PDA

Zobacz pełną wersję : jak sie mieszka w domu z silikatów?



zgudi
25-04-2005, 20:04
witam
sam wybrałem silikaty 24 cm...ale przeraza mnie to, że wiekszosc ludzi mówi ze bedę miał trudnosci z ogrzaniem domu...że bedzie zimno np. o tej porze roku..
przewaznie sa to opinie znajomych którzy mają domy z bk lub porothermu...
czy mówia prawde...?
czy styropian 15 cm wystarczy przy scianie 2 warstwowej?
pozdrawiam...

RYDZU
26-04-2005, 06:17
Mam podobną konfigurację do twojej - 24slikat + 15 styro (na zewnątrz jeszcze ścianka osłonowa
12cm silikat - ale temicznie jest ona prawie pomijalna).
W tej chwili w trakcie wykańczania. Faktycznie pierona ciężko było rozgrzać. Przemarzł jeszcze
jak był bez okien. Potem po ich wstawieniu sporo drewna poszło do kominka i węgla do kozy by
go rozgrzać. Na dworze było +15, a w domu +2 :o . Może to być wada, lub zaleta. Zależy jak na to
patrzeć. Jak tydzień temu były temperatury w okolicach 0 stopni to miałem w budynku +15 bo
zdąrzył się nagrzać. Silikatu po prostu wolno się nagrzewają, ale też wolno ciepło oddają.
Taki akumulatorek ;) Wydatek na ogrzanie domu będzie docelowo taki sam jak przy innym
materiale - tylko stabilność temperatury znacznie wyższa w silikatach.

Pozdrawiam

jahani
26-04-2005, 09:08
No właśnie, a czy w lecie na zimnej ścianie z silikatów nie będzie skraplała się para wodna? Bardzo mi się podoba ta technologia ale wszyscy dookoła odradzają -> "(...) na wiosne i jesień zimno, w lecie - skraplanie(...)" itd.
Dziękuje za odpowiedź!

RYDZU
26-04-2005, 09:29
No właśnie, a czy w lecie na zimnej ścianie z silikatów nie będzie skraplała się para wodna? Bardzo mi się podoba ta technologia ale wszyscy dookoła odradzają -> "(...) na wiosne i jesień zimno, w lecie - skraplanie(...)" itd.
Dziękuje za odpowiedź!

Czy w domu w którym mieszkasz teraz ściany latem mają temparaturę równą otoczeniu?
Gwarantuję ci, że nie mają - a woda się jakoś nie wykrapla.

Co do tego czy będziesz miał wiosną i jesienią zimno czy ciepło zależy bardziej od tego
czy ocieplisz dom czy nie - bo zapotrzebowanie na ciepło budynku już zamieszkanego
przy założeniu identycznych strat ciepła będzie identyczne dla silikatu i betonu komórkowego.

Pozdrawiam

26-04-2005, 10:18
rydzu dobrze gada
przeciez na wiosne sciana domu ma okolo 18 °C wiec o jakiej kondensacji mowimy?

katerhasser
26-04-2005, 10:43
dołączam się do Rydza.
Sam jeszcze nie mam ale zaraz będę miał dom z silikatów (chyba M18) + 15 cm wełny (raczej na 90%, ale 10% szans zostawiam na styro).
Co do skraplania - nie wiem na jakiej podstawie mieszkańcy z BK czy ceramiki przepowiadają wodę na silikatach. myślę, że to działanie psychologiczne, takie samoutwierdzanie się w słuszności własnego wyboru, już nieodwracalnego.
Osibiście w zasadzie mógłbym zienić decyzję co do materiału na ściany, bo inne też są ok, ale coś w końcu trzeba wybrać.

JuKu
27-04-2005, 21:49
Uważam silikat za jeden najlepszych materiałów ,też go wybrałem po wielu konsultacjach. Stwierdziłem ,że wielu "budowlańców " go tak naprawdę nie zna i powtarza obiegowe stereotypy.
Podstawowe niepowtarzalne zalety silikatu to :
-najzdrowszy naturalny produkt ( piasek i wapno ) stąd zwiększona odporność na grzyby, "0" promieniowania
-jest świetnym regulatorem wilgotności w pomieszczeniu ( pochłania wilgoć gdy jest w nadmiarze i oddaje gdy jest sucho )
-duża akumulacyjność ścian ogromna zaleta nie wada

Nie wspominam o najwiekszej odporności ogniowej czy przegrodzie akustycznej .
Słaby współczynnik przenikania ciepła nie ma znaczenia bo tak izolujesz ściany a grubość 15cm jest optymalna.
Pozdrawiam i gratuluję wyboru.

Janussz
27-04-2005, 22:13
Za komuny, jedynym materiałem na ściany bez przydziału był sylikat.
Tak jak "cwaniaczek", czyli salceson, ma on niesłusznie złą opinię jeszcze z tamtych lat.
Oprócz wymienionych zalet powyżej ma jeszcze tą, że z biegiem lat nie starzeje się. Wprost przeciwnie. Z upływem czasu nabiera mocy. Tzn. czym starszy tym mocniejszy. Taką właściwość ma wapno.

wg
28-04-2005, 07:23
Mieszkam w domu z silikatów: silka 18+17styropian+silka 12, wszystkie ściany działowe mam też z silki. Mieszka się dobrze, nie zauważyłem żadnych niekorzystnych efektów zastoswania tego a nie innego materiału. Trochę się rozczarowałem osadzając kołki w ścianie. Jakoś się tak nastawiłem że będą się mocno trzymać - taka jest obiegowa opinia. Jednak wcale tak nie jest - łatwo można je wyjąć ze ściany. Złożyły się na to dwie rzeczy - tynki gipsowe i dziury w środku bloczków. Trzeba dać dłuższe kołki o większej średnicy i wtedy jest OK. Pewnie jednak w betonie komórkowym czy porotermie jest jeszcze gorzej :) Jestem jednak "skażony" mieszkaniem w bloku, gdzie ściany były ze sprasowanego żelbetu a tynku 1 mm, tam to się wszystko trzymało!

mdzalewscy
28-04-2005, 10:55
no cóż czasy się zmieniają, kiedyś z tego budowali chlewy i stodoły (np. mój teść) teraz domy, jednak przyszłość i tak w półfabrykatach

28-04-2005, 11:02
kiedys to nawet budowali domy z maxow bez ocieplenia ;)

wiec nie ma sie czym podniecac....

Janussz
28-04-2005, 11:38
Leonie
Jeszcze niedawno budowali z pustaków betonowych. Potem zmodernizowali technologię i robili betonowo wiórowe. Na ocieplenie ścian i stropów, szła suprema. Jeżeli ktokolwiek pomyślał o tym.
Kto wie co to za materiał izolacyjny-suprema? :)

RYDZU
28-04-2005, 11:40
Kto wie co to za materiał izolacyjny-suprema? :)

Ja wiem! :) Takie fajne grube wióry sprasowane w płyty.

Pozdrawiam

Janussz
28-04-2005, 11:44
Kto wie co to za materiał izolacyjny-suprema? :)

Ja wiem! :) Takie fajne grube wióry sprasowane w płyty.

Pozdrawiam
Odpowiedź prawie dobra :) Co było lepiszczem?

RYDZU
28-04-2005, 12:54
Odpowiedź prawie dobra :) Co było lepiszczem?

No tego niestety już nie wiem :(

Pozdrawiam

ania
28-04-2005, 13:03
Co było lepiszczem?

Pewnie jakiś śmierdzący klej... :roll:

Yoric
28-04-2005, 13:21
zgudi,

Zwolennicy i przeciwnicy silikatow zapewne maja racje ...a cechy tego materialu moga okazac sie wada lub zaleta w zaleznosci od sposobu wykorzystania domu.
Jesli bedziesz mieszkal non stop w chalupie ..duza bezwladnosc ciepla jest niewatpliwie zaleta - w zimie nie wyziebi sie latwo ...w czasie upalow bedzie odpowiednia temperatura ...miodzio!

Natomiast jesli bedziesz gosciem w domu i temperatura bedzie nastawiona skokowo - duza akumulacyjnosc scian bedzie wada i wplynie na zwiekszone zuzycie nosnika energii.

Janussz
28-04-2005, 14:21
Odpowiedź prawie dobra :) Co było lepiszczem?

No tego niestety już nie wiem :(

Pozdrawiam
Cement :) W palcach się rozłaziło toto. Fajnie się paliło też.

miła
28-04-2005, 21:12
Ja wiem co to suprema, bo mam jeszcze na ścianach :D to było ocieplenie, które stosowały administracje w domach komunalnych za komuny :P pozdr Ewa

zgudi
28-04-2005, 22:14
dzieki! podtrzymaliscie mnie na duchu....
wydaje mi sie , że murarze muszą sie bardziej przykładac do murowania z silikatów a ich opinia była poprostu lekko złosliwa ...materiał jest bardzo solidny ..uzywam białej zaprawy klejącej....
pozdrawiam

shago
29-04-2005, 11:26
mam sciany z bk tylko dlatego ze łatwo rozprowadza się instalację, i ojciec nie dał sie przekonać. gdyby sam wybierał i silka nie byłaby tak droga jak porotherm to wybrałbym silikat. z dwóch prostych przyczyn: trudno skruszyć (wytrzymalsze 3 razy od bk) a więc wience i belki układasz na scianie a nie na piodmórówkach lub deskach i nie trzeba kombinowac co tu zrobic zeby beton podlazł pod spód i po drugie materiał moim zdaniem sprawdzony wiekową tradycją. w odróżnieniu od bk, czy ceramiki poryzowanej. niepopularny dlatego ze ciężki i kiedys sie z tego stodoły budowało bo tani.

