KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami [Archiwum] - Strona 6

niktspecjalny

25-08-2020, 09:58

Kompromitujesz się, próbujesz wkładać mi do ust rzeczy, których nie powiedziałem/napisałem.
Dalsza rozmowa z Tobą nie ma sensu.

I wice wersa .Ty skompromitowałeś się już dużo wcześniej i zauważ ,że ja Ci tego nie powiedziałem.Żeby wszyscy zrozumieli co masz na myśli w tej pandemii , musieliby zrozumieć czym się kierowałeś w tych płytkich wnioskach.Tak płytkich. Bo ja w przeciwieństwie do Ciebie odczuwam wieli dyskomfort.Żyje w Polsce i jak słucham wypowiedzi takich jak Twoje czyli 90 % siec czyli wnioski innych lepiej urodzonych ,10% to Twoje puste niczym nie podparte osądy. Rozwiązałeś mój kwiz i pytam co dalej.Co dalej ? Walka na argumenty ? Co no co ? Bez masek ok rozumiem bo zdrowy jesteś i nie zarażasz ok rozumiem,żadne testy bo w Twoim przytoczonym artykule mądrzejsi o Ciebie stwierdzili ,dzieci do szkół normalnie bez żadnego ryzyka ok przełknę, masówki przywrócić bo nic się nie dzieje,wirus jak każdy inny Twoje słowa,obostrzenia olać i przyjmować mandaty ( za nie manie maseczki

Mandat za brak maseczki to 500 zł.
Ale to nie wszystko: zgodnie z ustawą o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, osobom które nie przestrzegają obostrzeń i przepisów, (np. właścicielom sklepów) inspektor sanitarny może wymierzyć karę od 5 do 30 tys. zł.3 sie 2020
) bo przepis jest przepis jak np. u kierowcy

Mandat za brak maseczki to 500 zł, ale są jeszcze kary administracyjne. Znacznie wyższe
.Wyprzedziłeś na przejściu dycha i 600 zł. To nieistotne przecież dla Ciebie i Tobie podobnym.Jak Cie już dobrze poznałem mandatu za brak maseczki nie przyjmiesz.Idziesz do sadu.Te bzdury co wypisują w sieci o tych mandatach nie potwierdza sieć sklepów.

_Grisza_

25-08-2020, 10:19

wirus jak każdy inny Twoje słowa

Boże jedyny ...
ja odpowiadam za to co napisałem, a nie za to co Ty zrozumiesz.
Widać nie tylko ludzie mają problem z interpretacją cyferek, ale również literek.

Zamiast przeprosić brniesz w kierunku dna.

Poniżej Pani mecenas miażdży rozporządzenie maseczkowe i nie tylko.
Czynienie zarzutu, że korzystam z materiałów i wiedzy ludzi mądrzejszych od siebie jest IRRACJONALNE !

https://www.youtube.com/watch?v=4B_jDno9FIk

Nayri

25-08-2020, 10:22

I wice wersa .Ty skompromitowałeś się już dużo wcześniej i zauważ ,że ja Ci tego nie powiedziałem.Żeby wszyscy zrozumieli co masz na myśli w tej pandemii , musieliby zrozumieć czym się kierowałeś w tych płytkich wnioskach.Tak płytkich. Bo ja w przeciwieństwie do Ciebie odczuwam wieli dyskomfort.Żyje w Polsce i jak słucham wypowiedzi takich jak Twoje czyli 90 % siec czyli wnioski innych lepiej urodzonych ,10% to Twoje puste niczym nie podparte osądy. Rozwiązałeś mój kwiz i pytam co dalej.Co dalej ? Walka na argumenty ? Co no co ? Bez masek ok rozumiem bo zdrowy jesteś i nie zarażasz ok rozumiem,żadne testy bo w Twoim przytoczonym artykule mądrzejsi o Ciebie stwierdzili ,dzieci do szkół normalnie bez żadnego ryzyka ok przełknę, masówki przywrócić bo nic się nie dzieje,wirus jak każdy inny Twoje słowa,obostrzenia olać i przyjmować mandaty ( za nie manie maseczki

) bo przepis jest przepis jak np. u kierowcy

.Wyprzedziłeś na przejściu dycha i 600 zł. To nieistotne przecież dla Ciebie i Tobie podobnym.Jak Cie już dobrze poznałem mandatu za brak maseczki nie przyjmiesz.Idziesz do sadu.Te bzdury co wypisują w sieci o tych mandatach nie potwierdza sieć sklepów.

Zaklinasz rzeczywistość i próbujesz (nieudolnie) manipulować wypowiedziami i argumentami.

Sam nie podajesz w zasadzie żadnych argumentów, nie podpierasz się żadnymi wypowiedziami, nie podajesz żadnych źródeł. Chciałeś, by ludzie wypełniali jakiś Twój “kwiz”. A jak to zrobili, a swoje zdanie i przemyślenia poparli argumentami, to w mało zrozumiały i sensowny sposób próbujesz te wypowiedzi manipulować i przekręcać.

Jeżeli “dowody z sieci” jak to określiłeś są takie złe - to jakie dowody masz Ty na poparcie swojego zdania? Jakie dowody Ciebie w ogóle przekonały do tego, że COVID-19 taki niebezpieczny jest, jak to jest obecnie (moim zdaniem nieudolnie) przedstawiane? No chyba, że Ty tak naprawdę sam w to nie wierzysz, ale piszesz tak niezrozumiale, że sam się już w tym pogubiłeś. Lub po prostu czepiasz się każdego i o wszystko dla zasady, nie patrząc czy to co piszesz ma w ogóle jakikolwiek sens? :)

Nayri

25-08-2020, 10:49

Strach jest dobryy lęk jest zły.
Jeśli nawet pandemia to lipa to podjęcie racjonalnych działań prewencyjnych jest uzasadniony i te działania są obecnie zasadnione poza szkołami. To ldize są nieodpowiedzialni mając to w d..
Łapy
Dystans
Maseczki(prawdziwe) i poprawne noszenie ich w strefie publicznej
"Brutalne" egzekwowanie tego przez służby ponieważ mammy społeczeństwo skrajnie nieodpowiedzialne i debilne

Ale to co ma sie wydarzyć w szkołach to nie rozumiem

Strach jest dobry dla kogo? Dla rządzących, bo za pomocą strachu (paniki) się łatwiej steruje społeczeństwami? Dla tych co robią interes na maseczkach, kombinezonach, płynach do dezynfekcji itd?

Pamiętam, jak na początku lockdownu (gdy zamknęli szkoły) ze sklepów wymiotło mydła.. To chyba jedne z pozytywnych aspektów tego strachu - co niektórzy w końcu zaczęli myć ręce po skorzystaniu z ubikacji…:)

Twierdzisz, że uzasadnione są obostrzenia w stosunku do zagrożenia, które tak naprawdę pewnie nawet nie istnieje. A ja twierdzę, że Ty tak uważasz tylko i wyłącznie dlatego, że Ciebie, Twojego stylu życia, te obostrzenia tak naprawdę nie dotyczą.
Gdyby to na Twoje życie miały znacząco wpłynąć nieuzasadnione niczym obostrzenia, to byś już nie uważał ich za potrzebne.

Gdyby to Twoje dzieci były uwięzione w malutkich klitkach w bloku, to byś też - widząc że przecież to nie ma żadnego sensownego uzasadnienia - miał dość.

O maseczkach “prawdziwych” i ich ochronie przed wirusem Grisza bodajże wkleił linka z wynikami badań. Przeczytaj, warto:)

Społeczeństwo nie jest skrajnie nieodpowiedzialne i debilne. Społeczeństwo (a raczej jego część) po prostu widzi, że zagrożenie wcale nie jest takie, jak to się od lutego przedstawiało.

Brat mojego męża, w marcu bodajże, wracał “lotem do domu” z USA. Po wylądowaniu na lotnisku w Warszawie, potencjalnie zarażony tym straszliwym wirusem, poszedł na pociąg i nim wrócił do Rzeszowa. W Rzeszowie wysiadł na dworcu i autobusem wracał do domu - wszystko zgodnie z wytycznymi, które miał w ogóle tylko dlatego, że sam ich szukał.
Następnie, już po tym jak przejechał z innymi pasażerami pół Polski i pół jednego miasta, to miał nałożoną dwutygodniową kwarantannę.
Oczywiście jego narzeczona, która z nim te dwa tygodnie mieszkała, jadła, spała - żadnej kwarantanny nie miała.
Ich współlokator z sąsiedniego pokoju, dzielący z nimi przez te 2 tygodnie przestrzeń wspólną mieszkania (korytarz, kuchnia, łazienka), także żadnej kwarantanny nie miał.

Dzwonili do Sanepidu i dopytywali się o to, ponieważ sami nie mogli uwierzyć, że taki bezsens jest oficjalnym stanowiskiem. Ale Sanepid twardo potwierdzał - on ma kwarantannę, jego narzeczona i współlokator nie.

I takich przypadków było przecież setki, jak nie tysiące. Już wtedy, na początku “pandemii”. I już wtedy ludzie zaczynali się zastanawiać co jest grane i co z tą “pandemią” jest nie tak.
Ale ci “debile”, jak to ich tak ciągle nazywacie, karnie się stosowali do zasad i obostrzeń. Więc narzeczona i współlokator sami sobie narzucili dwutygodniową kwarantannę i się do niej stosowali. Bo woleli dmuchać na zimne. Tylko, że kolejne miesiące pokazują, jak bardzo to wszystko jest rozdmuchane i nieuzasadnione.

Czy w przypadku prawdziwej pandemii śmiertelnie groźnego, łatwo rozprzestrzeniającego się wirusa, takie “sensowne” środki ostrożności ograniczyłyby żniwo?

Natomiast samo wyzywanie ludzi od debili (tylko dlatego że mają inne zdanie niż wypowiadający się aktualnie osobnik) świadczy tylko i wyłącznie o danym osobniku, jego kulturze osobistej, słownictwie (jeżeli nie potrafi inaczej wyrazić swojej opinii, to zasób słów ma naprawdę marny) i “umiejętności” prowadzenia dyskusji.

_Grisza_

25-08-2020, 10:52

niktspecjalny

25-08-2020, 10:58

Zaklinasz rzeczywistość i próbujesz (nieudolnie) manipulować wypowiedziami i argumentami.

Sam nie podajesz w zasadzie żadnych argumentów, nie podpierasz się żadnymi wypowiedziami, nie podajesz żadnych źródeł. Chciałeś, by ludzie wypełniali jakiś Twój “kwiz”. A jak to zrobili, a swoje zdanie i przemyślenia poparli argumentami, to w mało zrozumiały i sensowny sposób próbujesz te wypowiedzi manipulować i przekręcać.

Jeżeli “dowody z sieci” jak to określiłeś są takie złe - to jakie dowody masz Ty na poparcie swojego zdania? Jakie dowody Ciebie w ogóle przekonały do tego, że COVID-19 taki niebezpieczny jest, jak to jest obecnie (moim zdaniem nieudolnie) przedstawiane? No chyba, że Ty tak naprawdę sam w to nie wierzysz, ale piszesz tak niezrozumiale, że sam się już w tym pogubiłeś. Lub po prostu czepiasz się każdego i o wszystko dla zasady, nie patrząc czy to co piszesz ma w ogóle jakikolwiek sens? :)

Jakie mam podać źródła ?. Dublować te z sieci ?Te z mojego życia ,to je widzę i patrzą jak coś mi umyka to tak trudno zrozumieć.Umarł mi kolega 54 lata,przyjaciel mam to opisywać jak i tak to bez sensu bo mi nie uwierzycie. Był zdrowy i nagle zaczął dziwnie chorować. Niewydolność oddechowa itd.Moja teściowa niewydolność płucna przecież nie covid ale jej już nie ma. Zarażeni -liczba wzrasta nie na covid ale wzrasta.Mam szukać źródeł jak codziennie słyszę co opowiadają ludzie znajomi. Chodzę w masce bo się boję ,że ktoś mnie czymś zarazi to Wam nie leży ?Myje łapy w sklepach bo mnie nie chcą wpuścić.W pracy szykuję się do koszarowania ,mierzą mi temp. dwa razy dziennie mam środków dezynfekcyjnych całą masę,maseczki ,zero kontaktu z osobami spoza zakładu pracy.Mam to olać ? Twierdze i mam to gdzieś. Zagrożenie jest i się boje ,żeby mnie nie dopadła debilna postawa tych co mają inny pogląd.To jest moja prywatna ocena tej pandemii.

fotohobby

25-08-2020, 11:25

Twierdzisz, że uzasadnione są obostrzenia w stosunku do zagrożenia, które tak naprawdę pewnie nawet nie istnieje. A ja twierdzę, że Ty tak uważasz tylko i wyłącznie dlatego, że Ciebie, Twojego stylu życia, te obostrzenia tak naprawdę nie dotyczą.
Gdyby to na Twoje życie miały znacząco wpłynąć nieuzasadnione niczym obostrzenia, to byś już nie uważał ich za potrzebne.

Sedno sprawy.

niktspecjalny

25-08-2020, 11:51

To jest dopiero debilna postawa.
Noszenie maseczki aby się przed wirusem ochronić to wiara że powietrze nie przejdzie przez sztachety płotu. :)

Tak noszę maskę by się chronić własnie przed takimi debilnymi postawami.Moja maseczka z filtrem doskonale mnie chroni przed tym co ty wypuszczasz zarażonego z paszczy. Wypuszczasz coś o czym nie wiesz ale jazda.W co nie uwierzyłeś.Z koparki jedzie ci na kilometr i uważasz ,że w bądź co bądź pandemii nie ma.Nie zakładajcie maseczek bo odpowiedział wam stos. Powtórzę by wszyscy oponenci zrozumieli.Moja prywatna sprawa , a żeby się ochronić przed stosem i innymi bo nie wiem na co chorują czyli są nosicielami bezobjawowymi maską zakładam bo się obawiam ,że mnie zarażą.

Nayri

25-08-2020, 12:07

Tak noszę maskę by się chronić własnie przed takimi debilnymi postawami.Moja maseczka z filtrem doskonale mnie chroni przed tym co ty wypuszczasz zarażonego z paszczy. Wypuszczasz coś o czym nie wiesz ale jazda.W co nie uwierzyłeś.Z koparki jedzie ci na kilometr i uważasz ,że w bądź co bądź pandemii nie ma.Nie zakładajcie maseczek bo odpowiedział wam stos. Powtórzę by wszyscy oponenci zrozumieli.Moja prywatna sprawa , a żeby się ochronić przed stosem i innymi bo nie wiem na co chorują czyli są nosicielami bezobjawowymi maską zakładam bo się obawiam ,że mnie zarażą.

Tak patrząc to noś ją zawsze i wszędzie. Bo jakies choroby, wirusy, bakterie zawsze będą Ci zagrażać.

Nikt Ci nie broni nosić maseczki, jeżeli dzięki temu czujesz się lepiej.

Po prostu część ludzi nie chce być ZMUSZANA do noszenia maseczki bez wyraźnych ku temu podstaw. A i - jak tu już było argumentowane - wbrew naszemu zdrowiu.

_Grisza_

25-08-2020, 12:10

Tak noszę maskę by się chronić własnie przed takimi debilnymi postawami.Moja maseczka z filtrem doskonale mnie chroni przed tym co ty wypuszczasz zarażonego z paszczy. Wypuszczasz coś o czym nie wiesz ale jazda.W co nie uwierzyłeś.Z koparki jedzie ci na kilometr i uważasz ,że w bądź co bądź pandemii nie ma.Nie zakładajcie maseczek bo odpowiedział wam stos. Powtórzę by wszyscy oponenci zrozumieli.Moja prywatna sprawa , a żeby się ochronić przed stosem i innymi bo nie wiem na co chorują czyli są nosicielami bezobjawowymi maską zakładam bo się obawiam ,że mnie zarażą.
Czy jest tutaj ktoś kto byłby w stanie wytłumaczyć temu jegomościowi, że noszona przez niego maseczka, nie chroni jego przed wirusami innych, a jedynie przypuszczalnie (badania tego nie potwierdzają) może chronić innych przed wirusami których on sam jest nosicielem

vvvv

25-08-2020, 12:21

Moderna dostarczy 80 mln szczepionek do Europy ...

Potencjalna umowa z Komisją Europejską na zakup 80 milionów dawek przewiduje możliwość zakupu przez państwa członkowskie dodatkowych 80 milionów dawek, łącznie do 160 milionów dawek
...
Moderna zwiększa produkcję i planuje dostarczać około 500 mln dawek rocznie, a od 2021 r. nawet 1 mld dawek rocznie.
...

I tak się kasę robi. Tzn. wiadomo kto robi.

Kaizen

25-08-2020, 12:38

Czy jest tutaj ktoś kto byłby w stanie wytłumaczyć temu jegomościowi, że noszona przez niego maseczka, nie chroni jego przed wirusami innych, a jedynie przypuszczalnie (badania tego nie potwierdzają) może chronić innych przed wirusami których on sam jest nosicielem

Chronią. Pisałem o tym #2 (https://forum.muratordom.pl/showthread.php?362093-KORONAWIRUS-przydatne-informacje-walka-z-mitami-i-plotkami&p=7919120&viewfull=1#post7919120)

niktspecjalny

25-08-2020, 12:39

Samo istnienie jest chorobą bezobjawową. :)
W sowietach żeby kogoś zamknąć w psychiatryku diagnozowano u niego schizofrenię bezobjawową.
Ty z własnej woli dajesz sobie kaganiec na twarz założyć i wierzysz że cię chroni przed wirusem który jest mniejszy od najlepszego filtra dostępnych masek.
Popatrz jak wyglądają skafandry pracowników w laboratoriach w których pracują z wirusami.
Twoja wiara że "dziurawa" maseczka na twarz uchroni cie przed wirusem jest zabawna.
Bardzo łatwo ci przychodzi nazywanie innych debilami.
To też jest choroba.

To jest dopiero debilna postawa.

To jak ty mnie możesz od debili Adaś może ale ja już to nie. Ciekawe.Nie wpadaj ze skrajności w skrajność. Zaraz powiesz ,że bezobjawowych na na tony i wagony i nic.Tak z własnej nieprzymuszonej woli zakładam kaganiec na ryj i jako debil chodzę miedzy debilami.Zapytam czy wiesz jakę badania zostaną przeprowadzone w Lublinie ? Na razie kliniczne badania i po co ? Czy wiesz co to jest osocze w pandemii ? Do czego ma posłużyć ? To tez debilne ? To ,że miałem zabieg ze swojego osocza w kolano bo mam naruszoną łękotkę to tez debilizm i to ,ze mi osocze moje osocze pomogło i kolano mnie nie boli to tez debilizm w pandemii ?:sick:

niktspecjalny

25-08-2020, 13:04

Chłopie to ty nazywasz innych debilami bo maseczek nie noszą.
Ja tylko zastosowałem twój język abyś zrozumiał co do ciebie piszę.
Czy wiesz że zażywanie witaminy D i C skutecznie chroni ludzi zdrowych przed wirusami?
No ale ty się zapewne zastosowałeś do polecenia siedzenia w domu na początku "pandemii" i w ten sposób zlikwidowałeś sobie naturalne źródło witaminy D, słońce.
Osocze nie ma żadnego znaczenia w leczeniu tego wirusa bo on mutuje jak wirus grypy.
Słyszałeś kiedyś żeby grypę leczono osoczem?
No i ta łękotka to już jest wspaniały przykład leczenia wirusów. :)

No widzisz jak gó...o wiesz o osoczu. Mowie ,że moje osocze i zabieg pomogły mi i kolano jest ok to ty ,że nieprawda. Kuź...wa skąd się bierzecie ? Ciebie to nie przygrzało to słońce z Wit D3.

p.s
Osocze nie ma żadnego znaczenia w leczeniu tego wirusa bo on mutuje jak wirus grypy. To w końcu w twojej główce jest czy go nie ma ?

niktspecjalny

25-08-2020, 13:31

.........Osocze nie ma żadnego znaczenia w leczeniu tego wirusa bo on mutuje jak wirus grypy.
Słyszałeś kiedyś żeby grypę leczono osoczem?
No i ta łękotka to już jest wspaniały przykład leczenia wirusów. :)

https://radio.lublin.pl/2020/04/sukcesy-lubelskiej-kliniki-w-leczeniu-koronawirusa/

Hospitalizowany w Lublinie pacjent zakażony koronawirusem, któremu podano osocze ozdrowieńca, czuje się dobrze. Chory przestał gorączkować, a do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie zgłaszają się kolejni ozdrowieńcy, którzy chcą oddać osocze.
Lekarze ze szpitala przy ulicy Staszica w Lublinie podali osocze ozdrowieńca z koronawirusa jako pierwsi w Polsce. Dostał je chory mężczyzna, który miał narastające objawy chorobowe.

W tej chwili planujemy wypisanie ze szpitala czwartej osoby leczonej w ten sposób. Dwóch pacjentów pozostaje jeszcze u nas w leczeniu – informuje profesor Krzysztof Tomasiewicz. – W przypadku pięciu osób efekt tej terapii jest bardzo dobry. Szóstą osobę jeszcze obserwujemy. Jej stan był trochę cięższy niż pozostałych. Ale pierwsi pacjenci są już w domach, czują się świetnie. Terapia działa. Trzeba jednak podkreślić, że – podobnie jak w przypadku osocza ozdrowieńców – niezwykle ważny jest czas podania tego leku.

Nowoczesne metody leczenia urazów osoczem bogatopłytkowym dostępne są już nie tylko dla sportowców. Łokieć tenisisty może być skutkiem pracy przy komputerze, ostrogę piętową czy uszkodzenie chrząstki od długiego siedzenia można dziś wyleczyć bez arsenału leków. Ratunkiem dla ścięgien, tkanek i stawów jest terapia osoczem bogatopłytkowym, preparatem, który otrzymujemy z własnej krwi.

Dlaczego, nawet poważne urazy, na sportowcach goją się jak na psie? Bo leczy się ich za pomocą innowacyjnych metod, np. stosując osocze bogatopłytkowe. W naderwany mięsień czy ścięgno wstrzykuje się preparat otrzymany z własnej krwi pacjenta z czynnikami wzrostu, albo hoduje się chrząstkę amortyzującą kości na specjalnej pożywce, czy odtwarza łąkotkę.

Mi pomogło , a ty pierniczysz bez uzasadnienia coś gulgasz jak piszesz ? ,że to mi nie pomogło. Skąd cie wynaleźli to że z innego nicka to teraz już wiem.

