PDA

Zobacz pełną wersję : Odplatna pomoc przy szukaniu tanszych materialow?



adamrw
09-05-2005, 15:23
witam
mam pytanie - czy spotkal sie ktos moze z sytuacja, ze za okreslona oplate ktos oferuje pomoc w wynajdowaniu najlepszych/najtanszych ofert na materialy budowalne w okolicy?
dostalem taka propozycje - w sumie czasu mam nie za duzo i moze nie jest to glupi pomysl. ale zanim sie zgodze, chcialbym zasegnac rady grupowiczow.
pozdrawiam i dziekuje za odzew
Adam

Redwald
09-05-2005, 15:30
Pewnie i u dostawców coś byś mógł zarobić.
A klientom zorganizować np. większe upusty.

inwestor
09-05-2005, 18:16
To nie jest taka prosta sprawa z tą cena materiału i określeniem czy coś jast naprawdę tańsze i jakie jest kryterium wg którego ustalana byłaby cena odniesienia.
Cena materiału to nie wszystko. Jest jeszcze transport, rozładunek, mozliwosc zwrotu nadwyżek, sposób i skuteczność reklamacji. Choćby taka zwykła sprawa jak terminowosc dostawy. Na budowie to sprawa kluczowa bo jak towaru nie ma na czas to trzeba płacić postojowe. Ciekawe czy wtedy też będzie taniej. Ja osobiście olałbym taką usługę. Poszedłbym do okolicznych hurtowni zapoznał sie a później to juz na telefon sprawy można załatwiać robiąc samemu taką mini licytację kto dostarczy taniej :wink: . Jak będziesz terminowo płacił żywą gotówką to hurtownie będą o ciebie zabiegać i zacznie się rozmowa o przyzwoitych rabatach takich jakie dostaja wykonawcy. Nie obawiaj się tez się bałem tej gonitwy za tańszymi materiałami i czy zdołam wszystko na czas załatwić. Spokojnie dasz radę i nie rozdawaj swoich pieniędzy jakimś cwaniaczkom bo zostaniesz bez kasy i bez materiałów z rozgrzebaną budową.
Pozdrawiam

budulec
09-05-2005, 18:45
według mnie bez sensu.
najprawdopodobniej skończy się tak:
dużo gorsze materiały za niedużo niższą cenę

I jeszcze jedno koszt materiału to nie tylko jego cena zakupu!

Wojty
09-05-2005, 19:09
Ja też bym bała się do końca zawierzyć komuś i zlecić mu szukanie materiałów. Zawsze i tak musiałbyś sprawdzić po ile sprzedawane są te materiały "ludziom z ulicy" - np. dachówke w moich okolicach na dzien dobry masz 32% taniej od cen katalogowych :o
Wole sama posprawdzać i potargować się :D

Scarab
10-05-2005, 06:56
a jak fizycznie zmierzyc te oszczednosci? mialby ten ktos pojsc po takim posredniku do tej samej hurtowni? a moze podzwonic po kilku innych?
nie widze jakos mozliwosci.

patunia
10-05-2005, 14:14
:o :o :o
Bardzo dziwaczny i przewrotny pomysł. No bo niby chodzi o oszczędzanie, a wyrzuca się pieniądze tak naprawdę w błoto. Bo niby jaką masz gwarancję, że ten materiał naprawdę jest najtańszy? Musiałbyś za każdym razem sprawdzać osobiście, czyli odwalać robotę za gościa. Poza tym najtańszy nie zawsze znaczy najbardziej odpowiedni w konkretnej sytuacji, czasem lepiej warto zapłacić ciut drożej za jedno, żeby np. wynegocjować lepsze rabaty na tej samej hurtowni na inne materiały, itp., itd. Jak dla mnie to kompletnie bez sensu.

Carrrlos
10-05-2005, 14:33
zagłosowałem - nie, nie warto.
w moim przypadku, lubię sam zapoznać się z materiałem, lubię się potargować, każda (nie każda) rozmowa ze sprzedawcą to nowe często cenne informacje, mam trochę czasu na poszukiwania.

znając te pośrednictwo "po polsku" na pewno pośrednik starałby się wyrolować inwestora ze 3 razy :lol:

....oooo, tu mam taki tani i dobry skład budowlany, najtańszy materiał w całym wojewódzctwie, poprosze moją prowizję xx%, a zaraz druga xx%prowizja ze owego składu budowlanego, za podprowadzenie "leszcza".

moja kasa, moja sprawa, moje koszty, nie lubię cwaniaków

pokar
10-05-2005, 22:43
Pewnie, że nie.
Lepiej poświęcić samemu ten dzień, dwa na pochodzenie po okolicznych składach i hurtowniach . Kiedy oznajmisz w takim miejscu, że rozpoczynasz budowe i masz tylko działkę i zdjęty humus, to porządny sprzedawca będzie o Ciebie zabiegał.
A co za tym idzie dawał rabatki ( jak to mówi moja Klientka ). Wtedy te "rabatki" zostną w Twojej kieszeni a nie w kieszeni pośrednika, który ma tak na prawdę w nosie, z czego postawisz dom.
Takie przynajniej mam myślenie. A mogę mieć, bo sam sprzedaję mat.bud. :D