Zobacz pełną wersję : Ocieplenie budynku od wewnatrz
Mieszkamy w starej kamienicy, ktora jest niestety pod ochrona konserwatora zabytkow. Jak zwykle miasto nie ma piueniedzy zeby cos zrobic, a w domu zimno.... My jako mieszkancy nie mozemy nic zrobic jezeli chodzi o ocieplenie budynku z zewnetrznej strony. Moze ktos z uczestnikow forum wie jak mozna docieplic budynek od wewnatrz?
1) ruszt + wełna + płyta GK
2) przykleić styropian + zrobić zbrojenie 3mm kleju + siatka. Malować farbą
tyle, że z zachowaniem minimalnego odstępu od muru i unożliwieniem wietrzenia tej pustki
i o ile uczyli mnie na termodynamice, mur zostanie pozbawiony grzania, dojddzie do przemarzania i wejdzie grzybek i nieprzyjemne zapaszki, nawet mimo wentylacji - duża część ciepła zostanie zatrzymana na ociepleniu. Ale moze się mylę, jeśli tak - to poprawcie:)
Serdecznei pozdrawiam
Paweł Adamski
http://republika.pl/polskiedomydrewniane
ocieplij styropianem (minimum 10 cm) tak jakbys ocieplal od zewnatrz
tylko bez siatki i tynku
potem dokladnie naloz folie o jak najmniejszej przepuszczalnosci
folie dokladnie pozalepiaj tasma na miejscach laczenia
mozesz nawet zastosowac dwie warstwy folii dla pewnosci
potem wykonaj ruszt pod gipskarton i kladz plyty
gotowe ;)
innej metody nie ma
i mieszkasz w 10 cm styropianu. A co z miejscem łączenia ścian zewnętrznych z wewnetrznymi?
i mieszkasz w 10 cm styropianu. A co z miejscem łączenia ścian zewnętrznych z wewnetrznymi?
jak to co?
oczywiscie tez ocieplic ;)
moze juz nie tak grubo, ale ocieplic a co najwazneijsze zaizolowac folia
sufit tez oczywiscie
wiem ze to wyglada smieszcnie, ale nie ma innego wyjscia
jesli ktos zrobi tak na oko, byle jak to bedzie bardzo zaskoczony ;)
acha ja bede mieszkal w 20 cm styropianu i jestem z tego powodu przeszczesliwy ;) bo bedzie ciepelko ;)
problem jest tylko taki, ze wasi sasiedzi moga miec nagle problemy z grzybami
ale co tam....
leonie Czy mówisz serio, czy ten obrazek pod nickiem ma dużo już dopowiedzieć ? :)
T
jak nauczył mnie widok domów znajomych którzy na fali ocieplili sobie 10cm styropianu + siatka i tynk domki bo nie chciało im się ruszać elewacji (częśc domów z rekuperatorami) -całkiem kiepski pomysł. Już uporali się z remontem wewnątrz i pozbywaniem grzyba spod styropianu (mimo folii paro , bardzo wysokiej klasy) i mają ładne nowe elewacje.
Paweł Adamski
http://republika.pl/polskiedomydrewniane
leonie Czy mówisz serio, czy ten obrazek pod nickiem ma dużo już dopowiedzieć ? :)
Nie. Leoś nie ma po prostu nic do powiedzenia i tylko bawi się forum, zmieniając sobie co chwila obrazki.
do tomka : wez sie ode mnie ... leszczu
do pozostalych:
mowie powaznie
ocieplenie od wewnatrz to ostatecznosc dla tych co wlasnei maaj jakies zabytkowe elewacje np z piaskowca i nie maja pozwolenia na ruszanie tej elewacji
w takim ukladzie pozostaje im tylko albo grzac na maxa
albo ocieplic od wewnatrz- ale to zadanie bardzo trudne i w sumie nikt nie da gwarancji ze sie powiedzie
Wypada się zgodzić:)
Zawsze możecie tez poszukać sponsora tego wydarzenie (nie wiem czy to komunałka czy wspólnota, ...) zapałci za dużą część bądź całość ocieplenia w zamian za piękne reklamy w czasie i po robocie. I ocieplicoe od zewnątrz. Podobno (ale głowy sobie sciąć nie dam) ktoś już tak robił, dając powierzchnie reklamowe w zamian za partycypowanie w kosztach termoremontu. I nie chodzi tu o powszechnie znane obiekty.