Roman1591
29-04-2005, 11:51
Myślę, że duża bezwładność cieplna w przypadku domu mieszkalnego jest zaletą. Przecież to właśnie w domu przebywamy najczęściej całą dobę w odróżnieniu od budynków produkcyjnych, biurowych itp. Zdolność utrzymywania w miarę stałej temperatury w moim wybudowanym 20 lat temu domu (z silki) bardzo sobie cenię. Zaleta ta stała się jeszcze bardziej widoczna po tym jak 10 lat temu założyłem ocieplenie zewnętrzne.

VIP Jacek
29-04-2005, 20:03
Trzeba dodać, że silikat to materiał bardzo wytrzymały na ściskanie o klasie zazwyczaj 150, czysty ekologicznie, posiadający duże zdolności akumulacyjne. Może wytrzymać kilka pokoleń. W upalne i suche dni w środku w domu panuje przyjemny chłodek o odpowiedniej wilgotności dla dobrego samopoczucia. Trzeba tylko pamiętać, że ściany zewnętrzne z tego materiału powinno się wznosić trójwarstwowo(ściana konstrukcyjna, ocieplenie, ściana elewacyjna). Sam mam taki dom.
Polecam z zamknietymi oczami!!!

i_ska
19-05-2005, 10:18
Witam wszyskich

Ja właśnie stawim dom w technologii silki, tylko tyle, że ja robię ścianę M24+15 cm st. Obawiam się, ze to zbyt cienka warstwa i niezbyt dobrze ocieplona, bo z tego co czytam to wszyscy robia dwu i 3 warstwowe ściany, jeżeli się mylę niech ktos wyprowadzi mnie z błędu. :D

darekm
19-05-2005, 10:45
Ja właśnie stawim dom w technologii silki, tylko tyle, że ja robię ścianę M24+15 cm st. Obawiam się, ze to zbyt cienka warstwa i niezbyt dobrze ocieplona, bo z tego co czytam to wszyscy robia dwu i 3 warstwowe ściany, jeżeli się mylę niech ktos wyprowadzi mnie z błędu. :D

To co robisz to właśnie ściana dwuwarstwowa. A 15cm styropianu to bardzo dobre ocieplenie (U<0,25). Innymi słowy tak trzymaj! :)

i_ska
19-05-2005, 13:45
Witaj darekm

Wielkie Dzięki za wyjaśnienie, jestem już spokojna o mój domek. :D

bartorzel
28-05-2005, 20:47
Budując dom też wysłuchiwałem tekstów "jaki to silikat zimny, nadaje sie tylko na stodołę itp ,lepsza dziurawka" Jest to tylko gadanie "dobrych doradców". Ocieplona ściana z silikatu jest tak samo ciepła jak np. z betonu komórkowego ponieważ najważniejsza w tym interesie jest warstwa styropianu/wełny (takie same parametry przepuszczalności ciepła dla scian ocieplanych wg artykułu w muratorze). Ponadto przy wybieraniu systemu ogrzewania dowiedziałem się że wybrałem jeden z najlepszych materiałów akumulujących ciepło.

markus_gdynia
28-05-2005, 21:50
No właśnie, a czy w lecie na zimnej ścianie z silikatów nie będzie skraplała się para wodna? Bardzo mi się podoba ta technologia ale wszyscy dookoła odradzają -> "(...) na wiosne i jesień zimno, w lecie - skraplanie(...)" itd.
Dziękuje za odpowiedź!

JAHANI - to nie jest "wycieczka" w Twoją stronę tylko Twoich doradców. Sam zbudowałem dom z Ytong-a, ale uwielbiam takie pieprzenie "znawców wielbłądów". Buduj dzielnie, olej te wszystkie idiotyczne komentarze i powodzenia.

shago
29-05-2005, 00:29
ja uległem ojcu, który za nic nie chciał dac sie do silikatów przekonać, i żałuje teraz. bk to szajs, kruszy sie, łamie, tandeta poprostu. a do tego jeszcze chłonie wode jak gabka. silikat tak nie potrafi.

Egon
06-09-2009, 22:18
Prośba do forumowiczów, którzy wznieśli swoje domy z tego materiału o podzielenie się ogólnymi spostrzeżeniami n.t. kosztów ogrzewania, mikroklimatu, akustyki wnętrz, itp. Proszę podać grubość ścian zew. i wew., rodzaj ocieplenia.

Z pozdrowieniami

Marcinn73
06-09-2009, 22:28
Sam buduje obecnie z silki - i ściany zewnętrzne (silka 24 cm), i działówki (12 cm). Zanim podjąłem decyzję o silce duuużo czytałem i oglądałem... Byłem np. w domu wybudowanym z silki około roku temu w czasie największych upałów - w innych domach gorąco i duszno - a w tym z silki - przyjemnie, chłodnawo... O silce zadecydowała szczególnie świetna akumulacyjność - czyli wg mnie najlepsze rozwiązanie pod instalację pompy ciepła, którą robię. Poza tym - ale jest to ważne jedynie w głośnych okolicach - ma najlepsze parametry tłumieniowe spośród "standardowych" materiałów. Przy działówkach z silki nie słychać w sąsiednim pomieszczeniu, o czym ktoś rozmawia obok... (choć czasami to wada :))...

jacekot
07-09-2009, 09:27
za klimat w domu nie odpowiada materiał z którego zbudowałeś siciany , ale rodzina ( ludzi i zwierzęta) która w nim mieszka , to z czego budujesz sciany to kwestia marginalna ( jeśli nie budujesz sciany 1W)

I TAK MI NIE UWIERZYSZ

Egon
07-09-2009, 15:34
No to dla ożywienia dyskusji parametry najczęściej budowanych ścian dwuwarstwowych

http://images37.fotosik.pl/190/706c50d1547298e9m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=706c50d1547298e9)

Czy rzeczywiście silikaty są tak dobre, jak je tutaj oceniono?

Marcinn73
07-09-2009, 18:52
Ja się wypowiem szczegółowiej jak zamieszkam ;)
Ale sądzę, że Ci którzy mieszkają już w domu z silikatów mogliby wypowiedzieć się wcześniej :) - bo nie wiem czy autor postu będzie chciał tak długo czekać... :)

freetask
07-09-2009, 19:46
Byłem np. w domu wybudowanym z silki około roku temu w czasie największych upałów - w innych domach gorąco i duszno - a w tym z silki - przyjemnie, chłodnawo...
Ale to chyba niespecjalnie ma znaczenie, niezależnie od tego z czego masz dom (no chyba, że mówimy o nieocieplonym poddaszu), to gdy otworzysz okna to i tak przy upale na zewnątrz to gorące powietrze podniesie ci temperaturę wewnątrz i nie da się utrzymać 21 w środku, gdy na dworze +30. Izolacyjność/akumulacyjność ściany ma znaczenie, gdy nie ma wymiany powietrza pomiędzy dwoma środowiskami, bądź też jeśli ta wymiana będzie kontrolowana (powietrze będzie podgrzewane/ochładzane). No ale wtedy to przyjemnie, chłodnawo to już nie zasługa ściany tylko wentylacji...

mariankossy
07-09-2009, 20:01
Czyżby tak mało ludzi ma wybudowane domy z silki, ze nie ma sie kto wypowiedzieć??

tutli_putli
07-09-2009, 20:18
Niestety ja również czekam na te opinie, nasz dom też będziemy budować z silikatów.
w ostatniej chwili zamieniliśmy winerbergera 35cm na silkę 25cm i mam nadzieję, że nie będziemy żałować. :roll:

sql
07-09-2009, 20:18
Ale to chyba niespecjalnie ma znaczenie, niezależnie od tego z czego masz dom (no chyba, że mówimy o nieocieplonym poddaszu), to gdy otworzysz okna to i tak przy upale na zewnątrz to gorące powietrze podniesie ci temperaturę wewnątrz i nie da się utrzymać 21 w środku, gdy na dworze +30. Izolacyjność/akumulacyjność ściany ma znaczenie, gdy nie ma wymiany powietrza pomiędzy dwoma środowiskami, bądź też jeśli ta wymiana będzie kontrolowana (powietrze będzie podgrzewane/ochładzane). No ale wtedy to przyjemnie, chłodnawo to już nie zasługa ściany tylko wentylacji...
a tu się nie zgodzę...
obecnie mieszkam w domu, który ma:
piwnicę, parter, pierwsze piętro, drugie piętro, poddasze użytkowe i zdecydowanie w lato rozkład temperatur jest wyczuwalny - na poddaszu w gorący dzień jest spokojnie 5-7 stopni więcej, niż na parterze i ze 10-12 więcej niż w piwnicy. w piwnicy to fakt - okien jest dość mało, natomiast na parterze jest wyjście na taras, które jest non stop otwarte, pozostałe okna są uchylane.


Czyżby tak mało ludzi ma wybudowane domy z silki, ze nie ma sie kto wypowiedzieć??
zapytaj mnie za rok ;),
też buduję z 24/12, choć nie ukrywam, że... przypadkowo :),
architekt jak mi projektował, to w zasadzie w ogóle nie zwracałem uwagi na materiał z którego dom będzie zrobiony ;),
wiem, wiem, ale to pierwszy dom, wiec proszę nie bijcie.
pamiętał, że mówił coś, że silka jest najzdrowsza, więc nie drążyłem tematu, bo bardziej skupiałem się na rozmieszczeniu wszelkich pomieszczeń,
tak czy siak dom stoi z silki i mam nadzieję, że mieszkało się będzie znakomicie.

frykow
08-09-2009, 05:29
Ja mam ściany wewnętrzne z silikatów, ale trudno mi pisać o ich zaletach/wadach bo nigdy nie mieszkałem w domu inaczej zbudowanym. Wybrałem je ze względu na ich dużą masę - a co za tym idzie dużą akumulacyjność cieplną i izolacyjność akustyczną.

Co do akustyki - to chyba "to działa". Gdy w jednym pokoju puszczam bardzo głośno muzykę, to w pokoju obok słychać ją już dużo ciszej (te różnice są naprawdę spore, chociaż to ciężko opisać). A nie mam jeszcze drzwi wewnętrznych.

freetask
08-09-2009, 06:45
Ale to chyba niespecjalnie ma znaczenie, [...] No ale wtedy to przyjemnie, chłodnawo to już nie zasługa ściany tylko wentylacji...
a tu się nie zgodzę...
obecnie mieszkam w domu, który ma:
piwnicę, parter, pierwsze piętro, drugie piętro, poddasze użytkowe i zdecydowanie w lato rozkład temperatur jest wyczuwalny - na poddaszu w gorący dzień jest spokojnie 5-7 stopni więcej, niż na parterze i ze 10-12 więcej niż w piwnicy. w piwnicy to fakt - okien jest dość mało, natomiast na parterze jest wyjście na taras, które jest non stop otwarte, pozostałe okna są uchylane.

ale to chyba akurat naturalne, po pierwsze poddasze najbardziej nagrzane od dachu, po drugie: czy masz poziomy odizolowane (np. zamknięte schody), jeśli nie to zimne powietrze będzie uciekać "na dół", a ciepłe "do góry"-na piętro...

sql
08-09-2009, 06:47
jeśli chodzi o akustykę, to mi po zrobieniu wylewek do domu wdarło się... echo :),
dość śmiesznie - wcześniej tego nie było.

tutli_putli
08-09-2009, 07:38
:lol: Niesie po podłodze, zniknie jak dom się już "zagraci".

Zonzi
08-09-2009, 08:21
Jak sie mieszka ? Tak samo jak w innych domach :lol:
Jest w srodku cicho i praktycznie nie slychac sasiedniej budowy. W upaly to bardziej kwestia ilosci okien na poddaszu bo i u sasiadow z BK jest milo. Szafki wiesza sie bez problemu :-).

Izolacja akustyczna pomiedzy pokojami ok ale i tak ze wzgledu na to ze dom ma schody centralnie to za bardzo slychac na gorze to co sie dzieje na parterze.

Podsumowujac - Scianki dzialowe zrobilbym jeszcze raz z silki a zewnetrzne z tego co taniej by wyszlo, pewnie BK chyba ze bym mieszkal blizej halasu.

Vafel
08-09-2009, 12:44
Mieszkałem rok w domu z silikatów i teraz swój też buduję z silikatów. W upały jest przyjemnie chłodno, izolacyjność akustyczna bardzo dobra. Jedyna wada: ściana jest zimna w dotyku. Jak się oprzesz plecami o ścianę, to po kilku minutach robi ci się zimno w plecy... chyba, że ściana jest dobrze nagrzana - to wtedy takie zjawisko oczywiście nie występuje.

Egon
08-09-2009, 14:54
Jedyna wada: ściana jest zimna w dotyku. Jak się oprzesz plecami o ścianę, to po kilku minutach robi ci się zimno w plecy... chyba, że ściana jest dobrze nagrzana - to wtedy takie zjawisko oczywiście nie występuje.
To raczej zaleta, bo nie będziesz musiał zbyt często malować tych ścian :lol:

Vafel
08-09-2009, 14:58
Jedyna wada: ściana jest zimna w dotyku. Jak się oprzesz plecami o ścianę, to po kilku minutach robi ci się zimno w plecy... chyba, że ściana jest dobrze nagrzana - to wtedy takie zjawisko oczywiście nie występuje.
To raczej zaleta, bo nie będziesz musiał zbyt często malować tych ścian :lol:

No co ty... ja się opierałem czystymi plecami :-)

tutli_putli
08-09-2009, 15:40
Tak z ciekawości zapytam ile płaciliście za pustak silikatowy. Ja dostałam dzisiaj w hurtowni ofertę na 3,35 brutto za N25 i 2,05 brutto za N12. Jeden z wykonwaców który zgłosił mi się chętny do budowy mojego domu zaproponował 2,70 brutto za N25. Nie wiemy czy brać w tej cenie już (budowa na wiosnę 2010) czy jednak jeszcze poczekać?

Egon
08-09-2009, 19:29
Tak z ciekawości zapytam ile płaciliście za pustak silikatowy. Ja dostałam dzisiaj w hurtowni ofertę na 3,35 brutto za N25 i 2,05 brutto za N12. Jeden z wykonwaców który zgłosił mi się chętny do budowy mojego domu zaproponował 2,70 brutto za N25. Nie wiemy czy brać w tej cenie już (budowa na wiosnę 2010) czy jednak jeszcze poczekać?
Czyli Grupa Silikaty, a z jakiej fabryki? Będziesz murował na cienką spoinę? Pytałeś ile u Ciebie chcą za Silkę?

tutli_putli
08-09-2009, 20:57
Pytałam - z Ludyni i będziemy budować na klej (czyli chyba na cienką spoinę) Ile wołają to już napisałam. Moje pytanie dotyczyło tego czy podana przez mnie cena jest akceptowalna czy może czekać i kupwać zimą kiedy ceny jeszcze spadną?

Egon
08-09-2009, 21:06
Twoje ceny są atrakcyjne w porównaniu z katalogowymi. A czy zimą jeszcze spadną? Tego chyba nikt nie jest w stanie przewidzieć.

Marcinn73
08-09-2009, 21:32
U mnie silka (Xella) E24 po 3,46 brutto z dowozem i rozładunkiem - ale budowa kilometr od hurtowni :)

Egon
08-09-2009, 21:45
U mnie silka (Xella) E24 po 3,46 brutto z dowozem i rozładunkiem - ale budowa kilometr od hurtowni :)
Czyli niemal tyle samo co za Silikat N25.
Mała ciekawostka. Xella chlubi się możliwością wykorzystania drążeń w bloczkach do szybkiego montażu instalacji elektrycznej, zrobili nawet specjalne znaczenia ich przebiegu na zewnątrz. Natomiast w "Wytycznych wykonawczych" Grupy Silikaty (str. 21, wyd. II rozszerzone, 2007) wyczytałem, że:
Niekorzystne jest prowadzenie kabli w kanałach powstałych z połączenia drążeń bloczków układanych w kolejnych warstwach. W znaczący sposób powoduje to utrudnienia wykonawcze, wpływa na znaczące pogorszenie izolacyjności akustycznej i szczelności budynku. :o
I bądź tu Polaku mądry.

Marcinn73
08-09-2009, 22:09
U mnie silka (Xella) E24 po 3,46 brutto z dowozem i rozładunkiem - ale budowa kilometr od hurtowni :)
Czyli niemal tyle samo co za Silikat N25.
Mała ciekawostka. Xella chlubi się możliwością wykorzystania drążeń w bloczkach do szybkiego montażu instalacji elektrycznej, zrobili nawet specjalne znaczenia ich przebiegu na zewnątrz. Natomiast w "Wytycznych wykonawczych" Grupy Silikaty (str. 21, wyd. II rozszerzone, 2007) wyczytałem, że:
Niekorzystne jest prowadzenie kabli w kanałach powstałych z połączenia drążeń bloczków układanych w kolejnych warstwach. W znaczący sposób powoduje to utrudnienia wykonawcze, wpływa na znaczące pogorszenie izolacyjności akustycznej i szczelności budynku. :o
I bądź tu Polaku mądry.

No w zasadzie jest to oczywiste. Aby prowadzić kable kanałami muszą być zachowane odpowiednie przesunięcia bloczków wg siebie - czyli znacznie trudniej to dobrze położyć, co do izolacji akustycznej - też logiczne - bo przecież te "kanały" trzeba gdzieś otwierać i wyjmować przewody - a więc akustyka w jakimś stopniu na pewno się pogarsza...

Marcinn73
08-09-2009, 22:13
U mnie silka (Xella) E24 po 3,46 brutto z dowozem i rozładunkiem - ale budowa kilometr od hurtowni :)
Czyli niemal tyle samo co za Silikat N25.
Mała ciekawostka. Xella chlubi się możliwością wykorzystania drążeń w bloczkach do szybkiego montażu instalacji elektrycznej, zrobili nawet specjalne znaczenia ich przebiegu na zewnątrz. Natomiast w "Wytycznych wykonawczych" Grupy Silikaty (str. 21, wyd. II rozszerzone, 2007) wyczytałem, że:
Niekorzystne jest prowadzenie kabli w kanałach powstałych z połączenia drążeń bloczków układanych w kolejnych warstwach. W znaczący sposób powoduje to utrudnienia wykonawcze, wpływa na znaczące pogorszenie izolacyjności akustycznej i szczelności budynku. :o
I bądź tu Polaku mądry.

I jeszcze jedno - pamiętaj, że Silki E24 na metr kwadratowy wchodzi 15 sztuk, a N24 Grupy Silikaty - 18 (na zaprawie klejowej) - także zawsze trzeba pamiętać, aby obliczać sobie koszt metra kwadratowego...

Mis Uszatek
08-09-2009, 22:49
Mała ciekawostka. Xella chlubi się możliwością wykorzystania drążeń w bloczkach do szybkiego montażu instalacji elektrycznej, zrobili nawet specjalne znaczenia ich przebiegu na zewnątrz.

W naszych warunkach - science fiction. No chyba, że murarze i elektrycy stanowią jedną ekipę, płaconą z jednych pieniędzy.

Mis Uszatek
08-09-2009, 22:50
p.s. a mieszka się dobrze.

Egon
08-09-2009, 22:51
p.s. a mieszka się dobrze.
A może coś szerzej ..., please!

Mis Uszatek
08-09-2009, 23:06
akustyka - rzeczywiście tłumi
ogrzewanie - ta kwestia jest poza silką, to znaczy: silka jest zimna a do izolowania są inne materiały
mikroklimat - w porządku, ale tutaj też bym się nie zajmował silką tylko wentylacją, rodajem tynku itd.
własności mechaniczne - dobre - można "rzeźbić", wiercić komfortowo i obciążać bez obawy

Jedna uwaga, o której nie piszą w specyfikacjach. Jeśli jesteś wrażliwy akustycznie, to lepiej murować na zaprawę. Cienka ściana z silki klejonej zachowuje się jak membrana: sprężynuje i przenosi uderzenia np. trzaśnięcie drzwiami.

Egon
09-09-2009, 11:57
mikroklimat - w porządku, ale tutaj też bym się nie zajmował silką tylko wentylacją, rodzajem tynku itd.
A czym ocieplałeś i jaką masz wentylację?

an-bud
09-09-2009, 20:31
Mała ciekawostka. Xella chlubi się możliwością wykorzystania drążeń w bloczkach do szybkiego montażu instalacji elektrycznej, zrobili nawet specjalne znaczenia ich przebiegu na zewnątrz.

W naszych warunkach - science fiction. No chyba, że murarze i elektrycy stanowią jedną ekipę, płaconą z jednych pieniędzy.

dobry kit to połowa sukcesu (dla sprzedawcy) :wink:
moim skromnym zdaniem materiał do d... :wink:
- prawie beton (kruszywo, spoiwo, woda) chyba że ktoś uzależniony od płyty betonowej :wink:
-kruchy
-ciężki
-zimny jak beton :wink:
-kleju 3 razy więcej niż np; przy gazobetonie

an-bud
09-09-2009, 20:39
dodam kilka fotek z ... dziennika

teraz paręa perełek jak wygląda większość bloczków :evil:

http://foto1.m.onet.pl/_m/8f3584c288445b8c8ff31d65075022a5,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/ef013fa7e31a11c78711cbbd5ade1797,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/eb82542bfbfb4ddd5a025c8e36169eaf,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/d78f2ea8ea72d8deeea04711a7f6e71b,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/231e89ce53eed1fa020b08417c2dd00e,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/8c499ae37a4286b60f35787faa674793,10,19,0.jpg

Mawram
09-09-2009, 21:09
akustyka - rzeczywiście tłumi

Jedna uwaga, o której nie piszą w specyfikacjach. Jeśli jesteś wrażliwy akustycznie, to lepiej murować na zaprawę. Cienka ściana z silki klejonej zachowuje się jak membrana: sprężynuje i przenosi uderzenia np. trzaśnięcie drzwiami.

piszesz o tym z autopsji?
dotyczy to cienkiej silki tj. 12 czy niezaleznie od grubosci?
silka słynie z super izolacyjnosci akustycznej i zakładam,że producent az takiego kitu by nie wciskał zalecając klej
pzdr

mariankossy
09-09-2009, 21:40
a miało być tak pienie :D

Sali
09-09-2009, 21:43
Mała ciekawostka. Xella chlubi się możliwością wykorzystania drążeń w bloczkach do szybkiego montażu instalacji elektrycznej, zrobili nawet specjalne znaczenia ich przebiegu na zewnątrz. Natomiast w "Wytycznych wykonawczych" Grupy Silikaty (str. 21, wyd. II rozszerzone, 2007) wyczytałem, że:
Niekorzystne jest prowadzenie kabli w kanałach powstałych z połączenia drążeń bloczków układanych w kolejnych warstwach. W znaczący sposób powoduje to utrudnienia wykonawcze, wpływa na znaczące pogorszenie izolacyjności akustycznej i szczelności budynku. :o
I bądź tu Polaku mądry.

powiem Ci tak wogóle nie zwracaj uwagi na te kanały uwagi bo nakładjąc klej te dziury zapaprzą się nim i za nic tam kabla nie przeciścniesz. Chyba że będziesz je przekładał podczas murowania, co moim zdaniem również jest niewykonalne. róznica przedewszystkim jest na wymiarach cegły i twardości silkę łatwiej ciąć, nie jest taka twarda

tutli_putli
09-09-2009, 22:04
dodam kilka fotek z ... dziennika

teraz paręa perełek jak wygląda większość bloczków :evil:

http://foto1.m.onet.pl/_m/8f3584c288445b8c8ff31d65075022a5,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/ef013fa7e31a11c78711cbbd5ade1797,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/eb82542bfbfb4ddd5a025c8e36169eaf,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/d78f2ea8ea72d8deeea04711a7f6e71b,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/231e89ce53eed1fa020b08417c2dd00e,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/8c499ae37a4286b60f35787faa674793,10,19,0.jpg



Podobne zdjęcia widziałam w jakimś dzienniku tylko bohaterem był winerberger :roll:
Tak na marginesie ile w betonie i wielkiej płycie jest wapna a ile jest go w silce?

sql
09-09-2009, 23:26
o, kurde - miłe bloczki :),
moje wyglądały trochę inaczej, choć np. w kilku trafiłem na kawałek zatopionej gałązki ;)

Vafel
10-09-2009, 09:00
A ja nie bardzo rozumiem o czym mają świadczyć te zdjęcia... Na każdej budowie można takie zrobić, nie ważne z czego są ściany, bo zawsze coś się obije, pęknie itp.

U mnie z 30 palet bloczków N18 uzbierało się pół palety uszkodzonych w transporcie. Nie wydaje mi się, żeby to było dużo. Znacznie więcej (procentowo) miałem uszkodzonych dachówek Braasa...

Egon
10-09-2009, 09:51
moim skromnym zdaniem materiał do d... :wink:
- prawie beton (kruszywo, spoiwo, woda) chyba że ktoś uzależniony od płyty betonowej :wink:
-kruchy
-ciężki
-zimny jak beton :wink:
-kleju 3 razy więcej niż np; przy gazobetonie

Co silikaty mają wspólnego z betonem? Nie wiem. Z wielką płytką? To już zupełna zagadka.
Materiał kruchy, jak każdy inny, na pewno nie mniej niż sugerowany przez Ciebie BK. Decydują tutaj warunki transportu, sposób pakowania, składowania itp.
Ciężki, owszem, ale za to twardy i dziury gwoździem nie zrobisz, a poza tym dobry akustycznie - właśnie dlatego, że ciężki i twardy.
Zimny ... a BK sam grzeje? O parametrach izolacyjnych ścian decyduje przede wszystkim rodzaj i grubość warstwy ocieplenia.
Kleju idzie tyle samo. W takie bzdury już nie uwierzę, chyba, że mi udowodnisz, że silikaty zachłannie spijają tę zaprawę.

Przypominam tabelkę z Muratora, no chyba, że Twoim zdaniem tam same pacany siedzą :wink:

http://images37.fotosik.pl/190/706c50d1547298e9m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=706c50d1547298e9)

MCB
10-09-2009, 10:28
Jeśli chce się wykorzystać przepusty na elektrykę to należy uprzednio zaopatrzyć się w specjalne małe bloczki. W przeciwnym wypadku trzeba będzie ciąć.

Co do jakości to u mnie była Xella i prawie 0 uszkodzonych bloczków (na 120 palet).

Pozdrawiam,
MCB

Egon
10-09-2009, 11:05
Jeśli chce się wykorzystać przepusty na elektrykę to należy uprzednio zaopatrzyć się w specjalne małe bloczki. W przeciwnym wypadku trzeba będzie ciąć.
Masz na myśli bloczki połówkowe? Rozwiń temat, proszę!

MCB
10-09-2009, 12:42
Nie pamiętam jakie.
Chyba 7cm.
Ja zorientowałem się za późno. Nie zdążyłem kupić.

MCB

an-bud
10-09-2009, 12:44
moim skromnym zdaniem materiał do d... :wink:
- prawie beton (kruszywo, spoiwo, woda) chyba że ktoś uzależniony od płyty betonowej :wink:
-kruchy
-ciężki
-zimny jak beton :wink:
-kleju 3 razy więcej niż np; przy gazobetonie

Co silikaty mają wspólnego z betonem? Nie wiem. Z wielką płytką? To już zupełna zagadka.
Materiał kruchy, jak każdy inny, na pewno nie mniej niż sugerowany przez Ciebie BK. Decydują tutaj warunki transportu, sposób pakowania, składowania itp.
Ciężki, owszem, ale za to twardy i dziury gwoździem nie zrobisz, a poza tym dobry akustycznie - właśnie dlatego, że ciężki i twardy.
Zimny ... a BK sam grzeje? O parametrach izolacyjnych ścian decyduje przede wszystkim rodzaj i grubość warstwy ocieplenia.
Kleju idzie tyle samo. W takie bzdury już nie uwierzę, chyba, że mi udowodnisz, że silikaty zachłannie spijają tę zaprawę.

