PDA

Zobacz pełną wersję : Ogromny problem z fugami....



UtaShapa
02-04-2019, 11:26
Witam wszystkich jako nowy użytkownik.

Koledzy możecie rzucić niezależnym okiem na fotki ? Mam ogromny problem z fugami. Wielu z was już jest po tym zabiegu. U mnie niestety źle to wygląda. Wiem, że wszystko do poprawki ale chciałbym poznać opinię niezależnych osób.
Podłogówka zalana w lutym ubiegłego roku. Tradycyjna wylewka. Położyłem na tym duże płytki 180x90 w czerwcu. Ogólnie jest tego 90 metrów. Wprowadziłem się w październiku. Płytki Połysk. Płytki położone wzorowo, nie są głuche. Minimalna warstwa kleju gdyż podłoga była bardzo dobra. Niestety fugi są w opłakanym stanie.
Podłogówkę odpaliłem od razu po wprowadzeniu się czyli 3 miesiące po fugowaniu. Włączana cyklicznie raz na jakiś czas przez termostaty.

Problem dotyczy kuchni, łazienki, korytarza i 50- metrowego salonu. Nie ma reguły. Na całości wygląda to tak samo. Dylatacje są.
Rozkładam ręce.
Problem zauważyłem ok 2 miesiące po wprowadzeniu się. Może były takie od początku. Dla mnie fuga to fuga. Skała powinna być. Nigdy nie próbowałem drapać...

Aaaaa i najważniejsze. Nie wiem czy można wymieniać tu nazwy firm dlatego napiszę, że to znana marka " M...i " Fuga cementowa przeznaczona do podłogówki.
W piwnicy robiła mi inna ekipa a fugi mam jak skała. W mieszkaniu paznokciem mogę ją wyskrobać :-( :( :(

Co o tym myślicie ? :(
P.S. Ostatnio odkurzacz wciągnął mi spory kawałek :)

Frofo007
02-04-2019, 11:52
Nie jestem glazurnikiem ale to raczej nie wina materiału fugi. Jaka jest jej szerokość? U mnie płytki o rozmiarze 80x80 i minimalna fuga dla nich to 7mm (ja robię na własną odpowiedzialność 5mm) bo płytki są rektyfikowane. Do takich płytek musiałem zastosować klej wysoce-elastyczny. Przy płytkach 180cm to minimalna fuga pewnie 2cm no i czy tak duże płytki w ogóle nadają się pod ogrzewanie podłogowe?
Chodzi o to, że pod wpływem temperatury płytki zmieniają swoją objętość, rozszerzają się i kurczą. Dlatego jeśli fugi jest za mało to płytka może nawet pęknąć.

cristoteles
02-04-2019, 11:54
Fugowane zgodnie z zaleceniami producenta czy na widzi mi się.
Jak szybko zostały zafugowane spoiny po położeniu płytek? Przy takich formatach dobrze jest uruchomić ogrzewanie przed spoinowaniem aby pozbyć się szczątkowej wilgoci z kleju. Ciśnienie wody z pod okładziny może zrobić naprawdę duże spustoszenie.

UtaShapa
02-04-2019, 12:25
Nie jestem glazurnikiem ale to raczej nie wina materiału fugi. Jaka jest jej szerokość? U mnie płytki o rozmiarze 80x80 i minimalna fuga dla nich to 7mm (ja robię na własną odpowiedzialność 5mm) bo płytki są rektyfikowane. Do takich płytek musiałem zastosować klej wysoce-elastyczny. Przy płytkach 180cm to minimalna fuga pewnie 2cm no i czy tak duże płytki w ogóle nadają się pod ogrzewanie podłogowe?
Chodzi o to, że pod wpływem temperatury płytki zmieniają swoją objętość, rozszerzają się i kurczą. Dlatego jeśli fugi jest za mało to płytka może nawet pęknąć.

Kolego takie tafle oczywiście nadają się na podłogówkę :-) Szerokość fugi to 5mm. Widziałeś kiedyś w nowoczesnym mieszkaniu takie tafle i fugi 2 cm? Przecież to katastrofa by wyglądało. Osobiście nie widziałem takiego czegoś. Sam bym się uśmiał :D

UtaShapa
02-04-2019, 12:40
Fugowane zgodnie z zaleceniami producenta czy na widzi mi się.
Jak szybko zostały zafugowane spoiny po położeniu płytek? Przy takich formatach dobrze jest uruchomić ogrzewanie przed spoinowaniem aby pozbyć się szczątkowej wilgoci z kleju. Ciśnienie wody z pod okładziny może zrobić naprawdę duże spustoszenie.

No właśnie tego nie wiem. Może robili na pamięć fugi, może zgodnie z instrukcją. Fugowanie odbyło się pod moją wakacyjną nieobecność ale nawet gdybym był to ja się na tym po prostu nie znam. Tu na forum pokazuję tylko efekt tego co jest teraz. Fugowanie jakieś 2 tygodnie po płytkach.

