PDA

Zobacz pełną wersję : Materiały budowlane z marketów



Zuras
29-12-2018, 16:34
Witam, co sądzicie o zakupie materiałów z marketów budowlanych - tych największych: cast..., ler... itp.

Zbieram oferty z różnych hurtowni budowlanych i dużo rzeczy bardziej opłaca się brać w sklepach wyżej podanych - mają również bardzo tani transport.

Czy uważacie, że materiały z marketów są gorsze czy można spokojnie brać?

CityMatic
29-12-2018, 17:22
Jeśli chodzi o cegły, płyty GK(wszystkie związane z tym elementy) gipsy, gładzie, farby, materiały izolacyjne(styropian, wełna) - to owszem
Spotkałem się tylko z jednym materiałem który nie był może tak "wysoko" jakościowy był to cement, ale w tej cenie tj poniżej 8zł/worek nadawał się pod kostkę.
Nie polecam natomiast elektronarzędzi(szczególnie markowych) oraz materiałów instalacji sanitarnej(rurki i złączki do wody i gazu)
Chociaż...te markety nadrabiają reklamacjami :) jeśli się ma paragon to można zwrócić spaloną żarówkę (w końcu jej gwarancji)

maciuspala
29-12-2018, 18:51
Jako iż prowadzę spory skład budowlany to jakieś tam pojęcie mam.....
W marketach trzeba umieć kupować..... Towar który jest tańszy niż na składzie to albo jest sprzedawany na 0 marży lub na minusie aby zachęcić do dalszych zakupów, lub jest robiony dla marketów i ma niższą jakość.
Przykład nr.1
Pkyta GKB cena w markecie 14 zł u mnie 17 zł, marketu to Norgips moja Knauf, czasami nawet za te 14 zł idzie kupić Knaufa więc sporo poniżej mojej ceny zakupu, ale do płyty trzeba akcesorii, w markecie es175 1,2 zł u mnie 0,6 zł, ud 30 market 8 zł u mnie 4,5 zł i takich porównań mnóstwo.... Transport u mnie przeważnie w cenie a w markecie jest twardy cennik, wg mnie wysoki.
Przykład nr 2
Worek Knaufa Diamant w markecie 16 zł u mnie 21 zł, z tym że w markecie 20 kg, u mnie 30 kg, nie wiem co jest w środku ale mi knauf 20 kg worków nie sprzeda bo to tylko na markety....
Przykład 3
Kiedyś miałem klienta po impregnat do drewna 10 l 120 zł ale stwierdził że w markecie oddalonym 50 km jest za 90 zł to samo a że potrzebuję 10 wiader to se pojedzie, brakło mu 1 wiadro i dokupił u mnie i wrócił z awanturą że mu dziadostwo sprzedałem bo kolor ciemniejszy a na dole gluty pływają a z marketu była sama woda, rok później producent zapłacił ogromną karę za 2 linie produkcyjna dla marketów bo musieli się w cenie zmieścić to więcej rozpuszczalnika lali.... Teraz farby i inne produkty mają dodatkowe oznaczenia żeby nikt ich do sądu nie podał.
Chciałem ostatnio kupić Geberit o pytam czemu w nazwie identycznego zestawu w sklepie jest duo a u nich uno, to usłyszałem...że Uno to dla Cas..... my robią żeby było taniej....
Więc zakupy w marketach trzeba robić z głową.....
Nozyk do tapet który ja sprzedaje za 2,40 a kupuje za 1,50 widziałem przy kasie na promocji po 4,99....ja kupuje 100 rocznie markety całe kontenery i pewnie nawet złotówki nie płacą.....
Przy budowie domu nawet 5% nie kupiłem w marketach nie żebym nie chciał tylko albo dziadostwo albo ceny kosmos..... Nie stać mnie na tanie materiały z marketu.....

