PDA

Zobacz pełną wersję : Czym grzać - dużo wątpliwości



wrozansk
04-07-2018, 10:57
Witam,

Potrzebuję pomocy w podjęciu decyzji czym grzać chałupę. Po przeczytaniu wielu wątków na forum i napisaniu kilku własnych nadal mam mętlik w głowie:/

Piwnica częściowo ogrzewana + ogrzewany parter + ogrzewane poddasze. Planowo 100% podłogówki. Solary do CWU bardzo prawdopodobne.

Na początek napiszę co z góry odrzucam:
1) Kable - nieaktualne
2) PC gruntowa - jak mi zaśpiewali 50k+ za pompę i odwierty to podziękowałem
3) Gaz - nie ma gazu w okolicy a butla ekonomiczna nie jest

Co odrzucałem ale mam teraz wątpliwości:
Ekogroszek - od początku byłem na nie. Nie chcę węgla w domu. Ale po kilku lekturach już aż tak krytycznie nastawiony nie jestem.

Nad czym się zastanawiałem:
PC PW - to był mój pierwszy wybór. Jednak jest kilka problemów. Położenie domu w najzimniejszej części kraju ogranicza wybór do Zubadana lub T-CAP'a. Niestety w mojej okolicy nie ma żadnych autoryzowanych instalatorów, najbliższy jest w oddalonym o 200 km Białymstoku. Co winduje koszt głupiego przeglądu do 800+ zł. Do tego doliczyć około 30k na samą instalację cały interes przestaje być opłacalny.

Na co byłem zdecydowany:
Pellet. Może mniej ekonomiczny od ekogroszku, ale czystszy. Dodatkowo nie miałbym problemów z serwisem i ceny kotłów są ok (np. niecałe 10k za Defro Sigma Ekopell). Jednak w innym moim wątku napotkałem opinie, że pellet + podłogówka nie jest najlepszym połączeniem, i kocioł może mi się zbyt często rozpalać i wygaszać, prze co cała ekonomia idzie wiadomo gdzie. Ponoć duży bufor może pomóc, tylko jak się bawić w bufor to czy kupowanie drogiego kotła z podajnikiem ma w ogóle sens? No i sam bufor też swoje kosztuje przez co znów cierpi ekonomia:/

Czy ekogroszek będzie lepszy do podłogówki? Może się przeprosić z nim? Wydaje mi się, że większość Forumowiczów jest przeciwna temu, ja również do tej grupy należę, ale jak nie ma wyjścia...

Pozdrawiam,

Wojciech

EDIT

Dzisiaj ponownie zacząłem badać sprawę kabli grzewczych. Poprzednio musiałem źle na to patrzeć. Więc ta opcja jest rozważana.

Kaizen
04-07-2018, 11:02
Bez OZC to zgadywanka co do kosztów. A co do wygody, to wiadomo, że paliwo stałe wymaga pracy i miejsca.

pandzik
04-07-2018, 11:32
Nie ma to jak w 21 wieku, przy obecnym stanie polskiego powietrza, myślec o wunglu do grzania nowej chałupy.

Masz prad grzej pradem. Pompa ciepla albo bufor z grzałką. Masz dzieci to mysl o ich zdrowiu jak juz sasiadow masz w powarzaniu.

Za kilka lat i tak bedziesz musial zmienic ten piec. Moze liczysz na doplaty?

wg39070
04-07-2018, 11:37
Nie ma to jak w 21 wieku, przy obecnym stanie polskiego powietrza, myślec o wunglu do grzania nowej chałupy.

Masz prad grzej pradem. Pompa ciepla albo bufor z grzałką. Masz dzieci to mysl o ich zdrowiu jak juz sasiadow masz w powarzaniu.

Za kilka lat i tak bedziesz musial zmienic ten piec. Moze liczysz na doplaty?

Myślisz, że lobby węglowe pozwoli na zaprzestanie produkcji kotłów nim zasilanych? No no, optymizm wysokich lotów.

fotohobby
04-07-2018, 13:29
Nie rozumiem, dlaczeho kociol na pellet nie pasuje do podlogowki, a kociol na wegiel juz tak ;)


Przecież typowy kociol na pellet 2-12kW bedzie rozpalal sie 1-2 x dziennie.

wrozansk
04-07-2018, 15:22
Bez OZC to zgadywanka co do kosztów. A co do wygody, to wiadomo, że paliwo stałe wymaga pracy i miejsca.

OZC jest w stopce.

Skoro już się w tym wątku udzielasz...ponownie zacząłem badać temat kabli grzewczych. Z tego co do tej pory widziałem, sam masz temat bardzo dogłębnie obadany i masz u siebie taką instalację. Jeśli nie masz nic przeciwko, to któregoś dnia odezwę się do Ciebie w tej sprawie? Muszę najpierw sam podłubać.


Nie ma to jak w 21 wieku, przy obecnym stanie polskiego powietrza, myślec o wunglu do grzania nowej chałupy.

Masz prad grzej pradem. Pompa ciepla albo bufor z grzałką. Masz dzieci to mysl o ich zdrowiu jak juz sasiadow masz w powarzaniu.

Za kilka lat i tak bedziesz musial zmienic ten piec. Moze liczysz na doplaty?

Napisałem przecież, że PC była moim pierwszym wyborem, ale ze względu na koszty zapewne z niej zrezygnuję. Nie jestem fanem węgla i jestem zdania, że ten sposób grzania powinien być zakazany w nowym budownictwie. Jednak stawiając dom trzeba rozważyć wszystkie opcje.


Nie rozumiem, dlaczeho kociol na pellet nie pasuje do podlogowki, a kociol na wegiel juz tak ;)


Przecież typowy kociol na pellet 2-12kW bedzie rozpalal sie 1-2 x dziennie.

W tym wątku jest poruszony ten temat i są opinie, że faktycznie nie jest to najlepsze połączenie:

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?348093-Po%C5%82%C4%85cznie-kot%C5%82a-sterownika-pogodowego-zaworu-4D-i-termostat%C3%B3w-pokojowych

Jakieś ostatnie 6 postów. Początku nie czytaj bo nie ma sensu:)

Gdzieś się spotkałem z opinią, że groch jest lepszy do podłogówki ale nie pamiętam źródła.

Pozdrawiam,

Wojciech

SzymonKc
04-07-2018, 16:15
Połączenie nie jest najlepsze, ale nie jest też złe, szczególnie że gazu nie masz, a na PC PW klimat masz gorszy niż pod Wrocławiem (w Twoim wypadku może to być jednym z lepszych połączeń). Podłogówka oprócz oszczędności przy współpracy z gazem lub PC ma jeszcze zaletę lepszego komfortu, więc nawet mając pellet warto ją zrobić zamiast grzejników, nie jest błędem łączyć ją z pelletem (szczególnie jak będzie bufor), choć lepiej by było z gazem, ale go nie masz.

I tak musisz mieć zasobnik CWU w każdym rozwiązaniu, możesz go połączyć z buforem, tzn bufor z wężownicą do CWU grzanej przepływowo, to prawie ten sam koszt, może trochę większy bo bufor powinien być większy niż sam zasobnik CWU by był. A mając grzałkę w buforze masz system biwalętny, w lato możesz ładować bufor na potrzeby CWU tylko w 2 taryfie bez rozpalania kotła. Zrezygnuj z termostatów do podłogówki, chyba że w jakimś pomieszczeniu chcesz mieć zmianę temperatury w cyklu np. tygodniowym (to tylko tam daj termostat, albo będziesz przestawiał zawór na rozdzielaczu), bo regulacja w cyklu dobowym to bez sensu (to możesz na sterowniku dla całego domu ustawić). Do podłogówki zrób sterowanie pogodowe lub czujnik pokojowy, sterujące pompą lub zaworem 3 d między buforem a instalacją. Drugą pompę potrzebujesz między kotłem a buforem, też zwykłą bez elektroniki. Ta instalacja wcale nie będzie droższa niż to co planowałeś (termostaty, pompa elektroniczna) i będzie działać całkiem ok.
Ale opał, popiół, komin i dym zostają.

PC PW droższa w instalacji, nie wiem czy istotnie tańsza w eksploatacji w Twojej strefie (kombinacje z taryfami i akumulacją o niepewnych rezultatach).
Prąd najtańszy w instalacji, najdroższy w eksploatacji, znów kombinacje z taryfami i akumulacją, trzeba dokładnie przekalkulować co np. przez 20 lat taniej wyjdzie.

Tomaszs131
04-07-2018, 16:21
Podłogówkę w piwnicy nie ma sensu robić. Mam podobnej powierzchni piwnicę i niepotrzebnie w tym pomieszczeniu na OP wywaliłem kasę. Tylko przez pierwszy sezon ją ogrzewałem. Zagospodarowałe największe pomieszczenie na pokój gier. Jak już koniecznie potrzebuje podnieś temperaturę to załatwiam sprawę farelką.

Kaizen
04-07-2018, 17:58
Myślisz, że lobby węglowe pozwoli na zaprzestanie produkcji kotłów nim zasilanych? No no, optymizm wysokich lotów.

Lobby węglowe więcej węgla by sprzedało i tylko dużym odbiorcom, gdyby wszyscy grzali prądem. W ich interesie jest promowanie... prądu.


OZC jest w stopce.

Składa się tylko z jednej liczby?

asolt
04-07-2018, 18:53
Składa się tylko z jednej liczby?

Nie, moje ozc nigdy nie sklada sie z jednej liczby.
Projektowe obciązenie cieplne budynku - 7821 W
Zapotrzebowanie na ciepło = 13739 kWh/rok
Strefa klimatyczna V

Co jeszcze chcesz wiedzieć?

Kaizen
04-07-2018, 18:56
Co jeszcze chcesz wiedzieć?

To potrzebne jeszcze przewidywane zużycie CWU, oferty na różne systemy grzewcze, i można skorzystać z kalkulatorka (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?148452-Pompa-ciep%C5%82a-CZY-elektryka-WEJD%C5%B9-I-POLICZ-SAM)

fotohobby
04-07-2018, 20:33
.



W tym wątku jest poruszony ten temat i są opinie, że faktycznie nie jest to najlepsze połączenie:

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?348093-Po%C5%82%C4%85cznie-kot%C5%82a-sterownika-pogodowego-zaworu-4D-i-termostat%C3%B3w-pokojowych

Jakieś ostatnie 6 postów. Początku nie czytaj bo nie ma sensu:)

Gdzieś się spotkałem z opinią, że groch jest lepszy do podłogówki ale nie pamiętam źródła.

Pozdrawiam,

Wojciech

Ale przeciez wszystkie wady wspolpracy kotla na pellet i podlogowki przekladaja sie na kotly weglowe.
A juz stetowniki pokojowe w tych konfiguracjach to w ogole nieporozumienie

boguslaw
05-07-2018, 06:41
Mam domek wysoko w górach. Jest to obiekt specyficzny, gdyż nie jest użytkowany bez przerwy, ponadto w nieznanych okresach.
Pomimo posiadania dużej, w zasadzie nieograniczonej ilości drewna zdecydowałem się na grzanie prądem, gdyż jest to grzanie komfortowe, bezobsługowe, pozwalające na spore oszczędzenie kosztów inwestycyjnych na etapie budowy (trzeba wymienić?). Konfiguracja: kocioł Kospel + moje grzejniki -REGULUS - (instalacja napełniona antyfryzem) oraz maty grzewcze Devi na ścieżkach komunikacyjnych i w łazienkach. Instalacja jest także sterowana zdalnie poprzez Wi-Fi. CWU - zasobniki odrębne dla każdej łazienki i węzła kuchennego. Wystarczy dołożyć solary + reku oraz generator prądu na wypadek przerw w dostawach energii i temat grzania obiektu i wody jest zamknięty raz na zawsze...

