PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z odbiorem instalacji pv



Goraj
05-09-2019, 16:02
Witam , mam taki problem .Firma x zamontowała mi instalację 3,36kv , moduły runda solar ,falownik to growatt 3 fazowy . Dwa tygodnie temu przyjechali pracownicy PGE na odbiór techniczny instalacji i montaż licznika dwukierunkowego , od falownika odłączyłi jedną fazę w skrzynce AC i stwierdzili że z dwuch pozostałych faz płynie do sieci napięcie ok 100volt i że nie odbiorą tej instalacji bo rzekomo falownik nie ma zabezpieczenia przed pracą wyspową . Co mogę zrobić bo dni i tygodnie mijają a nikt nie poczuwa sie do odpowiedzialności , pieniądze wydałem a nic z tego nie mam korzyści . Co robić ???

Vld
05-09-2019, 17:27
To ciekawe.
Czy pozostale dwie były podłączone do sieci?
Przecież napisał. Czy masz problemy z czytaniem, ze zrozumieniem?

Vld
05-09-2019, 18:21
Co robić ???
Po pierwsze samemu posprawdzać, co to za 100V. Może to napięcie na kondensatorach filtrujących, siedzi tam min 2,2uF, lub dwa takie kondensatory przed przekaźnikami. Jak odłączyli i odrazu przyłożyłi miernik to mogli by tam i całe 240V zobaczyć, ale będzie to napięcie stałe DC i ono będzie powoli spadać. Jak tam jest 100V AC, to albo jest jakieś przebicie na filtrze EMC, na na dławik, albo odłączone N. Nie widzę tam innej możliwości.
Po drugie, jak inwerter pracował i po odłączeniu fazy się wyłączył to to, właśnie jest zabezpieczenie przeciw pracy wyspowej. Wyłączył się? Jak tak, to wolaj drugą ekipę, bo pierwsza się zepsuła. Jak nie wyłączył, to wolaj ekipę co jego zamontowała.

Marek13
05-09-2019, 18:50
Trzeba przeczytać umowę i zobaczyć zobowiązania stron. Wykonawca zobowiązał się do .....

Nie możesz podłączyć się do sieci, czyli instalacja nie spełnia wymogów. To oznacza, że wykonawca nie wywiązał się z umowy.

Musisz listem poleconym poinformować wykonawcę o problemie.


U mnie PGE nie miało nic do falownika. Przed wymianą licznika kazało odłączyć cały dom, dopiero potem odłączyli bezpieczniki w skrzynce licznikowej i wymienili licznik.

Goraj
05-09-2019, 18:50
Chciałem dodać że ta instalacja jest na refundację , Gmina jest właścicielem tej instalacji przez 5 lat a potem bedzie już moja . Walczę z tym problemem już 2 tygodnie i tak - firma która zamontowała tego growatta twierdzi że montowali już takie falowniki w PL i nie było problemu z odbiorami i puki co nie zamierzaja nic z tym robić , PGE twierdzi że falowniki tego producenta mają takie problemy że po odłączeniu jednej z faz z pozostałych dwuch puszczaja napiecie na sieć i napewno nie odbiorą tej instalacji .Gmina z koleji czeka bo oni mają mieć instalacje gotowe do 15 października i zalecają czekać - pytanie tylko na co .

Vld
05-09-2019, 19:26
Widzę że to Ty masz problem ze zrozumieniem prostego pytania.
Jeśli PGE odłączyla od inwertera tylko jedną fazę sieciową to na pozostałych powinno pozostać napięcie sieciowe 230V.
Nie jakieś tam 100V tylko 230V.

Jednak masz problemy. Wyjaśnię łopatologicznie. Mamy 3 fazy 230V mierzone wględzen N. Oni odłączyli jedną. Dwie pozostałe nadal były podłączone i na nich było 230V, a na tej odłączonej pojawiło się 100V. Czy teraz jest wystarczająco jasno? Czy szanowny kolega zrozumiał? Czy ma ew jakieś sugestie dlaczego tak się stało? Może się z nami nimi podzielić?

marcinbbb
05-09-2019, 19:28
Podejrzewam że autor wątku też wie tyle że była dotacja i zamontowali mu 3,36kv, 100V AC czy DC i gdzie a jaka to różnica. Słuchajcie było PGE, czy uważacie że tam pracują ludzie od pługa oderwani każdy z nich ma SEP+D+E i kto wie co jeszcze?

Vld
05-09-2019, 19:37
Powiedz tym panom z PGE że bredzą.
Nie ma zakazu posiadania indywidualnych inwerterów jednofazowych na każdą fazę.
W takiej sytuacji, jak ten "elektryk" z PGE wyłączy 1 fazę to na pozostałych dwóch będzie pełne napięcie 230V prąd będzie pchany do sieci na tych fazach.
Ja mam inwerter 3-fazowy który tak właśnie robi i PGE u mnie nie ma z tym żadnego problemu. Wielokrotnie przy braku napięcia na jednej fazie pozostale dwie fazy produkowały.
Inwerter ma przestać produkować jak na fazie zniknie napięcie z sieci.
Ma prawo produkować ja na fazie z sieci dochodzi napięcie.
Powiedz jeszcze tylko jak ten inwerter się nazywa co potrafi bez jednej fazy zaiwaniać.

Vld
05-09-2019, 19:40
Biedny człowieku. Naucz się czytać ze zrozumieniem.
Specjalnie dla Ciebie zacytuję wpis autora. Dużymi literami.


:)

Ja biedny? Spójrz w lustro, napręż brwi i zadaj sobie pytanie.
Jak na dwóch pozostałych fazach, na których przecież zostało 230V, może płynąć 100V? I dobrze się zastanów.

Vld
05-09-2019, 19:46
Dlatego, biedny człowieku, zadalem moje pierwsze pytanie, a ty go zupełnie nie zrozumialeś i napisałeś swój głupi komentarz zupełnie bez zastanowienia.

A co tam rozumieć? Człowiek napisał, że odłączyli jedną, więc z logiki wynika, że dwie pozostałe nadal były podłączone. Czego więc, nie zrozumiałem? Była w tym twoim pytaniu jakąś głębsza, ukryta myśl?

Goraj
05-09-2019, 19:46
Słuchajcie było PGE, czy uważacie że tam pracują ludzie od pługa oderwani każdy z nich ma SEP+D+E i kto wie co jeszcze?[/QUOTE]

Ok. To są fachowcy ale gdzie jest napisane że mają sprawdzać napięcie w skrzynce AC ?
Jeżeli jest wymóg prawny że po odłączeniu napięcja od inwertera prąd z modułów ma nie iść do sieci to niech sprawdzaja na przyłączu do domu a nie w skrzynce AC.
Jak wytłumaczyć fakt że taki sam falownik jest dobry w innym mieście ,u innego operatora a gdzie indziej już jest bee , bo Chiński ,bo tani , bo nie Fronius .

Vld
05-09-2019, 19:50
Idź już spać bo bredzisz specjalisto od tranzystorów mocy.

Dotarło, że wcześniej nic nie docierało i nagle zrobiło się łyso. Bywa, nie załamuj się, jutro będzie nowy dzień.

Vld
05-09-2019, 19:53
Słuchajcie było PGE, czy uważacie że tam pracują ludzie od pługa oderwani każdy z nich ma SEP+D+E i kto wie co jeszcze?

Ok. To są fachowcy ale gdzie jest napisane że mają sprawdzać napięcie w skrzynce AC ?
Jeżeli jest wymóg prawny że po odłączeniu napięcja od inwertera prąd z modułów ma nie iść do sieci to niech sprawdzaja na przyłączu do domu a nie w skrzynce AC.
Jak wytłumaczyć fakt że taki sam falownik jest dobry w innym mieście ,u innego operatora a gdzie indziej już jest bee , bo Chiński ,bo tani , bo nie Fronius .[/QUOTE]

Powtórz ten sam test sam, albo zawolaj znajomego elektryka jak się boisz. Po odłączeniu fazy, rozładuj kondensatory na odłączonej fazie żarówką i sprawdź czy po tym też na tej fazie występuje napięcie i jakie ono jest.

Vld
05-09-2019, 19:56
:D cóż to może być skrzynka AC, niech no ja się zastanowię.
Dużo tu takich co mają instalacje fotowoltaiczne i nie wiedzą co to skrzynka AC, DC?

Goraj
05-09-2019, 20:03
Panowie nie ma sensu się denerwować na kogoś . Fakt jest taki że dostawcy energi są monopolistami i instalacje pv nie są im na rękę i jak ktoś chce się przyczepić to zawsze znajdzie powód . Moim zdaniem jeżeli jest taki problem jak u mnie to wykonawca powinien wykonać raz jeszcze pomiary i umówić się na konfrontacje przy falowniku z pracownikami PGE i ustalić gdzie mają dokonywać pomiaru a nie że ja dzwonię 2 tygodnie a oni swoje że napewno wszystko jest dobrze , że gdzieś indziej odebrali itd.
Instalacja zrobiona pod koniec lipca a nie można z niej korzystać bo .... Nie , bo nie .

