Drganie i stukanie rur - ogrzewanie podłogowe

[piotrleon]

Witam, mam problem z ogrzewaniem podłogowym.
Raz na kilkanaście/ kilkadziesiąt minut rury wpadają w drgania. Oznaczyłem strzałkami.
https://drive.google.com/file/d/1vdVp-nJ4qp1s28p8ZSwrB1Vb4svrFn1-/view?usp=drivesdk

Słychać to w całym domu. Przestają drgać, gdy tylko przekręcę termostat przy rurach. O co chodzi może chodzić? Mam nadzieję, że mi to czegoś nie rozwali...

Tu reszta zdjęć instalacji:
https://drive.google.com/file/d/14wJQhd0wHAd_JBUmteGZC6vq4N2mXriD/view?usp=drivesdk

https://drive.google.com/file/d/1Gfsw3svSvGW0ywV4K3_ihuyryYwm8m7V/view?usp=drivesdk

https://drive.google.com/file/d/1UeDLguMBx8H4-31lyu1H_dSXi0qjz6p_/view?usp=drivesdk

[Kemotxb]

Drganie i stukanie może być spowodowane zapowietrzeniem układu i zbyt dużymi prędkościami przepływu w rurach. Zmierz także temperaturę wody na dolocie do rozdzielacza może być za wysoka.

[Kaizen]

Co się dzieje, jak RTLe się przymkną? Brak bypasa.

[romano78]

A podlogowka z rozdzielacza bezpośrednio w górę przecież ona nigdy się nie odpowietrzy sama jeśli z czasem dostanie się tam powietrze.

[piotrleon]

Panowie, dziękuję za odpowiedzi. Ze mnie żadna złota rączka, preferuję prace w drewnie, reszty uczę się na bieżąco.

Jak mam odpowietrzyć ten układ? Albo jak zmniejszyć szybkość przepływu wody? Instalacja ma 10 lat, hydraulik, który ją zakładał, zapadł się pod ziemię.

No i co z tymi pompami? Mam je zmieniać, albo zmodyfikować ustawienie? Co za sprzęgło i bypassy...?

[SzymonKc]

Wg mnie to kawitacja na zaworach RTL.
Rozwiązaniem doraźnym jest zmniejszenie biegu pompy (a raczej pomp ;) ) odpowiedzialnych za ten obieg.
Ale instalacja spaprana jest totalnie, jednak żeby coś doradzić musiałbyś dokładnie rozrysować schemat całej instalacji, bo na podstawie zdjęć jej fragmentów to można tylko powiedzieć, że jest źle.

[piotrleon]

Doraźnych? A jakieś rozwiązanie stałe? Ps. Nigdzie nie znalazłem rozwinięcia skrótu RTL.

[SzymonKc]

Doraźne, bo powinieneś instalację do porządku doprowadzić (mówię co najmniej o układzie pomp, reszty nie widziałem), ale nie wiem jak bo nie znam jej obecnego schematu.
RTL to Return Temperature Limiter (ogranicznik temperatury powrotu), kiedy się przymyka zachodzi kawitacja bo masz za duże ciśnienie na pompach w tym obiegu. Jak obniżysz temperaturę zasilania to też może pomóc, bo nie będzie się przymykał w takim stopniu jak teraz. Może ją podniosłeś ostatnio i po tym te efekty się pojawiły.

[Kemotxb]

Panowie, dziękuję za odpowiedzi. Ze mnie żadna złota rączka, preferuję prace w drewnie, reszty uczę się na bieżąco.

Jak mam odpowietrzyć ten układ? Albo jak zmniejszyć szybkość przepływu wody? Instalacja ma 10 lat, hydraulik, który ją zakładał, zapadł się pod ziemię.

No i co z tymi pompami? Mam je zmieniać, albo zmodyfikować ustawienie? Co za sprzęgło i bypassy...?

Na rozdzielaczu masz odpowietrznik automatyczny i jego zadaniem jest uwalnianie powietrza z układu, jednak montaż rozdzielcza poniżej pętli czyni z odpowietrzników bezużyteczny kawałek metalu. Poza tym 10 lat pracy obiegu to już czas kontroli w jakim stanie jest medium i wnętrze rur. Może być tak że instalacja jest zaszlamiona i trzeba przeprowadzić płukanie. Fakt przeglądając zdjęcia ciężko się dopatrzeć fachowości w instalacji, no ale tego nie chce mi się już poruszać bo znów pewna część forum poczuje się urażona.