Z uwagi na dużą odległość od centrów serwisowych, wszelką nadwyżkową kasę włóż w docieplenie obiektu i instalację odzysku ciepła.

Pozdrawiam
Bogusław

JanWerbinski
06-07-2018, 06:21
Zrób klimatyzację kanałową na cały dom jako główne źródło ciepła i masz sprawę ogrzewania załatwioną za 10 tys.
Przedtem oblicz zapotrzebowanie na ciepło. Sprawdź średnie temperatury stycznia i jaką wydajność przy tych temperaturach ma klimatyzator. Prawdopodobnie nie będzie opłacalne planowanie na ekstrema. W przypadku dużych mrozów lepiej skorzystać z akumulacji budynku i dogrzewać się grzejnikami olejowymi w II taryfie.

wrozansk
07-07-2018, 23:24
Ok, pora na mały update.

Gwoli wyjaśnienia:
1) Temat termostatów w pokojach jest nieaktualny.
2) Piwnica z założenia miała być grzana. Co prawda mam coraz więcej wątpliwości co do zasadności tego, ale niech zostanie, że będzie tam grzanie.
3) OZC tak jak napisał Asolt:
- Projektowe obciązenie cieplne budynku - 7821 W
- Zapotrzebowanie na ciepło = 13739 kWh/rok
- Strefa klimatyczna V

Starałem się w miarę możliwości obliczyć koszty instalacyjne i eksploatacyjne. Przyjęte założenia:

1) Prąd G12 - 0,28 zł/kWh
2) Cena pelletu - 850 zł/t
3) Koszt przeglądu pompy ciepła: 800 zł
4) Koszt przeglądu kotła: 300 zł
5) Ilość przeglądów: 5
6) Podłogówka wodna: 80 zł/m2
7) Kable grzejne byłem w stanie dość precyzyjnie obliczyć
8) Najprawdopodobniej zamontujemy solary do CWU
9) Komin od kotłowni będzie.

Wygląda to, w przybliżeniu, następująco:

1) Pompa Ciepła:
a) Koszt instalacji dolnego źródła: 34000 zł
b) Koszt instalacji górnego źródła: 20500 zł
c) Razem koszt instalacji: 54500 zł
d) Koszt roczny przy taryfie G12 - 80% nocna: 1620 zł
e) j.w + 1 przegląd rocznie: 2420 zł

2) Pellet:
a) Koszt instalacji dolnego źródła: 20000 zł
b) Koszt instalacji górnego źródła: 20500 zł
c) Razem koszt instalacji: 40500 zł
e) Spalanie pelletu roczne: 3,34 t
f) Roczny koszt pelletu: 2837 zł
f) j.w + 1 przegląd rocznie: 3137 zł

3) Kable grzejne:
a) Koszt instalacji dolnego źródła: 4500 zł (zbiornik CWU)
b) Koszt instalacji górnego źródła: 12000 zł (kable grzejne)
c) Razem koszt instalacji: 16500 zł
d) Koszt roczny przy taryfie G12 - 80% nocna: 4861 zł

Obliczenia nie są na pewno w 100% dokładne i nie uwzględniają zużycia CWU oraz zużycia prądu przez pompy obiegowe itp. Ale mogą dać przybliżony obraz całości. Ani solary ani komin nie są uwzględnione w obliczeniach.

Bazując na powyższych obliczeniach tak się złożyło, że mniej więcej 13 lat jest punktem wspólnym dla wszystkich trzech opcji. Po czym najbardziej ekonomiczna staje się pompa ciepła, później pellet a najdrożej wychodzi czysty prąd.

Po obliczeniach przyszła pora na podsumowanie wad i zalet każdego rozwiązania. Tutaj pewnie będę potrzebował pomocy, ponieważ jestem pewien, że coś pominę:

1) Pompa ciepła
a) Zalety:
- najtańsza eksploatacja
- małe skomplikowanie instalacji
- łatwe sterowanie
- bezobsługowość
- możliwość zmiany na inne źródło ciepła
b) Wady:
- najdroższa instalacja
- potencjalne problemy z serwisem
- potencjalne problemy z akumulacyjnością i grzaniem w drugiej taryfie

2) Pellet:
a) Zalety:
- relatywnie tania eksploatacja
- relatywnie tania instalacja
- łatwe sterowanie (pogodówka na zaworze)
- możliwość zmiany na inne źródło ciepła
- brak problemów z serwisem
b) Wady:
- brak bezobsługowości
- duże skomplikowanie instalacji (zawory mieszające, bufor itp.)

3) Kable grzejne
a) Zalety:
- najtańsza instalacja
- łatwe i precyzyjne sterowanie
- zerowe skomplikowanie instalacji
- teoretycznie najmniejsza awaryjność
- teoretycznie bezproblemowy serwis
- możliwe obniżenie kosztów przez instalację fotowoltaiki...
b) Wady:
- ...która obniży największe koszty eksploatacyjne
- brak możliwość zmiany źródła ciepła, czyli bycie skazanym na kable
- potencjalne problemy z akumulacyjnością i grzaniem w drugiej taryfie

Uff, sporo tego. I powiem szczerze, patrząc i na cyferki i zady/walety nie jestem ani trochę bliżej podjęcia decyzji. Serce podpowiada pójście w prąd, albo w pompę albo w kable. Rozum mówi...sam nie wiem co.

Dlatego liczę na Waszą pomoc w wytknięciu potencjalnych błędów w moim rozumowaniu i dodaniu kilku wad i zalet gdzie można. Może dzięki temu będzie mi łatwiej na coś się zdecydować.

Pozdrawiam,

Wojciech

boguslaw
08-07-2018, 08:26
Wszystko zleży od tego czy chce się wydać obecnie dużą kwotę czy też kwotę minimalną godząc się na wyższe rachunki w przyszłości. Wszystko zależy także od tego czy chce się mieć instalację c.o. pracującą w miarę dynamicznie czy też z dużą zwłocznością. Cena prądu dla gospodarstw domowych nie będzie rosła nadmiernie, to pewne, a prąd dla celów grzewczych może być tańszy, jeśli taka będzie polityka kolejnych rządów.

Moja instalacja (kocioł c.o. + szybko działające grzejniki) jest nieskomplikowana i tania na poziomie inwestycji - raptem kilka kzl, pracuje szybko, dynamicznie a zatem bardzo precyzyjnie i w odpowiednim czasie produkuje i odpowiednio dawkuje ciepło, jest sterowalna i jeśli miałbym komin (a mam, zbudowany wcześniej) jest w pełni modyfikowalna bez utraty jej podstawowych walorów.
Maksymalna kasa wydana w optymalne ocieplenie i likwidację wszelkich potencjalnych strat ciepła, to niski koszt ogrzewania nawet przy wysokiej cenie nośnika energii.

Przy wyborze ogrzewania paliwami stałymi, należy brać pod uwagę także często pomijane koszty związane z częstszym odnawianiem pokryć malarskich i innych skutków związanych z obecnością pyłowych zanieczyszczeń powietrza.

Pozdrawiam
Bogusław

cuuube
08-07-2018, 09:00
2) Cena pelletu - 850 zł/t
3) Koszt przeglądu kotła 300
8) Najprawdopodobniej zamontujemy solary do CWU


2) Pellet:
a) Koszt instalacji dolnego źródła: 20000 zł
b) Koszt instalacji górnego źródła: 20500 zł
c) Razem koszt instalacji: 40500 zł
e) Spalanie pelletu roczne: 3,34 t
f) Roczny koszt pelletu: 2837 zł
f) j.w + 1 przegląd rocznie: 3137 zł



Dlatego liczę na Waszą pomoc w wytknięciu potencjalnych błędów w moim rozumowaniu i dodaniu kilku wad i zalet gdzie można. Może dzięki temu będzie mi łatwiej na coś się zdecydować.

Pozdrawiam,

Wojciech

2) bez problemu można znaleźć pelet za 650/t (lokalnie , dobry nie robiący spieków , w odległośc 30- 60 km mam 3 dostawców z dowozem w cenie )
3) nie trzeba robić przeglądów kotła , koszt papierka od kominiarza to 50 do 100zł

8 ) szkoda kasy na solary , gdy nie ma odbioru CWU robią się problemy w czasie urlopu trzeba w nocy wychładzać co zjada prąd , trzeba wymieniać glikol , lepiej PV i grzałka ,choc koszty wyjsciowe wyższe , to rozwiązanie bardziej uniwersalne .



Na ogrzanie CWU dla 5 osób/rok schodzi około tona peletu . Jeśli kupić zbiornik multiwalentny grzejesz CO i przy okazji Cwu .

Latem można załadować 500L(lub większy) wody do 85* i wystarcza na 3 dni korzystania - temperatura spada do 40 stopni (poniżej żona suszy mi głowę , że ma problem z np umyciiem patelni) . Dodam jeszcze ,że zbiornik dociepliłem dodatkowa 10cm warstwą wełny skalnej . Sam sezon letni - około 5 miesięcy - koszt CWU to ok 350zł


Na grzanie 500L z 40/45* do 55* codziennie grzałką schodzi 10/14kWh . Mniejszy zbiornik np 100L trzeba grzać wyżej - pod 80 stopni by starczyło do szystkich i zjada tyle samo prądu . Janowi wystarcza mniej , bo kąpie się w 20L wody , moja żona wylewa na siebie pod prysznicem wannę wody :cool:


Kocioł peletowy może być samoczyszczący , owszem trzeba dzwigać woreczki , ale można spalić przy tym trochę zbędnych zimowych kalorii i rozruszać zastane kości . Towar przyjeżdża na paletach , więc zniesienie 5 - 10 woreczków po 15kg do piwnicy, to chyba nie jest ,aż tak wielki wysiłek (myślę ,że podobny do koszenia trawnika co robi każdy mający swój dom).



Koszty montażu mogą być niższe tym bardziej , jeśli umiesz rozciągnąć pexy od rozdzielaczy do grzejnika i przyłączyć samemu (to nie jest skomplikowane ) wtedy instalator robi piwnicę i ewentualnie podłogówkę i masz kilka tysięcy w kieszeni - ja tak robiłem .


Nie namawiam do tego rozwiązana jedynie wytykam błędy i pokazuję co może wyjść taniej w przypadku peletu .

cuuube
08-07-2018, 09:03
Przy wyborze ogrzewania paliwami stałymi, należy brać pod uwagę także często pomijane koszty związane z częstszym odnawianiem pokryć malarskich i innych skutków związanych z obecnością pyłowych zanieczyszczeń powietrza.

Pozdrawiam
Bogusław
W przypadku wyboru wungla !

Mam kocioł peletowy i beżową podłogę w piwnicy , białe ściany :P
aaa i suszę zimą pranie

JanWerbinski
08-07-2018, 16:31
Dlatego liczę na Waszą pomoc w wytknięciu potencjalnych błędów w moim rozumowaniu i dodaniu kilku wad i zalet gdzie można. Może dzięki temu będzie mi łatwiej na coś się zdecydować.

Zgubiłeś koszt pracy przy obsłudze systemu grzewczego. Gaz, CO gazowe lub PC, klima to systemy praktycznie bezobsługowe. Trzeba włączyć, wyłączyć, podregulować i raz na jakiś czas wyczyścić filtr lub wymiennik.