Kaizen

25-08-2020, 13:40

Z osoczem może być tak, że działa albo tak, że nie działa. Tak przynajmniej twierdzi WHO.

Taki przykład z naszego podwórka (https://pulsmedycyny.pl/leczenie-osoczem-ozdrowiencow-chorych-na-covid-19-obiecujace-wstepne-wyniki-polskich-badan-996710):
U 65 proc. pacjentów po kilku, kilkunastu dniach od pierwszego podania nastąpiła wyraźna poprawa parametrów oddechowych.

Wygląda, że działa - na 65% przypadków... Tylko co się dzieje z grupą kontrolną? Po KILKUNASTU dniach naprawdę nie poprawia się 65%? To ilu? 63 czy 75%?

kulibob

25-08-2020, 13:41

Strach jest dobry dla kogo? Dla rządzących, bo za pomocą strachu (paniki) się łatwiej steruje społeczeństwami? Dla tych co robią interes na maseczkach, kombinezonach, płynach do dezynfekcji itd?

Pamiętam, jak na początku lockdownu (gdy zamknęli szkoły) ze sklepów wymiotło mydła.. To chyba jedne z pozytywnych aspektów tego strachu - co niektórzy w końcu zaczęli myć ręce po skorzystaniu z ubikacji…:)

Twierdzisz, że uzasadnione są obostrzenia w stosunku do zagrożenia, które tak naprawdę pewnie nawet nie istnieje. A ja twierdzę, że Ty tak uważasz tylko i wyłącznie dlatego, że Ciebie, Twojego stylu życia, te obostrzenia tak naprawdę nie dotyczą.
Gdyby to na Twoje życie miały znacząco wpłynąć nieuzasadnione niczym obostrzenia, to byś już nie uważał ich za potrzebne.

Gdyby to Twoje dzieci były uwięzione w malutkich klitkach w bloku, to byś też - widząc że przecież to nie ma żadnego sensownego uzasadnienia - miał dość.

O maseczkach “prawdziwych” i ich ochronie przed wirusem Grisza bodajże wkleił linka z wynikami badań. Przeczytaj, warto:)

Społeczeństwo nie jest skrajnie nieodpowiedzialne i debilne. Społeczeństwo (a raczej jego część) po prostu widzi, że zagrożenie wcale nie jest takie, jak to się od lutego przedstawiało.

Brat mojego męża, w marcu bodajże, wracał “lotem do domu” z USA. Po wylądowaniu na lotnisku w Warszawie, potencjalnie zarażony tym straszliwym wirusem, poszedł na pociąg i nim wrócił do Rzeszowa. W Rzeszowie wysiadł na dworcu i autobusem wracał do domu - wszystko zgodnie z wytycznymi, które miał w ogóle tylko dlatego, że sam ich szukał.
Następnie, już po tym jak przejechał z innymi pasażerami pół Polski i pół jednego miasta, to miał nałożoną dwutygodniową kwarantannę.
Oczywiście jego narzeczona, która z nim te dwa tygodnie mieszkała, jadła, spała - żadnej kwarantanny nie miała.
Ich współlokator z sąsiedniego pokoju, dzielący z nimi przez te 2 tygodnie przestrzeń wspólną mieszkania (korytarz, kuchnia, łazienka), także żadnej kwarantanny nie miał.

Dzwonili do Sanepidu i dopytywali się o to, ponieważ sami nie mogli uwierzyć, że taki bezsens jest oficjalnym stanowiskiem. Ale Sanepid twardo potwierdzał - on ma kwarantannę, jego narzeczona i współlokator nie.

I takich przypadków było przecież setki, jak nie tysiące. Już wtedy, na początku “pandemii”. I już wtedy ludzie zaczynali się zastanawiać co jest grane i co z tą “pandemią” jest nie tak.
Ale ci “debile”, jak to ich tak ciągle nazywacie, karnie się stosowali do zasad i obostrzeń. Więc narzeczona i współlokator sami sobie narzucili dwutygodniową kwarantannę i się do niej stosowali. Bo woleli dmuchać na zimne. Tylko, że kolejne miesiące pokazują, jak bardzo to wszystko jest rozdmuchane i nieuzasadnione.

Czy w przypadku prawdziwej pandemii śmiertelnie groźnego, łatwo rozprzestrzeniającego się wirusa, takie “sensowne” środki ostrożności ograniczyłyby żniwo?

Natomiast samo wyzywanie ludzi od debili (tylko dlatego że mają inne zdanie niż wypowiadający się aktualnie osobnik) świadczy tylko i wyłącznie o danym osobniku, jego kulturze osobistej, słownictwie (jeżeli nie potrafi inaczej wyrazić swojej opinii, to zasób słów ma naprawdę marny) i “umiejętności” prowadzenia dyskusji.

Ale się napłodziłąś:)
Strach jest dobry zmusza do działania.

Masz rację mnie te restrykcje w mniejszym stopniu dotyczą ale to nie moja wina ani problem że ktoś ma klitkę.

Odnoszę wrażenie że sama nie jesteś pewna ży zagrożenie jest realne. Jeśli niema pewności to trzeba traktować to jako zagrożenie.
A maseczki sa skuteczne w mniejszym lub większym stopniu a ludzie którzy ich nie używają to debile i pomiot niegodny egzystencji takie jest moje zdanie

fotohobby

25-08-2020, 13:51

https://radio.lublin.pl/2020/04/sukcesy-lubelskiej-kliniki-w-leczeniu-koronawirusa/

Mi pomogło , a ty pierniczysz bez uzasadnienia coś gulgasz jak piszesz ? ,że to mi nie pomogło. Skąd cie wynaleźli to że z innego nicka to teraz już wiem.

Pomogło TOBIE, bo to było TWOJE osocze.
Zawiera komórki, które potrafią zregenerowaćvTWOJE ścięgno.

Nie myl tego z podawaniem komuś osocza innego człowieka z jego przeciwciałami, które albo się zaktywizują, albo nie

Nayri

25-08-2020, 13:52

Ale się napłodziłąś:)
Strach jest dobry zmusza do działania.

Masz rację mnie te restrykcje w mniejszym stopniu dotyczą ale to nie moja wina ani problem że ktoś ma klitkę.

Odnoszę wrażenie że sama nie jesteś pewna ży zagrożenie jest realne. Jeśli niema pewności to trzeba traktować to jako zagrożenie.
A maseczki sa skuteczne w mniejszym lub większym stopniu a ludzie którzy ich nie używają to debile i pomiot niegodny egzystencji takie jest moje zdanie

Nie byłam pewna w pierwszej połowie tego roku. Ale teraz już jestem pewna, że zagrożenie zdecydowanie nie jest tak duże, jak to się przedstawia społeczeństwu.

"A maseczki są skuteczne bo JA tak mówię i basta!"

Może i są skuteczne. Na pewno nie, gdy nie są noszone przestrzegając wszelkich zasad.
I - moim zdaniem, na podstawie obserwacji tego, co się dzialo przez ostatnie miesiące, czytania, zbierania informacji, analizowania ich i wielu dyskusji z przyjaciółmi - maseczki zdecydowanie nie mają obecnie sensu.

niktspecjalny

25-08-2020, 13:56

Pomogło TOBIE, bo to było TWOJE osocze.
Zawiera komórki, które potrafią zregenerowaćvTWOJE ścięgno.

Nie myl tego z podawaniem komuś osocza innego człowieka z jego przeciwciałami, które albo się zaktywizują, albo nie

Czytaj komu napisałem o osoczu i rozgranicz artykuł który jest zupełnie o innym zastosowaniu osocza. Kuź...wa razem gdzieś coś pijecie ? Moje osocze to moje osocze bo mi ten stos nie uwierzył ,że łękotkę wyleczyłem a artykuł o klinicznych badaniach w Lublinie to zupełnie inne działanie. Powiedz ,że zrozumiałeś?

fotohobby

25-08-2020, 13:58

.

Odnoszę wrażenie że sama nie jesteś pewna ży zagrożenie jest realne. Jeśli niema pewności to trzeba traktować to jako zagrożenie.
A maseczki sa skuteczne w mniejszym lub większym stopniu a ludzie którzy ich nie używają to debile i pomiot niegodny egzystencji takie jest moje zdanie

Człowieku, sam się tu chwaliłeś, że dla lepszego oddychania używasz maseczki z zaworem zwrotnym, czyli nie filtrujesz powietrza, które wydychasz. Zamilcz, bo sam z siebie idiotę strugasz...

fotohobby

25-08-2020, 14:02

Czytaj komu napisałem o osoczu i rozgranicz artykuł który jest zupełnie o innym zastosowaniu osocza. Kuź...wa razem gdzieś coś pijecie ? Moje osocze to moje osocze bo mi ten stos nie uwierzył ,że łękotkę wyleczyłem a artykuł o klinicznych badaniach w Lublinie to zupełnie inne działanie. Powiedz ,że zrozumiałeś?

Ty wiesz, co to są badania kliniczne ?

niktspecjalny

25-08-2020, 14:02

Nie byłam pewna w pierwszej połowie tego roku. Ale teraz już jestem pewna, że zagrożenie zdecydowanie nie jest tak duże, jak to się przedstawia społeczeństwu.

"A maseczki są skuteczne bo JA tak mówię i basta!"

Może i są skuteczne. Na pewno nie, gdy nie są noszone przestrzegając wszelkich zasad.
I - moim zdaniem, na podstawie obserwacji tego, co się dzialo przez ostatnie miesiące, czytania, zbierania informacji, analizowania ich i wielu dyskusji z przyjaciółmi - maseczki zdecydowanie nie mają obecnie sensu.

Przepraszam to Ty jesteś kobietą ? Nie zauważyłem tego. Mówisz jak facet.Ale mniejsza oto.Czyli jak zebrałaś wszystkie wiadomości do kupy i z Twoich obserwacji (inne obserwacje to o kant ...itd.) doszłaś do wniosku ,że noszenie maseczek jest niepotrzebne i nie ma najmniejszego sensu. To powiadam Ci ,że się mylisz i nadal śledź co się dzieje w tej posr...j pandemii. Myślę ,że się nie obrazisz jak spytam czy masz dzieci w wieku szkolnym ? Jeśli nie to nie pytam dalej jeśli masz to coś może ugram.

niktspecjalny

25-08-2020, 14:07

Ty wiesz, co to są badania kliniczne ?

Zadajesz mi pytania jak dziecko z 1-szej klasy .Pse Panią co się stało z murzynkiem Bambo.A czytał artykuł do końca jest link.Poczytaj proszę i nie strugaj gł...a.Tak najpierw będą badania kliniczne który zostaną poddani chorzy.

Naukowcy szukają leku na COVID-19.
Jakie terapie i badania kliniczne są najbardziej obiecujące? Ty to tak zawsze żeby se popierniczyć ?

https://www.lsi-lublin.pl/informacje-rozne/naukowcy-szukaja-leku-na-covid-19-jakie-terapie-i-badania-kliniczne-sa-najbardziej-obiecujace/

fotohobby

25-08-2020, 14:24

Zadajesz mi pytania jak dziecko z 1-szej klasy .Pse Panią co się stało z murzynkiem Bambo.A czytał artykuł do końca jest link.Poczytaj proszę i nie strugaj gł...a.Tak najpierw będą badania kliniczne który zostaną poddani chorzy.

Ty to tak zawsze żeby se popierniczyć ?

https://www.lsi-lublin.pl/informacje-rozne/naukowcy-szukaja-leku-na-covid-19-jakie-terapie-i-badania-kliniczne-sa-najbardziej-obiecujace/
Czyli nie wiesz... tak sądziłem
Jaka jest skuteczność tej metody w porównaniu do grupy kontrolnej ?

Nayri

25-08-2020, 14:32

Przepraszam to Ty jesteś kobietą ? Nie zauważyłem tego. Mówisz jak facet.Ale mniejsza oto.Czyli jak zebrałaś wszystkie wiadomości do kupy i z Twoich obserwacji (inne obserwacje to o kant ...itd.) doszłaś do wniosku ,że noszenie maseczek jest niepotrzebne i nie ma najmniejszego sensu. To powiadam Ci ,że się mylisz i nadal śledź co się dzieje w tej posr...j pandemii. Myślę ,że się nie obrazisz jak spytam czy masz dzieci w wieku szkolnym ? Jeśli nie to nie pytam dalej jeśli masz to coś może ugram.

Tego, że mówię (piszę) jak facet, to po prostu nie rozumiem, ale OK... :)
Osobiście wolę uważać, że wyslawiam się kulturalnie i z rozsądkiem:) a to od płci nie zależy.

Powiedz mi proszę, gdzie i kiedy ja twierdziłam, że inne niż moje obserwacje czy wnioski są "o kant dupy"? Bo znowu próbujesz prowadzić dyskusję przypisując komuś nie jego słowa i zachowania.

Ty powiadasz, że się mylę - i bazujesz to przekonanie ma czymś konkretnym? Czy ślepej wierze w to, co Ci mówią? Bo to by zakrawalo na wiarę religijną, taką bez sensownych dowodów i podstaw.

Dziecko mam w wieku przedszkolnym. Chodziła do przedszkola w lutym i marcu (w lutym żłobkowa grupę tak wymiotlo, że z 20 dzieci chodziło zdaje sie 5 - no ale to bylo jezzcze przed ofocjalna pandemia, więc nie liczy się...)

Chodzi z powrotem, odkąd tylko rząd łaskawie pozwolił na otwarcie przedszkoli i umożliwienie rodzicom pracy (podczas lockdownu byłam bliska zrezygnowania z pracy, do czego prawie mnie zmusiło zamkniecie przedszkola). Przedszkole pracuje normalnie, bez cudowania, dzieci są traktowane normalnie, tulone, noszone, bawią się razem i jakoś "pandemii nie ma". Ani u dzieci i ich rodzin, ani u opiekunek i ich rodzin. A rodzice mogą normalnie pracować.

kulibob

25-08-2020, 15:25

Człowieku, sam się tu chwaliłeś, że dla lepszego oddychania używasz maseczki z zaworem zwrotnym, czyli nie filtrujesz powietrza, które wydychasz. Zamilcz, bo sam z siebie idiotę strugasz...

Przecież to było x czasu temu.
I co ztego że ma zawór zwrotny? Nie dyskwalifikuje to maski jako ochrony mojej osoby
Niema armagedonu to nie ma potrzeby ubierać full armor.
Teraz nosze zwykła kn95 bez zaworów. A ze świecą szukać ludzi z maskami o takim standardzie co ja używam.

A co do idiotów to ne łażę po restauracjach i ogródkach piwnych

_Grisza_

25-08-2020, 15:28

Dziecko mam w wieku przedszkolnym. Chodziła do przedszkola w lutym i marcu (w lutym żłobkowa grupę tak wymiotlo, że z 20 dzieci chodziło zdaje sie 5 - no ale to bylo jezzcze przed ofocjalna pandemia, więc nie liczy się...)

Na śląsku było to samo, styczeń-luty przedszkola świeciły pustkami.
Dzieciaki łapały gorączkę pod 40st., po ok. 4 godzinach od podania przeciwgorączkowych gorączka wracała i tak przez ok. tydzień. Poza tym jedynie ból mięśni i brak apetytu, żadnych innych dodatkowych objawów typu katar, kaszel, duszności. Lekarz na wizycie zrobił test na grypę, wyszedł negatywny, ale po chwili dodał, że i tak przepiszę leki na grypę, bo jak test robi się we wczesnym stadium grypy to może wyjść negatyw. Nigdy wcześniej moje dzieciaki nie miały takiego przebiegu choroby.

Nayri

25-08-2020, 15:43

fotohobby

25-08-2020, 15:56

Przecież to było x czasu temu.
I co ztego że ma zawór zwrotny? Nie dyskwalifikuje to maski jako ochrony mojej osoby

Ale nie chronisz innych. Możesz być nosicielem, nawet nie wiedząc o tym zarażać innych

A co do idiotów to ne łażę po restauracjach i ogródkach piwnych

Widzisz, moje pójście do restauracji niesie więcej korzyści dla większej ilości osòb, niż Twoje dekowanie się w dziupli.
- ktoś zarobi, bedzie mógł utrzymać swoją rodzinę, zatrudniać ludzi, którzy dzięki temu mogą utrzymać swoje rodziny.
- ktoś odprowadzi VAT, który trafi do budżetu państwa m. in. po to, by za paru darmozjadów zapłacić składki społeczne, zdrowotne, których nie odprowadzają.
- ktoś (moja Żona) nie musi w weekend stać przy garach.
- każde z nas może zamówić sobie to, na co akurat ma ochotę.

Bertha

25-08-2020, 16:13

Ale nie chronisz innych. Możesz być nosicielem, nawet nie wiedząc o tym zarażać innych

Widzisz, moje pójście do restauracji niesie więcej korzyści dla większej ilości osòb, niż Twoje dekowanie się w dziupli.
1- ktoś zarobi, bedzie mógł utrzymać swoją rodzinę, zatrudniać ludzi, którzy dzięki temu mogą utrzymać swoje rodziny.
2- ktoś odprowadzi VAT, który trafi do budżetu państwa m. in. po to, by za paru darmozjadów zapłacić składki społeczne, zdrowotne, których nie odprowadzają.
3- ktoś (moja Żona) nie musi w weekend stać przy garach.
4- każde z nas może zamówić sobie to, na co akurat ma ochotę.

Te wyliczenia nie są zgodnie z linią partii

Ad1. zarobek to sprawa podejrzana
Ad2. vat kojarzy się raczej z mafią o której tyle gadano, lecz nikogo nie posadzono i nie obsądzono (kolejność nie przypadkowa)
Ad3. tradycyjne miejsce kobiety jest przy garach. Wszak tak poucza wódz.
Ad4. No to już wyjątkowe rozpasanie. Zamawia się to co upitraszono ze zwrotów dań dnia poprzedniego. Zgrozzza!

daggulka

25-08-2020, 17:32

Na śląsku było to samo, styczeń-luty przedszkola świeciły pustkami.
Dzieciaki łapały gorączkę pod 40st., po ok. 4 godzinach od podania przeciwgorączkowych gorączka wracała i tak przez ok. tydzień. Poza tym jedynie ból mięśni i brak apetytu, żadnych innych dodatkowych objawów typu katar, kaszel, duszności. Lekarz na wizycie zrobił test na grypę, wyszedł negatywny, ale po chwili dodał, że i tak przepiszę leki na grypę, bo jak test robi się we wczesnym stadium grypy to może wyjść negatyw. Nigdy wcześniej moje dzieciaki nie miały takiego przebiegu choroby.

Potwierdzam. U mnie na Śląsku to samo było. W styczniu.
Już w grudniu kolega przywlekł koronawirusa z Niemiec. Lekarze jeszcze wtedy nie wiedzieli, co mu jest. Dopiero teraz, jak dostał drugi raz i ledwie przeżył, zrobili mu prześwietlenie płuc i sie okazało, że zniszczenia są ogromne.
Jednak do sprawy koronawirusa emocje mam ambiwaletne.
Powinnam nie spać po nocach, bo mam astmę i moge to porządnie przechorować, ale grypa też mogłaby mnie zabić. Jak każdego.
Za dużo w tym wszystkim paniki. Po grypie również są groźne dla życia powikłania i nikt nie szalał z maseczkami i zamykaniem gospodarki.

Zadajesz mi pytania jak dziecko z 1-szej klasy .Pse Panią co się stało z murzynkiem Bambo.A czytał artykuł do końca jest link.Poczytaj proszę i nie strugaj gł...a.Tak najpierw będą badania kliniczne który zostaną poddani chorzy.

Ty to tak zawsze żeby se popierniczyć ?

https://www.lsi-lublin.pl/informacje-rozne/naukowcy-szukaja-leku-na-covid-19-jakie-terapie-i-badania-kliniczne-sa-najbardziej-obiecujace/

Widzę po latach, że nadal w formie jesteś :p

kulibob

25-08-2020, 18:28

Ale nie chronisz innych. Możesz być nosicielem, nawet nie wiedząc o tym zarażać innych

Widzisz, moje pójście do restauracji niesie więcej korzyści dla większej ilości osòb, niż Twoje dekowanie się w dziupli.
- ktoś zarobi, bedzie mógł utrzymać swoją rodzinę, zatrudniać ludzi, którzy dzięki temu mogą utrzymać swoje rodziny.
- ktoś odprowadzi VAT, który trafi do budżetu państwa m. in. po to, by za paru darmozjadów zapłacić składki społeczne, zdrowotne, których nie odprowadzają.
- ktoś (moja Żona) nie musi w weekend stać przy garach.
- każde z nas może zamówić sobie to, na co akurat ma ochotę.

Ważne że chronię siebie!!!
Aprzy zastosowaniu " lżejszych masek kn95" też chronię innych

A ja wolę te pieniądze zachować w kieszeni jak restauracja padnie i zacznie właścicielowi sypać się życie to kupię od niego samochód :)
A za ten obiad to już lepiej kupiłbyś sobie srebrny pieniążek na gorsze czasy.

A składki społeczne i zdrowotne odprowadzam niskie bo niskie ale system mi nato pozwala

A na obiad tow walisz kurę w łeb wyciągasz zielsko z ziemi wsadzasz do wolnowaru i robi sie za darmo tadam i mam srebrny pieniążek. A obiad jest na dwa -trzy dni to więcej mam pieniążków kurła :)

A jak coś w piekarniku to w dualcooku zawsze jest równoległe pieczenie a później dezynfekcja maseczek i gotówki żeby jeszcze ciepło resztkowe maksymalnie wykorzystać

Nayri

25-08-2020, 18:36

Ważne że chronię siebie!!!
Aprzy zastosowaniu " lżejszych masek kn95" też chronię innych

A ja wolę te pieniądze zachować w kieszeni jak restauracja padnie i zacznie właścicielowi sypać się życie to kupię od niego samochód :)
A za ten obiad to już lepiej kupiłbyś sobie srebrny pieniążek na gorsze czasy.

A składki społeczne i zdrowotne odprowadzam niskie bo niskie ale system mi nato pozwala

A na obiad tow walisz kurę w łeb wyciągasz zielsko z ziemi wsadzasz do wolnowaru i robi sie za darmo tadam i mam srebrny pieniążek. A obiad jest na dwa -trzy dni to więcej mam pieniążków kurła :)

I właśnie dlatego Tobie podobni cieszą się z obecnej "pandemii". W końcu może akurat komuś będzie gorzej? Może zyskam na czyimś nieszczęściu?

kulibob

25-08-2020, 18:40

I właśnie dlatego Tobie podobni cieszą się z obecnej "pandemii". W końcu może akurat komuś będzie gorzej? Może zyskam na czyimś nieszczęściu?

