PDA

Zobacz pełną wersję : Termomodernizacja domu kostki - fundament i dach



arturjakis
23-04-2018, 16:02
Witam wszystkich i proszę o pomoc.
Posiadam domek jednorodzinny z lat 70tych tzw kostka. Chciałbym dokonać termomodernizacji budynku. W pierwszej kolejności chciałem ocieplić i odnowić izolacje pionową fundamentu, następnie chciałem ocieplić dach i na koniec ocieplić ściany.

Fundament wg projektu ławy fundamentowe z betonu 110, ściany piwnicy beton 90 grubość 30cm.
Izolacja pionowa smoła (wg projektu powinien być lepik), izolacja pozioma 2x papa na lepiku (tak jest w projekcie co w rzeczywistości ciężko powiedzieć). Piwnica zagłębiona w gruncie na ok 1m, grunt gliniasty, nie ma większych problemów z wilgocią.
Moje pytanie dotyczy wykonania nowej warstwy izolacji pionowej. Chcę odkopać fundament do wysokości ław fundamentowych bez odkopywania ław. Następnie wyczyścić ścianę z ziemi, następnie zagruntować ścianę na istniejącą izolację. Istniejąca izolacja (smoła) z tego co widać do paru centymetrów pod gruntem jest twarda i się nie łuszczy. Jaki środek użyć jako grunt aby nie pogryzł się ze smołą oraz z jakiego środka wykonać nową warstwę izolacji pionowej do której będę mógł przykleić styropian XPS?
Po kilku dniach jak odparuje rozpuszczalnik chcę przykleić do tego na klej/piankę poliuretanową płyty XPS 10cm. Na ocieplenie chcę nałożyć folię kubełkową. Następnie zasypać ziemią z wykopu. Czy tak wykonane odnowienie izolacji pionowej wraz z ociepleniem zda egzamin, jakich środków użyć na istniejącą smołę.
Wcześniej myślałem że jest lepik dziś po dokładnym sprawdzeniu okazało się że jest smoła i trochę mi to pokrzyżowało plany.


Stropodach wentylowany wg projektu to: strop kontra 60; 23cm – żużel granulowany; 10cm – warstwa powietrza; 5-30cm – płyty korytkowe 10cm – szlichta cementowa 0,5cm – 2x papa na lepiku. Papa termozgrzewalna wymieniana była jakieś 15lat temu papa wygląda jak nowa, nie jest spękana, pofałdowana itp. Jedynie na połączeniach lepiku który wypłynął podczas klejenia na złączach były spękania ale dwa lata temu wszystkie połączenia zostały z zewnątrz poprawione jakąś masą renowacyjną. Dach nie przecieka.
Trochę się naczytałem o dachach płaskich ale ze względu na koszty usuniecie korytek, wybranie żużlu, ocieplenie wełną oraz wykonanie nowej więźby dachowej odpada. Początkowo myślałem żeby wdmuchnąć w pustkę powietrzną jakiś granulat ale ze względu na niewielka wysokość tej pustki takie rozwiązanie nie jest dla mnie. Myślałem też o styropianie tzn styropapie albo natrysku pianki z tym że nie wiem czy to coś da skoro stropodach jest wentylowany. Czy przez te otwory wentylacyjne stropodach się nie wychłodzi w zimie? I czy nie wyrzucę niemałych pieniędzy w błoto. A jeśli ten typ ocieplenia się sprawdzi co wybrać piankę czy styropapę.

Bardzo proszę o wszelkie sugestie, uwagi.

411772
411773