PDA

Zobacz pełną wersję : Wełna czy pianka na dach ?



robos2234
14-01-2019, 17:16
Witam

Czym zaizolować dach dwuspadowy ?

dach jak na załączniku

https://zapodaj.net/96295cd362ead.jpg.html

https://zapodaj.net/b9da3af64cb17.jpg.html

https://zapodaj.net/a84f2964bd155.jpg.html

https://zapodaj.net/769b8faf40357.jpg.html

wełna mineralna czy pianka pur ?

Pianka PUR 30cm mam cenę na 64zł netto

co do wełny pewnie trzeba liczyć 40cm

dach dwuspadowy

CityMatic
14-01-2019, 17:24
Wełna, naturalna i trwała.
Technologia "pianowania" która pojawiła się pod koniec ubiegłego wieku w krajach zachodniej europy zostaje wycofywana, nie sprawdza się do budynków mieszkalnych szczególnie z więźbą drewnianą pod którą podobno dochodzi do jej degradacji.
Wydaje się , że obecnie i w Polsce odchodzi się od tego typu ocieplenia.

Slawko123
14-01-2019, 18:39
............
Technologia "pianowania" która pojawiła się pod koniec ubiegłego wieku w krajach zachodniej europy zostaje wycofywana, nie sprawdza się do budynków mieszkalnych szczególnie z więźbą drewnianą pod którą podobno dochodzi do jej degradacji.
Wydaje się , że obecnie i w Polsce odchodzi się od tego typu ocieplenia.jakieś dane, fakty, badania? Źródło tych twierdzeń? ale nie jakiś brukowiec, tylko jakieś poważne pismo, periodyk, opracowanie naukowe.

CityMatic
14-01-2019, 18:56
Brak, nie posiadam takich informacji.
Nie posiadam również informacji o zaletach.....wady widziałem na fotografiach na tym forum.Wad wełny nie widziałem.

Slawko123
14-01-2019, 19:07
czyli Twoja wypowiedź jest o kant dupy potłuc.

CityMatic
14-01-2019, 20:02
Wolny kraj
Tyle zalet co wad - ja widzę w niej same wady.
https://forum.muratordom.pl/showthread.php?244037-Wełna-czy-pianka-poliuretanowa-Koszt&p=7039156&viewfull=1#post7039156

https://muratordom.pl/budowa/dach/izolacje-natryskowe-zalety-i-wady-ocieplania-pianka-pur-aa-AcoG-4KYv-BALG.html
http://piankaok.pl/chcesz-wiedziec-wiecej/

Moja opinia jest znana.

A tak nawiasem pisząc to odpowiada się autorowi wątku nie udzielającym na nie odpowiedzi, napisz coś rozsądnego to może ktoś da się przekonać, a nie tylko Ochy i achy jakie to dobre - a większość i tak nie rozróżnia co to piana zamknięto a co otwarto komórkowa i do czego się je stosuje.

Slawko123
14-01-2019, 20:20
..................
A tak nawiasem pisząc to odpowiada się autorowi wątku nie udzielającym na nie odpowiedzi, napisz coś rozsądnego to może ktoś da się przekonać, a nie tylko Ochy i achy jakie to dobre -..............
hmmmm......, na razie napisałem, że Twój wywód jest o kan d... potłuc. Żadnych achów i ochów nie napisałem, jak również tego, że jest beee.

CityMatic
14-01-2019, 20:32
Ale skoro odpowiadasz mnie a nie autorowi wątku tzn, że masz inne zdanie i z moim się nie zgadzasz.

Można przecież napisać - "moje zdanie jest odmienne gdyż nie ma potwierdzonych opinii na temat negatywnego stosowania pianki - która wg ...i tu cytat" potwierdza że jest ok"

CityMatic
14-01-2019, 20:56
Napiszę jeszcze tak
Bardzo niewiele osób ma piankę nawet cytując ten artykuł
http://ladnydom.pl/budowa/7,161869,18584251,ocieplanie-dachu-welna-mineralna-kontra-pianka-pur.html więcej niż 10 lat.
Nikt nie wie jak ta pianka będzie wyglądała a przede wszystkim spełniała swoją rolę np po 20 latach szczególnie pod zabudową z płyt GK i blachą. Zapewne wszystko wyjdzie jak ktoś te powierzchnię będzie remontował.
Takie coś mnie po prostu przeraża:
https://forum.muratordom.pl/showthread.php?196079-Popękana-piana-PUR-zamknięto-komórkowa-BASF

Slawko123
14-01-2019, 21:09
..................
Takie coś mnie po prostu przeraża:
https://forum.muratordom.pl/showthread.php?196079-Popękana-piana-PUR-zamknięto-komórkowa-BASFBo jak sie stosuje dany rodzaj piany nie tam, gdzie się powinno, to taki efekt jest. T
równie dobrze można zastosować płytę GK na zewnątrz jako siding a później pisać, że płyta po roku sie rozpadła i ogólnie jest do bani, albo tynk gipsowy na elewacje, a później pisać, że tynk gipsowy jest beee... .

samotnik
14-01-2019, 21:11
Kolega po dwóch latach rozbierał zabudowę GK z wełną i niewiele gorszego może się stać z pianką w porównaniu z tym, co tam zobaczył. Markowa wełna, układana starannie, tymczasem w kalenicy dziura na pół metra (wełna osiadła grawitacyjnie) i pełno lokalnych małych szpar, tam, gdzie płat wełny się ubił, a sąsiedni nie zjechał razem z nim (bo zaczepił się o wieszak, o drzazgę więźby itd).

CityMatic
14-01-2019, 21:17
Tak , ale firma która natryskuje też jest z "łapanki" mogli kupić pianę po cenie niższej(przeterminowanej), mogli ułożyć pianę na więźbie która jest o nieodpowiedniej wilgotności, mogła piana wejść w reakcję z folią itp itd. Ja może nawet bardziej obawiał bym się szkodliwości związków chemicznych w niej zawartych , niż samej jej ułożeniu - bo co najwyżej więcej zapłacę za ciepło lub zmarznę ...a tak wiecznie będę wdychał te związki z komórek piany. Ktoś napisze , że wywietrzeje - ok , a ze środka z komórek struktury ? a jak wzrośnie temperatura do 70 - 80*C to co ? śmierdzi czy uwalniają się szkodliwe związki? nikt nie pisze...bo nie wie z azbestem było tak samo :(.

CityMatic
14-01-2019, 21:21
Kolega po dwóch latach rozbierał zabudowę GK z wełną i niewiele gorszego może się stać z pianką w porównaniu z tym, co tam zobaczył. Markowa wełna, układana starannie, tymczasem w kalenicy dziura na pół metra (wełna osiadła grawitacyjnie) i pełno lokalnych małych szpar, tam, gdzie płat wełny się ubił, a sąsiedni nie zjechał razem z nim (bo zaczepił się o wieszak, o drzazgę więźby itd).

A jaką zastosował - bo widziałem, że stosują wełnę w matach(rolkach )do ocieplania skośnego poddasza i niestety jaka by nie była "markowa" to prawa fizyki nie oszukasz.
Tak jak kolega Sławek wspomniał - wszystko ma swój rodzaj i przeznaczenie :)
https://www.youtube.com/watch?v=pofZqiqrcbI
ta na pewno się nie zsunie :)

kemot_p
15-01-2019, 08:15
Witam

Czym zaizolować dach dwuspadowy ?


Ja wybrałem pianę OK. Moje argumenty za pianą są takie, że prawdopodobieństwo błędów wykonawczych jest mniejsze niż przy wełnie i przynajmniej w teorii producent piany daje gwarancję na "trzymanie" parametrów w czasie.
Spotkałem się też z sytuacją o jakiej pisze @samotnik.

Jastrząb
15-01-2019, 09:08
Wad wełny nie widziałem.hehe. Zapraszam. Do mnie, do sąsiada, sąsiada sąsiada....

Jastrząb
15-01-2019, 09:14
Wełna, naturalna i trwała.Ta, zwłaszcza dodatki hydroforbowe, przeciwgrzybiczne czy co tam oni jeszcze dodaja, to sama natura panie.


nie sprawdza się do budynków mieszkalnych szczególnie z więźbą drewnianą pod którą podobno dochodzi do jej degradacji.
Wydaje się , że obecnie i w Polsce odchodzi się od tego typu ocieplenia.
Zeby być ucziwym powinienś napisać, żę podobno się nie nadaje, skoro podobno dochodzi do degradacji :-/

robos2234
15-01-2019, 16:03
widzę co osoba to opinia :) więźba była kładziona 2 lata temu ocieplać chcę około września tego roku
nie wiem jak z wilgotnościa musiał bym sprawidzć

mat3006
16-01-2019, 23:03
A jaką zastosował - bo widziałem, że stosują wełnę w matach(rolkach )do ocieplania skośnego poddasza i niestety jaka by nie była "markowa" to prawa fizyki nie oszukasz.
Tak jak kolega Sławek wspomniał - wszystko ma swój rodzaj i przeznaczenie :)
https://www.youtube.com/watch?v=pofZqiqrcbI
ta na pewno się nie zsunie :)


hehe... zapraszam do poczytania komentarzy pod filmikiem :) To jest dopiero paradne :D

kaszpir007
17-01-2019, 06:13
Wełna, naturalna i trwała.
Technologia "pianowania" która pojawiła się pod koniec ubiegłego wieku w krajach zachodniej europy zostaje wycofywana, nie sprawdza się do budynków mieszkalnych szczególnie z więźbą drewnianą pod którą podobno dochodzi do jej degradacji.
Wydaje się , że obecnie i w Polsce odchodzi się od tego typu ocieplenia.

Oglądam często programy remontowe (HGTV) z remontów USA i itd i tam właśnie obecnie robi się pianą. Wełną mało kto już tam robi.
Piana zapewnia szczelność i ciągłość izolacji. Wełna niestety nie bo szansa że robotnik ułoży ją idealnie szczelnie jest równa zeru ..
Wełna też może się pod wpływem czasu deformować i ulegać przemieszczeniu i to może skończyć się nowymi mostkami termicznymi ..

Osobiście uważam że montaż natryskowy , nadmuchowy jest sporo lepszy od "zwykłego".

jedyny minus . wyższa cena ..

U mnie w większości domu jest nadmuchiwana celuoza , ale część ma niestety wełnę.
U mnie natrysk piany był niemożliwy , bo mam dziwną więźbę (podwójną) i trzeba by sporo zmienić aby się dało natrysnąć ..

Ale tak teraz myślę że bym się zdecydował na te "przeróbki" i dodatkowe koszty aby mieć pewność że jest szczelność, bo niestety mam tam wełnę i patrząc jak podchodzili od roboty wykonawcy to boję się że tam gdzie nie widać to szczelnie nie jest ...
Bo tam gdzie widziałem i miałem dostęp to sam starałem się poprawiać po nich , ale tam gdzie wysokość była 5-6m to już niestety nie miałem dostępu :(

toommm
17-01-2019, 06:16
ja też mam piane ... na pewno jest szczelniejsza niż , wełna mineralna

fotohobby
17-01-2019, 07:48
Wad wełny nie widziałem.
A robiles jakies odkrywi poddasza ocieplanego wełną np 5 lat po ulozeniu .
Audyt kamerą termowizyjną ?
Jesli nie robiles, to choć poszukaj w necie.

I co w tej wełnie jest takiego naturalnego ? Może spoiwo ?

niktspecjalny
17-01-2019, 07:51
ja też mam piane ... na pewno jest szczelniejsza niż , wełna mineralna

Napisze ogólnie w twoim poście. Skąd Wy to czerpiecie?Tą tajemną wiedzę w rzeczy samej na temat różnic między pianą , a wełną mineralną.? Masz wypianowanie z roku nie wiem 2016.Wiesz już nie wiadomo skąd ,że piana jest szczelniejsza od wełny. Ponieważ gdyż.Mam wełnę mineralną już przeszło 10 lat.Nic nie cieknie ,jest zawsze tak samo ciepło,Jest to dobra izolacja. Tym bardziej ,że w moim okresie takowych rozwiązań jeszcze nie było , a jak były to dopiero raczkujące na rynku i drogie.Pogadamy za 10 lat co pod wpływem temp. stało się z piana , a może jej już tam nie będzie tak jak np. ze styro na elewacji czy innych miejscach izolowanych.Mówiono ,że on jest beee.

ProStaś
17-01-2019, 08:00
Ja rozumiem, że temat polaryzuje, ale za taki wpis:


Co to za pierdolenie...

to ja bym się wstydził, bez względu na ocenę wypowiedzi.


hmmmm......, na razie napisałem, że Twój wywód jest o kan d... potłuc. .

Hmmmm.... - by trzymać się konwencji - to może jednak napiszesz dlaczego? Bo tak, to zwykłe krytykanctwo, a nie krytyka.
Może Twoje zdanie pomoże koledze podjąć decyzję ?


hehe... zapraszam do poczytania komentarzy pod filmikiem :) To jest dopiero paradne :D

mat3006 jesteś sprzedawcą/dystrybutorem/wykonawcą/producentem piany? Szkoda, że Redakcja/administracja tego forum, nie chce (bo nie wierzę, że nie może) umieścić pod nickami napisu: branża - byłoby jaśniej, klarowniej i - teraz to modne - transparentnie.
To nie jest uwaga do kolegi mat3006 rzecz jasna.

Ale miałbym prośbę, albo napisz tutaj rzeczową rozprawkę o zaletach/wadach piany, jej rodzajach, aplikacji itd albo wrzuć tu jakiś link do swojej wcześniej wypowiedzi na ten temat, Chętnie bym poczytał, a myślę, że nie tylko ja.




wełna mineralna czy pianka pur ?


A zapytam przewrotnie, czytałeś istniejące już na FM wątki w tym temacie?
Może warto najpierw tam poszukać?


I aby było choć trochę merytorycznie. Nie, nie jestem zwolennikiem wełny, ale ochów i achów na temat pianki też nie rozumiem.

fotohobby
17-01-2019, 08:02
.Mam wełnę mineralną już przeszło 10 lat.Nic nie cieknie

To dzięki wełnie ?
:lol:

Slawko123
17-01-2019, 08:06
J............


Hmmmm.... - by trzymać się konwencji - to może jednak napiszesz dlaczego? Bo tak, to zwykłe krytykanctwo, a nie krytyka.
Może Twoje zdanie pomoże koledze podjąć decyzję ?




A może warto przeczytać od początku do tego miejsca i postarać się zrozumieć sens wypowiedzi? Ja wiem, ze to trudne, ale postaraj się.

ProStaś
17-01-2019, 08:22
A może warto przeczytać od początku do tego miejsca i postarać się zrozumieć sens wypowiedzi? Ja wiem, ze to trudne, ale postaraj się.

Ja rozumiem, że kontestujesz wypowiedź kolegi, bo nie poparł jej żadnym opracowaniem i argumentacją.
Nie zmienia to faktu, że fajnie by było zająć jakieś merytoryczne stanowisko, nie uważasz?

I jeszcze jedno, nie traktuj mnie jak imbecyla, a odpłacę Ci się tym samym.:cool:

kaszpir007
17-01-2019, 08:25
Może inaczej ...

Jak sie samemu będzie robiło to wyjdzie taniej wełna i jest szansa że będzie dość szczelnie , bo w 100% szczelnośc nie wierzę , bo zawsze znajdą się "trudniejsze miejsca". Czy będzie tak samo szczelnie za 10 lat niestety nie wiadomo , bo nie wiadomo czy welna zachowa swoje właściwości i wymiary.

Jednak jak się kogoś do ułożenia zatrudnia , to lepiej zrobić pianę bo na 99% będzie szczelniej niż przy położonej wełnie przez wykonawce ..

fotohobby
17-01-2019, 08:47
Mieszkalem kiedyś w nowym domu, zbudowanym nie przeze mnie i nie dla mnie.
Na stryszku tego domu był splitter TV Sat. Poddazsze ocieplone welna
Wchodzilem tam kilka razy, bo lubil się wieszac.
Po pieciu latach wszedłem tam znowu i powiem Wam, ze welna, ktora byla ulozana, podwiazana calkiem staranjie przedstawia tam teraz zgola inny widok.
Opadnięta, cześć sznurowania sie naciaglo, widac szpary na palec.
Nawet kuna nie byla potrzebna.

niktspecjalny
17-01-2019, 09:05
To dzięki wełnie ?
:lol:

Nie wspomniałeś jeszcze o jej izolacji między płytami a pokryciem dachowym.Oczywiście ,że nie tylko dzięki wełnie.Wiele jest składowych na mój efekt izolacyjny.Tyle minęło , a nadal jest ok.Nad poddaszem użytkowym na t/z stryszku widzę ją i jest taka jak 10 lat temu.Choć skrywa ją folia paro ...itd. ale jest ok.Mocowana jest drutami i naciągana wkrętami,Druty nie popękane i w tym samym naciągu. Folia jak była żółta tak jest żółta.

Slawko123
17-01-2019, 09:16
Ja rozumiem, że kontestujesz wypowiedź kolegi, bo nie poparł jej żadnym opracowaniem i argumentacją.
Nie zmienia to faktu, że fajnie by było zająć jakieś merytoryczne stanowisko, nie uważasz?

I jeszcze jedno, nie traktuj mnie jak imbecyla, a odpłacę Ci się tym samym.:cool:
ale co tu pisać merytorycznego, jak na podstawie zawartych informacji na tym forum można prace doktorską napisać, po co pisać to samo po raz n-ty?

CityMatic
17-01-2019, 10:05
Ważne jest zapewne to , że piana ma mniejszą izolacyjność termiczną i aby ją zastąpić wełną trzeba dać więcej czyli minimum 40cm, jeśli pęknie - a zdarza się gdy więźba nią pokryta niedostatecznie wyschła izolacyjność jest żadna.Pogorszenie akustyki i dochodzących z zewnątrz dźwięków do pomieszczenia jest bardzo zła i może to spowodować bardzo dużą uciążliwość dla mieszkańców domu zlokalizowanego blisko drogi itp.
Poruszyłem już czas - nie wiemy jak się zachowa po latach, jak się już zachowuje pod wykończeniem? zobaczymy przy większym remoncie.
Może być szkodliwy ze względu na związki chemiczne z których jest zrobiona - trzeba lat.

Argumentem , że jest ja łatwiej i dokładniej ułożyć przemawia za faktem stosowania w "trudnych "dachach.

Nikt nie napisał na czym (podłoże)układa się to piane (wełnę to wszyscy wiemy jak układać) a jak pianę? Nawet Ci co ją mają boją się na forum pisać, aby nie narazić się na to , że mają ją źle natryśniętą.

Ja czytam ten wątek, i uważam , że faktycznie można by napisać pracę doktorską o sposobie izolacji, jednak to co jest interesujące dla typowego użytkownika nie jest poruszane.

fotohobby
17-01-2019, 10:10
Pęknieta pianka to "żadna" termoizolacyjność ??
To jest miejscowy mostek.
Przy welnie masz ich mnóstwo - badania termowizyjne, dostepne w sieci to potwierdzają.

CityMatic
17-01-2019, 10:31
Masz rację - to miejscowy mostek (100%) bo albo go nie ma , albo nie ma wcale izolacji. W wełnie trudno do tego doprowadzić gdyż z reguły są dwie, a częściej trzy warstwy wełny jeśli będzie błąd - co się zdarza zmniejszymy izolacyjność ale nie pozbawimy się jej całkowicie.

jak_to_mozliwe
17-01-2019, 11:06
No to może rozpiszmy plusy i minusy oraz powszechne mity?

Piana OK:
+ lekka, ok 8-10kg/m3;
+ szczelna i szczelnie oblepiająca więźbę - ma znacząco niższą przenikalność powietrza (nie jest całkowicie szczelna, jak niektórzy twierdzą);
+ łatwa w obróbce;
+ nie opada i nie zapada się pod wpływem grawitacji;
+ nie pyli się;
+ po 24h nie wydziela zapachu;
+ po zamoczeniu wysycha;

- niska klasa palności, zwykle "E";
- wymaga specjalistycznego sprzętu, więc natrysku nie można wykonać samemu;

cena (różna dla regionu, ale na średnio): 55zł za 20cm, 75zł za 30cm
czynnik przewodzenia ciepła, U: 0,036-0,040 (na średnio)

Wełna:
+ waga umiarkowana, ok 10-60kg/m3;
+ nie wymaga specjalistycznych narzędzi i można ją ułożyć samemu;
+ najwyższa klasa palności, "A";

- pyli się;
- znane są przypadki, gdy pod wpływem grawitacji opadła;
- po zamoczeniu nadaje się do wyrzucenia;
- nie jest szczelna;

cena (różna dla regionu, ale na średnio): 10 - 25zł i to też trudno oceniać, bo zazwyczaj ekipa układa jeszcze wieszaki i płyty KG.
czynnik przewodzenia ciepła, U: 0,030-0,045 (na średnio)

Dodatkowo kilka faktów i mitów:
> Zakładając, że do obu izolacji bierzemy ekipę, cena za m2 jest zbliżona lub taka sama. Układając wełnę samemu wychodzi oczywiście taniej.
> Oba produkty nie są materiałem naturalnym - wełna jest zabezpieczona dużą ilością chemii, pianka siłą rzeczy jest chemiczna.
> Pianka nie jest trująca - maskę i strój nosi się dlatego, że cząsteczka piany powiększa swoją objętość ok stukrotnie, więc dostanie się jej do przewodu oddechowego po prostu grozi uduszeniem. Po natrysku jest całkowicie bezpieczna dla zdrowia.

Tak to widzę, ale chętnie posłucham / poczytam innych, ale konstruktywnych komentarzy.

Na pewno brakuje porównania izolacji akustycznej i nie wątpię, że są inne plisy wełny, których teraz sobie nie przypominam.

fotohobby
17-01-2019, 11:35
Masz rację - to miejscowy mostek (100%) bo albo go nie ma , albo nie ma wcale izolacji. W wełnie trudno do tego doprowadzić gdyż z reguły są dwie, a częściej trzy warstwy wełny jeśli będzie błąd - co się zdarza zmniejszymy izolacyjność ale nie pozbawimy się jej całkowicie.

Co Ty wypisujesz :lol: :lol:
Na wlasne oczy widzialem opadniete maty, gdzie miedzy krokwie. a welne dlon moźna bylo wsunąć.
Czy laczenia mat, ze szczeliną na 5cm.

A pianka OK to niby zawsze pęka ?
Roznica lambdy jakas znaczaca w stosunku do welny ?

Slawko123
17-01-2019, 11:40
Pianka OK z natury rzeczy nie pęka, ten mit wziął się z opisów piany ZK położonej nie tam gdzie trzeba.

ProStaś
17-01-2019, 12:04
ale co tu pisać merytorycznego, jak na podstawie zawartych informacji na tym forum można prace doktorską napisać, po co pisać to samo po raz n-ty?

Ano prawda.....niestety.


No to może rozpiszmy plusy i minusy oraz powszechne mity?

.

Brakuje mi (no ja to sobie po tylu latach znajdę) na forum podczepionych u góry (w danym temacie) tego typu podsumowań. Tak, by każdy (w tym osoby nie tak dawno zarejestrowane) mógł je znaleźć OD RAZU po wejście w interesującą go dziedzinę.
Do tego zestawienie linków do tematów, które - tak jak tutaj - dotyczą piany vs wełna.

Wchodzisz > widzisz interesujący Cię temat > szukasz podstawowych informacji > szukasz szczegółów w konkretnych tematach > zadajesz pytania indywidualizujące problem.
Jak nie wchodzisz i nie znajdujesz, moderator wywala nowy temat w kosmos.

A co do piany, pytanie o lambdę starzeniową, którą szczególnie chętnie podnoszą producenci płyt PIR.
Jak to jest ? Ja bym to wpisał do zestawienia cech, póki co, pod znakiem zapytania.

kemot_p
17-01-2019, 12:37
Dodatkowo kilka faktów i mitów:
> Zakładając, że do obu izolacji bierzemy ekipę, cena za m2 jest zbliżona lub taka sama.

Potwierdzam :)

mat3006
17-01-2019, 14:55
Brakuje mi (no ja to sobie po tylu latach znajdę) na forum podczepionych u góry (w danym temacie) tego typu podsumowań. Tak, by każdy (w tym osoby nie tak dawno zarejestrowane) mógł je znaleźć OD RAZU po wejście w interesującą go dziedzinę.
Do tego zestawienie linków do tematów, które - tak jak tutaj - dotyczą piany vs wełna.

Wchodzisz > widzisz interesujący Cię temat > szukasz podstawowych informacji > szukasz szczegółów w konkretnych tematach > zadajesz pytania indywidualizujące problem.
Jak nie wchodzisz i nie znajdujesz, moderator wywala nowy temat w kosmos.

Zawsze będzie wątpliwość kto dokonywał selekcji informacji



A co do piany, pytanie o lambdę starzeniową, którą szczególnie chętnie podnoszą producenci płyt PIR.
Jak to jest ? Ja bym to wpisał do zestawienia cech, póki co, pod znakiem zapytania.
Wartość lambdy w Deklaracji Właściwości Użytkowych jest już deklarowaną po 25-latach lambdą starzeniową i zawiera się, dla pianek OK (najczęściej) w przedziale 0,037-0,039
Lambda którą przywołują niektórzy jest w przypadku waty lambdą deklarowaną przez producenta, na podstawie badań na małych próbkach w idealnych warunkach laboratoryjnych. Próbki praktycznie suche i o wielkości w której nie występuje zjawisko konwekcji swobodnej, WYJĄTKOWO istotne dla waty. Zwłaszcza waty ekonomicznej czyli low-cost (hipermarkety itp). W rzeczywistości wata, po kilku latach, z różnych przyczyn, osiąga pewien stopień zawilgocenie. A to już BARDZO źle na nią wpływa.
Ńie jestem wrogiem waty i jestem w stanie, przy spełnieniu ŁĄCZNYM kilku warunków, wyobrazić sobie przyzwoitą izolację z niej.
1. Biorąc pod uwagę znaczną utratę izolacyjności pod wpływem zawilgocenia doliczyłbym co najmniej 50% grubości do obliczonej na podstawie oczekiwanego współczynnika.
2. Na poważnie można brać tylko i wyłącznie watę o wysokiej gęstości która uniemożliwia jej kompresyjne zwinięcie w rolkę. Będzie to min. od 40kg/m3 w górę. A to już jest inna, ZNACZNIE wyższa cena niż z bilbordu przez Mrówką.
3. Bardzo prosta geometria dachu. Jedno- lub dwuspadowy, z regularnym rozstawem krokwi. Jakiekolwiek utrudnienia (dach kopertowy, lukarny itp.) nie patrząc nawet w kierunku bardziej "zakręconych", utrudniają a w większości przypadków uniemożliwiają dokładne i szczelne ułożenie waty (zwłaszcza o wysokiej gęstości).
4. Stosowanie membran lub raczej Opóźniaczy Przenikania Pary Wodnej co każdą warstwę waty, tak aby uniemożliwić powstawanie zjawiska Pętli Konwekcyjnej przez całą grubość izolacji.
5. Osobiste zaangażowanie inwestora (lub,co najmniej, stały, wnikliwy nadzór) czyli DIY. Tylko sam sobie jesteś w stanie szczelnie a zarazem bez ubijania kijkiem ułożyć watę.
6. Bezwzględnie wszelkie miejsca nieszczelności i łączeń membrany muszą być zaklejone. Podatność waty na konwekcję wymuszoną (od wiatru) jest ogromna.
7. Wyjątkowo dokładnie wykonane zabezpieczenia przeciwkunowe :) Wiem, że ich nie ma (żarcik). Kuny, (o ile są :) ), uwielbiają izolacje z waty. Z kilku powodów ale nie chce mi się tutaj rozpisywać.

