PDA

Zobacz pełną wersję : Ustawienie Kotła :/



Maciek1989
20-12-2018, 06:36
witam od poltorej tygodnia mam odpalone ogrzewanie w nowym domu .
posiadam Piec
19 kw - 5 klasa Kovert - pleszew
palnik ekoenergia

1 pompa na cala instalacje elektryczna.. aktualnie chodzi na 2 biegu w trybie staloobrotowym rekomendowany dla podlogowki, lecz posiada tez tryb proporcjonalny gdzie dopasowuje wysokosc podnoszenia do aktualnego przepływu w instalacji .
MOJ hydraulik kazal by chodziła na trybie rekomendowany dla podlogowki na 1 biegu jeśli powrót przy grzejnikach bedzie letni to zmienić na 2 bieg.
70 % ogrzewanie podlogowe 30 % grzejniki

dom 130 m2 - nie ocieplone poddasze - czekam by wilgoć znikła by układać welne .


Problem polega na tym ze od tygodnia siedze po pare godzin i próbuje zrozumieć gdzie jest błąd , otóż piec dlugo dochodzi do temperatury nadanej i wytrzymuje w spoczynku od 10 do 15 minut średnio...
próbowałem juz różnych ustawień i ciagle nie mogę dojść do niczego konkretnego .
15/70
10/40
12/50
teraz ustawiłem na próbę
7/30
wentylator - 12%
podawanie w pod - co 6 minut przez 7 sek
temperatura nadana - 55

wentylator juz na różne mozliwe opcje od 10% do 70%
podtrzymanie
wentylator wyłączony
aktualnie spala mi 50 kg ekogroszek 26 mj !
i jest bardzo dużo popiołu
temperatura 0 stopni na zewnątrz...zaprpoponujcie cos prosze ...
Chciałbym zrozumieć wgl jak te piece maja pracowac czy mają ciagle dążyć do temperatury nadanej i nie osiagac jej często? wydaje mi sie ze takie cos spowoduje duze zurzycie paliwa ...
moim celem ciagle jest by kocioł szybko uzyskiwal temperaturę i byl jak najdłużej w podtrzymaniu ? czy to jest odpowiednie rozwiązanie?
zamieszczam zdjecia płomienia
[img]https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/b78b257b237ac1f4[\img]
[img]https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/81ffeb20e68b674b[\img]

Maciek1989
20-12-2018, 06:39
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/b78b257b237ac1f4
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/81ffeb20e68b674b

gersik
21-12-2018, 08:20
Jedna pompa na cała instalacje to zdecydowanie za mało. W twoim przypadku powinny być cztery: do CO, do OP, do CWU i pompa kotłowa.

Maciek1989
21-12-2018, 18:31
cwu nie mam bedzie elektryczny podgrzewacz ...Ale co ma pompa do tego wszystkiego ? skoro jedna chodzi na 2 biegu i wszystkie odbiorniki grzeją dobrze , nawet śmiem twierdzić że na 1 biegu tez by chodziło dobrze . układ otwarty .
na ta chwile chodzi podlogówka i 3 grzejniki .

jasiek11
21-12-2018, 19:53
cwu nie mam bedzie elektryczny podgrzewacz ...Ale co ma pompa do tego wszystkiego ? skoro jedna chodzi na 2 biegu i wszystkie odbiorniki grzeją dobrze , nawet śmiem twierdzić że na 1 biegu tez by chodziło dobrze . układ otwarty .
na ta chwile chodzi podlogówka i 3 grzejniki .

Jak dobrze chodzi, to o co chodzi? Układ z jedną pompą to nieporozumienie, chociaźby z jednego powodu, że powrót musi mieć odpowiednią temperaturę. To wyklucza przy takim układzie właściwe zasilanie podłogówki, gdzie maksymalna temperatura zasilania to 40-45 stopni.

toommm
21-12-2018, 19:54
Napisałeś , że długo dochodzi i krótko stoi w podtrzymaniu..

A czemu? A no temu , że dom masz nie wygrzany , zimny , bez zysków bytowych a co najważniejsze - bez ocieplonego poddasza i z masa wilgoci technologicznej , . Musisz teraz niestety się zgodzić i zaakceptować duże spalanie albo dyndać tak ino ino (ale nie wiem czy tak można)

temat poprawności omijam bo się nie znam :)

Maciek1989
21-12-2018, 22:24
W następnym tygodniu zamknę poddasze to będę miał wkoncu porównanie...A co do kotłów. ile wasze sie nagrzewania ile trzymają w podtrzymaniu jakie macie nastawy aktualnie w pracy i w podtrzymaniu ...

i jeszcze pytanie jesli teraz mam ustawione np 60 stopni na piecu i termostaty na polowe mocy i 24 stopnie w domu to jak przyjdą mrozy to czym operować termostatami ? czy temperatura pieca by mniej spalić.

jak wy robicie ?
i czy jak temperatura pieca to za każdym razem jak jest wiecej na minusie to zmienianie temperaturę na kotle i znowu zmienianie nastawy?

jasiek11
21-12-2018, 22:37
60 stopni idzie ci w podłogówkę? Czy może jest ona jakoś inaczej zasilana?

Maciek1989
22-12-2018, 00:07
60 stopni na piecu i 70 % domu w podlogowe . A co w tym dziwnego jest cos ?

Maciek1989
22-12-2018, 00:15
podlogówke reguluje termostatami na 2 rozdzielaczach na jednym 3 obiegi i na 2 rozdzielaczu jeden obieg

toommm
22-12-2018, 07:12
podlogówke reguluje termostatami na 2 rozdzielaczach na jednym 3 obiegi i na 2 rozdzielaczu jeden obieg

opisz po kolei jak wygląda i co tam w tej twojej instalacji od kotła tam i z powrotem

jasiek11
22-12-2018, 12:22
60 stopni na piecu i 70 % domu w podlogowe . A co w tym dziwnego jest cos ?
Dziwna jest ta twoja instalacja, ktoś to projektował czy to wymysł hydraulika? Jakoś to może działać, przypomina to, jak sądzę, układ z podłogówką z zaworem RTL. Ale taki układ jest przewidywany do małej powierzchni podłogówki, typu mała łazienka, kuchnia, przedpokój a nie 70% powierzchni domu. A gdzie ochrona powrotu kotła, co najmniej zawór trójdrogowy, o czterodrogowym nie wspomnę lub układ ze sprzęgłem czy wymiennikiem. Używałem kiedyś kopciucha z jedną pompą, do tego podłączone grzejniki i dwie małe podłogówki z zaworem RTL. Jakoś to działało ale kocioł był żeliwny i temperaturą powrotu się nie przejmowałem. Przejrzyj schematy producentów kotłów, urządzeń do ogrzewania podłogowego.

Maciek1989
22-12-2018, 13:30
powiem szczerze że mu ufam bo robi to już chyba z 20 lat . wykonał instalacje u brata i jest ok zreszta to rodzina.
za bardzo sie nie znam ale mniej więcej opiszę.

A więc.
- kocioł 19 kw 5 klasa
- 1 pompa LFP ePCO 25/40 -70 elektroniczna
- Pierwszy rozdzielacz w kotlowni i w nim zamontowane 3 termostaty do podlogowki - 3 obiegi podlogowki na ok 50 mk2 powierzchni
- Drugi rozdzielacz nad kotłownia w pokoju
A w nim jeden termostat do podlogowki - 1 obieg ok 20 mk2 powierzchni
- reszta czyli 50 mk2 domu to grzejniki z termostatami

jeśli chodzi o pompe to jest ona z 2 trybami pracy
staloobrotowy rekomendowany do podlogowki
oraz proporcjonalny - I TU PYTANIE NA JAKIM BEDZIE LEPIEJ CHODZIĆ ponieważ doszły grzejniki 3 szt .
szczerze powiem że na trybie stałoobrotowym jesli chodzi o kociol nie widzę zbytnio różnicy .
próbowałem juz kazdy bieg i mniej więcej nie widać różnic między dochodzeniem kotła do nadanej temperatury... na każdym biegu jest w zakresie 10 - 20 minut ...nawet przy temperaturze na dworze jak dziś 6 stopni ...kabaret

Maciek1989
22-12-2018, 13:42
i tu ciekawe pompa na 1 i 2 biegu grzeje ok a jedna noc pochodziła na 3 biegu i na dole podlogowka jest chłodna , góra ok .

A miałem nadzieję że na 3 biegu bedzie cieplejsza woda wracać a tu taka rybka wyszła ..

Maciek1989
22-12-2018, 16:18
aktualnie temperatura na dworze 6 stopni .
temperatura w mieszkaniu 22
termostaty w zakresie od 1-5 są ustawione :
dół podlogowka ustawiony na 1,5
góra podlogowka na 3 a grzejniki na 5 ( poddasze nie ocieplone )
temperatura nadana 60 stopni
podawanie 5/20
powietrze 17%
podtrzymanie :
podawanie co 3 minuty przez 5 sęk
powietrze wyłączone
przysłona wentylatora odsłonięte na 1,5 cm
ekogroszek 26 kj
pompa tryb staloobrotowy 2 bieg

czas uzyskania temperatury nadanej przez kocioł - 12 - 16 minut

czas nadzoru kotła - posiedzialem przy nim dzisiaj to ok 20 minut

raz minuta dwie dluzej raz minuta dwie krócej

mistrzu123456789
22-12-2018, 19:47
powiem szczerze że mu ufam bo robi to już chyba z 20 lat . wykonał instalacje u brata i jest ok zreszta to rodzina.
za bardzo sie nie znam ale mniej więcej opiszę.

A więc.
- kocioł 19 kw 5 klasa
- 1 pompa LFP ePCO 25/40 -70 elektroniczna
- Pierwszy rozdzielacz w kotlowni i w nim zamontowane 3 termostaty do podlogowki - 3 obiegi podlogowki na ok 50 mk2 powierzchni
- Drugi rozdzielacz nad kotłownia w pokoju
A w nim jeden termostat do podlogowki - 1 obieg ok 20 mk2 powierzchni
- reszta czyli 50 mk2 domu to grzejniki z termostatami

jeśli chodzi o pompe to jest ona z 2 trybami pracy
staloobrotowy rekomendowany do podlogowki
oraz proporcjonalny - I TU PYTANIE NA JAKIM BEDZIE LEPIEJ CHODZIĆ ponieważ doszły grzejniki 3 szt .
szczerze powiem że na trybie stałoobrotowym jesli chodzi o kociol nie widzę zbytnio różnicy .
próbowałem juz kazdy bieg i mniej więcej nie widać różnic między dochodzeniem kotła do nadanej temperatury... na każdym biegu jest w zakresie 10 - 20 minut ...nawet przy temperaturze na dworze jak dziś 6 stopni ...kabaret

Jeśli nie masz zaworu trój lub czterodroznego to zmień fachowca bo widać ze zatrzymal się z technologią bez tego nie wyobrażam sobie pieca i może to mieć również wpływ na takie spalanie

Maciek1989
23-12-2018, 11:24
nie znam się ale żadnego zaworu 3 badz 4 droznego nie widzę u siebie patrząc w necie jak one wyglądają...Ale mogl bys po krótce opisać działanie tych zaworów ?

wklejam linki do zdjęć mojej instalacji
kotłownia i i jeden rozdzielacz plus wygląd popiołu

https://zapodaj.net/61352bdd4e946.jpg.html
https://zapodaj.net/4eec7001428c3.jpg.html
https://zapodaj.net/cc014b5e634e0.jpg.html

Maher
23-12-2018, 13:13
W zaworach 3/4 drogowych chodzi o to aby część wody ciepłej zmieszać z zimną i taką wypuścić na ogrzewanie lub powrót do kotła. W twojej instalacji pierwszy błąd to brak zabezpieczenia powrotu kotła przed zimną wodą wracającą z podłogówki (producent nie uzna gwarancji na kocioł i piec długo nie pochodzi). Po drugie ciężko będzie ci wysterować odpowiednio każdy z obwodów podłogówki bo woda popłynie tam gdzie ma prościej czyli krótszy obieg przez kaloryfery lub krótsze obiegi podłogówki. Po trzecie sterowanie zaworami RTL stosuje się do małych obwodów gdzie większość to kaloryfery, bo woda jest dławiona na końcu obwodu i w podłogówkę wpływa woda o za dużej temperaturze i może uszkodzić wylewki/podłoże .