Przypominam tabelkę z Muratora, no chyba, że Twoim zdaniem tam same pacany siedzą :wink:

http://images37.fotosik.pl/190/706c50d1547298e9m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=706c50d1547298e9)
napisałem prawie beton :wink:
policz sobie
prawie 3 sztuki na 1, do tego pełno otworów do wpadania kleju :wink:

bst
10-09-2009, 12:55
Te przepusty na kable to jakis marketingowy belkot.
Mam co prawda robione sciany na zaprawie cw a nie na klej, ale robiac cala instalacje tylko pare razy mi sie udalo trafic koronka tak, aby faktycznie istniala mozliwosc wykozystania kanalu. W wielu przypadkach po prostu kanal biegl pare cm obok planowanej puszki.

Zreszta tynk powinien miec swoja wymagana grubosc, dlatego tez czasami nie ma co sie tak napinac aby wszystko bylo jak najbardziej idealnie. Bo jak zrobilem super-plasko przewody na suficie, to mi polozyli tynku tylko tyle, aby te przewody przykryc (0.5cm?)
A wiec nijak sie to ma do wymaganego 1.5cm, co przeklada sie na otuline dolna zbrojenia stropu, ktora jest wymagana w przypadku pozaru.

A co do mieszkania w silikatach. Ocieplenie to podstawa. Mam w tej chwili sciane pomiedzy garazem a domem nie ocieplona i jest wyczuwalnie chlodniej w pokojach przylegajacych.
Na razie plus byl taki, ze w lato bylo przyjemnie chlodno.
Mam nadzieje, ze w zime bedzie przyjemnie cieplo ;)

Mis Uszatek
10-09-2009, 20:30
akustyka - rzeczywiście tłumi

Jedna uwaga, o której nie piszą w specyfikacjach. Jeśli jesteś wrażliwy akustycznie, to lepiej murować na zaprawę. Cienka ściana z silki klejonej zachowuje się jak membrana: sprężynuje i przenosi uderzenia np. trzaśnięcie drzwiami.

piszesz o tym z autopsji?
dotyczy to cienkiej silki tj. 12 czy niezaleznie od grubosci?
silka słynie z super izolacyjnosci akustycznej i zakładam,że producent az takiego kitu by nie wciskał zalecając klej
pzdr

Tak, z autopsji. Jak się zastanowię, to dotyczy to ścian, które mają małą masę, czyli cienkich albo z wieloma otworami. Zjawisko nie występuje na ścianach krótkich albo z poprzecznym przemurowaniem, które usztywnia.

To, że przyczyną jest klej to moja hipoteza niepoparta szerokim materiałem dowodowym. Nie mam porównania z Silką murowaną na zaprawę - może odezwie się ktoś inny.

W niczym nie umniejsza to izolacyjności od dźwięków powietrznych, czyli od codziennych hałasów sąsiedzkich. Mam na myśli dźwięki uderzeniowe, które są istotne w przypadku stropów. Po ścianie się nie chodzi, więc hałas powstaje tylko przy trzaskaniu drzwiami lub oknami.



A połamanych bloczków było u mnie niewiele. To chyba jednak zależy od składowania i transportu.

Zonzi
11-09-2009, 09:34
U mnie na ok 50 palet odpadow praktycznie nie bylo.

Na 2 budowach obok, murarka na ceramice to zebrali jakies 3 palety popekanych bloczkow.

Wieszanie szafek nie jest problemem. Hydraulicy mieli problem zeby schowac rury kanalizacji w 8 cm sciance.

Prowadzenie elektryki w dziurach bym sobie odpuscil. Nie znajdziecie wykonawcy ktoremu by sie chcialo a jak znajdziecie to bedzie drozej a nie taniej.

Temperatura w domu jest stabilna temp zewn 25 dzien 10 noc a w srodku 22.5 (jest reku)

Co do ceny to ja placilem 4.70 netto za N24 ... to byl rok 2007 kiedy nie mozna bylo dostac silikatow/BK/ceramiki.

tomasziolkowski
01-06-2010, 20:19
No to dla ożywienia dyskusji parametry najczęściej budowanych ścian dwuwarstwowych

http://images37.fotosik.pl/190/706c50d1547298e9m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=706c50d1547298e9)

Czy rzeczywiście silikaty są tak dobre, jak je tutaj oceniono?
Tak jak i setki z was mam dylemat z czego budować. W projekcie mam BK, w hurtowni namawiają mnie na Silkę, a i tak większość buduje z ceramiki.
Przeczytałem wiele na temat silikatów i skoro są takie super a w dodatku całkiem przystępne cenowo to dlaczego tak małe zainteresowanie tym materiałem?
Dodam może jeszcze że nie szukam specjalnie oszczędności, zależy mi na trwałym i ciepłym murze. Z czego budować?

78mysz
02-06-2010, 08:54
Ja budowałam z silikatów. Po pierwsze, wyszłam z założenia, za mury maja trzymać dom, a ocieplenie ciepło, więc argumenty w stylu" costam jest najcieplejsze w świecie odrzuciłam na wstępie
Po drugie to materiał chyba mniej zanieczyszczony wszystkimi dziwnymi domieszkami od innych.
Po trzecie jest to materiał bardzo ciężki-więc ma duzą pojemność akumulacyjną i o to mi chodziło- pozwala na utrzymanie stabilnych warunków temperaturowych w domu. Ma też dużą bezwładność, co dla niektórych może być jego wadą, ale z drugiej strony jak juz pociągnie tą energię, co musi to dobrze izolowane ściany nie stygną tak szybko jak sciany lekkie.
Po czwarte- mam tynki cementowo-wapienne- w miarę jednorodna ściana. Nie odczuwałam dyskomfortu suchego powietrza w domu.
Po piąte- dają dobre wyciszenie domu
Po szóste okazało się, ze silikaty były dużo tańsze od tak zwanej cegły czy pustaka ceramicznego -24 cm kupowałam po 3,07 w lutym 2009
po siódme- nie czepia sie tego grzyb, bodajże ze względu na mocno zasadowy charakterek
Moje wnioski z dotychczasowego użytkowania: bałam się, ze w pierwszej zimie będzie "ciągneło" od ścian. Budowa zaczeła się w lutym, a w grudniu juz mieszkalam- obserwowałam ten efekt przez pierwsze 3 tygodnie grzania- faktycznie wiało od drązen w silikacie. Potem przeszło jak ręką odjął. Na elewacji jest 20 cm styropianu, na co mogłam sobie pozwolic, bo tańszy materiał budulcowy pozwolił zachować w kieszeni trochę grosza na grubszą i lepszą izolację termiczną.Przy dobrych parametrach izolacyjnych reszty przegród w pierwszą zimę płaciłam srednio 700 złotych za gaz/m-c, przy czym przez pierwsze 2.5 miesiąca od października- powierzchnia 260 metrów2 o zwiększonej kubaturze -była ogrzewana z butli-to darło po kieszeni. Grzałam do temp 21-22 stopnie C.

psulek
02-06-2010, 10:07
Budowałem i mieszkam w silikacie + 18cm styro L=0,031 . Budowlańcy straszyli "będziesz miał beton, bunkier" - nic z tych rzeczy. Odradzam bloczki XELLA, albo przynajmniej polecam obejrzeć sobie z jedną sztukę przed zakupem - walnąć w nią młotkiem. Miałem Hedwiżyn i trochę XELLA na koniec, bo zabrakło jednej palety na ścianki działowe. XELLA krucha jak jasna cholera co było widać przy murowaniu i późniejszym kuci - trzeba było uważać bo całe się rozpadały - porażka normalnie. Hedwiżyn wypadał pod tym względem o wiele lepiej.

Izolacyjność akustyczna - wewnątrz OK. Na zewnątrz - bardziej liczą się okna. Bloczków popękanych - kilkanaście sztuk. Jeżeli chodzi o te zdjęcia z budowy - trzeba było obejrzeć materiał i odmówić przyjęcia takiej dostawy - jeżeli rzeczywiście połowa była popękana to powinno to bć od razu widoczne. To nie wina materiału tylko spedytora.

Do murowanie zdecydowanie klej - nie wychodzi specjalnie drożej, ale trzyma mocno i nie ma syfu na budowie. Z zaprawą różnie bywa - czasami można bloczki rękami wyjmować. Zużycie kleju - za około 1500 PLN postawiłem 250m2 ściany T24 i około 80m2 ciany T12.

dpo
12-11-2011, 15:14
Trzeba tylko pamiętać, że ściany zewnętrzne z tego materiału powinno się wznosić trójwarstwowo(ściana konstrukcyjna, ocieplenie, ściana elewacyjna). Sam mam taki dom.

Watek stary i wymarly sie wydaje ale.......... jakos nie moge przejsc obojetnie ;)
A niby dlaczego 3-warstwowy? - na co ci tak wierzchnia warstwa z silikatow ? ja mam zamiar postawic 2-warstwowy i juz. Mozesz jakos swoja teorie poprzec przykladami sensownymi ?

