PDA

Zobacz pełną wersję : Zakichany obowiazek elektryka



delphiserwis
06-05-2005, 04:47
Do obowiazkow elektryka jest po zrobieniu instalcacji elektrycznej w domu wpisac fakt do dziennika budowy oraz podpisac sie na umowie dostarczenie energii elektrycznej /nie mylic z warunkami/.
Jesli tego nie dopilnujecie bedziecie mieli korowody z podlaczeniem licznika a w pozniejszym etapie z odbiorem domu. Elektrycy unikaja wszelkich podpisow ze wzgledu na branie na siebie odpowiedzialnosci za prace.
Jak uzgadniacie cene przed praca musicie omowic zagadnienia "papierkowe".
Pozdrawiam
Jarek

thalex
06-05-2005, 05:13
Elektryk do dziennika?? :o :o :o

Każdy człowiek odpowiedzialny nie boi się odpowiedzialności. :D :D :D
To czego się boi? zakichany jeden :evil:


No sory już nie pyskuje :oops: :oops:

Jakie ten elektryk musi mieć te uprawnienia, pytam bo jak jakieś mam to może bym sobie sam podpisał?

rafałek
06-05-2005, 06:32
Do obowiazkow elektryka jest po zrobieniu instalcacji elektrycznej w domu wpisac fakt do dziennika budowy oraz podpisac sie na umowie dostarczenie energii elektrycznej /nie mylic z warunkami/.
Jesli tego nie dopilnujecie bedziecie mieli korowody z podlaczeniem licznika a w pozniejszym etapie z odbiorem domu. Elektrycy unikaja wszelkich podpisow ze wzgledu na branie na siebie odpowiedzialnosci za prace.

1. Nie widzę związku z licznikiem bo na długo nim poznałem elektryka miałem założony licznik, mało tego nie miałem nawet domu, a licznik już był i będzie...
2. Co ma elektryk do umowy na dostarczanie energii? Jak się miał na niej podpisać skoro go nie było w chwili gdy podpisywałem taką umowę?
3. Do zmiany teryfy z budowlanej na normalną w moim ZE potrzebne jest: a) pomiarówka, b) odbiór domu...

muzykant
06-05-2005, 06:36
Do obowiazkow elektryka jest po zrobieniu instalcacji elektrycznej w domu wpisac fakt do dziennika budowy
oczywiście że tak


oraz podpisac sie na umowie dostarczenie energii elektrycznej /nie mylic z warunkami/.
umowę taką podpisują dwie strony: Odbiorca i Sprzedawca a elektryk podpisuje i pieczętuje załączniki jakie są wymagane w ZE przed podpisaniem umowy....


Jak uzgadniacie cene przed praca musicie omowic zagadnienia "papierkowe".
to chyba oczywiste

Różnie pewnie jest w różnych ZE - najlepiej zapytać czego wymagają i gdzie ma się elektryk podstęplować.

rafałek
06-05-2005, 06:52
Dodam jeszcze, że do podłączenia licznika potrzebna jest pomiaróka skrzynki... kupionej w ZE :lol: Bardzo mi się to podobało...

06-05-2005, 07:08
Do obowiazkow elektryka jest po zrobieniu instalcacji elektrycznej w domu wpisac fakt do dziennika budowy oraz podpisac sie na umowie dostarczenie energii elektrycznej /nie mylic z warunkami/.
Jesli tego nie dopilnujecie bedziecie mieli korowody z podlaczeniem licznika a w pozniejszym etapie z odbiorem domu. Elektrycy unikaja wszelkich podpisow ze wzgledu na branie na siebie odpowiedzialnosci za prace.
Jak uzgadniacie cene przed praca musicie omowic zagadnienia "papierkowe".
Pozdrawiam
Jarek

Jarku ...
bez obrazy
przytocz przepis na podstawie którego elektryk ma taki obowiązek ...
(Czy nie mylisz obowiązków urzędnika który tego wymaga - lub ZE, inwewstora, kierownika bud.,i nsp. nadzoru - od obowiazków elektryka ?)
moim zdaniem obowiązki urzednika nie przekładaja sie na obowiązki elektryka ...

pzdr

Tomek_J
06-05-2005, 08:55
Do obowiazkow elektryka jest po zrobieniu instalcacji elektrycznej w domu wpisac fakt do dziennika budowy oraz podpisac sie na umowie dostarczenie energii elektrycznej

Ejże !