Maciek1989
23-12-2018, 13:34
z tymi obiegami podlogowki sie zgodze juz teraz . na kolanach czlapalem po podłodze i rzeczywiście w różnych miejscach ma różną temperaturę. to jak rozmawiać z hydraulikiem by mi nie powiedział że pier...mu głupoty ?
Od czwartku bede izolowal poddasze 30 cm welny w 2 warstwach potem ściągnę kotlarza jak bedzie ciagle taki sam problem by zetknął na to wszystko od strony kotła jeśli powie tez ze wina instalacji to ściągnę hydraulika i zrobie konfrontacje . nie mam zamiaru przepłacać za opał a lepiej odrazu zareagować. temperatury na zewnątrz po 5 stopni a ja tonę opalu przepalam w 20 dni i siedze w kotlowni po pare godzin dziennie od 2 tygodni .
jeśli powiedza mi ze to wina izolacji domu to ich wysmieje bo parametry izolacji moim zdaniem są az za dobre
dachowka , pełne deskowanie , papa , membrana dachowa , wełna ulozona na stelarzu 30 cm w 2 warstwach lambda
do tego maly strych zrobiony z płyt osb 20 cm ktory tez jest dodatkowa izolacja
mury 25 cm pustach i 20 cm ocieplenie styropianem
okna 5 komorowe 3 szybowe
posadzki dol 10 cm styro i strop 5 cm styro

Maher
23-12-2018, 13:57
Co do ilości spalanego opału to wykonanie instalacji nic tu nie zmieni, jedynie tyle że w jedno pomieszczenie będzie przegrzane, drugie niedogrzane. Jak węgiel dobrze jest spalany i ciepło nie wylatuje kominem to gdzie indziej nie znika tylko zostaje w domu. Co do wełny to trochę ryzyko ocieplać w sezonie grzewczym co jak wilgoć z ścian wejdzie w wełnę to już jej nie dosuszy i straci swoje parametry, jedynie szybko od razu folie rozkładać. Co do instalacji to jest do przerobienia, aby chronić kocioł i w prosty sposób móc to regulować co u ciebie może być bardzo trudne i co zmiana temperatury na zewnątrz kolejna regulacja. Mogę ci załączyć schemat mojej instalacji (działa 4 lata i temperatura w każdym pomieszczeniu nie przekracza +/- 0,5C od ustawionych).
Na schemacie jest trochę zmian (inaczej podłączone drabinki w łazienkach i dołożone zawory auto-odpowietrzające, a w samych rozdzielaczach podłogówki tylko zawory i przepływomierze na każdy obwód). Ale można wykorzystać układ 4D do ochrony kotła i regulacji temperatury na kaloryfery i układ zaworu 3D do sterowania podłogówką.

jasiek11
23-12-2018, 15:02
Ten twój hydraulik dobrze nie rokuje. Zatrzymał się 30 lat temu. Podłogówkę też ci kładł? Jakie odległości między rurami, długości pętli?

Maciek1989
23-12-2018, 15:22
jeśli chodzi o welne to właśnie bede tak robił odrazu folia i na początku stycznia bede kręcił plyty gipsowe .
nie mogę pobrać tego schematu wrzuć jak mozesz gdzies na hosting...

A nie sądzisz że glowna przyczyna takiej pracy kotła jest taka że właśnie wraca za zimna woda do niego ? dlatego potem tak długo pracuje by uzyskać temperaturę ?
swoją drogą miarodajny pogląd sytuacji bede miał dopiero jak zamknę poddasze ...Ale znów temperatura na dworze taka że można odpietym w bluzie chodzić.

liczmy jak się dogrzeje to straci to cieplo bo jest aktualnie taka potrzeba domu wiec piec troche krótko trzyma w podtrzymaniu i woda w obiegu sie wychladza i załącza się praca , do pieca wraca ZA zimna woda i piec potrzebuje wiecej czasu by znowu ja nagrzać ...
teraz tak więc jak zamontowal bym ten zawór 4d badz 3d to montuje się je na powrocie czy na wyjściu na grzejniki i podlogowka ?
W jaki sposób one powracającą wode zimna mieszają ze do pieca wchodzi cieplejsza .

Maher
23-12-2018, 16:06
To że piec długo dochodzi do zadanej to jest nawet bardziej ekonomiczne niż szybsze osiągnięcie temperatury i długi postój. Najkorzystniej aby w ogóle nie dochodził do zadanej tylko był minimalnie pod nią , tylko gdy przyjdą mrozy trzeba ponownie regulować ustawienia bo nie dobije do zadanej, także takie ustawienie jak u ciebie jest jest OK jak dobrze przy tym dopala węgiel i nie ma za wysokiej temperatury spalin - nie przekracza 180-200C. Ciężko też coś powiedzieć o ilości twojego spalania do puki nie ocieplisz całości i nie wysuszysz domu z wilgoci pobudowlanej. Zawór 3D montuje się na powrocie jak chcesz podnieść temperaturę powrotu lub na zasilaniu jak chcesz regulować temperaturę wyjścia na kaloryfery. Już lepiej zamontować 4D i regulujesz i jedno i drugie. Ja tak zrobiłem + długie rury 6/4cala i grawitacyjnie cały czas miesza wodę między zasilaniem i powrotem gdy pompy od podłogówek nie pracują.

Maciek1989
23-12-2018, 17:05
no ok czyli co by wychodziło na to z tego co piszesz że jeśli mam ustawione np teraz podawanie 7s/35 i kolczyk jest ok i uzyskuje te temperaturę nadana po czym jest w podtrzymaniu to sugerujesz by nie wchodził wgl w podtrzymanie i np ustawic mu 7/53 i wtedy co się stanie :
bedzie bardzo długo dobijał i bedzie chodzil ciagle wentylator i wydmuchiwal cieplo w komin .
no bo w jakiś sposób trzeba to ustawić by brał mniej opalu a byl efektywny.
albo isc w kierunku długiego podtrzymania i szybkiego nagrzewania
albo tryb ciągłej pracy i podtrzymanie raz na jakis czas .

przy zmianie temperatur po prostu w opcji 1 byl by krócej w podtrzymaniu i może jeszcze dłużej sie nagrzewal
A w opcji 2 po prostu bym musiał operować znowu nastawami podawania bo jak teraz bym to ustawił na mniejsze dawki i krążył by długo na liczmy 57-58 stopni i dlugo dobijał do 60 aby na chwilę , to musial bym mu dodać paliwa albo skrócić postój w chłodne dni by mógł ciagle krążyć do temperatury nadanej .


A ty jak tym wszystkim regulujesz ? cieple a zimne dni

Maher
23-12-2018, 18:55
Robiłem różne próby palenia (ja mam sterownik Ecoal i mam podgląd w zużycie, temperatury spalin itd.) i najkorzystniej wychodzi ciągłe palenie na mniejszej mocy.
To że krócej dochodzi do zadanej to znaczy że ma większą chwilową moc czyli wyższa temperatura spalin i więcej wydmucha kominem niż palenie mniejszą mocą z mniejszą mocą dmuchawy. Jak zwiększasz przerwę to zmniejsz dmuchawę i dawkę i zobacz czy dopali to prawidłowo. Tylko takie manewrowanie to góra z 10-15% oszczędności, bardziej jak teraz jest OK z paleniem to zajmij się ociepleniem i poprawieniem instalacji aby mieć komfort mieszkania i nie uszkodzić szybciej pieca.

kulibob
23-12-2018, 19:06
Również jestem zwolennikiem niedochodzenia do zadanej mam ten sam ster co Maher.
Umnie jak termostat załączy ogrzewanie to kocioł potrafi grzać nawet 6-8h bez odstawienia.Odstawia się jak dogrzeje.

Daro13
23-12-2018, 19:07
Witaj
Zwróciłem uwagę na Twoje zdjęcie
https://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fzapodaj.net%2F4ee c7001428c3.jpg.html
Nie mam pojęcia czy "fachofcy" o tym nie mówią ? (mój to przemilczał i doszedłem do tego sam... choć instalację zrobił mi super) Wiem że miedź wychodząca z kociołka i wijąca się po ścianach wygląda SUPERRR... , ale tracisz temperaturę na samym początku, ogrzewając - piwnicę (ew. kotłownie). Zacznij od izolacji tych pięknych miedzianych rur, ciepło pójdzie do podłogówki, grzejników, kociołek będzie dochodził prędzej do zadanej i na 100% spadnie ci zużycie opału.
Zacznij od izolacji :yes:

Maciek1989
23-12-2018, 19:49
Robiłem różne próby palenia (ja mam sterownik Ecoal i mam podgląd w zużycie, temperatury spalin itd.) i najkorzystniej wychodzi ciągłe palenie na mniejszej mocy.
To że krócej dochodzi do zadanej to znaczy że ma większą chwilową moc czyli wyższa temperatura spalin i więcej wydmucha kominem niż palenie mniejszą mocą z mniejszą mocą dmuchawy. Jak zwiększasz przerwę to zmniejsz dmuchawę i dawkę i zobacz czy dopali to prawidłowo. Tylko takie manewrowanie to góra z 10-15% oszczędności, bardziej jak teraz jest OK z paleniem to zajmij się ociepleniem i poprawieniem instalacji aby mieć komfort mieszkania i nie uszkodzić szybciej pieca.

zaizoluje poddasze to poświęcę tydzień palenia twoim sposobem.

Maciek1989
23-12-2018, 19:51
Witaj
Zwróciłem uwagę na Twoje zdjęcie
https://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fzapodaj.net%2F4ee c7001428c3.jpg.html
Nie mam pojęcia czy "fachofcy" o tym nie mówią ? (mój to przemilczał i doszedłem do tego sam... choć instalację zrobił mi super) Wiem że miedź wychodząca z kociołka i wijąca się po ścianach wygląda SUPERRR... , ale tracisz temperaturę na samym początku, ogrzewając - piwnicę (ew. kotłownie). Zacznij od izolacji tych pięknych miedzianych rur, ciepło pójdzie do podłogówki, grzejników, kociołek będzie dochodził prędzej do zadanej i na 100% spadnie ci zużycie opału.
Zacznij od izolacji :yes:
zoorientuje się w tym temacie ! :)

Maher
23-12-2018, 20:59
zoorientuje się w tym temacie ! :)

Ja swoje rurki ociepliłem w kolejnym sezonie grzewczym jak instalacja była przetestowana i wszystko było OK, w pierwszej kolejności zajmowałem się tym na czym najwięcej traciłem opału czyli ociepleniem (rurki to też kolejne kilka procent w porównaniu do ocieplenia poddasza gdzie tracisz z 50% ). Piec też w pierwszym sezonie chodził na automacie i dopiero w drugim zajmowałem się mniejszymi stratami. Mój dom ok.150m2 z temperaturą wszędzie 22C bez rekuperacji zamykam kosztem rocznym z CWU w granicach 2100-2300zł, ten rok był cieplejszy to wyjdzie ok.2000zł.

Maciek1989
24-12-2018, 06:32
A w pierwszym sezonie miales jakie spalanie?

swoją drogą 2300 zl to są niecale 3 tony dobrego opalu ...to powiem Ci szczerze nie wiem kiedy odpalasz piec a kiedy wygaszacz ale na maksa malo ...

kulibob
24-12-2018, 07:58
Z tego co wiem to onnie wygasza .

Ja gaszę na maj-śierpień/wrzesień
Spalam poniżej 2 ton słabego węgla koszt roczny 1300-1500zł
Warto docieplić dodatkowo bojler oraz drzwiczki i obudowę kotła.
Najważniejsza jest izolacja jak nie dasz grubo to będzie marnie. Jeśli nie masz jeszcze ocieplonego stropu to się nie dziw że dużo pali w dodatku wilgoć technologczna. W pwierszym roku też dużo spaliłem 2100kg 1mp w kominku i 130kg brykietu wtedy jeszcze bez rekuperatora z samym GWC. Jak będziesz docieplał to nie żałuj 40-50cm powinno być ok ja mam 28 (skosy i strop)+ stryszek nieużtowy 15 lub 18 jest to dość marnie.

Maciek1989
24-12-2018, 08:13
zauważyłem dzisiaj jeszcze ze wylot od komina ktory byl srebrny jest caly czarny ...A u sąsiadów którzy grzeją poltorej.miesiaca dluzej niz ja jest wciąż troche srebrny ...

toommm
24-12-2018, 10:41
zauważyłem dzisiaj jeszcze ze wylot od komina ktory byl srebrny jest caly czarny ...A u sąsiadów którzy grzeją poltorej.miesiaca dluzej niz ja jest wciąż troche srebrny ...

Masz zaburzony proces spalania .. nie wiem czy wina budowy kotła czy twoimi ustawieniami albo jedno i drugie .. w każdym razie produkujesz sadzę

Maciek1989
24-12-2018, 15:00
no ok to co trzeba ustawić by bylo mniej sadzy ...zwiększyć nadmuch?

Maciek1989
24-12-2018, 15:05
dzisiaj ocieplajac poddasze znowu obserwowałem kocioł i jak nigdy pompa zaczęła oddawać jakies piski delikatne...czytałem że to może być problem filtra zabrudzonego po uruchomieniu instalacji czy on znajduje się w pompie?
aż ze strachu zmieniłem z 2 biegu pompy na pierwszy ...
druga sprawa od kiedy założyłem na górze grzejniki to codziennie któryś jest zapowietrzony przy 4-5 ostatnich zebrach . wszystkie na zmianę juz nawet nie prowadzę statystyk .

Kemotxb
24-12-2018, 17:54
Do sprawdzenia masz odpowietrzniki automatycznie jeśli są na układzie. Przy wzroście ciśnienia i powietrzu w układzie działają poprawnie, ale w momencie zaniżania ciśnienia, zjazd z parametrami wody obiegowej potrafią zasysać powietrze z otoczenia.

Maher
24-12-2018, 22:48
Do sprawdzenia masz odpowietrzniki automatycznie jeśli są na układzie. Przy wzroście ciśnienia i powietrzu w układzie działają poprawnie, ale w momencie zaniżania ciśnienia, zjazd z parametrami wody obiegowej potrafią zasysać powietrze z otoczenia.