Elfir
13-11-2011, 21:47
dpo - bo VIPJacek tak ma :)

dpo
15-11-2011, 15:03
dpo - bo VIPJacek tak ma :)

ok, juz kumam ;) zaczynalem sie obawiac czy nie popelnie zyciowego bledu rezygnujac z 3-ciej warstwy ;)

anSi
02-12-2011, 09:34
dpo - nie popełnisz :) Mam ścianę*dwuwarstwową ( silikat plus wełna mineralna) Mieszkam 4 lata - wszystkie opisane powyżej zalety białej cegły potwierdzam :)

aglig
02-12-2011, 11:04
Watek stary i wymarly sie wydaje ale.......... jakos nie moge przejsc obojetnie ;)
A niby dlaczego 3-warstwowy? - na co ci tak wierzchnia warstwa z silikatow ? ja mam zamiar postawic 2-warstwowy i juz. Mozesz jakos swoja teorie poprzec przykladami sensownymi ?
Mając dwóch urwis uwielbiających grać w piłkę nożną, a przy tym nie zwracającyh uwagi na to gdzie ta piłką trafią, uważam że w moim wypadku ściana trójwarstwowa z silikatów była doskonałym wyborem.

dpo
02-12-2011, 13:54
Zgadzam sie aglig.
Poprostu zdziwil mnie sens wypowiedzi - wynika z niego, ze jesli silikat to TYLKO 3-warstwowo bo inaczej to jakos niezgodnie ze sztuka ;)
Ja zrobie 2 warstwy - jakby ostro moj maly gral w pile to moze kopac po murze (z jednej strony dzialki mam mur 2,40 wysoki:)

adamfcb
26-09-2012, 19:18
to moze odswieze temat, latem wiemy ze przyjemnie chlodno, a jak zima?? czy faktycznie dlugo trzymaja cieplo?? a jak np o tej porze roku gdzie wieczory zimne a w dzien tez roznie??

Redakcja
14-08-2014, 16:15
Nasza podpowiedź. Film o budowaniu i zaletach bloczków wapienno-piaskowych.

1037

Zobacz inne filmy z serii "Muruj z Muratorem" (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Ftv.muratordom.pl%2 Fcykle-tematyczne%2Fmuruj-z-muratorem-krok-po-kroku%2C13%2F)

Mariusz Wociech
13-06-2015, 12:03
Pytanie brzmi jak się mieszka w domu z silikatów? Nie chodzi tu o to jak się stawia czy jakie sa zalety (wedle firm handlujących tymi wyrobami). Sam chciałem stawiać dom z silki ale teraz po przemyśleniach zwracam się w stronę ceramiki.
Na pewno jest dobre to ze silikaty sa mocne, odporne na wilgoć, przemarzanie, sa antygrzybiczne i akumulacyjność. Ciężkość materiału i bruzdowania to sprawa murarza.
Myślałem "co z tego ze zimna dam parę cm więcej ocieplenia o dobrym lambda i tyle" Ale.
Ponoć silikaty sa zimne w dotyku ale w praktyce nic to nie znaczy (lepsza przewodność cieplna ) Natrafiłem na zagadnienie czegoś takiego jak temperatura odczuwalna. Nie chodzi tu o temperaturę na zewnątrz przy silnym wietrze ale o temperaturę w pomieszczeniach. Okazuje się ze jest to średnia wypadkowa temperatura powietrza i ściany. Tzn jeśli powietrze w domu ma 21 stopni a ściana 19 stopni to odczuwalna jest 20 stopni. Ale jeśli ściana ma 15 stopni a powietrze 21 to odczuwalna już jest 18 !!! Przy tej temperaturze ściany trzeba by utrzymywać temperaturę 25 stopni aby uzyskać 20 stopni odczuwalnej. Dużo większe koszty ogrzewania. Ważniejsza sprawa :ze jeśli różnica miedzy powietrzem a ścianą przekracza 3 stopnie Celsjusza to jest odczuwalny dyskomfort cieplny przez ludzkie ciało i pojawia sie odczucie ze "ściana promieniuje zimnem". Mimo ze faktycznie takie zjawisko fizycznie nie istnieje to tak jest to odbierane przez ciało. Co mi z tego ze dam dobre ocieplenie ściany np. 20 cm styropianu grafitowego i U będzie ok 0,15 i powiedzą mi ze nie istnieje coś takiego żeby wiało zimnem od ściany (była tu wypowiedź wcześniej na ten temat ale nie rozumiem co znaczy ze wiało od drążeń). Nie chce mieszkać w dobrych parametrach U tylko żeby odczuwalnie mieszkało mi sie komfortowo. Bo rozumiem ze skoro silikaty są zimne w dotyku -mimo ocieplenia i grzania w pomieszczeniu- to ich temperatura jest niższa, czy jest taka sama a tylko sprawiają takie wrażenie przy dotyku ? (co było by trochę bez sensu).
Pytanie do osób które mieszkają w silikatach, jak to jest w praktyce? Czy faktycznie występuje takie zjawisko jak wianie zimnem od ściany czy to moje bezpodstawne obawy?
Niestety na forum sa ludzie którzy budują lub planują postawić dom a ci którzy wybudowali już tu nie zaglądają tylko sprawdzają teraz fora o ogrodzie czy wyposażeniu wnętrz.
Dodam ze jednak wolał bym silikaty od ceramiki

fotohobby
13-06-2015, 21:48
Pytanie brzmi jak się mieszka w domu z silikatów? Nie chodzi tu o to jak się stawia czy jakie sa zalety (wedle firm handlujących tymi wyrobami). Sam chciałem stawiać dom z silki ale teraz po przemyśleniach zwracam się w stronę ceramiki.
Na pewno jest dobre to ze silikaty sa mocne, odporne na wilgoć, przemarzanie, sa antygrzybiczne i akumulacyjność. Ciężkość materiału i bruzdowania to sprawa murarza.
Myślałem "co z tego ze zimna dam parę cm więcej ocieplenia o dobrym lambda i tyle" Ale.
Ponoć silikaty sa zimne w dotyku ale w praktyce nic to nie znaczy (lepsza przewodność cieplna ) Natrafiłem na zagadnienie czegoś takiego jak temperatura odczuwalna. Nie chodzi tu o temperaturę na zewnątrz przy silnym wietrze ale o temperaturę w pomieszczeniach. Okazuje się ze jest to średnia wypadkowa temperatura powietrza i ściany. Tzn jeśli powietrze w domu ma 21 stopni a ściana 19 stopni to odczuwalna jest 20 stopni. Ale jeśli ściana ma 15 stopni a powietrze 21 to odczuwalna już jest 18 !!! Przy tej temperaturze ściany trzeba by utrzymywać temperaturę 25 stopni aby uzyskać 20 stopni odczuwalnej. Dużo większe koszty ogrzewania. Ważniejsza sprawa :ze jeśli różnica miedzy powietrzem a ścianą przekracza 3 stopnie Celsjusza to jest odczuwalny dyskomfort


Najpierw musisz logicznie wytłumaczyć fakt, dlaczego ściana z silikatów miałaby mieć 15 stopni :)

Mariusz Wociech
14-06-2015, 12:46
Ja nie wiem, tylko pytam jak to jest. Gdybym wiedział to bym nie pytał. Potrafię zmierzyć temperaturę płynów, powietrza czy gleby. Nie mam przyrządu do mierzenia temperatur przedmiotów typu bloczki budowlane. Szukałem w internecie informacji na te tematy ale nic nie znalazłem. Jak pisałem sam chciał bym postawić dom z silikatów.
Do zastanawiania się nad tym skłoniły mnie (częste) wypowiedzi ze silikaty w dotyku są zimne - i jak wypowiada się pan z Xellli na ich stronie "zbawienne latem". A czy zima tez jest to zbawienne?
Nie znam się na fizyce materiałów budowlanych. Na moje proste rozumowanie jeśli jakiś materiał w dotyku jest wyraźnie zimny to chyba ma niższa temperaturę od tego co nie jest w dotyku zimne. Czy tylko tak mi się wydaje? Rozumiem wytłumaczenie ze ma dobrą przewodność cieplną i "chłonie ciepło z otoczenia" -cytat experta z Silki. Ale czy to oznacza ze przy okazji ma wyraźnie niższą temperaturę od otoczenia, czy nie? Czy silikaty są zimne w dotyku tylko na początku sezonu grzewczego a jak już pochłoną odpowiednia ilość ciepła (i dobrze ocieplone są od strony zewnętrznej że nie oddadzą ciepła w tamta stronę) to są cieplutkie? Z drugiej strony jeśli tak jest to w upały gdy na początku są zimne i chłodzą pomieszczenie to po dłuższym czasie gdy "nasyca się ciepłem" to gdy na dworze zrobi się przyjemnie chłodno (np. wieczorem) to one oddają ciepło i w domu jest cieplej niż na dworze.
Pamiętam ze gdy moja babia mieszkała w kamienicy postawionej z ceglanych murów (bez izolacji oczywiście) to latem taki był właśnie efekt. W kościołach itp. jest inna kubatura i grubość murów i latem jest przyjemnie chłodno - ale odbiegłem od tematu.
Czy silikaty można właśnie porównać pod tymi względami do tradycyjnej pełnej czerwonej cegły? Czy mieszkanie zima i latem w takim domu (pod względami ogrzewania zimą i chłodu latem) można porównać do mieszkania w domu z cegły tradycyjnej tylko w obu wypadkach ocieplonego np. 20 cm styropianu grafitowego. Jeśli parametry są takie same to by nie było złe. Silikaty wychodzą o połowę taniej (nie licząc czasu murowania) w porównaniu cegłą -można ciągle kupić- nie mówię o cegle z rozbiórki.
Jednak spotkałem się z opinia ze jest inaczej. Nie bez powodu kilkadziesiąt lat temu stawiano na wsiach z białej cegły budynki gospodarcze a z czerwonej mieszkalne. No ale nie było wtedy systemów izolacji cieplnej.
Po prostu zastanawiam sie nad silikatami i najlepsza odpowiedzią były by wypowiedzi ludzi którzy kilka sezonów przemieszkali w takich domach. A wytłumaczyć dlaczego taka ściana miała by miec iles stopni nie potrafie -a juz na pewno logicznie :D

fotohobby
14-06-2015, 18:46
Nie znam się na fizyce materiałów budowlanych. Na moje proste rozumowanie jeśli jakiś materiał w dotyku jest wyraźnie zimny to chyba ma niższa temperaturę od tego co nie jest w dotyku zimne. Czy tylko tak mi się wydaje?