Ale ja nie odpowiadam za to nieszczęście. To nie ja jestem nieprzygotowany.
Jeśli ktoś podanie w długi to jest sobie sam winien.

Nayri

25-08-2020, 19:04

Ale ja nie odpowiadam za to nieszczęście. To nie ja jestem nieprzygotowany.
Jeśli ktoś podanie w długi to jest sobie sam winien.

A czy przypadkiem nie upierasz się przy tym wielkim zagrożeniu nie dlatego, że w nie wierzysz, a dlatego, że na Ciebie to w zasadzie w ogóle nie wpływa, ale masz świadomość tego, ze wpływa na innych. I już czekasz, kiedy zaczniesz na tym zyskiwać.

_Grisza_

25-08-2020, 19:25

Poniżej jeszcze kilka liczb.

ZGONY WEDŁUG WIEKU I PŁCI ZMARŁYCH ORAZ PRZYCZYN ZGONÓW
za rok 2018 w GUS (za rok 2019 nie ma zestawienia przyczyn zgonu):

Kategoria - grypa i zapalenie płuc ( J09–J18 )
J09 Grypa wywołana przez zidentyfikowany wirus grypy ptasiej
J10 Grypa wywołana przez inny zidentyfikowany wirus grypy
J11 Grypa, wirus niezidentyfikowany
J12 Wirusowe zapalenie płuc, niesklasyfikowane gdzie indziej
J13 Zapalenie płuc wywołane przez Streptococcus pneumoniae
J14 Zapalenie płuc wywołane przez Haemophilus influenzae
J15 Bakteryjne zapalenie płuc niesklasyfikowane gdzie indziej
J16 Zapalenie płuc wywołane przez inny czynnik zakaźny, niesklasyfiko wany gdzie indziej
J17* Zapalenie płuc w przebiegu chorób sklasyfikowanych gdzie indziej
J18 Zapalenie płuc wywołane przez niezidentyfikowany czynnik zakaźny

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4af1cb1d4155.jpg (https://naforum.zapodaj.net/4af1cb1d4155.jpg.html)

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/93d1a09315a0.jpg (https://naforum.zapodaj.net/93d1a09315a0.jpg.html)

Źródło: http://demografia.stat.gov.pl/bazademografia/Tables.aspx

_Grisza_

25-08-2020, 19:31

Ten niktspecjalny ma chyba jakąś blokadę bo nie rozumie słowa pisanego.
Mnie dziś wmawiał, że ja napisałem że wirus nie istnieje
Rozmowa z tym jegomościem to walenie głową w mur
:bash:

adam_mk

25-08-2020, 20:36

Wysnuję tu Wam nową teorię spiskową....

JEŻELI NIKT NA ŚWIECIE nie wyizolował TEGO wirusa....
JEŻELI testy na TEGO wirusa nie są na tego wirusa a na wirusy - w ogóle...
JEŻELI tej pandemii nie ma, bo wirusa nie ma a testy bzdury pokazują...
TO MOŻE....
Realizowana jest praktycznie jakaś faza DEPOPULACJI?!!! (o której było nie raz dla żartu i na poważnie! )
Na depopulację szykowano SZCZEPIONKI (szczepionkę na tego wirusa się zapowiada, oczekuje jej, a kraje GRATIS chcą ją obywatelom zapodać!).
Po niebie latały jakieś takie, co ich na radarach nie ma nigdy. No, tych lotniczych z samolotami...
Kratki jakieś na niebie rysowały....
Czymś sypały... a my to MUSIELIŚMY WDYCHAĆ - bo gdzie przed tym uciec?
No i posypały się komplikacje zdrowotne układu oddechowego!!!
Dodajmy do tego E od 0001 do E 9999 w żarciu marketowym.
Dziwne by było, gdyby NAGLE selektywnie wybrane osoby ( STARSZE ) zachorzały śmiertelnie?
No, byłoby dziwne!
Ale...
Jakby za ich stan odpowiadał WIRUS, KTÓREGO NIE MA - A WSZYSCY W NIEGO WIERZĄ???!!!
Sprawa staje się normalną... pandemią!
Wola Boska!

Bydło się pasa a chore i niepotrzebne sztuki - usypia!
Generalnie - KAŻDA HODOWLA NA TYM POLEGA!
Inaczej są straty a nie korzyści!

Pasają nas, Wykorzystują... (ponad pół roku pracujemy NIE DLA SIEBIE!!!).
Starzy są niepotrzebni (na kogo zęby szczerzy ten straszny "wirus" ? )
I jak fajnie jest to zrobione....
NIKT TEGO NIE DOSTRZEGA !!!!!!!!!!!!

:lol: :lol: :lol:

Adam M.

fotohobby

25-08-2020, 20:36

Ważne że chronię siebie!!!
Aprzy zastosowaniu " lżejszych masek kn95" też chronię innych

A ja wolę te pieniądze zachować w kieszeni jak restauracja padnie i zacznie właścicielowi sypać się życie to kupię od niego samochód :)

Zamotałeś się i zdanie po zdaniu, sam sobie zaprzeczasz.
Chcesz, żeby nastąpiła fala bankructw ? No to chyba na rękę Ci, że ludzie żyją normalnie, chodzą na obiad i na piwo, bo to tylko przyśpieszy katastrofę .

adam_mk

25-08-2020, 20:54

adam_mk

25-08-2020, 21:00

Słyszeliście o PREPERSACH?
To takie indywidua przygotowane na KAŻDY armageddon!
Mam wrażenie, ze kulibob się o nich naczytał, ale ich idei nie do końca łapie.
:lol:
Jemu się to zamyka w kręgu - JA i MOJE!
Jeden nie jest szkodliwy.
Bardziej szkodliwi są ci wystraszeni "co na wszelki wypadek tysiąc razy łapy spirytem umyją i każdego o brak szmaty na pysku opier.dolą! "
Zwykły niedouczony motłoch...

Adam \M.

adam_mk

25-08-2020, 21:06

Co ciekawsze - to ONI wybierają nam i posłów i prezydenta!
(bo są w większości!!! )
Jak tu się dziwić, ze jest jak jest?

Adam M.

adam_mk

25-08-2020, 21:13

Afryka...
Czarny Ląd!
Od dawna laboratorium świata...
WIECIE jaka jest średnia wieku tam mieszkających?
Ciekawe - czemu tak?
Pół Afryki do Europy się wybiera...
WIECIE jakie jest ich ŚREDNIE wykształcenie?

Adam M.

adam_mk

25-08-2020, 21:17

SPOKO!!!
Do nas nie wejdą....
Za dużo u nas kiboli i bardzo mocno wierzących!
:lol:

https://teksty.jeja.pl/567,pamietnik-terrorysty.html

Adam M.

_Grisza_

25-08-2020, 21:21

Dziwne by było, gdyby NAGLE selektywnie wybrane osoby ( STARSZE ) zachorzały śmiertelnie?

Z punktu widzenia przetrwania gatunku, organizm pozbawiony zdolności prokreacyjnych jest zbędny.
To że teraz średnia długość życia wynosi w krajach rozwiniętych ok. 80 lat to raczej anomalia patrząc na historię, zwłaszcza że kobiety tracą zdolność do reprodukcji po 40-tce.

Dla Europy przyjmuje się najczęściej, że ludzie przeciętnie dożywali następującego wieku:

V wiek 25 lat
XV wiek 28 lat
1800 33 lata
1850 36,5 lat
1900 48 lat
1950 66 lat

Dane dla Francji, gdzie prowadzono bardzo szczegółowe badania, pokazują że w latach 1750–2000 ludzie przeciętnie dożywali następującego wieku[17]:

Rok Mężczyźni Kobiety
1750 27,1 lat 28,7 lat
1780 28,2 lat 29,6 lat
1800 32,1 lat
1820 32,6 lat 38,9 lat
1850 39,4 lat 41 lat
1875 40,8 lat 43,4 lat
1900 46,4 lat 49,7 lat
1935 55,9 lat 61,6 lat
1955 65 lat 71,2 lat
1970 68,4 lat 75,8 lat
1985 71,3 lat 79,4 lat
2000 75,2 lat 82,7 lat

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Oczekiwana_dalsza_d%C5%82ugo%C5%9B%C4%87_trwania_% C5%BCycia

Tylko, że rozwój cywilizacji, głównie ostatnich 100 lat sprawił, że życie na ziemi wykoleiło się z torów jakimi podążało przez miliony lat, np. taki biologiczny dobór naturalny praktycznie już nie istnieje.

adam_mk

25-08-2020, 21:25

Obejrzyj Afrykę!
Kałach na flagach krajów i średnia wieku 18 lat...

Adam M.

adam_mk

25-08-2020, 21:27

O odwiecznie działającym "sponsoringu" - wiesz chyba?

:lol:

Adam M.

_Grisza_

25-08-2020, 21:34

O odwiecznie działającym "sponsoringu" - wiesz chyba?

Tak, teraz mając $$$ możesz mieć branie że hoho, nawet możesz mieć stopień upośledzania, wadliwe geny, ale nie takie o których mówił Darwin dające fory w wyścigu ewolucji.

Dlatego też biologicznie jako gatunek stajemy się coraz słabsi, z pomocą przychodzi nam jednak technologia

adam_mk

25-08-2020, 21:46

Bil Gates też robi co może...

Adam M.

Bertha

25-08-2020, 22:12

Obejrzyj Afrykę!
Kałach na flagach krajów i średnia wieku 18 lat...

Adam M.

Polska ma swój tajemniczy udział w najnowszej historii Afryki.
Tu stare pytania bez odpowiedzi i kłopotliwego nawiązania do flagi
https://natemat.pl/65107,jakich-pytan-boi-sie-abp-henryk-hoser-sciana-milczenia-w-sprawie-duchownych-podczas-ludobojstwa-w-rwandzie

Oraz wisienka na torcie
https://wiadomosci.wp.pl/rwandyjski-ksiadz-oskarza-arcybiskup-henryk-hoser-byl-w-dobrych-stosunkach-z-ludobojcami-6079340703679105a

_Grisza_

25-08-2020, 22:20

Pytanie z rodzaju matematycznych.
Jaka jest średnia długość życia 4 osób, 2 zmarły mając 70 lat i 2 zmarły zaraz po urodzeniu?
Jakbyś podał umieralność noworodków w tych latach to może te dane miałyby jakieś znaczenie.
No i jeszcze te wojny w tamtych czasach.

To raczej średnia arytmetyczna nie jest, z resztą jest napisane "ludzie przeciętnie dożywali następującego wieku" , trzeba by dotrzeć do tej książki.
Ludwik Stomma: A jeśli było inaczej... Antropologia historii. Poznań: Wydawnictwo Sens, 2008, ale to i tak wszystko pewnie jakiś szacunki.
Wojenki faktycznie miały pewnie duży wpływ.

_Grisza_

25-08-2020, 22:30

Bil Gates też robi co może...

e tam, Bil chce uratować planetę przed nami :)
Fajnie to ujął Ed Harris w ostatnim WW3, polecam:

https://www.youtube.com/watch?v=FKZYQ72N0To

kulibob

25-08-2020, 22:30

Zamotałeś się i zdanie po zdaniu, sam sobie zaprzeczasz.
Chcesz, żeby nastąpiła fala bankructw ? No to chyba na rękę Ci, że ludzie żyją normalnie, chodzą na obiad i na piwo, bo to tylko przyśpieszy katastrofę .

Jednak jeśli COVID jest groźny to stanowi to dla mnie zagrożenie

kulibob

25-08-2020, 22:32

kulibob

25-08-2020, 22:34

A czy przypadkiem nie upierasz się przy tym wielkim zagrożeniu nie dlatego, że w nie wierzysz, a dlatego, że na Ciebie to w zasadzie w ogóle nie wpływa, ale masz świadomość tego, ze wpływa na innych. I już czekasz, kiedy zaczniesz na tym zyskiwać.

Ju/ż pisałem kiedyś COVID uważam za zagrożenie pomiędzy małym a umiarkowanym a tego nie można lekceważyć.
Nie interesuje mnie wpływ na innych dopóki ci inni nie są zagrożeniem dla mnie a debiljada jest.
Sami przyspieszą swój upadek mając BHP w dopie

Bertha

25-08-2020, 22:58

To raczej średnia arytmetyczna nie jest, z resztą jest napisane "ludzie przeciętnie dożywali następującego wieku" , trzeba by dotrzeć do tej książki.
Ludwik Stomma: A jeśli było inaczej... Antropologia historii. Poznań: Wydawnictwo Sens, 2008, ale to i tak wszystko pewnie jakiś szacunki.
Wojenki faktycznie miały pewnie duży wpływ.

Czy masowe pielgrzymki przez niektórych zwane wyprawami też do nich zaliczasz?
Np. eksport miłości chrześcijańskiej do innowierców zwany wyprawami krzyżowymi?
O ile mi wiadomo treścią ich bynajmniej nie był transport produktów tartacznych. :no:

_Grisza_

25-08-2020, 23:08

Czy masowe pielgrzymki przez niektórych zwane wyprawami też do nich zaliczasz?
Np. eksport miłości chrześcijańskiej do innowierców zwany wyprawami krzyżowymi?
O ile mi wiadomo treścią ich bynajmniej nie był transport produktów tartacznych. :no:

Hehe, no widać każda epoka musi mieć swojego depopulatora, Kazdy ma takiego depopulatora na jakiego sobie zasłużył.

Popatrz na to z drugiej strony, skrócili życie doczesne ale dali w zamian następnym pokoleniom zycie wieczne ;)

Bertha

25-08-2020, 23:22

Pytanie: Czy ofiary (szczególnie te które bronić się nie mogły bo zaskoczono je np. we śnie) też dostąpiły łaski czynienia tłoku w niebie, czy zepchnięto je w otchłanie dziewiątego kręgu piekieł gdyż nie uiściły opłaty za wypominki?

niktspecjalny

26-08-2020, 02:47

Oh, COVID jest groźny, a raczej strach przed nim jest.
Noś tę maseczkę cały dzień. Będziesz bezpieczny.
Zwiększaj sobie ilość CO2 we wdychanym powietrzu.
Kup sobie pulsoksymetr i podziwiaj to spadające nasycenie tlenu w twojej krwi i ciesz się że maseczka działa.
Wdychaj ponownie z tej maseczki te wszystkie wirusy i bakterie które twój organizm próbował wydalić przez kaszel, kichanie czy poprzez zwyczajne oddychanie.
Na zdrowie. :)

Można by też tak tłumaczyć opór stosa i innych właśnie strachem.Boi się nosić maseczki bo mu tlenu zabraknie.Zemdleje i wydolność oddechowa będzie zachwiana. Ciekawe czy szczepi się przeciw grypie.Zapewne nie bo nie uznaje takich zabiegów.

Wskazówki te nie pozostawiają żadnych wątpliwości interpretacyjnych. Inaczej jest już w przypadku zalecenia (również wydanego w większości państw azjatyckich), by zakładać maski wtedy, gdy „w związku z codzienną aktywnością ktoś jest narażony na zwiększone ryzyko zakażenia”. Przecież codzienna aktywność może dla każdego oznaczać co innego, podobnie jak „stopień narażenia” albo „zwiększone ryzyko” – takie pojęcia są mocno niejednoznaczne. Każdy może interpretować je po swojemu, tym bardziej że nawet wśród ekspertów nie ma do tej pory zgody, czy obecny koronawirus to ponadprzeciętne zagrożenie, czy raczej dość klasyczna infekcja górnych dróg oddechowych obarczona u niektórych ryzykiem poważniejszych powikłań, wobec której podjęte restrykcje są jednak nadmierne.

Wirusy, przynajmniej wszystko na to wskazuje, nie rozprzestrzeniają się w powietrzu poza kropelkami wydzielin z dróg oddechowych osób nimi zainfekowanych. A na otwartych przestrzeniach ryzyko takie jest naprawdę niewielkie. Informacje o tym, że zarazki SARS-CoV-2 mogą przetrwać przez dwie–trzy godziny w powietrzu (https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1946594,1,jak-dlugo-koronawirus-potrafi-przetrwac-poza-ustrojem-nowe-badania.read), pochodzą z laboratoryjnych eksperymentów, więc trudno je odnosić do zwykłej ulicy. Idąc do sklepu lub w drodze do pracy (na co możemy sobie dzisiaj pozwolić), oczywiście można „złapać” wirusa, ale stanie się to wtedy, gdy nie zadbamy o 1,5–2-metrową odległość od innego człowieka i rzecz jasna musi on z nami rozmawiać, kaszleć lub kichać w naszą stronę.

Co do powietrza, jakim oddychamy, warto też mieć na uwadze, że różne jego parametry mają wpływ na tempo przenoszenia zarazków. Nie można wykluczyć, że obserwacje z różnych zakątków Azji nijak się mają do warunków europejskich, a nawet w samej Europie odmienna wilgotność, temperatura i stopień zanieczyszczenia warunkują inny stopień tego ryzyka. Będzie ono dla każdej sytuacji i osoby indywidualne – czy jest na ruchliwej ulicy, w bardziej otwartej przestrzeni, czy w pociągu lub autobusie (https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1945150,1,koronawirus-jak-bezpiecznie-korzystac-z-miejskiego-transportu.read), gdzie zupełnie nie ma cyrkulacji (co oczywiście działa na niekorzyść i zwiększa ryzyko).

Z całą pewnością maska w każdym z tych miejsc lepszy egzamin zda u osoby, która nie może powstrzymać się przed kichaniem i kasłaniem. Ale czy w ogóle ma prawo w takim stanie wychodzić z domu?! Pojawia się pytanie, co z ludźmi przechodzącymi zakażenie bezobjawowo? Czy nie lepiej, abyśmy wszyscy wychodzili na dwór tak zabezpieczeni, skoro nie można wykluczyć, że przechodzimy infekcje bez objawów, stając się ukrytym źródłem zakażenia dla innych?

Na tę wątpliwość eksperci odpowiadają, że ryzyko zakażenia zależy również od tego, z jaką ilością zarazka nasz organizm ma do czynienia. Jeśli ktoś jest ciężko chory, w aerozolu powietrza wokół siebie będzie miał dużo więcej wirusów niż ktoś, kto nie ma objawów, a więc nie kicha ani nie kaszle. Potencjalnie trudniej się od niego zakazić. Trzeba by mieć z taką „bezobjawową” osobą naprawdę bliski kontakt – całować się, przytulać, korzystać z tych samych sztućców. Proszę zwrócić uwagę, dlaczego dzieci przechodzące to zakażenie właśnie lekko lub bezobjawowo mogą łatwo zakażać dorosłych. Bo ci nie zachowują wobec maluchów takiego dystansu, jaki zwykle panuje między osobami starszymi.

A może jest coś na rzeczy w podejrzeniach, że odradza się ludziom noszenie masek tylko z tego powodu, by zaoszczędzić je dla innych i nie wzbudzać paniki, skoro i tak nie wszyscy mogliby sobie na nie pozwolić? Kilkakrotne używanie maseczki mija się z celem. Zbiera się na niej wszystko, czego nie chcielibyśmy przenosić z powietrza do domu i zdejmując ją z twarzy, nie wolno dotykać rękami powierzchni filtrującej, a to wcale nie jest łatwe. Utrzymanie maski przez dłuższy czas w dobrym stanie jest sporym wyzwaniem (wilgotnieje, przez co jej skuteczność dodatkowo słabnie), nie powinna być luźno założona na nos. Aby maski dawały ochronę, każdy, kto wychodzi z domu, musiałby mieć codziennie zapas kilku.

No i nie można ich teraz kupić, a cena poszybowała, więc to spory wydatek. Na dobrą sprawę, zamiast mocować się z taką maseczką bez profesjonalnego filtra, można dziś chronić górne drogi oddechowe, opatulając usta i nos szalikiem lub chustką. Efekt będzie ten sam!

Jedyna korzyść, jaką nawet przeciwnicy masek widzą w ich użytkowaniu, to ograniczenie transmisji zarazków z rąk na twarz. Jak wykazano w jednym z badań, wszyscy bezwiednie dotykamy swojej twarzy ok. 23 razy w ciągu godziny, a z każdym dotknięciem przenosimy zarazki na palce lub śluzówki oczu, nosa i ust. Człowiek z maską na buzi dotyka dużo rzadziej policzków (a nosa i ust wcale), więc ryzyko kontaktu z wirusami drastycznie dzięki temu maleje.

Morał z tego taki, że wdrożenie zasad kwarantanny, unikanie dużych skupisk i wspólnych podróży – nazywane dziś modnym „odosobnieniem” czy „dystansem społecznym” – przynosi ten sam efekt, co zamaskowanie twarzy. Azjatów widzimy w maseczkach, bo w ich metropoliach o takie warunki trudno. Do tego wciąż nie tracą na znaczeniu standardy higieny: regularne mycie rąk ciepłą wodą z mydłem, unikanie dotykania rękami oczu i nosa, kichanie i kasłanie w jednorazową chusteczkę higieniczną (którą należy zaraz wyrzucić) lub w zgięty łokieć (a nie w otwartą dłoń).

niktspecjalny

26-08-2020, 03:01

Wystarczy kilku kulibobów i kilku niespecjalnie rozgarniętych aby opornych zmusili do dalszego pędzenia w stadzie, razem z całą resztą... Oczywiście, w nakazanym przez PASTERZA kierunku!
:lol:

Adam M.

Dobrze ,że FM posiada takie dzikie indywiduum.Ma swoją pustelnie, rodzinę olewająca pandemię i zaje....y sposób na covida. Nierozgarnięcie tego indywiduum polega na totalnym zbuntowaniu do wszystkiego, wszystkich czego to indywiduum znieść nie potrafi. Przecież nie można bez końca pisać takich bzdur a samemu być ciągle na piedestale. nosząc maseczkę zarażam kogoś ? Jeśli tak to musi być na to dowód.

JTKirk

26-08-2020, 05:16

tak tylko zostawię:
https://i.imgur.com/fuA6ttZ.png
wnioski każdy wyciągnie sam...

adam_mk

26-08-2020, 06:25

Dobrze ,że FM posiada takie dzikie indywiduum.Ma swoją pustelnie, rodzinę olewająca pandemię i zaje....y sposób na covida. Nierozgarnięcie tego indywiduum polega na totalnym zbuntowaniu do wszystkiego, wszystkich czego to indywiduum znieść nie potrafi. Przecież nie można bez końca pisać takich bzdur a samemu być ciągle na piedestale. nosząc maseczkę zarażam kogoś ? Jeśli tak to musi być na to dowód.

