PDA

Zobacz pełną wersję : Jak pozbyć się nierówności na suficie i ścianach



f3nix
21-12-2018, 10:18
Cześć! Sprawa jest prosta. Ostatnio w prowadziłem się do mieszkania w bloku z wielkiej płyty. Blok powstał chyba jeszcze w latach 70, co stwierdzam po tym, że tynk sypie się jak piasek. Więc, zanim tam na dobre zamieszkam, chce przeprowadzić remont. Jak wyglądają ściany i sufit raczej mówić nie trzeba. Nierówność na nierówności. Nic innego jak uroki bloku. Pytanie moje brzmi, w jaki sposób najlepiej się ich pozbyć, albo jak je zamaskować. Co do sufitu rozpratruje dwie opcje, albo to całkowicie zignorować i niech będzie jest jak jest, albo zdecydować się na montażu sufitu podwieszanego. Co do ścian, to podobnie jak w pierwszym przypadku, czyli ignorancja problemu, albo stawienie mu czoła, tylko że w tym przypadku jedyne co mi przychodzi do głowy, wykorzystanie płyt kartonowogipsowych. Tylko to by też się wiązało, ze zmniejszeniem powierzchni pomieszczenia, co nie bardzo mi się uśmiecha.

DAVIDOFSKI
21-12-2018, 10:37
No to zacznijmy od ścian. Do ich wyrówania polecałbym klasyczne szpachlowanie. Jest trochę czasochłonne, ale nie stracisz na powierzchni jak w przypadku płyt k-g. Co do sufitu, to najsensowniejszym rozwiązaniem wydaje mi się wykorzystanie sufitu podwieszanego. Jak i tak czeka Cię remont, to nie ma co tego ignorować tylko podwiesić sufit. Możesz zawsze w nim zamontować oświetlenie i będziesz mieć ciekawy element dekoracyjny.

Jozecki
21-12-2018, 11:16
Co do ścian, to się zgodze, że lepiej je wyszpachlowac. Co do sufitu stanowczy sprzeciw. Sufit podwieszany może i jest popularnym rozwiązaniem, ale ma kilka wad. Przede wszystkim konstrukcja sufitu podwieszanego obciąża strop. Po drugie, sufit podwieszany może i zakryje nierówności sufitu, ale też bardzo obniży samo pomieszczenie. Do tego, przy sufitach podwieszanych lubią tworzyć się pęknięcia na łączeniach płyt, no i co jakiś czas trzeba go przemalować by odświeżyć. Może lepiej zastanów się nad montażem sufitów napinanych. Można je także wykorzystac na ścianie, więc nie musiałbym równać wszystkich ścian.

f3nix
27-12-2018, 09:20
Więc tak, nie słyszałem o czymś takim jak sufit napinany, więc główne pytanie, co to jest i jak to wygląda. Po drugie, skoro to jest sufit, to jak można go wykorzystać na ścianach. Trzecie i ostatnie pytanie czym różni się ten sufit napinany od podwieszanego?

E-Rzecznik Śnieżka
31-12-2018, 08:03
Cześć! Sprawa jest prosta. Ostatnio w prowadziłem się do mieszkania w bloku z wielkiej płyty. Blok powstał chyba jeszcze w latach 70, co stwierdzam po tym, że tynk sypie się jak piasek. Więc, zanim tam na dobre zamieszkam, chce przeprowadzić remont. Jak wyglądają ściany i sufit raczej mówić nie trzeba. Nierówność na nierówności. Nic innego jak uroki bloku. Pytanie moje brzmi, w jaki sposób najlepiej się ich pozbyć, albo jak je zamaskować. Co do sufitu rozpratruje dwie opcje, albo to całkowicie zignorować i niech będzie jest jak jest, albo zdecydować się na montażu sufitu podwieszanego. Co do ścian, to podobnie jak w pierwszym przypadku, czyli ignorancja problemu, albo stawienie mu czoła, tylko że w tym przypadku jedyne co mi przychodzi do głowy, wykorzystanie płyt kartonowogipsowych. Tylko to by też się wiązało, ze zmniejszeniem powierzchni pomieszczenia, co nie bardzo mi się uśmiecha.

Szanowny Panie,
Zarówno sufit, jak i ściany można wygładzić – będzie to czasochłonne, jednak przy odpowiednim wykonaniu prac można uzyskać pożądany efekt. Montaż sufitu podwieszanego nie jest najlepszym rozwiązaniem, gdyż zabiera dużo miejsca oraz obciąża strop. Przeznaczoną do wyrównania powierzchnię trzeba dokładnie oczyścić oraz zagruntować, np. gruntem ACRYL-PUTZ® GU40 oraz wygładzić masą szpachlową ACRYL-PUTZ® ST10 START. Warto ją nakładać długą pacą. Gładź łatwo się aplikuje oraz szlifuje. Jest elastyczna, przyczepna do podłoża, nie rozwarstwia się. Dzięki niej otrzyma Pan równą, gładką, przygotowaną do malowania powierzchnię.

klotzeck
31-12-2018, 11:17
Między sufitem napinanym a sufitem podwieszanym jest diametralna różnica. Przede wszystkim chodzi o konstrukcje. W przypadku sufitu napinanego stelarz jest montowany po obwodzie pomieszczenia. Na profile montowana jest membrana wykonana z folii PCV i w przeciwieństwie do sufitów podwieszanych całość ani nie obniża aż tak bardzo pomieszczenia, ani nie obciąża stropu. Dodatkowo sufit napinany może przyjąć różne kształty i pozwala na dowolną aranżacje naszego sufitu. Co do pytania, jak można go wykorzystać na ścianach, to ten system nazywa się DPS Wall i działa podobnie jak w przypadku klasycznego montażu sufitu napinanego. Tutaj jest to dokładniej opisane i wyjaśnione https://blog.dpsceilings.com/nowoczesne-fototapety-system-dps-wall/

Anable
31-01-2019, 20:49
nawet w nazwie słychać róznice. Ale to tam jedno. Zwróć bardziej uwage na możliwości obu rozwiązan. w przypadku sufitów napinanych, nie obciązać stropów. Po drugie, masz gładką powierzchnie, na której nie będa pojawiać się pekniecia. Trzecia sprawa, to sam montaz, który jest łatwiejszy. Chociaż to jest zalezne od stopnia skomplikowania projektu. Np przy dps light, może trochę zająć

CityMatic
31-01-2019, 21:46
A ja napiszę inaczej :)
Wszystko bym oczyścił , zagruntował i wytapetował tapetami o różnych fakturach , a następnie bym pomalował w barwy jaki mi się podobają - miałbym nowoczesne, czyste i odnowione mieszkanie na przynajmniej 5 lat .
Do tapetowania użyłbym tapet z włókna szklanego - zero pęknięć w bloku z wielkiej płyty.

lukasik84
05-02-2019, 21:22
Najprostsza możliwość to położenie gładzi na ścianach i suficie. Najtaniej i najprościej. Możesz zrobić podwieszany sufit, będzie to wyglądać nowocześnie i zasłoni wszelkie niedoskonałości, a dodatkowo możesz zainstalować ciekawe oświetlenie, może i co jakiś czas trzeba będzie odświeżać ale efekt super. Wybór należy do Ciebie.