Bertha
29-12-2018, 18:59
Często tanio to jest bardzo drogo.

maciuspala (https://forum.muratordom.pl/member.php?232319-maciuspala) dobrze napisał.

michal_wro
29-12-2018, 20:56
Jak już wspomniano markety biją na drobnicy i to po 100% wiec tutaj trzeba uważać. Największym plusem jest możliwość bezterminowego zwrotu. Dodatkowo na składach można spotkać różne dziwne twory bez CE, w marketach nikt sobie na to nie pozwoli. Mój ytong kupiony na składzie był super. Potem dokupilem w casto jak zabraklo i poczułem że cięższy. Po zwazeniu okazało się że bloczek ze składu miał niedowage 3kg a ten z marketu był zgodny z deklaracja producenta. Markety maja typowe grubości wełny i styro więc współpraca ze składam i tak Cię nie ominie.

Zuras
29-12-2018, 22:17
Nie chodziło mi o drobne rzeczy typu nożyk do tapet tylko grubsze tematy, typu materiał na ściany, paletę cementu itp.

Jako, że zima to stwierdziłem, że dogadam się z jedną hurtownią aby brać od nich całość (wygoda), chciałem przepłacać nawet całość w zimie, żeby na wiosnę odebrać materiał - żadna hurtownia nie dała mi dobrych cen względem marketów, jak już gdzieś znalazłem coś w fajnej cenie to odbijają sobie na transporcie.

kaju
29-12-2018, 22:32
Nie chodziło mi o drobne rzeczy typu nożyk do tapet tylko grubsze tematy, typu materiał na ściany, paletę cementu itp.

Jako, że zima to stwierdziłem, że dogadam się z jedną hurtownią aby brać od nich całość (wygoda), chciałem przepłacać nawet całość w zimie, żeby na wiosnę odebrać materiał - żadna hurtownia nie dała mi dobrych cen względem marketów, jak już gdzieś znalazłem coś w fajnej cenie to odbijają sobie na transporcie.

A o co Tobie chodzi - sam będziesz robił z tego co kupisz?
Jeśli nie to dogadaj sie z firmą która ci będzie robić ( chyba że to złota rączka)
Pozdrawiam

woan
29-12-2018, 23:14
Robiłem wyceny na zabudowę poddasza w casto , i lokalnym składzie budowlanym. Tak jak wyżej napisane było, ceny kształtowały się różnie. Wełna była najtańsza w casto,ale dodatki w lokalnym sklepie. Dodatkowo wełna ze składu budowlanego była bardzo twarda,ta z casto niby producent ten sam,opakowanie niby podobne a wełna miękka jak poduszka. Po dobrych negocjacjach w składzie budowlanym dostałem cenę globalnie niższą niż w casto. Odnośnie ceny płyt kartonowo-gipsowych to te z promocji były o 10cm krótsze od standardowych

maciuspala
30-12-2018, 13:46
Wykonawcy kupują towar taniej ale to nie znaczy że taniej płaci klient..... Mi pexa instalator chciał sprzedać na 8% za 4 zł, a kupiłem sam Pert za 2,16.....
Zbiornik CWU Galmet 200 l hydraulik z łaską zaproponował za 2000 zł na 8% a na hurtowni mogłem kupić za 1250 zł na 23%....ot się opłaca przez wykonawcę....
Jeśli chodzi o wełnę to na markety idzie całkowicie inna wełna niż na składy..... Więc ciężko tu porównywać ceny.....

toommm
31-12-2018, 06:24
Na pewno trzeba samemu sprawdzać .. bo w moim przypadku (moja budowa) kilka materiałów niby z dużym rabatem instalatora dodali mi jeszcze swoją marżę .. co po sprawdzeniu w sumie dało taką sama cenę jak sam bym poszedł i kupił ..