Frofo007
02-04-2019, 12:43
Sam bym się uśmiał :D

No to nie wiem czy się będziesz śmiał jak Ci płytki popękają:P Ja przy 80x80cm robię fugę 5mm i mam pewne obawy czy nie będzie za wąska a u Ciebie 180cm i 5mm fugi? To już jest pewnie hardcore przy ogrzewaniu podłogowym. Ważny też jest klej wysoce - elastyczny.

A tutaj trochę linków do fachowej literatury:

"Fugi powinny stanowić od 2 do 6% całej powierzchni okładziny ceramicznej.... W miejscach, gdzie panuje stała temperatura, nie ma silnego nasłonecznienia oraz nie występują inne oddziaływania cieplne, nie ma przeciwwskazań technicznych do stosowania wąskich spoin. Inaczej ma się sprawa w przypadku okładzin wykonywanych na podłożach odkształcalnych, czyli ogrzewaniu podłogowym... Rozgrzane płytki w okładzinie zaczynają zbliżać się do siebie, w ekstremalnych sytuacjach stykają się, tworząc naprężenia ściskające, które muszą zostać gdzieś skompensowane. Jeśli siły te nie znajdą ujścia, płytki ulegną uszkodzeniu – popękają lub odspoją się od podłoża, tworząc charakterystyczne daszki. Spoiny służą więc do kompensacji naprężeń termicznych."

Źródło: https://muratordom.pl/wnetrza/lazienka/waskie-fugi-odchudzone-spoiny-miedzy-plytkami-ceramicznymi-aa-BkwE-JSpj-NYmF.html

"Szerokość spoiny w zależności od wielkości płytek:
dla bardzo popularnych obecnie płytek 10×10 cm
stosuje się fugę o szerokości 2 mm
dla mozaiki szklanej 2×2 cm – 1 mm
dla glazury o wymiarach 20×30 cm – 3 mm
dla płytek gresowych 30×30 cm – 5 mm
dla płytek wielkoformatowych – od 7 do 10 mm"

Źródło: https://knauf.pl/porady/fuga-szeroka-czy-waska-jak-ja-dopasowac-do-plytek

Busters
02-04-2019, 12:53
Mam plytki 80x80 i fuge 2mm od 2 lat wszystko jest ok. Fuga 5mm to jest tragedia juz wole popekane plytki :d

UtaShapa
02-04-2019, 13:02
No to nie wiem czy się będziesz śmiał jak Ci płytki popękają:P Ja przy 80x80cm robię fugę 5mm i mam pewne obawy czy nie będzie za wąska a u Ciebie 180cm i 5mm fugi? To już jest pewnie hardcore przy ogrzewaniu podłogowym. Ważny też jest klej wysoce - elastyczny.

A tutaj trochę linków do fachowej literatury:

"Fugi powinny stanowić od 2 do 6% całej powierzchni okładziny ceramicznej.... W miejscach, gdzie panuje stała temperatura, nie ma silnego nasłonecznienia oraz nie występują inne oddziaływania cieplne, nie ma przeciwwskazań technicznych do stosowania wąskich spoin. Inaczej ma się sprawa w przypadku okładzin wykonywanych na podłożach odkształcalnych, czyli ogrzewaniu podłogowym... Rozgrzane płytki w okładzinie zaczynają zbliżać się do siebie, w ekstremalnych sytuacjach stykają się, tworząc naprężenia ściskające, które muszą zostać gdzieś skompensowane. Jeśli siły te nie znajdą ujścia, płytki ulegną uszkodzeniu – popękają lub odspoją się od podłoża, tworząc charakterystyczne daszki. Spoiny służą więc do kompensacji naprężeń termicznych."

Źródło: https://muratordom.pl/wnetrza/lazienka/waskie-fugi-odchudzone-spoiny-miedzy-plytkami-ceramicznymi-aa-BkwE-JSpj-NYmF.html

"Szerokość spoiny w zależności od wielkości płytek:
dla bardzo popularnych obecnie płytek 10×10 cm
stosuje się fugę o szerokości 2 mm
dla mozaiki szklanej 2×2 cm – 1 mm
dla glazury o wymiarach 20×30 cm – 3 mm
dla płytek gresowych 30×30 cm – 5 mm
dla płytek wielkoformatowych – od 7 do 10 mm"

Źródło: https://knauf.pl/porady/fuga-szeroka-czy-waska-jak-ja-dopasowac-do-plytek

Wiem kolego i doskonale Cię rozumiem. Doświadczenie ekipy i w ogóle praktyka a literatura to nieraz nie idą ze sobą w parze. Oni specjalizują się w takich format. Zakładają to i naprawdę tafle położone są genialnie. Ja tylko napisałem o swojej reakcji. Gdybym zobaczył takie płytki i fugi 2 cm to byłby dla mnie szok. Sam widzisz, że dla płytek wielkoformatowych jest od 7mm a nie 2 cm jak napisałeś dlatego wydało mi się to troszkę przesadą.

Nie sądzę aby ekipa ryzykowała 20.000 na płytkach. Wiedzą co robili robiąc akurat takie a nie inne szczeliny.

Literatura zaleca w miejscach dylatacji silikony w kolorach fug. U brata kilka lat działa to na zwykłej i nie ma problemu. Literatura to jedno - producenci muszą tak pisać bo inaczej pretensje by mieli do nich wszyscy. Rzeczywistość i lata doświadczeń płytkarzy to już odmienna kwestia. Płytkarz wtedy bierze odpowiedzialność na siebie.

Frofo007
02-04-2019, 13:04
Busters: a masz ogrzewanie podłogowe? Też bym wolał fugę 2mm, ale jednak jak ma mi popękać 118m2 płytek to wolałem nie ryzykować :P Moim zdaniem też to nie wygląda jakoś źle.

Zdjęcie płytek 80x80, 5mm fugi w trakcie kładzenia: https://imgur.com/Fa2Dw3Y

UtaShapa: oby to była "zła fuga", ale skoro firma wie co robi to po co dała złą fugę? Najlepiej wezwać firmę, która to robiła no i niech oni się tłumaczą skoro masz gwarancję.

UtaShapa
02-04-2019, 13:04
Mam plytki 80x80 i fuge 2mm od 2 lat wszystko jest ok. Fuga 5mm to jest tragedia juz wole popekane plytki :d

Właśnie to staram się wyjaśnić jednemu koledze, że zalecenia to jedno. Realia to drugie. U mnie przy 180x90 5mm nie jest złe. Ale w życiu bym się nie zgodził na 7 czy 10mm a z początku kolega wspomniał nawet o 2cm i to właśnie bym się sam do siebie uśmiał gdybym gdzieś to zobaczył.

UtaShapa
02-04-2019, 13:07
Koledzy troszkę to wszystko odbiega od tematu ;)

Rozpisujemy się o szczelinach, formatach tafli :cool: Niezależnie od tego co kto ma - fuga powinna być jak skała a u mnie jest praktycznie suchy cement.
Nie jest ważne czy ktoś ma szczelinę 2, 3, 8, 15 mm. Fuga powinna być nie do ruszenia.

Jak jest u mnie - widzicie

cristoteles
02-04-2019, 13:22
Bez przesady z tymi szerokimi fugami. Mnóstwo wykonawców robi na podłogówce spoiny 2, 2,5 czy 3 mm. Niezwykle rzadko zdarzają naprężenia które powodują uszkodzenia płytek, naprężenia związane oczywiście z wydłużaniem płytek.
Przy płytkach większych niż 120x120 stosuję najczęściej maty kompensacyjne. Choć to taki doopochron. Fuga najczęściej 3 mm.
Najczęściej to nie wielkość fugi jest problemem tylko woda zalegająca pod płytką, która pod ciśnieniem wydostaje się na powierzchnię z pod okładziny.

UtaShapa
02-04-2019, 13:39
Bez przesady z tymi szerokimi fugami. Mnóstwo wykonawców robi na podłogówce spoiny 2, 2,5 czy 3 mm. Niezwykle rzadko zdarzają naprężenia które powodują uszkodzenia płytek, naprężenia związane oczywiście z wydłużaniem płytek.
Przy płytkach większych niż 120x120 stosuję najczęściej maty kompensacyjne. Choć to taki doopochron. Fuga najczęściej 3 mm.
Najczęściej to nie wielkość fugi jest problemem tylko woda zalegająca pod płytką, która pod ciśnieniem wydostaje się na powierzchnię z pod okładziny.

No dokładnie. To starałem się wyjaśnić. Niezależnie od grubości fugi powinna być ona jednak jak skała. Tak mam wszędzie tylko nie w tym najbardziej reprezentacyjnym miejscu.
Płytki moje mają centymetr grubości. Obstawiam problem z zaprawą bo fugi są bardzo pozapadane i jak widać delikatne przejechanie nożykiem powoduje powstawanie dziur. Może chłopaki zrobili ją za rzadką ? Woda przed związaniem spłynęła na dół a na górze zrobił się taki pyłek , który palcem idzie wyskrobać? Są miejsca gdzie tylko powierzchniowo są żywym cementem. Pod spodem są twardsze. Są i miejsca jak widać na fotkach. Gdzie po prostu pęka a są i miejsca gdzie pęknięć nie ma za to nożyk robi dziury

UtaShapa
02-04-2019, 13:41
Generalnie fugi do wymiany na całej powierzchni. Boje się jednak tego aby to się nie powtórzyło. Masakra. Ileż można skrobać. A jak płytki się uszkodzą?

Załamka :(

Kaizen
02-04-2019, 18:19
A ktoś pamięta o pielęgnacji fugi? To cement - i tak jak strop czy chudziak wymaga wilgoci do związania. Fugę trzeba przez kilka dni zwilżać.

vadiol
02-04-2019, 18:51
Witam wszystkich jako nowy użytkownik.

Koledzy możecie rzucić niezależnym okiem na fotki ? Mam ogromny problem z fugami. Wielu z was już jest po tym zabiegu. U mnie niestety źle to wygląda. Wiem, że wszystko do poprawki ale chciałbym poznać opinię niezależnych osób.
Podłogówka zalana w lutym ubiegłego roku. Tradycyjna wylewka. Położyłem na tym duże płytki 180x90 w czerwcu. Ogólnie jest tego 90 metrów. Wprowadziłem się w październiku. Płytki Połysk. Płytki położone wzorowo, nie są głuche. Minimalna warstwa kleju gdyż podłoga była bardzo dobra. Niestety fugi są w opłakanym stanie.
Podłogówkę odpaliłem od razu po wprowadzeniu się czyli 3 miesiące po fugowaniu. Włączana cyklicznie raz na jakiś czas przez termostaty.