Czytać ze zrozumieniem nie umiesz?
W stu miejscach wykazali, ze ta szmatka nie chroni ani Ciebie ani przed Tobą.
Tym bardziej nie chroni przed wirusem, którego nikt na świecie nie widział, pomimo wielu starań, aby go zobaczyć.

A liczyć umiesz?
Zobacz tabelkę powyżej i sobie trochę policz.

Adam M.

_Grisza_

26-08-2020, 07:06

Czytać ze zrozumieniem nie umiesz?
W stu miejscach wykazali, ze ta szmatka nie chroni ani Ciebie ani przed Tobą.
Tym bardziej nie chroni przed wirusem, którego nikt na świecie nie widział, pomimo wielu starań, aby go zobaczyć.
Adam M.

Dla niektórych nieważne są badania i zdanie świata nauki, ważniejsze jest co powiedzą w TVP czy jak ma to miejsce w tym przypadku w POLITYKA

Jak widać poniżej są nawet stosowne do tego instrukcje/polecenia.

447535

_Grisza_

26-08-2020, 07:11

No i popłakałem się ze śmiechu :rotfl:

https://www.facebook.com/642713989192020/posts/2151236335006437/?extid=ENr57i1GIgaMAWPC&d=null&vh=e

niktspecjalny

26-08-2020, 07:36

Czytać ze zrozumieniem nie umiesz?
W stu miejscach wykazali, ze ta szmatka nie chroni ani Ciebie ani przed Tobą.
Tym bardziej nie chroni przed wirusem, którego nikt na świecie nie widział, pomimo wielu starań, aby go zobaczyć.

A liczyć umiesz?
Zobacz tabelkę powyżej i sobie trochę policz.

Adam M.

Człowieku jako największe indywiduum FM. W czym masz problem kuź...wa wkleiłem stosowne artykuły, które wybiegają poza poziom Twojego rozumowania i tłumacza zasadność lub niezasadność noszenia maseczek. Wyważyłem toto.. Kuź...wa źle. Napisałem dlaczego nosze maskę , kuźwa źle bo jestem debilem.No i co mi po tej tabelce, że czy covit czy bez niego statystyki w poszczególnych latach są zbliżone? Z ostatniej chwili baba w autobusie powiedziała ,że nie założy maseczki bo jest po ekstrakcji zęba. A Ty nie zakładasz maseczki bo nie ma wirusa.Tak twierdzisz ,to dlaczego nie potrafisz zrozumieć indywiduum FM ,że ja chce nosić maskę i nie jestem gorszym debilem od Ciebie.Rozumiesz ? Jak przechodzę obok tych prychających patafianów to aż mnie wku...nie ogarnia ,że taka postać miast siedzieć w chałupie wyłazi z gawra by siać syfem po okolicy.Żyj sobie swoim tempem i nie krytykuj tempa innych Tobie przeciwstawnych osób. Mam w du...ie ,że nie nosisz maski .

kulibob

26-08-2020, 07:53

Dla niektórych nieważne są badania i zdanie świata nauki, ważniejsze jest co powiedzą w TVP czy jak ma to miejsce w tym przypadku w POLITYKA

Jak widać poniżej są nawet stosowne do tego instrukcje/polecenia.

447535

No włąśnie świat nauki twierdzi to co ja tylko niewielka część świrów uważa inaczej. Ale w społeczeństwie jest inaczej ludzie biorą na wiarę to co wygodniejsze .

kulibob

26-08-2020, 07:55

No i popłakałem się ze śmiechu :rotfl:

https://www.facebook.com/642713989192020/posts/2151236335006437/?extid=ENr57i1GIgaMAWPC&d=null&vh=e

Śmieszne może było ale na dowód czego to? że w Hiszpani też mają sporo przygłupów?

Nayri

26-08-2020, 08:01

Człowieku jako największe indywiduum FM. W czym masz problem kuź...wa wkleiłem stosowne artykuły, które wybiegają poza poziom Twojego rozumowania i tłumacza zasadność lub niezasadność noszenia maseczek. Wyważyłem toto.. Kuź...wa źle. Napisałem dlaczego nosze maskę , kuźwa źle bo jestem debilem.No i co mi po tej tabelce, że czy covit czy bez niego statystyki w poszczególnych latach są zbliżone? Z ostatniej chwili baba w autobusie powiedziała ,że nie założy maseczki bo jest po ekstrakcji zęba. A Ty nie zakładasz maseczki bo nie ma wirusa.Tak twierdzisz ,to dlaczego nie potrafisz zrozumieć indywiduum FM ,że ja chce nosić maskę i nie jestem gorszym debilem od Ciebie.Rozumiesz ? Jak przechodzę obok tych prychających patafianów to aż mnie wku...nie ogarnia ,że taka postać miast siedzieć w chałupie wyłazi z gawra by siać syfem po okolicy.Żyj sobie swoim tempem i nie krytykuj tempa innych Tobie przeciwstawnych osób. Mam w du...ie ,że nie nosisz maski .

Niektórzy kichaja, kaszla czy smarkaja z powodu alergii a nie jakiejś choroby.
Te osoby mają być wykluczone ze społeczeństwa już zawsze, na fali nieuzasadnionej niczym paniki?

Te cytaty co wkleiłes to wg mnie także podważają zasadność i sensowność maseczek:)

Ale ja uważam, że jeżeli ktoś chce nosić maseczke, to tylko i wyłącznie jego sprawa. Nie można takiej osobie tego bronić i z pewnością nie powinno się jej wyzywać od idiotów czy debili (to świadczy tylko i wyłącznie o poziomie intelektualnym i kulturalnym wyzywajacego).

Ale tak samo nie powinno się zmuszać ludzi do noszenia maseczek, gdy nie ma takiej potrzeby i uzasadnienia.
A wszystko to, co sie wydarzyło od początku tej "pandemii" - w mojej opinii - pokazuje, ze właśnie nie ma takiej potrzeby i uzasadnienia.
I w tym wypadku rzucanie steku bluzgów i wyzwisk (i w zasadzie nic wiecej) także nie ma uzasadnienia.

fotohobby

26-08-2020, 09:03

No ale weźmy takiego Izaaka Newtona. Żył około 1700 roku. Latach w których ponoć średnio mężczyźni nie dożywali 30 lat. On miał 80 lat jak zmarł.
Albo taki Leonardo da Vinci miał prawie 70 lat w chwili śmierci. No ale ponoć w jego czasach ludzie nie dożywali 25 lat.
No ale człowiek i pies mają średnio po 3 nogi. :)

Zanim znów zaczniesz iść w te brednie, to zadaj sobie trudu i sprawdż w jakim wieku umierali papieże, czy chociaż biskupi w Polsce - wylicza średnią i pamiętaj, źe byli to ludzie ówczesnego establishmentu , dysponujący nieporównywalne lepszymi warunkami życia, niź pospólstwo.

fotohobby

26-08-2020, 09:04

Jednak jeśli COVID jest groźny to stanowi to dla mnie zagrożenie

"Jeśli..."

fotohobby

26-08-2020, 09:25

Śmieszne może było ale na dowód czego to? że w Hiszpani też mają sporo przygłupów?

Serio, uważasz, że ten facet mówi to, co masz na dole napisane ???
:lol: :lol:
Przecież to video ma z 10 lat i funkcjonuje w dziesiàtkach wersji ;)

Moźe jeszcze uwierzysz w to, co mówił Hitler w bunkrze o wyborach ;)
https://youtu.be/peYw2aif_0I

kryzys

26-08-2020, 09:31

Tylko najlepsze w tym wszystkim jest to że nikt nie wie czy ktoś zarażony czy nie skoro testy są do dupy ,one pokazują tylko że masz jakiś gen ludzki w sobie chromosom 8 którego posiadaczem jest każdy homo sapiens , wszystko to bujdy na resorach dla takich jak my bo my mamy być posłuszni i bać się .

https://www.youtube.com/watch?v=KIjZcTQs5gc

_Grisza_

26-08-2020, 09:32

Zanim znów zaczniesz iść w te brednie, to zadaj sobie trudu i sprawdż w jakim wieku umierali papieże, czy chociaż biskupi w Polsce - wylicza średnią i pamiętaj, źe byli to ludzie ówczesnego establishmentu , dysponujący nieporównywalne lepszymi warunkami życia, niź pospólstwo.

Całe moje odniesienie do historii szlag trafił. Pierwsi ludzie z reguły żyli ok 900 lat, taki Adam np. 930 ;)

https://i.imgur.com/ctXKps1.jpg

_Grisza_

26-08-2020, 09:36

Moźe jeszcze uwierzysz w to, co mówił Hitler w bunkrze o wyborach ;)

Oj dobre to z tymi wyborami.

Nie wywołuj wilka z lasu :D :D :D

https://www.youtube.com/watch?v=2aYvXvPWgik

fotohobby

26-08-2020, 09:37

Całe moje odniesienie do historii szlag trafił. Pierwsi ludzie z reguły żyli ok 900 lat, taki Adam np. 930 ;)

Nie było chemii, to były wyniki ;)

kryzys

26-08-2020, 09:50

https://youtu.be/KIjZcTQs5gc

kryzys

26-08-2020, 09:51

Lepiej posłuchać bo szkoda nawet co kolwiek pisać i się kłócić o NIC wielkie NIC . https://youtu.be/KIjZcTQs5gc

kulibob

26-08-2020, 09:55

"Jeśli..."

Dla mnie "Jeśli" to znaczy wysoce prawdopodobne a dla Ciebie ma to w dupie.

kulibob

26-08-2020, 09:55

Serio, uważasz, że ten facet mówi to, co masz na dole napisane ???
:lol: :lol:
Przecież to video ma z 10 lat i funkcjonuje w dziesiàtkach wersji ;)

Moźe jeszcze uwierzysz w to, co mówił Hitler w bunkrze o wyborach ;)
https://youtu.be/peYw2aif_0I

A skad ma to wiedzieć nie interesują mnie bzdury z youtuba

kryzys

26-08-2020, 10:00

A skad ma to wiedzieć nie interesują mnie bzdury z youtuba

Sory ale większe bzdury w tych czasach nie idą z jutuba tylko z TV , nie wiem czy wiesz ale 80 % mediów jest w rękach 6-ciu ludzi , nie zapala ci się czasem czerwona lampka ? że ktoś ładuje cię w ciula ?

fotohobby

26-08-2020, 11:15

A myślałem że Ty fakty podajesz.
Z komentarza tego tam co to w foto się bawi wnioskuję że matematyka jest mu obca.

Chłopie, przecież Ty jakiś czas temu (pod tym nickiem, albo którymś z poprzednich, bo w Twoim przypadku można się pogubić) twierdziłeś, że w średniowieczu, jak już ktoś przeżył wiek dziecięcy, to potem źył juź długo i szczęśliwie.
Ty podajesz długoletnie jednostki (Newton), na poparcie swojej tezy ?
I to niby jest "matematyka"

_Grisza_

26-08-2020, 11:26

Nie ma się co sprzeczać o takie małe liczby.
Proszę bardzo tu jeden władca niejaki En-men-lu-ana z Bad-Tibra potrafił żyć ponad 43 000 lat.

https://i.imgur.com/5jrkeZg.jpg

źródło: https://prasa.wiara.pl/doc/5251440.Czy-przed-Potopem-ludzie-zyli-dluzej

kulibob

26-08-2020, 11:56

"It's easier to fool people than to convince them that they have been fooled." - MARK TWAIN

Ten facet wirusolog rozumiem :)

Bawi mie to że z niczego robicie widły. Maseczki, dystans dezynfekcja niewiele kosztuje a wyżecze niewiele..

Co się stanie jeśli ja się myle?
A co sie stanie jeśli się Ty mylisz?

W moim nic w Twoim może być źle.
Masz ubezpieczenie domu? Jeśłi tak to nie rozumiem twojego problemu

Ale pozostańmy przy twoich teoriach powiedzmy do czego to zmierza po twoiemu.

kulibob

26-08-2020, 11:57

Sory ale większe bzdury w tych czasach nie idą z jutuba tylko z TV , nie wiem czy wiesz ale 80 % mediów jest w rękach 6-ciu ludzi , nie zapala ci się czasem czerwona lampka ? że ktoś ładuje cię w ciula ?

Różnie to bywa jeśli mówimy o cało kształcie.

_Grisza_

26-08-2020, 12:03

No masz rację Pan Bóg żyje od początku świata do dzisiaj.

... albo i dłużej.

_Grisza_

26-08-2020, 12:41

2. Maseczka gromadzi, przy ustach i nosie noszącego, wirusy i bakterie które normalnych warunkach byłyby odrzucone daleko od jego ciała.

No właśnie, nie po to Pan Bóg wymyślił kichanie, żeby zarazki na szmacie przy nosie hodować.

kulibob

26-08-2020, 12:53

Kilka powodów dla których Twoje podejście jest szkodliwe.
1. Maseczka jest szkodliwa dla ludzi zdrowych a chorych może doprowadzić do pogorszenia ich stanu zdrowia.
2. Maseczka gromadzi, przy ustach i nosie noszącego, wirusy i bakterie które normalnych warunkach byłyby odrzucone daleko od jego ciała.
3. Te wirusy na maseczce się nie tylko gromadzą ale mają tam idealne warunki do namnażania i wtórnego zarażania noszącego maseczkę.
4. Częste mycie rąk spirytusem jest szkodliwe dla skóry. Prowadzi do wysuszania skóry i jej pękania co może powodować zakażenia.

Maseczka nie zmieniana w odpowiednim czasie (co kilkanaście minut) więcej szkodzi niż chroni.

Na punkt 1-3 nie zgadam się maseczki można zmieniać można dezynfekować ( rozsadna ilość razy). Maseczki zmienia się co jakiś czas a nie nosi w kieszeni jedną przez dwa tygodnie. Nigdzie nie mówię o noszeniu starych gaci i używaniu nieprawidłowym maseczek.
Byłem w biedronce Miałem kn95 przejechałem z tej biedronki do casto też miałem kn95 ale nie tą samą co w biedzie. Użyte raz idą do regeneracji ozon i piekarnik

4. Płynu do dezynfekcji używa się jak nie można umyć rąk pozatym płyn to kupuje sie taki co ma gliceryne

Kaizen

26-08-2020, 13:06

No właśnie, nie po to Pan Bóg wymyślił kichanie, żeby zarazki na szmacie przy nosie hodować.

Przy tej logice, to skoro Pan Bóg pozbawił Cię sierści, to chodzisz nago? Czy morze rzyć zakrywasz, ale japy już nie - czemu różne standardy wiary w dzieło Pana?

_Grisza_

26-08-2020, 13:14

Przy tej logice, to skoro Pan Bóg pozbawił Cię sierści, to chodzisz nago? Czy morze rzyć zakrywasz, ale japy już nie - czemu różne standardy wiary w dzieło Pana?

Bo z gołą rzycią w naszym klimacie byłoby zimno, no i te przeciągi :) Japę też zasłaniam, ale tylko zimą i to szalikiem.
Nie wiem jak Ty, ale ja nie pochodzę od małpy tylko Adama, tego długowiecznego ;)

PS. a poza tym nie po to Pan Bóg stworzył wirusa, aby się przed nich chronić.

_Grisza_

26-08-2020, 13:17

Za chwilę wchodzisz do innego sklepu i znowu dezynfekcja nie wiadomo czym bo nie wejdziesz bez dezynfekcji.

Kurde nic nie kumasz, pod pachą masz mieć pojemnik na odpady niebezpieczne, a na plecach baniak z płynem do dezynfekcji

kulibob

26-08-2020, 13:30

Maseczki się zmienia co kilkanaście minut.
Jakbyś chciał poprawnie je nosić przez np. 2 godziny musiałbyś ich mieć przynajmniej 6 na wymianę.
Te które z twarzy zdejmiesz powinny być włożone do odpowiedniego pojemnika zabezpieczającego otoczenie przed uwolnieniem wirusów i bakterii znajdujących się w tej maseczce.
Dodatkowo.
Gdzie w Rozporządzeniu jest wymóg noszenia maseczki o której piszesz?
Ona też niewiele chroni przed tym wirusem bo ma on rozmiar mniejszy niż 0.1 mikrometra a ta maska ma "dziury" wielkości 0.3 mikrometra.

Skąd wiesz jaki płyn do dezynfekcji właściciel sklepu każe Ci użyć przed wejściem?
Za chwilę wchodzisz do innego sklepu i znowu dezynfekcja nie wiadomo czym bo nie wejdziesz bez dezynfekcji.

Każdy ma swój rozum dlatego nie używam gaci i chirurgicznych.
KN95 jest odpowiednikiem fpp2 czyli minimalnym standardem używanym przy kontaktach z chorymi na COVID. Maski tego typu można używać kilka godzin,. nie używałem dłuzej niż 2h niebyło takij potrzeby.
Po zdjęciu maska ląduje w pojemniku później idzie na ozon do garażu a potem piekarnik oczywiście jak uzbiera się kilka sztuk przeważnie raz w tygodniu.
A jakie to ma znaczenie co ejst przed sklepwem zawsze mam płyn w butelce po mydle na dupie i używam swojego.

Każdy ma swój rozum.

Ja patrze na to co robią inni więc i używają to zaczynam się dziwić dlaczego niema epidemii jednak nie zwalnia nie to z ochrony własnej dupy.
Z drugiej strony dziwi mnie mał swiadomość i marny instynk samozachowawczy u innych.
Nie jesteśmy narodem zbyt inteligentnym więszość osobników homo sapiens też intelektem nie grzeczy więc postępowanie jak 80% ludzi mających to w dupie nie jest dlamnie usprawiedliwieniem.

Ty widzisz samych obsrańców w maskach ja widzę samych debili bez tyhc masek. Bo maska z gaci noszona pod ryje to żadna ochrona.

Nayri

26-08-2020, 13:36

Ja patrze na to co robią inni więc i używają to zaczynam się dziwić dlaczego niema epidemii jednak nie zwalnia nie to z ochrony własnej dupy.

Mnie w dużej mierze właśnie o to chodzi, że jakby była pandemia, to jej skutki obecnie byłyby już bardzo widoczne. A nie są.

kulibob

26-08-2020, 13:50

Mnie w dużej mierze właśnie o to chodzi, że jakby była pandemia, to jej skutki obecnie byłyby już bardzo widoczne. A nie są.

Tylko że to nie sa żadne dowody. Szkoła, sezon grypowy i smog to zweryfikują

kryzys

26-08-2020, 14:03

Bo z gołą rzycią w naszym klimacie byłoby zimno, no i te przeciągi :) Japę też zasłaniam, ale tylko zimą i to szalikiem.
Nie wiem jak Ty, ale ja nie pochodzę od małpy tylko Adama, tego długowiecznego ;)

PS. a poza tym nie po to Pan Bóg stworzył wirusa, aby się przed nich chronić.

To nie bóg stworzył wirusa tylko szajbusy zwane naukowcami ten wirus jest sztucznie wychodowany i nie tylko przez Chinoli jak ktoś by chciał tylko przez międzynarodową bandę idiotów sztucznie nazywanymi naukowcami .

Nayri

26-08-2020, 14:03

Tylko że to nie sa żadne dowody. Szkoła, sezon grypowy i smog to zweryfikują

Szkoła zweryfikuje tak jak zweryfikowaly wakacje? A wcześniej wybory?

Sezon grypowy i smog natomiast jak mogą zweryfikować koronawirusa? Chyba, że chodzi Ci o to, że każde przeziębienie i grypa będą traktowane jako koronawirus, podtrzymujac i nasilając bezpodstawna panikę?

fotohobby

26-08-2020, 14:24

Każdy ma swój rozum.

Ja patrze na to co robią inni więc i używają to zaczynam się dziwić dlaczego niema epidemii

Ooooo, widzę, że ktoś zaczyna myśleć :lol:

niktspecjalny

26-08-2020, 14:51

Mnie w dużej mierze właśnie o to chodzi, że jakby była pandemia, to jej skutki obecnie byłyby już bardzo widoczne. A nie są.

Dlaczego nie odpowiedziałaś mi czy masz dzieci w wieku szkolnym ? Boisz się ?

niktspecjalny

26-08-2020, 15:04

Kurde nic nie kumasz, pod pachą masz mieć pojemnik na odpady niebezpieczne, a na plecach baniak z płynem do dezynfekcji

i mózgometr. Wiesz co to za urządzenie ?

fotohobby

26-08-2020, 15:18

Dlaczego nie odpowiedziałaś mi czy masz dzieci w wieku szkolnym ? Boisz się ?

Skup się i przeczytaj. Powolutku, że zrozumieniem:

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?362093-KORONAWIRUS-przydatne-informacje-walka-z-mitami-i-plotkami&p=7966676&viewfull=1#post7966676

Nayri

26-08-2020, 15:19

Dlaczego nie odpowiedziałaś mi czy masz dzieci w wieku szkolnym ? Boisz się ?

Przecież odpowiedziałam Ci już dawno:

Tego, że mówię (piszę) jak facet, to po prostu nie rozumiem, ale OK... :)
Osobiście wolę uważać, że wyslawiam się kulturalnie i z rozsądkiem:) a to od płci nie zależy.

Powiedz mi proszę, gdzie i kiedy ja twierdziłam, że inne niż moje obserwacje czy wnioski są "o kant dupy"? Bo znowu próbujesz prowadzić dyskusję przypisując komuś nie jego słowa i zachowania.

Ty powiadasz, że się mylę - i bazujesz to przekonanie ma czymś konkretnym? Czy ślepej wierze w to, co Ci mówią? Bo to by zakrawalo na wiarę religijną, taką bez sensownych dowodów i podstaw.

Dziecko mam w wieku przedszkolnym. Chodziła do przedszkola w lutym i marcu (w lutym żłobkowa grupę tak wymiotlo, że z 20 dzieci chodziło zdaje sie 5 - no ale to bylo jezzcze przed ofocjalna pandemia, więc nie liczy się...)

Chodzi z powrotem, odkąd tylko rząd łaskawie pozwolił na otwarcie przedszkoli i umożliwienie rodzicom pracy (podczas lockdownu byłam bliska zrezygnowania z pracy, do czego prawie mnie zmusiło zamkniecie przedszkola). Przedszkole pracuje normalnie, bez cudowania, dzieci są traktowane normalnie, tulone, noszone, bawią się razem i jakoś "pandemii nie ma". Ani u dzieci i ich rodzin, ani u opiekunek i ich rodzin. A rodzice mogą normalnie pracować.

kulibob

26-08-2020, 15:27

Ooooo, widzę, że ktoś zaczyna myśleć :lol:

Ale obraz tej epidemi obnażył debilizm społeczny i nieodpowiedzialność więc dobrze jakby się rozpętało i zdziesiątkowało przygłupów a przynajmniej ich kredyciarskie puste łby
Jak mówiłem w przeciągu 3-4mc będzie waidomo

kulibob

26-08-2020, 15:28

Ale wiesz że ta maska zatrzymuje wszystko powyżej 0.3 mikrona a COVID ma rozmiar mniejszy niż 0.1 mikrona?
Dlatego ta maska nie chroni przed wirusem noszącego a jedynie chroni innych przed nim gdy jest chory.
Wirus wydychany z organizmu jest zawieszony w kropelkach wody i to dopiero te kropelki wody zatrzymuje ta maska.
Wirus na wolnym powietrzu pozbywa się "swojej" kropelki bo ona zwyczajnie odparowuje i zostaje tylko wirus o wielkości mniejszej niż otwory w maseczce.

W takim razie wszyscy zakaźnicy już to przechorowali
https://www.medicover.pl/o-zdrowiu/koronawirus-covid-19-a-maseczki-ochronne-czym-sie-roznia,6861,n,192

Wciągniecie jednej cząsteczki wirusa nie musi powodować zakażenia a maska chroni przed kroplami na których jest wirus

_Grisza_

26-08-2020, 15:31

Ja patrze na to co robią inni więc i używają to zaczynam się dziwić dlaczego niema epidemii jednak nie zwalnia nie to z ochrony własnej dupy.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem tego łamańca (zdanie), ale gość rozkłada parasol bo inni rozłożyli, po czym zaczyna się dziwić dlaczego deszcz nie pada.

fotohobby

26-08-2020, 15:31

Ale obraz tej epidemi obnażył debilizm społeczny i nieodpowiedzialność więc dobrze jakby się rozpętało i zdziesiątkowało przygłupów.
Jak mówiłem w przeciągu 3-4mc będzie waidomo

Ojej, a tu jak na złość nic się nie chce rozpętać :)

Kaizen

26-08-2020, 15:34

dobrze jakby się rozpętało i zdziesiątkowało przygłupów

Niestety, wirusy są bardziej szkodliwe dla słabszych fizycznie, nie na umyśle. Więc jakby się rozpętało (a pewnie się rozpęta) to zdziesiątkuje głównie słabszych, starszych, schorowanych - nawet wybitnie inteligentnych, uważających jak tylko można. Zamknąć się całkiem w izolatce nie da się (no, może jakiś multimilioner na prywatnej wyspie może zabawić się w Cruzoe i zerwać wszelki fizyczny kontakt ze światem). Przynajmniej na dłużej, a szybko z tym konkretnym wirusem sobie nie poradzimy.

_Grisza_

26-08-2020, 15:39

Przynajmniej na dłużej, a szybko z tym konkretnym wirusem sobie nie poradzimy.
Jak to nie, na gwiazdkę tego roku rządzący zapowiadają szczepionkę.

https://zdrowie.wprost.pl/koronawirus/w-polsce/10354511/szumowski-odszedl-ale-ma-swietnie-wiesci-szczepionka-na-koronawirusa-juz-w-grudniu.html

Kaizen

26-08-2020, 15:45

Jak to nie, na gwiazdkę tego roku rządzący zapowiadają szczepionkę.

I jedna dawka ochroni całą ludzkość?
Wiesz, ile trwało od wynalezienia szczepionki na ospę prawdziwą do jej eradykowania? 184 lata.

A czy/jak skuteczne będą szczepionki na Covid to się okaże. Bo powtórne zachorowania ozdrowieńców sugerują, że nie jesteśmy (a na pewno nie wszyscy) w stanie wytworzyć trwałej odporności. Więc jak szczepionka na covid będzie równie skuteczna, co np. od grypy, to i podobne efekty przyniesie i na eradykowanie covidu szans nie będzie i będziemy z nim żyli zawsze.

_Grisza_

26-08-2020, 15:51

I jedna dawka ochroni całą ludzkość?
Wiesz, ile trwało od wynalezienia szczepionki na ospę prawdziwą do jej eradykowania? 184 lata.

A czy/jak skuteczne będą szczepionki na Covid to się okaże. Bo powtórne zachorowania ozdrowieńców sugerują, że nie jesteśmy (a na pewno nie wszyscy) w stanie wytworzyć trwałej odporności. Więc jak szczepionka na covid będzie równie skuteczna, co np. od grypy, to i podobne efekty przyniesie i na eradykowanie covidu szans nie będzie i będziemy z nim żyli zawsze.

To był żart.
Nawet jeśli się pojawi to jej skuteczność będzie wprost proporcjonalna do czasu w jakim została przygotowana i przetestowana.

Ja osobiście tylko raz szczepiłem się na grypę wiele lat temu, i powiedziałem że nigdy więcej..

adam_mk

26-08-2020, 16:21

Ten facet wirusolog rozumiem :)

Bawi mie to że z niczego robicie widły. Maseczki, dystans dezynfekcja niewiele kosztuje a wyżecze niewiele..

Co się stanie jeśli ja się myle?
A co sie stanie jeśli się Ty mylisz?

W moim nic w Twoim może być źle.
Masz ubezpieczenie domu? Jeśłi tak to nie rozumiem twojego problemu

Ale pozostańmy przy twoich teoriach powiedzmy do czego to zmierza po twoiemu.

Zastanawiam się, JAK CIĘ PRZEKONAĆ, że dwa dodać dwa NAPRAWDĘ jest CZTERY!!!
Ja się tego nauczyłem z mądrych książek.
Czemu nie czytasz mądrych książek?
A jak nie wierzysz - co w nich napisali - to SAM sprawdź!
Raz kiedyś bądź czegoś pewien!

A do reszty dyskutantów...
SPRAWDŹCIE SOBIE, że NIKT tego wirusa jeszcze nie wyizolował!!!
To znaczy, że... nikt go nie wydłubał w czystej postaci.
Bo?
No, bo go po prostu NIE MA!!!
Sami idioci w instytutach Paseura i Kocha są i nie umieją?
A u Ruskich też idioci?
A w Stanach też?

Idioci głęboko wierzą w to, że taki wirus jest, bo im WHO powiedziało.
WHO też takiego wirusa "nie widziało".

To coś jak z Bogiem.
Nikt go nie widział a wszyscy wiedzą - że jest. Nawet wtedy, gdy nie ma oznaków jego istnienia.
Oznaków istnienia tego wirusa też nie ma! Infekuje bezobjawowo...
Znaczy - nie infekuje, BO GO NIE MA!

Dopisuję...
JEST OGŁOSZONA PANDEMIA.
Nie ma faktycznej pandemii, co potwierdzają statystyki!

Adam M.

Chef Paul

26-08-2020, 17:09

Jak to dobrze, że na tym forum mamy tak wspaniałych myślicieli ... zapewne wiedzą (bo widzieli) któż to są ci "oni" - czyli "rząd światowy", który to tym wszystkim steruje (depopulacja w różnych formach, począwszy od "oprysków", kończąc na wirusach których nie ma ... a które zabijają słabych "w stadzie" by "hodowca miał korzyści"). :D
Być może "oni" to jakaś pozaziemska cywilizacja" której celem jest nasza zagłada ?

Poniżej to tak w skrócie:
447546
:) ;)

niktspecjalny

26-08-2020, 17:42

adam_mk

26-08-2020, 19:36

Od dawna nie interesuje mnie co skwierczy na patelni, która w śmietniku leży...
Po co mi te bzdety pokazujesz?

Adam M.

_Grisza_

26-08-2020, 20:27

Nie wiem skąd to wielkie hallo, że Szumi poleciał sobie na Wyspy Kanaryjskie, Fuerteventura to najspokojniejsza z tych wysp - polecam.
https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/polska-w-epidemii-szumowski-na-rajskiej-wyspie-aa-Tgkb-22v6-WprF.html

d7d

26-08-2020, 21:34

A może zamiast siać strach warto posłuchać innych nie tych płatnych pachołków .
https://www.youtube.com/watch?v=Vvnu217xa7Y

Wspomóż nas wpłacając dobrowolną kwotę nr konta (PKO BP):
81 1020 4900 0000 8502 3142 0193
tytułem: darowizna na wRealu24

:D

_Grisza_

27-08-2020, 05:51

Jest subtelna różnica pomiędzy darowizną a haraczem.

https://www.money.pl/gospodarka/pieniadze-dla-tvp-kolejne-miliardy-z-budzetu-panstwa-plyna-do-mediow-publicznych-6478515859457665a.html

kryzys

27-08-2020, 08:01

:D

Bo Żydowsko-Lekacko-komuszy jutub wyłącza reklamy wszystkim prawicowym mediom , tego nie dowiesz się z TVN-u czy GW , tylko tyle z tego zapamiętałeś ??? gratuluję spostrzegawczości i błyskotliwości umysłu .

JTKirk

27-08-2020, 09:54

ciekawe do poczytania
https://www.bibula.com/?p=116488

_Grisza_

27-08-2020, 11:56

Polecam

https://www.youtube.com/watch?v=OcbP3ZkmfIo

_Grisza_

27-08-2020, 12:23

Tutaj gości już w maju obnażył prawdziwe oblicze pandemii.
Gość kumaty od cyferek i analiz rynkowych.

https://youtu.be/viIMEVLxt5c

d7d

27-08-2020, 13:32

Jest subtelna różnica pomiędzy darowizną a haraczem.

Im bardziej spiskowe i niesamowite teorie się przedstawia tym bardziej zwiększa się grono widzów i ewentualnych darczyńców. :)

_Grisza_

27-08-2020, 14:34

Im bardziej spiskowe i niesamowite teorie się przedstawia tym bardziej zwiększa się grono widzów i ewentualnych darczyńców. :)
Masz dowód na to twierdzenie?
Nawet jeśli to prawda to darowizna jest przejawem wolnej woli.

Bertha

27-08-2020, 15:41

Nawet jeśli to prawda to darowizna jest przejawem wolnej woli.

Ściególnie jeśli to jest "co łaska, nie mniej jak pińcet". :rolleyes:

_Grisza_

27-08-2020, 15:52

Ściególnie jeśli to jest "co łaska, nie mniej jak pińcet". :rolleyes:

Takie cenniki to ma inna grupa zawodowa, należąca do czarnej magii.

kulibob

27-08-2020, 16:34

Polecam

https://www.youtube.com/watch?v=OcbP3ZkmfIo

Nie będę tego oglądał
Fizyk:bash::bash::bash::bash:
Autorytet japier

Kaizen

27-08-2020, 17:03

Nie będę tego oglądał
Fizyk:bash::bash::bash::bash:
Autorytet japier

Fizyk? To byłoby krzywdzące dla fizyków.

Nie wiem, czy faktycznie taki dziwny jest, czy chodzi mu tylko o to, żeby event był.

https://www.youtube.com/watch?v=eCbHl5QN87E

Ciekawe jest też, że tutaj (https://polon.nauka.gov.pl/opi/aa/drh/zestawienie) nie znają takiego doktora.

Chef Paul

27-08-2020, 17:42

Fizyk? To byłoby krzywdzące dla fizyków
...
Ciekawe jest też, że tutaj (https://polon.nauka.gov.pl/opi/aa/drh/zestawienie) nie znają takiego doktora.
Być może to "fizyk akademicki" :) ;)

kulibob

27-08-2020, 18:13

doktor magazynier rehabilitowany podzwyczajny z Jotuba mówi że epidemii niema .

A kulibob mówi że szkoła, smog, sezon grypowy w ciągu kilku miesięcy powde nam prawdę.

_Grisza_

27-08-2020, 18:16

Ciekawe jest też, że tutaj (https://polon.nauka.gov.pl/opi/aa/drh/zestawienie) nie znają takiego doktora.

Pewnie kupił tytuł doktora na tym samym targu co Pani dr Mariola Fotin-Mleczek pracująca nad szczepionką, bo też jej nie ma w spisie.
A mówią, że płaskoziemcy są ograniczeni.

https://i.imgur.com/6X6JUPz.jpg

_Grisza_

27-08-2020, 18:31

adam_mk

27-08-2020, 19:26

Nie będę tego oglądał
Fizyk:bash::bash::bash::bash:
Autorytet japier

A poprzednie widziałeś?
No wiem, ze boli...
Chyba Twój idiotyzm liczb nie sięga bo SWOJE liczysz starannie, no to liczyć umiesz....
Wyliczyli Ci jak bardzo jesteś idiotą...
My tu pisaliśmy - myśleć!. To nie boli!
A Ty?
Piekłeś w piekarniku banknoty...
Tak - na wszelki wypadek...
Zaszmatowałeś się (ze szkodą dla siebie i otoczenia).
No.... można....
ZAWSZE można.
Tylko po co?
Oj kulibob...!

Adam M.

adam_mk

27-08-2020, 19:32

Podsyłam linki artykułów i publikacji naukowych - źle
Link do wideo z chłopem, który mówi prostym jak cep językiem, nawet nie trzeba umieć czytać - też źle.

Jak rozumiem, że można mieć trudności z wyobrażeniem sobie skali czasu, w którym to z organizmu jedno-komórkowego w drodze ewolucji powstaje coś takiego jak np. człowiek, ale żeby nie umieć sobie wyobrazić kilku prostych liczb, które ośmieszają tą pandemie, tego nie jestem w stanie zrozumieć.

Zostaw kuliboba!
To przypadek tragicznie niewyleczalny.
:lol:
Są i inni.
Czytają, a nawet czasem MYŚLĄ!
Uszy do góry!

Znaczy - depopulacja...
Ciekawie prowadzona.
Jakby nie liczył - już około 5-6% z głowy!
|Do tego - SAMI sobie ją prowadzą czekając na szczepionkę...

Adam M.

Kaizen

27-08-2020, 20:29

Pewnie kupił tytuł doktora na tym samym targu co Pani dr Mariola Fotin-Mleczek pracująca nad szczepionką, bo też jej nie ma w spisie.

To gdzie wydawca Egzorcysty robił doktorat?

kulibob

27-08-2020, 20:43

A poprzednie widziałeś?
No wiem, ze boli...
Chyba Twój idiotyzm liczb nie sięga bo SWOJE liczysz starannie, no to liczyć umiesz....
Wyliczyli Ci jak bardzo jesteś idiotą...
My tu pisaliśmy - myśleć!. To nie boli!
A Ty?
Piekłeś w piekarniku banknoty...
Tak - na wszelki wypadek...
Zaszmatowałeś się (ze szkodą dla siebie i otoczenia).
No.... można....
ZAWSZE można.
Tylko po co?
Oj kulibob...!

Adam M.

Adaś zawsze na pierwszej lini frontu tam gdzie dyrdymały lecą
Depopulacja - Adaś
Szczepionki z autyzmem -Adaś
Gruntówka+podłogówka+bufor - Adaś
COVIDa niema - Adaś

ZAraz będzie jad kiełbasiany w żelkach dal dzieci i wąglik w skarpetach -Adaś

Jak pisałeś o GWC , kolektorach, akumulatorach i podobnych cudach to fajnie było ale teraz coraz gorzej z tobą

d7d

27-08-2020, 21:47

Masz dowód na to twierdzenie?
Nawet jeśli to prawda to darowizna jest przejawem wolnej woli.
Mam.

d7d

27-08-2020, 21:56

Pewnie kupił tytuł doktora na tym samym targu co Pani dr Mariola Fotin-Mleczek pracująca nad szczepionką, bo też jej nie ma w spisie.

Zanim napiszesz kolejną bzdurę to zastanów się czy nie warto poszukać coś więcej na temat na który się wypowiadasz.
Widocznie lubisz sprowadzać tematy do dennego poziomu.

Nie jest Tobie głupio opluwać ludzi którzy maja odmienne zdanie i do tego są znacznie mądrzejsi w danym temacie od Ciebie?

Dr Mariola Fotin-Mleczek do Niemiec przeprowadziła się z Polski wraz z mężem w trakcie studiów. Na Uniwersytecie Gdańskim studiowała psychologię i chciała kontynuować kierunek, ale w Stuttgarcie okazało się, że na tamtejszym uniwerku psychologii nie ma.
- Szukałam innego kierunku, który by mi przypasował. W Polsce byłam w klasie na profilu biologiczno-chemicznym i tu była biologia techniczna, to mi się bardzo spodobało.
Zaczęłam studiować ten kierunek właściwie z rozsądku i szybko przeszło to w wielką namiętność - wspomina naukowczyni.

Po studiach Fotin-Mleczek postanowiła zrobić doktorat, również na Uniwersytecie w Stuttgarcie.
Po zdobyciu tytułu, rozpoczęła badania jako pracownik naukowy w Tübingen i tam poznała założycieli CureVac.
żródło
https://businessinsider.com.pl/technologie/nowe-technologie/polka-pracuje-nad-szczepionka-na-koronawirusa-historia-dr-fotin-mleczek-z-firmy/yrxc0rx

Bertha

27-08-2020, 22:10

A propos autora imieniem Grisza to
przypomniała mi się rajdowa piosenka
która bardzo się podobała radzieckim studentom
w latach bardzo odległych.
Oto słowa:

Nad kołchozem czarne chmury wiszą
idzie Wania z pijaniutkim Griszą
.............
multum zwrotek
.............
A w niedzielę gdy nie ma zebrania
do kościoła idzie z Griszą Wania,
Wania jest tam organistą
Grisza zaś służy do mszy.

_Grisza_

27-08-2020, 22:11

Zanim napiszesz kolejną bzdurę to zastanów się czy nie warto poszukać coś więcej na temat na który się wypowiadasz.

Gdybyś zrozumiał kontekst moich wpisów to zauważyłbyś, że zrobiłem coś zupełnie innego, no ale cóż ...

Nie jest Tobie głupio opluwać ludzi którzy maja odmienne zdanie i do tego są znacznie mądrzejsi w danym temacie od Ciebie?
Widocznie lubisz sprowadzać tematy do dennego poziomu.

Nikogo głupio nie opluwam, odbijam jedynie durne komentarze.

Tak jak już napisałem z Tobą nie dyskutuję póki co w temacie "pandemii" - wrócimy do tematu w przyszłym roku, będzie jeszcze więcej danych.
Jeśli okaże się, że nie miałem racji - przyznam się do błędu i przeproszę. Liczę na to samo z Twojej strony.
Pozdrawiam

_Grisza_

27-08-2020, 22:12

d7d

27-08-2020, 22:21

Gdybyś zrozumiał kontekst moich wpisów to zauważyłbyś, że zrobiłem coś zupełnie innego, no ale cóż ...
Nikogo głupio nie opluwam, odbijam jedynie durne komentarze.

Tak jak już napisałem z Tobą nie dyskutuję póki co w temacie "pandemii" - wrócimy do tematu w przyszłym roku, będzie jeszcze więcej danych.
Jeśli okaże się, że nie miałem racji - przyznam się do błędu i przeproszę. Liczę na to samo z Twojej strony.
Pozdrawiam

To, że kogoś nie ma w linkowanym spisie, mimo że posiada stosowny tytuł doktora, to jeszcze o niczym nie świadczy.
Sprawdziłem kilka znanych mi osób - kilka jest a kilku nie ma w tym spisie.
Mogłeś jednak normalnie odpisać a nie wymyślać (w odpowiedzi) tezę o kupieniu doktoratu.
Tak nie wypada.

Choroba i wirus są.
Nie wiadomo jak się "to" rozwinie.
Czy "to" nazywa się pandemia, epideia czy zwykła choroba to nie ma większego znaczenia.
Ważne jakie są efekty końcowe choroby.
Porównywanie z grypą jest głupotą.

Ty uważasz, że nie ma "pandemii" i czegoś więcej jeszcze nie ma? Choroby i / lub wirusa nie ma?
Pytam aby wiedzieć kiedy będziesz miał za co przepraszać.

Przypomnij za co ja mam przepraszać.

_Grisza_

27-08-2020, 22:37

Nayri

27-08-2020, 22:42

To, że kogoś nie ma w linkowanym spisie, mimo że posiada stosowny tytuł doktora, to jeszcze o niczym nie świadczy.
Sprawdziłem kilka znanych mi osób - kilka jest a kilku nie ma w tym spisie.
Mogłeś jednak normalnie odpisać a nie wymyślać (w odpowiedzi) tezę o kupieniu doktoratu.
Tak nie wypada.

Choroba i wirus są.
Nie wiadomo jak się "to" rozwinie.
Czy "to" nazywa się pandemia, epideia czy zwykła choroba to nie ma większego znaczenia.
Ważne jakie są efekty końcowe choroby.
Porównywanie z grypą jest głupotą.

Ty uważasz, że nie ma "pandemii" i czegoś więcej jeszcze nie ma? Choroby i / lub wirusa nie ma?
Pytam aby wiedzieć kiedy będziesz miał za co przepraszać.

Przypomnij za co ja mam przepraszać.

Jeżeli się utrzymuje dyskusję na poziomie, to nikt za nic nikogo nie musi przepraszać. Po prostu ten co się mylił, przyznaje się do błędu. Albo do tego, że dał się przekonać.

Sens dyskusji to wymiana poglądów, argumentów. Próba pokazania komuś swoich przekonań, wyrażenia swojego zdania. Próba wysłuchania argumentów "drugiej strony", zrozumienia innego punktu widzenia.
Za co tu przepraszać?

Na studiach z jednym kolegą uwielbialismy dyskutować. Do tego stopnia, że gdy oboje mieliśmy w gruncie rzeczy to samo zdanie na jakieś zagadnienie, to jedno z nas i tak stawało "po drugiej stronie", żeby móc podyskutować:)
To bywało bardzo ciekawym doświadczeniem i pozwalało naprawdę spojrzeć na jakiś temat w inny sposób.

No ale nam wtedy chodziło o prawdziwą dyskusję, wymianę argumentów i poglądów, a nie o to, że "moja racja jest najlepsza, bo jest moja, a jak się nie zgadzasz, to zmanipuluje Twoją wypowiedź albo Cię zwyzywam!".

vvvv

27-08-2020, 22:52

d7d

28-08-2020, 00:13

To co Ty uważasz głupotą nie mając dyplomu z medycyny, w opinii wielu lekarzy z DYPLOMEM głupotą nie jest.

Napisałem to już wiele razy - zwyczajnie nie chce mi się powtarzać.

Za nakręcanie epidemii strachu.

Ile lekarzy z dyplomem uważa, że covid to taka odmiana grypy i różni się tylko nazwą?
Jaka jest to tysięczna (a może sto tysięczna) część promila wszystkich lekarzy?

Nie nakręcam epidemii strachu.
To jest Twoje, Nayri i vvvv zdanie.
Ja mam odmienne zdanie.
Przytaczam fakty i suche liczby.
COVID-19 jest chorobą nierozpoznaną i nie mającą lekarstwa.
Porównanie z grypą jest głupotą i wg mnie świadczy o braku wiedzy.

Lepiej jest zapobiegać niż stwierdzić głupotę po szkodzie.

Na grupę choruje rocznie ok. 5 milionów ludzi, umiera poniżej 60-100 osób rocznie.
Na COVID-19 do dzisiaj zachorował ok. 65 tysięcy osób umarło 2 tysiące.
Dla grypy śmiertelność wynosi ok. 0,0016% a dla covid ok. 3% czyli 2000 razy więcej.
Cytuję dane liczbowe ze sprawdzonych źródeł.
Na grypę nie umiera rocznie 15 tysięcy ludzi w Polsce.

Jesteśmy na 38 miejscu w Europie w liczbie testów na 1 milion mieszkańców.
Dzięki temu mamy tez małą liczbą chorych na jeden milion mieszkańców. 41 miejsce w Europie.
To niewątpliwie jest sukces rządu i ministra zdrowia. ;)

PS Żadne z dyskutantów (łącznie ze ze mną) nie ma wykształcenia medycznego a jednak mają swoje zdanie na temat covid.

kulibob

28-08-2020, 04:39

No ale nam wtedy chodziło o prawdziwą dyskusję, wymianę argumentów i poglądów, a nie o to, że "moja racja jest najlepsza, bo jest moja, a jak się nie zgadzasz, to zmanipuluje Twoją wypowiedź albo Cię zwyzywam!".

Jeśli pojawia się coś co stanowi potencjalne zagrożenie i pewne rozkazy idą ogórnie to nie Twoim zadaniem jest je podważać. Tym bardziej że twoja ignorancja może stanowić potencjalne zagrożenie dla ogółu. Tak naprawdę nie za wiele macie argumentów na swoją korzyść.
Jeśli spojrzysz na statystyki światowe to nie wygląda tak fajnie ja w polaczkowie.
Zresztą w PL od połowy lipca coraz więcej zachorowań i śmirtelność spada do ok 4% pewnie będzie niższa ale można bazować tylko na tym co jest a nie na pierdoleniu szarlatanów z youtuba.
Problem ludzi to jest taki że akceptują to co jest dla nich wygodniejsze obostrzenia są dla Was problemem to lepiej wyprzeć problem. Ja ludzi bez maseczek uważam za bioterrorystów i powinna być ich egzekucja na ulicy.

JTKirk

28-08-2020, 05:15

Na grupę choruje rocznie ok. 5 milionów ludzi, umiera poniżej 60-100 osób rocznie.

Mylisz się. Umierających jest znacznie więcej - ale w statystykach do grypy zaliczane są tylko cięzkie przypadki, hospitalizowane. Bardzo dużo osób umiera z powodu powikłań po grypie, ci jednak nie lądują w oficjalnych statystykach (w odróżnieniu od Covid).
Widać wyraźnie, jak można manipulować statystykami...prawda?
To info od znajomego lekarza.
I nie trzeba mieć chyba wykształcenia kierunkowego, żeby mieć na zdanie na jakiś temat?
Muszę być dietetykiem, żeby wypowiadać się na temat diety, sposobu żywienia który stosuję?

kulibob

28-08-2020, 05:34

I nie trzeba mieć chyba wykształcenia kierunkowego, żeby mieć na zdanie na jakiś temat?
Muszę być dietetykiem, żeby wypowiadać się na temat diety, sposobu żywienia który stosuję?

Ale jeśli postawisz obok twojego znajomego lekarza o nieznanej specjalizacji i doświadczeniu i epdemiologa z w wieloletnim doświadczeniem i prof. z przodu to kto jest bardziej wiarygodny?

JTKirk

28-08-2020, 06:14

Ja to widzę tak, że mój znajomy lekarz w rozmowie ze mną powie prawdę - natomiast uznany i z wieloletnim doświadczeniem lekarz publicznie raczej powie to co trzeba powiedzieć....(bo mogą być nieprzyjemności i konsekwencje!)
Przykładów na to jest sporo - bodajże prof. Simon mówił co mówił, a na wakacje jechał nad polskie morze, gdzie były tłumy ludzi - nie wierze, że siedział cały czas zamknięty w ośrodku. Były już minister Szumowski też mówił różne rzeczy, a na wakacje pojechał do Hiszpanii...i pewnie taką listę można by ciągnąć...
Osoby które mówią jedno a robią drugie są dla ciebie bardziej wiarygodne, niż znajomy lekarz, który powie co naprawdę myśli?

adam_mk

28-08-2020, 07:05

Adaś zawsze na pierwszej lini frontu tam gdzie dyrdymały lecą
Depopulacja - Adaś
Szczepionki z autyzmem -Adaś
Gruntówka+podłogówka+bufor - Adaś
COVIDa niema - Adaś

ZAraz będzie jad kiełbasiany w żelkach dal dzieci i wąglik w skarpetach -Adaś

Jak pisałeś o GWC , kolektorach, akumulatorach i podobnych cudach to fajnie było ale teraz coraz gorzej z tobą

:lol:

Depopulacja, nieskuteczne i niebadane szczepionki, gruntówka z buforem i dobrym DZ. ściema covidowa - to dyrdymały?
:lol:

Tylko te bardziej techniczne teksty Cię ciekawią?
Te o życiu -już nie?
Np. o ograniczaniu naszej wolności, o wycofywaniu pieniądza, o inflacji i o obowiązkowej szczepionce na coś czego nie ma...
Oj kulibob!

:lol:

Adam M.

_Grisza_

28-08-2020, 07:06

Ile lekarzy z dyplomem uważa, że covid to taka odmiana grypy i różni się tylko nazwą?
Jaka jest to tysięczna (a może sto tysięczna) część promila wszystkich lekarzy?

Nie nakręcam epidemii strachu.
To jest Twoje, Nayri i vvvv zdanie.
Ja mam odmienne zdanie.

Tak, mamy takie zdanie.

Przytaczam fakty i suche liczby.

Źle je interpretujesz.

COVID-19 jest chorobą nierozpoznaną i nie mającą lekarstwa.

Zgadza się, nikt nawet w 100% nie wyizolował tego wirusa.

Porównanie z grypą jest głupotą i wg mnie świadczy o braku wiedzy.

Zgadzam się z tym co napisał wyżej @JTKirk

Lepiej jest zapobiegać niż stwierdzić głupotę po szkodzie.

Nie widzisz skutków ubocznych tego "zapobiegania"

Na grupę choruje rocznie ok. 5 milionów ludzi, umiera poniżej 60-100 osób rocznie.
Na COVID-19 do dzisiaj zachorował ok. 65 tysięcy osób umarło 2 tysiące.
Dla grypy śmiertelność wynosi ok. 0,0016% a dla covid ok. 3% czyli 2000 razy więcej.

Czyli jednak 3%, nie ponad 4% :)

Cytuję dane liczbowe ze sprawdzonych źródeł.
Na grypę nie umiera rocznie 15 tysięcy ludzi w Polsce.

Na grypę + zapalenia płuc umiera rocznie więcej niż 15 tys.
Wystarczy, że tylko u części z nich w teście (który może dawać ponad 50% fałszywie pozytywnych wyników) wykryją Covid i te 2000 osób można bardzo szybko uzbierać.

adam_mk

28-08-2020, 07:22

Jeśli pojawia się coś co stanowi potencjalne zagrożenie i pewne rozkazy idą ogórnie to nie Twoim zadaniem jest je podważać. Tym bardziej że twoja ignorancja może stanowić potencjalne zagrożenie dla ogółu. Tak naprawdę nie za wiele macie argumentów na swoją korzyść.
Jeśli spojrzysz na statystyki światowe to nie wygląda tak fajnie ja w polaczkowie.
Zresztą w PL od połowy lipca coraz więcej zachorowań i śmirtelność spada do ok 4% pewnie będzie niższa ale można bazować tylko na tym co jest a nie na pierdoleniu szarlatanów z youtuba.
Problem ludzi to jest taki że akceptują to co jest dla nich wygodniejsze obostrzenia są dla Was problemem to lepiej wyprzeć problem. Ja ludzi bez maseczek uważam za bioterrorystów i powinna być ich egzekucja na ulicy.

No...
JEŚLI SIĘ POJAWIA!!!
A co, jak tylko opowiadają, że się pojawia?

Ja ludzi, którzy nie akceptują faktów obiektywnych uważam za dziwnych.
I nie strzelałbym do nich, bo po co?
Sama Natura wprowadziła nam bioterooryzm, jak to nazywasz, ładnych kilka milionów lat temu.
Negujesz, że składasz się (jeżeli jesteś przeciętnej postury i wagi) także z około 2,5kg mikroorganizmów?
O symbiozie coś kiedyś czytałeś/słyszałeś?
A reklamy z Danonkami pełnymi świeżutkich bakterii pamiętasz? :lol:
Twoim problemem jest to, że nie akceptujesz takiego zjawiska jak - odporność organizmu, istnienie symbiontów obok pasożytów.
Strzelałbyś do ludzi zamiast trochę podciągnąć się z biologii.
Oj kulibob!

Adam M.

adam_mk

28-08-2020, 07:32

Autorytety...cholerny świat!
Im wyższy stołek tym większe sponsorowanie przez koncerny, bo jest to dla nich opłacalne.
W efekcie - jak nie głosisz linii koncernu nie zrobisz kariery naukowej!
Badaj se co chcesz i jak chcesz - ale wyniki mają być jasno określone - PO NASZEJ STRONIE!
Mnie uderzył fakt, że aż tyle różnych związanych ze służbą zdrowia instytucji finansowanych jest przez Bila Gatesa.
Nie dziwi mnie, że mają takie samo zdanie na sprawy zdrowia jak on.
Na sprawę COVIDA też.
No i że nikt nie publikuje i nie głosi stanowiska oponentów.
Wszak pecunia non olet!

Adam M.

kulibob

28-08-2020, 07:48

:lol:

Depopulacja, nieskuteczne i niebadane szczepionki, gruntówka z buforem i dobrym DZ. ściema covidowa - to dyrdymały?
:lol:

Tylko te bardziej techniczne teksty Cię ciekawią?
Te o życiu -już nie?
Np. o ograniczaniu naszej wolności, o wycofywaniu pieniądza, o inflacji i o obowiązkowej szczepionce na coś czego nie ma...
Oj kulibob!

:lol:

Adam M.

Depopulacja to dyrdymały jakby chcieli to zrobić to dawno by zrobili. Metod jest wiele.
Niestkuteczne i niebadane szczepionki? Gdzie zbadałeś w słoiku po ogórkach?
Pisałem o gruntówce, buforze i Podłogówcce
A sciema covidowa? mówiłem że z kila miesięcy rzeczywistość to zweryfikuje.
Wiele rzeczy mnie ciekawi to że gotówka niestety upadnie jest pewne. Ja widzę tu postęp anie dyktature. Niestety niezbyt dobry dlamnie.
Szczepionka powinna być obowiązkowa i po głębszych przemyśleniach uważam że również na grypę , raka pipki i inne również
A czym jest wolność? Sam jesteś niewolnikiem pieniądza jeżdżąc montując te bufory do PC.

kulibob

28-08-2020, 07:59

No...
JEŚLI SIĘ POJAWIA!!!
A co, jak tylko opowiadają, że się pojawia?

Ja ludzi, którzy nie akceptują faktów obiektywnych uważam za dziwnych.
I nie strzelałbym do nich, bo po co?
Sama Natura wprowadziła nam bioterooryzm, jak to nazywasz, ładnych kilka milionów lat temu.
Negujesz, że składasz się (jeżeli jesteś przeciętnej postury i wagi) także z około 2,5kg mikroorganizmów?
O symbiozie coś kiedyś czytałeś/słyszałeś?
A reklamy z Danonkami pełnymi świeżutkich bakterii pamiętasz? :lol:
Twoim problemem jest to, że nie akceptujesz takiego zjawiska jak - odporność organizmu, istnienie symbiontów obok pasożytów.
Strzelałbyś do ludzi zamiast trochę podciągnąć się z biologii.
Oj kulibob!

Adam M.

Moje zachowanie ma polegać na minimalizowaniu ryzyka.
A ci zinnymi poglądami stanowią potencjalne zagrożenie dlatego nalerzy strzelać a że Ci ludzie nie są moją rodziną to nie mają dlamnie wartości. Zwykłe worki na gnaty z 2,5kg mikroorganizmów)
Ebole, Marburg,Denga, Hanta, Arena widziałeś?
Oczywiście że akceptuję odporność. Ale lepiej pokonać wirusa w taki sposób aby "wyginnoł sam", zaszczepić sie , lub nie zachorować do momentu jak większość to przechoruje i nie będzie od kogo chwycić. Po co ponosić ryzyko tam gdzie nie trzeba?
Teraz się szprycuje witaminkami i czosnkiem aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia równolegle z COVId iinej choroby też planuję szczepienie na grype.

Jeszcze jest możliwość że SARS COV2 osłabnie na co obecnie wgląda i wkoncu jego śmiertelność zejdzie do akceptowalnego poziomu

_Grisza_

28-08-2020, 08:23

Zaczyna się :(

2000 - tyle zgonów zostało przypisanych przez prawie pół roku covidowi, tyle mniej więcej umiera na raka w tydzień, a lekarze twierdzą że na jesieni będzie jeszcze gorzej

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/koronawirus-w-polsce-chorzy-na-raka-w-fatalnej-sytuacji/552h7kx,79cfc278

Lepiej jest zapobiegać niż stwierdzić głupotę po szkodzie.

Nie widzisz skutków ubocznych tego "zapobiegania"

No i masz Twoje "zapobieganie" - taki efekt uboczny wywołało !

Za chwile niestety dołączy kolejna grupa:

Kardiolodzy apelowali już w maju i czerwcu - osoby z chorobami układu krążenia boją się przyjść do przychodzi - a przypomnę, że najczęstszą przyczyną zgonu w Polsce są choroby układu krążenia.

Niepełna 200 000 rocznie, 500 osób dziennie !

Ludzie otwórzcie oczy !!!

Nayri

28-08-2020, 08:42

Zaczyna się :(

2000 - tyle zgonów zostało przypisanych przez prawie pół roku covidowi, tyle mniej więcej umiera na raka w tydzień, a lekarze twierdzą że na jesieni będzie jeszcze gorzej

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/koronawirus-w-polsce-chorzy-na-raka-w-fatalnej-sytuacji/552h7kx,79cfc278

No i masz Twoje "zapobieganie" - taki efekt uboczny wywołało !

Za chwile niestety dołączy kolejna grupa:

Kardiolodzy apelowali już w maju i czerwcu - osoby z chorobami układu krążenia boją się przyjść do przychodzi - a przypomnę, że najczęstszą przyczyną zgonu w Polsce są choroby układu krążenia.

Niepełna 200 000 rocznie, 500 osób dziennie !

Ludzie otwórzcie oczy !!!

Zrobi im się pptem test na koronawirusa i ładnie wpadną do statystyk. A spirala strachu będzie się nasilać.

kulibob

28-08-2020, 12:29

Się naśmiałem
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Milenialsi-zestresowani-finansami-7951864.html

Niech sobie dzieciory na 500+ narobią to na berberyste i bariste będzie :rotfl:

d7d

28-08-2020, 20:06

Mylisz się. Umierających jest znacznie więcej - ale w statystykach do grypy zaliczane są tylko cięzkie przypadki, hospitalizowane. Bardzo dużo osób umiera z powodu powikłań po grypie, ci jednak nie lądują w oficjalnych statystykach (w odróżnieniu od Covid).
Widać wyraźnie, jak można manipulować statystykami...prawda?
To info od znajomego lekarza.
I nie trzeba mieć chyba wykształcenia kierunkowego, żeby mieć na zdanie na jakiś temat?
Muszę być dietetykiem, żeby wypowiadać się na temat diety, sposobu żywienia który stosuję?
Masz jakieś dowody na przytoczoną statystykę - nie dolicza się śmierci z powodu powikłań po grypie a nadlicza się śmierć z powodu covida?
Czy to jest info od znajomego lekarza?

A może jest dokładnie odwrotnie? :)
To jest tylko gdybania dla potwierdzenia własnych (obustronnie własnych) też? :)

Zgadzam się - nie potrzeba wykształcenia kierunkowego ale czasami może brakować wiedzy.
Co do diety to sa różne szamańskie diety i pewnie jednym pomaga a innym szkodzi.

_Grisza_

28-08-2020, 20:14

Zgadzam się - nie potrzeba wykształcenia kierunkowego ale czasami może brakować wiedzy.

Jesteś humanistą?

d7d

28-08-2020, 20:16

Zrobi im się pptem test na koronawirusa i ładnie wpadną do statystyk. A spirala strachu będzie się nasilać.

Ładnie nakręcasz spiralę lekceważenia covida.
Znasz przypadek aby komuś kto zmarł i nie miał stwierdzonego coida po śmierci zrobili badania na obecność koronawirusa ??

d7d

28-08-2020, 20:19

Jesteś humanistą?

Tak, jestem humanistą. :)

_Grisza_

28-08-2020, 20:20

Ładnie nakręcasz spiralę lekceważenia covida.
Znasz przypadek aby komuś kto zmarł i nie miał stwierdzonego coida po śmierci zrobili badania na obecność koronawirusa ??
Ja znałem taką osobę, ciotka mojej żony, zmarła w kwietniu - robili test po śmieci, trzeba było czekać 2-3 dni na wydanie zwłok. Wyszedł negatyw, wiec wydali ciało, w innym wypadku dostaliby od razu prochy.

d7d

28-08-2020, 20:27

Z jakiej to przyczyny zrobili ten test?
Znana była przyczyna śmierci a test zrobili bo tak nakazywał Sanepid?
Tak "na wszelki wypadek" ?

_Grisza_

28-08-2020, 20:34

Tak, jestem humanistą. :)

Uczyła mnie kiedyś taka pani geograf miała nazwisko Zimny, zajebista babka geografia to była jej pasja.
Nie miała jednak kompletnie wyobrażenia skali, potrafiła się kłócić z nami, ze topole za oknem mają np. mniej niż 6 m, a w rzeczywistości miały grubo ponad 15 m.
Masa ludzi ma problem z właściwym odczytaniem skali, mają duże trudność z porównaniem wielkości liczbowych - ta pandemia doskonale to obnażyła.

_Grisza_

28-08-2020, 20:40

Z jakiej to przyczyny zrobili ten test?
Znana była przyczyna śmierci a test zrobili bo tak nakazywał Sanepid?
Tak "na wszelki wypadek" ?

Na stałe przebywała w domu opieki, przywieźli ją do szpitala z powodów kardiologicznych, miała nierówny puls i skoki ciśnienia.
Po śmierci był problem z wydaniem zwłok, powiedzieli że będzie miała test na Covid i do czasu wyniku nie mogą wydać ciała, bo jak się okaże że jest pozytywny to będą musieli skremować.

Nie wiem kto zlecał test, czy Sanepid czy nie, w szpitalu ciężko było uzyskać jakąkolwiek informację. Generalnie w tym domu opieki ponoć przypadków covida na owy nie było.

Ogólnie ciotka byłą już w złym stanie, miała zaawansowanego Elsheimera, nie poznawała swojej rodziny.

d7d

28-08-2020, 21:13

Masa ludzi ma problem z właściwym odczytaniem skali, mają duże trudność z porównaniem wielkości liczbowych - ta pandemia doskonale to obnażyła.
Jeżeli do 2000 zmarłych z powodu covida porównujesz 80 zmarłymi z powodu grypy i do tego dodajesz 15000 zmarłych z powodu zaplnenia płuc to rozumiem dlaczego uważasz że z powodu grypy, rocznie w Polsce, umiera ponad 15 tysięcy ludzi.
Wg statystyk w Polsce z powodu zapalenia płuc umiera ok. 12 tysięcy ludzi.
Jednak prawdą jest że wirusy grypy wywołują zapalenie płuc ale też różnego typu bakteria.
Przyjmując 15.000 / 5.000.000 * 100% = 0,3% - grypa + zapalenie płuc wobec 3% covid.

Widzisz różnicę między 3% a 0,3% ? :)

PS Czy topole miały w rzeczywistości grubo ponad 15 m wysokości to może potwierdzić tylko pomiar a nie przekonanie własne.

Większość ludzi nie ma pojęcia / odniesienia do wysokości 15m czy o obciążeniu 15 kN. Nic im to nie mówi.

_Grisza_

28-08-2020, 21:32

Jeżeli do 2000 zmarłych z powodu covida porównujesz 80 zmarłymi z powodu grypy i do tego dodajesz 15000 zmarłych z powodu zaplnenia płuc to rozumiem dlaczego uważasz że z powodu grypy, rocznie w Polsce, umiera ponad 15 tysięcy ludzi.

Przypomnij mi proszę gdzie napisałem że na grypę umiera 15 tys. ludzi.

Wg statystyk w Polsce z powodu zapalenia płuc umiera ok. 12 tysięcy ludzi.

Nie prawda - patrz niżej.

Poniżej jeszcze kilka liczb.

ZGONY WEDŁUG WIEKU I PŁCI ZMARŁYCH ORAZ PRZYCZYN ZGONÓW
za rok 2018 w GUS (za rok 2019 nie ma zestawienia przyczyn zgonu):

Kategoria - grypa i zapalenie płuc ( J09–J18 )
J09 Grypa wywołana przez zidentyfikowany wirus grypy ptasiej
J10 Grypa wywołana przez inny zidentyfikowany wirus grypy
J11 Grypa, wirus niezidentyfikowany
J12 Wirusowe zapalenie płuc, niesklasyfikowane gdzie indziej
J13 Zapalenie płuc wywołane przez Streptococcus pneumoniae
J14 Zapalenie płuc wywołane przez Haemophilus influenzae
J15 Bakteryjne zapalenie płuc niesklasyfikowane gdzie indziej
J16 Zapalenie płuc wywołane przez inny czynnik zakaźny, niesklasyfiko wany gdzie indziej
J17* Zapalenie płuc w przebiegu chorób sklasyfikowanych gdzie indziej
J18 Zapalenie płuc wywołane przez niezidentyfikowany czynnik zakaźny

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4af1cb1d4155.jpg (https://naforum.zapodaj.net/4af1cb1d4155.jpg.html)

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/93d1a09315a0.jpg (https://naforum.zapodaj.net/93d1a09315a0.jpg.html)

Źródło: http://demografia.stat.gov.pl/bazademografia/Tables.aspx

Znajdź proszę dane ile rocznie w Polsce rocznie zapada na samo zapalenie płuc podziel to przez te 18 000 i daj do potęgi (-1), jak chcesz wynik w % to pomóż przez 100%

Kardiolodzy apelowali już w maju i czerwcu - osoby z chorobami układu krążenia boją się przyjść do przychodzi - a przypomnę, że najczęstszą przyczyną zgonu w Polsce są choroby układu krążenia.
Niepełna 200 000 rocznie, 500 osób dziennie !

Jeśli utrudniony dostęp do służby zdrowia + spotęgowana paranoja strachu doprowadzi do chociażby 10% wzrostu umieralności to z powodu nieleczonych chorób układu krążenia przybędzie nam 50 trupów dziennie, rocznie 18 000, dodaj do tego nowych pacjentów onkologicznych to te liczby zaczynają przerażać.

2000 zgonów Covidowych przy tym to pryszcz - Ty i wielu innych tutaj się wypowiadających nie dostrzegacie tego.

_Grisza_

28-08-2020, 21:48

PS Czy topole miały w rzeczywistości grubo ponad 15 m wysokości to może potwierdzić tylko pomiar a nie przekonanie własne.

Nie potrzebuję pomiaru, aby stojąc przy drzewie ocenić czy drzewo ma 6 m czy ponad 15 m.

d7d

28-08-2020, 21:59

d7d

28-08-2020, 22:06

Nie potrzebuję pomiaru, aby stojąc przy drzewie ocenić czy drzewo ma 6 m czy ponad 15 m.
Tyle to każdy w miarę ogarniający odległość / wysokość potrafi ocenić.
Nie potrafisz jednak ocenić ile metrów ma np. słup wysokiego napięcia.

_Grisza_

28-08-2020, 22:10

Tyle to każdy w miarę ogarniający odległość / wysokość potrafi ocenić.
Nie potrafisz jednak ocenić ile metrów ma np. słup wysokiego napięcia.

WOW
Skąd wiesz, że na co dzień zajmuję się projektowaniem linii wysokiego napięcia?
Pytam poważnie.

d7d

28-08-2020, 22:15

Przypomnij mi proszę gdzie napisałem że na grypę umiera 15 tys. ludzi.

Nie prawda - patrz niżej.

Znajdź proszę dane ile rocznie w Polsce rocznie zapada na samo zapalenie płuc podziel to przez te 18 000 i daj do potęgi (-1), jak chcesz wynik w % to pomóż przez 100%

Jeśli utrudniony dostęp do służby zdrowia + spotęgowana paranoja strachu doprowadzi do chociażby 10% wzrostu umieralności to z powodu nieleczonych chorób układu krążenia przybędzie nam 50 trupów dziennie, rocznie 18 000, dodaj do tego nowych pacjentów onkologicznych to te liczby zaczynają przerażać.

2000 zgonów Covidowych przy tym to pryszcz - Ty i wielu innych tutaj się wypowiadających nie dostrzegacie tego.

Podaj liczbę chorych na zapalenie płuc, będą to bardziej wiarygodne dane.

adam_mk

28-08-2020, 22:17

_Grisza_

28-08-2020, 22:24

Podaj liczbę chorych na zapalenie płuc, będą to bardziej wiarygodne dane.

Nie umiem znaleźć, a co jest mniej wiarygodne?

d7d

28-08-2020, 22:36

Nie umiem znaleźć, a co jest mniej wiarygodne?
Dane które wyszukam mogą być nieprawdziwe.
Tak było z liczbą zmarłych z powodu zapalenia płuc.
Podałem 12 tysięcy a Ty podałeś 17.889.
I pewnie masz rację bo źródło wygląda na wiarygodne.

_Grisza_

28-08-2020, 22:37

Tyle to każdy w miarę ogarniający odległość / wysokość potrafi ocenić.
Nie potrafisz jednak ocenić ile metrów ma np. słup wysokiego napięcia.

Dawaj zdjęcie jakiegoś słupa wys. napięcia, tylko takiego z polski - napisz który wymiar chcesz abym podał :)

d7d

28-08-2020, 23:04

Podasz wysokość słupa bo rozpoznasz typ :)
Dlatego pytasz o słup z Polski.
Żeby ocenić wysokość słupa (czy innej budowli) musisz mieć punkt odniesienia.
Może ten typ znasz

447628

_Grisza_

28-08-2020, 23:12

Podasz wysokość słupa bo rozpoznasz typ :)
Dlatego pytasz o słup z Polski.
Żeby ocenić wysokość słupa (czy innej budowli) musisz mieć punkt odniesienia.
Może ten typ znasz

447628

Aleś wybrał to jakaś nietypowa linia 4-torowa, słabe jakościowo zdjęcie, ale to najpewniej 110kV.
Rozpiętość między skrajnymi przewodami ok. 9 m, wysokość do wierzchołka ok. 55 m.

Średnica przewód fazowych 21,7 mm.

Kaizen

28-08-2020, 23:14

Nie potrzebuję pomiaru, aby stojąc przy drzewie ocenić czy drzewo ma 6 m czy ponad 15 m.

Pewnie nie masz męża który wmawia, że "to 25 cm".
;)

d7d

28-08-2020, 23:18

Aleś wybrał to jakaś nietypowa linia 4-torowa, słabe jakościowo zdjęcie, ale to najpewniej 110kV.
Rozpiętość między skrajnymi przewodami ok. 9 m, wysokość do wierzchołka ok. 55 m.

To nie jest lina w Polsce. Jest w Indiach.
Ocenia wysokość na podstawie porównania odległości między przewodami.
447629
447630

To nie było 110 kV i te tez nie są 110 kV.

d7d

28-08-2020, 23:19

Pewnie nie masz męża który wmawia, że "to 25 cm".
;)

Grisza chyba nie ma męża :D

_Grisza_

28-08-2020, 23:20

Pewnie nie masz męża który wmawia, że "to 25 cm".
;)

holla holla,
Grisza to zdrobnienie od Grigorij, a to imię męskie, wiec proszę mi tu nie wkładać 25 centymetrowego .... ;)

_Grisza_

28-08-2020, 23:23

To nie jest lina w Polsce. Jest w Indiach.
Ocenia wysokość na podstawie porównania odległości między przewodami.
447629
447630

To nie było 110 kV i te tez nie są 110 kV.

Bardziej po długości izolatorów, ale żeby to ocenić trzeba mieć lepsze zdjęcie.

Co to za straszydła? nie podejmuję się.
Daj linka do tamtej linii, co to za linia i gdzie jest?

Oszukujesz miała być linia z Polski, a wrzuciłeś coś z Szwabii.

A teraz z Indii gdzie Bill testuje na biednych dzieciach swoje szczepionki.

d7d

28-08-2020, 23:23

:lol2:

d7d

28-08-2020, 23:25

Co to za straszydła? nie podejmuję się.
Daj linka do tamtej linii, co to za linia i gdzie jest?

Te dwa ostatnie to z https://www.elektro.info.pl/artykul/e-fotoreportarze/52554,kalifornia-i-energetyka
Może i straszydła ale dobre
:)

PS Pisałem że nie będzie łatwo.

Chef Paul

29-08-2020, 00:49

Nie stosuj używek :)
Raczej zdał sobie sprawę, iż stał się "odpadem hodowlanym" i teraz rozmyśla co z nim zrobi te kilka procent właścicieli Ziemi :)

...
ŻĄDACIE aby rządy postępowały tak samo?
Hodowla MUSI SIĘ OPŁACAĆ!!!
Od maleńkości w szkółce wpaja się "jak ma być".
Potem się doi ile się uda.
A jak już się nie da - odpad hodowlany powstaje...
I JAK GO UTYLIZOWAĆ?
Z kurami - jest prościej...
Trudno hoduje się społeczeństwa...

(kilka procent populacji posiada na własność ponad 90% Ziemi!!! )

Adam M.
Zapewne znowu intensywnie "spryskiwali" jego okolicę i nie zdążył parasola otworzyć :) ;)

kulibob

29-08-2020, 06:55

Długo zastanawiałem się czy coś napisać...
Masz inne niż ja poglądy, wiec... JEŻELI nasze relacje są równorzędne - TO trzeba by Cię odstrzelić|!
Nie jesteś MOJĄ rodziną... - Nie masz dla mnie wartości...
Powinienem minimalizować SWOJE ryzyko?
SAMO to może się coś tylko spieprzyć! (no, zepsuć!)
Planujesz szczepienie...
TWOJA SPRAWA, ALE!!!
Te szczepionki to TY SAM sobie zrobisz?
Bo... tanio nie jest, jak się je robi...
Podnoszenie własnej odporności przez ziółka i zdrowy tryb życia - rozumiem i popieram.
Co uważasz za "akceptowalny poziom śmiertelności"?
Jak umrze tylko połowa TWOJEJ rodziny - ale NIE TY?
Oj kulibob!

Adam M.

Akceptowalne ryzyko? W przypadku zachorowanie przybliżone do grypy

kulibob

29-08-2020, 07:03

kulibob
Zaczynam chyba rozumieć Ciebie...
MENTALNIE (a może i faktycznie) - jesteś Żydem!
ONI żądają uznawania "prawa krwi" zamiast odwiecznego prawa stanowionego na gruncie Prawa Rzymskiego!
W pełni uznają, ze jest MORALNE poświecenie w stanie wyższej konieczności nawet SWOJEJ rodziny w imię ratowania WŁASNEJ dupy!
SAMI ładowali swoje dzieci i rodziców na umszlag-platzach do wagonów, bo taką wyznają ideologię.
Tu, u nas jest to obce i nie akceptowalne, to się nie dziw, ze masz oponentów!
Na całe MOJE szczęście mam w rodzinie i Glocka i Kałacha z wiadrem naboi. (od niedawna).
JA (i moi) się przed Tobą obronię!
Innym współczuję...

Czy NAPRAWDĘ o takie stanowisko wobec Twojej osoby Ci chodzi?

Ale... Jak się coś z mlekiem matki wyssało, to... cholera wie!

Z górki potem było...
Nie kupuj u żyda...
Bij żyda...
Żydzi do gazu!!!

Może NAPRAWDĘ trzeba by przywrócić Ustawy norymberskie, aby było wiadomo KTO oraz CZEGO od nas chce?

Adam M.

Od żydów nikt mnie nie wyzywał jeszcze ale jeden wisi na skrzynce z bezpiecznikami a drugi koło inwertera :)

Mamy czasy jakie mamy a jeśli ktoś nie dba o siebie w tych czasach to stanowi potencjalne zagrożenie dla mnie . Czego w tym nie rozumiesz?

Jeśli ktoś nie stosuje się do własnej ochrony to wtym przypadku jest bioterrorystą . Jak karałbyś bioterroryzm?

Całe życie miale to w dupie to co o mnie ludzie myślą.

kulibob

29-08-2020, 07:32

A teraz z Indii gdzie Bill testuje na biednych dzieciach swoje szczepionki.

A gdzie miał by testować??
Lepiej tam niż tu czy u siebie od tego są takie kraje

_Grisza_

29-08-2020, 10:51

Proces testów szczepionki to jedna z najbardziej mrocznych legalnych działalności człowieka.

https://www.youtube.com/watch?v=er2CTgavWc4

kulibob

29-08-2020, 11:51

Proces testów szczepionki to jedna z najbardziej mrocznych legalnych działalności człowieka.

https://www.youtube.com/watch?v=er2CTgavWc4

Lepiej na małpie czy na Tobie?Na kimś trzeba to przetestować. Cena postępu inaczej się nieda

d7d

29-08-2020, 11:53

WOW
Skąd wiesz, że na co dzień zajmuję się projektowaniem linii wysokiego napięcia?
Pytam poważnie.
Przeczytaj kilka wpisów które wymieniliśmy między sobą :)

JTKirk

29-08-2020, 12:11

Masz jakieś dowody na przytoczoną statystykę - nie dolicza się śmierci z powodu powikłań po grypie a nadlicza się śmierć z powodu covida?
Czy to jest info od znajomego lekarza?

A może jest dokładnie odwrotnie? :)
To jest tylko gdybania dla potwierdzenia własnych (obustronnie własnych) też? :)

Zgadzam się - nie potrzeba wykształcenia kierunkowego ale czasami może brakować wiedzy.
Co do diety to sa różne szamańskie diety i pewnie jednym pomaga a innym szkodzi.

Info od znajomego lekarza mi w zupełności wystarczy.
d7d - gdybym cię nie "znał" tak długo, to pewnie zaraz rzuciłbym się szukać konkretnych źródeł na poparcie tego co napisałęm, ale znam cię już zbyt długo ;)

Nie lubię okreslenia dieta - wolę sposób żywienia. Stosuję to od ponad 10 lat, robię regularnie badania, są wzorcowe, pozbyłem się masy mniej lub bardziej upierdliwych dolegliwości, o zrzuceniu nadwagi nawet nie wspominam....no, ale ja to przypadek epizodyczny ;)
Ale masz rację - gdyby zaczął to stosować ktoś mało konsekwentny i nieodpowiedzialny, to może zrobić sobie w skrajnym przypadku krzywdę.
Ja takich przypadków nie znam, ale jest to jak najbardziej możliwe. Nie ma nic wspólnego z szamaństwem - jest już bardzo dużo literatury na ten temat i badań.

_Grisza_

29-08-2020, 12:26

Lepiej na małpie czy na Tobie?Na kimś trzeba to przetestować. Cena postępu inaczej się nieda

Myślę, że najlepiej na ochotnikach.
Chyba deklarowałeś chęć wypięcia własnej pupki na okoliczność przyjęcia szczepionki od Billa :)

Kaizen

29-08-2020, 12:39

Proces testów szczepionki to jedna z najbardziej mrocznych legalnych działalności człowieka.

To nie są testy szczepionek.

I nie jest to standardowe traktowanie zwierząt w laboratoriach - laboratorium straciło licencję i zostało zamknięte a odpowiedzialnymi za to zajął się prokurator (https://www.the-scientist.com/news-opinion/german-lab-faces-criminal-charges-after-undercover-investigation-66579)

Amerykańska szczepionka na covid pominęła fazę testów na zwierzętach, bo nie zawiera w ogóle wirusa. Australijska wykorzystuje fretki (trudno znaleźć zwierzaka, którego atakuje wirus w podobny sposób, co człowieka)

_Grisza_

29-08-2020, 12:53

To nie są testy szczepionek.
Masz rację, proces jednak jest taki sam, najpierw eksperymenty, potem usypianie i sekcja zwłok.

Od takie mroczne koszty w walce człowieka o nieśmiertelność.

W obliczu tego, skrajną hipokryzją jest bardzo modny ostatnio zakaz używania fajerwerków w trosce np. o naszych czworonogów - aby nie przeżywały stresu.

Chef Paul

29-08-2020, 14:48

Człowiek nie walczy "z nieśmiertelnością" a wręcz z czymś przeciwnym ;)

_Grisza_

29-08-2020, 17:26

Niemcy już przebudzili się

https://youtu.be/SvZoB2jiH00

d7d

29-08-2020, 17:38

Masz rację, proces jednak jest taki sam, najpierw eksperymenty, potem usypianie i sekcja zwłok.

Od takie mroczne koszty w walce człowieka o nieśmiertelność.

W obliczu tego, skrajną hipokryzją jest bardzo modny ostatnio zakaz używania fajerwerków w trosce np. o naszych czworonogów - aby nie przeżywały stresu.

1. Człowiek jest okrutnym zwierzęciem. Często zabija i maltretuje bez potrzeby, tylko dla własnej przyjemności.
Podobnie niszczy przyrodę.
2. Zakaz używania fajerwerków nie jest skrajną hipokryzją.
Mało widocznie rozumiesz z tego świata.

Wyciągasz niewłaściwe wnioski z wybranych zdarzeń.

_Grisza_

29-08-2020, 17:45

Mało widocznie rozumiesz z tego świata.
Wyciągasz niewłaściwe wnioski z wybranych zdarzeń.
Człowiek z monopolem na wyciąganie właściwych wniosków - Litości !!!

d7d

29-08-2020, 17:50

Nie mam monopolu.
Kolejny raz wyciągasz niewłaściwe wnioski :)

Niemcy już przebudzili się

Może zamieść film z nawoływanie do lizania deski sedesowej bo przecież to takie popularne.
Niektórzy dzięki temu eksperymentowi chcą udowodnić tezę, że koronawirus nie istnieje. :D

_Grisza_

29-08-2020, 18:01

Nie mam monopolu.
Kolejny raz wyciągasz niewłaściwe wnioski :)
Może zamieść film z nawoływanie do lizania deski sedesowej bo przecież to takie popularne.
Niektórzy dzięki temu eksperymentowi chcą udowodnić tezę, że koronawirus nie istnieje. :D

Piłeś nie pisz !!!
A jak jutro dojdziesz do siebie, to wróć do tego Twojego magicznego wzoru na obliczania śmiertelności, bo widzę że temat przemilczałeś.

_Grisza_

29-08-2020, 18:28

Powoli zbliżamy się do przełomu.

1) Rządzący uznali, że faktycznie testy są do bani - niepotrzebnie trzymają w izolacji ludzi bez objawów mimo, że testy wychodzą na przemian pozytywne-negatywne lub niejednoznaczne.
2) Będą zwalniać z izolacji już po 10 dniach tych którzy nie mają objawów, uznając ich de facto za zdrowych, nie zakaźnych, czytaj nie masz objawów nie zarażasz !!!

https://i.imgur.com/PfHYDe1.jpg

źródło:
https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-nowe-zasady-kwarantanny-dr-tomasz-dzieciatkowski-to-dobre-ro,nId,4695053?fbclid

https://youtu.be/6JBy36nLl3U

d7d

29-08-2020, 18:30

_Grisza_

29-08-2020, 18:37

Śmiertelność liczy się w określonych przedziałach czasowych.
W długich przedziałach czasowych.
Obecnie od początku "pandemii" śmiertelność wg Twoich (poniekąd słusznych wytycznych) wynosi 844.123 / 25/060.052 x 100% = 3,3684% .

Nie przemilczałem - liczenie śmiertelności w zakresie 6 miesięcy jest obarczone dużym błędem, czyli nie jest poprawne.

"poniekąd słusznych wytycznych"

Normalnie ręce opadają.
Człowieku, nie kompromituj się - przyznaj się do błędu !!!
Skoro już zmniejszasz okres badawczy (bo tak Ci wygodnie) a tym samym liczbę zakażonych to zmniejsz również ilość ofiar.

kulibob

29-08-2020, 18:38

Myślę, że najlepiej na ochotnikach.
Chyba deklarowałeś chęć wypięcia własnej pupki na okoliczność przyjęcia szczepionki od Billa :)

Dlaczego na ochotnika?? przyjme przetestowaną szczepionke i nie jako pierwszy zobaczymy co będzie jak zaszczepią pierwsza falę ludzi

kulibob

29-08-2020, 18:39

Niemcy już przebudzili się

https://youtu.be/SvZoB2jiH00

I niech się budzą tyloszybko są poligonem doświadczalnym jak dla mnie

d7d

29-08-2020, 18:40

Nie ma żadnego błędu. Aby wynik wył wiarygodny musi być odpowiedni okres badawczy.
Nie wyciągasz wniosków lub wyciągasz pochopne wnioski.
Tak jak z tymi fajerwerkami - kompromitujesz się.

Zakres np. 10 wybranych dni też będzie wiarygodny ? :D

PS Zgłoś się na ochotnika do pracy z chorymi i potwierdź własnym przykładem że ewentualna choroba nie jest groźna.
Oczywiście odpłatnie.

_Grisza_

29-08-2020, 18:46

Nie ma żadnego błędu. Aby wynik wył wiarygodny musi być odpowiedni okres badawczy.
Nie wyciągasz wniosków lub wyciągasz pochopne wnioski.
Tak jak z tymi fajerwerkami - kompromitujesz się.

Zakres np. 10 wybranych dni też będzie wiarygodny ? :D

Nie umiesz liczyć albo liczysz wg własnego uznania.

Liczy się ilość zgonów do wszystkich zakończonych przypadków choroby - to chyba jest proste ??
2.010 / (2.010+44.097) * 100% = 4,36% więc zaniżyłem a nie zawyżyłem.
18.582 są nadal chorzy. Część z nich wyzdrowieje a cześć nie.
Teraz już wiesz dlaczego tak się liczy?

KOMPROMITACJA !!!

Ludzie którzy nie potrafią przyznać się do oczywistego błędu, jednocześnie potem co chwila wmawiają innym, że czegoś nie rozumieją/źle interpretują, nie zasługują na jakąkolwiek dyskusję.
Żegnam.

Kaizen

29-08-2020, 18:50

https://i.imgur.com/PfHYDe1.jpg

źródło:
https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-nowe-zasady-kwarantanny-dr-tomasz-dzieciatkowski-to-dobre-ro,nId,4695053?fbclid

Temat dosyć stary - jeden lapsus słowny pracownicy WHO dawno sprostowany - a dr Dzieciątkowski dalej to powtarza a nawet zaostrza. A to właśnie bezobjawowi najbardziej rozprzestrzeniają - bo chociaż statystycznie trudniej się od nich zarazić, to mają więcej kontaktów nie wiedząc, że są zagrożeniem.

"Bezobjawowi pacjenci z COVID-19 zarażają rzadko". WHO wycofuje się z tych słów nazywając je nieporozumieniem (https://www.medonet.pl/koronawirus,bezobjawowi-pacjenci-z-covid-19-zarazaja-rzadko--who-wycofuje-sie-z-tych-slow-nazywajac-je-nieporozumieniem,artykul,31370781.html)

Profesor Simon też to prostował 2,5 miesiąca temu - Osoby przechodzące zakażenie bezobjawowo mogą zarażać (https://www.rp.pl/Covid-19/200619540-Prof-Simon-Osoby-przechodzace-zakazenie-bezobjawowo-moga-zarazac.html)

_Grisza_

29-08-2020, 18:55

A to właśnie bezobjawowi najbardziej rozprzestrzeniają - bo chociaż statystycznie trudniej się od nich zarazić, to mają więcej kontaktów nie wiedząc, że są zagrożeniem.