Goraj
05-09-2019, 20:09
W pierwszej kolejności zdefiniuj swoje nazwy bo niektórzy nie rozumieją co piszesz.
Co to jest wg. Ciebie "Skrzynka AC" i gdzie ona się znajduje?
Czy panowie z PGE wchodzili do domu i majstrowali coś przy inwerterze i jego zabezpieczeniach?
Ile kabelków fazowych panowie z PGE odłączyli?
Czy byłeś przy tym jak odłączali, czy polegasz tylko na tym co Ci powiedzieli?

Wedłu g mnie skrzynka DC to ta do której wchodzą przewody od modułów pv z dachu , w tej skrzynce są ochronniki przepięciowe .
Skrzynka AC to ta do kgórej dochodzi napięcie z tablicy rozdzielczej i poprzez ochronniki przepięciowe instalacja w domu łączy sie z inwerterem .
Dobrze ???

Vld
05-09-2019, 20:12
Panowie nie ma sensu się denerwować na kogoś . Fakt jest taki że dostawcy energi są monopolistami i instalacje pv nie są im na rękę i jak ktoś chce się przyczepić to zawsze znajdzie powód . Moim zdaniem jeżeli jest taki problem jak u mnie to wykonawca powinien wykonać raz jeszcze pomiary i umówić się na konfrontacje przy falowniku z pracownikami PGE i ustalić gdzie mają dokonywać pomiaru a nie że ja dzwonię 2 tygodnie a oni swoje że napewno wszystko jest dobrze , że gdzieś indziej odebrali itd.
Instalacja zrobiona pod koniec lipca a nie można z niej korzystać bo .... Nie , bo nie .

Słuchaj z takim podejściem to ty będziesz i do wiosny czekał i wcale nie jest to pewne, że tej najbliższej. Jedna ekipa kasę dostała za montaż, zrobiła co do niej należało i problemy ZE, czy twoje jej nie obchodzą. Druga ekipa dostała od kierownictwa po uszach, by szukać dziury w całym i nie odbierać, bo przez wasze instalacje tracą kasę. A ty sobie siedź grzecznie na forum i czekaj, aż obie firmy się nad tobą zlitują. Umówią się jedna z drugą i stawią na wzajemną konfrontację u ciebie w domu.

Goraj
05-09-2019, 20:14
W mim przypadku, panowie z PGE wogóle nie wchodzili do domu.
Stali przy przyłączu i, upewniwszy się że instalacja produkuje, wyłączyli zasilanie sieci do domu.
Następnie sprawdzili czy z mojej instalacji pojawia się napięcie na fazach.
Po stwierdzeniu że napięcia nie ma wymienili licznik.

I tak powinni moim zdaniem to robić , a nie grzebać po skrzynkach .

Vld
05-09-2019, 20:27
To mi wygląda na świadomą wojnę ZE z władzami gminy i wcale nie chodzi o 100V. Takie napięcie można znaleść w każdym inwerterze po odłączenie jednej fazy. Prawdopodobnie gmina nie uzgodniła z ZE tego całego programu i powstał problem, bo sieci przesyłowe na tym terenie mogę nie wytrzymać przyłączenia nastu takich instalacji. Oni mogą się sądzić i dogadywać latami, dopóki nie zmodernizują sieci. Ale to tylko moje przypuszczenia.

vvvv
05-09-2019, 21:02
Po pierwsze samemu posprawdzać, co to za 100V. Może to napięcie na kondensatorach filtrujących, siedzi tam min 2,2uF, lub dwa takie kondensatory przed przekaźnikami. Jak odłączyli i odrazu przyłożyłi miernik to mogli by tam i całe 240V zobaczyć, ale będzie to napięcie stałe DC i ono będzie powoli spadać. Jak tam jest 100V AC, to albo jest jakieś przebicie na filtrze EMC, na na dławik, albo odłączone N. Nie widzę tam innej możliwości.
Po drugie, jak inwerter pracował i po odłączeniu fazy się wyłączył to to, właśnie jest zabezpieczenie przeciw pracy wyspowej. Wyłączył się? Jak tak, to wolaj drugą ekipę, bo pierwsza się zepsuła. Jak nie wyłączył, to wolaj ekipę co jego zamontowała.

Te kondensatory 2,2uF to dają wszyscy producenci takie same we wszystkich falownikach?

marcin225
05-09-2019, 21:24
Słuchajcie było PGE, czy uważacie że tam pracują ludzie od pługa oderwani każdy z nich ma SEP+D+E i kto wie co jeszcze?
No fachowcy pełną gębą bo E i D mają :D każda łajza może mieć to akurat nic nie znaczy.

