PDA

Zobacz pełną wersję : Studnia głębinowa - jak to dokładnie jest ...



Proth
21-04-2020, 18:33
Witam,
Mam działkę w takim terenie, że woda z wodociągu jest nieopłacalna, wołają tyle kasy, że dom zostanie za nią wybudowany, dlatego zdecydowałem się na studnie głębinową. I tutaj pojawił się problem, bo jestem w tym temacie zielony, a każdy studniarz mówi coś innego ...
Wśród dwóch lokalnych firm, które obrabiają ten teren i znają go najlepiej jest różnica w technicznym aspekcie tej studni, jak również i cenie.
Pierwsza proponuje odwiert na rurę 125 i do niej pompę głębinową. Druga odwiert 180 do niego rurę, do niej mniejszą rurę, pomiędzy nie żwir i dopiero do tej mniejszej pompę głębinową. I tutaj mam pytanie do doświadczonych osób, który sposób jest lepszy? Której firmie zaufać? Różnica w cenie za metr odwiertu to 70 zł., przy 25 metrach odwiertu to prawie 2 tys. różnicy. Głębokość odwiertu potwierdzona u najbliższych sąsiadów, dlatego myślę, że głębiej nie będzie potrzeby kopać jeśli po lewej i prawej stronie sąsiedzi mają ok. 25m.

qbek17
22-04-2020, 22:28
Co do samej techniki wykonania studni to nie wiem "która lepsza" ale popytaj jakie studnie mają sąsiedzi (poza głębokością). Myślę, że ten żwir pomiędzy rurami to "filtr" i kwestia jego zapychania będzie istotna.
Poza tym 2 tys na studni to niewielka różnica jak weźmiesz pod uwagę koszty uzdatniania wody (jeśli będzie potrzebne)...

Jastrząb
23-04-2020, 09:00
Witam,
Mam działkę w takim terenie, że woda z wodociągu jest nieopłacalna, wołają tyle kasy, że dom zostanie za nią wybudowany, dlatego zdecydowałem się na studnie głębinową. I tutaj pojawił się problem, bo jestem w tym temacie zielony, a każdy studniarz mówi coś innego ...
Wśród dwóch lokalnych firm, które obrabiają ten teren i znają go najlepiej jest różnica w technicznym aspekcie tej studni, jak również i cenie.
Pierwsza proponuje odwiert na rurę 125 i do niej pompę głębinową. Druga odwiert 180 do niego rurę, do niej mniejszą rurę, pomiędzy nie żwir i dopiero do tej mniejszej pompę głębinową. I tutaj mam pytanie do doświadczonych osób, który sposób jest lepszy? Której firmie zaufać? Różnica w cenie za metr odwiertu to 70 zł., przy 25 metrach odwiertu to prawie 2 tys. różnicy. Głębokość odwiertu potwierdzona u najbliższych sąsiadów, dlatego myślę, że głębiej nie będzie potrzeby kopać jeśli po lewej i prawej stronie sąsiedzi mają ok. 25m.

Ta wersja z rurą 180, to zgaduje coś w rodzaju traconego szalunku, który tam zostaje na zawsze. Szalunku, obudowy ściany odwieru na czas wiercenia.

PIerwzsa opcja, to wiercenie dziury w ziemi w która potem po wyjęciu wiertła trzeba wsadzić rurę. Ale jak łatwo się domyśleć, ścianki takiego odwiertu nie koniecznie się będą ładnie trzymać, mogą się obsypywać na dno odwiertu i potem jest problem z włożeniem rury. Oni do płuczki wiertniczej dodają jakiś magiczny zlepiacz, który na czas jakiś ma klajstrować ściany odwieru, ale jeśli grunt wybitnie niespoisty, to podejrzewam że to może nie wystarczać , i wersja z wierceniem wewnątrz rury 180mm która jest na bieżąca w czasie wiercenia wsuwana w odwiert jest zwyczajnie bezpieczniejsza. Wydaje mi się że wtedy wiercone na suchu, bez krążącej dużej ilości płuczki wynoszącej urobek bo nie ma takiej potrzeby. Mniej się w ten sposób rozwala poszczególne warstwy.
Czy grunt w Twoim terenei wymaga takiego zabiegu - tego nie potrafię Ci powiedzieć. Ja mam studnie wieconą z puczką od 10lat wodę leje i leje. I działą.
Ale jestem przekonany, że wersja z rurą osłonową jest generalnie lepsza. Warstwa wodonośną nie zostaje rozwalona i zniszczona płuczką. Studnia w teorii powinna być dłużej żyjąca.
Zapytaj tych od rury 180mm, czemu tak? Czy mają doswadczenia żę grunt jest wybitnie niesatbilny i wiercenie z płuczką się nie sprawdza.

Proth
23-04-2020, 19:06
Grunt jaki jest na tym terenie to glina zwięzła i piaski grube ze żwirem, silnie zaglinione. Wśród sąsiadów są podane wyżej dwa rodzaje, zależnie od tego, z której firmy skorzystali. Woda jest dobra, ale twarda i przy uzdatnianiu wody jedyne co muszę zastosować to zmiękczacz. W jednej i drugiej firmie robią to metodą wypłukiwania urobku, dopiero później jest wkładana rura. Pierwsza firma mówi, że wykop zajmie im jeden dzień, druga zaś liczy sobie na to dwa dni, bo w pierwszym robią odwiert i wkładają pierwszą rurę i w drugi dzień kończą wkładając drugą rurę i obsypują żwirem.

Jastrząb
29-04-2020, 10:23
Grunt jaki jest na tym terenie to glina zwięzła i piaski grube ze żwirem, silnie zaglinione. Wśród sąsiadów są podane wyżej dwa rodzaje, zależnie od tego, z której firmy skorzystali. Woda jest dobra, ale twarda i przy uzdatnianiu wody jedyne co muszę zastosować to zmiękczacz. W jednej i drugiej firmie robią to metodą wypłukiwania urobku, dopiero później jest wkładana rura. Pierwsza firma mówi, że wykop zajmie im jeden dzień, druga zaś liczy sobie na to dwa dni, bo w pierwszym robią odwiert i wkładają pierwszą rurę i w drugi dzień kończą wkładając drugą rurę i obsypują żwirem.
Niestety nie potrafię Ci doradzić (brak takiej wiedzy), czy powinnieneś się zdecyować na wersję z 2 rurami, czy wersja z 1 będzie wystarczająca, długowieczna itd, itp :-(
Na pewno wesja z 2 rurami jest bezpieczniejsza jak pisałem. Czy potrzebna? Nie wiem :-(