Problem. Słabo grzeje pod panelami.

[andre202]

Witam. Od 2 lat użytkuję nowy dom i mam problem z ogrzewaniem w pokojach gdzie są panele podłogowe. W pomieszczeniach gdzie są kafelki np mam 23 stopnie a gdzie panele to tam 19 stopni. Przy wyborze paneli i podkładu zwracałem uwagę żeby były przystosowane do podłogówki. Próbowałem już w tych pokojach zwiększać przepływ na rotametrach ale nic to nie dało. Dodam tylko że pan który kładł panele położył pod podkładem folię paroizolacyjną. Czy ktoś ma pomysł jak się uporać z tym problemem? Czy zostało mi tylko zrywanie paneli:(

[brusss_2008]

podnieś delikatnie temperaturę zasilania, zmniejsz przepływy tam gdzie kafelki, podnieś gdzie panele odczekaj 2 doby i musi być ok

[toommm]

aby się ustrzec tego dałem wszędzie płytki takie jak panele 120 x 20 . jak by nie było drzewo/sklejka jakiś podkład to wszystko to w jakimś stopniu izolatory .
Jedno dobre jest w tym to , że jak się wkurzysz , albo panele już tak " wytłuczesz" że będą nadawały się do wymiany poprostu położysz płytki zamiast nowych paneli.. ja puszczam w podłogę max 30 stopni i temperatura w pomieszczeniach to 22-23 nigdy niżej .

[Adam626]

Moim zdaniem to nie jest wina paneli lecz petli w tym pokoju. Petle za slabo grzeja. Mhsisz zwiekszac gemlerature doplywu i przykrecic petle tam gdzie teraz masz cieplej.

[Kaizen]

Projekt podłogówki był? Czy poszło "panie, zawsze tak robię, i wszyscy są zadowoleni"?
Czy zmieniłeś okładzinę względem projektu?

Bez grubszych modyfikacji rób tak, jak brusss_2008 napisał.
Jak dalej będzie za gorąco tam, gdzie kafle - zmniejsz przepływ w tych pętlach.
Jak wszędzie będzie za gorąco - obniż TZ.
Jak wszędzie będzie za zimno - zwiększ TZ.

[asolt]

Projekt podłogówki był? Czy poszło "panie, zawsze tak robię, i wszyscy są zadowoleni"?
Czy zmieniłeś okładzinę względem projektu?

.

Po co pytac skoro sie zna odpowiedz?
Nie było zadnego dokladnego projektu, ile był jakikolwiek. Gdyby był, nie byłoby zadnego problemu, a tak jest.

[Kaizen]

Gdyby był, nie byłoby zadnego problemu, a tak jest.

Gdyby nie było żadnego projektu instalacji ogrzewczej, to projekt nie spełniałby wymogów z Rozporządzenia w sprawie zawartości projektu budowlanego i nie powinno być PnB. Za to mógł być projekt oparty na grzejnikach - a podłogówka mogła być radosną twórczością instalatora.

[fachman19]

aby się ustrzec tego dałem wszędzie płytki takie jak panele 120 x 20 . jak by nie było drzewo/sklejka jakiś podkład to wszystko to w jakimś stopniu izolatory .
Jedno dobre jest w tym to , że jak się wkurzysz , albo panele już tak " wytłuczesz" że będą nadawały się do wymiany poprostu położysz płytki zamiast nowych paneli.. ja puszczam w podłogę max 30 stopni i temperatura w pomieszczeniach to 22-23 nigdy niżej .

Ja zaryzykowałem i mam w połowie domu dębinkę 13 mm przyklejoną ,rewelacja.Zrobię zdjęcia termokamerką .