Problem dotyczy kuchni, łazienki, korytarza i 50- metrowego salonu. Nie ma reguły. Na całości wygląda to tak samo. Dylatacje są.
Rozkładam ręce.
Problem zauważyłem ok 2 miesiące po wprowadzeniu się. Może były takie od początku. Dla mnie fuga to fuga. Skała powinna być. Nigdy nie próbowałem drapać...

Aaaaa i najważniejsze. Nie wiem czy można wymieniać tu nazwy firm dlatego napiszę, że to znana marka " M...i " Fuga cementowa przeznaczona do podłogówki.
W piwnicy robiła mi inna ekipa a fugi mam jak skała. W mieszkaniu paznokciem mogę ją wyskrobać :-( :( :(

Co o tym myślicie ? :(
P.S. Ostatnio odkurzacz wciągnął mi spory kawałek :)
Prawdopodobnie masz problem z jakością fugi . Zdarzyło mi się kiedyś , że odkurzaczem wessałem fugę położoną przeze mnie miesiąc wcześniej . Coś podczas produkcji poszło nie tak . Usuń mechanicznie zbyt miękką fugę . Kup nowe opakowanie i połóż ją . Miałeś pecha i nie ma co doszukiwać się podtekstów .

UtaShapa
03-04-2019, 07:56
Prawdopodobnie masz problem z jakością fugi . Zdarzyło mi się kiedyś , że odkurzaczem wessałem fugę położoną przeze mnie miesiąc wcześniej . Coś podczas produkcji poszło nie tak . Usuń mechanicznie zbyt miękką fugę . Kup nowe opakowanie i połóż ją . Miałeś pecha i nie ma co doszukiwać się podtekstów .

Raczej mało prawdopodobne. Zdarzają się takie przypadki ale salon to fuga kupiona w innym mieście przez majstrów. Kuchnia i łazienka to sklep u mnie w mieście. Dwa różne źródła i ten sam problem? Nie mówię, że to niemożliwe ale mało prawdopodobne.

UtaShapa
03-04-2019, 08:19
A ktoś pamięta o pielęgnacji fugi? To cement - i tak jak strop czy chudziak wymaga wilgoci do związania. Fugę trzeba przez kilka dni zwilżać.

Nie jestem pewien ale nie ma o tym mowy w instrukcji. Fuga po 24 godzinach uzyskuje swe pełne właściwości. Polewanie wodą nic już nie da.

Adam1982
03-04-2019, 08:37
ja mam płytki 80x80 i fugę 3mm , pękła tylko jedna płytka która była wycięta w L ,
Płytki które są całe nie pękły, Mogłem zrobić 1 mm

UtaShapa
03-04-2019, 08:49
ja mam płytki 80x80 i fugę 3mm , pękła tylko jedna płytka która była wycięta w L ,
Płytki które są całe nie pękły, Mogłem zrobić 1 mm

To tylko potwierdzenie tego o czym pisałem już wczoraj. Instrukcja instrukcją a realia realiami. Napiszę raz jeszcze, że producenci płytek i fug muszą zawyżać grubości szczelin aby później klient nie miał do nich pretensji. Pęknie płytka po pół roku zgłaszamy reklamacje. Przyjeżdża gość i mówi " oj widzę, że fuga ma 5mm a my zalecamy min. 7" i po sprawie. Stąd dziwne zapisy, że przy płytkach 180x90 jakie mam , szczelina min 7mm do 10mm. ;) W zupełności może być 3 do max 5mm. To pozwala na pracę podłogi bez strachu o pękanie.

Frofo007
03-04-2019, 08:59
W zupełności może być 3 do max 5mm. To pozwala na pracę podłogi bez strachu o pękanie.

To już ekspertem od płytek jesteś? ;) Każdy przypadek jest inny, skoro producent podaje np. min fugę 7mm to znaczy, że przy niekorzystnej sytuacji przy mniejszej fudze istnieje ryzyko pęknięć. Przecież wiadomo, że tak duże fugi zniechęcają przed zakupem i gdyby nie były potrzebne to by każdy producent podawał jak najmniejsze. Zadzwoń do producenta swoich płytek 180cm i spytaj się jaka powinna być fuga przy ogrzewaniu podłogowym.
Mi się nie wydaje, mało prawdopodobne aby mieć problem z fugami kupionymi w 2 różnych miejscach i położonymi przez fachowców z winy materiału. Ciągle obstaje przy swoim zdaniu :P Mam nadzieje, że gdy autor dowie się jaki był powód podzieli się nim z nami.