Pozdrawiam, życzę powodzenia
Paweł Adamski
http://republika.pl/polskiedomydrewniane
A czy dobrym sposobem nie byłoby postawienie ścianki gk i między nią a ścianę wsypać keramzyt-tyle, że byłoby to raczej docieplenie, a nie ocieplenie. Odpada ryzyko wilgoci w przypadku nieszczelnej izolacji pwilgz wełną i zawilgocenia ściany w przypadku docieplenia nie przepuszczalnym styropianem
A czy dobrym sposobem nie byłoby postawienie ścianki gk i między nią a ścianę wsypać keramzyt-tyle, że byłoby to raczej docieplenie, a nie ocieplenie. Odpada ryzyko wilgoci w przypadku nieszczelnej izolacji pwilgz wełną i zawilgocenia ściany w przypadku docieplenia nie przepuszczalnym styropianem
lepiej nei bierzcie sie za dawanie rad
ocieplenie musi byc paroszczelne
jesli zrobicie je z welny, albo jakis kuleczek, po to aby sciana oddychala, to woda bedzie sie wam lala po murach litrami
nie rozumiecie zjawiska i w kolko powtarzacie schematy- styropian fuj
welna oddychaaaaaaaaa ;)
ja ci tylko poradze ze jesli na prawde nie masz innego wyjscia jak ocieplic od wewnatrz to wynajmij porzadna firme i wymagaj gwarancji
jesli cos sie nie powiedzie to beda robic na swoj koszt ;)
Szukasz samobójców??:)
Pozdrawiam
Paweł Adamski
do tomka : wez sie ode mnie ... leszczu
do leona: to weź się zacznij zachowywać jak dorosły człowiek... leonie.
nie rozumiecie zjawiska i w kolko powtarzacie schematy- styropian fuj
welna oddychaaaaaaaaa ;)
leon znasz zjawisko - to tłumacz - to jest forum tzw "wymiany"... Przed czym ma chronić szczelna przegroda styropian+folia ? Bo sciana nadal bedzie przemarzać - ale już nie będąc dogrzewaną (czytaj dosuszaną),czy nie tak? Jak ułoży się izoterma - czy PR (punkt rosy) nie wypadnie na wewn powierzchni muru przy ujemnych temperaturach ? Dotychczas w "dogrzewanej" ścianie PR wystepował wewnatrz muru - teraz przesunie się on chyba w kierunku pomieszczenia...
Mnie Kierownik budowy zdecydowanie odradził
Dotychczas w "dogrzewanej" ścianie PR wystepował wewnatrz muru - teraz przesunie się on chyba w kierunku pomieszczenia...
dobrze kombinujesz
tak wlasnie jest jesli ocieplimy od wewnatrz
tego nie da sie uniknac
chodzi o to w tej szczelnej folii, zeby para, ktora normalnie dyfundowalaby sobie do miejsca gdzie moglaby sie wykroplic napotyka na folie i zostaje w pomieszczeniu
natomiast sztuka polega na tym, aby to co sie jednak dostanie (jakimis tam drogami ) do tych zmnych miejsc gdzie sie wykrapla para- zeby mogla ta para stamtad odparowac. - ale tylko na zewnatrz nie do wewnatrz, bo gdybysmy otwarli droge do wewnatrz to para by z sciany nei odparowywala tylko by do tej sciany dyfundowala i tam sie skraplala
tak wiec nalezy sie z tym oswoic, ze wilgoc ze sciany ma odparowac an zewnatrz
co nie powinno stanowic wielkiego problemu
a jasli by jednak jakis byl, to mozna faktycznie zrobic otwory wentylacyjne w elewacji aby para mogla sobie odleciec
surfi, niestety co do fizyki budowli to leon jest przed Tobą o co najmniej 2 lata świetlne. Co oczywiście nie oznacza, że z budową również. :D
1) ruszt + wełna + płyta GK
2) przykleić styropian + zrobić zbrojenie 3mm kleju + siatka. Malować farbą
natomiast te dwa przepisy to praktycznei przepisy na zupe grzybowa
zdecydowanie odradzam-
chyba ze pod pojeciem "zbrojenie" kryje sie jakas magiczna zapora dyfuzyjna
szegolnie pierwszy przepis bardzo ciezko strawny
do tomka : wez sie ode mnie ... leszczu
do pozostalych:
mowie powaznie
ocieplenie od wewnatrz to ostatecznosc dla tych co wlasnei maaj jakies zabytkowe elewacje np z piaskowca i nie maja pozwolenia na ruszanie tej elewacji
w takim ukladzie pozostaje im tylko albo grzac na maxa
albo ocieplic od wewnatrz- ale to zadanie bardzo trudne i w sumie nikt nie da gwarancji ze sie powiedzie
Kiedyś sobie zawitałem na taką budowę - konkretnie kamienica remontowana , przystosowywana na potrzeby TBS. Konserwator Zabytków oczywiście nie pozwolił docieplić z zewnątrz więc ktoś to "zaprojektował" od wewnątrz....więc jak sobie wszedłęm i zobaczyłem jak to łądnie styropian jest a na nim g-k to grzecznie się spytałem majstra kiedy kończą to ja na grzybki przyjdę...ten nieco już poczerwienionu zaczął wykrzykiwać,że to Pan projektant takk wymyślił i będzie "git"....a było tak ,że ekipy kończyły malowanie wnętrz a grzybek włąśnie zaczynał "szaleć" na ościeżach - ogólnie bardzo ładny efekt dekoracyjny :wink:
a co?
projektanci sie nei moga mylic?