hazardzor
28-01-2019, 13:56
powiem tak, podłogę zrobisz taniej z marketu- płytki bo np promocja, panele itp. wszystkie dodatki są dużo droższe. psychologia sprzedaży- kupisz coś dużego i taniej, no to na logikę małe też będzie tańsze. no niestety jest na odwrót. pianki itp pod panele prawie 2x drożej niż w sklepach albo na allegro.
farby- widać różnicę między marketówką a ze specjalistycznego sklepu. uwierz mi bo różnica jest kolosalna. niby kupisz farbę np białą śnieżkę taniej o 20- 30 %
ale oszczędność wychodzi bokiem na samym malowaniu. inne zużycie, nieraz więcej warstw żeby pokryło ładnie. jak malowanie to i sprzęt do tego. wałki typu diall i jakieś pędzle to sorry ale może do samego gruntowania. Zobaczyliśmy jak sami malowaliśmy jak dużo daje dobry wałek i pędzel. My używaliśmy z firmy ANZA. pędzle po prostu kosmos przy narożnikach i wykończeniach.
materiały budowlane... najlepszy przykład jakości- bloczki betonowe. są tańsze w marketach ale jakość jest żenująca. kupowaliśmy 95% materiałów do budowy ze składów bo woleliśmy postawić na jakość produktu niż pozorną oszczędność. poza tym często idzie się dogadać z cenami i dają rabaty.
wszystkie artykuły metalowe kupuj w sklepach budowlanych. kołki, gwoździe wkręty itp. jest dużo taniej niż w marketach.
podsumowując, jeździj do marketu patrzeć na promocje płytek, paneli elementów dekoracyjnych ale na prawdę ja nie zaryzykowałbym z materiałami, rurkami, redukcjami itp. kilka razy się sparzyłem i po prostu nie warto.

mazia77
12-02-2019, 10:01
Często tanio to jest bardzo drogo.

maciuspala (https://forum.muratordom.pl/member.php?232319-maciuspala) dobrze napisał.

Dokładnie

jacentyy
16-02-2019, 02:10
powiem tak, podłogę zrobisz taniej z marketu- płytki bo np promocja, panele itp. wszystkie dodatki są dużo droższe. psychologia sprzedaży- kupisz coś dużego i taniej, no to na logikę małe też będzie tańsze. no niestety jest na odwrót. pianki itp pod panele prawie 2x drożej niż w sklepach albo na allegro.
farby- widać różnicę między marketówką a ze specjalistycznego sklepu. uwierz mi bo różnica jest kolosalna. niby kupisz farbę np białą śnieżkę taniej o 20- 30 %
ale oszczędność wychodzi bokiem na samym malowaniu. inne zużycie, nieraz więcej warstw żeby pokryło ładnie. jak malowanie to i sprzęt do tego. wałki typu diall i jakieś pędzle to sorry ale może do samego gruntowania. Zobaczyliśmy jak sami malowaliśmy jak dużo daje dobry wałek i pędzel. My używaliśmy z firmy ANZA. pędzle po prostu kosmos przy narożnikach i wykończeniach.
materiały budowlane... najlepszy przykład jakości- bloczki betonowe. są tańsze w marketach ale jakość jest żenująca. kupowaliśmy 95% materiałów do budowy ze składów bo woleliśmy postawić na jakość produktu niż pozorną oszczędność. poza tym często idzie się dogadać z cenami i dają rabaty.
wszystkie artykuły metalowe kupuj w sklepach budowlanych. kołki, gwoździe wkręty itp. jest dużo taniej niż w marketach.
podsumowując, jeździj do marketu patrzeć na promocje płytek, paneli elementów dekoracyjnych ale na prawdę ja nie zaryzykowałbym z materiałami, rurkami, redukcjami itp. kilka razy się sparzyłem i po prostu nie warto.

Pieprzenie, nie wierze, że jakiś dobry producent pozwoli sobie na jakość inną tego samego produktu czyli tak samo oznaczonego w różnych sklepach. Co innego jak jest produkt robiony tylko dla Casto itd ale sztuczki polegają czesciej na np innej długości, coś czegoś nie ma do prawie analogicznego produktu z katalogu producenta, ale nigdy np farba śniżaka ta sama nie będzie miala gorszej jakości tylko dlatego, że akurat idzie do castoramy. Piszę ocywiście o poważnych producentach, gdyby przypadkiem ktoś to odkrył mielby wiecej strat niz to warte i proces sadowy.....

