PDA

Zobacz pełną wersję : ocena i sugestie do wizji małej parterówki



barbrady
18-11-2019, 19:28
Witam wszystkich!

Planujemy z żoną budowę domu, jakiś tam ogólny zarys już jest, ale jako że jestem raczej laikiem, liczę na cenne sugestie, ew. sprowadzenie na ziemię w pewnych sprawach. Projekt będzie indywidualny - mam w zasięgu projektanta, który sprawdza się jako kierownik, a finansowo nie wyjdzie dużo więcej niż za gotowca.
Jednak chcę i muszę mieć jasność czego potrzebuje i czego oczekuje.

Generalne założenie - ekonomia ma znaczenie, tam gdzie to nie jest konieczne, nie chcę iść w koszta które nie są niezbędne. Załączam link do planowanego rozmieszczenia: https://zapodaj.net/b694121e705a3.jpg.html
Parterówka, ok 135 m2 po podgłogach, prosta bryła, dach dwuspadowy, konstrukcja dachu i stropu więźba prefabrykowana, blachodachówka, ogrzewanie pompą ciepła pw, tylko podłogówka, wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła.
Będę wdzięczny za opinie odnośnie samego rozmieszczenia i proponowanych rozwiązań ;)

Bardziej konkretne pytania z mojej strony:

I. czy słusznie zakładam że prefabrykowana konstrukcja dachu i stropu jest to tańsze rozwiązanie w moim przypadku biorąc pod uwagę droższy koszt samego drewna, jednak tańszy strop ( i robocizna i materiał, do tego tylko jeden wieniec, sufit podwieszany jestem w stanie zrobić we własnym zakresie, no i odpada tynkowanie tego elementu)

II. dach - blachodachówka, brak deskowania, brak ocieplenia połaci, ocieplenie tylko stropu (Pytanie o materiał i słuszność samego założenia. W części stryszku płyta osb na łatach – wejscie przez właz w „kotłowni”, przestrzeń wykorzystana jako składzik na przysłowiowa choinke. Czy w szczycie pozostawić okno ?(trochę światła). Załączam ordynarną grafikę przekroju ;) https://zapodaj.net/c3d2fcfc1b1fd.jpg.html , będę bardzo wdzięczny za odniesienie się do adnotacji na grafice.

Jedną z adnotacji jest kwestia wentylacji - napiszę trochę szerzej niż na grafice. Zastanawiam się nad usytuowaniem rekuperatora, czy umiejscowienie go na parterze w narożniku domu i rozprowadzenie przewodów w lekkim ciepłym stropie (ale za to brak dostępu) będzie korzystniejsze niż usytuowanie go optymalnej części domu na nieocieplonym poddaszu i izolowanie samego reku i przewodów?


Będę wdzięczny za wszelkie sugestie co do technologii, instalacji itd., liczę na Waszą pomoc :)

Kaizen
18-11-2019, 19:56
Wygląda jak zepsuta Arosa II.

CWU rozciągnięte najdalej jak się da. Podobnie rekuperacja - sumaryczna najdłuższa możliwa długość kanałów. Rekuperator umieść koniecznie w przestrzeni ogrzewanej. Im bliżej środka domu, tym krótsze (i co ważne równiejszej długości) przewody.

Zanim kupisz blachę na dach - zapoznaj się dokładnie z warunkami gwarancji. Pewnie zniechęcisz się.

Lekki strop (izolacyjność akustyczna bardzo słaba) + blacha to dosyć głośne rozwiązanie. Chyba, że dzwonienie deszczu czy gradu o blachę Cię usypia. Inne hałasy z zewnątrz też będą łatwo wnikały do domu. Ale faktycznie powinno wyjść najtaniej.

Zupełnie bez sensu ustawienie względem stron świata.

barbrady
20-11-2019, 16:15
Nie zepsuta "Arosa II" tylko zepsuty "przy bukowej 5" - podobny do arosy tylko mniejszy. Argument o rozciągnięciu CWU i wentylacji trafiony, co skłania mnie do czegoś w stylu wersji w/w projektów bez takiej ingerencji w rozmieszczenie. Tylko wtedy jednostka zewnętrzna pompy ciepła przy drzwiach wejściowych do domu,.

Zdaje sobie sprawę z tego że jeśli chodzi o światło słoneczne to proponowane usytuowanie nie jest najlepsze, jednak wynika ono z tego że front działki, drogę publiczną mam od południa, sąsiedztwo po stronie południowej oraz wschodniej, natomiast od zachodniej i północnej prywatność, pola, las i pagórki - taras w tym północno- zachodnim narożniku to jest nasz "must have" i godzimy się z gorszym naświetleniem. Jeżeli jestem ślepy na inne wady tego usytuowania to walcie śmiało ;) Planując w którymś momencie instalację fotowoltaiczną, jedną z połaci chcę kierować na południe.

W kwestii dachu i stropu, nie ukrywam że mam wątpliwości co do proponowanego rozwiązania. Może nawet nie zwiazane z hałasem - mieszkam teraz na poddasze, gdzie nad głową mam 25 cm wełny, membranę i blachę, szczerze mówiąc nie jest tak źle. Bardziej chodzi o solidność, konkretny strop jednak wiąże całość, a np. bardzo cenię walory estetyczne ładnej dachówki czy drewnianej podbitki. Wątpliwości uciszają jednak potencjalnie oszczędności, mimo że nie potrafię ich oszacować, to wydaje się że byłyby spore. Do tego rozwiązania zachęca mnie kilka osób (w tym potencjalny wykonawca), wszyscy mają jednak informację i drugiej ręki bo nikt pod takim dachem i stropem z nich nie mieszka.

Niemniej, pytania z pierwszego postu - z korektą na rozmieszczenie wg "przy bukowej 5" - aktualne

Slawskip
20-11-2019, 16:48
Przecież wiązary nie definiują pokrycia dachowego i podbitki. Ja mam na wiązarach dachówkę ceramiczną, podbitkę będę miał drewnianą. Wszystko do dogadania z firmą dostarczającą wiązary. U mnie dodatkowo są przewidziane panele fotowoltaiczne. W podpisie masz dziennik budowy w którym buduję podobną parterówkę. Co do oszczędności to według moich obliczeń wychodziło mi, że to jest koszt stropu (nie ważne czy monolit, teriva, czy inny systemowy). Gdybym u mnie chciał betonowy strop, to musiałbym zrobić dodatkowe ściany nośne i podciągi, przez to bym miał też droższe fundamenty. Czyli dodatkowe koszty, aby mieć betonowy strop nad głową wychodziły mi mniej więcej tyle ile koszt wiązarów jest większy od kosztów tradycyjnej więźby, a trzeba doliczyć jeszcze strop co u mnie lekko licząc wyszło by około 20 tysięcy.

Nurek_
20-11-2019, 18:48
Nie zepsuta "Arosa II" tylko zepsuty "przy bukowej 5" - podobny do arosy tylko mniejszy.

No właśnie, co daje ci "zepsucie" tego projektu i przesunięcie pomieszczenia gospodarczego i łazienki? W oryginalnym ustawieniu masz pomieszczenie gospodarcze w centrum domu, odpada problem z długimi rurami.

Co do stropu - trudno oszacować. Ja budowałem wg tego co piszesz, czyli wiązary, ocieplony strop, membrana + blacha.
Jakbym drugi raz miał to robić, to przyznam, że miałbym zgryz
Po pierwsze - wiązary tanie nie są - na swój dom dałem 22,6 tyś półtora roku temu. Myślę, że teraz będzie jeszcze drożej. Jak się ekipa dowiedziała ile zapłaciłem, to mówili, że klasyczna więźba kosztowałaby mnie połowę tego. Czy pokryło by to koszt monolitu - może nie w całości, ale pewnie wiele więcej by nie kosztował, a zawsze monolit to monolit. Trochę kasy poszło też na stryszek - trzeba było legary, płyty osb. Całość sufitu też zadeskowałem - niby nie musiałem, ale tak mam możliwość chodzenia po całości strychu, i znaczenie łatwiej ułożyć wełnę. Stryszek, deskowanie - wyszło ok 4 tyś + tydzień mojej roboty. Tego kosztu by nie było przy monolicie. Przy monolicie otynkujesz sufit za 30-35 zł m2. Przy podwieszanych sufitach, nie wiem czy z tą kwota zmieścisz się w materiale.

Trochę tez żałuje że nie zrobiłem pełnego deskowania. Blacha ma niby 50 lat gwarancji, a czy wytrzyma tyle membrana? Pytanie czy wytrzyma 20-30, jak nie to będzie problem. Jak masz na dachu papę do w zasadzie końcowe pokrycie nie ma już takiego znaczenia. No i zawsze dużo łatwiej je zmienić.

Rury rekuperacji dałem pod sufitem podwieszanym, rekuperator na strychu. Zbudowałem mu skrzynię ocieploną styro 20, powinno być ok.
Wełny dawałem 15 cm między wiązary + 2x10 cm nad - łącznie 35 cm

Akustycznie jest spoko - nie słychać nic, nawet przy mocnym deszczu. Wiązarowy strop jest fajny dla samoroba, łatwo zrobić WM, zawsze możesz przeciągnąć jakieś kable, alarmy itp

jajmar
20-11-2019, 19:53
I. czy słusznie zakładam że prefabrykowana konstrukcja dachu i stropu jest to tańsze rozwiązanie w moim przypadku biorąc pod uwagę droższy koszt samego drewna, jednak tańszy strop ( i robocizna i materiał, do tego tylko jeden wieniec, sufit podwieszany jestem w stanie zrobić we własnym zakresie, no i odpada tynkowanie tego elementu)



Prefabrykowana więźba od czego jest tańsza bo nie rozumiem?
Najtańsza więźba to dźwigary kratowe ale zbijane lub skręcane na budowie.

Dźwigar kratowy to w zasadzie brak stropu. Są przypadki że ktoś ma stropik na fragmencie. Co do wyciszenia jest OK. Mam dźwigary kratowe , sufit podwieszany obniżony pod dolnym pasem ~20 cm. Na suficie coś koło 25cm wełny, dach pokryty blacho dachówką. Jeżeli chodzi o hałasy deszczu czy wiatru - nie dokucza.

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
20-11-2019, 20:20
barbrady
na Kujawach nie lubią słońca ?
3 pokoje w tym główny pokój dzienny umieszczone od strony PN, zacienionej budynku - to jest dobre rozwiązanie dla Australii, Nowej Zelandii, ale w naszym klimacie się nie sprawdzi ! tym samym nie ma sensu skupiać się na klamce, skoro " drzwi " z zawiasów wylatują ...

maaszak
20-11-2019, 23:45
Jedną z adnotacji jest kwestia wentylacji - napiszę trochę szerzej niż na grafice. Zastanawiam się nad usytuowaniem rekuperatora, czy umiejscowienie go na parterze w narożniku domu i rozprowadzenie przewodów w lekkim ciepłym stropie (ale za to brak dostępu) będzie korzystniejsze niż usytuowanie go optymalnej części domu na nieocieplonym poddaszu i izolowanie samego reku i przewodów?



Lepiej rekuperator i kanały rozmieścić w strefie ogrzewanej. Pamiętaj, że rekuperator musi mieć czyszczone/wymieniane filtry okresowo, a im wyższa klasa filtracji tym częściej. Będzie się chciało włazić na ten strych tylko po to? Czy będziesz to odwlekał w nieskończoność?