Tak samo powinno się odpowietrzacz układ przy niepracujących pompach i odpowietrzniki automatyczne jak są to nie powinny być na powrocie bo w obu przypadkach mogą zaciągać powietrze do układu zamiast odpowietrzyć.


A w pierwszym sezonie miales jakie spalanie?


Spalanie miałem podobne tylko u mnie tynki były robione na wiosnę i wszystko co miało wyschnąć wyschło przez lato, po drugie pierwszy miesiąc palenia nie zapisywały mi się statystyki bo nie wpisałem opcji zakupu węgla, ale pierwszy miesiąc dużo tego poszło.

I tak jak już kulibob napisał piec chodzi u mnie cały rok, w lecie grzeje CWU (piec na samo podtrzymanie żaru pobiera ok. 1kg/24h reszta to dogrzanie wody to i tak taniej niż grzanie prądem - letnie rachunki za ekogroszek dla CWU to 50-80zł).

Maciek1989
25-12-2018, 10:31
Maher u ciebie chodzi piec ciagle w trybie pracy czy on wgl osiąga nadzór?
powiem szczerze że przestawilem wczoraj piec z dotychczasowych czasów:
7/ 35 - 20 % nadmuchu przysłona otwarta 2 cm
temperatura nadana 60
15 minut praca
15 minut postój
( w postoju co 5 minut podaje przez 7 sekund )
przestawiłem na :
7/ 55 - 20 % nadmuchu
temperatura nadana 60
i piec ciągle krążył na 57 C , 57,5

potem zmieniłem na 7/ 60
i temperatura juz spadła do 53 - 52

czy u ciebie tak to wygląda? ze nadasz temp np 60 jak ja i podawanie ustawiasz tak by był ciagle na temperaturze np 58 ,59 ?

pierwsze co zauważyłem że odrazu nie było spiekow i ladnie popiół wyglądał.

Maher
25-12-2018, 13:28
U mnie jest inny sterownik i całkiem inaczej skonfigurowana instalacja (100% podłogówki), i przez to piec możliwie najwolniej osiąga temperaturę zadaną, pompy od podłogówek pracują tylko wtedy gdy temperatura w pomieszczeniu obniży się o 0,2C + praca cykliczna 5min/30min przerwy aby nie wychłodzić podłogówki. Gdy piec osiąga temperaturę i pompy nie pracują woda w piecu jest mieszana grawitacyjnie poprzez zawór 4D miedzy zasilaniem a powrotem, gdy pompa/pompy pracują część wody powraca też przez zawód 4D i jeżeli bardziej spadnie temperatura powrotu załącza się pompa od CWU i dogrzewa powrót.
Tak w skrócie przy podtrzymaniu woda krąży grawitacyjnie poprzez 4D, gdy spadnie temperatura a pompy nie pracują piec z małą mocą dobija do temperatury zadanej, gdy spadnie temperatura a pompy pracują piec z dużą mocą dobija do temperatury zadanej.
Poprzez to że mam 100% podłogówki mogłem z pełną mocą pieca w kilka godzin dogrzać tak podłogówkę że przez kolejne kilkanaście godzin piec mógłby być wyłączony, ale jest to mniej ekonomiczne niż z mniejszą mocą pieca podgrzewać podłogówkę przez całą dobę.

Odnośnie twojego pieca i sterownika dwustanowego jak masz komin ceramiczne dążyć do tego aby z najmniejszą mocą dmuchawy poprawnie spalać węgiel (bez spieków, ale też bez sadzy w kotle z dobrze wypalonym popiołem).

Maciek1989
25-12-2018, 18:37
to najszybciej osiągnę to ustawiając czas podawania w ktlrotkich przeliczenia i częstych czyli np 4/20

Maciek1989
25-12-2018, 18:41
A wgl jak to jest z t regulacja kotła, kocioł mam 19 kw jak to jest sprawdzeniem na jakiej on mocy pracuje
moc kotła reguluje sie przez co? przez temperaturę nadana ? raczej nie
wydaje mi sie ze przez dawkę paliwa i przestoje .
wiem ze idiotyczne pytania ale chce mieć jak największą wiedzę, to mój 1 kocioł 1 dom a nie ma mnie już kto nauczyc tego wszystkiego a dzwoniąc choćby do hydraulika badz kotlarza nie chce by mi wmawiali brednie.

Maher
26-12-2018, 09:25
U mnie jest ułatwione zadanie obliczania mocy, bo piec na podstawie liczenia obrotów ślimaka przelicza średnią moc z jaką pracuje kocioł, są wzory w necie i można samemu to policzyć (ja kiedyś tak przeliczyłem i zgadzało się to z wynikami obliczonymi przez sterownik), najdokładniejszym pomiarem byłoby zamontowanie ciepłomierza (są w sprzedaży ciepłomierze używane po skończonej homologacji za nieduże pieniądze), widziałem też na necie jak ktoś do ślimaka przy zawleczce zamontował długą śrubę i na tym była nakrętka z obciążnikiem i liczył ile nakrętka zrobiła obrotów. U ciebie zostaje liczenie średniej z całego zasobnika.

kryzys
26-12-2018, 10:28
Na początku było że piec 5 klasy i coś mi nie pasuje w tym bo dlaczego ktoś puszcza kocioł w dwustanie skoro ma pid czy automat jak zwał tak zwał , a temu hydraulikowi każ wstawić zawór mieszający na belke rozdzielacza podłogówki , podłogówka ma byc zasilana 25-30 stopniami a nie 60-cioma , ja sam robiłem podłogówkę w całym domu bez projektów bo tam tajemnej wiedzy nie trzeba tylko trochę logiki , grzeje obecnie 160m2 i spalam ok 10kg na dobe a w domu 24 stopnie , grupa pompowa mieszająca w rozdzielaczu do podłogówki i pompa działa non stop bez wyłączania bo tak ja chcę , nie mam zaworu 3 drogowego dla ochrony powrotu bo robi to bojler dwpułaszczowy który ma swoją pompkę która chodzi nonstop i przy temp kotła 65 stopni podłoga zasilana jest 30-toma stopniami a na powrocie mam stale ok 57 stopni , te 5 czy 10 złoty na miesiąc za prąd do pompek mnie wali , ale za to jest stabilnie prosto i idealnie , nie trzeba idiotyzmów w postaci 10-ciu sterowników w pokojach , a w razie mrozów bardzo dużych przekręcę zawór w mieszaczu podłogówki na zasilanie 35 stopni i tyle , ale nie było takiej potrzeby przez ostatnie 3 lata .

kulibob
27-12-2018, 12:01
Ja przegiąłem pałę z oszczędzaniem po 3 latach znowu plamy na strychu podniosłem temp kotła do 60*C i troszkę wiatru więcej.
Kur... wiesz że można taniej a nie możesz bo komin.:bash:

Trzeba Jadnak trzymać te 90-110*C na czopuchu w czasie jazdy

jasiek11
27-12-2018, 13:07
Ja przegiąłem pałę z oszczędzaniem po 3 latach znowu plamy na strychu podniosłem temp kotła do 60*C i troszkę wiatru więcej.
Kur... wiesz że można taniej a nie możesz bo komin.:bash:

Trzeba Jadnak trzymać te 90-110*C na czopuchu w czasie jazdy

Bez obrazy kulibob ale oszczędzanie ma swoje granice.

czp01
27-12-2018, 13:27
Ja przegiąłem pałę z oszczędzaniem po 3 latach znowu plamy na strychu podniosłem temp kotła do 60*C i troszkę wiatru więcej.
Kur... wiesz że można taniej a nie możesz bo komin.:bash:

Trzeba Jadnak trzymać te 90-110*C na czopuchu w czasie jazdy

Z czego masz ten komin - zapewne murowany?

