Zobacz pełną wersję : tynki gipsowe z agregatu
Moniska23
10-05-2005, 11:08
Mam pytanko, co uwazacie o tynkach gipsowych z agregatu? Czy sa rownie ladne jak gladz gipsowa polozona na zwyklym? i jakie sa orientacyjne ceny? moze macie godna polecenia ekipe?
dzięki za pomoc
Poczytaj tu.
http://www.knauf.pl/aktualnosci/matpras_tynki_gipsowe_nowa_jakosc.html
Albo tu
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=45140&highlight=tynki+gipsowe
Jak widzisz jak poszukasz to znajdziesz.
pozdro
Tomasz M.
10-05-2005, 18:11
Zajrzyj jeszcze do Klubu Budujących - Grupa Warszawska na tym Forum, prawie na pewno ktoś będzie mógł polecić ekipę do tynków gipsowych. Ja robiłem tradycyjne i na pewno bym swoich wykonawców nikomu nie polecił.
Mam tynki knaufa, równe, głaciutkie, tak że jakakolwiek dodatkowa gładź mogłaby im tylko zaszkodzić. Jedyną wadą tynków gipsowych wg mnie jest ich twardość a właściwie jej brak. Przy małych dzieciach, albo jeśli w domu się dużo dzieje ściany moga wyglądać jak deska do ubijania kotletów. Przy białych ścianach można to łatwo i szybko naprawić. Ale przy kolorowych trzeba mieć też farbę w zapasie do naprawy, bo po stuknięciu robi sie biały dołek, chyba że farba jest elastyczna. Jeśli kiepskiej jakości - będzie widać poprawkę. Farb drogich podobno nie widać, jeśli się maźnie po takim uszkodzeniu. Poza tym na razie jest pięknie... bo jeszcze nie mieszkam ;) ale szykując to mieszkanie bez końca gdzieś stukam, zahaczam i potem z lampą szukam tych dołków i szpachluję
Witam.Jeszcze nigdy nie spotkałem tynków gipsowych które nadają sie do malowania. To poprostu niemożliwe zawsze zostają jakieś ubytki rysy i tp dopiero po malowaniu wszystko widac.Dlatego lepiej 1-raz przeszpachlowac gładżią .Pozdrawiam.
Tynki gipsowe to trochę sprawa gustu...mi się akurat takich zachciało...właśnie Knauf
I umnie będą takie same Senser. Mam nadzieje że będą ok.
Doby materiał od firmy Knauf - radzę tylko kłaaść tzw"zwykłe tynki" a nie typu lekkiego.
Naprawdę warto. Jest faktem że tynki gipsowe są miękkie ale niekiedy to jest ich plusem. Prawidłowo zatarte tynki maszynowe są gładsze od gładzi gipsowej. Należy zwrócić uwagę na fakt, że farby niektórych producentów przy malowaniu gładzi mogą zachwać się różnie. Wszystko zależy od materiału i tynkarzy.
Moniska23
11-05-2005, 09:46
Dzięki Wam wszystkim za pomoc. Przekonaliście mnie:)
Dzialkowiec1
09-06-2005, 19:10
Pytanie do Sp5es - dlaczego lepiej zwykle od lekkich
A.
Dzialkowiec1
09-06-2005, 19:11
Pytanie do Sp5es - dlaczego lepiej zwykle od lekkich
A.
Pytanie do Sp5es - dlaczego lepiej zwykle od lekkich
Bo zwykły jest odporniejszy na uszkodzenia, ale z reguły wykonawcy namawiają na lekki bo im łatwiej jest go nakładać i inwestorzy dają się zwieść (tak jak ja).
Dzialkowiec1
10-06-2005, 17:53
Ale czy lekki nie jest elastyczniejszy.
Czy u ciebie nie widac spoin cem-wap. scian z BK. To u niektorych na forum wystapila?
Gdybys stal przed wyborem tynkow cem-wap. czy gipsowe to co bys wybral?
pozdr
Andrzej
Ale czy lekki nie jest elastyczniejszy.
Czy u ciebie nie widac spoin cem-wap. scian z BK. To u niektorych na forum wystapila?
Gdybys stal przed wyborem tynkow cem-wap. czy gipsowe to co bys wybral?
Mój dom był murowany z Silki, aktualnie tynki jeszcze schną i cienie fug gdzieniegdzie są widoczne. Wydaje mi się, że zniką dopiero po malowaniu. Drugi raz też wybrałbym tynk gipowy, ale tym razem nie lekki.
Ja wybrałem tynki gipsowe i żałuję.
Po pierwsze - są bardzo miękkie, wystarczy ruszyć jakimś meblem albo nawet odkurzaczem i robią się rysy, wgniecenia. W niektórych pomieszczeniach mam tradycyjny tynki cw + gładź i jest o niebo lepiej.
Po drugie - wykonawcy nie wszędzie wyszło równiutko i trzeba było poprawić dodatkowo gładzią. Ale nawet zakładając, że wykonawca nie spartoli, i tak zostałbym przy tynku cementowo-wapiennym i gładzi, choć jest to droższe, trwa dłużej i pełno jest pyłu, ale później efekt jest znacznie lepszy i trwalszy.
Tynk lekki jest elastyczniejszy, to oczywiste, m.in. jest taka jego koncepcja techniczna. Tylko nie wszedzie jest ta elastycznosć potrzebna.
W zamian łapie się wady gorszej wytrzymałości.
Nie ma recepty ogólnej, co jest lepsze. Optymalizować pod siebe w zalżności sposobu eksploatacji budynku i pomieszczenia.
Ja bym robił - garaż - tynk cementowy, kuchnia, łazienka, korytarz, schody cementowo wapienne, reszta mozebyc gipsowa, duzo zalezy jaka jest wymurówka.
ja też mam gipsowe i żałuje.
Są bardzo miękkie i drobne uderzenie zostawia ślad. Aż strach pomyśleć jak to będzie wyglądać za parę lat.
Do tego są problemy z malowaniem, niektóre farby po prostu odłażą (mam taki problem z Duluxem Ones - farbą jednowarstwową).
Tak wiec zdecydowanie odradzam. Radość z posiadania gładkich ścian szybko mija.
Tynki lekkie mają mniejszą wytrzymałość na ściskanie.
Łatwiej je układać, ale potem nie zachowują się tak dobrze.
Z tego co widzę nie tylko ja żałuję decyzji o położeniu tynków gipsowych.
Co prawda jak ekipa kładła tynki byłem zachwycony, że takie równe, że tak szybko /niecałe 3 dni/. A teraz to prawie jak w muzeum - najlepiej wcale nie dotykać ścian bo zaraz jakiś ślad zostanie. :evil:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin