kotarek
25-04-2018, 20:49
Witam wszyskich.
Niestety, nie znanazłem podobnego tematu na Formum (z racji wieku może nie umiem szukać) więc zakładam nowy wątek.
Być może ktoś z szanownych Formumowiczów będzie chciał podzilić się swoimi doświadczeniami lub wiedzą.
Do rzeczy.
Buduję domek (malutki 100 m2, z użytkowym poddaszem). W tej chwli jestem na etapie układania więżby więc myślę sobie powoli o instalacjach wewnętrzych. Jedną z nich jest ogrzewania. Tak mi się marzy, żeby w nowym domku łazienki były ciepłe nie tylko wtedy gdy mamy CO oplalone ale równieź wiosną, latem, jesienią. Wiecie, nie tylko temperatura ale równieź cieplutka podłoga żeby w stopy było miło....
Nadmienię*że jeszcze nie wiem co będzie źródłem ciepła bo nie mam ostatecznych warunków przyłączenia gazu więc albo gaz albo PC powietrzna.
Tak sobie myślałem i myślałem i wpadłem na taki pomysł. A dlaczego by nie zasilić ogrzewania łazienki z bufora CWU który i tak cały rok jest ciepły bo tą wodę użytkową przecież potrzebujemy zawsze? Wiecie, 2 wężownice, jedna zasila, druga ciepło pobiera. Niezależnie pobieramy sobie wodę ciepłąna potrzeby bytowe Jeśli trzeba to oczywiście kociołem czy pc dogrzeje.Jakoś to wysterować żeby łazienki nie grzały się cały czas tylko w określonych porach (rano i wieczorem ), po drabinke w każej łazience, zasilenie OP w tego samego miejsca (raczej równolegle nie szerogowo za grzejnikiem).
Obliczone zapotrzebowane na moc na łazienki to
1. na parterze 300W
2. na pięterku (łazienka głowna) 450W
Jak myślicie - da sie tak zrobić a jeśli tak to czy warto?
Niestety, nie znanazłem podobnego tematu na Formum (z racji wieku może nie umiem szukać) więc zakładam nowy wątek.
Być może ktoś z szanownych Formumowiczów będzie chciał podzilić się swoimi doświadczeniami lub wiedzą.
Do rzeczy.
Buduję domek (malutki 100 m2, z użytkowym poddaszem). W tej chwli jestem na etapie układania więżby więc myślę sobie powoli o instalacjach wewnętrzych. Jedną z nich jest ogrzewania. Tak mi się marzy, żeby w nowym domku łazienki były ciepłe nie tylko wtedy gdy mamy CO oplalone ale równieź wiosną, latem, jesienią. Wiecie, nie tylko temperatura ale równieź cieplutka podłoga żeby w stopy było miło....
Nadmienię*że jeszcze nie wiem co będzie źródłem ciepła bo nie mam ostatecznych warunków przyłączenia gazu więc albo gaz albo PC powietrzna.
Tak sobie myślałem i myślałem i wpadłem na taki pomysł. A dlaczego by nie zasilić ogrzewania łazienki z bufora CWU który i tak cały rok jest ciepły bo tą wodę użytkową przecież potrzebujemy zawsze? Wiecie, 2 wężownice, jedna zasila, druga ciepło pobiera. Niezależnie pobieramy sobie wodę ciepłąna potrzeby bytowe Jeśli trzeba to oczywiście kociołem czy pc dogrzeje.Jakoś to wysterować żeby łazienki nie grzały się cały czas tylko w określonych porach (rano i wieczorem ), po drabinke w każej łazience, zasilenie OP w tego samego miejsca (raczej równolegle nie szerogowo za grzejnikiem).
Obliczone zapotrzebowane na moc na łazienki to
1. na parterze 300W
2. na pięterku (łazienka głowna) 450W
Jak myślicie - da sie tak zrobić a jeśli tak to czy warto?