PDA

Zobacz pełną wersję : Ciemny zaciek na ścianie z kominem po ulewnym deszczu



pralat
30-05-2019, 11:55
Witajcie!

Tak się nieszczęśliwie złożyło, że porywisty wiatr zerwał mi blaszany daszek ze szczytu komina, a zanim założyłem nowy, przydarzyła się spora ulewa bez wiatru, a więc z pionowo padającym deszczem. Po kilku dniach na ścianie w domu, poniżej okienka rewizyjnego komina pojawił się ciemny naciek i farba lekko spuchła. Komin odprowadza spaliny z kotła na ekogroszek i używany jest jedynie sezonowo - obecnie jest zimny, bo wodę grzejemy innym sposobem. Mądry po szkodzie szybko wszedłem na dach i założyłem daszek, ale ściana w tym miejscu jest wilgotna już tydzień. Mam w związku z tą sytuacja kilka pytań:

1) Czy to normalne, że po obfitym deszczu przy odsłoniętym wkładzie kominowym pojawia się taki zaciek, czy raczej wkład powinien być szczelny i nawet kiedy stoi w nim woda, zaciek nie powinien się przydarzyć?

2) Jak bardzo jest w zasadzie potrzebny taki daszek? Kiedyś jeden kominiarz skrytykował mnie, że taki daszek jest zbędny, a jego obecność powoduje jedynie osiadanie sadzy i innych brudów na dachu i kominie, bo utrudnia wylot spalin.

3) Czy ta woda może sobie tam być do odparowania, czy powinienem wybrać tą breję z mokrej sadzy czym prędzej? Jak długo taka ściana będzie schnąć nim będę mógł ją bez obaw przemalować?

4) Setki starszych domów nie mają żadnych daszków i zakładam, że nie mają zacieku po każdej ulewie. Czy takie domy zostają zabezpieczone przez prosty fakt, że zwykle kominy są w nich używane cały rok chociażby do grzania wody i spaliny ogrzewając komin odparowują wodę?

Z góry dziękuję za pomoc :)