Vld
05-09-2019, 21:30
Ta są kondensatory filtra EMC, który wymagają normy, więc wsystkie, które te normy spełniają muszą je mieć. Do tego te kondensatory są generatorem i mocy biernej pojemnościowej w ilości ok 2kVar na dobę, a właściwie za noc. Jak w niedalekiej przyszłości każą nam za nią płacić, to będzie masakra w fakturach.

vvvv
05-09-2019, 21:37
Ta są kondensatory filtra EMC, który wymagają normy, więc wsystkie, które te normy spełniają muszą je mieć. Do tego te kondensatory są generatorem i mocy biernej pojemnościowej w ilości ok 2kVar na dobę, a właściwie za noc. Jak w niedalekiej przyszłości każą nam za nią płacić, to będzie masakra w fakturach.

Ale ja się nie pytam po co tylko czy wszędzie są 2,2uF?

Vld
05-09-2019, 23:26
Ale ja się nie pytam po co tylko czy wszędzie są 2,2uF?
Nie

Vld
05-09-2019, 23:39
Googwe gw 9000
Po odłączeniu fazy 115V AC 104mA
Pojemność faza-N 6,6nF, faza-faza 2,58uF
Zeversolar tlc 5000
Po odłączeniu fazy 146 mV AC 0mA
Pojemność faza-N 5,18uF, faza-faza 2,33uF
One po prostu mają inne filtry.
Pytanie czy zadowoli ZE dołożenie 3 kondensatorów, czy im się generalnie nie podoba ten inwerter?

kubek86
06-09-2019, 06:02
Googwe gw 9000
Po odłączeniu fazy 115V AC 104mA
Pojemność faza-N 6,6nF, faza-faza 2,58uF
Zeversolar tlc 5000
Po odłączeniu fazy 146 mV AC 0mA
Pojemność faza-N 5,18uF, faza-faza 2,33uF
One po prostu mają inne filtry.
Pytanie czy zadowoli ZE dołożenie 3 kondensatorów, czy im się generalnie nie podoba ten inwerter?

A co ma się im ten inwerter nie podobać. To nie konkurs piękności.

marcin225
06-09-2019, 06:21
Co kraj to obyczaj jak widać, u mnie licznik wymienili przy odłączonej instalacji i nikt nic nie mówił. Wymienili, instalację potem odpaliłem i tyle.

mibas
06-09-2019, 16:17
Po pierwsze zażądaj od ZE pisemnego uzasadnienia odmowy przyłączenia instalacji i informację jaką normę/normy musi spełniać falownik. Po drugie skontaktuj się z importerem/producentem falownika i poproś o certyfikat, a najlepiej protokół z badania falownika na zgodność z normą dotyczącą pracy wyspowej. Jeżeli falownik ma taki certyfikat wystawiony przez uprawniony/certyfikowany instytut badawczy, to ja poprosiłbym ZE o przesłanie mi protokołu z badań wykonanych przez certyfikowaną jednostkę lub numeru akredytacji jaką oni mają na wykonywanie badań falowników na zgodność z tą normą, zapytał czy zgłosili do odpowiedniego urzędu, że ich zdaniem ten falownik nie spełnia odpowiedniej normy i jednocześnie wysłał skargę na ZE do URE czy innego UOKiK lub rzecznika konsumentów.

Goraj
20-09-2019, 12:14
Pozwole sobie napisac jak wyglada sytuacja z odbiorem instalacji na dzien dzisiejszy , a wiec mowiac krutko nic sie nie zmienilo . Kilka dni temu u jednego ze mnajomych pojawiła sie firma ktora te instalacje montowala , czyli hymon energy ,wraz z pracownikami PGE , po komisyjnym sprawdzeniu instalacji wykonawca stanelo na tym ze wszystkie instalacje 3 fazowe wykonane przez ta firme nie beda odebrane do czasu usuniecia problemu powrotu napiecia na sieć . Firma zgodnie z umowa z gmina ma czas na wykonanie tego przetargu do 15 października , dzisiaj jest 19 wrzesień i w sumie nie wiadomo jak to zostanie zrobione żeby ludzie mogli używac tych instalacji .
Porażka totalna i wyrzucone pieniadze w błoto .

Vld
20-09-2019, 14:29
Nie liczył bym na to, że firma zapłaci za wojenkę ZE z gminą, a nawet jeśli, to ZE znajdzie inny powód. Zabierzcie się razem i idźcie do gminy, niech oni szukają prawników i walczą ZE w sądzie, bo inwertery spełniają normy i są sprawne. A spoko czy się pewnie polubownie. ZE uzna inwertery, ale zażąda czasu na dostosowanie sieci, albo w trakcie szarpaniny będzie ją dostosowywać.

dzieciparku
23-09-2019, 11:08
Moim zdaniem odpowiedzialność powinna ponieść firma montująca.

