Brak wieńca dachowego, co robić?

[Reynald]

Witam, planuję rozbudować garaż. Na zdjęciu zaznaczyłem ścianę którą chciałbym wyburzyć na długości ok. 4 metrów. Nie byłoby problemu z podparciem dachu w miejscu wyburzenia gdyby garaż miał wieniec dachowy - go poprostu nie ma. Wiem, że to dość ryzykowne, ale macie pomysły jak to ugryźć? Przychodzi mi do głowy wylanie wieńca na żelbetowych dwóch rdzeniach, ale czy jest to wykonalne bez rozbiórki dachu?
https://zapodaj.net/552b787028756.jpg.html

[gnago]

Noo mało danych bo widać jakieś poddasze a podłoga na oko betonowa . Jak masz ta podłogę oparta o mury? JAk normalnie to do tej belki pod dachem zamocuj solidną długa belkę i przymocuj do belki na murze co kilkanaście cm długimi solidnymi wkrętami w otwory nawiercone wcześniej i podeprzyj ją o podłogę i ciężar rozłóż dechami na większą powierzchnię podłogi
czy nawet dwucalowa deskę (pionowo i najlepiej z obu stron) czyli śrubami na przelot i tez w otworach nawierconych
To pierwsze na czas remontu a potem po bokach tej 4m wstawa w ścianę wsporniki/słupy pionowe z belką podpierającą dach, cos na kształt nadproża. Ale to drożej wyjdzie choć i nadproże możesz dać jak znajdziesz tanio belkę żelbetowa czy stary słup ośwetleniowy czy energetyczny

[Reynald]

Dziękuję za odpowiedź. Podłoga była dobudowywana. Jest wylana na betonowych płytach które opierają się na szynach kolejowych, zakotwionych w ścianach co 1.5 metra. Mogę dodać że pozbędę się tego stropu i szyn ponieważ wysokość garażu jest zbyt niska. Chciałbym zrobić to po kosztach, dlatego czy mógłbym użyć jednej z tych szyn ok. 6m (lub dwuteownika które też tam są) do podparcia na niej tej belki dachu(murłaty)? Oczywiście przyspawalbym solidne mocowania.

[gnago]

Sory ale nie zaglądałem. Jasne dobrze myslisz