Domwmiodokwiqtach
16-02-2019, 18:31
Malowałem w domu m.in farbami tikurili, i te z marketu a z punktu tikurili różniły się w kryciu, i malowaniu. Po za tym w markecie wychodziły drożej.

jacentyy
16-02-2019, 19:14
^^ wydaje Ci sie nie wierze ze taki producent jak Tikkurila ma inna gorszą farbe do marketu i to nawet drozsza

Domwmiodokwiqtach
16-02-2019, 19:47
Spróbuj sam, kup , wypróbuj.

martingg
16-02-2019, 20:07
^^ wydaje Ci sie nie wierze ze taki producent jak Tikkurila ma inna gorszą farbe do marketu i to nawet drozsza

ojciec 30 lat w budowlance na wykończeniówce zawsze mi mówił, że farby z marketów są po prostu gorsze czy też 'inne"

Fat_Fabio
16-02-2019, 20:58
Jakiś czas temu miałem robioną izolację chudziaka papą Icopal. Zbyt optymistycznie podszedłem do obliczeń i zabrakło 3 rolek papy, które dokupiłem w markecie - dokładnie ta sama co w składzie. Zdaniem wykonawcy, zupełnie inaczej się ją układało, była mniej elastyczna, sztywniejsza.

jacentyy
18-02-2019, 04:42
^^
Naprawde pier..licie ciekawe czy powiedziałby to samo gdyby nie wiedzial ze papa jest z marketu, na sile probujecie cos udowodnić , ale dla powaznego producenta taka praktyka to pewny sąd i głupotą było taki sam produkt tak samo oznakowany zrobić lepiej do hurtowni lokalnej a gorzej do Lm np. To są takie głupie gadania ludzi. Poza tym Tikkurila w LM jest droższa od takiej samej w hurtowni.

Teska
24-02-2019, 11:52
^^ wydaje Ci sie nie wierze ze taki producent jak Tikkurila ma inna gorszą farbe do marketu i to nawet drozsza

te same farby...duzo takiego marketingu robią wlasciciele składów budowlanych..A ludzie w to wierza...np taki paradyż - pewnie jedna linie produkcyjna ma do składów, a inna do marketów....no ludzie...

Bertha
24-02-2019, 18:08
Juz tu kiedys pisałem w innym wątku. Chyba jesienią 2017 wyrobiłem całą paletę (21 rolek) wełny U..a Platinum szer. 1250, grubosci 150, chyba lambda 0,032 kupiona na składzie budowlanym z tradycjami . Ocieplałem strop nad częścią parteru w dwóch warstwach czyli na 300. Najpierw czyszczenie strychu po kunie, potem pieszczoty z UP. Rękawice używałem, pylenie wełny umiarkowane. Przygotownie podłoża, ułożenie rolki na kierunku, nacięcie po tworzacej walca w odpowiednim miejscu, rozwinięcie, rozprężenie jak dmuchanego materaca i finito. Czysta przyjemność.
Podczas innych zakupów w dwóch sieciowych marketach oglądałem produkty tej samej firmy, o tej samej nazwie, podobne opakownie , może lambda była 0,034. Różnica jak niebo a ziemia.. Wyrób marketowy był o konsystencji ..... , no dobrze był w dotyku całkiem inny i nie sprawiał wrażenia sprężystego. To czuć pod palcami na przekroju rolki.
Ale to napewno subiektywne odczucie, w dodatku nie poparte obiektywnymi wynikami niezależnych ośrodków badawczych :bash:

jacentyy
27-02-2019, 12:02
^^
Ale przeciez piszesz ze o innej lambdzie i podobne opakownie tak więc nie jestes w stanie stwierdzic czy byl to ten sam produkt wg oznaczen producenta. Rzeczywiscie w markecie moglbyc podobny produkt tego samego producenta ale o innych parametrach , moze troszke gorszych i przez to tanszych. Czestsza praktyka jest jednak sprzedaz w markecie tego samego produktu tylko, ze w innych ilosciach na opakowanie , wtedy klient ma wrazenie ze cos jest tansze ale to wynika z mniejszej ilosci, to akurat nielegalne nie jest bo drobnym druczkiem jest napisana cena w przeliczeniu na jednostke miary, a ze troche wprowadza w blad to juz ja na to nic nie poradze, takie sztuczki