No to teraz czas na samodzielne liczenie i okaże się, że UCZCIWA pianka OK jest tańszą, bardziej uniwersalną a przy okazji nieporównywalnie szybszą technologią.
Pozdrav,
SM

ProStaś
17-01-2019, 16:29
Zawsze będzie wątpliwość kto dokonywał selekcji informacji


E...nie przesadzajmy. Nie chodzi o selekcję, czy cenzurę. Chodzi o podwieszenie (w działach) podstawowych informacji wraz z linkami do tematów, już utworzonych, gdzie można sobie dowolnie dyskutować. I udowadniać wyższość wełny nad pianką, tudzież pianki nad wełną.

Chodzi o uporządkowanie forum, a nie rozpraszanie informacji i milionów wątków na ten sam temat. Efektem tego jest chaos, dezinformacja, nerwowość (gdy ktoś pyta po raz "n-ty" o to samo) i rozwalanie forum.

Kiedyś (część pewnie pamięta) byli na forum moderatorzy poszczególnych działów (a nie całego forum). Mogli 'grzebać" w poszczególnych tematach w ramach danego działu. I było to dość skuteczne: mniejszy zakres, moderatorem zostawała osoba zainteresowana danym działem itd.

Warto IMO byłoby do tego powrócić, bo odnalezienie jakiejś rzetelnej informacji na tym forum graniczy z cudem. Nie udzielam się jakoś specjalnie często, ale i tak mam masę zapytań o konkretne rzeczy. Z reguły "bocianków", którzy nie mogą się przebić przez miliony postów....;)



Wartość lambdy w Deklaracji Właściwości Użytkowych jest już deklarowaną po 25-latach lambdą starzeniową i zawiera się, dla pianek OK (najczęściej) w przedziale 0,037-0,039
Lambda którą przywołują niektórzy jest w przypadku waty lambdą deklarowaną przez producenta, na podstawie badań na małych próbkach w idealnych warunkach laboratoryjnych. Próbki praktycznie suche i o wielkości w której nie występuje zjawisko WYJĄTKOWO istotne dla waty. Zwłaszcza waty ekonomicznej czyli low-cost (hipermarkety itp). W rzeczywistości wata, po kilku latach, z różnych przyczyn, osiąga pewien stopień zawilgocenie. A to już BARDZO źle na nią wpływa.
Ńie jestem wrogiem waty i jestem w stanie, przy spełnienie kilku warunków, wyobrazić sobie przyzwoitą izolację z niej.
1. Biorąc pod uwagę znaczną utratę izolacyjności pod wpływem zawilgocenia doliczyłbym co najmniej 50% grubości do obliczonej na podstawie oczekiwanego współczynnika.
2. Na poważnie można brać tylko i wyłącznie watę o wysokiej gęstości która uniemożliwia jej kompresyjne zwinięcie w rolkę. Będzie to min. od 40kg/m3 w górę.
3. Bardzo prosta geometria dachu. Jedno- lub dwuspadowy, z regularnym rozstawem krokwi. Jakiekolwiek utrudnienia (dach kopertowy, lukarny itp.) nie patrząc nawet w kierunku bardziej "zakręconych", utrudniają a w większości przypadków uniemożliwiają dokładne i szczelne ułożenie waty (zwłaszcza o wysokiej gęstości).
4. Stosowanie membran lub raczej Opóźniaczy Przenikania Pary Wodnej co każdą warstwę waty, tak aby uniemożliwić powstawanie zjawiska Pętli Konwekcyjnej przez całą grubość izolacji.
5. Osobiste zaangażowanie inwestora czyli DIY. Tylko sam sobie jesteś w stanie szczelnie a zarazem bez ubijania kijkiem ułożyć watę.
6. Bezwzględnie wszelkie miejsca nieszczelności i łączeń membrany muszą być zaklejone. Podatność waty na konwekcję wymuszoną (od wiatru) jest ogromna.
7. Wyjątkowo dokładnie wykonane zabezpieczenia przeciwkunowe :) Wiem, że ich nie ma (żarcik). Kuny, (o ile są :) ), uwielbiają izolacje z waty. Z kilku powodów ale nie chce mi się tutaj rozpisywać.

No to teraz czas na samodzielne liczenie i okaże się, że UCZCIWA pianka OK jest tańszą, bardziej uniwersalną a przy okazji nieporównywalnie szybszą technologią.
Pozdrav,
SM

Dzięki za informacje.

No proszę, wystarczyło towarzystwem nieco "potrząsnąć" i mamy merytoryczne wpisy.

Teraz tylko zebrać do kupy, podwiesić, podlinkować i heja....:bash:

rigmec
18-01-2019, 21:39
Jako użytkownik napiszę, że gdzie wełna i piana się bije celuloza korzysta.
Ma zalety obu systemów a minusów nie stwierdziłem.

niktspecjalny
19-01-2019, 07:33
Witam.Zacznę tak.Wyszukane w sieci.

parametry techniczne wełny mineralnej nie ulegają zmianie wraz z upływem czasu. W przypadku styropianu, niestety, ale mogą ulec pogorszeniu.



PIS czy PO - do tego samego można porównać .... http://www.forumbudowlane.pl/images/smilies/icon_wink.gif

ja stosuję wełnę mineralną a kolega z branży styropian, kwestia tego do czego i w jakich warunkach ma zostać użyty materiał co przewidują warunki cieplno wilgotnościowe przegrody i jakie ma ta przegroda spełniać zadanie.

są przeciwnicy i zwolennicy a cena zawsze wygrywa ... wełna jest kilka procent droższa w użyciu

Tak na forum innym odpowiadają sobie forumowicze w 2014 roku.


Z tego co wiem to wełna . Żadne robactwo czy drobne zwierzęta nie robią sobie w niej gniazd. A jeśli jest to wełna ze skały to długo nie ulega degradacji.
itp. itp.Jest to porównanie wełny do styro.

