Ceramika 25 vs 30 cm organoleptycznie

[masera]

Czy ktoś budował dom z ceramiki grubości 30 cm zamiast standardowych i wystarczających 25 cm?
Różnica w cenie około 3000 zł (30 cm droższe oczywiście) więc nie ma tragedii a znajomy twierdzi, że lepiej dołożyć bo:
1) nie wieje z dziur (faktycznie 30 ma lepiej ma komory)
2) kołki da się zakotwić prościej
3) bo lepiej ciepło akumuluje (tu to nie wiem)
4) bo kuć można i większy zapas zostaje
Ściana i tak idzie do ocieplenie więc termicznie większej różnicy nie będzie pewnie. Na metrażu bez zmian jak się dobrze rozegra osie.
Warto dopłacać? Z wad to mi się wydaje więcej spoin pionowych będzie.

[masera]

Jeszcze w sumie kwestia nadproży - są jakieś prefabrykowane do takiej szerokości?

[kemot_p]

Ja przy ścianach zewnętrznych z maxa 29 cm mam nadproża leier strong - 2 sztuki na otwór położone po zewnętrznej a środek wypełniony betonem.

[samotnik]

Decyzja bez sensu. Z dziur wieje tak samo, kołki (jak rozumiem do styropianu?) są różnej długości, akumulacja ciepła nie ma znaczenia, zapas na kucie to naciągany argument, no chyba że naprawdę chcesz wkuć rurę 200mm poziomo przez cały dom. Szkoda kasy. Nie widzę zalet. Ściana jest grubsza, otwory okienne bardziej bunkrowate.

P.S. Sam mam ściany parteru z 30cm, a poddasza z 25 (taki pomysł architekta, poddasze wizualnie "cofnięte") i wiem, co piszę.

[boconek03]

Jak ocieplisz to 20cm styropianu to bez znaczenia te pustaki więc zostałbym przy 25cm.

[kulibob]

Buduj z silikatu większa akumulacja. Mam porotherm teraz stawiła bym z silki.

Z tym wianiem to jakaś przesada namierzyłem dwa gniazdka z których coś tam na mokry paluch można było poczuć wypionowałem je i jest ok

[kryzys]

A ja bym zrobił pod prąd i zamiast porotermu stawiałbym z ytonga i wszystkie bolączki odpadają czy to wiercenie czy spoiny pionowe wiatry w mieszkaniu z gniazdek i takie tam .

[Kemotxb]

Ja nadal robiłbym na silikacie, ale nie na zaprawie czy kleju, a na piance i doszczelniał te pióro-wpusty. Przy ceramice jest to samo, szczelności nie ma. BK sam w sobie jest dziurawy. Jeśli chodzi o ceramikę to grubość 25 cm jest optymalna, jednak jeśli już miałbym wybierać brałbym grubszy mur. Nadproża można zrobić z kształtek Ytonga. Ściany wewnętrzne nie robiłbym 12 cm zwłaszcza z ceramiki. Zrobiłbym fundamenty pod każdą i dał 24/25 cm. Czemu ? bo praktycznie z każdą działówką mam problem, pękają, rysują, ni w tym wiercić, ni w tym kuć. Poza tym jednakowa grubość muru to mniej komplikacji. Oczywiście w domu parterowym, bo z poddaszem to lipa nie ułoży się ścian jedna na drugiej.

[nankatsu]

Jeszcze w sumie kwestia nadproży - są jakieś prefabrykowane do takiej szerokości?

Nadroża to prefabrykat pasujący tylko na wysokość danego elementu. W systemie Porotherm masz po prostu belki nadprożowe o wysokości 23,8 cm - czyli tyle, ile mają pustaki, niezależnie od tego, jaką grubość wybierzesz. Gdyby takie nadrproże miało mieć aż 30 cm szerokości (a ma jakieś 7-8 cm) to podejrzewam, że trzeba by było je montować z HDS-u :) Nadproża 23,8 i tak ważą po 30-40 kg na metr biężący. Spotkałem się też z nadprożami odpowiadającymi szerokości pustaka, ale 30-tek chyba i tak nie ma. No i w takim układzie nadproże nie będzie też trzymało wymiaru pionowego, bo znowu - cały element zrobiłby się mega ciężki.