UtaShapa
03-04-2019, 09:35
To już ekspertem od płytek jesteś? ;) Każdy przypadek jest inny, skoro producent podaje np. min fugę 7mm to znaczy, że przy niekorzystnej sytuacji przy mniejszej fudze istnieje ryzyko pęknięć. Przecież wiadomo, że tak duże fugi zniechęcają przed zakupem i gdyby nie były potrzebne to by każdy producent podawał jak najmniejsze. Zadzwoń do producenta swoich płytek 180cm i spytaj się jaka powinna być fuga przy ogrzewaniu podłogowym.
Mi się nie wydaje, mało prawdopodobne aby mieć problem z fugami kupionymi w 2 różnych miejscach i położonymi przez fachowców z winy materiału. Ciągle obstaje przy swoim zdaniu :P Mam nadzieje, że gdy autor dowie się jaki był powód podzieli się nim z nami.

Kolego, ekspertem nie będę nigdy. Nie moja branża ;) Ekspertami są ludzie, którzy robią to na co dzień i którzy właśnie przez sprzedawcę takich tafli są polecani. To nie byli ludzie z ogłoszenia. Płytki kładą całe życie. Oni takie fugi zalecili a ja nie miałem nic do gadania. Oni biorą na siebie pełną odpowiedzialność. Na podstawie lat doświadczeń wiedzą, że nic się działo nie będzie. W budowlance jest tak, że inwestor nie ma nic do gadania w pewnych kwestiach. Gdybym poprosił ich o fugę 1mm to by odmówili. Nie ma czegoś takiego, że ja biorę gdyby co odpowiedzialność. Nie. Jeśli przy fudze 1mm płytka by strzeliła to oni za to odpowiadają w świetle prawa. Inwestor znać się nie musi. Oni są po to aby doradzić. Jeśli by się zgodzili na fugę 1mm to w sądzie i tak ja wygrywam.

Nie rozpisujmy się proszę o wielkościach płytek i grubości szczelin. Jeśli przy tak ogromnych kosztach płytek położyli fugi takie i takie to tylko dlatego, że uznali że będzie dobrze. Płytki przeżyły lato bez ogrzewania. Zimę z pełnym grzaniem podłogi. Przeżyły też nagłe wychłodzenie do wręcz 12 stopni ( awaria) by za kilka dni znów grzać na 40. Nic się nie stało i już się nie stanie. Gdyby było coś nie tak już by wyszło. Producent płytek zawsze zaleca więcej bo zostawia sobie bezpieczny zapas. Rzeczywistość, odpowiedzialność i doświadczenie fachowców to zupełnie inna bajka dlatego mamy fugi 3mm, 4, 5mm max. a nie 1 cm. Brat ma 3mm i wszystko jest idealnie. Ważne aby nacięcia wylewki pokrywały się z liniami fug.

UtaShapa
03-04-2019, 10:06
Jest duża szansa na to, że dziś sprawa się wyjaśni i poznam przyczynę :) Mam namiary na przedstawiciela regionalnego firmy której fugi mam. Za dużo czytania ale trafiłem dziś na ciekawy artykuł z badań. Już wczoraj miałem pewnych "faworytów" jeśli chodzi o przyczynę problemu. Wspominałem o zbyt dużej ilości wody użytej do zaprawy.

Zobaczcie ten artykuł. Są nawet zdjęcia jak fuga się kruszy, wpija wodę, można ją łatwo zarysować. Wszystko jak u mnie :bash:
Wiem, inna firma w tym linku ale chodzi o zasadę.

https://atlasfachowca.pl/strefa-klienta/baza-wiedzy/prace-glazurnicze/wp%C5%82yw-przelania-wody-w-zaprawie-na-w%C5%82a%C5%9Bciwo%C5%9Bci-fugi

k.rowek
03-04-2019, 10:24
No nie wygląda to dobrze... Jak powiedziałeś, fuga powinna być jak skała. Ja widzę tylko jedno rozwiązanie - ściągnąć wykonawców i niech robią jak trzeba

greg641
03-04-2019, 10:31
Witam jestem glazurnikiem z wieloletnim doświadczeniem mogę podesłać nawet na e-mail moje prace jak cos.Co do tematu zrobiłem masę płytek na podlogowkach 60x60 czy drewnopodobne lub inny format wszystkie podłogi na 1.5mm spoinach nic się nie dzieje od lat .Przeciez fuga 3-4 mm na takich płytkach to porażka .Przewaznie używam fug ceresitu ce 40 .pozdrwaiam

UtaShapa
03-04-2019, 10:40
Witam jestem glazurnikiem z wieloletnim doświadczeniem mogę podesłać nawet na e-mail moje prace jak cos.Co do tematu zrobiłem masę płytek na podlogowkach 60x60 czy drewnopodobne lub inny format wszystkie podłogi na 1.5mm spoinach nic się nie dzieje od lat .Przeciez fuga 3-4 mm na takich płytkach to porażka .Przewaznie używam fug ceresitu ce 40 .pozdrwaiam

No dokładnie. Jak sam mówiłem. Doświadczenie to doświadczenie a literatura literaturą dlatego u siebie nie mam według zaleceń fug 1cm Już bym wolał gumolit na podłodze niż płytki z taką fugą :P

