie może być ciężko ze zwykłym kominem murowanym. Tam są niskie temperatury spalin a te 90-110* to takie minimum w czasie jazdy. Nie stety jak jest w5 klasie niewiem ale tam spaliny są chłodniejsze niż bezklasowym.

W Defro Sigma Uni 5 klasa temperatura wygląda podobnie jak u Ciebie

pawelorg84
19-04-2018, 13:27
@ stary traper opowiadasz głupoty komin ma bardzo dużo.
Ja mam ogniwo 10kW teoretycznie bezklasowy i musiałem się nauczyć palić ab było ok. Też maiłem wykwity na strychu. Przy 5 klasie może być ciężko ze zwykłym kominem murowanym. Tam są niskie temperatury spalin a te 90-110* to takie minimum w czasie jazdy. Nie stety jak jest w5 klasie niewiem ale tam spaliny są chłodniejsze niż bezklasowym.

A strych przez który przechodzi komin masz ogrzewany??

Stary Traper
19-04-2018, 21:54
@ stary traper opowiadasz głupoty komin ma bardzo dużo.
Ja mam ogniwo 10kW teoretycznie bezklasowy i musiałem się nauczyć palić ab było ok. Też maiłem wykwity na strychu. Przy 5 klasie może być ciężko ze zwykłym kominem murowanym. Tam są niskie temperatury spalin a te 90-110* to takie minimum w czasie jazdy. Nie stety jak jest w5 klasie niewiem ale tam spaliny są chłodniejsze niż bezklasowym.

Może i opowiadam głupoty ale... wykwitów żadnych na kominie nie mam i nie nigdy nie miałem,nawet jak paliłem śmieciuchem.
Piec masz dobrej firmy i dziwne te wykwity.
Jaką temperaturę utrzymywałeś na kotle?,.. pytam bo masz podłogówkę.
Z drugiej strony nawet za niska temperatura na piecu by skutkowała raczej zanikiem "cugu",a wykwity to raczej na spoinach cegieł,czyli tam gdzie zaprawa.

kulibob
20-04-2018, 08:50
Zimą muszę utrzymywać ok 60*C aby spaliny były wiarę ok. A kocioł jest dobry dlatego miałem problemy. Zresztą ogarnąłem problem. Suchy opał i ciągła jazda w trakcie grzania

Stary Traper
20-04-2018, 09:30
Zimą muszę utrzymywać ok 60*C aby spaliny były wiarę ok. A kocioł jest dobry dlatego miałem problemy. Zresztą ogarnąłem problem. Suchy opał i ciągła jazda w trakcie grzania

Temperatura na kotle 60* - 65* to podstawa i żywotności kotła i dobrego cugu w kominie.
Nadal nie wyjaśnia tych wykwitów na kominie.,ale mogło być tak że do podłogówki była ustawiona na kotle za niska temperatura i na ścianach wewnątrz komina osadzało się jakieś dziadostwo i przechodziło na zewnątrz komina fugami między cegłami.Jeżeli tak było to wina zaprawy między cegłami.
Za dużo wapna w zaprawie albo zamiast wapna plastyfikator,diabli wiedzą jaki.
Na kilkunastu kominach tak było.,no i zawsze w tych przypadkach temperatura na kotle.... w porywach 40*, bo panie podłogówka i nie może iść więcej.
Naprawa fug i tynkowanie komina,oraz podstawa ...zawór 3 albo i 4 drogowy rozwiązywało problem.

pawelorg84
20-04-2018, 10:14
Chyba zaryzykuje i spróbuje przez I sezon nie modernizować komina.
Zamierzam utrzymywać na kociołku stałe 65-67 stopni we współpracy ze sprzęgłem hydraulicznym lub zaworem 4-D.

kulibob
20-04-2018, 14:46
Problemem nie jest temperatura na kotle tylko temperatura spalin i ciągłość palenia. Jeśli z kotła wylatują spaliny powiedzmy 80*C to na końcu komina są już bardzo zimne i istnieje ryzyko wkraplania się kondensatu który przenika przez cegłę/spoine tzw.wykwity.
W przypadaku palenia kilka godzin bez odstawienia z niską temperaturą jest mniej groźna ponieważ komin jest względnie wygrzany co podności temperaturę spalin na wylocie. Najgorsze jest palenie chwilę palimy i się kocioł odstawia do tego spaliny poniżej 100 w szczycie palenia.

rafcioa4
20-04-2018, 15:23
bracki ogrzewa dom około 180m2 kotłem pv-13kw , komin posiada ceglany i jak na razie żadnych problemów nie ma. Obecnie ma wyjęte półki poziome oraz zawirowacze

Usz*kom
28-01-2019, 16:12
Takie wielkiego szaleństwa jak teraz na wkłady nie było jeszcze nigdy. Nie ma opcji plamy pokażą się każdemu zaczynają się od góry schodzą coraz niżej to oczywiste za zmine spaliny. Może ktoś mówić, że u niego nie ma, ale to jest tylko kwestia czasu.

mtdeusz
29-01-2019, 14:57
Naładuj cegieł na wymiennik temperatura spalin podskoczy mocno i nie będzie problemów.

G69
30-01-2019, 02:01
Cegły na wymienniku,zawirowacze jeszcze bardziej obniżą temperaturę spalin.