Pianka poliuretanowa kontra wełna – pojedynek na wady i zalety 17-11-2017


Z czego najlepiej wykonać izolację termiczną poddasza (https://cels.pl/ocieplanie-piana/ocieplanie-poddaszy/)? Takie pytanie wywoła rozognioną dyskusję na każdym budowlanym forum. Jeszcze niedawno blisko było do zgody, gdy o palmę pierwszeństwa ścierało się na ogół dwóch konkurentów: wełna mineralna i styropian, i to właśnie wełna, mimo wyższej ceny i wyższego współczynnika przewodzenia ciepła, potrafiła przekonać do siebie znaczną część inwestorów i fachowców. Dziś grono zwolenników zyskuje materiał dotychczas na polskim rynku prawie nieznany – ocieplenie z pianki poliuretanowej (https://cels.pl/ocieplanie-piana/) w formie płyt lub natrysku. I tak oto sprawa się skomplikowała – jednoznacznego zwycięzcy nie jest łatwo wyznaczyć. Ponieważ jednak przy ociepleniu dachu (https://cels.pl/ocieplanie-piana/ocieplanie-dachow/) trzeba zdecydować się na jedno z tych dwóch rozwiązań, warto przekonać się, jakie wady i zalety ma każdy z konkurentów.
Współczynnik przewodzenia ciepła lambda – remis ze wskazaniemZacznijmy od tego, co materiały łączy – czyli współczynnika przewodzenia ciepła lambda (λ). To na jego podstawie projektant budynku wyznacza grubość ocieplenia, co przekłada się a koszty samej izolacji , ale również na to, ile przestrzeni uda się wygospodarować na użytkowym poddaszu. Im niższy, tym cieńsza warstwa ocieplenia wystarczy, by zapewnić odpowiedni opór cieplny przegrody i ograniczyć zużycie energii.
Gdy porównujemy współczynniki lambda wyrobów różnych producentów izolacji, w przypadku wełny mineralnej możemy spodziewać się wartości zbliżonych do 0,038 W/(m·K). Podobne wartości uzyskują również pianki poliuretanowe w wersji otwartokomórkowej. Tę, lżejszą i bardziej elastyczną odmianę najczęściej stosuje się na poddaszach. A jednak mimo podobnych parametrów, pianka wygrywa starcie na izolacyjność termiczną dzięki sposobowi jej aplikacji. W odróżnieniu od trudnych do zamocowania w miejscu mat z wełny, pianka daje się wprowadzić nawet w najmniejszą szczelinę, szczelnie przylega do podłoża i nie ma żadnych montażowych szczelin. Dzięki tym zaletom warstwa pianki o tej samej grubości, co warstwa wełny, zapewni znacznie wyższe oszczędności energetyczne.
Ochrona przed pożarami – wełnie dorównać niełatwoJedną z zalet wełny jest jej odporność na bardzo wysokie temperatury, sięgające nawet 800-1000 stopni. Wełna nie będzie roznosić ognia, pomoże też uchronić przed płomieniami wrażliwe części konstrukcji. Stąd zaleca się jej stosowanie w budynkach wysokich oraz drewnianych. Właściwości pianki są przy tym znacznie skromniejsze, choć i ona okazuje się znacznie bezpieczniejsza od styropianu, który w trakcie pożaru wydziela toksyczne gazy. A gdy osłonimy ją szczelnie popularnymi płytami gipsowo-kartonowymi, nie mamy już żadnych powodów do obaw.
Właściwości wilgotnościowe – pianka spisuje się na medalZarówno pianka poliuretanowa, jak i wełna mineralna zaliczane są do materiałów paroprzepuszczalnych. To niemała zaleta – wykonana z paroprzepuszczalnego materiału izolacja uchroni budynek przed wieloma niebezpieczeństwami, które wiążą się z gromadzeniem się wilgoci na powierzchni ściany. Pianka poliuretanowa ma jednak nad wełną ważną przewagę – choć przepuszcza wilgoć, nie ma skłonności do nasiąkania wodą i nie traci pod jej wpływem swoich izolacyjnych właściwości. Jest zatem bardziej przewidywalna i odporna na budowlane usterki, o które nawet przy doskonałym projekcie nietrudno.
Ciężar – i co z niego wynikaWełna mineralna to materiał, który swoje waży. Jest zatem trudna w montażu, a do tego stanowi niemałe obciążenie dla konstrukcji. Zupełnie inaczej będzie z pianką, zwłaszcza w wersji otwartokomórkowej, która jest jedną z najlżejszych form ocieplenia. Jednakże ciężar ma również swoją dobrą stronę: zapewnia znakomitą izolacyjność akustyczną, chroniąc przede wszystkim przed hałasami dochodzącymi z zewnątrz. Wełny mineralnej używa się właśnie w tym charakterze nawet w najbardziej wymagających lokalizacjach, jak studia nagraniowe. Mimo lekkiej wagi, również i pianka potrafi znacznie poprawić warunki akustyczne i w przypadku typowych zastosowań z pewnością nas nie zawiedzie.
Ocieplanie a zdrowieWarto też wspomnieć o sprawie bezpieczeństwa dla zdrowia. Wełna mineralna znana jest ze skłonności do pylenia – zwłaszcza w trakcie montażu. Przy jej układaniu trzeba zatem zachować środki bezpieczeństwa: korzystać ze specjalnych okularów i odzieży ochronnej. Skład chemiczny spajającego włókna lepiszcza wzbudzał niegdyś zaniepokojenie, jednak, jak zapewniają eksperci, jego ilość w jednostce objętości materiału jest znikoma i o ewentualności zatrucia nie może być mowy. Pianka poliuretanowa z kolei szczególnie polecana jest tym, którzy cierpią na alergie dróg oddechowych ze względu na brak pylenia – używa się jej nawet do produkcji antyalergicznych materacy do snu!
Jak widać, wybór między wełną mineralną a pianką natryskową nie jest prosty. Dobry projektant potrafi jednak wykorzystać zalety każdej z nich, neutralizując zarazem ich wady. Ważne, byśmy zdawali sobie z nich sprawę i potrafili umiejętnie do nich podchodzić.

http://crazypur.pl/welna-vs-piana-pur

Pytanie na koniec. Ile lat na rynku i w domach jest wełna , a ile pianka.Co np. po 10 latach zobaczymy w więźbie dachowej patrząc na te dwa rożne materiały izolacyjne? Jakbym się uparł , bo 10 lat już mi minęło , to jakoś bym możne do niej dotarł.Tego niestety nie da się powiedzieć o pianie.

pzdr.

Kaizen
19-01-2019, 08:20
pianka daje się wprowadzić nawet w najmniejszą szczelinę, szczelnie przylega do podłoża i nie ma żadnych montażowych szczelin.

Marketing (https://forum.muratordom.pl/showthread.php?337569-Zaciszny-domek-pod-lasem&p=7646278&viewfull=1#post7646278)

Pytajnick
19-01-2019, 09:20
Marketing (https://forum.muratordom.pl/showthread.php?337569-Zaciszny-domek-pod-lasem&p=7646278&viewfull=1#post7646278)

No właśnie.
Ograniczeniem pianki jest natrysk. Nie można urządzenia wepchnąć w trudno dostępne miejsca, bo się utytła i poskleja. Przy celulozie i wacie takich ograniczeń nie ma, bo rurę aplikującą celulozę można w nią wkładać tak jak i ręce w watę :)
Jedynie grubość rury aplikującej celulozę może mieć znaczenie w trudno dostępnych zakamarkach..

cuuube
19-01-2019, 09:26
Ograniczeniem jest człowiek , który to robi... Jak się chce to można wiele.zdjecia z linka to zwykle partactwo , a nie ograniczenie w dostępie do miejsca...

Pytajnick
19-01-2019, 09:34
Ograniczeniem jest człowiek , który to robi... Jak się chce to można wiele.zdjecia z linka to zwykle partactwo , a nie ograniczenie w dostępie do miejsca...

Tak, tylko takie partactwo trudno zweryfikować. Zanim wyjdzie, może upłynąć sporo czasu a firma może zmienić właściciela albo zniknąć. Celuloza i pianka to uzależnienie od innych, wata niekoniecznie.

cuuube
19-01-2019, 10:24
Dlatego zrobiłem swoje poddasze wełną, sam ( jak i wiele innych rzeczy np ocieplenie na zewnątrz)

kryzys
19-01-2019, 10:39
Dlatego zrobiłem swoje poddasze wełną, sam ( jak i wiele innych rzeczy np ocieplenie na zewnątrz)

No to witaj w klubie , sami lepiej sobie zrobimy :lol2::lol2::lol2: bez podtekstów .:yes:

cuuube
19-01-2019, 13:02
no oczywiście , że lepiej
ścianka kolankowa ze skosem przy murłacie
https://images91.fotosik.pl/109/bf591eb41dadda8cmed.jpg (https://images91.fotosik.pl/109/bf591eb41dadda8c.jpg)



https://images89.fotosik.pl/108/ed2c5b42822d70e0med.jpg (https://images89.fotosik.pl/108/ed2c5b42822d70e0.jpg)
kołkowałem gęsto bo chciałem robić bonie z płytek ceglanych...

AG_home
22-01-2019, 12:14
Z własnego doświadczenia mogę potwierdzić, że wełna z czasem potrafi opaść, a nawet się lekko ubić.
Kilkanaście lat temu pomagałem rodzicom ocieplać poddasze wełną. Kupiliśmy wełnę Isover, między krokwie poszło 15cm, na krokwie 5cm (wiem, że mało).
Robiliśmy to sami z ojcem, nie spieszyliśmy się, staraliśmy się to zrobić możliwie jak najdokładniej, wełną sznurkowaliśmy gęsto w zygzak. Niestety po latach pojawiły się miejsca, gdzie w zimie ewidentnie ciągnie, a mamy pewność że kuna, czy inne gryzonie nie weszły w wełnę.

Stoję teraz przed ociepleniem poddasza w swoim domu. Powiem Wam, że cenowo to pianka vs wełna wychodzi podobnie. Różnica u mnie na całym dachu gdzie do ocieplenia jest ok 170 mkw to jest ok 1,5 tys. na korzyść wełny. Gdybym mógł ocieplać sam wełną, to oczywiście zaoszczędziłbym kilka tys., ale niestety nie mam to czasu.

Zdecydowałem się na piankę z wielu powodów. Nie będę się teraz rozpisywał dlaczego (moze napiszę w innym wątku).
Dodam tylko na koniec jedną ważną informację: wełny nie można upychać czyli wciskać na siłę. Często ekipy popełniają ten błąd (z lenistwa), że zbyt duży fragment, którego już nie chce im się przyciąć po prostu wpychają w szczelinę. Wtedy parametr lambda wełny idzie do kosza. Wełna już nie spełnia wtedy w 100% swojej roli.

jak_to_mozliwe
22-01-2019, 12:25
Zdecydowałem się na piankę z wielu powodów. Nie będę się teraz rozpisywał dlaczego (moze napiszę w innym wątku).


To czekamy, bo to clue całego wątku. ;)

niktspecjalny
23-01-2019, 06:19
Z własnego doświadczenia mogę potwierdzić, że wełna z czasem potrafi opaść, a nawet się lekko ubić.
Kilkanaście lat temu pomagałem rodzicom ocieplać poddasze wełną. Kupiliśmy wełnę Isover, między krokwie poszło 15cm, na krokwie 5cm (wiem, że mało).
Robiliśmy to sami z ojcem, nie spieszyliśmy się, staraliśmy się to zrobić możliwie jak najdokładniej, wełną sznurkowaliśmy gęsto w zygzak. Niestety po latach pojawiły się miejsca, gdzie w zimie ewidentnie ciągnie, a mamy pewność że kuna, czy inne gryzonie nie weszły w wełnę.

Stoję teraz przed ociepleniem poddasza w swoim domu. Powiem Wam, że cenowo to pianka vs wełna wychodzi podobnie. Różnica u mnie na całym dachu gdzie do ocieplenia jest ok 170 mkw to jest ok 1,5 tys. na korzyść wełny. Gdybym mógł ocieplać sam wełną, to oczywiście zaoszczędziłbym kilka tys., ale niestety nie mam to czasu.

