Mętna woda w basenie ogrodowym

[marlowe]

Pisze ten temat bo trochę już jestem bezsilny. Literaturę poczytałem, zestaw chemii basenowej zakupiłem, dbałem o ph, owszem najpierw miałem ph na poziomie 8, ale później zbiłem do 7,2, chloru dawki uderzeniowe daje już i jego poziom sięga 5 ppm (zalecanie 1ppm). Na razie nikt się nie kapie. filtr piaskowy, przepłukuje i wypłukuje na wszystkie możliwości, prawie codziennie, a woda ...mętna. Basen ma 4,22 głębokości, z 5 metrów średnicy, razem około 17 m3 wody.


Nie powiem mała poprawa jest bo widoczność była zerowa (no może na 15 cm) a teraz już ledwo co, ale widać dno.
ale jednak woda jak by ktoś spojrzał nie zachęca do kąpieli, jest mętna.


dodam że nieczystości stałych nie ma, bo skimmer świetnie wszystko wyłapuje.

[kulibob]

Zastosuj flock.

Ten to najlepszy jaki do tej pory testowałem.
http://www.marinapiscine.fr/marina_pol/produit/50/problem-rozwi-zanie/1476/s.o.s.-m-tna-woda-klaryfikator-wody-basenowej-1l.html

Co opadnie odkurzaczem na zewnątrz a nie przez filtr

[marlowe]

Dobra, pokombinuje, kupie i dam znać co wyszło, mam odkurzacz podłączony do pompy, ale bród do niej nie idzie

[marlowe]

Potestowałem, najpierw wlałem dawkę zalecaną, nie powiem trochę pomogło, a po 2 dniach dawkę 3-krotnie większą od zalecanej, tez poprawa, dno widać, ale woda nie jest krystaliczna, jest mętna, jakby do szklanki po mleku wlać czysta wodę, odkurzaczem nie ma co zbierać, nic się nie zebrało żeby to odkurzyć. Dziwne PH igła 7.1, chlor-2 ppm, skimmer chodzi, brudów zero a woda mleczna…… Da się w tym kompać, córka mówi że czyściutka, ale ja wiem że tak niekoniecznie, daleko jej od krystalicznej, ma ktoś jeszcze jakieś pomysły??