[ironsmith]

Szymon KC z całym szacunkiem ale o kawitację bardzo trudno w ogrzewaniu podłogowym raczej nie możliwa nie te temperatury i ciśnienia

[SzymonKc]

Kawitacja zdarza się nawet w sieciach wodociągowych, przy wyższych ciśnieniach i niższej temperaturze.
To nie jest zwykła podłogówka, tylko taka po której wykonaniu hydraulik zapadł się pod ziemię (chyba ze wstydu ;) ).
Masz po 2 pompy w układzie szeregowym, które mogą powodować znacznie wyższe prędkości przepływu, pętle są zasilane czynnikiem o wysokiej temperaturze (bez mieszacza), na przymkniętych zaworach RTL przepływ czynnika przez pętle jest mały a liniowe straty ciśnienia niskie, w związku z tym spadek ciśnienia generowanego przez pompy prawie w całości odbywa się na tym jednym zaworze. Oznacza to bardzo wysokie prędkości w przewężeniu zaworu i jeszcze silniejszy spadek ciśnienia wewnątrz zaworu niż różnica między ciśnieniem przed i za zaworem, a ciśnienie w instalacji rzędu 1 bara, już należy do niskich.
Z opisu i umiejscowienia źródła hałasu wynika, że powstaje on na zaworach RTL, po ręcznym otwarciu zaworu hałas znika. Mogą to być jakieś luzy na zaworach i tylko drgania ich elementów, ale na wszystkich 3? Myślę, że to jak najbardziej może być kawitacja i prawie na pewno nie zapowietrzenie. Bo skoro zjawisko pojawia się cyklicznie a powietrze przechodzi przez zawory, to instalacja odpowietrzyłaby się na rozdzielaczu. I dziwne by było, żeby powietrze przechodziło tylko przy przymkniętych zaworach i najniższym przepływie, a po otwarciu zaworu i zwiększeniu przepływu znikało. Po za tym przejście bąbelków powietrza objawia się szmerem w rurach, a nie wibracjami słyszalnymi w całym domu.

Prawdopodobnie jest tak, że ta górna pompa obsługuje tylko te 3 pętle (a potrafi obsłużyć kilkanaście), w dodatku wspomaga ją dolna pompa. Instalacja nie pracuje płynnie tylko cyklicznie jest szybko napełniana gorącym czynnikiem, przymykają się zawory na jeszcze gorącym czynniku (który pojawił się nagle i zawory nie miały czasu płynnie go zdławić) powodując przejściowo kawitację, po czym czynnik jest trzymany w rurach aż ostygnie i co kilkadziesiąt minut cykl się powtarza.

Należy zmniejszyć biegi pomp na najniższe i dodatkowo można obniżyć temperaturę czynnika, ale docelowo powinno się tą instalacje przebudować, prawdopodobnie wystarczy usunąć górne pompy ze zdjęcia.

[piotrleon]

Dziękuję wszystkim za pomoc! Obniżenie biegu pomp pomogło. Już nic nie wali i nie drga. Teraz czas więc pomyśleć o kontroli tej całej instalacji...

[kamilsta]

Witam, mam podobny problem, otoz co jakis czas moj rozdzielacz wydaje dzwieki stuki drganie... Ciezko to stwierdzic tak jakby woda kapala na metal.... raz zauwazylem ze jesli przycisnalem rozdzielacz zapadla cisza czyli drga, drugi raz slychac te stuki. Zakrecajac zawor na zasilaniu wszystko sie uspokaja. Fachowiec powiedzial ze to ktorys rotametr, robilem doswiadczenia z przykrecajac zawory na powrocie. Faktycznie na niektorych sie troche uspokaja, no ale dalej to jest i nie chce mi sie wierzyc ze wszystkie sa wadliwe... jedynie zauwazylem ze jesli zakrece lazienke ktora ma najwiekszy przeplyw to jest lepiej ale nie do konca...

https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/e_V7674GrVuezfPAj9_pfE0YuyTsIg

[kamilsta]

https://m.fotosik.pl/zdjecie/66edf7dbf6427c5d