Tak, wydaje ci się. Taką samą temperaturę wewnątrz pomieszczenia ma ściana, drewniana poręcz krzaeła, czy styropianowy kubek, choć biorąc je do ręki wydaje się, źe tak nie jest.

Zimno bijące od silikatów ?
Tak, wczoraj było w moim mieście 31C i czułem ten chłód. A dziś po deszczu było 18 i czułem ich ciepło.
I to właśnie jest ich zaletą.

Mariusz Wociech
14-06-2015, 19:13
Wielkie dzięki za odpowiedź :yes: Można powiedzieć ze rozwiało to trochę moje wątpliwości.

radetzky
15-06-2015, 08:36
Zimno bijące od silikatów ?
Tak, wczoraj było w moim mieście 31C i czułem ten chłód. A dziś po deszczu było 18 i czułem ich ciepło.
I to właśnie jest ich zaletą.

Zimno bijące od silikatów jest akurat zaletą tego materiału. Gorzej, jeżeli to zimno bije też w zimie z powodu kiepskiej izolacji ;)

Hova
15-06-2015, 09:34
Gdyby silikaty były takie zbawienne w lecie, to pewnie wszystkie ciepłe kraje rzuciłyby się na ten materiał. Akurat mieszkałem trzy lata w Hiszpanii i widziałem tam wyłącznie domy z ceramiki (cegły i pustaki) albo betonu. Jak wytłumaczycie ten fenomen?

fotohobby
15-06-2015, 11:52
A w Afryce z bambusa.

Po prostu buduje się z tego, czego łatwiej, biorąc pod uwagę dostępność i tradycję. Poszukaj ceramiki na Malcie.

xxx.adik
15-06-2015, 21:20
buduje wlasnie dom z silikatu, jaki proponujecie tynk ? Doradcy z silki stwierdzili ze szkoda kasy na maszynowy i ze najlepiej klej+siatka i na to gladz.

Tomek_ka
16-06-2015, 10:21
hej,
zastanawiam się nad wyborem grubości materiału.. w projekcie jest silka 18cm + styro 15cm. (bliźniak, ściana konstrukcyjna, z sąsiadem jest już ściana 24cm)
Kolega namawia mnie na 24cm + styro 15cm, niestety wiązałoby się to z zmniejszeniem powierzchni pomieszczeń o te 6cm na każdej ścianie (nie ma jak uciec na zewnątrz). Może jednak te 18cm na konstrukcyjną wystarczy? Wg projektanta wytrzymałość jest ok, nie wiem tylko jak to będzie za 20 lat :/:confused:

fotohobby
16-06-2015, 11:37
buduje wlasnie dom z silikatu, jaki proponujecie tynk ? Doradcy z silki stwierdzili ze szkoda kasy na maszynowy i ze najlepiej klej+siatka i na to gladz.

I to niby ma wyjść taniej ?
Ja miałem maszynowy Knauf Diamant, zrobiony na gładko, pomalowany podkładem Śnieżki, lub Backersa i lateksową emulsją ma idealna, ja dla mnie fakturę i twardość.
Gładzi nie zrobiłem i to był dobry wybór

fotohobby
16-06-2015, 11:38
hej,
zastanawiam się nad wyborem grubości materiału.. w projekcie jest silka 18cm + styro 15cm. (bliźniak, ściana konstrukcyjna, z sąsiadem jest już ściana 24cm)
Kolega namawia mnie na 24cm + styro 15cm, niestety wiązałoby się to z zmniejszeniem powierzchni pomieszczeń o te 6cm na każdej ścianie (nie ma jak uciec na zewnątrz). Może jednak te 18cm na konstrukcyjną wystarczy? Wg projektanta wytrzymałość jest ok, nie wiem tylko jak to będzie za 20 lat :/:confused:

A ten kolega jaki kierunek studiów skończyli i jakie ma uprawnienia ?
Swoją drogą, to też nakłaniałbym Cię do zmiany grubości....Ale styropianu.
Na 20cm.

Tomek_ka
16-06-2015, 11:45
A ten kolega jaki kierunek studiów skończyli i jakie ma uprawnienia ?
Swoją drogą, to też nakłaniałbym Cię do zmiany grubości....Ale styropianu.
Na 20cm.


Kolega jest właśnie po budowlance :) Co prawda bronił dyplom nie tak dawno ;)
Twierdzi, że on by dla siebie robiąc poszedł w 24cm...
Co do styropianu, to jeszcze nie wiem. Firma stawia bliźniaka, decydując się na 20cm (na mój ksozt), od razu druga połówka też "skazana" by była na 20cm

fotohobby
16-06-2015, 11:52
Może planuje cztery piętra sobie postawić.
Mur z 18 cm silikatów ma większą wytrzymałość na ściskanie niż 24cm betonu komórkowego, a to w BK typowa grubość ściany.
Mam nadzieję, ze kolega wie, co co silikat i z BK tego nie myli.

Uważam, że dobrze byłoby "skazać" dwie połówki bliżniaka na 20cm styropianu.
A te 15cm to choć grafit ?

Tomek_ka
16-06-2015, 12:55
Cztery piętra - dobre :)

Nie - na pewno silikat, nie wiem tylko jakiej gęstości.
Co do styropianu to z tego co pamiętam standard biały FS20.
Grafitowe słyszałem, że lubią po montażu się rozchodzić z uwagi na ich termo-kurczliwość - ? ale może to ploty...
Pogadam z inwestorem co myśli o 20cm :)

fotohobby
16-06-2015, 16:42
Co masz na myśli pisząc o "gęstości" silikatu ?
Silikaty klasyfikuje się raczej wg wytrzymałości na ściskanie, ale w budownictwie jednorodzinnym nawet najniższe klasy wystarczają z naddatkiem.

15cm białego styropianu na mur z silikatów ? Słabo....

Tomek_ka
17-06-2015, 08:08
Co masz na myśli pisząc o "gęstości" silikatu ?
Silikaty klasyfikuje się raczej wg wytrzymałości na ściskanie, ale w budownictwie jednorodzinnym nawet najniższe klasy wystarczają z naddatkiem.

15cm białego styropianu na mur z silikatów ? Słabo....

No dobra, trochę się może zapędziłem z tą gęstością :)
Dane jakie dostałem na temat bloczków 18cm

Kategoria I, element murowy silikatowy SB 18/24
Wymiary: dł. 249 mm; szer. 180 mm; wys. 239 mm
Odchyłki wymiarów: Kategoria GPLM (klej)
Znormalizowana wytrzymałość na ściskanie: 15 N/mm²
Wytrzymałość na ściskanie: Średnia 17,0 N/mm² (obciążenie prostopadle do powierzchni kładzenia, cały element, Kat. I)
Wytrzymałość spoiny: 0,15 N/mm
Absorpcja wody: max. 12,2%
Współczynnik dyfuzji pary wodnej: 5/25
Gęstość brutto w stanie suchym: Klasa 1,6
Ekwiwalentny współczynnik przewodzenia ciepła: 0,61 W/mK (λ10, dry)
Trwałość (odporność na zamrażanie-odmrażanie): WUN

Powiedzmy, że zostaje przy 15cm - to jaki styro będzie najlepszy?

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
17-06-2015, 08:40
np. SILKA18+15cm styropianu daje współczynnik przenikania ciepła przegrody U=0,2319
- wymagany wg WT ( na dzień dzisiejszy ) U=0,25 ...
tj. warunek spełniony :)

adamfcb
17-06-2015, 08:42
Z jak najnizszym wspolczynnikiem przewodzenia ciepla, napewno jakis grafitowy.

fotohobby
17-06-2015, 09:09
np. SILKA18+15cm styropianu daje współczynnik przenikania ciepła przegrody U=0,2319
- wymagany wg WT ( na dzień dzisiejszy ) U=0,25 ...
tj. warunek spełniony :)

Nikt nie pisze, ze to nie spełnia WT...
jaką lambę styropianu przyjąłeś ?