Wszyskie wpisy do mojego dziennika robił kierownik budowy, problemów z tego tytułu nie miałem żadnych. Chyba mylisz kilka spraw...

muzykant
06-05-2005, 09:12
Do obowiazkow elektryka jest po zrobieniu instalcacji elektrycznej w domu wpisac fakt do dziennika budowy oraz podpisac sie na umowie dostarczenie energii elektrycznej

Ejże !

Wszyskie wpisy do mojego dziennika robił kierownik budowy, problemów z tego tytułu nie miałem żadnych. Chyba mylisz kilka spraw...


ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 26 czerwca 2002 r. w sprawie dziennika budowy, montażu i rozbiórki, tablicy informacyjnej oraz ogłoszenia zawierającego dane dotyczące bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia. (Dz. U. 2002 Nr 108 poz. 953)
http://www.monter.pl/pokaz_p.php?id_przepisu=234&offset=0

§ 9
1. Do dokonywania wpisów w dzienniku budowy upoważnieni są:
1) inwestor,
2) inspektor nadzoru inwestorskiego,
3) projektant,
4) kierownik budowy,
5) kierownik robót budowlanych,
6) osoby wykonujące czynności geodezyjne na terenie budowy,
7) pracownicy organów nadzoru budowlanego i innych organów uprawnionych do kontroli przestrzegania przepisów na budowie - w ramach dokonywanych czynności kontrolnych.

2. Osoby, o który mowa w § 6 ust. 5, upoważnione są do dokonywania wpisów w dzienniku budowy w zakresie, o którym mowa w tym przepisie.


zaś § 6 ust. 5:
5. Pod każdym wpisem w dzienniku budowy osoby, których wpis dotyczy, potwierdzają podpisem i datą zapoznanie się z jego treścią.

i wszystko jasne .....

thalex
06-05-2005, 10:55
Gdyby wpisywał się elektryk to gazownik, kominiarczyk i wodnik też by chcieli się wpisywać.
Zrobiłaby się z dziennika księga gości.

delphiserwis ! jak to w końcu jest, bądź odpowiedzialnym (elektrykiem) i odpowiedz :D :D :D

gosc***
06-05-2005, 16:10
Muzykancie.
Samo cytowanie przepisu nie wystarcza i nie wszystko jest takie jasne jak Ci się wydaje.
W przytoczonym przykładzie w dzienniku budowy kierownik budowy powinien wpisać informacje od wykonawcy elektryka o np. zakończeniu robót, wykonaniu pomiarów czy zgłoszeniu robót do odbioru. To że fizycznie nie wpisuje się elektryk nie znaczy że takich wpisów może nie być.
Tak jest na "prawdziwych" budowach.
Budowa domku jest traktowana przez nadzór budowlany często formalnie.
Musi być formalnie jakiś inspektor budowlany to i formalnie jest. Zajrzy czasem na budowę, na koniec zrobi kilka wpisów i wszyscy są zadowoleni.
O elektryka nawet nikt nie pyta, może to być murarz, stolarz czy inna złota rączka. Jakiś życzliwy przybije potem pieczątkę na papierach które trzeba dać Energetyce i sprawa załatwiona.
Najważniejsze przecież że nie daliśmy się naciąć jakimś fachowcom i sobie bez nich poradziliśmy.

delphiserwis
06-05-2005, 21:27
Witajcie :) wychodzi na to ze jeden kraj a kazdy interpretuje przepisy na
swoje kopyto, nasz ZE ma zwyczaj taki ze kaze skladac podpis elektrykowi -wykonawcy sasiedni ZE kazal sobie robic dodatkowo pomiary przez szybkie wylaczenie oraz pomiary rezystancji. Wiec co "kraj to obyczaj..."
Co do wpisu do dziennika kilka razy inwestor zyczyl sobie wpis wykonania
instalacji elektrycznej. A z drugiej strony dlaczego nie w koncu jak sie wpiszesz do sie nie wyprzesz:))), przynajmniej slad zostanie i sie nie wyprzesz po kilku latach ze tu ja nie bylem:))).
Pozdrawiam
JArek

inwestor
06-05-2005, 22:11
Do obowiazkow elektryka jest po zrobieniu instalcacji elektrycznej w domu wpisac fakt do dziennika budowy oraz podpisac sie na umowie dostarczenie energii elektrycznej

Ejże !

Wszyskie wpisy do mojego dziennika robił kierownik budowy, problemów z tego tytułu nie miałem żadnych. Chyba mylisz kilka spraw...


ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 26 czerwca 2002 r. w sprawie dziennika budowy, montażu i rozbiórki, tablicy informacyjnej oraz ogłoszenia zawierającego dane dotyczące bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia. (Dz. U. 2002 Nr 108 poz. 953)
http://www.monter.pl/pokaz_p.php?id_przepisu=234&offset=0

§ 9
1. Do dokonywania wpisów w dzienniku budowy upoważnieni są:
1) inwestor,
2) inspektor nadzoru inwestorskiego,
3) projektant,
4) kierownik budowy,
5) kierownik robót budowlanych,
6) osoby wykonujące czynności geodezyjne na terenie budowy,
7) pracownicy organów nadzoru budowlanego i innych organów uprawnionych do kontroli przestrzegania przepisów na budowie - w ramach dokonywanych czynności kontrolnych.

2. Osoby, o który mowa w § 6 ust. 5, upoważnione są do dokonywania wpisów w dzienniku budowy w zakresie, o którym mowa w tym przepisie.


zaś § 6 ust. 5:
5. Pod każdym wpisem w dzienniku budowy osoby, których wpis dotyczy, potwierdzają podpisem i datą zapoznanie się z jego treścią.

i wszystko jasne .....
Wszystko się zgadza zgodnie z przepisami do dziennika budowy powinien wpisać sie elektryk z uprawnieniami budowlanymi w zakresie instalacji elektrycznych. Jak przeczytasz dokładnie przepisy do dowiesz sie że wykonywanie instalacji elektrycznych to nic innego jak roboty budowlane. Czyli kierownik robót budowlanych w zakresie instalacji elektrycznych to nikt inny jak elektryk kierujacy wykonywaniem instalacji elektrycznych w twoim domu. Kierujacy czyli inaczej odpowiedzialny za bezpieczeństwo instalacji elektrycznej i bezpieczeństwo monterów w trakcie wykonywania robót elektrycznych. Owszem nomenklatura jest nieco mylaca ze wzgledu na słowo"budowlane" które kojarzy sie z murowaniem ścian itp. Jak dokładnie przeczyta sie i zrozumie definice w ustawie to nie ma żadnych watpliwości. "Elektrycy" nie chca sie wpisywać bo czesto nie posiadaja uprawnień budowlanych tylko zaswiadczenia "E" które uprawniaja jedynie do wykonywania prac w zkresie eksploatacji wybudowanych i przekazanych do uzytkowania budynków. Podobnie jest z zaswiadczeniami "D" do dozoru nie uprawniają one do wpisów w dzienniku budowy mało tego sa naruszeniem prawa i moga być karane. W praktyce kierownik budowy z uprawnieniami budowlanymi dokonuje na koniec budowy wpisu do dziennika że wszystko odbyło się OK. Bierze on na siebie cudze grzechy bo formalnie rzecz biorac nie wolno mu zamknąć dziennika budowy i dokonać takiego wpisu bez uprzedniego oświadczenia w dzienniku budowy (lub na osobnym protokole) elektryka z uprawnieniami budowlanymi że w zakresie instalacji elektrycznych wszystko jest OK. Na prawdziwych budowach tak własnie wszystko sie odbywa. Na budowach małych przymyka sie oko na takie drobiazgi. :wink: I na tym własnie żeruja pseudoelektrycy bez uprawnień którzy naciagaja inwestorów. ZE juz dawno sie na tym poznały i często bezwzglednie wymagaja zanim podłaczą prąd aby protokół odbioru instalacji został podpisany przez uprawnionego elektryka a nie elektryka z zaswiadczeniem "E' lub "D".
Pozdrawiam

miol
08-05-2005, 07:51
Witam

przeczytasz dokładnie przepisy do dowiesz sie że wykonywanie instalacji elektrycznych to nic innego jak roboty budowlane. Czyli kierownik robót budowlanych w zakresie instalacji elektrycznych to nikt inny jak elektryk kierujacy wykonywaniem instalacji elektrycznych w twoim domu
Tak samo jak wykonywanie instalacji gazowych, inst.telekomunikacyjnych, alarmowych, hydrauliki. Kierownik budowy ma uprawnienia tylko w jednej dziedzinie a więc do pozostałych powinien (wg. inwestora) zatrudnić kierowników robót elektrycznych, instalacyjnych itd., wpisać ich do dziennika budowy (żeby mieli prawo dokonywać wpisów) i zgłosić przy zgłaszaniu rozpoczęcia budowy (zmiana kierownika robót wymaga pisemnego powiadomienia odpowiedni urząd). Tak to się robi przy dużych budowach ale stosowanie tego w przypadku domku jednorodzinnego prowadzi do absurdu.
Wykonanie instalacji elektr. często jest podzielona na etapy, najpierw układanie przewodów i osadzanie puszek a później montaż rozdzielni i osprzętu i wykonanie pomiarów. Te czynności wykonuje elektryk z uprawnieniami E i nie ma on obowiązku (a nawet prawa wpisywać się do dziennika). Robi to kierownik budowy, który przecież na bieżąco kontroluje postęp prac na budowie. Dopiero dokonanie końcowego odbioru instalacji elektryczn. powinien być wykonany przez osobę z uprawnieniami budowlanymi na podstawie oględzin i wyników pomiarów.
Pozdrawiam

08-05-2005, 08:33
mysle podobnie jak miol
elektryk z grupą E nie ma ani obowiążku ani prawa wpisywac sie do dziennika ...

inwestor
08-05-2005, 09:06
Miol
Sprawa dokładnie tak wygląda od strony przepisów. Czy to jest absurd czy nie to jest inna sprawa. Fakt jest faktem że coraz częściej elektryczy tacy bez uprawnień z samymi tylko saświadczeniami E współpracują z elektrykiem posiadającym uprawnienia budowlane który na koniec podpisuje protokół odbioru instalacji lub robi wpis w dzienniku budowy. Czyli wiemy jak dokładnie powinno być. Natomiast problem jest gdzie indziej sa elektrycy którzy udają głupich o czym napisał delphiserwis. Owszem instalację wykonają ale o żadnych wpisach protokołach pomiarach itp. nie ma mowy. Jak inwestor chce to niech se zleca komuś te odbiory i wpisy itp. oni mieli zrobić instalację a reszta ich nie obchodzi. Ja bym nie płacił takim gnojom . No chyba że tak było umówione z góry że się pod niczym nie podpisują. W końcu jak nie maja uprawnień albo kogoś z uprawniwniami to niech sie nie biorą za instalacje elektryczne. Dokładnie tak samo wygląda sprawa z instalacjami gazowymi. Instalacje wod-kan i co nie wymagaja takich ceregieli . Zgodnie z przepisami na koniec budowy potrzebne są protokoły odbiorów instalacji elektrycznej , gazowej z próbą szczelności i kominiarski.
Pozdrawiam

Teska
08-05-2005, 09:09
to ja nie wiem
:-?

moj elektryk zrobił wpis do dziennika budowy....a jak skłądałam papierzyska do odbioru domku....inspektor wlasnie to sprawdzał...czy jest odpowiedni wpis dokonany przez elektryka... :-?

inwestor
08-05-2005, 09:13
to ja nie wiem
:-?

moj elektryk zrobił wpis do dziennika budowy....a jak skłądałam papierzyska do odbioru domku....inspektor wlasnie to sprawdzał...czy jest odpowiedni wpis dokonany przez elektryka... :-?

U mnie było tak samo elektryk z uprawnieniami zrobil wpis do dziennika budowy. Dodatkowo podpisał sie pod oświadczeniem na protokole odbioru "że instalacja elektryczna jest zgodna z przepisami, bezpieczna i nadaje sie do użytkowania"
Pozdrawiam

miol
08-05-2005, 09:21
Witam

moj elektryk zrobił wpis do dziennika budowy....a jak skłądałam papierzyska do odbioru domku....inspektor wlasnie to sprawdzał...czy jest odpowiedni wpis dokonany przez elektryka.
Jak to w Polsce, przepisy jedno a inspektor drugie. A czy sprawdzal wpis osob ktorzy montowali instalacje hydrauliczna i gazowa?
Kazdy moze wpisac sie do dziennika tylko jakim prawem, to nie jest notatnik.

thalex
08-05-2005, 09:31
Czy poprawność instalacji gazowej i opinia kominiarska ma być potwierdzona wpisem do dziennika budowy Przez osoby uprawnione do ich badania analogicznie jak instalacja elektryczna?
Pytanie przede wszystkim do tych którzy już oddali domy do użytku.