Vld
23-09-2019, 16:00
Moim zdaniem odpowiedzialność powinna ponieść firma montująca.
Na czym polega ich wina?
Na tym, że ZE sobie wymyśliło głupi test i na jego podstawie stwierdza, że inwerter nie ma zabezpieczenia przeciwko pracy wyspowej? Tzn wg nich inwerter pracuje / produkuje energię mimo braku fazy. Typu "weź i mi udownij, że nie jesteś wielbłądem... ".

marcinbbb
24-09-2019, 07:54
Firma mogła instalować inwertery 1F a nie 3F nie mieli by się czego czepnąć ;)

Goraj
27-09-2019, 05:34
Dostałem oficjalne pismo z ZE że moja instalacja nie bedzie podłaczona bo jest nirsprawny "przekształtnik " i należy go wymienic na urzadzenie sprawne i ponownie zgłosić instalacje do odbioru .

mibas
27-09-2019, 09:27
Dostałem oficjalne pismo z ZE że moja instalacja nie bedzie podłaczona bo jest nirsprawny "przekształtnik " i należy go wymienic na urzadzenie sprawne i ponownie zgłosić instalacje do odbioru .

to poproś na piśmie o protokół z pomiarów z wyszczególnieniem normy i procedury testowej wg której to stwierdzili, bo takie coś powinno być sprawdzane zgodnie z obowiązującymi standardami, które sami powinni podać jako warunki przyłączenia do sieci.

marcinbbb
27-09-2019, 11:01
Oczywiście że nie wpuszczać, zakłócanie miru domowego (podstawa prawna art. 193 KK).

Goraj
27-09-2019, 14:16
https://zapodaj.net/0692cee461a44.jpg.html

rybka13
27-09-2019, 15:40
O ja cię..... To przecież Growatt i pełno takich w programach dotowanych było montowanych i odebranych na terenie PGE a tu tu jakiemuś fircykowi nie pasuje....

Adik50
27-09-2019, 18:41
Ja tu czegoś nie rozumie
1 jak padnie faza inwerter sie wyłącza bo tak ma być
2 fachowcy won od inwertera nie wpuszczam bo niema takiego prawa a tym bardziej odłaczanie fazy od inwertera
3 oni u siebie jak wyłączą faze to inwrter ma zdechnąć i tak ma być
4 energetyka ma prawo do licznika po liczniku WON wypierdalać
5 dostają certyfikaty i inne papirki zgodne z wymogami i niech spadają
6 problem polega na tym że tempią konkurencję !!!! Skubane same monrtują instalacje i masz brać od nich oczywiste że cena odpowiednio wyższa jak na rynku
no i z 10 punktów jeszcze nie chchce mi się pisać

Adik50
27-09-2019, 19:30
Sorry ale u mnie faza padła inwerter zdachł
To jest dla bezpieczeństwa wszystkich i tak powinno być AMEN!
Jestem prosumentem coś się dzieje ma wszystko zdechnąć i ende
Natomiast nie dopuszczelene aby ,, oni' grzebali w drutach po mojej stronie spuszczam dogi niech ich pogonioą:P

Vld
27-09-2019, 19:50
Sorry ale u mnie faza padła inwerter zdachł
To jest dla bezpieczeństwa wszystkich i tak powinno być AMEN!
Jestem prosumentem coś się dzieje ma wszystko zdechnąć i ende
Natomiast nie dopuszczelene aby ,, oni' grzebali w drutach po mojej stronie spuszczam dogi niech ich pogonioą:P
Jaki masz inwerter? Robiłeś u siebie taki sam test?

Adik50
05-10-2019, 10:06
Sofar kilka razy miałem zwarcie na 1 fazie za każdym razem inwerter się wyłączał i tak powinno być
Niestety widocznie ten typ ma inaczej a to pretekst do nie odebrania instalacji . Oni wiedzą że ten typ tak ma więc kij w szprychy wkładają

Vld
05-10-2019, 19:10
Sofar kilka razy miałem zwarcie na 1 fazie za każdym razem inwerter się wyłączał i tak powinno być
Niestety widocznie ten typ ma inaczej a to pretekst do nie odebrania instalacji . Oni wiedzą że ten typ tak ma więc kij w szprychy wkładają
Właśnie nie dokładnie przeczytałeś wątek, nie chodzi o ty czy się wyłącza, bo growatt też się wyłącza, tylko czy po odłączeniu jednej fazy na niej pozostaje jakieś napięcie.