Tomek_ka
17-06-2015, 09:18
np. SILKA18+15cm styropianu daje współczynnik przenikania ciepła przegrody U=0,2319
- wymagany wg WT ( na dzień dzisiejszy ) U=0,25 ...
tj. warunek spełniony :)

No to szału nie ma :(
A z jakiego kalkulatora korzystałeś? Ja odpaliłem Rockwoola i wyszło mi te orientacyjne 0.237 (nie wiem tylko czy dobrze wrzuciłem wspł. dyfuzji wodnej ->2)

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
17-06-2015, 11:47
fotohobby
- dlaczego uważasz, że nie spełnia WT ?
U dla ścian mamy wg WT ( dla pomieszczeń mieszkalnych ) nie większy niż :
0,25 ( od stycznia 2014 )
0,23 ( od stycznia 2017 )
0,20 ( od stycznia 2021 )

- lambda styropianu ( standard ) 0,04

Tomek_Ka
... kompletnie nie ma szału :)
- kalkulator Xella PN-EN ISO 13788 ( kalkulator producenta SILKA ) :)

Tomek_ka
17-06-2015, 12:29
fotohobby
- dlaczego uważasz, że nie spełnia WT ?
U dla ścian mamy wg WT ( dla pomieszczeń mieszkalnych ) nie większy niż :
0,25 ( od stycznia 2014 )
0,23 ( od stycznia 2017 )
0,20 ( od stycznia 2021 )

- lambda styropianu ( standard ) 0,04

Tomek_Ka
... kompletnie nie ma szału :)
- kalkulator Xella PN-EN ISO 13788 ( kalkulator producenta SILKA ) :)


Hmm okazało się, że ze względu na warunki zabudowy nie możemy za bardzo poszaleć z elewacją ("podobno"):(
Tak więc na dzień dzisiejszy zostając przy styro 15cm - jakie najlepsze rozwiazanie polecasz?

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
17-06-2015, 12:46
.... jeśli nie możesz zwiększyć grubości izolacji termicznej, to pozostaje zmiana jakościowa izolacji, np.
SILKA E18 + Termonium Plus Fasada gr. 15cm ( lambda 0,031 ) daje dobry współczynnik przegrody U = 0,1852 :)

fotohobby
17-06-2015, 13:25
fotohobby
- dlaczego uważasz, że nie spełnia WT ?
)

Czy ja piszę w sposób nazbyt skomplikowany, czy to Ty masz słabszy dzień ?
Przecież napisałem wyraźnie :

Nikt nie pisze, ze to nie spełnia WT...

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
17-06-2015, 13:55
... to możliwe, że ja dzisiaj jestem bardziej "zakręcony" :)
pozdrawiam

Kominki Piotr Batura
17-06-2015, 15:24
Jeden dom zbudowałem starą metodą, jakieś 19 lat temu. Silka 25, silka 12, 4 cm styro (jakiś tam) między warstwami cegły. Jak liczycie to wasze U w tej sytuacji?

fotohobby
17-06-2015, 16:01
Jeden dom zbudowałem starą metodą, jakieś 19 lat temu. Silka 25, silka 12, 4 cm styro (jakiś tam) między warstwami cegły. Jak liczycie to wasze U w tej sytuacji?

Proszę:

http://www.wis.pol.lublin.pl/przegroda/index.php?show=spis_warstw&id_k=12160

rübezahl
17-06-2015, 16:32
Jeden dom zbudowałem starą metodą, jakieś 19 lat temu. Silka 25, silka 12, 4 cm styro (jakiś tam) między warstwami cegły. Jak liczycie to wasze U w tej sytuacji?

U bez mostków to 0,642W/m2K - szału nie ma :)
Także rozkład temperatury i ciśnienia pary wodnej w przegrodzie taki sobie
321125
321126

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
17-06-2015, 17:21
... 19 lat temu inaczej się budowało, obecnie inaczej się projektuje i buduje, a za 20 lat ... pewnie domy będą drukowane z drukarek 3D ;)
z U = 0,01.
- tylko w zasadzie podstawowe potrzeby człowieka są stałe i niezmienne.

Kominki Piotr Batura
17-06-2015, 17:26
Dom ma 80 m2. Zużycie opalu to 5 - 6 mp na sezon. Łatwo to ogrzać. Jedno polano więcej w piecu, i wrzask że sauna... Mam ochotę wykonać porównania, obliczenia: testy podobnych domów w rożnych technologiach. To przykładowe "dziadostwo" byłoby dobre do porównań. Docelowo dom np 4 litrowy i próba zbudowania piecokominka na kilka garści szyszek!:D W przyszłym tygodniu będę wiedział, czy znajdę sponsora, który to sfinansuje...

Mariusz Wociech
20-06-2015, 11:12
Biorąc dane z kalkulatora Termoorganiki to dla bloczków silikatowych 25 cm dając ocieplenie 18 cm o lambda 0,040 (lub 15 cm grafitu) uzyskujemy U= 0,199 czyli w zupełności wystarczające jeśli już nie z nadmiarem. Nie ma co schodzić poniżej. Dla domu parterowego 100 m2 różnica w ociepleniu miedzy U=0,2 a U=0,15 to, przy obecnej cenie gazu, wynosi 76 zł rocznie. Różnice w cenie wykonania takiego ocieplenia na 0,15 przy samej tylko ścianie, to np. 20cm grafitu czyli ok. 10 zł więcej za m2 ściany. Czyli zwrot po 16 latach. A obliczenie to nie obejmuje strat na oknach, mostkach cieplnych i tego ze jeśli izolujesz lepiej ścianę to powinieneś zrobić to samo z podłoga, fundamentami i dachem, dać lepsze okna bo samo ocieplenie lepsze ściany nic nie da. Dopiero wtedy można mówić o realnych oszczędnościach no ale tez koszt inwestycji jest odpowiednio większy. Jak na razie to ceny energii nie rosną czym straszą zwolennicy domów energooszczędnych.
Co do wypowiedzi Foto hobby to na temat chłodu w jego domu to chyba podszedłem zbyt entuzjastycznie. O ile się nie mylę to to ma rekuperacje nie wiem czy z GWC ? Przeglądałem trochę dziennik budowy ale się nie doczytałem :) Bo jeśli tak, to już jest znaczna różnica przy regulacji temperatury w środku niezależnie od tego z czego dom jest zbudowany. Pomijając, to, to ze po 2 dniach temperatury 30 stopni (a wcześniej to nie było jakoś specjalnie ciepło) ściany się nie nagrzały to żadna rewelacja. Mi chodzi o upalne lato gdy jest długotrwała fala upałów tzn 35 stopni i jest grawitacja mechaniczna czyli po prostu otwarte okna. Czy w takich warunkach silikat się nagrzewa i wieczorem w domu jest gorąco a na dworze spada temperatura i jest przyjemnie chłodno? No bo jeśli zima kumuluje ciepło to latem chyba też?

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
20-06-2015, 12:04
- ... i tak " normy " są wyśrubowane do bólu ( EP budynku = 70[kWh/(m2 · rok)] po styczniu 2021 oraz U ściany = 0,20 ) natomiast dobrze, że zwracasz uwagę na całość rozwiązań projektowych ( mostki, których być nie powinno / ciepłe okna i prawidłowo zamontowane ! / ... ocieplenie dachu / podłoga na gruncie ... itd, itd ).
- samo ocieplenie ściany zewnętrznej do np. U=0,2 nie uczyni z budynku, obiektu energooszczędnego - na niego składa się całość rozwiązań technicznych architektury - konstrukcji - instalacji :)

מרכבה
20-06-2015, 12:42
i tak " normy " są wyśrubowane do bólu ( EP budynku = 70[kWh/(m2 · rok)] czyli czystym prądem nawet pasywniak nie przejdzie to tak się ma ten parametr.

Jak widać na obrazku 30 izolacji i 24 BK daje U narożnika 0,16 W/m2K czyli bardzo blisko wartości Ucmax w 2021 roku ..
założe się że teraz 99,99% domów i tak nie spełnia Ucm,ax 0,25 W/m2K .. niby z mostkami .. tylko pierwsze trzeba te mostki zliczyć ..

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
20-06-2015, 13:47
... taaak - od strony Architektury i budowy przegród budowlanych idziemy w stronę : termosów :bash:

מרכבה
20-06-2015, 15:25
No tak, lepiej jeździć autem z oponami gdzie powietrze ucieka ..
Oczywiście że przegroda powinna być ciepłą, sucha i szczelna.
Wszystko inne to dawanie zielonego światła bublom.
Dopuszczanie do dziurawych opon, niedomalowanych karoserii, połowy oleju w silniku ..

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
20-06-2015, 21:15
" ... przegroda powinna być ciepłą, sucha i szczelna " - zgadza się :)
ale piszę o czymś innym : wg danych GUS ( z 2011r. ) :
„ … w Polsce było ok. 6 111 tys. budynków. Budynki mieszkalne stanowiły 97,7% ogółu budynków (5 970 tys.), z czego przeważająca część to budynki mieszkalne jednorodzinne ( 5 522 tys. ). ”
- pytanie : ile nowych budynków ( spełniających obecne przepisy U, EP, … itd ) należy wybudować, aby zbilansować całościowe „straty” energii istniejącej kubatury ? … nasuwa mi się również pytanie: czy nie jest to zbytnim obciążeniem dla portfela Inwestora ( ? ) tym bardziej, że wyboru ENERGO / czy NIE_ENERGO – nie ma.

Kominki Piotr Batura
21-06-2015, 07:01
Coś w tym jest. To trochę jak z normami na cholesterol. Pigularze zrobili zlot i podnieśli normę. Zdrowi ludzie poczuli nagle zagrożenie i ruszyli do aptek po tabletki...

Mój dom z U o,6 jest w porównaniu z tym U o,2 katastrofą! Trzykrotnie bardziej powinienem w nim marznąć:D. Prawda jest taka, że latem jest tam całkiem znośnie, a w nowym marznę siedząc przy kompie, bo mam 18 o C.