PDA

Zobacz pełną wersję : delikatne szyby we wkładach kominkowych



Tomaszos
18-10-2002, 13:52
Mam kominek dopiero 3 mce. A moja piękniejsza połowa przy przegarnianiu drzewa pogrzebaczem uderzyła nim w szybę podobno b. lekko. I trach.
Trochę mnie to dziwi. W piekarnikach kuchenek też są szyby i nikt o nie niedba. Nieraz stawiałem na otwartej klapie jakieś ciężkie i gorące naczynie, a dzieci potrafiły trzasnąć drzwiami i nic. A szyba w kominku czy jest taka delikatna?
Dodam iż kupiłem 2 szybę z firmy Hajduk. Jest ona żółtawa. Pragnę spytać czy posiada inne właściwości niż moja poprzednia całkiem przezroczysta.

Tomaszos
21-10-2002, 12:59
Ponawiam pytanie. Proszę o wymianę poglądów i doświadczeń. Z góry dziękuję.

Wladek
23-10-2002, 14:52
Ja coprawda nie mam kominka, ale mogę przypuszczać, że taka szyba pracuje w dużo gorszych warunkach niż piekarnikowa.
Po pierwsze primo :smile: dużo wyższe temperatury pracy - co za tym idzie większe różnice temperatur a co za tym idzie większe naprężenia.
Po drugie primo :smile: jest grubsza co też zwiększa naprężenia wewnątrz szyby.
Po trzecie primo nikt nie używa do bsługi piekarnika pogrzebacza!

Pozdrawiam.

vonet
27-12-2002, 20:35
Do otwartego paleniska w kominku dorobiłem drzwiczki z szybą pochodzącą z Niemiec z jakimiś ważnymi certyfikatami. Była paskudnie droga i faktycznie żółtawa. Mam ją od kilku lat i jest znakomita. Parę razy uderzyłem ją lekko pogrzebaczem i nic się nie stało. Ale najważniejsze, że bardzo wolno się brudzi. Nawet po kikudziesięciu rozpaleniach przeźroczystość jest bardzo dobra, powiększają się jedynie żółto-brązowe smugi na obrzeżach. Kurzy się ale nie czernieje. Myje się łatwo zwykłymi środkami czystości.

ekodom
27-12-2002, 20:50
Pierwszy raz szłyszę o pęknięciu szyby w kominku podczas normalnej eksploatacji. Sam od 3 lat użytkuję Jotul-a jako jedyne CO, używam dwu pogrzebaczy i nie raz spadło mi palące się polano na szybę i tam się spaliło. Wiem, że Jotul miał zgłoszenia pękniętych szyb. Długie śledztwo wykazywało wkładanie do kominka zaśnieżonych polan. Gwałtowna zmiana temperatury powodowała pękanie

30-12-2002, 08:31
Chodze do pabu gdzie jest kominek. Tam pekniete szyby wymieniaja na samochodowe-ale takie ktore rozpadaja sie w "drobny mak". Stosowane byly w starych modelach aut. Podobno szklarz przycina im to z tafli?
Wiktor