Na moim systemowym Leierze na razie spoko a temperatura spalin też niska 70 - 80 st C no czasem do 100 dobije. No ale to komin ceramiczny kwasoodporny to powinien taka mękę kolejne co najmniej 10 lat wytrzymać - tak myślę. :)

kulibob
27-12-2018, 13:58
Bez obrazy kulibob ale oszczędzanie ma swoje granice.

NA temperaturze w domu nie oszczędzam :)

@czp01
Tak murowany
teraz jechałem na 70-80*C w porywach 90 i to za mało na murowany pomimo kilku godzinnych jazdach bez odstawienia. Trzeba trzymać te 90-100(do 110*c).
Przyszły mokre dni i więcej wody w powietrzu i dupa. Dobra więcej na kotle i więcej powietrza w palnik i powinno być ok.
Pewnie z 0,5kg na dzień więcej zeżre

Maher
27-12-2018, 17:47
Ja przegiąłem pałę z oszczędzaniem po 3 latach znowu plamy na strychu podniosłem temp kotła do 60*C i troszkę wiatru więcej.
Kur... wiesz że można taniej a nie możesz bo komin.:bash:

Trzeba Jadnak trzymać te 90-110*C na czopuchu w czasie jazdy

Ja mam komin ceramiczny (i ocieplony) i nie muszę się martwić o niskie temperatury spalin, ale mam na końcu komina opaskę z nierdzewki i widzę po kilku latach że kwaśne opary powoli dają jej radę.

eliks
28-12-2018, 08:55
Kulibob, taki fajny masz domek a komin murowany? Wstydź się. I teraz masz karę w postaci spalania 0,5kg więcej. Dobrze Ci tak!

kulibob
28-12-2018, 12:22
Błąd to że w ogóle jest komin ale to inna bajka. Mamy to co mamy i jedziemy dalej.

Maciek1989
29-12-2018, 21:48
generalnie to popiep...jest to ze tak
2 tygodnie temu przy temperaturach - 5 na dworze mialem ustawione termostaty na podlogowce w rozdzielaczach na 2,5 ( według instrukcji puszcza to temperaturę na podlogówke do 30 stopni ) temperatura 60 stopni na piecu .

teraz + 5 na dworze przykrecilem termostaty na samym DOLE na podlogowe na 1 czyli wedlug instrukcji jaka mi dał od głowic od podlogowki w rozdzielaczach temperatura chyba do 25 stopni
do gory rzykrecilem o połowę grzejniki i nagle temperatura prawie 75 c na piecu ...juz byla panika..

jak tu tym sterować...przy zmianie temperatur na dworze...termostatami czy temperatura na piecu...nie bedzie mnie w domu żona przykreci sobie termostaty i temperatura wzrośnie 20 stopni znowu i bedzie alarm jeszcze wyl ..
znowu sterować tym temperaturami na piecu to też paranoja
teraz mam temperaturę 45 c i parametry 6/60
i potem zmienie temperature i znowu kombinowaniez parametrami by dobrze wypalalo węgiel...
i znowu poświęcenie czasu i obserwacja w kotlowni ...tak to ma wygladac?

toommm
29-12-2018, 21:56
skoro 3/4 domu jest na instalacji niskotemperaturowej , a tu trzeba smoka gonić bo spaliny zbyt zimne ...

Maher
29-12-2018, 22:02
Najprościej będzie ci dołożyć zawór 4D (ochronisz powrót pieca, ustawisz na nim temperaturę wychodzącą na dom i jeszcze woda w piecu będzie się mieszać), jak tylko podłogówka na tych zaworach sobie poradzi i da się to wyregulować to powinno wszystko być OK. U mnie na piecu temperatura normalna to 48C i potrafi czasami też podskoczyć do 60C i spaść do 40C (na zasypowcu wahanie było max 10C), piec po przekroczeniu temperatury ustawionej powinien przejść w podtrzymanie i może jedynie dopalić podaną dawkę węgla i temperatura nie powinna skoczyć więcej niż te 15C, a przy stałym odbiorze nawet mniej.

jasiek11
30-12-2018, 09:59
W tym układzie hydraulicznym tak to będzie działać.

Maciek1989
31-12-2018, 07:24
tylko jestem ciekaw czy czy on ten zawór 4d moze teraz zamontowac...napewno trzeba bedzie spuścić cala wode z układu...
bo to się montuje tylko w rurach odchodzących zrz od pieca Tak?

toommm
31-12-2018, 09:00
tylko jestem ciekaw czy czy on ten zawór 4d moze teraz zamontowac...napewno trzeba bedzie spuścić cala wode z układu...
bo to się montuje tylko w rurach odchodzących zrz od pieca Tak?

dokładnie

kryzys
31-12-2018, 09:22
Co za problem spuścić wodę ? to raptem kilka wiader wylać i gitara ale potem same plusy , ciepły powrót i na instalację idzie tyle ile trzeba , nie trzeba kotła prowokować do zgnicia trzymając 45 czy tam 50 stopni tylko porządne 70 stopniszy , zużycia większego przez to nie ma , testowałem u siebie i czy to było 50 stopni to zasobnik 65 kg starczał na 7 dni czy na kotle 70 stopniszy to ten zasobnik starczał tak samo na 7 dni .