Przy spalaniu paliw stałych potrzebny jest palacz na ćwierć etatu - 200-300 roboczogodzin na sezon to 2000-3000 za pracę wg stawki minimalnej. Tylko ludzie których życie nie jest nic warte twierdzą że tego kosztu nie ma. Inni oszukują się że lubią palić w piecu...

fotohobby
08-07-2018, 16:43
Przy spalaniu paliw stałych potrzebny jest palacz na ćwierć etatu - 200-300 roboczogodzin na sezon to 2000-3000 za pracę wg stawki minimalnej. Tylko ludzie których życie nie jest nic warte twierdzą że tego kosztu nie ma. Inni oszukują się że lubią palić w piecu...

Twierdzisz, że kocioł na pellet, ekogroszek trzeba obsługiwać 1,5h dziennie ??
:lol:

Poza tym już ci pisałem - jeśli obsługa kotła odbywa się w czasie, w którym obsługujący nie jest w stanie osiągać dochodu, to nie jest kosztem.
Upierdliwym, brudnym obowiązkiem tak - ale nie kosztem.
Zaraz dojdziemy do tego, że do utrzymania psa należy włączyć czas poświęcony na spacery - 16 roboczogodzin w miesiącu, 160zł :)
:lol:

cuuube
08-07-2018, 18:39
Przy spalaniu paliw stałych potrzebny jest palacz na ćwierć etatu - 200-300 roboczogodzin na sezon to 2000-3000 za pracę wg stawki minimalnej. Tylko ludzie których życie nie jest nic warte twierdzą że tego kosztu nie ma. Inni oszukują się że lubią palić w piecu...
ale popłynąłeś :eek: , bzdura do kwadratu . Tak jak pisze fotohobby 1,5h to dane z czapy , nawet przy starych kotłach do których było trzeba zaglądać i dokładać ręcznie tyle sie nie poświęcało .


A jak nazywają się ludzie , którzy twierdzą że prąd z PV jest za darmo ,udając że nie było inwestycji kilkudziesięciu tysięcy zł , bo tych co zamontuja sami za przysłowiową dychę jest co kot napłakał ?? Naciągacze rzeczywistości ?


Gdzieś obiło mi się o uszy , że klimy nie sprzedadzą nikomu bez uprawnień do montażu(Fgazy), więc jej koszt relatywnie rośnie .
Nawet kwestia została poruszona https://forum.muratordom.pl/showthread.php?341258-Uwaga-nowe-f-gazy&p=7683477&viewfull=1#post7683477



Zaraz dojdziemy do tego, że do utrzymania psa należy włączyć czas poświęcony na spacery - 16 roboczogodzin w miesiącu, 160zł :)
:lol: rzeczywiście niektórzy oszczędzają chyba na kąpielach ,by móc zapłacić komuś kto wyprowadzi psa lub wyczyści chomikowi , bo jak do palenia w piecu (przepraszam nowoczesnym kotle , do którego zagląda się w sezonie raz na tydzień) potrzebowałby palacza to inaczej tego nie widzę .



Edit

Jednak widzę

Ludziska , którzy przeliczają wszystko tak skrupulatnie i liczą koszty swojej darmowej pracy to skanery i materialiści.

gawel
08-07-2018, 18:49
Twierdzisz, że kocioł na pellet, ekogroszek trzeba obsługiwać 1,5h dziennie ??
:lol:

Poza tym już ci pisałem - jeśli obsługa kotła odbywa się w czasie, w którym obsługujący nie jest w stanie osiągać dochodu, to nie jest kosztem.
Upierdliwym, brudnym obowiązkiem tak - ale nie kosztem.
Zaraz dojdziemy do tego, że do utrzymania psa należy włączyć czas poświęcony na spacery - 16 roboczogodzin w miesiącu, 160zł :)
:lol:

Sejmik Mazowiecki podjął uchwałę dotyczącą ochrony powietrza, szczegółowo określa czym i w czym można palić w zakresie węgla oraz drewna oraz określa kompetencje organów w zakresie egzekwowania postanowień uwały tzn udokumentowanie klasy węgla oraz drewna , jak również sankcje karne za łamanie postanowień od 500 do 5000 zł. Skończy się palenie syfem i cwaniakowanie sam podpierdolę chętnie tych co syfią w dupie mam to czy ich stać czy nie na ogrzewanie niech ogrzewają tyle pomieszczeń na ile ich stać nie trując i na pewno nie kosztem zdrowia nas wszystkich.

Kaizen
08-07-2018, 19:20
Dlatego liczę na Waszą pomoc w wytknięciu potencjalnych błędów w moim rozumowaniu i dodaniu kilku wad i zalet gdzie można. Może dzięki temu będzie mi łatwiej na coś się zdecydować.

Albo masz bardzo tani prąd, albo zapomniałeś dodać kosztów dystrybucji.
Chyba też za drogo liczysz koszty serwisowania PC.
Licząc, że instalacja z PC kosztuje 40K zł (całość, kotłownia z zasobnikiem, podłogówka) a kable z bojlerem 10K zł, oraz roczny koszt przeglądów i konserwacji PC 350zł, ceny takie jak u mnie w PGE, 10% zużycia w drogiej strefie i 100l dziennie CWU wychodzi mi zwrot kosztów PC w ósmym roku eksploatacji.
Masz duże zapotrzebowanie i PC ma spore szanse być globalnie najtańszym bezobsługowym źródłem ciepła. Kwestia subiektywnej wiary, w przewidywany czas eksploatacji i koszty napraw PC.

BTW. Właśnie w bloku wymieniają grzejniki. Fotki dla reklamodawców i miłośników grzejników :)


http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=415999


http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416000

Ale to pewnie z mieszkań niechlujów i brudasów, bo każdy rozsądny człowiek przedmuchuje przed sezonem kalafiory sprężonym powietrzem albo i demontuje i myjką ciśnieniową myje ;)

Kaizen
08-07-2018, 19:23
Skończy się palenie syfem i cwaniakowanie sam podpierdolę chętnie tych co syfią w dupie mam to czy ich stać czy nie na ogrzewanie niech ogrzewają tyle pomieszczeń na ile ich stać nie trując i na pewno nie kosztem zdrowia nas wszystkich.

Od dawna było zabronione spalanie śmieci i jak to wygląda w praktyce? Naprawdę wierzysz, że teraz będą łapali i karali tych, co wrzucą drewno o wilgotności 21%l

gawel
08-07-2018, 20:25
Od dawna było zabronione spalanie śmieci i jak to wygląda w praktyce? Naprawdę wierzysz, że teraz będą łapali i karali tych, co wrzucą drewno o wilgotności 21%l

Oczywiście bo sa przepisy wykonawcze

cuuube
08-07-2018, 20:41
Od dawna było zabronione spalanie śmieci i jak to wygląda w praktyce? a było w ogóle kiedyś dozwolone :p





Oczywiście bo sa przepisy wykonawcze
Gratuluję optymizmu . Będzie trochę lepiej , ale tylko troszkę .
Na łamanie przepisów w ruchu drogowym też są kary i co ? Nikt ich nie łamie ? Kiedy widziałeś ostatnio policję z suszarką na drodze ? Ja już przynajmniej rok nie widziałem .

Jeszcze jedna kwestia to informowanie o kontrolach w danym rejonie miasta . Dopóki będą to robić to ludziska nie będą smrodzić . Wiem , wiem ślady po spalaniu zostają... Tylko ,że urzędasy widząc fiołki z komina(brak dymu w danym momencie) , nie będą sie wysilać i wysiadać z auta w mrozie , by postac pod furtką ,aż łaskawie ktoś ich wpuści . Albo ,że ludziska nie będa udawać ,że jednak nie ma nikogo w domu , a kocioł sam w cudowny sposób rozgorzał .





Podam przykład .

Na przedszkolu moich dzieci jest czujnik pyłów PM , a po drugiej stronie ulicy dom wielorodzinny z którego często daje z komina ,aż miło . Zrobiłem kiedyś zdjęcie i zrzut ekranu z apki , wysłałem do straży miejskiej . Myślisz ,że się odezwali , że byli na interwencji i dali chociaż pouczenie . Dymaka jak była tak pozostała . Panie przedszkolanki , nie zwracają na to uwagi i wychodzą z dziećmi na "świeże" powietrze .

gawel
08-07-2018, 20:52
Gratuluję optymizmu . Będzie trochę lepiej , ale tylko troszkę .
Na łamanie przepisów w ruchu drogowym też są kary i co ? Nikt ich nie łamie ? Kiedy widziałeś ostatnio policję z suszarką na drodze ? Ja już przynajmniej rok nie widziałem .

Jeszcze jedna kwestia to informowanie o kontrolach w danym rejonie miasta . Dopóki będą to robić to ludziska nie będą smrodzić . Wiem , wiem ślady po spalaniu zostają... Tylko ,że urzędasy widząc fiołki z komina(brak dymu w danym momencie) , nie będą sie wysilać i wysiadać z auta w mrozie , by postac pod furtką ,aż łaskawie ktoś ich wpuści . Albo ,że ludziska nie będa udawać ,że jednak nie ma nikogo w domu , a kocioł sam w cudowny sposób rozgorzał .





Podam przykład .

Na przedszkolu moich dzieci jest czujnik pyłów PM , a po drugiej stronie ulicy dom wielorodzinny z którego często daje z komina ,aż miło . Zrobiłem kiedyś zdjęcie i zrzut ekranu z apki , wysłałem do straży miejskiej . Myślisz ,że się odezwali , że byli na interwencji i dali chociaż pouczenie . Dymaka jak była tak pozostała . Panie przedszkolanki , nie zwracają na to uwagi i wychodzą z dziećmi na "świeże" powietrze .

No cóż współczuję ja generalnie zawsze piszę za zwrotnym potwierdzeniem odbioru czekam cierpliwie i wnoszę zażalenie do instancji nadrzędnej a dw do prokuratury, nikt mnie jaszcze nie olał .

gawel
08-07-2018, 20:54
BTW u mnie jest w miarę cywilizowany teren i zamożny w moim najbliższym otoczeniu na około 150 domów są tylko 2 śmierdzące kopciuchy i to już niedługo ...

Już próbowałem to załatwić ale poinformowano mnie że czekają na procedowanie właśnie tej uchwały i ok

cuuube
08-07-2018, 21:09
U mnie generalnie tez jest ok , jak na 3 500 wieś . Obok mam 35 000 miasto i szczególnie jego końcówka ,gdzie jak to się kiedyś mówiło 'psy d.. szczekają' to jest koszmar - rano do 8 i po 16tej jest codziennie siwo zimą .
Prokuratura ,to już konkretnie idziesz .

gawel
08-07-2018, 21:11
U mnie generalnie tez jest ok , jak na 3 500 wieś . Obok mam 35 000 miasto i szczególnie jego końcówka ,gdzie jak to się kiedyś mówiło 'psy d.. szczekają' to jest koszmar - rano do 8 i po 16tej jest codziennie siwo zimą .
Prokuratura ,to już konkretnie idziesz .

To wspólczuję

cuuube
08-07-2018, 21:26
Wiesz , byłoby fajnie gdyby wszyscy grzali nie trując innych , ale rzeczywistość jest taka,że wielu ludzi po prostu nie stać na inwestycję w nowe źródło ciepła i przerabianie instalacji .
Grzanie prądem też nie jest eko według mnie , bo np Bełchatów ściemnia co do ilości rtęci wyrzucanej do atmosfery - deklarowali 160kg , a rzeczywiście wywali z komina prawie 3 tony . Skoro ściemniają z jednym parametrem to zapewne z innymi również i gdzie tu eko prąd ? To mydlenie oczu .

Czysty prąd z PV ? Ok , ale wyprodukowanie ich ,też obciąża środowisko .


Nie ma złotego środka i tyle .

gawel
08-07-2018, 21:36
No pewno, że niestety nie ma, ale z 2 strony nic tak nie stymuluje wszelkich procesów i nie motywuje do działania jak czynniki ekonomiczne. Jeżeli więc palenie syfem nie będzie ekonomiczne to z czasem będzie stawać, a że jest medialna nagonka na to pójdzie dość szybko.

Kaizen
09-07-2018, 00:13
Oczywiście bo sa przepisy wykonawcze

Piszesz, jakbyś był autorem tych rozwiązań. Bo to ściema i szczyt nieskutecznosci. Drony to namiastka skutecznosci.
Prawdziwy skutek bylby wtedy, jakby za dodatkową opłatą kominiarz co roku brał próbkę z kazdego komina i presylał do laboratorium. I siekierzaste kary dla kominiarzy-przekrętasów i nawet symboliczne dla palących syfem. I problem niskiej emisjii by przestał istnieć.

Ekonomia niczego nie zmienia, bo np. nie opłaca się palic mokrym drewnem. Ale kto to potrafi policzyć?

JanWerbinski
09-07-2018, 06:12
Twierdzisz, że kocioł na pellet, ekogroszek trzeba obsługiwać 1,5h dziennie ??
:lol:

Poza tym już ci pisałem - jeśli obsługa kotła odbywa się w czasie, w którym obsługujący nie jest w stanie osiągać dochodu, to nie jest kosztem.
Upierdliwym, brudnym obowiązkiem tak - ale nie kosztem.
Zaraz dojdziemy do tego, że do utrzymania psa należy włączyć czas poświęcony na spacery - 16 roboczogodzin w miesiącu, 160zł :)
:lol:
Paliwa stałe to także węgiel lub drewno. Pelet czy ekogroszek to tylko jedno z paliw stałych.
Rozpisz mi wszystkie roboczogodziny przy każdym z paliw: węgiel luzem, drewno, pelet, ekogroszek. Tylko żeby nie zabrakło w tym czasu potrzebnego na zakup, transport, noszenie, czyszczenie paleniska i serwis. Pamiętaj też o doliczeniu kosztu powierzchni na magazynowanie paliwa oraz kosztu transportu.

Twoja ekonomia zakładająca że życie ludzkie nie jest nic warte jest tylko Twoją opinią. Równie dobrze dom po zakupie materiałów budowlanych też jest za darmo. Jeśli posiadacz hałdy żwiru, kilkuset worków cementu, kilku palet cegieł nie jest w stanie osiągać dochodu, to budowa domu nie jest kosztem. Bzdury.

JanWerbinski
09-07-2018, 06:18
ale popłynąłeś :eek: , bzdura do kwadratu . Tak jak pisze fotohobby 1,5h to dane z czapy , nawet przy starych kotłach do których było trzeba zaglądać i dokładać ręcznie tyle sie nie poświęcało .


A jak nazywają się ludzie , którzy twierdzą że prąd z PV jest za darmo ,udając że nie było inwestycji kilkudziesięciu tysięcy zł , bo tych co zamontuja sami za przysłowiową dychę jest co kot napłakał ?? Naciągacze rzeczywistości ?


Gdzieś obiło mi się o uszy , że klimy nie sprzedadzą nikomu bez uprawnień do montażu(Fgazy), więc jej koszt relatywnie rośnie .
Nawet kwestia została poruszona https://forum.muratordom.pl/showthread.php?341258-Uwaga-nowe-f-gazy&p=7683477&viewfull=1#post7683477

rzeczywiście niektórzy oszczędzają chyba na kąpielach ,by móc zapłacić komuś kto wyprowadzi psa lub wyczyści chomikowi , bo jak do palenia w piecu (przepraszam nowoczesnym kotle , do którego zagląda się w sezonie raz na tydzień) potrzebowałby palacza to inaczej tego nie widzę .



Edit

Jednak widzę

Ludziska , którzy przeliczają wszystko tak skrupulatnie i liczą koszty swojej darmowej pracy to skanery i materialiści.
Mieliśmy kocioł starego typu na węgiel i wiem ile trwała obsługa.
Tutaj http://misja-emisja.pl/knowledgebase/ekonomiczne-koszty-palenia-piecu/ szacuje się koszty na 1500 zł rocznie.

Prąd z PV nie jest za darmo. Za darmo jest jedynie krańcowy koszt produkcji. Co twierdzą ci ludzie, to musisz ich zapytać.

Mylisz się. Każdy może kupić klimę. Trzeba mieć f-gazy lub zadeklarować że się zatrudni taką osobę do montazu, lub po prostu zadeklarować kupno do dalszej odsprzedaży.

Jestem oszczędnym materialistą. Uważam te cechy za pozytywne. :)

JanWerbinski
09-07-2018, 06:21
Wiesz , byłoby fajnie gdyby wszyscy grzali nie trując innych , ale rzeczywistość jest taka,że wielu ludzi po prostu nie stać na inwestycję w nowe źródło ciepła i przerabianie instalacji .
Grzanie prądem też nie jest eko według mnie , bo np Bełchatów ściemnia co do ilości rtęci wyrzucanej do atmosfery - deklarowali 160kg , a rzeczywiście wywali z komina prawie 3 tony . Skoro ściemniają z jednym parametrem to zapewne z innymi również i gdzie tu eko prąd ? To mydlenie oczu .

Czysty prąd z PV ? Ok , ale wyprodukowanie ich ,też obciąża środowisko .


Nie ma złotego środka i tyle .
Zrównywanie palących kopciuchami, PV i elektrowni węglowych świadczy o głębokiej niewiedzy.
Wystarczy przeliczyć ile syfu na wyprodukowanie MWh wyrzuca Bełchatów, a ile typowy Kowalski.
PV zmniejsza ilość energii potrzebnej z elektrowni węglowych.
Jeśli się elektrownie węglowe nie podobają, to należy je zastąpić energetyką jądrową i OZE.

gawel
09-07-2018, 06:27
Piszesz, jakbyś był autorem tych rozwiązań. Bo to ściema i szczyt nieskutecznosci. Drony to namiastka skutecznosci.
Prawdziwy skutek bylby wtedy, jakby za dodatkową opłatą kominiarz co roku brał próbkę z kazdego komina i presylał do laboratorium. I siekierzaste kary dla kominiarzy-przekrętasów i nawet symboliczne dla palących syfem. I problem niskiej emisjii by przestał istnieć.

Ekonomia niczego nie zmienia, bo np. nie opłaca się palic mokrym drewnem. Ale kto to potrafi policzyć?




Jasne że ściema i nieskuteczność, uchwała podjęta miesiąc temu, sezon grzewczy się nawet jeszcze nie zaczął ale ty już masz dowody na to że to jest nieskuteczne, brawo a co na to psychiatra???


TY jesteś co najmniej biegłym sądowym w 5 dziedzinach, a często powtarzane , bez powodu słowo ekonomia zdradza ukryte kompleksy związane z wykształceniem. Jestem praktykującym magistrem ekonomii od ponad 23 lat i zapewniam Cię nadużywanie tego słowa nie robi na kimkolwiek wrażenia.

Zmiana podejścia do czystego powietrza , czy to powodów medialnych czy też mody (szeroko pojętej) stało się faktem. Następną i to szybką zmianą będzie zakaz obrotu syfiastym węglem i wtedy faktycznie w większości powody zanieczyszczeń, umrą śmiercią naturalną, no chyba że ktoś sam będzie kopał ten węgiel.

Na zakończenie mam pytanie, czemu bronisz śmieciuchów skoro jesteś raczej przeciwnikiem paliw stałych???

kulibob
09-07-2018, 06:35
Ekogoroch ok 6-8 godzin rocznie. Spalanie ok 1800-2000kg. Palone do 7mc .

Kaizen
09-07-2018, 06:59
Jasne że ściema i nieskuteczność, uchwała podjęta miesiąc temu, sezon grzewczy się nawet jeszcze nie zaczął ale ty już masz dowody na to że to jest nieskuteczne, brawo a co na to psychiatra???

Nie jest to pierwsze niby rozwiazwnie problemu smogu. A ciągle powietrze mamy syfiaste. Ludzie biorą doplaty na wymianę kotłów i dokladaja w nich ruszt zeby dalej palić śmieci. Pobaw się w sezonie grzewczym Kanarkiem, popatrz na rekordy europejskie syfu w powietrzu, to przestaniesz wierzyć w skuteczność naszych rozwiązań.

Egzekwowalność jest zerowa - dobre jest to porównanie z kierowcami. Nastawiali ograniczeń prędkości spalania, ale Yanosik, CB i "spryt" palaczy powoduje, że nikt się tym nie przejmuje.

Jestem przeciwnikiem paliw kopalnych i paliw złej jakości. Jestem też przeciwnikiem ściemy i działań pozornych, nieskutecznych.

lolson28
09-07-2018, 07:32
Ekogoroch ok 6-8 godzin rocznie. Spalanie ok 1800-2000kg. Palone do 7mc .

Na ile wyceniasz swoją roboczogodzinę ? 20 zł czy 100 zł ?

fotohobby
09-07-2018, 07:46
Paliwa stałe to także węgiel lub drewno. Pelet czy ekogroszek to tylko jedno z paliw stałych.
.

Czlowieku, ogarnij sie . Autor watku rozwaza pompe ciepla, kable, ewentualnie pellet czy ekogroszek.
A ty mu wyjezdzasz z 300 r-g na sezon...
I oczywiscie wtryniasz swoje ogrzewanie nadmuchowe...

lolson28
09-07-2018, 07:57
sam podpierdolę chętnie tych co syfią w dupie mam to czy ich stać czy nie


Jestem praktykującym magistrem ekonomii od ponad 23 lat


:rolleyes:

cuuube
09-07-2018, 08:05
Na ile wyceniasz swoją roboczogodzinę ? 20 zł czy 100 zł ?
ja tam liczę więcej niż zarabia Lewndowski , 15 tysi ;)

cuuube
09-07-2018, 08:34
Mieliśmy kocioł starego typu na węgiel i wiem ile trwała obsługa.
Tutaj http://misja-emisja.pl/knowledgebase/ekonomiczne-koszty-palenia-piecu/ szacuje się koszty na 1500 zł rocznie.
no właśnie i tu tkwi problem , szacunki . Wyliczyli CWU na 840zł dla 4 osób , ja wody dla 5 osób na rok mam za 650 zł:rolleyes:
.Idźmy dalej ogrzewanie 100m2 z CWU 5390 , ogrzewam za te pieniądze 160m2 przez dwa lata :eek: , a są tacy jak arturo72 którzy grzeją za 500-600zł :lol2: sezon czyli z 9 lat

Idzmy jeszcze dalej orientacyjne koszty usuwania popiołu 210 zł , u mnie 0zł bo popiół z peletu rozyspuje się np na trwanik .

Dalej cytuję

"Przyjęto, że użytkowanie pieca kaflowego w mieszkaniu trwa rocznie 90 dni. W kosztach włożonej pracy ujęto obsługę pieców, rozpalanie, czyszczenie, a także noszenie węgla i popiołu. Założono, iż zajmuje to godzinę dziennie na jedno mieszkanie. "

Sezon grzewczy trwa 90 dni :confused:



Zrównywanie palących kopciuchami, PV i elektrowni węglowych świadczy o głębokiej niewiedzy.
.
tak , nie wiem , nie znam się , nie orientuję się , a i nie skończyłem podstawówki . Nie zrównuję , a stwierdzam ,że wszystko obciąża środowisko i że nie ma złotego środka .

cuuube
09-07-2018, 09:39
Prąd z PV nie jest za darmo. Za darmo jest jedynie krańcowy koszt produkcji. Co twierdzą ci ludzie, to musisz ich zapytać.

pytam Ciebie , bo skoro w tym łańcuszku ogrzewania coś kosztuje np 20/30 tysięcy , czy choćby 1zl , to końcowy wynik nie jest = 0

1+0=1




Pisałeś o ogrzewaniu za darmo https://forum.muratordom.pl/showthread.php?245730-Tanie-ogrzewanie-domu-klimatyzatorem-od-splita-po-kanałówkę&p=7672225&viewfull=1#post7672225 , więc ten prąd zużyty na ogrzewanie powinien być za darmo , co za tym idzie PV również , aaa te klimy również

0 +0=0


tyle mnie nauczyli z matematyki w nieskończonej podstawówce


Te 4000 tysiace za 30m2 to też darmo :confused:


U mnie całkowity koszt ogrzewania klimatyzacją split przez otwarte drzwi wyniósł <4000 zł w 2009. Zwróciła się w trzy lata. Wtedy ogrzewałem tylko 30m2, a teraz tym samym klimatyzatorem 50m2.
Całkowity koszt wykonania planowanego ogrzewania całego domu klimatyzatorem kanałowym szacuję na 10000zł. Będzie ogrzewał 150m2.
Za pozostałe 10000 mam 2,5kW PV które da sporą część energii dla tego klimatyzatora.
Wynika z tego raczej , że jesteś rozrzutnym materialistą.


Pisałem już , za darmo to Rydzyk dostał auta od bezdomnego .

wrozansk
09-07-2018, 14:31
Panowie,

Czy mogę mieć prośbę o trzymanie się tematu? Potrzebuję porady czym ja mam grzać a tutaj wywiązała się dyskusja czym inni palą i coś o prawie:)


Albo masz bardzo tani prąd, albo zapomniałeś dodać kosztów dystrybucji.
Chyba też za drogo liczysz koszty serwisowania PC.


0,28 zł/kWh w taryfie nocnej to według Ciebie dużo? Mało tego, przed chwilą sprawdziłem fakturę u moich teściów i wychodzi nawet niecałe 0,23 zł/kWh.

Nie liczę za drogo kosztów serwisowania PC, ponieważ sam dojazd serwisanta będzie mnie kosztował więcej niż przegląd. Jest o tym mowa w pierwszym poście.

40k na PC i podłogówkę też wydaje się zaniżone. Mam dwie oferty na instalację PC i kotłowni na około 30k. Nie wiem czy dałbym radę za 10k położyć podłogówkę na 250 metrach podłogi.

Pozdrawiam,

Wojciech

kulibob
09-07-2018, 14:46
Nie wyceniam roboczo godziny.. Nie ma czegoś takiego jak roboczo godzina we własnym domu. Chcę palić węglem to muszę ponieść tego konsekwencje.

fotohobby
09-07-2018, 14:54
Dokładnie tak - chcę mieć łądny trawnik, to go koszę.
Gdybym go nie kosił, to siedziałbym z tabletem na tarasie.

Czyli - kosząc trawniik nie ponoszę kosztów (nie tracę dochodu), a jedynie rozruszam trochę układ krążenia.

@wrozansk - kable w dużym domu to spore ryzyko.
Może jednak lepiej byłoby położyć podłogówkę (80zł/m2) spiąć ją z buforem 500l i grzałką ?
Zmieścisz się w 100% w taniej taryfie, dzięki buforowi grzejesz, kiedy chcesz, a zawsze możesz dokupić do tego pompę p-w, która spokojnie opędzi ci 80% sezonu grzewczego.

gawel
09-07-2018, 15:16
Panowie,

Czy mogę mieć prośbę o trzymanie się tematu? Potrzebuję porady czym ja mam grzać a tutaj wywiązała się dyskusja czym inni palą i coś o prawie:)



0,28 zł/kWh w taryfie nocnej to według Ciebie dużo? Mało tego, przed chwilą sprawdziłem fakturę u moich teściów i wychodzi nawet niecałe 0,23 zł/kWh.

Nie liczę za drogo kosztów serwisowania PC, ponieważ sam dojazd serwisanta będzie mnie kosztował więcej niż przegląd. Jest o tym mowa w pierwszym poście.

40k na PC i podłogówkę też wydaje się zaniżone. Mam dwie oferty na instalację PC i kotłowni na około 30k. Nie wiem czy dałbym radę za 10k położyć podłogówkę na 250 metrach podłogi.

Pozdrawiam,

Wojciech

Przedstawione ceny z II taryfę są rewelacyjne ja mam 25 groszy i I strefe 70 gr , strukturę zuzycia prądu II/I 72/28, roczne zużycie 9000 kwh , roczny koszt około 3600 zł . 130m2 dom ogrzewany elektrycznymi konwektorami z wtyczką atlantic f-18, cuw bojler 100 l (tylko II strefa) 2 osoby, kuchnia elektryczna ceramiczna.

W moim przypadku PC niestety sie nie opłąca i nigdy nie zwróci czego ogromnie żałuję.:(

Natomiast od kilku miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem PC do CUW - https://forum.budujemydom.pl/topic/31508-austria-email-co-to-za-firma/ Obecnie koszt cuw to około 12 z ł na miesiąc.

asolt
09-07-2018, 15:49
....
Może jednak lepiej byłoby położyć podłogówkę (80zł/m2) spiąć ją z buforem 500l i grzałką ?
Zmieścisz się w 100% w taniej taryfie, .

Nie zmiesci sie przy podanych parametrach 500 l buforem i tylko 2 godz II taryfy i tez uwzglednienia energii na cwu, bo pasowało by zeby bufor miał wezownicę cwu.

pandzik
09-07-2018, 16:34
500L na 250m2 to faktycznie nie za dużo. Co do wężownicy to może dać drugi zbiornik 250L tylko do CWU. :) Wcale to przecież drożej nie wychodzi.

fotohobby
09-07-2018, 17:11
Nie zmiesci sie przy podanych parametrach 500 l buforem i tylko 2 godz II taryfy i tez uwzglednienia energii na cwu, bo pasowało by zeby bufor miał wezownicę cwu.

Ale jeśłi będzie miał przewymiarowaną 2-3x grzałkę i w taniej taryfie będzie ładował i podłogę i bufor ? (rozładowywany przez ostatnie godziny drogiej ) ?

asolt
09-07-2018, 17:21
500L na 250m2 to faktycznie nie za dużo. Co do wężownicy to może dać drugi zbiornik 250L tylko do CWU. :) Wcale to przecież drożej nie wychodzi.

Po co dwa zbiorniki jak moze byc tylko jeden i to z wezownicą przepływową cwu, mniej ksztaltek, połaczen, takie 2 w1.

gawel
09-07-2018, 17:34
Możecie mi wytłumaczyć po co robić wodne centralne i jakieś grzałlki i ogrzewać prądem wodę aby ogrzewać powietrze??? Gdzie tu sens? Przy takim rozwiązaniu tracimy doskonałą sterowalność ogrzewania elektrycznego i zyskujemy wady ukąłdu hydraulicznego i za to wszytko płcimy już na etapie inwestycji drogo. Po co to? :bash:

asolt
09-07-2018, 17:53
Możecie mi wytłumaczyć po co robić wodne centralne i jakieś grzałlki i ogrzewać prądem wodę aby ogrzewać powietrze??? Gdzie tu sens? Przy takim rozwiązaniu tracimy doskonałą sterowalność ogrzewania elektrycznego i zyskujemy wady ukąłdu hydraulicznego i za to wszytko płcimy już na etapie inwestycji drogo. Po co to? :bash:

Nic nie tracimy a zyskujemy zuzycie energii wyłącznie w II taryfie.

gawel
09-07-2018, 18:00
Nic nie tracimy a zyskujemy zuzycie energii wyłącznie w II taryfie.

od 14 lat ogrzewam dom grzejnikami bez wody, i mam całkowite zużycie prądu taryfy II na poziomie 72-78% całkowitego zużycia. Ile oszczędził by mi bufor i ile lat by mi się to zwróciło. Pomijając bezładność układu wodnego to ogrzewanie elektryczne jest oszczędniejsze i to się po prostu wzajemnie niweluje. mam ogrzewanie konwektorowe od 14 lat i na prawdę nie żałuję choć bariera "domu bez centralnego na początku była".

asolt
09-07-2018, 18:14
od 14 lat ogrzewam dom grzejnikami bez wody, i mam całkowite zużycie prądu taryfy II na poziomie 72-78% całkowitego zużycia. Ile oszczędził by mi bufor i ile lat by mi się to zwróciło. Pomijając bezładność układu wodnego to ogrzewanie elektryczne jest oszczędniejsze i to się po prostu wzajemnie niweluje. mam ogrzewanie konwektorowe od 14 lat i na prawdę nie żałuję choć bariera "domu bez centralnego na początku była".

O ile jest oszczedniejsze? Przy buforze mam 100% zuzycia w II taryfie na co i cwu. O bezwładnosci moze nie dyskutujmy skoro przy podłogówce wodnej mozna i osiąga sie dokladnosci regulacji (histerezę) 0,1 oC. Czy grzejniki konwektorowe dają wiekszą dokladnosc regulacji?, jezeli tak to ile ona wynosi? Co to znaczy ze elektryczne ogrzewanie jest oszczedniejsze (grzałki zapewne elektryczne nie są ale co ja sie na tym znam). Oszczednosc czyli defacto dokladnosc regulacji jest podobna, dlaczego grzejniki konwektorowe przy podobnej dokladnosci regulacji są oszczedniejsze nie wiem, czekam na dokładne wyjasnienie tematu. 22-28 % zuzycia w I taryfie to jednak całkiem sporo. Owszem im mniejsze zapotrzebowanie tym róznica w kosztach mniejsza, ale nie dyskutujemy o domach pasywnych.

gawel
09-07-2018, 18:25
O ile jest oszczedniejsze? Przy buforze mam 100% zuzycia w II taryfie na co i cwu. O bezwładnosci moze nie dyskutujmy skoro przy podłogówce wodnej mozna i osiąga sie dokladnosci regulacji (histerezę) 0,1 oC. Czy grzejniki konwektorowe dają wiekszą dokladnosc regulacji?, jezeli tak to ile ona wynosi? Co to znaczy ze elektryczne ogrzewanie jest oszczedniejsze (grzałki zapewne elektryczne nie są ale co ja sie na tym znam). Oszczednosc czyli defacto dokladnosc regulacji jest podobna, dlaczego grzejniki konwektorowe przy podobnej dokladnosci regulacji są oszczedniejsze nie wiem, czekam na dokładne wyjasnienie tematu. 22-28 % zuzycia w I taryfie to jednak całkiem sporo. Owszem im mniejsze zapotrzebowanie tym róznica w kosztach mniejsza, ale nie dyskutujemy o domach pasywnych.

22-28 % to jest mało gdyż trzeba ugotować posiłki nie koniecznie w nocy no i wypadałoby włączyć światło, komputer, tv czy lodówkę

asolt
09-07-2018, 18:30
22-28 % to jest mało gdyż trzeba ugotować posiłki nie koniecznie w nocy no i wypadałoby włączyć światło, komputer, tv czy lodówkę

Nie interesuje mnie zuzycie bytowe, rozmawiamy o zuzyciu na co i cwu. Zuzycie bytowe jest i bedzie niezaleznie od sposobu grzania i przygotowania cwu i nie ma zadnego zwiazku z co i cwu. Przy konwektorach nigdy ono nie bedzie wynosiło 100% II taryfy bez utraty komfortu. Podaj dane z podlicznika na potrzeby co i cwu.

Kaizen
09-07-2018, 18:35
0,28 zł/kWh w taryfie nocnej to według Ciebie dużo? Mało tego, przed chwilą sprawdziłem fakturę u moich teściów i wychodzi nawet niecałe 0,23 zł/kWh.

Jak to cały koszt liczony od kWh to fajnie masz. W PGE kWh kosztuje 32,18gr/kWh brutto (w tym 10,43gr/kWh dystrybucja).

gawel
09-07-2018, 18:36
Nie interesuje mnie zuzycie bytowe, rozmawiamy o zuzyciu na co i cwu. Zuzycie bytowe jest i bedzie niezaleznie od sposobu grzania i przygotowania cwu i nie ma zadnego zwiazku z co i cwu. Przy konwektorach nigdy ono nie bedzie wynosiło 100% II taryfy bez utraty komfortu. Podaj dane z podlicznika na potrzeby co i cwu.

Ale ja nie mam żadnego podlicznika , tylko jeden licznik i zuzycie które podałem są całkowite, z resztą teraz zużycie całkowite spadnie mi o 2000 kwh rocznie bo mam PC a cuw pochąłniało ok 1/3 całkowitego zużycia.

Z tą sterowalnością to chodzi o to że jak mnie nie ma w domu czy w ogóle nikogo to ogrzewanie nie działa i to mnie nie interesuje bo po powrocie mam taką samą temperaturę jak przed wyjściem podłogówką tak nie zrobię poza tym nie wiem co w mrozy i np 3 dniową nieobecność to się zdarza rzadko ale jednak

asolt
09-07-2018, 19:24
Jak to cały koszt liczony od kWh to fajnie masz. W PGE kWh kosztuje 32,18gr/kWh brutto (w tym 10,43gr/kWh dystrybucja).

Podaj w którym oddziale, bo np. PGE/Zamość ma najwyzsze ceny w całym PGE i koszt II taryfy to ok 37 gr

Kaizen
09-07-2018, 19:39
Podaj w którym oddziale, bo np. PGE/Zamość ma najwyzsze ceny w całym PGE i koszt II taryfy to ok 37 gr

Nie widać przy nicku "skąd"?

Taryfę (swoją i kilka innych) wrzucałem tutaj (https://forum.muratordom.pl/showthread.php?334458-Nowa-taryfa-dla-ogrzewaj%C4%85cych-si%C4%99-pr%C4%85dem-mo%C5%BCe-wejdzie-w-%C5%BCycie&p=7598233&viewfull=1#post7598233)

JanWerbinski
10-07-2018, 05:53
pytam Ciebie , bo skoro w tym łańcuszku ogrzewania coś kosztuje np 20/30 tysięcy , czy choćby 1zl , to końcowy wynik nie jest = 0

1+0=1


Przecież koszt marginalny ogrzewania wynosi w tym przypadku 0=0.
Czy Ty wiesz co to jest koszt marginalny i jak się go liczy?

JanWerbinski
10-07-2018, 05:55
Pisałeś o ogrzewaniu za darmo https://forum.muratordom.pl/showthread.php?245730-Tanie-ogrzewanie-domu-klimatyzatorem-od-splita-po-kanałówkę&p=7672225&viewfull=1#post7672225 , więc ten prąd zużyty na ogrzewanie powinien być za darmo , co za tym idzie PV również , aaa te klimy również

0 +0=0


tyle mnie nauczyli z matematyki w nieskończonej podstawówce


Te 4000 tysiace za 30m2 to też darmo :confused:

Wynika z tego raczej , że jesteś rozrzutnym materialistą.
Na podstawówce jak widać skończyłeś. Gdybyś się kształcił dalej, to byś wiedział czym jest koszt krańcowy. Koszt marginalny mojego ogrzewania wynosi zero. Czyli ogrzewam za darmo.
Koszt krańcowy energii jeszcze nie jest zerowy, ale będzie.

JanWerbinski
10-07-2018, 05:57
Nie wyceniam roboczo godziny.. Nie ma czegoś takiego jak roboczo godzina we własnym domu. Chcę palić węglem to muszę ponieść tego konsekwencje.

Nie.
Chcesz mieć ciepło, to instalujesz ogrzewanie bezobsługowe.

Po co ktoś chciałby palić węglem jeśli może mieć ciepło w domu bez etatu palacza?

JanWerbinski
10-07-2018, 06:00
Możecie mi wytłumaczyć po co robić wodne centralne i jakieś grzałlki i ogrzewać prądem wodę aby ogrzewać powietrze??? Gdzie tu sens? Przy takim rozwiązaniu tracimy doskonałą sterowalność ogrzewania elektrycznego i zyskujemy wady ukąłdu hydraulicznego i za to wszytko płcimy już na etapie inwestycji drogo. Po co to? :bash:

Nic nie tracimy a zyskujemy zuzycie energii wyłącznie w II taryfie.

Czyli te całe kombinacje są w celu II taryfy? To nie lepiej te 15-20 tys zł wydać na 5kW fotowoltaiki która I taryfę pokryje w całości i grzać całą dobę?

cuuube
10-07-2018, 06:53
Przecież koszt marginalny ogrzewania wynosi w tym przypadku 0=0.
Czy Ty wiesz co to jest koszt marginalny i jak się go liczy?

Powtarzasz jak mantrę , że koszty doglądania do kotła to tyle i tyle i trzeba je uwzględniać w użytkowaniu, ale swoich roboczogodzin na montaż PV i przepinanie kabelków w swojej instalacji już nie liczysz . Koszt czyjejś pracy nie jest tak marginalny jak Twój . Brawo Ty . Koszt instalacji PV średnio 20/30/40 tysięcy na który trzeba wypracować mnóstwo roboczogodzin też jest pomijalny przepraszam marginalny .Brawo Ty. Naciągasz fakty by wyszło Ci zero , no i wychodzi.

Albo kasa spada Ci z nieba i wtedy możesz mówić ,że masz za darmo .
.
Wmawiaj sobie i innym co chcesz , na pewno ktoś to kupi , bo kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą.

Mało kto zamontuje sobie sam PV 5kWp za 15/20 tysięcy.

fotohobby
10-07-2018, 07:30
. Naciągasz fakty by wyszło Ci zero , no i wychodzi.



Nie pierwszy to zauwazasz. I nie ostatni.

JanWerbinski
10-07-2018, 09:12
Powtarzasz jak mantrę , że koszty doglądania do kotła to tyle i tyle i trzeba je uwzględniać w użytkowaniu, ale swoich roboczogodzin na montaż PV i przepinanie kabelków w swojej instalacji już nie liczysz . Koszt czyjejś pracy nie jest tak marginalny jak Twój . Brawo Ty . Koszt instalacji PV średnio 20/30/40 tysięcy na który trzeba wypracować mnóstwo roboczogodzin też jest pomijalny przepraszam marginalny .Brawo Ty. Naciągasz fakty by wyszło Ci zero , no i wychodzi.

Albo kasa spada Ci z nieba i wtedy możesz mówić ,że masz za darmo .
.
Wmawiaj sobie i innym co chcesz , na pewno ktoś to kupi , bo kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą.

Mało kto zamontuje sobie sam PV 5kWp za 15/20 tysięcy.
"koszty doglądania do kotła " - koszty krańcowe.
"swoich roboczogodzin na montaż PV" - koszty początkowe, a nie krańcowe.
"przepinanie kabelków w swojej instalacji już nie liczysz " - koszt krańcowy 0,2 roboczogodziny rocznie dopóki nie zainstaluję przełączników.
" Koszt instalacji PV średnio 20/30/40 tysięcy na który trzeba wypracować mnóstwo roboczogodzin też jest pomijalny przepraszam marginalny ." - koszt początkowy, a nie krańcowy.

Jeżeli nie przeczytasz choćby artykułu w Wikipedii na temat kosztu krańcowego, to w dalszym ciągu będziesz pisał głupoty bez sensu.

JanWerbinski
10-07-2018, 09:13
Nie pierwszy to zauwazasz. I nie ostatni.
Dowód społecznej słuszności w społeczeństwie ekonomicznych dyletantów nie jest racjonalnym dowodem.

Kaizen
10-07-2018, 09:23
Na podstawówce jak widać skończyłeś. Gdybyś się kształcił dalej, to byś wiedział czym jest koszt krańcowy. Koszt marginalny mojego ogrzewania wynosi zero. Czyli ogrzewam za darmo.
Koszt krańcowy energii jeszcze nie jest zerowy, ale będzie.

Jaką masz definicję kosztu krańcowego?

fotohobby
10-07-2018, 09:42
Dowód społecznej słuszności w społeczeństwie ekonomicznych dyletantów nie jest racjonalnym dowodem.

Żebym ci nie przypomnial, ekonomiczny "geniuszu", wątku gdzie z poczatkowych Twoich 3lat zwrotu droższego rekuperatora w stosunku do tanszego weszlismy na 12-15 lat :)
A to wszystko dlatego, ze naginałeś dane pod swoją tezę.

wrozansk
10-07-2018, 10:10
Dokładnie tak - chcę mieć łądny trawnik, to go koszę.
Gdybym go nie kosił, to siedziałbym z tabletem na tarasie.

Czyli - kosząc trawniik nie ponoszę kosztów (nie tracę dochodu), a jedynie rozruszam trochę układ krążenia.

@wrozansk - kable w dużym domu to spore ryzyko.
Może jednak lepiej byłoby położyć podłogówkę (80zł/m2) spiąć ją z buforem 500l i grzałką ?
Zmieścisz się w 100% w taniej taryfie, dzięki buforowi grzejesz, kiedy chcesz, a zawsze możesz dokupić do tego pompę p-w, która spokojnie opędzi ci 80% sezonu grzewczego.

Czemu ryzyko?

Co do bufora z grzałkami, nie brałem tego rozwiązania pod uwagę. Potrzebowałbym kilka dodatkowych informacji:
1) Jakiej pojemności bufor? 1000l?
2) Jakiej mocy grzałki by dały radę zagrzać wodę przez 2 godziny?
3) Bufor kombinowany czy z wężownicą do CWU?

Pozdrawiam,

Wojciech

lolson28
10-07-2018, 10:12
Żebym ci nie przypomnial, ekonomiczny "geniuszu", wątku gdzie z poczatkowych Twoich 3lat zwrotu droższego rekuperatora w stosunku do tanszego weszlismy na 12-15 lat :)
A to wszystko dlatego, ze naginałeś dane pod swoją tezę.

Większość na forum naciąga w swoją stronę , czy mają bezobsługowo czy obsługowo.
Jak nie prąd odpadowy (darmowy) to znowu wszystko zrobiłem sam i mam taniej. Koszta takie , koszta inne. Jak nie zyski bytowe to rekuperacja.COP tyle mam albo tyle.
Pelet cacy , węgiel be . W obu przypadkach trzeba dosypywać, wysypywać , przenosić.
Każdy jednak ma coś do ukrycia jakby się głębiej przyjrzeć.

Do autora wątku.

Musisz zainwestować sporo aby później było bezobsługowo i w miarę niedrogo.

kaszpir007
10-07-2018, 10:49
Panowie,

Czy mogę mieć prośbę o trzymanie się tematu? Potrzebuję porady czym ja mam grzać a tutaj wywiązała się dyskusja czym inni palą i coś o prawie:)



0,28 zł/kWh w taryfie nocnej to według Ciebie dużo? Mało tego, przed chwilą sprawdziłem fakturę u moich teściów i wychodzi nawet niecałe 0,23 zł/kWh.