08-05-2005, 09:32
...Zgodnie z przepisami na koniec budowy potrzebne są protokoły odbiorów instalacji elektrycznej , gazowej z próbą szczelności i kominiarski.
Pozdrawiam

Inwestor
protokoły ma prawo ... i obowiazek ...
a
1. Do dokonywania wpisów w dzienniku budowy upoważnieni są:
1) inwestor,
2) inspektor nadzoru inwestorskiego,
3) projektant,
4) kierownik budowy,
5) kierownik robót budowlanych,
6) osoby wykonujące czynności geodezyjne na terenie budowy,
7) pracownicy organów nadzoru budowlanego i innych organów uprawnionych do kontroli przestrzegania przepisów na budowie - w ramach dokonywanych czynności kontrolnych.

do dziennika elektryk ma prawo się wpisac, jesli spełnia warunki punktu 5 - tego ...
czyli jest kierownikiem robót (elektrycznych np ...)
pzdr

inwestor
08-05-2005, 09:42
Czy poprawność instalacji gazowej i opinia kominiarska ma być potwierdzona wpisem do dziennika budowy Przez osoby uprawnione do ich badania analogicznie jak instalacja elektryczna?
Pytanie przede wszystkim do tych którzy już oddali domy do użytku.
Generalnie w dzienniku budowy powinny być zapisy o wykonaniu instalacji. Natomiast same oświadczenia są pisane na oddzielnych protokołach. Generalnie sprawa zależy od kierownika budowy. Mój kierownik zażądał przed zamknięciem dziennika aby wpisy elektryka i gazownika o zakończeniu instalacji i że wszystko jest OK z tymi instalacjami zostały zrobione.Powiedział że nie zamknie budowy bez tych wpisów. Natomiast panią w PIB interesowały kopia pozwolenia na budowę, zakończony dziennik budowy, oswiadczenie kierownika budowy (na osobnej kartce), protokoły odbiorów instalacji elektrycznej z oświadczeniem uprawnionego elektryka i protokół odbioru instalacji gazowej z próba szczelności z oświadczeniem gazownika. Do tego jeszcze inwentaryzacja geodezyjna i to chyba było wszystko.
Pozdrawiam
P.S.
Oczywiście opinia kominiarska też musiała być.

inwestor
08-05-2005, 09:57
...Zgodnie z przepisami na koniec budowy potrzebne są protokoły odbiorów instalacji elektrycznej , gazowej z próbą szczelności i kominiarski.
Pozdrawiam

Inwestor
protokoły ma prawo ... i obowiazek ...
a
1. Do dokonywania wpisów w dzienniku budowy upoważnieni są:
1) inwestor,
2) inspektor nadzoru inwestorskiego,
3) projektant,
4) kierownik budowy,
5) kierownik robót budowlanych,
6) osoby wykonujące czynności geodezyjne na terenie budowy,
7) pracownicy organów nadzoru budowlanego i innych organów uprawnionych do kontroli przestrzegania przepisów na budowie - w ramach dokonywanych czynności kontrolnych.

do dziennika elektryk ma prawo się wpisac, jesli spełnia warunki punktu 5 - tego ...
czyli jest kierownikiem robót (elektrycznych np ...)
pzdr
Brzoza zastanów się formalnie zawsze musi być kierownik robót elektrycznych. Nie wolno wpisywac się kierownikowi budowy za sprawy elektryczne nie ma do tego uprawnień. Jak w dzienniku pojawi sie wpis że jest rozpoczęte wykonywanie instalacji elektrycznych to automatycznie musi być ustanowiony kierownik robót elektrycznych, bo nikomu innemu nie wolno prowadzic takich robót. Wpis o rozpoczęciu inst. elektrycznych pojawić sie musi bo jest obowiazek dokumentować w dzienniku przebieg prac budowlanych. U mnie w dzienniku były 2 wpisy dotyczące instalacji elektrycznych pierwszy - rozpoczynam wykonywanie instalacji elektrycznych a drugi na koniec- pisałem juz o nim. Przy instalacjach gazowych miałem jeden wpis "w dn. takim a takim wykonano instalacje gazową. Po wykonaniu instalacji przeprowadzono próbę szczelności z wynikiem pozytywnym." Pierwszy wpis elektryka oznacza objęcie przez niego obowiazków kierownika robót w zakresie instalacji elektrycznych, tak samo gazownika. Nie musi wcale pojawić się jawny zapis "obejmuję obowiązki kierownika robót" takich czy takich. Wystarczy wpis "rozpoczynam wykonywanie instalacji" i to automatycznie oznacza że obowiązki kierownika robót elektrycznych czy gazowych zostały objete. Nie musisz zawiadamiać urzędu o objęciu przez kogoś funkcji kierowników robót. Wymaganie takie dotyczy tylko kierownika budowy.
Pozdrawiam

opornik
08-05-2005, 10:27
witam:)
Sprawa jest bardzo prosta ale często gmatwana przez inwestorów biorących na roboty przysłowiowych chłopaków z rodziny lub spod kiosku z piwem. Dla zasady, będzie taniej. Zapomina się o kosekwencjach w przypadku kłopotów na budowie - wypadku, katastrofy budowlanej itepe, itede. Prokurator winnego zawsze znajdzie.
W każdej ekipie-branży musi być kierownik robót budowlanych - nie tylko tych gdzie wymagana jest kielnia. Taki stereotyo "kierownika robót budowlanych" niestety funkcjonuje w społeczeństwie budujących.
Elektrycy, instalatorzy, budowlańcy MUSZĄ mieć w swojej firmie KIEROWNIKA ROBÓT BUDOWLANYCH i to on, tylko on ma obowiązek dokonywać wpisów do dziennika budowy o czym pisali wyżej inni koledzy.
Ostatnio na pewnej budowie domku pojawił się PINB, budowa miała się ku końcowi a wpisów jak na lekarstwo, tylko budowlńca. Cisza o elektryce, gazie, wod-kanie. Nie widziałem tego ale podobno posypały się mandaty za nidociągnięcia na budowie za to, ze instalacje działały już a w dzienniku nic na temat odbiorów nie było.

08-05-2005, 12:30
....Brzoza zastanów się formalnie zawsze musi być kierownik robót elektrycznych...

Inwestor ...
formalnie na budowie nie musi być ani elektryk, ani gazownik ani tym bardziej kierownik robót ...
bo wogóle nie ma w Polsce obowiązku robienia w budynkach instalacji elektrycznej ani gazowej na przymus ...
kierownik budowy równiez nie ma obowiazku notowac kto i kiedy pojawił sie na budowie ... (dziennik budowy to nie pamiętnik ani nie raport policyjny ...)

a osoba zgłaszająca budynek do uzytkowania ma wyłacznie dostarczyć to co i Tobie kazano


... Natomiast panią w PIB interesowały kopia pozwolenia na budowę, zakończony dziennik budowy, oswiadczenie kierownika budowy (na osobnej kartce), protokoły odbiorów instalacji elektrycznej z oświadczeniem uprawnionego elektryka i protokół odbioru instalacji gazowej z próba szczelności z oświadczeniem gazownika. Do tego jeszcze inwentaryzacja geodezyjna i to chyba było wszystko.
Pozdrawiam
P.S.
Oczywiście opinia kominiarska też musiała być.

i tyle ...
nadinterpretacja jest zbędna ...

pzdr

miol
08-05-2005, 12:34
Witam

Nie musi wcale pojawić się jawny zapis "obejmuję obowiązki kierownika robót" takich czy takich. Wystarczy wpis "rozpoczynam wykonywanie instalacji" i to automatycznie oznacza że obowiązki kierownika robót elektrycznych czy gazowych zostały objete
Jak już się trzymamy wymogów prawa to:

Prawo Budowlane
Art. 45.
..............
2. Przed rozpoczęciem robót budowlanych należy dokonać w dzienniku budowy
wpisu osób, którym zostało powierzone kierownictwo, nadzór i kontrola techniczna
robót budowlanych. Osoby te są obowiązane potwierdzić podpisem
przyjęcie powierzonych im funkcji.

W każdym dzienniku budowy na początku jest miejsce na wpisanie kierownika budowy i poszczególnych kierowników robót łącznie z adresem , numerem i specjalnością uprawnień