UtaShapa
03-04-2019, 10:43
No nie wygląda to dobrze... Jak powiedziałeś, fuga powinna być jak skała. Ja widzę tylko jedno rozwiązanie - ściągnąć wykonawców i niech robią jak trzeba

Określenie nie wygląda dobrze kolego to chyba najłagodniej powiedziane jak tylko można ;) Ja już jestem takim kłębkiem nerwów, że obracam do wszystko w żart aby się nie wykończyć. Oczywiście - wszystko do poprawki. Będzie robione ale obawiam się o powtórkę z rozrywki. Chyba jedyne słuszne rozwiązanie to zrobić próbę na małej powierzchni. Jak się uda to lecieć całość :) Haha a na końcu się okaże , że próbka jest ok a całość wygląda tak jak teraz :bash:

Kaizen
03-04-2019, 10:56
Nie jestem pewien ale nie ma o tym mowy w instrukcji.

Mapei (http://www.mapei.com/public/PL/landingpage/614/multimedia/KT%20Ultracolor%20Plus.pdf) wprawdzie na ostatniej stronie wspomina tylko o zwilżaniu w pewnych warunkach. Ale pisze też, że to produkt dla profesjonalistów - więc nie muszą pisać dokładnych instrukcji, bo "profesjonalistów" zapraszają na szkolenia. Przy czym u mnie wszystkie fugi kładzione przez specjalistów brudziły i były słabe. Dopiero jak wyczytałem, że trzeba zwilżać - to problem przy nowych fugach nie występuje.

Z innych porad:

świeże spoiny w ciągu kilku pierwszych dni utrzymywać lekko wilgotne. (http://www.kerpol.pl/spoinowanie)

Fudze zastosowanej we wnętrzach nie możemy pozwolić na przesuszenie. W przypadku niskiej wilgotności, co kilka godzin nawilżajmy ją zmoczoną w czystej wodzie gąbką. (http://www.e-sciany.pl/a/fugowanie-wazne-zasady-999.html)




Fuga po 24 godzinach uzyskuje swe pełne właściwości. Polewanie wodą nic już nie da.

To co piszesz nie dotyczy fugi cementowej.

UtaShapa
03-04-2019, 11:30
Mapei (http://www.mapei.com/public/PL/landingpage/614/multimedia/KT%20Ultracolor%20Plus.pdf) wprawdzie na ostatniej stronie wspomina tylko o zwilżaniu w pewnych warunkach. Ale pisze też, że to produkt dla profesjonalistów - więc nie muszą pisać dokładnych instrukcji, bo "profesjonalistów" zapraszają na szkolenia. Przy czym u mnie wszystkie fugi kładzione przez specjalistów brudziły i były słabe. Dopiero jak wyczytałem, że trzeba zwilżać - to problem przy nowych fugach nie występuje.

Z innych porad:

świeże spoiny w ciągu kilku pierwszych dni utrzymywać lekko wilgotne. (http://www.kerpol.pl/spoinowanie)

Fudze zastosowanej we wnętrzach nie możemy pozwolić na przesuszenie. W przypadku niskiej wilgotności, co kilka godzin nawilżajmy ją zmoczoną w czystej wodzie gąbką. (http://www.e-sciany.pl/a/fugowanie-wazne-zasady-999.html)





To co piszesz nie dotyczy fugi cementowej.

No właśnie wydaje mi się, że tak. Ultraolor Plus. to fuga cementowa i w instrukcji jest, że totalne wiązanie jest po 24 godzinach. Spoina tworzy twardą masę, która wody nie chłonie już. Po 48 godzinach można baseny już zalewać nawet. Jeśli się mylę, że UltraColor Plus nie jest cementową to proszę o najmniejszy wymiar kary.

greg641
03-04-2019, 11:48
Ważne tez aby podłoga była przegrzana dobrze przed płytkami ponieważ pierwsze grzanie powoduje naprężenia jastrychu .Ja zalecam inwestorom żeby grzali podłogówkę 2-3 tygodnie przed płytkami codziennie na małych ustawieniach .Nie wiem jak było u autora tematu

UtaShapa
03-04-2019, 12:05
Ważne tez aby podłoga była przegrzana dobrze przed płytkami ponieważ pierwsze grzanie powoduje naprężenia jastrychu .Ja zalecam inwestorom żeby grzali podłogówkę 2-3 tygodnie przed płytkami codziennie na małych ustawieniach .Nie wiem jak było u autora tematu

Po zalaniu podłogówki i odczekaniu bodajże miesiąca włączałem ogrzewanie. Owszem bo zimnawo jeszcze było. Przyszła wiosna i tak do końca lata już nie robiłem nic. Płytki są położone wzorowo. Nie poodklejały się itp. Problem dotyczy fug. Według mnie coś nie tak z ilością wody jak w tym artykule, który przytoczyłem wyżej. W nim są nawet fotki fug, które zachowują się identycznie jak u mnie. Zbyt duża ilość wody lub... dodawanie jej do zaprawy, która wysycha ( aby nic się nie zmarnowało ;))

UtaShapa
04-04-2019, 11:37
Koledzy dziękuję za dyskusję. Sprawa wyjaśniona. Zbyt rzadka masa użyta do spoinowania. Podczas rozrabiania użyto zbyt dużej ilości wody.