Dlatego będą ich zwalniać z izolacji bez testowania - gdzie tu logika ?
:rotfl:

Kaizen

29-08-2020, 19:02

Dlatego będą ich zwalniać z izolacji bez testowania - gdzie tu logika ?
:rotfl:

Mówili na filmiku. Z oszczędności - nie wyrobią ich testować w czasie drugiej fali.
Może też z dotychczasowych testów na koniec kwarantanny wynikało, że znikoma liczba albo i zero osób bez objawów miała pozytywny wynik.

vvvv

29-08-2020, 19:05

1. Człowiek jest okrutnym zwierzęciem. Często zabija i maltretuje bez potrzeby, tylko dla własnej przyjemności.
Podobnie niszczy przyrodę.
2. Zakaz używania fajerwerków nie jest skrajną hipokryzją.
Mało widocznie rozumiesz z tego świata.

Wyciągasz niewłaściwe wnioski z wybranych zdarzeń.
Nie napisałeś jednego. Bardzo ważnego.
Zabija zwierzęta w okrutny sposób po to by potem jeść ich mięso. Ładnie piszesz, ale z tego co pamietam to zjadasz zwierzęta. Zgadza się?

_Grisza_

29-08-2020, 19:15

Może też z dotychczasowych testów na koniec kwarantanny wynikało, że znikoma liczba albo i zero osób bez objawów miała pozytywny wynik.

Przecież ponoć ponad 80% przechodzi bezobjawowo, a wśród najbardziej ulubionej grupie testowej tzn. górników nawet 95%.
To się ni kupy ni dupy nie trzyma.

_Grisza_

29-08-2020, 19:21

Temat dosyć stary - jeden lapsus słowny pracownicy WHO dawno sprostowany - a dr Dzieciątkowski dalej to powtarza a nawet zaostrza. A to właśnie bezobjawowi najbardziej rozprzestrzeniają - bo chociaż statystycznie trudniej się od nich zarazić, to mają więcej kontaktów nie wiedząc, że są zagrożeniem.
"Bezobjawowi pacjenci z COVID-19 zarażają rzadko". WHO wycofuje się z tych słów nazywając je nieporozumieniem

WHO co chwila zmienia zdanie, kto by za tym nadążył, nawet sam Szumowski miał problem, dlatego co chwile wychodził na idiotę.
Podejrzewam, że jeszcze nigdy w życiu nie ciszył się tak z urlopu jak teraz

źródło.:
https://www.dw.com/pl/koronawirus-who-zmienia-stanowisko-w-sprawie-maseczek/a-53706007

Kaizen

29-08-2020, 19:24

Przecież ponoć ponad 80% przechodzi bezobjawowo, w śród najbardziej ulubionej grupie testowej tzn. górników nawet 95%.

Skąd te dane?

Jedyne, co sensowne znalazłem to informacje z Diamond Princess (https://www.mp.pl/pacjent/choroby-zakazne/koronawirus/koronawirus-aktualnosci/231080,co-wiemy-o-bezobjawowym-przebiegu-covid-19-czyli-co-sie-wydarzylo-na-pokladzie-diamond-princess), gdzie 46,5% pozytywnych nie miało objawów W MOMENCIE POBIERANIA próbki. Nie ma informacji u ilu z nich w kolejnych dniach objawy wystąpiły. Być może u jakiejś części, a może u wszystkich.

WHO co chwila zmienia zdanie, kto by za tym nadążył, nawet sam Szumowski miał problem

A co to, jakiś wybitny epidemiolog? Nie, to kardiolog i neurofizjolog. Nie słuchał ekspertów - to i wychodził na siebie.

vvvv

29-08-2020, 19:27

Mówili na filmiku. Z oszczędności - nie wyrobią ich testować w czasie drugiej fali.
Może też z dotychczasowych testów na koniec kwarantanny wynikało, że znikoma liczba albo i zero osób bez objawów miała pozytywny wynik.

Znajomy znajomego siedział 9 tygodni na kwarantannie, bo co test inny wynik. Oczywiście chorował bezobjawowo. :lol: .

_Grisza_

29-08-2020, 19:28

Skąd te dane?

https://www.pb.pl/pgg-975-proc-zakazonych-pracownikow-przechodzi-chorobe-bezobjawowo-993941

Mieszkam na śląsku miałem kontakt z wieloma, potwierdzają to.

d7d

29-08-2020, 19:37

1. Człowiek jest okrutnym zwierzęciem. Często zabija i maltretuje bez potrzeby, tylko dla własnej przyjemności.
Podobnie niszczy przyrodę.
2. Zakaz używania fajerwerków nie jest skrajną hipokryzją.
Mało widocznie rozumiesz z tego świata.

Wyciągasz niewłaściwe wnioski z wybranych zdarzeń.

Nie napisałeś jednego. Bardzo ważnego.
Zabija zwierzęta w okrutny sposób po to by potem jeść ich mięso. Ładnie piszesz, ale z tego co pamietam to zjadasz zwierzęta. Zgadza się?
Miałem coś innego na myśli i chyba to dobrze zrozumiałeś bo było jasno napisane.
Ale chciałeś się przyczepić. Nie udało się.

vvvv

29-08-2020, 19:58

Miałem coś innego na myśli i chyba to dobrze zrozumiałeś bo było jasno napisane.
Ale chciałeś się przyczepić. Nie udało się.

Ależ absolutnie nie chciałem się przyczepić. Np. czy dla wielu ludzi jedzenie mięsa to nie przyjemność? Jakie ma znaczenie kto zabija zwierzęta? Czy do testów czy do jedzenia przecież różnica żadna.
Pewnie jakbyś widział jak to się robi inaczej byś patrzy na ta sprawę.

kulibob

29-08-2020, 20:07

_Grisza_

29-08-2020, 20:13

Robisz siekierką sru i następna.
Może jestem dziwny, ale widzę różnicę między tym co wyżej, a torturowaniem zwierza w laboratorium przed egzekucją.

Kaizen

29-08-2020, 20:14

https://www.pb.pl/pgg-975-proc-zakazonych-pracownikow-przechodzi-chorobe-bezobjawowo-993941

Mieszkam na śląsku miałem kontakt z wieloma, potwierdzają to.

I gdzie tu te 80% w całej populacji?
Górnicy to specyficzna grupa - wcześniejsza emerytura, silne chłopy.

d7d

29-08-2020, 20:15

Ależ absolutnie nie chciałem się przyczepić. Np. czy dla wielu ludzi jedzenie mięsa to nie przyjemność? Jakie ma znaczenie kto zabija zwierzęta? Czy do testów czy do jedzenia przecież różnica żadna.
Pewnie jakbyś widział jak to się robi inaczej byś patrzy na ta sprawę.
Ok.
Patrzę dobrze na "tą" sprawę.
Nie hodujesz zwierzyny?

kulibob

29-08-2020, 20:19

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Najgorszy-scenariusz-dla-Wielkiej-Brytanii-przewiduje-zima-85-tys-zgonow-na-Covid-19-7952522.html
Prędzej uwierzę w to niż COVioptymistów

kulibob

29-08-2020, 20:21

Może jestem dziwny, ale widzę różnicę między tym co wyżej, a torturowaniem zwierza w laboratorium przed egzekucją.

A ja nie widzę . Zwierze na którym się eksperymentuje przyniesie więcej może przynieść więcej dobra niż kura nabijająca moja dupe i kabze
Jeśli eksperyment wymaga brutalnosći cóż... jednak w miarę możliwości należy tego uniknąć.

_Grisza_

29-08-2020, 20:30

I gdzie tu te 80% w całej populacji?
Górnicy to specyficzna grupa - wcześniejsza emerytura, silne chłopy.

https://zdrowie.radiozet.pl/Choroby/Choroby-zakazne/Bezobjawowe-przypadki-infekcji-koronawirusa-dlaczego-sa-tak-niebezpieczne

Piszą też że stanowią bardzo duże zagrożenie, wiec powinieneś to czytać :)
A górnicy to po prostu normalne chłopy (ani żadne okazy zdrowia, ani inwalidzi) w wieku 20-55 lat.

vvvv

29-08-2020, 20:42

Ok.
Patrzę dobrze na "tą" sprawę.
Nie hodujesz zwierzyny?

Mam jeden "rodzaj", ale nie dla mięsa. Już się dawano wyleczyłem. Widziałeś kiedyś np. cielaka "na żywo"? Wiesz co się z nim często dzieje. Mi to nie pasuje.
PS.Nie musisz patrzyć. Ja tylko dodałem jedną kwestię do tego co napisałeś.

vvvv

29-08-2020, 20:55

Bierzesz kurę nakładasz pętelkę na łeb sznurek do czegos przyczepiony. Szyja się naciąga i masz proste cięcie. Robisz siekierką sru i następna.
Lejesz wrzątkiem, trochę ponamaczasz w gorącym wyrywasz pióra później nóż w ruch wywalasz co niepotrzebne. Zjadasz lub sprzedajesz.
W czym problem gdzie tu bestialstwo. Portfel pełny , bęben pełny i młoda kurka powtarza cykl jajo-rosół

No mi to nie odpowiada z wielu powodów. Dość w życiu się napatrzyłem. Nie tylko na kury.

Są jeszcze maszynki do łamania karku kurom. Z wrzątkiem i gorącym ostrożnie, żeby mięso się nie podgotowało. Mięso będzie gorzej potem "smakowało".
Ps No i jeszcze opalasz skórę.

vvvv

29-08-2020, 21:00

Może jestem dziwny, ale widzę różnicę między tym co wyżej, a torturowaniem zwierza w laboratorium przed egzekucją.

A w rzeźni i wcześniej w hodowli (szczególnie tej przemysłowej) to co mają? Niektórym wystarczy raz do rzeźni pojechać i zobaczyć. Oczywiście nie każdy.

_Grisza_

29-08-2020, 21:25

A w rzeźni i wcześniej w hodowli (szczególnie tej przemysłowej) to co mają? Niektórym wystarczy raz do rzeźni pojechać i zobaczyć. Oczywiście nie każdy.
Byłem, nawet pracowałem tam 2 miesiące przez wakacje ponad 20 lat temu. Byłem na kiełbasach, z resztą po tej pracy przez parę lat nie jadłem żadnych kiełbas.
Na ubojni też byłem ale z ciekawości, zobaczyć jak np. zabijają świnie, wtedy robili to prądem, takimi elektrodami w okolicach uszu. Na ubojni pracują największe pojeby, widziałeś kiedyś byka odbijającego się o ściany ubojni, któremu na żywca ktoś dla zabawy ucina fiuta ?

Ps. o tutaj, z tego co wiem to splajtował.
https://echodnia.eu/bartos-chce-zaczac-od-nowa/ar/c3-10168634

vvvv

29-08-2020, 21:30

Na TVP Kultura "leci" chyba ostatni zarejestrowany koncert The Doors z występu na wyspie Wight.
Jak ktoś lubi to polecam. Odstresować się można, a to dobre rzecz, szczególnie w czasach gdy wirus szaleje.

vvvv

29-08-2020, 21:39

Byłem, nawet pracowałem tam 2 miesiące przez wakacje ponad 20 lat temu. Byłem na kiełbasach, z resztą po tej pracy przez parę lat nie jadłem żadnych kiełbas.
Na ubojni też byłem ale z ciekawości, zobaczyć jak np. zabijają świnie, wtedy robili to prądem, takimi elektrodami w okolicach uszu. Na ubojni pracują największe pojeby, widziałeś kiedyś byka odbijającego się o ściany ubojni, któremu na żywca ktoś dla zabawy ucina fiuta ?

Ps. o tutaj, z tego co wiem to splajtował.
https://echodnia.eu/bartos-chce-zaczac-od-nowa/ar/c3-10168634

Nie nie widziałem. Ja takich rzeczy po prostu nie akceptuje, chociaż "wieśniak" jestem.

_Grisza_

29-08-2020, 21:46

Nie nie widziałem. Ja takich rzeczy po prostu nie akceptuje, chociaż "wieśniak" jestem.
Ja też nie akceptuje, podobnie jak tego, że ktoś gołą ręką nabija wsad do kiełbasy, po czym idzie do kibla, wracając nie myje rąk i kontynuuje jakby nigdy nic.
No ale cóż, za zarobioną kasę kupiłem sobie rower górski, bo rodziców na takie gadżety to stać nie było.

vvvv

29-08-2020, 22:04

Kaizen

29-08-2020, 22:28

https://zdrowie.radiozet.pl/Choroby/Choroby-zakazne/Bezobjawowe-przypadki-infekcji-koronawirusa-dlaczego-sa-tak-niebezpieczne

A tutaj (https://biznes.newseria.pl/news/who-istnieje-zwiazek,p414707166), dwa miesiące później:
Według informacji, którymi dysponuje WHO, od 6 do nawet 40 proc. chorych przechodzi jednak infekcję łagodnie lub bez objawów.

Ale to nie są wyniki konkretnych badań - jedyne, jakie znalazłem to właśnie Diamond Princess.

Piszą też że stanowią bardzo duże zagrożenie, wiec powinieneś to czytać :)

W powyższym artykule piszą, że Z całą pewnością można jednak stwierdzić, że osoby bezobjawowe nie przyczyniają się do rozwoju pandemii w poszczególnych krajach – mówi Paloma Cuchi. - więc powinieneś to czytać :)
Ale wygodniej dobrać tylko te dane, które potwierdzają tezę.

A górnicy to po prostu normalne chłopy (ani żadne okazy zdrowia, ani inwalidzi) w wieku 20-55 lat.

No właśnie. Chłopy w sile wieku. Do tego pracujący fizycznie - więc mają generalnie silniejszy organizm, niż większość społeczeństwa nawet w tym samym wieku. Pewnie podobnie by wyszło jakby ognisko było w klubie fitness. Za to zupełnie inne w ośrodku rehabilitacji czy DPS.

Tu nowszy artykuł na ten temat (z 7 sierpnia) a w nim (https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/najnowsze-fakty/news-ile-koronawirusow-ma-osoba-przechodzaca-covid-19-bezobjawowo,nId,4656674):
Osoby zakażone koronawirusem mają w górnych drogach oddechowych, w nosie i gardle, tyle samo patogenów, co ludzie z objawami choroby COVID-19 – wykazały badania przeprowadzone w Korei Południowej.
[...]
Teoretycznie, występowanie takiej samej ilości wirusa w górnych drogach oddechowych stwarza dla innych podobne zagrożenie. Jednak ludzie z objawami COVID-19 mogą silnej i na większą odległość wydalać drobnoustroje podczas kaszlu - tłumaczy dr Simon Clarke z University od Reading.

A tego wcześniej nie wiedziałem, że taka jest różnica między grypą, a covid:
Zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 tym odróżnia się na przykład od grypy sezonowej, że może być przenoszone na inne osoby nawet w okresie bezobjawowym.

To ładnie wyjaśnia, czemu przy grypie nie ma sensu kwarantanna (ale też z objawami należy zostać w wyrku) - a przy covid jest potrzebna.

d7d

29-08-2020, 22:34

taka jest różnica między grypą, a covid:
Zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 tym odróżnia się na przykład od grypy sezonowej, że może być przenoszone na inne osoby nawet w okresie bezobjawowym.

To ładnie wyjaśnia, czemu przy grypie nie ma sensu kwarantanna (ale też z objawami należy zostać w wyrku) - a przy covid jest potrzebna.
A ktoś na FM (i nie tylko tutaj) z uporem maniaka powtarza że wirus covidowy od grypowego różni się tylko nazwą.

_Grisza_

29-08-2020, 22:53

A tego wcześniej nie wiedziałem, że taka jest różnica między grypą, a covid:
Zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 tym odróżnia się na przykład od grypy sezonowej, że może być przenoszone na inne osoby nawet w okresie bezobjawowym.

Spiralę trzeba nakręcać, bo inaczej ludzie zapomną i poziom strachu spadnie.

"Ale wygodniej dobrać tylko te dane, które potwierdzają tezę."
Zgadza się, dlatego musiałeś poszukać materiałów potwierdzających Twoją tezę.

Dobranoc

Bertha

29-08-2020, 22:58

Ja też nie akceptuje, podobnie jak tego, że ktoś gołą ręką nabija wsad do kiełbasy, po czym idzie do kibla, wracając nie myje rąk i kontynuuje jakby nigdy nic.
No ale cóż, za zarobioną kasę kupiłem sobie rower górski, bo rodziców na takie gadżety to stać nie było.

Kiełbasę niekiedy obrabiasz termicznie np. smażysz lub pieczesz, białą gotujesz. A co jeśli łap po wucecie nie myją piekarze wyjmujący chleb z pieca?
Znam taką aferę od strony sanepidu, były solidne mandaty.

Połowa miłośników mięsa/dżemów/itp. po praktyce w masarni lub ZPOW nie ruszy wyrobów. To kiedyś nazywało się praktyki robotnicze, kto miał ten wie.

Coś z życia.
W zakładzie cukierniczym była zasada, że wypiek ciastek połamanych przy wyjmowaniu z formy szedł do sprzedaży dla pracowników za ułamek ceny. Kiedyś (dawno przed komórkami) kolejka stoi w sklepie zakładowym, nagle telefon z produkcji: "Nie bierzcie dzisiejszego wypieku. Do mieszalnika wpadło gniazdo z myszami." :jawdrop: Miały być ciasteczka kruche z sezamem a były z wkładką mięsną w gratisie.

Fabryka funkcjonuje, ma się dobrze.:welcome:

O Ząbkowicach Ślaskich lub o Szczecinie sami sobie wygooglujcie :p

Kaizen

29-08-2020, 23:09

"Ale wygodniej dobrać tylko te dane, które potwierdzają tezę."
Zgadza się, dlatego musiałeś poszukać materiałów potwierdzających Twoją tezę.

Że nie ma badań potwierdzających, że 80% populacji przechodzi objawowo?
Taką tezę łatwo obalić - wystarczy znaleźć jedne badania na reprezentatywnej próbce. Podrzucisz jakieś badania (nie szacunki)?

Kiełbasę niekiedy obrabiasz termicznie np. smażysz lub pieczesz, białą gotujesz. A co jeśli łap po wucecie nie myją piekarze wyjmujący chleb z pieca?

A co, jak kupisz chleb, który w sklepie ktoś sprawdzał, czy świeży macając ręką (nawet niech będzie w rękawiczce) na którą wcześniej nakaszlał zakrywając nią usta?

To tak nawiązując do (bez)sensowności noszenia maseczek - bo te filtrujące przed tym zabezpieczają (a wszystkie, nawet te domowej roboty przed dłubaniem w nosie czy w ustach).

vvvv

29-08-2020, 23:28

Mój znajomy cukiernik jak zaczynał i był na praktykach to pluł do każdego ptysia. Oj jakby przechodził covida "bezobjawowo".... :rolleyes: Co do mięsa to ja nikogo nie krytukuje. Kolega d7d napisał swoje przemyślenia to tylko dopisałem.

vvvv

29-08-2020, 23:33

A ktoś na FM (i nie tylko tutaj) z uporem maniaka powtarza że wirus covidowy od grypowego różni się tylko nazwą.

No i to wirusolog. Profesor do tego.
Ps. Podpowiedz z tego cytatu. " okres" a nie choroba.

JTKirk

30-08-2020, 07:35

No właśnie. Chłopy w sile wieku. Do tego pracujący fizycznie - więc mają generalnie silniejszy organizm, niż większość społeczeństwa nawet w tym samym wieku.

Ach te stereotypy...badani byli nie tylko strikte górnicy, ale ogólnie pracownicy kopalń - wśród nich także kobiety, także pracownicy nie pracujący pod ziemią - ale wszystkich wrzucono do jednego worka i nazwano górnikami. Zaręczam ci, że tak jak nie wszyscy z nich to chłopy, nie wszyscy w sile wieku, nie wszyscy okazy zdrowia, nie wszyscy pracują fizycznie....diabeł zwykle tkwi w szczegółąch...

_Grisza_

30-08-2020, 09:14

Że nie ma badań potwierdzających, że 80% populacji przechodzi objawowo?
Taką tezę łatwo obalić - wystarczy znaleźć jedne badania na reprezentatywnej próbce. Podrzucisz jakieś badania (nie szacunki)?

Mam zlecić specjalnie dla Szanownego użytkownika z FM Kaizen'a przeprowadzenie badań, bo wpadł w spiralę strachu ?
Przy obecnej wiarygodności stosowanych testów wszelakie dane, również te o śmiertelności są obarczone bardzo dużym błędem, czyli są jednym wielkim szacunkiem.

Przy braku wiarygodnych testów jedynym miarodajnym obrazem tej "pandemi" jest ilość wszystkich zgonów w odniesieniu do danych historycznych, a te dane miażdżą obecnych naganiaczy covidowych - oto moje słowo na niedzielę.

https://i.imgur.com/HF3bGRp.png

Bertha

30-08-2020, 11:27

Że nie ma badań potwierdzających, że 80% populacji przechodzi objawowo?
Taką tezę łatwo obalić - wystarczy znaleźć jedne badania na reprezentatywnej próbce. Podrzucisz jakieś badania (nie szacunki)?

A co, jak kupisz chleb, który w sklepie ktoś sprawdzał, czy świeży macając ręką (nawet niech będzie w rękawiczce) na którą wcześniej nakaszlał zakrywając nią usta?
.

Mnie od dzieciństwa nauczono ze chleb przyniesiony ze sklepu traktuje się nad ogniem kuchenki. Chwyt jedną ręką opalona (liźnięta płomieniem) połowa bochenka, potem chwyt drugą ręką i opalona reszta , odkładasz do otwartej chlebiarki. Chyba że sam niosłem z pobliskiej piekarni i obżarłem połowę rumianej skórki :p. Załóżmy że łapy miałem czyste, bo wungla rano nie rzucałem:no:

O spalinach, płomieniu, benzopirenach i inszych produktach spalania proszę mnie tu nie wypisywać. Całą komunę jedliśmy chleb ze zboża suszonego metodą radziecką czyli przez gorące spaliny z palnika zasilanego ropą . Tak, tak, mniej więcej jakby suszarnie zboża zasilać z wydechu silnika diesla. Po latach wielkim osiągnięciem były suszarnie pośrednie czyli spaliny ogrzewały przez blachę drugą komorę z czystym (bez spalin) powietrzem i tam zachodził proces suszenia.