toommm
31-12-2018, 09:58
A kolega Maciek na pewno ma tego instalatora ? Bo takie trochę pytania jakby sam to montował i dochodził co i jak - tylko pytam bo takie wrażenie

kryzys
31-12-2018, 10:24
No ale w sumie to tam tajemnej wiedzy nie trzeba , a z drugiej strony jak by miał mieć takiego instalatora jak ja miałem trzy lata temu to gorąco zachęcam aby to sam zrobił , rysunki szkice, dtr-ki wszędzie są a w końcu to tylko kocioł jakich miliony i lepiej lub gorzej działają a zawsze da się cos pomodzić , pomodzić to trzeba też sam kocioł fabryczny niestety , ja miałem (mam) palnik którym nie dało sie palić trzeba było robić małe co nieco aby to okiełznać , rękawki podwinąć i hura .:D

toommm
31-12-2018, 14:58
No ale w sumie to tam tajemnej wiedzy nie trzeba , a z drugiej strony jak by miał mieć takiego instalatora jak ja miałem trzy lata temu to gorąco zachęcam aby to sam zrobił , rysunki szkice, dtr-ki wszędzie są a w końcu to tylko kocioł jakich miliony i lepiej lub gorzej działają a zawsze da się cos pomodzić , pomodzić to trzeba też sam kocioł fabryczny niestety , ja miałem (mam) palnik którym nie dało sie palić trzeba było robić małe co nieco aby to okiełznać , rękawki podwinąć i hura .:D

a jak kupowałeś to sprzedawca mówił , że nie znajdziesz lepszego ..... no cóż

kryzys
01-01-2019, 11:02
a jak kupowałeś to sprzedawca mówił , że nie znajdziesz lepszego ..... no cóż

To było trochę inaczej , na pewnym forum ktoś mi lnka podsunął o wyprzedaży kotłów prototypowych pod 5 klasę i było tam 5 peletowych (zębiec agat 4tys) oraz 5 na ekogroszek zębiec saturn 10kw w cenie 3 tys zł kompletny i nowy kociołek więc z mety go capłem i wszystko było ok ale na letnie grzanie tylko CWU kociołek czasem gasł , wystarczyło w koronce dowiercić 8 otworków fi 9mm i teraz ideala . warto było mimo że miałem nowy prawie 3 letni górniak od defro ale teraz jest wygoda .

Maciek1989
02-01-2019, 18:43
problem jest taki że ja się zbytnio nie znam ...Ale lada chwila dosłownie kwestia mam nadzieję 2-3 tygodni maks jak przykrece plyty karton gips do sufitu do gory ...
( aktualnie jest ocieplone i położona folia paroizolacyjna)
i bedzie ciagle to samo spalanie czyli czy kur...ustawie 45 czy ustawie 55 czy 60 to
W granicach 50 kg na dzień...to z morda dzwonie do nich czyli najpierw kotlarz potem instalator bo nie mam zamiaru cala zime robic na opał...aktualnie poszła tona 26 kj w 20 dni .
by mi nie pierdzielil jeden z drugim ze cos z izolacja domu jest nie tak ...
termostaty poprzykrecane temperatura na kotle 48 i politykę samo jak byly pokręcone i mialem 60bstopni na kotle ...

imrahil
02-01-2019, 19:34
problem jest taki że ja się zbytnio nie znam ...

kocioł na węgiel w nowym domu to same problemy. nie kojarzę jak masz ten dom zaizolowany i jaka wentylacja, ale jeśli zgodnie z przepisami to kocioł ma tragiczną sprawność i może grzanie prądem w taryfie pozaszczytowej wyszłoby taniej. co skłoniło Cię do instalacji potwora 19 kW w nowym domu 130 m2, gdzie pewnie maksymalne obciążenie to 7 kW razem z ciepłą wodą?

kulibob
02-01-2019, 19:48
kocioł na węgiel w nowym domu to same problemy. nie kojarzę jak masz ten dom zaizolowany i jaka wentylacja, ale jeśli zgodnie z przepisami to kocioł ma tragiczną sprawność i może grzanie prądem w taryfie pozaszczytowej wyszłoby taniej. co skłoniło Cię do instalacji potwora 19 kW w nowym domu 130 m2, gdzie pewnie maksymalne obciążenie to 7 kW razem z ciepłą wodą?

Po części bredzisz po części nie :)
Kocioł nie musi mieć tragicznej sprawności palę parchem i nie dużo. Mógłbym mniej ale jestem ograniczony kominem murowanym.
Średnia za grudzień 9,2 kg/dzień.

Co do reszty masz racje
Drugi raz węgla bym nie wstawił. Jak bym nie maił na PCeta dałbym grzałe.

imrahil
02-01-2019, 19:56
Po części bredzisz po części nie :)
Kocioł nie musi mieć tragicznej sprawności palę parchem i nie dużo. Mógłbym mniej ale jestem ograniczony kominem murowanym.
Średnia za grudzień 9,2 kg/dzień.

Co do reszty masz racje
Drugi raz węgla bym nie wstawił. Jak bym nie maił na PCeta dałbym grzałe.

nie mówię, że każdy kocioł. nie znam się na tym, ale zakładam, że masz lepiej dobrany kocioł, lepszy sterownik, lepiej dobierasz opał i nastawy. takie są uroki ogrzewania węglowego - łatwo zepsuć sprawność i nici z taniego ogrzewania, szczególnie w przypadku nowego w miarę starannie wybudowanego domu, który można spokojnie w rozsądnych pieniądzach ogrzać każdym innym nośnikiem i przy błędach w kotłowni ten węgiel może wyjść nawet drożej od prądu.

Maciek1989
03-01-2019, 01:37
jutro będę się kontaktował z kotlarzem ...nie ma co zwlekać

Maciek1989
03-01-2019, 03:56
tak się zastanawiam jeszcze ...niebwiem czy mysle w dobrym kierunku .
aktualnie jest 48 nastawy pieca
podawanie 4/32
piec wiecej pracuje niz sie odstawia.
jedynie w dzień idzie mu to lżej.
termostaty podlogowki caly dol na 1
góra podlogowka termostat na 2.5 podlogowka i 3.5 grzejniki .
czy lepszego efektu nie uzyskal byl zwiększając temperaturę na piecu do np do 55 i oczywiście adekwatnie podawanie i Zmniejszając termostaty z 3.5 na 2?

Maciek1989
03-01-2019, 06:00
w sumie ... takie kombinowanie nie da oszczędności 1 worka na dzień...tu problem jest grubszy jakiś...Albo dom ma ciagle takie zapotrzebowanie na ciepło...albo cos jest z piecem...albo jest błąd w instalacji CO .
znajoma mowila ze jej opal w oczach tez znikał w pierwszym roku grzania ...zrobie wywiad tez w tym temacie u sąsiada ktory mieszka pierwszą zime.

jasiek11
03-01-2019, 12:33
Jeśli przy dobrym spalaniu czyli braku spieków żużlowych, koksowych, właściwej temperaturze spalin i niezłym węglu oraz przy dobrym kotle masz takie spalanie to po prostu twój dom potrzebuje tyle paliwa by utrzymać te min. 20 stopni. Można oczywiście próbować z różnej maści sterownikami, palnikami, zawirowywaczami, by z węgla wyciągnąć jak najwięcej ale przy gorszej izolacji, gorszym wykonastwie wiele nie urwiesz.

