PDA

Zobacz pełną wersję : Bylica polna - ktoś z tym walczył?



lenar87
01-08-2018, 07:27
Witam,

mam dużą działkę - 3000 m2. Wprowadziliśmy się po poprzednich właścicielach równo rok temu, zero pojęcia o ogrodzie, zajęliśmy się remontem i sprawami palącymi, koszenie trawy i delikatnie zachwaszczonego ogrodu delikatnie zaniedbując. W tym roku ponownie ponieważ zabrakło nam lata 2017 na wszystko. Teraz czas zająć się ogrodem. Niestety w tym czasie mam jakąś inwazję bylic (dookoła działki same pola, niestety po otoczona ona jest z dwóch dłuższych boków drogami dojazdowymi/nieużytkiem rolnym, o który nikt nie dba). Pojawiła mi się i pospolita, i polna i jeszcze inne. Szczególnie przeraża mnie ilość pojawiającej się bylicy polnej - narazie są to formy "przyziemne" ale gdzieniegdzie odbijają już w górę. Czym to traktować? byłem w sklepach ogrodniczych z przykładem chwasta w ręku. Nikt nic nie był w stanie poradzić "pan spróbuje tego, może tamtego"... jak to najlepiej wykarczować i to w miarę na stałe? Przekopywanie ogródka i odwracanie ziemii na tami "areale" jest nie do ogarnięcia i pewnie tam gdzie dziś zacznę, to jak skończę ponownie się już pojawią.

W domu mam dwuletnie i dwumiesięczne dziecko... co sprawia że jakoś mocniej skłaniałbym się ku naturalnym metodom. Oprysk z octu na całą działkę? Wykarczować wszystko do żywego i posiać od nowa trawę? Też dziwne / głupie rozwiązanie. Czytałem że herbicydy raczej traktują górną część rośliny, a to cholerstwo ma mega rozbudowaną część korzeniową.

Pomożecie? W desperacji jestem...

lenar87
03-08-2018, 10:54
nikt nie walczył? tylko ja biedny mam z tym problem??

firewall
03-08-2018, 12:52
Nie denerwuj się tak! Weź garść ususzonej bylicy i zrób sobie napar. Pomaga na stres i podwyższone napięcie nerwowe.
W kuchni też przyda się na trawienie,a nawet wspiera wątrobę.
A z drugiej strony przy tak dużej działce nie lepiej wziąć rolnika z traktorem żeby to zaorał a potem zbronował?

przemo1
03-08-2018, 15:25
Tu masz kilku walczących i różne metody - poczytaj.

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?149829-Du%C5%BCa-zaro%C5%9Bni%C4%99ta-dzia%C5%82ka

lenar87
03-08-2018, 18:01
Nie denerwuj się tak! Weź garść ususzonej bylicy i zrób sobie napar. Pomaga na stres i podwyższone napięcie nerwowe.
W kuchni też przyda się na trawienie,a nawet wspiera wątrobę.
A z drugiej strony przy tak dużej działce nie lepiej wziąć rolnika z traktorem żeby to zaorał a potem zbronował?

Jestem ostatnią osobą która by się denerwowała z powodu forum :). Chciałem podbić temat i udało się ożywić dyskusję. Gdyby działka nie miala nasadzeń (jakieś 60 drzew i że 30 krzewów) to rolnik bylby najlepsza opcja ale w to nie wjedzie.

przemo1
03-08-2018, 18:16
To może glebogryzarka poradzi?

firewall
03-08-2018, 18:21
no to zostaje wynająć glebogryzarkę tak ze 16 KM.

Elfir
19-08-2018, 15:41
regularne koszenie.