Pozdrawiam wszystkich i do następnego napisania ;)

katka
04-04-2019, 12:24
Czyli jednak nie tacy fachowcy układali te płytki ;). A tak z ciekawości, czy będa to poprawiać w ramach gwarancji?

mickry
04-12-2022, 19:33
Witam, potrzebuje porady odnośnie fug;) w nowo budowanym domu położone szare płytki zafugowane fugą Mapei 113. Wydaje mi się że nie do końca poprawnie zostało to zrobione, a bardziej nie o same fugi bo są ok, ale o ich rozrabianie. Czy te fugi po przejechaniu po płytkach mokra gąbką powinny chłonąć wodę? Do tej pory z wszystkimi fugami z którymi się spotykałem zawsze były twarde i raczej wodoodporne. Tu natomiast jakby chłoneły wodę.. Ktoś coś podpowie?

Sativum
05-12-2022, 12:48
Witam, potrzebuje porady odnośnie fug;) w nowo budowanym domu położone szare płytki zafugowane fugą Mapei 113. Wydaje mi się że nie do końca poprawnie zostało to zrobione, a bardziej nie o same fugi bo są ok, ale o ich rozrabianie. Czy te fugi po przejechaniu po płytkach mokra gąbką powinny chłonąć wodę? Do tej pory z wszystkimi fugami z którymi się spotykałem zawsze były twarde i raczej wodoodporne. Tu natomiast jakby chłoneły wodę.. Ktoś coś podpowie?

To zwykła fuga cementowa, więc na cuda nie licz. Fuga może zmienić (chwilowo) odcień jak dostanie wody. Po jej odparowaniu wraca do normy.
Co masz na myśli "rozrabianie fugi"? Majster za rzadką zrobił? Może masz zdjęcia?

vadiol
05-12-2022, 17:30
Czy te fugi po przejechaniu po płytkach mokra gąbką powinny chłonąć wodę? Do tej pory z wszystkimi fugami z którymi się spotykałem zawsze były twarde i raczej wodoodporne. Tu natomiast jakby chłoneły wodę.. Ktoś coś podpowie?

Fuga mokra ciemnieje. Po wyschnięciu wraca do swojego koloru. To normalne. Aby te zjawisko nie występowało, należy fugi zaimpregnować.

mickry
08-12-2022, 09:30
To zwykła fuga cementowa, więc na cuda nie licz. Fuga może zmienić (chwilowo) odcień jak dostanie wody. Po jej odparowaniu wraca do normy.
Co masz na myśli "rozrabianie fugi"? Majster za rzadką zrobił? Może masz zdjęcia?
Mam podejrzenia że fugi zostały zrobione że zbyt dużej ilosci wody. Fuga ciemnieje od wody, zgadzam się, ale czy jeżeli jest ta woda namoczoną to powinna być dalej twarda, czy może być bardziej miękka? Bo przy próbie umycia jej w jednym miejscu po namoczeniu i przetarciu szczoteczka najzwyczajniej w świecie zaczęła się wycierać, to samo próbowałem pozniej szmatką zrobic i gdy jest mokra to się wyciera, czy to normalne?

mickry
08-12-2022, 09:30
Fuga mokra ciemnieje. Po wyschnięciu wraca do swojego koloru. To normalne. Aby te zjawisko nie występowało, należy fugi zaimpregnować.
A czy impregnacja nie spowoduje jej ściemnienia?

vadiol
08-12-2022, 18:28
Impregnat do fug nie zmienia ich koloru. Jak chcemy zmienić kolor fug na ciemniejszy, należy poszukać odpowiedniego impregnatu i słono za niego zapłacić. W marketach kupisz impregnat Ceresit CT-10. Kosztuje kilkanaście zł i nie ściemnia koloru fug. Bardzo prosty w nakładaniu.Na pewno sobie p
oradzisz.

mickry
09-12-2022, 06:12
Impregnat do fug nie zmienia ich koloru. Jak chcemy zmienić kolor fug na ciemniejszy, należy poszukać odpowiedniego impregnatu i słono za niego zapłacić. W marketach kupisz impregnat Ceresit CT-10. Kosztuje kilkanaście zł i nie ściemnia koloru fug. Bardzo prosty w nakładaniu.Na pewno sobie p
oradzisz.

No to jak nie sciemnia to super, właśnie o to mi chodziło;) tylko odkryłem jeden problem z tymi fugami opisany wyżej, czy po ich zmoczeniu mogą robić się miękkie? bo jeżeli zleje fugę wodą, skrobie się nawet paznokciem, nie wspomne już o czymś ostrzejszym jak np cienki płaski śrubokręt. Poprostu jakby nie miała swoich właściwości.

Sativum
09-12-2022, 07:43
Mam podejrzenia że fugi zostały zrobione że zbyt dużej ilosci wody. Fuga ciemnieje od wody, zgadzam się, ale czy jeżeli jest ta woda namoczoną to powinna być dalej twarda, czy może być bardziej miękka? Bo przy próbie umycia jej w jednym miejscu po namoczeniu i przetarciu szczoteczka najzwyczajniej w świecie zaczęła się wycierać, to samo próbowałem pozniej szmatką zrobic i gdy jest mokra to się wyciera, czy to normalne?

