PDA

Zobacz pełną wersję : Pompa głębinowa "zjedzona" przez wode



firepunch
12-06-2019, 21:31
Witam
Tak wygląda moja czeska pompa głebinowa Sigma po 2 latach w studni używanej do podlewania ogrodka.

431401

Woda z bardzo dużą zawartośćią żelaza oraz manganu.

Pompa ma 4mm wżery, oraz rozpadła się na dwie części (silnik i slimak) ponieważ łby srub łączących skorodowały lub sie rozpusciły.
Elementy montażowe z nierdzewki oraz mosiądzu są bez skazy,

Czy istnieje jakaś pompa która się sprawdzi w takiej wodzie czy muszę kombinować i zaadoptować pompe ssącą (powierzchniową)?
Z oczywistych względów bardziej pasuje mi zatapiana gdyż nie musze się o nią martwić na zime.

Witam
Tak wygląda moja czeska pompa głebinowa Sigma po 2 latach w studni używanej do podlewania ogrodka.
Woda z bardzo dużą zawartośćią żelaza oraz manganu.

Pompa ma 3mm wżery, oraz rozpadła się na dwie części (silnik i slimak) ponieważ łby srub łączących skorodowały lub sie rozpusciły.
Elementy montażowe z nierdzewki oraz mosiądzu są bez skazy,

Czy istnieje jakaś pompa która się sprawdzi w takiej wodzie czy muszę kombinować i zaadoptować pompe ssącą (powierzchniową)?
Z oczywistych względów bardziej pasuje mi zatapiana gdyż nie musze się o nią martwić na zime.

431401
431398
431397
431399
431400
431396

qbek17
13-06-2019, 08:50
Witam
Tak wygląda moja czeska pompa głebinowa Sigma po 2 latach w studni używanej do podlewania ogrodka.

431401

Woda z bardzo dużą zawartośćią żelaza oraz manganu.

Pompa ma 4mm wżery, oraz rozpadła się na dwie części (silnik i slimak) ponieważ łby srub łączących skorodowały lub sie rozpusciły.
Elementy montażowe z nierdzewki oraz mosiądzu są bez skazy,

Czy istnieje jakaś pompa która się sprawdzi w takiej wodzie czy muszę kombinować i zaadoptować pompe ssącą (powierzchniową)?
Z oczywistych względów bardziej pasuje mi zatapiana gdyż nie musze się o nią martwić na zime.

Witam
Tak wygląda moja czeska pompa głebinowa Sigma po 2 latach w studni używanej do podlewania ogrodka.
Woda z bardzo dużą zawartośćią żelaza oraz manganu.

Pompa ma 3mm wżery, oraz rozpadła się na dwie części (silnik i slimak) ponieważ łby srub łączących skorodowały lub sie rozpusciły.
Elementy montażowe z nierdzewki oraz mosiądzu są bez skazy,

Czy istnieje jakaś pompa która się sprawdzi w takiej wodzie czy muszę kombinować i zaadoptować pompe ssącą (powierzchniową)?
Z oczywistych względów bardziej pasuje mi zatapiana gdyż nie musze się o nią martwić na zime.

431401
431398
431397
431399
431400
431396
Żelazo czy mangan nie powodują wżerów. Obstawiałbym raczej piasek i ścieranie.

CityMatic
13-06-2019, 09:47
Skoro ma dwa lata to jest na gwarancji.
Mnie się wydaje że ma lat 4 ,a może więcej, a może nawet była po remoncie (uszkodzenie śrub i nakrętek które są ze tali nierdzewnej to sugerują) ponadto ruszała się w studni tzn podczas startu i zatrzymania uderza o osłonę studni lub co gorsze jest spuszczona poniżej rur zabezpieczenia i obija się o kamienie w ścianach studni.
Tego typu pompy nie nadają się do nawadniania - wirnik w postaci ślimaka uszczelniony gumą nie jest przewidziany do częstych startów i wyłączeń - każda pompa wirnikowa będzie ok.
Te pompy średnio pracują 10-12 lat bez remontu Twoja wygląda jakby pracowała ok 20.

Mam jeszcze jedno podejrzenie - do studni wlewa się woda opadowa albo dostaje się coś do niej - czy masz głowicę na tej studni?

firepunch
13-06-2019, 10:15
Mam jeszcze jedno podejrzenie - do studni wlewa się woda opadowa albo dostaje się coś do niej - czy masz głowicę na tej studni?

nie, ale jest profesjonalna nakładka typu wiaderko plastikowe na wierzchu
jaki związek ma woda opadowa z wżerami?

CityMatic
13-06-2019, 10:40
Bo pompa głębinowa służy do pompownia wody czystej, a nie brudnej. Do tej drugiej są całkiem inne pompy.
Do studni dostanie się np patyk kawałek deski z gwoździem, plastikowa nakrętka itp itd i ruch wody (spadek lustra w studni) podczas pracy i wzrost podczas postoju powoduje takie rysy, wżery czy jak to tam nazywasz.
Ale cały czas - to nie ma dwa lata:jawdrop: