frontif
13-02-2019, 10:22
Dzień dobry,
Wplątaliśmy się w niezły problem z kupnem domu w stanie surowym zamkniętym. Jesteśmy w trakcie ostatnich załatwień z kredytem i bank dopatrzył się nieścisłości między projektem a stanem domu - w projekcie nad garażem jest zaplanowany daszek pokryty dachówką o powierzchni ok. 24m2 i wysokości ok. 1m, natomiast lata temu inwestor (obecny właściciel) zdecydował, że sobie tam zrobi taras. Taras został wykonany, okno zwykłe zamieniono na okno balkonowe, brakuje balustrady i nawierzchni posadzki. W dzienniku budowy prace nad stropem nad garażem, czyli tarasem, są opisane dokładnie i nie ma żadnej wzmianki o odstępstwie od projektu. Właściciel "nie pamięta" o co chodziło, czy była zmiana do projektu i kto ją podpisał.
Pytanie brzmi, czy jest to zmiana istotna czy nieistotna, czyli czy należy wprowadzać zmiany w projekcie i starać się o zmianę pozwolenia na budowę?
Wplątaliśmy się w niezły problem z kupnem domu w stanie surowym zamkniętym. Jesteśmy w trakcie ostatnich załatwień z kredytem i bank dopatrzył się nieścisłości między projektem a stanem domu - w projekcie nad garażem jest zaplanowany daszek pokryty dachówką o powierzchni ok. 24m2 i wysokości ok. 1m, natomiast lata temu inwestor (obecny właściciel) zdecydował, że sobie tam zrobi taras. Taras został wykonany, okno zwykłe zamieniono na okno balkonowe, brakuje balustrady i nawierzchni posadzki. W dzienniku budowy prace nad stropem nad garażem, czyli tarasem, są opisane dokładnie i nie ma żadnej wzmianki o odstępstwie od projektu. Właściciel "nie pamięta" o co chodziło, czy była zmiana do projektu i kto ją podpisał.
Pytanie brzmi, czy jest to zmiana istotna czy nieistotna, czyli czy należy wprowadzać zmiany w projekcie i starać się o zmianę pozwolenia na budowę?