Maciek1989
03-01-2019, 13:40
20 cm styropian i 30 cm wełna...na izolacji nie oszczedzalem ...

Maher
03-01-2019, 17:32
Już pisałem że jak ci opał nie ucieka kominem lub popielnikiem to regulując nie jesteś w stanie dużo oszczędzić, ja wysuszyłem dom przez całe lato i tak dużo tego szło, ty jak nie wysuszyłeś domu to teraz musi ci wszystko odparować i dogrzać ściany i podłogi i sporo więcej ekogroszku zużyjesz.

kulibob
03-01-2019, 17:49
20 cm styropian i 30 cm wełna...na izolacji nie oszczedzalem ...

Raczej to zwykły standard na te czasy może minimalnie lepiej ponad normy

Maher
03-01-2019, 19:46
Raczej to zwykły standard na te czasy może minimalnie lepiej ponad normy

Kwestia też jaki styropian i jaka wełna, czy styropian ociepla też fundamenty jak rozwiązane jest ocieplenie nadproży i balkonów.

jasiek11
04-01-2019, 09:06
W takim razie dociepl poddasze i wysusz dom. Zobaczysz jakie będzie zużycie. Jeśli dalej wysokie to wg mnie będziesz musiał trochę przerobić instalację w kotłowni. 20 cm styro na ściany to dobra izolacja. Sam mam tylko 12 cm, dom większy a spalanie ponad 2x mniejsze.

Maciek1989
04-01-2019, 17:40
ok wiec dzwonilem do hydraulika..

Pierwszy temat
Grzejniki cie sie zapowietrzaja ...jakas paranoja
dzisiaj co chwila je odpowietrzam.. jeden zaczyna grzać po całej długości po paru minutach nastepny sie zapowietrza ...
na ta chwile ustalone ze beda zakładane odpowietrzniki automatyczne TO NA PEWNO

2 sprawa .Jak juz zawita w pon. to nie wiem czy nie kazać mu zamontowac pompe do podlogowki ..caly układ dziala na jednej i zawodach tył..tej podlogowki jest sporo i 3 grzejniki a dojda jeszcze 3 na następną zime .
myślę nad tym ponieważ podłogowa na piętrze jest zrobiona tak ze rura od rozdzielacza najpierw idzie do łazienki KTORA jest DALEJ niż korytarz przy klatce schodowej i potem wraca i jest rozłożona na klatce ..i w łazience mam letnie podloge a na klatce jest chłodniej i podloga zimna...pompa raczej ni zaszkodzi a może tylko pomóc ...co myślicie?

3 temat zawór 3d ...rozmawiałem z nim o tym ze piec dlugo sie buja do Nadanej i zasugerowalem mu ze to może dlatego że za chłodną woda wraca do pieca ...stwierdził że może i mam rację.ale wtedy będzie troche chłodniejsze woda wychodziła na dom ...Z tym ze ja myślę ok chłodniejsza to zwiększe temp na piecu i pojdzie ciepła i lepiej mi sie dopali przy okazji groszek ...dobrze rozumiem?
żebym się nie wpieprzyl w jeszcze większe spalanie...
muszę zrobić jakieś kroki by zacząć wykluczać co jest przyczyną takiego zrzerania groszku .
kotła nie zmienie bo mnie nie stać juz na to .A jak modernizuje kotlownie to jeszcze tej zimy moze dojda co jest przyczyną czy pieprzone nie wygrzane mury czy instalacja

Maher
04-01-2019, 19:11
Kombinujesz i pewnie wpakujesz kolejne pieniądze i nic z tego nie wyjdzie i znowu będziesz się żalił na forum.
Może zacznij od rozrysowania instalacji i pomyślenia gdzie możesz prawidłowo wstawić dodatkową pompę, zawór 3/4D czy odpowietrzniki automatyczne i czy to jest konieczne i po zmianach nie będzie jeszcze gorzej. Ja przy pomocy forum i internetu sam narysowałem sobie schemat instalacji CO/CWU uwzględniając sterownik i wszystkie elementy instalacji i gotowy schemat dałem hydraulikowi do wykonania. Do tego musiałem go przekonywać że to wszystko zadziała i do końca i tak mi nie wierzył i powiedział że przy pierwszych mrozach będę go prosił o przerobienie instalacji i wstawienie np. innych cieplejszych zaworów termostatycznych. W połowie zimy sam przyjechał bo się nie odzywałem i sprawdził jaką mam temperaturę w domu i jak to działa. Schemat sobie skopiował i kilka razy nawet dzwonił aby przeliczyć i podać jak mam ustawione zawory i przepływy.

jasiek11
04-01-2019, 19:29
To powinien ci zapłacić za konsultacje. I tacy ludzie biorą się za robotę.

Maher
04-01-2019, 19:41
To powinien ci zapłacić za konsultacje. I tacy ludzie biorą się za robotę.

Przynajmniej mam to co chciałem, schemat narysowałem, każdy z forum mógł go ocenić i wnieść poprawki, a taki miejscowy hydraulik może był na jakimś kursie z 20 lat wcześniej gdzie montowało się jedną pompkę z obejściem grawitacyjnym i "tłucze takie instalacje do każdego domu" i może zadziała jak nie wstawi mocniejszą pompkę, a u mnie takie "cuda" jak zawory 4D, 3D termostatyczne,DBV, masę zaworów zwrotnych, czujników i wszystko wpięte do internetu.


To powinien ci zapłacić za konsultacje. I tacy ludzie biorą się za robotę.
Wszystko kwestia ceny - za robociznę kotłowni o ile pamiętam zapłaciłem ok. 1000zł , a jak w jakiejś firmie hydraulicznej pytałem o instalacje z DBV,4D,3DTerm to ceny zaczynały się od 5000zł (instalacja z projektem).

toommm
04-01-2019, 19:43
podłogowa na piętrze jest zrobiona tak ze rura od rozdzielacza najpierw idzie do łazienki KTORA jest DALEJ niż korytarz przy klatce schodowej i potem wraca i jest rozłożona na klatce ..i w łazience mam letnie podloge a na klatce jest chłodniej i podloga zimna..

kolega dobrze radzi , rozrysuj instalacje ..... bo z każdym Twoim postem coraz bardziej przekonujesz np. mnie że jest skopana.

jasiek11
05-01-2019, 19:08
Przy takich podłączeniach może być trudno podłączyć podłogówkę pod osobną pompę.
Do wątkodawcy, zerknij na youtube na materiały Klimosza dotyczące zastosowania zaworu 4 drogowego. Mówią tam, że przy jego braku zużycie opału jest dużo większe.