Nie liczę za drogo kosztów serwisowania PC, ponieważ sam dojazd serwisanta będzie mnie kosztował więcej niż przegląd. Jest o tym mowa w pierwszym poście.

40k na PC i podłogówkę też wydaje się zaniżone. Mam dwie oferty na instalację PC i kotłowni na około 30k. Nie wiem czy dałbym radę za 10k położyć podłogówkę na 250 metrach podłogi.

Pozdrawiam,

Wojciech

Ale w czym problem ?

Robisz podłogówkę , kupujesz kocioł na prąd i masz najniższe koszty inwestycji ale płacisz później 3x większe rachunki za ogrzewanie i ciepłą wodę niż gdybyś zamiast grzania "czystym prądem" grzał pompą ciepłą (PW).

I tyle ...

Jak mi montował instalator pompę ciepła to powiedział że u niego przegląd pompy to chyba 300-350zł ..
A tak naprawdę ten "przegląd" to zwykłe wyciąganie kasy od użytkownika , bo sens jego jest znikomy a to co może "instalator" wykonać to może wykonać sam użytkownik (oczyszczenie filterka , przedmuchawnie , sprawdzenie ciśnienia wody w instalacji i ewentulane "dobicie" ciśnienia w instalacji wodnej.

JanWerbinski
10-07-2018, 14:06
Jaką masz definicję kosztu krańcowego?

Koszt krańcowy ogrzewania u mnie = koszt krańcowy roczny energii na ogrzewanie / energia rocznie do ogrzewania = 0

https://pl.wikipedia.org/wiki/Koszt_kra%C5%84cowy

JanWerbinski
10-07-2018, 14:07
Żebym ci nie przypomnial, ekonomiczny "geniuszu", wątku gdzie z poczatkowych Twoich 3lat zwrotu droższego rekuperatora w stosunku do tanszego weszlismy na 12-15 lat :)
A to wszystko dlatego, ze naginałeś dane pod swoją tezę.

To nie była dyskusja o tym samym rekuperatorze ale o kilku innych. Najdroższe rekuperatory nigdy się nie zwrócą.
Najtańsze również jeśli odniesiemy ich koszt do niedziałającej wentylacji grawitacyjnej z zatkanymi kratkami i brakiem nawiewników.

fotohobby
10-07-2018, 14:27
To nie była dyskusja o tym samym rekuperatorze ale o kilku innych. Najdroższe rekuperatory nigdy się nie zwrócą.
Najtańsze również jeśli odniesiemy ich koszt do niedziałającej wentylacji grawitacyjnej z zatkanymi kratkami i brakiem nawiewników.

O takim za 8tys w stosunku do takiego za 2.5 tyś

wrozansk
10-07-2018, 14:32
Ale w czym problem ?

Robisz podłogówkę , kupujesz kocioł na prąd i masz najniższe koszty inwestycji ale płacisz później 3x większe rachunki za ogrzewanie i ciepłą wodę niż gdybyś zamiast grzania "czystym prądem" grzał pompą ciepłą (PW).

I tyle ...

Jak mi montował instalator pompę ciepła to powiedział że u niego przegląd pompy to chyba 300-350zł ..
A tak naprawdę ten "przegląd" to zwykłe wyciąganie kasy od użytkownika , bo sens jego jest znikomy a to co może "instalator" wykonać to może wykonać sam użytkownik (oczyszczenie filterka , przedmuchawnie , sprawdzenie ciśnienia wody w instalacji i ewentulane "dobicie" ciśnienia w instalacji wodnej.

Podłogówka wodna i kocioł na prąd / bufor z grzałką czy kable. Oto jest pytanie.

Jestem również pewien, że producent będzie bardzo chętny uznać jakąkolwiek naprawę gwarancyjną w przypadku braku przeglądów lub ich wykonywaniu przez nieautoryzowany serwis...

Pozdrawiam,

Wojciech

fotohobby
10-07-2018, 14:39
Co do mocy, kosztow dzialania zestawów opartych na grzalce i buforze pytaj asolta. Projektuje takie uklady i wykonuje.

JanWerbinski
10-07-2018, 15:16
O takim za 8tys w stosunku do takiego za 2.5 tyś
Wg danych z dnia dzisiejszego taki rekuperator ma szanse się zwrócić przy założeniu że 30% energii idzie na wentylację, a dom zużywa sporo energii.

Kaizen
10-07-2018, 16:21
Koszt krańcowy ogrzewania u mnie = koszt krańcowy roczny energii na ogrzewanie / energia rocznie do ogrzewania = 0

https://pl.wikipedia.org/wiki/Koszt_kra%C5%84cowy

Wikipedię znam. Ale naprawdę czytałeś to? Bo znowu sadzisz tekst o koszcie krańcowym. To powiedz, jaki ma sens produkowanie kolejnej kWh ciepła (której nie potrzebujesz) i ile naprawdę będzie Cię kosztowała?

Zupełnie bez sensu używasz pojęcia, które pozwala odpowiedzieć producentowi, czy opłaca mu się zwiększać sprzedaż. Czy może lepiej podnieść cenę, bo kolejna jednostka wyprodukowana, gdy jest na to popyt, będzie go kosztowała dużo więcej. Np. będzie musiał wykupić kolejne certyfikaty CO2 czy zainstalować kolejny kocioł/klimę itd.

JanWerbinski
10-07-2018, 16:37
Moja instalacja PV produkuje energię elektryczną, której potrzebuję do RTV i komputera.
Istotą tego co chcę powiedzieć jest to że wydając podobną kwotę na CO/komin/kotłownię lub na PV/PC/klimę mamy w jednym przypadku ogrzewanie wymagające ponoszenia kosztów krańcowych, a w drugim darmowe, które ma zerowe koszty krańcowe.

fotohobby
10-07-2018, 17:27
Wg danych z dnia dzisiejszego taki rekuperator ma szanse się zwrócić przy założeniu że 30% energii idzie na wentylację, a dom zużywa sporo energii.

Oczwiscie, policzylem po jakim nastąpi to czasie.

cuuube
10-07-2018, 17:38
Edit

Nie zaśmiecam już watku , szkoda czasu i zdrowia.

Kaizen
10-07-2018, 18:41
Moja instalacja PV produkuje energię elektryczną, której potrzebuję do RTV i komputera.
Istotą tego co chcę powiedzieć jest to że wydając podobną kwotę na CO/komin/kotłownię lub na PV/PC/klimę mamy w jednym przypadku ogrzewanie wymagające ponoszenia kosztów krańcowych, a w drugim darmowe, które ma zerowe koszty krańcowe.

Wręcz przeciwnie - żeby wyprodukować kolejną kWh prądu musisz dołożyć kolejny panel albo i wymienić inwerter. I koszt tego to będzie koszt krańcowy.
Wytykasz innym braki w edukacji, a sam namiętnie stosujesz pojęcie, którego nie rozumiesz.

JanWerbinski
10-07-2018, 20:48
Wręcz przeciwnie - żeby wyprodukować kolejną kWh prądu musisz dołożyć kolejny panel albo i wymienić inwerter. I koszt tego to będzie koszt krańcowy.
Wytykasz innym braki w edukacji, a sam namiętnie stosujesz pojęcie, którego nie rozumiesz.

Piszesz o krańcowym koszcie zwiększenia produkcji rocznej energii poprzez zwiększenie mocy instalacji
Ja piszę o krańcowym koszcie ogrzewania bez zwiększania mocy.
Zupełnie inne koszty.

Przyrost TCO kosztów ogrzewania jest u mnie zerowy. Suma wyprodukowanej energii jest codziennie większa. Koszt krańcowy wyprodukowania każdej następnej kWh jest zerowy.


żeby wyprodukować kolejną kWh prądu musisz dołożyć kolejny panel
Dzisiaj kiepska pogoda i tylko kilkanaście kWh wyprodukowałem. Żadnych paneli nie dołożyłem.

Kaizen
10-07-2018, 21:02
Piszesz o krańcowym koszcie zwiększenia produkcji

Koszt krańcowy to właśnie koszt zwiększenia produkcji (nie trzeba tego dodawać, to jest w definicji kosztu krańcowego). Naprawdę czytałeś co sam linkowałeś z Wikipedi?

JanWerbinski
11-07-2018, 04:56
Koszt krańcowy to właśnie koszt zwiększenia produkcji (nie trzeba tego dodawać, to jest w definicji kosztu krańcowego). Naprawdę czytałeś co sam linkowałeś z Wikipedi?
Tak. Produkcja rośnie codziennie.
Każdego dnia zwiększam ilość wyprodukowanych kilowatogodzin.
Nie dokładam paneli.

PS Wycinanie istotnej części cytatu to manipulacja i tani chwyt.

Kaizen
11-07-2018, 06:57
Każdego dnia zwiększam ilość wyprodukowanych kilowatogodzin.
Nie dokładam paneli.


Gratulacje. Pertuum mobile. Producenci twierdzą, że raczej produkcja z wiekiem spada.

JanWerbinski
11-07-2018, 08:45
Gratulacje. Pertuum mobile. Producenci twierdzą, że raczej produkcja z wiekiem spada.

Naprawdę tak twierdzą? Udowodnisz to?

Moja PV dziś wyprodukowała już 1kWh. Produkcja wzrosła o 1kWh. Nie poniosłem żadnych kosztów w tym czasie. Nie dołożyłem dziś żadnego panela. To nie perpetuum mobile, bo energia bierze się z fuzji wodoru.

Kaizen
11-07-2018, 08:52
Naprawdę tak twierdzą? Udowodnisz to?

Moja PV dziś wyprodukowała już 1kWh.

Wczoraj wyprodukowwla zero? To faktycznie produkcja wzrosła.

Greg_81
07-08-2018, 21:40
Nie, moje ozc nigdy nie sklada sie z jednej liczby.
Projektowe obciązenie cieplne budynku - 7821 W
Zapotrzebowanie na ciepło = 13739 kWh/rok
Strefa klimatyczna V

Co jeszcze chcesz wiedzieć?
asolt- możesz podać koszt wykonania bufora z grzałkami i calym osprzętem dla wyżej wymienionego zapotrzebowania na ciepło ?

asolt
07-08-2018, 22:18
asolt- możesz podać koszt wykonania bufora z grzałkami i calym osprzętem dla wyżej wymienionego zapotrzebowania na ciepło ?

Ok 15000 brutto, w tym dwa oddzielne obwody cyrkulacji cwu sterowane czujkami ruchu z blokadą czasową. Koszt serwisu w okresie gwarancyjnym wynosi 0 zł (brak koniecznosci serwisowania). Jest to de facto kompletna kotłownia.

Arturo72
08-08-2018, 17:19
Ok 15000 brutto, w tym dwa oddzielne obwody cyrkulacji cwu sterowane czujkami ruchu z blokadą czasową. Koszt serwisu w okresie gwarancyjnym wynosi 0 zł (brak koniecznosci serwisowania). Jest to de facto kompletna kotłownia.
Masakra....
A jak to się ma do tego:
https://allegro.pl/elterm-major-aszn-9-kw-kociol-elektryczny-230-v-gd-i7146596175.html

I grubsza wylewka jako "bufor" ?

pandzik
08-08-2018, 17:47
Niestety cena takiego buforka jest duża. Za 20 tys mam oferty na pompy ciepła z całą kotłownią bez cyrkulacji. Kwestia serwisu i napraw pompy stoi kością z drugiej strony.

Greg_81
08-08-2018, 19:57
Ok 15000 brutto, w tym dwa oddzielne obwody cyrkulacji cwu sterowane czujkami ruchu z blokadą czasową. Koszt serwisu w okresie gwarancyjnym wynosi 0 zł (brak koniecznosci serwisowania). Jest to de facto kompletna kotłownia.
asolt możesz napisać coś więcej -jaki moc jest grzałek, jakie jest min moc przyłącza potrzebna, jaki poj bufora, ciekawy jestem jak to by wyszło w praktyce za sezon grzewczy ...?

asolt
08-08-2018, 22:10
Niestety cena takiego buforka jest duża. Za 20 tys mam oferty na pompy ciepła z całą kotłownią bez cyrkulacji. Kwestia serwisu i napraw pompy stoi kością z drugiej strony.

Cóz, podzespoły podrożały. Co do kosztów serwisu i napraw pompy, nie da sie miec ciastko i zjesc ciastko. Zwazywszy na to grzanie buforem jest ok 2 razy droższe od grzania pompą, ze nie ma kosztów platnego serwisu i koszty ewnentualnych napraw są mninmalne to pomp szczegolnie te drozsze nie są az tak oczywistym wyborem na terenie Tauronu, u innych dystrybutorów jest to nieco inaczej.

asolt
08-08-2018, 22:12
asolt możesz napisać coś więcej -jaki moc jest grzałek, jakie jest min moc przyłącza potrzebna, jaki poj bufora, ciekawy jestem jak to by wyszło w praktyce za sezon grzewczy ...?

Jestes na terenie PGE, u Ciebie to nie wyjdzie zbyt dobrze, róznica II taryfy miedzy PGE i Tauronem wynosi ok 40%. Mysl raczej o gazie lub o pompie.

Greg_81
11-08-2018, 18:53
Jestes na terenie PGE, u Ciebie to nie wyjdzie zbyt dobrze, róznica II taryfy miedzy PGE i Tauronem wynosi ok 40%. Mysl raczej o gazie lub o pompie.

Nie wiedziałem że jest az taka różnica, na wschodzie zawsze dostawaliśmy po tyłku...
Gazu nie mam, pozostaje pompa lub pellet, gruntowa ~`30 tyś do powietrznych nie mam jeszcze przekonania ...

Arturo72
11-08-2018, 19:16
Nie wiedziałem że jest az taka różnica, na wschodzie zawsze dostawaliśmy po tyłku...
Gazu nie mam, pozostaje pompa lub pellet, gruntowa ~`30 tyś do powietrznych nie mam jeszcze przekonania ...
Moderowano

Czy ludzie ze wschodu Polski zdają sobie sprawę z tego,że powietrzne pompy na zgnilym zachodzie grzeją już od lat 70-tych czy jeszcze ta wiadomość przez tyle lat tam nie dotarła ?

gnago
11-08-2018, 19:21
Podsumowując ten wątek zalecam inwestycję w pieńki do noszenia wokół domu, ew kosztowną inwestycję w naukę Tumo w Tybecie . Po wysuszeniu kilku ręczników przy minus 30 żadna temperatura w domu nie będzie straszna. A cichaczem i szeptem polecam HHO owszem samu trza zbudować ale nawet przy uczciwym płaceniu podatków opłaci się owszem bez biurwowskiej certyfikacyjnej papierologii. Czy bardziej legalnie powietrzny kolektor słoneczny legalny i wystarcza na 3/4 roku bez dodatkowych źródeł. A wykonawca eksperymentu z elektrody donosi o osiągnięciu temperatury na wlocie do domu 50 stopni Celcjusza przy wlocie do kolektora -15 w słoneczny dzień . Konstrukcja prototypowa z puszek po piwie styropianu i czarnej farby

Arturo72
11-08-2018, 19:30
Podsumowując ten wątek zalecam inwestycję w pieńki do noszenia wokół domu, ew kosztowną inwestycję w naukę Tumo w Tybecie . Po wysuszeniu kilku ręczników przy minus 30 żadna temperatura w domu nie będzie straszna. A cichaczem i szeptem polecam HHO owszem samu trza zbudować ale nawet przy uczciwym płaceniu podatków opłaci się owszem bez biurwowskiej certyfikacyjnej papierologii. Czy bardziej legalnie powietrzny kolektor słoneczny legalny i wystarcza na 3/4 roku bez dodatkowych źródeł. A wykonawca eksperymentu z elektrody donosi o osiągnięciu temperatury na wlocie do domu 50 stopni Celcjusza przy wlocie do kolektora -15 w słoneczny dzień . Konstrukcja prototypowa z puszek po piwie styropianu i czarnej farby

Weźcie nie róbcie sobie jaj.
Co prawda podziwiam zapaleńców i mam szacunek do każdego DIY a ten kolektor też widziałem ale to tylko dla zapaleńców.
Dla normalnych ludzi z miasta,żyjących na co dzień w bloku w M,płacących co miesiąc ok.900zl czynszu+media nie powinno być dylematu czym grzać w nowym domu,który ma być polepszeniem komfortu przecież a nie pogorszeniem.
Nie wiem co za gatunek ludzki a cytując klasyka "jaki sort" może mieć z tym dylemat i dlaczego.
Tego nie rozumiem.

gnago
11-08-2018, 20:06
No cóż właściciel lasu kupi piec na drzewo . Przy dużych mrozach załaduje węglem. Reszta jedzie na łasce dostawcy opału i państwa.
Pouczająca jest sytuacja przemysłu samochodowego . Całe światowe zanieczyszczenie samochodami rocznie to odpowiednik rocznych kursów tylko 20 -tu kontenerowców po świecie czy latanie kilkudziesięciu liniowców w powietrzu przez rok. Ale propaganda naciska i przekonuje o szkodliwości diesla . Statki napędzane mazutem a samoloty odmianą paliwa diesla JET, Podobnie mamy przy ogrzewaniu . Starczy posłuchać ludzi co racjonalnie zainwestowali kilkanaście lat temu w olej opałowy. Całe te dywagacje w wątku opierają się przy założeniu niezmienności cen i przepisów. A co będzie jak okupanci wcisną akcyzę w wysokości 30% dla odbiorów indywidualnych , a dla przemysłu 50% dla paliw stałych. Bo ekologia bo sqrwielizm jak wyżej wykazano

Arturo72
11-08-2018, 20:36
No cóż właściciel lasu kupi piec na drzewo . Przy dużych mrozach załaduje węglem. Reszta jedzie na łasce dostawcy opału i państwa.

Właściciel lasu,który potnie własny las na opał ?
Naprawdę uważasz ludzi za takich idiotow,którzy mogliby coś takiego zrobić ?
A może takich idiotow znasz ?
To "szacun" bo m.in dzięki takim osobom powstaje PRLbis pisowski.

Dla Moderatorów,nie wiem jakich słów użyć żeby być teges w stosunku do słownika j.polskiego...
https://synonim.net/synonim/idiota

Greg_81
11-08-2018, 20:56
Moderowano

Czy ludzie ze wschodu Polski zdają sobie sprawę z tego,że powietrzne pompy na zgnilym zachodzie grzeją już od lat 70-tych czy jeszcze ta wiadomość przez tyle lat tam nie dotarła ?
Arturo72 daruj sobie ten komentarze bo znowu bedzie kiblował...

Tomaszs131
11-08-2018, 21:13
[…]
Dla Moderatorów,nie wiem jakich słów użyć żeby być teges w stosunku do słownika j.polskiego...
https://synonim.net/synonim/idiota (https://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fsynonim.net%2Fsyn onim%2Fidiota)
Wystarczy, że będziesz pisał na temat, bez politykowania, bez wciskania w każdy kolejny post niewybrednych uwag pod adresem forumowiczów.

Arturo72
11-08-2018, 21:33
Wystarczy, że będziesz pisał na temat, bez politykowania, bez wciskania w każdy kolejny post niewybrednych uwag pod adresem forumowiczów.
No ok ale po kilku latach bycia tutaj nawet na "forum budowlanym" widzę bezpośrednią zależność między preferencjami politycznymi i podziałem,nawet pod kątem budownictwa na cywilizowana Polskę A i zacofana Polskę B na wschodzie.
Nie mogę wystąpić na ambonie...
A nie chcę podziałów.


No ok ale po kilku latach bycia tutaj nawet na "forum budowlanym" widzę bezpośrednią zależność między preferencjami politycznymi i podziałem,nawet pod kątem budownictwa na cywilizowana Polskę A i zacofana Polskę B na wschodzie.
Nie mogę wystąpić na ambonie...
A nie chcę podziałów.
Dlatego wszędzie i zawsze proponuje używać kalkulatora zamiast rady kościelnego...

gnago
12-08-2018, 19:38
"Właściciel lasu,który potnie własny las na opał ?
Naprawdę uważasz ludzi za takich idiotow,którzy mogliby coś takiego zrobić ?
A może takich idiotow znasz ?"
No i okazało się Arturo to albo mieszczuch czy arab co las na zdjęciach jedynie widział. Ew. na łonie natury zbędne dla wegetacji narządy wyłącza.Postaw flaszkę jakiemuś gajowemu czy właścicielowi lasu niech ci opowie bo w ostatnim poście na ....... wychodzisz. Zapoznaj się w sieci z hasłem pielęgnacja lasu. No dobra trza krzewić oświatę wśród .......
Dla domu jednorodzinnego starczy te parę Ha lasu aby mieć w zasadzie opał w postaci martwych pni konarów etc.. Tak drzewa też umierają a jedynie w rezerwacie i w parku się je zostawia.

No i gratulacje z powodu ignorowania wątku. Sugeruję używać nie tylko palców ale i tego co tkwi pod fryzurą . Widzę niewolnik komercji poruszony, wizja świata zniszczona ?:rolleyes:

gnago
12-08-2018, 20:06
A nasuwa się....... Po wojnie brakowało komercji: firm i zakładów produkcyjnych a nasi sąsiedzi na spółkę niszczyli a potem przeciw sobie kraj i domy. Brakowało wszystkiego. Mądrzy ludzie popełnili zatem broszurę bodajże z 1944 czy 5-tego. Sugerują tam budowę z gliny i słomy i żerdek gałęzi z dachu. To co dziś uchodzi za błąd budowlany wtedy w parterówce uchodziło Ściany z gliny z sieczką ubijane w ramie, nad otworami drzwiowymi i okiennymi w ramach wzmocnienia starczył kawał drzewa na rysunku prosty kawał gałęzi. Dach: na więźbie układano snopki maczano w rzadkiej glinie po ułożeniu myto aby uzyskać widok słomianego a faktycznie był ogniotrwały. Dostępny w necie czy na syryjskim gryzoniu.

A współcześnie wiecie ile jankesa kosztuje tona węgla? Drogo aż sto dolców. A że bywałem za oceanem a organów do obserwacji i wniosków używam bo ciekawym z natury i technokrata z wykształcenia to opiszę .
komercyjny system nadmuchowy : zbiornik wodny na oko 1500 l ocieplony z wężownicą, przez która przepycha się powietrze. Na dole zbiornik świeci goła blachą a poniżej palnik z gazowy rodem, na oko, z kuchenki. I starcza . U nas w UE to piec gazowy, no teraz kondensacyjny oddzielny bufor ciepła wymiennik pompy obiegowy . Koszt wyższy trzykrotnie najmniej no i ryzyko błędów, awarii, kosztownego serwisu też znacznie wyższe.