Brzmi, jakby były źle położone. Jeśli fuga jest miękka, to wydłubałbym je i położył na nowo. Reklamuj fuszerkę.

maaszak
09-12-2022, 08:41
No to jak nie sciemnia to super, właśnie o to mi chodziło;) tylko odkryłem jeden problem z tymi fugami opisany wyżej, czy po ich zmoczeniu mogą robić się miękkie? bo jeżeli zleje fugę wodą, skrobie się nawet paznokciem, nie wspomne już o czymś ostrzejszym jak np cienki płaski śrubokręt. Poprostu jakby nie miała swoich właściwości.

Jeśli to fuga z linii Mapei Ultracolor to ona zawiera polimery, czyli wymaga dwukrotnego mieszania. Wygląda więc, że tego nie przestrzegano, polimery nie "złapały" poprawnie masy i teraz fuga ma pogorszone parametry (stąd pewnie też problem braku hydrofobowości). Ewentualnie zakupiono towar przeterminowany lub przemrożony w magazynie lub majster dolał wody, gdy fuga "za szybko" zaczęła mu wiązać w trakcie pracy.

Dzeus86
09-12-2022, 08:56
Bardzo częstym "grzechem" niedoświadczonych fugujacych jest dolewanie wody do gestniejacej, rozrobionej fugi - szczegolnie przy wiekszych powierzchniach. Wtedy robi sie zlepiony piasek, a nie fuga.
Sama cementowka utwardza sie do 30 dni - oczywiscie najmocniej na poczatku, potem juz skrajnie zauwazalnie.

mickry
12-12-2022, 06:58
Bardzo częstym "grzechem" niedoświadczonych fugujacych jest dolewanie wody do gestniejacej, rozrobionej fugi - szczegolnie przy wiekszych powierzchniach. Wtedy robi sie zlepiony piasek, a nie fuga.
Sama cementowka utwardza sie do 30 dni - oczywiscie najmocniej na poczatku, potem juz skrajnie zauwazalnie.
no wychodzi na to że coś było nie tak, i raczej będą do wymiany;/ albo za dużo wody, albo dolana woda w trakcie wyrabiania, albo brak ponownego mieszania po chwili od wyrabiania.

Jeśli to fuga z linii Mapei Ultracolor to ona zawiera polimery, czyli wymaga dwukrotnego mieszania. Wygląda więc, że tego nie przestrzegano, polimery nie "złapały" poprawnie masy i teraz fuga ma pogorszone parametry (stąd pewnie też problem braku hydrofobowości). Ewentualnie zakupiono towar przeterminowany lub przemrożony w magazynie lub majster dolał wody, gdy fuga "za szybko" zaczęła mu wiązać w trakcie pracy.
Czy ta fuga Ultracolor z Mapei nie zmienia koloru pod wpływem namoczenia i jest twarda?

Dzeus86
12-12-2022, 08:31
Twarda hydrofobowa to jest fuga epoksydową i taka polecam.
Jedno zastrzeżenie - trzeba być dokładnym z nią i dobrze zabezpieczyc płytki w miejscu fugowania, bo jak ci pozostawia jej resztki, to jest prawie nie do usuniecia

mickry
12-12-2022, 10:38
Twarda hydrofobowa to jest fuga epoksydową i taka polecam.
Jedno zastrzeżenie - trzeba być dokładnym z nią i dobrze zabezpieczyc płytki w miejscu fugowania, bo jak ci pozostawia jej resztki, to jest prawie nie do usuniecia

to ten mi jej nie położy napewno, bo juz pytałem. Pewnie nie chce mu się bawić. Ja to teraz mysle co z tymi zrobić. Impregnat cos pomoże czy trzeba koniecznie je usuwać i na nowo robić?

mickry
16-01-2023, 21:23
up, fugi raczej idą do wymiany na 99%. Dodatkowo zauwazyłem w kuchni że w jednym miejscu jest rysa na fusze, nie na środku fugi a na łączeniu z płytką (źle zafugowane) czy jednak pracuje podłoga nadal? Była wygrzana, nie ma tam dylatacji bo powierzchnia to 3x3m więc nie jakaś duża...

mickry
27-01-2023, 06:51
Słuchajcie jakie jaja. Fuga była taka jak opisana wyżej, wycierała się, moczyła, była słaba. Więc z tego samego opakowania wziąłem wyrobiłem w idealnych proporcjach próbkę. Zrobiłem 3 próbki z tej fugi, jedna w plastikowym korytku, drugą bez niczego, i trzecią zafugowałem między płytkami, ale w wilgotnym pomieszczeniu (nie wiem czy to bedzie miało jakis wpływ, pod spodem wiadomo klej itp) no i efekt jest taki. Fuga zrobiona w korytku, twarda, nie wyciera sie itp, druga bez korytka to samo, a ta miedz płytkami dalej słaba jak w poprzednich opisach. Ktoś mi powie o co chodzi? Nie wierze w az taka chłonność płytek.