inwestor
08-05-2005, 13:27
Brzoza formalnie to nie ma również obowiazku budowania wogóle :wink: . Więc nie jest również wymagany kierownik budowy, pozwolenie itp. :wink: :D . To taki skrót myslowy bedacy konsekwencja rozumowania które przedstawiłeś. Dziennik budowy to własnie taki pamietnik w którym należy zapisywać przebieg robót budowlanych. Po to został wymyślony i wymagany przez urzędy aby było wiadomo kto kiedy co zaczął robić i za co odpowiada.
W tym co napisałem a Ty zacytowałeś nie ma żadnej nadinterpretacji. Wyraźnie napisane jest zakończony dziennik budowy. Jak niby wyobrazasz cobie zakończony dziennik bez wpisów z przebiegu budowy ?? Co ma być tylko początek i koniec ? To po jakiego grzyba ta cała zabawa ? Niby budynki bez instalacji są robione w komórkach bez światła i wody ludzie mieszkają. Po co całe te ceregiele z wydawaniem ludziom uprawnień, prowadzeniem dziennika budowy, pozwoleniami, projektami, certyfikatami dla wyrobów budowlanych itd. W końcu co to za problem dla wykonawcy jak rozpoczyna roboty elektryczne wpisać się do dziennika ? Co wstydzi się, czy nie ma uprawnień i mu nie wolno i chce robić u nas nielegalnie ? Co za problem zrobić to wszystko normalnie tak jak jest w przepisach ?. Chyba tylko cwaniaczki tacy co maja jakieś nieuczciwe zamiary migają sie od odpowiedzialności za przebieg robót a później za swoja robotę. Chyba czas z tym skończyc i popatrzyć na sprawy normalnie i wymagać tego co powinno być. W końcu to wszystko jest całkowicie w interesie inwestorów aby żądać od wykonawców wpisów w dzienniku. Nie będzie wtedy problemów przy reklamacjach, odbiorach i poprawnością wykonywanych robót.
Miol
formalnie masz rację że elektryk powinien najpierw wpisać się jako kierownik robót elektrycznych . Jeśli tego nie zrobi to i tak jego pierwszy wpis że rozpoczyna wykonywanie instalacji jest traktowany jako objęcie tych obowiązków.
Pozdrawiam

rispetto
08-05-2005, 19:19
Ja tylko dopiszę, że u mnie w dzienniku nie wpisywał się nikt poza kierownikiem budowy, bo tylko zbudowanie budynku było w zakresie pozwolenia na budowę, o które wystąpiłem. Odbiory wszelkich instalacji robione były na osobnych formularzach (gaz - tu jeszcze dziennik budowy, elektryk, kominiarz). W nadzorze nie było żadnych problemów z tego powodu.

muzykant
09-05-2005, 07:10
Muzykancie.
Samo cytowanie przepisu nie wystarcza i nie wszystko jest takie jasne jak Ci się wydaje.
Nic mi się nie wydaje


O elektryka nawet nikt nie pyta, może to być murarz, stolarz czy inna złota rączka. Jakiś życzliwy przybije potem pieczątkę na papierach które trzeba dać Energetyce i sprawa załatwiona.
Najważniejsze przecież że nie daliśmy się naciąć jakimś fachowcom i sobie bez nich poradziliśmy.
O rany! No to się będziesz cieszył, że sobie "poradziłeś" bez elektryka = nie dałeś się naciąć = instalacje zrobił Ci stolarz = zaoszczędziłeś parę stówek.....
.... tylko co będzie jak Ci chałupa spłonie albo kogoś prąd życia pozbawi...
Nie "pije" do elekta tylko zwracam uwagę na intencję autora wątku. Niech każdy elektryk bierze odpowiedzialność za to co robi a inwestor ... no cóż.... niech się nie da naciąć, przez co rozumiem: niech zapłaci za porządnie zrobioną instalację - ale jak płaci to niech wymaga, tu nie ma miejsca na kompromisy!
Niestety praktyka pokazuje, że na naszych (polskich) budowach bywa różnie.

Tomek_J
09-05-2005, 07:39
Ciekawa dyskusja...

Mam wrażenie, że myli się tu dwie rzeczy: to, że ktoś POWINIEN wpisać się do dziennika z tym, że ktoś MUSI się wpisać.

A odbiory instalacji gazowej, elektrycznej, kominów itd. to były u mnie osobne dokumenty, wymagane przez PINB w Będzinie właśnie w formie osobnych zaświadczeń.

09-05-2005, 07:51
Ciekawa dyskusja...

Mam wrażenie, że myli się tu dwie rzeczy: to, że ktoś POWINIEN wpisać się do dziennika z tym, że ktoś MUSI się wpisać....

może odrobinę inaczej Tomku :D
ja uważam, ze
elektryk powinien napisac protokół, napisac oswiadczenie a nawet dostarczyc ksero uprawnień ...
ale aby sie wpisac w dzienniku budowy powienien miec prawa kierownika robót ...
inaczej nie wolno mu sie tam wpisywac ...

pzdr

inwestor
09-05-2005, 13:54
Ciekawa dyskusja...

