PDA

Zobacz pełną wersję : Ocieplenie altany murowanej



Mikras
17-04-2019, 22:02
Szanowni,
przeprowadzam aktualnie remont altany murowanej i powstał problem/dylemat co do ocieplenia sufitu i ścian altany na zewnątrz.
W skrócie:
- altana murowana zbudowana co najmniej 20 lat temu
- mur o grubości 16 cm aktualnie tylko tynk wewnątrz i na zewnątrz
- dach drewniany ( na krokwiach + deskowanie + papa)
Izolacja od ziemi nie jest najlepsza, jak zdjąłem starą wykładzinę to widać było, że w niektórych miejscach podłoże/posadzka nosi ślady obecności wilgoci, dodatkowo na minus jest to, że poziom wód gruntowych jest stosunkowo wysoki ( bliskość rzeki). Pomieszczenie ma ok 18 m2 z wydzieloną łazienką, z jedną kratką wentylacyjną o śr. 110 + planowany nawiewnik okienny dla zapewnienia cyrkulacji powietrza.
Aktualnie konstrukcja dachu, tzn. belki i deskowanie/płyty drewniane nie są w żaden sposób zakryte od wewnątrz.

Ze względu na fakt, ze altana nie jest i nie będzie ogrzewana zimą pojawił się dylemat, czy w ogóle jest sens i czy w ogóle należy ocieplać sufit od wewnątrz a potem także ściany od zewnętrznej strony. Co będzie lepszym rozwiązaniem, czy:
- ocieplenie sufitu np wełną a potem wykończenie np płytą G-K
czy też
- zakrycie go tylko płytą G-K lub panelem ściennym bez jako takiego ocieplenia.

Jak fakt, ze altana nie będzie użytkowana i tym bardziej ogrzewana zimą może wpłynąć na utrzymanie ocieplonego domku?. Pytam, bo spotkałem w necie opinie, że skoro nie będzie ogrzewania to lepiej dodatkowo nie izolować/ocieplać murów i sufitu, a skupić się tylko na dobrej wentylacji.
Jeśli zadaję głupie pytania to z góry przepraszam, ale nie mam żadnego doświadczenia w tych sprawach, a boję się, ze dodatkowe ocieplenie przy braku ogrzewania mogłoby przyczynić się do dużego zawilgocenia altany i zmarnowania kasy wydanej na remont.

prrprr
28-09-2021, 18:54
Witam.
I jak się sprawa potoczyła z tym ociepleniem??