grzesio1712
27-02-2019, 12:22
@jacentyy nie chcę tutaj linkami rzucać, ale np. produkty instalacyjne -rura PE-RT z osłoną antydyfuzyjną u producenta w oficjalnym katalogu mają średnicę 14x2 i cena za metr bieżący to 6,66 netto, natomiast w markecie "ta sama rura" to 14x3 i cena 4 zł brutto (w oficjalnym cenniku tego produktu nie ma). Ostatnio spotkałem się z kolanem nastawnym fi50 Wavin w markecie, natomiast w oficjalnych cennikach tego czegoś nie ma.

Jak widać producentom opłaca się zrobić produkty marketowe, bo mimo wszystko taka sieć marketów to jednak duży odbiorca.

grv
27-02-2019, 14:05
Oczywiście że są produkowane elementy na zlecenia marketów lub innych odbiorców "masowych". Co do jakości samych produktów - zasadniczo są one takie same, ale mogą zdarzać się pewne oszczędności, aby być konkurencyjnym na półce w markecie (np. na grubości materiałów, dodatkach itp.).

jacentyy
28-02-2019, 08:59
@jacentyy nie chcę tutaj linkami rzucać, ale np. produkty instalacyjne -rura PE-RT z osłoną antydyfuzyjną u producenta w oficjalnym katalogu mają średnicę 14x2 i cena za metr bieżący to 6,66 netto, natomiast w markecie "ta sama rura" to 14x3 i cena 4 zł brutto (w oficjalnym cenniku tego produktu nie ma). Ostatnio spotkałem się z kolanem nastawnym fi50 Wavin w markecie, natomiast w oficjalnych cennikach tego czegoś nie ma.

Jak widać producentom opłaca się zrobić produkty marketowe, bo mimo wszystko taka sieć marketów to jednak duży odbiorca.

Ale sam przeciez piszesz, ze rura jest inna w markecie tak wiec nie jest to ten sam produkt, ja naprawde radze czytac ze zrozumieniem chodzi o ten sam produkt zeby mial dwie linie produkcyjne to sie mija z celem , a Wy ciagle podajecie przykłady tego samego producenta ale roznych produktów , czytajcie ze zrozumieniem


Oczywiście że są produkowane elementy na zlecenia marketów lub innych odbiorców "masowych". Co do jakości samych produktów - zasadniczo są one takie same, ale mogą zdarzać się pewne oszczędności, aby być konkurencyjnym na półce w markecie (np. na grubości materiałów, dodatkach itp.).

No jeden jest w stanie przeczytac ze zrozumieniem , jeszcze jest jakas nadzieja ;)
Zgadzam sie z postem @grv, producent moze mieć inna linię produkcyjna specjalnie dla marketu, ale jest to inny produkt i tak tez zapewne jest oznaczony jako inny produkt !

grzesio1712
28-02-2019, 13:45
Masz rację, coś innego chciałem udowodnić. Pamiętaj, nadzieja umiera ostatnia.

Mareks77
03-03-2019, 21:35
Czasem jest to drugi gatunek sprzedawany jako pierwszy, Spotkałem się z tym kupując płytki firmy Stegu.
Pierwsze kupowane po 45 zł były bez zarzutu, natomiast drugie kupione okazyjnie w innym markecie po 39zł okazały się kłopotliwym bublem.
Kładąc je każdą z płytek musiałem szlifować, oraz kłaść warstwami od tzw nitki gdyż po kilku warstwach bez korekty robiło się niestety nierówności.

grv
04-03-2019, 08:31
Czasem jest to drugi gatunek sprzedawany jako pierwszy

Ja miałem wręcz odwrotne doświadczenie. Płytki (drogie, cała łazienka w dekorze) zakupione w hurtowni budowlanej typowo od płytek były krzywe, łódkowate. Zabrakło 1 opakowania, a że sprowadzane na zamówienie, a w OBI akurat było kilka opakowań dostępnych dokładnie tych samych płytek tego samego producenta to kupiłem właśnie tam. Galuzrnik twierdził, że te z marketu są dużo prostsze.