Zdecydowałem się na piankę z wielu powodów. Nie będę się teraz rozpisywał dlaczego (moze napiszę w innym wątku).
Dodam tylko na koniec jedną ważną informację: wełny nie można upychać czyli wciskać na siłę. Często ekipy popełniają ten błąd (z lenistwa), że zbyt duży fragment, którego już nie chce im się przyciąć po prostu wpychają w szczelinę. Wtedy parametr lambda wełny idzie do kosza. Wełna już nie spełnia wtedy w 100% swojej roli.

Zastanawia mnie dlaczego chcesz odpowiadać w innym wątku skoro ten jest jak najbardziej własnie na ten temat.Czekaj czekaj.Sam wypiankujesz i będzie pewniej niźli zrobiłaby to ekipa trudniąca się tym procederem?.W pokojach ze skosami na poddaszu jeśli dobrze pamiętam (nie mogę znaleźć) ,patrząc na warstwy to było chyba tak: więźba -

https://images91.fotosik.pl/111/eb4bd4e535632f1f.jpg

, na krokwie folia biała-szara ,łaty , stelaż ,wełna mega-rock 30 cm między folie ,a krokwie (dwa razy po 15 albo inaczej) grubo ,następnie znowu folia tylko żółta gruba, paro.... itd. folia ,

https://images90.fotosik.pl/110/c692803c8dce978b.jpg
https://images91.fotosik.pl/111/76f4eff685b18c3d.jpg
https://images91.fotosik.pl/111/6a5432dfd15f0766.jpg
https://images91.fotosik.pl/111/e8f66a6b1dec04a9.jpg

potem drutowanie (drut smarny ,zabezpieczony nim z kopalni) mam z niego już około 11 lat ogrodzenie jednej z części działki i jest na nim jeszcze smar i jej nigdy nie malowałem, na to nietania w tamtym czasie płyta KG (na mostki między nią taśmy z wkładką aluminiową) , farba gruntująca i dopiero gipsowy tynk, na koniec ponownie grunt i farba (choć pamiętam , że jednowarstwowa ale pomalowaliśmy dwa razy,)lateksowa agrotix (czytaj z pudełka).Pianka może i była ale bardzo mało popularna. wchodziła na rynek małymi kroczkami.Wklejałem gdzieś fotki ocieplenia poddasza jak znajdę to wkleję.

p.s znalazłem i proszę zwrócić uwagę na grubość izolacji np. przy oknie tam widać dokładnie.Pamiętam ,że ta wełna :

https://images90.fotosik.pl/110/71d170c3d7296f80.jpg

jak mówił mój fachowiec i żebym wbił w łepetynę, była droga ale nie odkształcała się czyli po rozwinięciu powiedzmy grub. 15 cm .-owej tak grubość pozostawała nie tak jak w innych wełnach.

AG_home
23-01-2019, 10:07
Oczywiście, mogę napisać i w tym wątku, chociaż na FM jest kilka założonych tematów "pianka vs wełna", a niektóre mają dłuższą historię i więcej postów niż ten. Ale to zadanie dla admina, żeby może scalić te wątki w jedno?
Zacznę od tego, że nie chcę nikogo na siłę przekonywać ani do pianki ani do wełny. Nie jest to intencją mojego postu. Wiem, że są osoby, które maja już na tyle silnie wyrobioną opinię o piance/wełnie, ze swojego zdania nie zmienią, a mnie nic do tego. Piszę tylko jak jest w moim przypadku.

Odpowiadając na pytanie dlaczego nie postawiłem na wełnę, powiem tylko, że gdybym miał możliwości czasowe, aby samemu ocieplić całe poddasze wełną, to wybrałbym najlepszą wełnę dostępna na rynku, bo pierwsze byłoby to znacznie tańsze niż pianka, a po drugie wiedziałbym że jest to zrobione starannie i dokładnie. Krótko w punktach:
1. Cena wełny: z robocizną wełna wychodzi prawie tyle samo co pianka. W moim przypadku różnica na całym dachu to ok 1tys. na korzyść wełny (zależne rodzaju materiałów).
2. Kuna: widziałem co kuna zrobiła z wełną u sąsiada. Nikomu tego nie życzę - całe poddasze do remontu. Akurat miałem możliwość zaobserwowania tego jak sąsiad ściągnął karton gipsy. Żałuję że nie zrobiłem zdjęć to bym pokazał na FM. Mamy domy w otwartym terenie - za mną są już tylko pola. Z tego powodu zdecydowałem się pełne deskowanie, chociaż i to nie daje 100% ochrony przed kuną, bo podobno jest ona w stanie przejść przez szparę 3cm, a nawet wygryźć pazurami deskę. Pianki kuna nie toleruje, denerwuje ją również szeleszczący dżwięk, gdyby chciała wygryźć piankę.
3. Układanie wełny jest "błędogenne" - wspominałem juz o jej upychaniu oraz niestarannym docinaniu. W przypadku pianki to ryzyko jest znacznie mniejsze, chociaż tu równiez można spartaczyć robotę - niemniej jednak jest mniejsze ryzyko.
4. Czas wykonania - tu na korzyść pianki.
5. Grubość warstwy - w przypadku wełny dałbym min 30 cm - może nawet i 35 cm (np 20 + 15) . W przypadku pianki max 25 cm. Zatem trochę więcej miejsca na poddaszu.
6. Dokładność ocieplenia - wełną nie ma szans zrobić tego tak dobrze jak pianką. Wiem coś o tym, bo sam jedno poddasze ocieplałem już wełną.
7. Palność - masa bzdur w internecie na ten temat. Jak jest pożar, to wiejemy z domu czym prędzej, a nie patrzymy czy pianka/wełna się pali się na poddaszu czy nie. Z reguły po pożarze to dom nadaje się albo do wyburzenia, albo do gruntownego remontu.

Do Niktspecjalny - przecież wiesz, że do natrysku pianki potrzeba profesjonalnego i drogiego sprzętu, więc samemu tego nie da się zrobić.

Powyższe pkt to moje wnioski na bazie tego co w życiu widziałem i czego się dowiedziałem z rozmowy z ludzmi oraz z prasy (FM, internet, inne ....)
Wiem, że ten temat jest gorący niczym ogrzewanie i zaraz znajdą się ludzie, którzy będą w stanie obalić każdy z w/w pkt albo przeciwnie potwierdzić.

Jako ciekawostkę to dodam na koniec, ze spotkałem się już kilkakrotnie z opinią, że lobby "przemysłu wełniarskiego" jest na tyle silne, że nie pozwoli aby inne technologie (np omawiana pianka) wyparły ją z rynku. Zbyt duże pieniądze są na tym rynku, a potentaci tacy jak Isover, Rockwoll, Ursa i inni, nie pozwolą aby ten rynek im uciekł.

Swoją drogą, żyjemy w XXI wieku, ludzie montują w domach okna 3 szybowe, rekuperację, instalują systemy domów inteligentnych, fotowoltaikę, a przy ociepleniu poddasza pozostaliśmy przy technologi z lat 80-tych? i przysłowiowego gwoździa i sznurka.

niktspecjalny
23-01-2019, 12:18
Oczywiście, mogę napisać i w tym wątku, chociaż na FM jest kilka założonych tematów "pianka vs wełna", a niektóre mają dłuższą historię i więcej postów niż ten. Ale to zadanie dla admina, żeby może scalić te wątki w jedno?
Zacznę od tego, że nie chcę nikogo na siłę przekonywać ani do pianki ani do wełny. Nie jest to intencją mojego postu. Wiem, że są osoby, które maja już na tyle silnie wyrobioną opinię o piance/wełnie, ze swojego zdania nie zmienią, a mnie nic do tego. Piszę tylko jak jest w moim przypadku.

Odpowiadając na pytanie dlaczego nie postawiłem na wełnę, powiem tylko, że gdybym miał możliwości czasowe, aby samemu ocieplić całe poddasze wełną, to wybrałbym najlepszą wełnę dostępna na rynku, bo pierwsze byłoby to znacznie tańsze niż pianka, a po drugie wiedziałbym że jest to zrobione starannie i dokładnie. Krótko w punktach:
1. Cena wełny: z robocizną wełna wychodzi prawie tyle samo co pianka. W moim przypadku różnica na całym dachu to ok 1tys. na korzyść wełny (zależne rodzaju materiałów).
2. Kuna: widziałem co kuna zrobiła z wełną u sąsiada. Nikomu tego nie życzę - całe poddasze do remontu. Akurat miałem możliwość zaobserwowania tego jak sąsiad ściągnął karton gipsy. Żałuję że nie zrobiłem zdjęć to bym pokazał na FM. Mamy domy w otwartym terenie - za mną są już tylko pola. Z tego powodu zdecydowałem się pełne deskowanie, chociaż i to nie daje 100% ochrony przed kuną, bo podobno jest ona w stanie przejść przez szparę 3cm, a nawet wygryźć pazurami deskę. Pianki kuna nie toleruje, denerwuje ją również szeleszczący dżwięk, gdyby chciała wygryźć piankę.
3. Układanie wełny jest "błędogenne" - wspominałem juz o jej upychaniu oraz niestarannym docinaniu. W przypadku pianki to ryzyko jest znacznie mniejsze, chociaż tu równiez można spartaczyć robotę - niemniej jednak jest mniejsze ryzyko.
4. Czas wykonania - tu na korzyść pianki.
5. Grubość warstwy - w przypadku wełny dałbym min 30 cm - może nawet i 35 cm (np 20 + 15) . W przypadku pianki max 25 cm. Zatem trochę więcej miejsca na poddaszu.
6. Dokładność ocieplenia - wełną nie ma szans zrobić tego tak dobrze jak pianką. Wiem coś o tym, bo sam jedno poddasze ocieplałem już wełną.
7. Palność - masa bzdur w internecie na ten temat. Jak jest pożar, to wiejemy z domu czym prędzej, a nie patrzymy czy pianka/wełna się pali się na poddaszu czy nie. Z reguły po pożarze to dom nadaje się albo do wyburzenia, albo do gruntownego remontu.

Do Niktspecjalny - przecież wiesz, że do natrysku pianki potrzeba profesjonalnego i drogiego sprzętu, więc samemu tego nie da się zrobić.

Powyższe pkt to moje wnioski na bazie tego co w życiu widziałem i czego się dowiedziałem z rozmowy z ludzmi oraz z prasy (FM, internet, inne ....)
Wiem, że ten temat jest gorący niczym ogrzewanie i zaraz znajdą się ludzie, którzy będą w stanie obalić każdy z w/w pkt albo przeciwnie potwierdzić.

Jako ciekawostkę to dodam na koniec, ze spotkałem się już kilkakrotnie z opinią, że lobby "przemysłu wełniarskiego" jest na tyle silne, że nie pozwoli aby inne technologie (np omawiana pianka) wyparły ją z rynku. Zbyt duże pieniądze są na tym rynku, a potentaci tacy jak Isover, Rockwoll, Ursa i inni, nie pozwolą aby ten rynek im uciekł.

Swoją drogą, żyjemy w XXI wieku, ludzie montują w domach okna 3 szybowe, rekuperację, instalują systemy domów inteligentnych, fotowoltaikę, a przy ociepleniu poddasza pozostaliśmy przy technologi z lat 80-tych? i przysłowiowego gwoździa i sznurka.

ad1. skoro ceny są porównywalne z drobną przewagą dla wełny wybór należy jeśli o cenę idzie do ciebie.
ad.2 jedna kuna wiosny nie czyni :D.nic mi nie łazi,moduły zabezpieczyłem siatka stalową po czasie ale jak mi podpowiedziano to zabezpieczyłem,podbitka mocna na licowanym stelażu czyli lico do lica:yes::D,po przeszło 10 latach żadnych dziur itp. uszkodzeń, żadnych, null.:cool:
ad.3 pokazałem w skrótach jak mam ułożoną wełnę,byłem przy układaniu w każdym pokoju.Dokładność.To już Twój wybór.
ad.4 pozwolę się nie zgodzić choćby dlatego ,że piankę źle się obrabia.
ad.5 tego nie skomentuje może tylko dopowiem ,że nie kumam ile tych złotych metrów zyskasz.? Jakiż Ty masz zmysł techniczny i zawaliste spojrzenie matematyczne.Szok!!!
ad.6 marketing pozostawię bez komentarza bo nijak nie da się tych indywidualnych pojedynczych prac wytłumaczyć.
ad.7 tu uśmiałem się ze sposobu reakcji na pożar , a palność obydwu materiałów jest znana i nie jest mitem.Warto czytać to dobre opinie.

Co do układania pianki także się nie wypowiem bo powiedziałeś ty Ty.

AG_home
23-01-2019, 20:48
Kolego niktspecjalny - z opisu w stopce widzę, że budowałeś dom w 2007 r. Wtedy wielkiego wyboru w zakresie ocieplenia poddasza nie miałeś - pianki na rynku w PL jeszcze nie było. Wybór wełny był raczej oczywisty. Rozumiem, że skoro masz już położoną wełnę, to starasz się racjonalizować swój wybór - ot taką mamy naturę. Nie rozumiem natomiast Twoich wycieczek personalnych w moją stronę w pkt 5. Widzę, że jesteś bardzo nabuzowany. Tak jak wspomniałem na początku poprzedniego posta, są ludzie którzy mają swoje zdanie w temacie pianki/wełny i za żadne skarby go nie zmienią. Ja nikogo do niczego nie zamierzam na siłę przekonywać.

niktspecjalny
24-01-2019, 00:43
Kolego niktspecjalny - z opisu w stopce widzę, że budowałeś dom w 2007 r. Wtedy wielkiego wyboru w zakresie ocieplenia poddasza nie miałeś - pianki na rynku w PL jeszcze nie było. Wybór wełny był raczej oczywisty. Rozumiem, że skoro masz już położoną wełnę, to starasz się racjonalizować swój wybór - ot taką mamy naturę. Nie rozumiem natomiast Twoich wycieczek personalnych w moją stronę w pkt 5. Widzę, że jesteś bardzo nabuzowany. Tak jak wspomniałem na początku poprzedniego posta, są ludzie którzy mają swoje zdanie w temacie pianki/wełny i za żadne skarby go nie zmienią. Ja nikogo do niczego nie zamierzam na siłę przekonywać.

Myślę ,że własnie punkt 5 jest trochę smieszny.Wylicz mi proszę ile zyskasz mając w zapasie 10 cm po grubości ściany.Zauważysz to i jak to spożytkujesz.?

jak_to_mozliwe
21-02-2019, 13:16
Podłogówka "umarła" ....nie zdrowe dla nóg, kurz unosi się, i jest beee dla alergików. każdy chirurg to powie!


Wuuut? xD

PS
Pianka otwarto komórkowa nie zatrzymuje wilgoci w drewnie, więc...

fotohobby
21-02-2019, 14:30
Hah... ten kawalek o podłogówce jak sprzed dekady :)

fotohobby
21-02-2019, 15:01
No widzisz, byłem do tyłu... o podłogówce w tym roku na Budmie usłyszałem...

... od producentów ogrzewania ściennego, sufitowego :lol:

Zdradzę ci tajemnicę - podobne teorie ma tu pewien producent grzejników.

Regius
21-02-2019, 18:21
Po wizycie na Targu Budma 2019 zapadła decyzja... poddasze ocieplę 10 cm płytą pir Eurowall z lambdą 0,022 W/mk, samemu można montować.
https://static.pokazywarka.pl/j/v/2/138bb6529ee92522b7f98012ab52028d_big.jpg?155075357 2
Rozwiązanie wygląda ciekawe ... ale jak zamierzasz zapewnić ciągłość izolacji pomiędzy płytami PIR a izolacją ścian kolankowych (od zewnątrz) bez zaizolowania murłaty?

Między deskowaniem dachu a płytą Eurowall wentylacja z okapu do kalenic.
Będziesz potem robił suchą zabudowę, czy masz jakiś inny patent na wykończenie poddasza?

Kaizen
21-02-2019, 19:09
Po wizycie na Targu Budma 2019 zapadła decyzja... poddasze ocieplę 10 cm płytą pir Eurowall z lambdą 0,022 W/mk,

Rozrzutny ryzykant z Ciebie. U takiej przegrody to 0,211. A minimum wg WT2014 to 0,20, 2017=0,18. Więc nie spełniasz wymogów minimalnych i będziesz musiał się podpisać pod nieprawdą zgłaszając zakończenie budowy. Pewnie nikt się nie zainteresuje - ale jak tak, to grozi odpowiedzialność karna za wprowadzanie w błąd. I kierbud może oberwać, jak podpisze się, że wszystko zgodnie z projektem - bo nie masz chyba tak w projekcie?
No i koszty ogrzewania rosną.
I wełna, i piana OK przepuszcza parę wodną. I należy zapewnić szczelinę wentylacyjną.


Podłogówka "umarła" ....nie zdrowe dla nóg, kurz unosi się, i jest beee dla alergików. każdy chirurg to powie!
Moda na ogrzewanie ścienne lub sufitowe... jak to woli.... :)


Ekipa od GK dziabnęła mi już kabel elektryczny a sam wieszając szafki dziabnąłem od alarmu. Strach się bać, co by było, jakbym miał ogrzewanie ścienne. A co do komfortu, to jakby nie ekonomia i ekologia to cały czas chciałbym mieć ciepła podłogę i chłodne powietrze.
Do tego brak akumulacji powoduje, że grzanie prądem inaczej, niż wylewką albo płytą grzewczą jest drogie.



Sucha zabudowa? Narazie bez, potem zobaczymy... mam na myśli o doklejaniu folii grzewczej na podczerwień DREAM HEAT i do tego bezpośrednio płyta

Podczerwień nie przenika przez KG. Nie przenika nawet przez szybę.


https://www.youtube.com/watch?v=mKxa_veWsJg

fotohobby
21-02-2019, 19:32
[QUOTE=Alessandro;7790376]:D:D
Konsultant - dystrybutor firmy koreańskiej:spam:

:spam:


Czyli zgadłem :)

jak_to_mozliwe
21-02-2019, 20:19
Fakt, pianka otwarto komórkowa nie zatrzymuje wilgoci w drewnie... wilgoć wychodzi w miejscach przecięcia drewna, no a gdzie cyrkulacja powietrza?

A po co cyrkulacja powietrza? O jakiej wilgoci piszesz - skąd ma się wziąć?
Z drewna? Odparuje przez membranę.
Z pomieszczeń mieszkalnych? Dyfuzja przez piankę i dalej przez membranę.
Z zewnątrz? Jeśli przeciek, to do remontu ;) jeśli punkt rosy, to zła izolacja...

//edit: o, widzę, że troll osiągnął zamierzony efekt ;)

Kaizen
21-02-2019, 20:19
@Kaizen, wejdź na stronę... może Cię przekona :)

:spam:

Że niby przedziurawienie warstw ochronnych nie przeszkadza? To po co one są?
Napisali gdzieś, że można normalnie wbijać kołki czy gwoździe w ścianę z tą folią? Co do cięcia - to zaznaczyli, że co 25 cm można ciąć. Więc pewnie tam nie ma warstw przewodzących tylko jakieś łączniki.

Kaizen
21-02-2019, 21:04
Oj Kaizen, Kaizen ...czemu nie jechałeś na Targi Budma2019 ?

Bo nie interesują mnie bajery słowne marketingowców. A żeby jeszcze za oglądanie tych reklam płacić?
Ważne formalne deklaracje producenta, instrukcje montażu, używania, warunki gwarancji.
Robili pokaz, co się dzieje, jak przewiercasz się przez tę folię albo wbijasz w nią gwóźdź?

liliputek2000
18-11-2019, 16:06
Dzień dobry,
Przeglądałem wiele wątków ale nigdzie nie znalazłem rozwiązania.
W marcu 2018 roku zamówiłem ocieplenie poddasza pianą OK. Niestety do chwili obecnej piana nadal śmierdzi. Poddasze jest nieużytkowe ale moja cierpliwość powoli kończy się. Na początku listopada zgłosiłem problem wykonawcy - twierdzi, że pierwszy raz spotyka się z czymś takim. Czy istnieje jakieś laboratorium, które może zbadać pianę i wykluczyć bądź potwierdzi winę wykonawcy/zastosowanej piany? Niestety sam zapach na poddaszu to za mało i jest nieobiektywne. Zdaję sobie sprawę, że wykonawca to obali. Nadmieniam, że u bliskiego sąsiada ten sam wykonawca położył pianę - byłem po jej nałożeniu na poddaszu dwa dni później - nic nie było czuć. Dlatego zdecydowałem się na tego wykonawcę.
liliputek

CityMatic
18-11-2019, 17:24
liliputek2000
Do tej chwili to już dawno powinno przestać być czuć czymkolwiek.
A analiza - niestety tylko wyspecjalizowane laboratoria potrafią to zrobić ale jest to możliwe:http://www.labotest.com.pl/oferta/analizy-chemiczne#analiza-zanieczyszczen (https://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.labotest.com.p l%2Foferta%2Fanalizy-chemiczne%23analiza-zanieczyszczen)

Tom1000k
21-11-2019, 18:57
Dzień dobry,
Przeglądałem wiele wątków ale nigdzie nie znalazłem rozwiązania.
W marcu 2018 roku zamówiłem ocieplenie poddasza pianą OK. Niestety do chwili obecnej piana nadal śmierdzi. Poddasze jest nieużytkowe ale moja cierpliwość powoli kończy się.

Są pianki i pianki. Jakiej firmy piankę Ci położono?
Jest wielu znanych polskich i zachodnich producentów pian, które są jakościowo bardzo dobre i nie śmierdzą. Są na to certyfikaty, gwarancje itp.
Niestety, są też na rynku systemy niewiadomego pochodzenia, najczęściej gdzieś ze wschodu, które nie są zbyt dobre i właśnie śmierdzą. Niektórzy wykonawcy po cichu kupują je, bo są o połowę tańsze niż wspomniane na początku sprawdzone pianki. Niewykluczone, że właśnie na takie coś trafiłeś.

mat3006
23-11-2019, 17:02
Dzień dobry,
Przeglądałem wiele wątków ale nigdzie nie znalazłem rozwiązania.
W marcu 2018 roku zamówiłem ocieplenie poddasza pianą OK. Niestety do chwili obecnej piana nadal śmierdzi. Poddasze jest nieużytkowe ale moja cierpliwość powoli kończy się. Na początku listopada zgłosiłem problem wykonawcy - twierdzi, że pierwszy raz spotyka się z czymś takim. Czy istnieje jakieś laboratorium, które może zbadać pianę i wykluczyć bądź potwierdzi winę wykonawcy/zastosowanej piany? Niestety sam zapach na poddaszu to za mało i jest nieobiektywne. Zdaję sobie sprawę, że wykonawca to obali. Nadmieniam, że u bliskiego sąsiada ten sam wykonawca położył pianę - byłem po jej nałożeniu na poddaszu dwa dni później - nic nie było czuć. Dlatego zdecydowałem się na tego wykonawcę.
liliputek

O ile nie doszło do macherowania pianką (podkładka lub majenie) to zapewne wina jest po stronie niskiej jakości sprzętu. Najprawdopodobniej doszło do nierównowagi składników stąd jednego jest więcej w piance i nie został związany (zneutralizowany). Jednym z najważniejszych parametrów jest symetria zużycia składników. Na jakim sprzęcie pracowała ekipa i gdzie jest położony "pacjent"?
Pozdrav,
SM
Pozdrav

mat3006
23-11-2019, 17:25
Wełna, naturalna i trwała.
Technologia "pianowania" która pojawiła się pod koniec ubiegłego wieku w krajach zachodniej europy zostaje wycofywana, nie sprawdza się do budynków mieszkalnych szczególnie z więźbą drewnianą pod którą podobno dochodzi do jej degradacji.
Wydaje się , że obecnie i w Polsce odchodzi się od tego typu ocieplenia.

:wave: Dobre :) :wave:

jankes789
27-05-2020, 06:49
Witam, jestem na etapie wyboru materiału do docieplenia deskowanego dachu z blachy. Wiadomość ze zagranica odchodzi od piany w budynkach jednorodzinnych budzi obawę. Może jednak celuloza? Czy wiadomo cos nowego o zdrowotności pian stosowanych teraz?

ololek
24-06-2020, 22:43
Odnośnie piany poniższe budzi we mnie watpliwosci co do zasadności stosowania
https://m.youtube.com/watch?v=0Hh5MYv7lWc

https://www.epa.gov/saferchoice/potential-chemical-exposures-spray-polyurethane-foam

Slawko123
25-06-2020, 06:21
Odnośnie piany poniższe budzi we mnie watpliwosci co do zasadności stosowania
https://m.youtube.com/watch?v=0Hh5MYv7lWc

https://www.epa.gov/saferchoice/potential-chemical-exposures-spray-polyurethane-foamto nie stosuj, Twój wybór. O czym tu gadać, siec 5G tez zabija i zęby wykrzywia.

Jeremies
23-07-2020, 11:26
Stoję przed wyborem wełna czy pianka. Znajomy, montujący ocieplenia dachu, przekonuje mnie do pianki otwartokomórkowej. W projekcie mam 30cm wełny, on twierdzi, że 25cm pianki wystarczy. Ponadto, buduję się niedaleko lasu a pianka jest anty-kunowa (z tym stwierdzeniem kiedyś się spotkałem więc to na "+"). Dodatkowo, membrana, którą już mam zamontowaną, w tym przypadku spełnia jest jedynie powierzchnią montażu pianki bo wszelkie funkcje membrany "przejmuje" pianka (czy to prawda??) i w związku z tym odpada stres dotyczący uszkodzonej membrany. Cenowo wygląda to mniej więcej tak samo.

CityMatic
23-07-2020, 12:54
Stoję przed wyborem wełna czy pianka. Znajomy, montujący ocieplenia dachu, przekonuje mnie do pianki otwartokomórkowej. W projekcie mam 30cm wełny, on twierdzi, że 25cm pianki wystarczy. Ponadto, buduję się niedaleko lasu a pianka jest anty-kunowa (z tym stwierdzeniem kiedyś się spotkałem więc to na "+")..
Wątpilwe rozumowanie patrząc na ten film: https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwiHv7LLpuPqAhUEsaQKHes-BiUQwqsBMAB6BAgMEAQ&url=https%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Fv%3DEz nUBua1490&usg=AOvVaw0rLc63BkGfc5De4DggBZcM

Dodatkowo, membrana, którą już mam zamontowaną, w tym przypadku spełnia jest jedynie powierzchnią montażu pianki bo wszelkie funkcje membrany "przejmuje" pianka (czy to prawda??) i w związku z tym odpada stres dotyczący uszkodzonej membrany. Cenowo wygląda to mniej więcej tak samo.
Pianka nie ma właściwości membrany po prostu stanie się elementem podtrzymującym pianę i tyle, uszkodzenie foli spowoduje te same złe skutki zarówno z pianą jak i bez niej gdyż pomimo tego, że folia jak i piana przepuści parę wodną w miejsce jej wentylacji, to nie zabezpieczy przed wilgocią skraplającą się z pokrycia dachowego(od spodu),jak również wwiewaniu deszczu czy śniegu(w przypadku pokrycia dachówką).