soulshakin
22-06-2018, 09:15
Witam wszystkich
Poszukuje informacji w jaki sposób najlepiej zabezpieczyć stare belki stropowe. Jestem w trakcje aranżacji poddasza i chciałbym zabezpieczyć je odpowiednio i wyeksponować. Belki będą niezabudowane przez płyty g-k.
Belki są ponad 100 letnie. Stan ogólny dosyć dobry, jedynie miejscami niewielkie spróchnienie.
Po lekturze kilku artykułów (chociaż nie ma zbytnio dużo informacji) myślę o takiej kolejności działania:
1. Czyszczenie szczotka drucianą i wiertarka z szczotką - delikatnie żeby nie uszkodzić faktury starego drewna.
2. Usunięcie większych ognisk zniszczonego drewna jakimś dłutem czy zdrapanie.
3. Odkurzanie i wydmuchanie pozostałości.
4. Zabezpieczenie środkiem owadobójczo-grzybobójczym np altax lub podobnym.
5. Zabezpieczanie drewna bezbarwnym środkiem do impregnacji drzewa konstrukcyjnego ??? - tutaj nie jestem pewny do tego punktu
6. Pokrycie belek pokostem.
Teraz proszę o sugestie co można zrobić lepiej.
1. Czy impregnacja jest potrzebna, chodzi mi o impregnat konstrukcyjny ? Czy nie zmieni on barwy drewna pomimo że jest bezbarwny ?
2. Jakie są inne możliwości zabezpieczenia drewna poza pokostem żeby zachować w miarę naturalną barwę drewna ? Nie interesuje mnie raczej lakierowanie i błyszcząca powierzchnia.
Interesuje mnie albo naturalna barwa albo lekko ciemna.
3. Wystarczy jedna warstwa pokostu?
4. Czy w przyszłości należy poprawiać impregnowanie pokostem ?
5. Czy jest potrzeba mycia szarym mydłem ? spotkałem się z takimi informacjami
Pozdrawiam i dziękuje za ewentualne rady
Poszukuje informacji w jaki sposób najlepiej zabezpieczyć stare belki stropowe. Jestem w trakcje aranżacji poddasza i chciałbym zabezpieczyć je odpowiednio i wyeksponować. Belki będą niezabudowane przez płyty g-k.
Belki są ponad 100 letnie. Stan ogólny dosyć dobry, jedynie miejscami niewielkie spróchnienie.
Po lekturze kilku artykułów (chociaż nie ma zbytnio dużo informacji) myślę o takiej kolejności działania:
1. Czyszczenie szczotka drucianą i wiertarka z szczotką - delikatnie żeby nie uszkodzić faktury starego drewna.
2. Usunięcie większych ognisk zniszczonego drewna jakimś dłutem czy zdrapanie.
3. Odkurzanie i wydmuchanie pozostałości.
4. Zabezpieczenie środkiem owadobójczo-grzybobójczym np altax lub podobnym.
5. Zabezpieczanie drewna bezbarwnym środkiem do impregnacji drzewa konstrukcyjnego ??? - tutaj nie jestem pewny do tego punktu
6. Pokrycie belek pokostem.
Teraz proszę o sugestie co można zrobić lepiej.
1. Czy impregnacja jest potrzebna, chodzi mi o impregnat konstrukcyjny ? Czy nie zmieni on barwy drewna pomimo że jest bezbarwny ?
2. Jakie są inne możliwości zabezpieczenia drewna poza pokostem żeby zachować w miarę naturalną barwę drewna ? Nie interesuje mnie raczej lakierowanie i błyszcząca powierzchnia.
Interesuje mnie albo naturalna barwa albo lekko ciemna.
3. Wystarczy jedna warstwa pokostu?
4. Czy w przyszłości należy poprawiać impregnowanie pokostem ?
5. Czy jest potrzeba mycia szarym mydłem ? spotkałem się z takimi informacjami
Pozdrawiam i dziękuje za ewentualne rady