Mam wrażenie, że myli się tu dwie rzeczy: to, że ktoś POWINIEN wpisać się do dziennika z tym, że ktoś MUSI się wpisać....

może odrobinę inaczej Tomku :D
ja uważam, ze
elektryk powinien napisac protokół, napisac oswiadczenie a nawet dostarczyc ksero uprawnień ...
ale aby sie wpisac w dzienniku budowy powienien miec prawa kierownika robót ...
inaczej nie wolno mu sie tam wpisywac ...

pzdr
Jeśli elektryk sie wpisał to oznacza że takie obowiazki na siebie przyjął więc prawa kierownika robót również posiada. Powtórzę jeszcze raz dziennik budowy ma opisywać przebieg robót budowlanych a budynek to jest całość z instalacjami a nie puste mury. Owszem na małych budowach przymyka sie oko na tego typu drobiazgi ale nie oznacza to że tak jest prawidłowo i zgodnie z przepisami. Podam tylko przykład ze swojej budowy chyba jako anegdotę. Elektryk wykonywał przyłacze kablowe do mojego budynku. Była decyzja o pozwolenie na budowę, kierownik robót jak najbardziej i co ciekawe. Po wykonanej robocie zapytałem się gdzie jest zgłoszenie rozpoczęcia robót , dziennik budowy, protokół odbioru itp. W odpowiedzi usłyszałem "Panie wiem że tak powinno być ale daj pan spokój tego się nie praktykuje". :o Czyli odbyła sie samowolka ? :D Potem geodeta przyszedł wrysował na mapie tą samowolkę ZE podłączył licznik i zasilił. Teraz się pytam jak w ciagu pięcu lat ktoś się dopatrzy to kto za to beknie i zapłaci grzywnę ??? Ja czy wykonawca ? Pewnie ja bo olałem sprawę a powinienem był zgłosić do PINB że wykonawca zrobił samowolke bez mojej zgody.
Pozdrawiam

rafałek
09-05-2005, 13:57
A kto wpuścił wykonawcę przed zgłoszeniem robót? Sam się tak wyrywał? Poszdł na ślepo czy co?

inwestor
09-05-2005, 14:51
A kto wpuścił wykonawcę przed zgłoszeniem robót? Sam się tak wyrywał? Poszdł na ślepo czy co?
A gdzie miał wpuszczać przyłacze było w ogrodzeniu a słup 30 cm dalej. Tak :D dobrze napisałem nie pomyliłem sie długość trasy kabla to 30cm. Jeszcze żeby nie było że coś nie tak mapa na te 30 cm teżbyła i miała pieczęć ZUD :D
Pozdrawiam

rafałek
09-05-2005, 19:52
Dobrze, ale facet działał na czyjeś zlecenie...

inwestor
09-05-2005, 20:55
Dobrze, ale facet działał na czyjeś zlecenie...
No pewnie że działał na zlecenie ale jakoś tak kurcze nie pamietam na czyje bo ZE tak to zagmatwał że niby ja to zlecałem ale za posrednictwem ZE bo oni nie mogą sami zrobić ale chca zatwierdzić wykonawcę. Sam już nie pamietam nawet czy płaciłem wykonawcy czy wpłacałem do kasy ZE. W końcu co to za różnca przykład podałem jak nie należy robić bo mozna zostać póżniej "z ręką w nocniku". Czyli pisać jak sie należy w dzienniku budowy i jak przepisy przewidują to nigdy nie zaszkodzi a pomóc potem może wiele.
Pozdrawiam

rafałek
10-05-2005, 06:52
Tylko co napiszesz w dzienniku? Że face wszedł za szybko? I co on się ma pod tym podpisać. Myślę, że taki wpis Ciebie nie uratuje gdzyby ktoś chciał się do tego przyczepić. Jeśli byś miał spisane zlecenie lub umowę w której określasz termin a facet samowolnie wchodzi wcześniej to co innego ale tak...

inwestor
10-05-2005, 08:06
Rafałek nie o to mi chodzi. Sprawa jest nieco grubsza. Po pierwsze rozpoczęcie robót bez zgłoszenia, po drugie rozpoczęcie robót bez kierownika, po trzecie niedopełnienie obowiazku prowadzenia dziennika budowy przez kierownika, po czwarte brak oświadczenia kierownika że wszystko jest OK zakończenie robót i zgłoszenie tego zakończenia. I co teraz ? Jak kogoś prąd pier....... (popieści :wink: ) A co jak się ktoś w powiecie zmieni i się dopatrzy że decyzja była złącze w płocie widać jak byk ? To jest właśnie efekt lekceważenia przepisów i zaufania elektrykowi. Gadka wykonawcy była taka "Panie wszystko załatwimy wszystkie papierki projekty itp. " Gdybym przypilnował to teraz nie miałbym tego typu niepokojów duchowych .
Pozdrawiam