;)
dobrze ze sa ubezpieczeni.....
a tak powaznie to w warzawie na bartyckiej jest taki zaklad
gosc sie nazywa T. Brzeczkowski
http://www.wentylacja.com.pl/forum_2004/forum.asp- tu go mozna czesto spotkac i pogadac
chetnie wyskakuje z numeru komorki
on sie przechwala ze on ma sztuke ocieplania od wewnatrz opanowana do perfekcji
i ze tylko od wewnatrz praktycznie ociepla
co sie da
on nie uznaje ocieplen od zewnatrz
taka odchylka zawodowa
ale moze faktycznei jest dobry
pogadac nie zaszkodzi
jan badura2
12-05-2005, 14:55
Lełon z tym Panem Brzeczkowskim byscie pasowali do siebie jak ulał :))
Pan Brzęczkowski potrzebuje jeszcze paru lat edukacji i wyzdrowienia z wstydliwej choroby (głowy).
Najlepiej jakby się foliami odizolował sam siebie od forum.
IMHO te dwie wypowiedzi: Sp5es o chorobie i Jana Badury o pasowaniu doskonale sie uzupełniają ! :D:D:D
leszczu jestes i tyle.....
leszczu jestes i tyle.....
A ty jesteś leon ! :D
surfi, niestety co do fizyki budowli to leon jest przed Tobą o co najmniej 2 lata świetlne. Co oczywiście nie oznacza, że z budową również. :D
do budulca: nie zauważyłem,żebyś się wypowiadał w temacie.Nie widzę też błędu w moich spostrzeżeniach. Szansa na brak grzyba na murze dociśniętym "płaszczem leona" wydaje się mizerna. A jeśli chcesz coś wnieść do dyskusji - słuchamy - mów. ... lub giń 8)
surfi:
napisałem już na ten temat tyle, że to wszystko przypomina już zdartą płytę. Jeśli masz ochotę możesz przejrzeć moje wcześniejsze posty.
Pozwolę sobie przyjąć rolę biernego obserwatora.
pzdr
leon znasz zjawisko - to tłumacz - to jest forum tzw "wymiany"... Przed czym ma chronić szczelna przegroda styropian+folia ? Bo sciana nadal bedzie przemarzać - ale już nie będąc dogrzewaną (czytaj dosuszaną),czy nie tak?
To dosuszanie, o którym piszesz niesie ze sobą więcej szkody niż korzyści. Wynika to między innym z faktu, że powietrze o temperaturze pokojowej zawiera w sobie o wiele więcej pary wodnej( w stanie gazowym ) od tego na zewnątrz ( szczególnie zimą, gdy na dworze mróz). Część tej pary wodnej wchłoną ściany i ze względu na różnicę ciśnienia parcjalnego , spowodowaną różnicą temperatur wewnątrz i na zewnątrz , będą ją transportowały w głąb muru. Łatwo sobie teraz wyobrazić obszar muru, gdzie para wodna osiągnie temperaturę punktu rosy i będzie następowało tam wykraplanie - tym większe, im więcej rozgrzanej pary wodnej będzie miało kontakt z wychłodzoną ścianą.
W momencie, kiedy odizolujemy termicznie feralną ścianę od wnętrza, jej temperatura i wilgotność będzie się zmieniała w takt zmian pogodowych.
I o to nam chodzi, bo wychłodzone ( zmrożone) powietrze zewnętrzne, mimo wilgotności względnej 80 - 90 % ma w 1 m3 obiętości kilka czy nawet kilkanaście razy mniej pary wodnej od tego wewnątrz i nawet jeśli dojdzoe do kondensacji, to będzie ona na dużo niższym poziomie ilościowym.
Tak rozumując, należałoby użyć styropianu, bo jest on izolacyjny cieplnie i prawie wcale nienasiąkliwy, a więc nie wchłaniałby w siebie ewentualnej wilgoci - w przeciwieństwie do wełny. Odseparowana ściana w miesiącach letnich dosychałaby i jakoś by to było.
Nie pisze nic o foliach, bo sie na nich nie znam i prawde m ówiąc jakoś mi nie pasują - chociaż nie wiem czemu ?
wy tu jezyki strzepicie a oland temat olal i juz sie nie interesuje zagadnieniem ;)
Nie olalem tematu;). Dopiero dzisiaj dostalem maila ze ktos cokolwiek odpowiedzial na forum. Dziekuje za wszystkie posty, chociaz szczerze mowiac jestem jeszcze glupszy niz przedtem. Daliscie mi jednak pare watkow ktore mozna pociagnac i sprawdzic. Tak na marginesie to w akt Muratorze jest temat docieplen od wewnatrz. Reklamuja jekas plyte "klimatyczna". Chronia niby przed wszystkim( nie wiem ryko jak to sie ma do fizyki :( ). Moze ktos ma jakies doswiadczenia z tym tematem. Dodam jeszcze ze koszt tego jest calkowicie nieciekawy i oscyluje w granicach 130 zl za m2. Pozdr., i jeszcze4 raz dzieki za odzeew.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin