Rekuperacja w starym domu

[Nanofox1]

Cześć wszystkim, przymierzam się do wykonania rekuperacji w moim (zamieszkałym, 10-letnim domu). Na szczęście w każdym pokoju mam kanał wentylacyjny o średnicy wew. 15cm. Mam już projekt - 9 nawiewów i 8 wyciągów. Czy lepiej tymi kanałami naciągać po 2 rury pe-flex 75mm czy 1 rurę 90mm ? Z przekroju (cm2) wynika, że lepiej 2x75mm, ale niektórzy podają, że 75-tka ma przepływ ok 30m3/h, a 90-tka ok 60m3/h (oczywiście wygodniej byłoby mi naciągać po jednej 90-tce).
Rekuperator będzie stał na ocieplonym strychu - polecicie jakiś o wydajności min 420m3/h (najlepiej ok 500m3/h) z jonizatorem ? do 5-6 tys zł
(kubatura nawiewanych pomieszczeń to ok 360m3)

[Kaizen]

Rekuperator będzie stał na ocieplonym strychu - polecicie jakiś o wydajności min 420m3/h (najlepiej ok 500m3/h) z jonizatorem ? do 5-6 tys zł
(kubatura nawiewanych pomieszczeń to ok 360m3)

Jak są używane pomieszczenia szkolne? Może jest sens zrobić dwie niezależne rekuperacje - bo w sali szkoleniowej pewnie będziesz potrzebował maksymalnej wydajności w zupełnie innych godzinach, niż w części mieszkalnej. Kombinowanie z przepustnicami i sterowaniem pewnie wyjdzie znacznie drożej, niż dwie mniejsze, niezależne jednostki. A jak zrobisz jedną rekuperację bez sterowania i przepustnic, to zimą będą przez suche powietrze skrzypiały powieki przy mruganiu.
Ile znalazłeś rekuperatorów spełniających te parametry? Pewnie jeden - ale zobacz jeszcze przy jakich oporach uzyskuje taką wydajność i na ile to wiarygodne u tego producenta.

[Nanofox1]

95% zajęć to zajecia indywidualne. Zajęcia z 5-6 uczniami są bardzo rzadkie. Na duzej sali nigdy nie było problemu z jakością powietrza (nawet po takich lekcjach) , a do tej chwili była tam tylko 1 wentylacja grawitacyjna. Nie spodziewam się tam problemów, a jak to się nie będzie sprawdzać, to doloze na duzej sali jeszcze 1 nawiew i 1 wyciąg a na powrocie do rekuperatora czujnik co2, który będzie zwiększał obroty wentylatora.

Jest to prawda, że rura 90-tka zastąpi mi dwie 75-tki?
W tym przypadku lepiej dać po jednej 90-tce czy po dwie 75-tki?

[Caste_]

przy prędkości 3 metry na sek - 1 rurka fi 90 daje 45 m3/h a 1 rurka fi 75 daje 33 m3/h . lepiej oczywiście dać fi 75 niż fi 90

[Nanofox1]

Dziękuję za informację. Czyli po 2 rurki 75-tki.

Prawdopodobnie w 2 mniejszych pokojach na poddaszu dam tylko po jednej 75-tce żeby wyrównać nawiewy z wyciągami.
Wyciągów będzie 8 po dwie 75-tki ---> czyli 16 rur 75mm
A nawiewów będzie 9 ale 7 będzie po 2 rury, a 2 będą po 1 rurze ---> czyli tyle samo 16 rur 75mm

Mam jeszcze praktyczne pytanie - rury 75-tki oraz zwykłe blaszane rozdzielacze będą na ocieplonym ale nieogrzewanym strychu (przyjmijmy temperaturę 5 stopni w zimie). Czy wystarczy jak rekuperator +rury 75mm +rozdzielacze obłożę z każdej strony styropianem 15cm uzupełniając szczeliny pianą montażową a rury 200-tki to będą zaizolowane rury też obłożone styropianem 15cm?

[Caste_]

Rury także powinny zostać zaizolowane na takim strychu, ponieważ będzie Pan miał duże straty ciepła jeżeli zimą jeżeli tam będzie 5 stopni. Najlepiej jeżeli wszystko było by zaizolowane min. 20 cm - styropianu lub wełny.

[Nanofox1]

Dziękuję za opinię. Tak oczywiście wszystko co będzie na strychu będzie dodatkowo obłożone min 15cm styropianu.

Zastanawiam się czy w moim przypadku nie lepiej będzie puścić w chłodnych kanałach wentylacji grawitacyjnej zamiast peflexow to termoflexy o średnicy wewnętrznej 80mm (tam gdzie mniejsze zapotrzebowanie) i 100mm (tam gdzie większe zapotrzebowanie) - zmniejszenie strat ciepła - i umieścić skrzynki rozprezne zaraz po wyjsciu termoflexow na strych?
(mniej kucia w pokojach)
I ewentualnie zamiast pojedynczych skrzynek rozprężnych to zastosować choinkowe skrzynki rozprężne (odpadną rozdzielacze po stronie nawiewu) ?

[bobrow]

Witam,
ja też przymierzam się do rekuperacji w mojej chałupie AD2008, po podłogach grzane ok 200m2.
Dom piętrowy +ocieplony strych.
Wentylacja obecnie wygląda tak :
-łazienki wentylator podłączony pod włącznik oświetlenia
-kuchnia okap (z wentylatorem wg potrzeb)
-w każdym pomieszczeniu min 1 okno z regulowanym nawiewnikiem u góry ramy
Zacząłem zabawę ze sterowaniem i kontrolą domu na Raspberry Pi3b+ , na razie mam takie funkcje :
-zużycie PC
-on/off CO
-sterowanie cyrkulacją
-sterowanie bramami i furtką
-sterowanie oświetleniem zewnętrzym
Ostatnio "wdrożyłem" pomiar PPM na MZ-H19B i wiem ,że mam możliwość kontrolowania rekuperacji.
Główkowałem jak wykonać instalację bez dużej ingerencji w pomieszczenia.Niestety nie mam możliwości bez kucia i obróbki GK zejścia z rurami ze strychu (bo tam będzie reku , czyli na piętrze nie będzie problemu z rurami) na parter.

No i wygłówkowałem tak :

PLAN A -montuję reku na strychu ,odnośnie dołu to kominem wentylacyjnym w łazience będzie wyciąg -a nadmuch z piętra na schody przy samym parterze (cały dół oprócz łazienki jest otwarty)

W razie problemu z za słabym nadmuchem na dole :
PLAN A' -na dole w salonie montuję w ścianie mini rekuperator ścienny np Marley

Wszystko oczywiście spinam w jeden "inteligenty" (mniej lub bardziej...) system sterowania.

No i co o tym myślicie ? Ma to sens ?
Pzdr

[bobrow]

Macie jakiś pomysł na mój układ chałupy bez kucia stropu parteru ?

[Nanofox1]

jak będziesz miał 1 centralny nawiew a wyciąg w łazience to czy powietrze będzie przechodzić przez wszystkie pomieszczenia? Bo jak nie to wybierze najkrótsza drogę a pomieszczenia wkolo nie beda skutecznie wentylowane pomimo otwartej przestrzeni. A masz może w pokojach kanały wentylacji grawitacyjnej? Ja mam w każdym pokoju w domu i zamierzam ich użyć - wcześniej planowałem w nich puścić rury ale po co- użyje ich w tej formie w jakiej są, jak będzie potrzeba, to zawsze będzie można w nie włożyć rury :)

[bobrow]

jak będziesz miał 1 centralny nawiew a wyciąg w łazience to czy powietrze będzie przechodzić przez wszystkie pomieszczenia? Bo jak nie to wybierze najkrótsza drogę a pomieszczenia wkolo nie beda skutecznie wentylowane pomimo otwartej przestrzeni. A masz może w pokojach kanały wentylacji grawitacyjnej? Ja mam w każdym pokoju w domu i zamierzam ich użyć - wcześniej planowałem w nich puścić rury ale po co- użyje ich w tej formie w jakiej są, jak będzie potrzeba, to zawsze będzie można w nie włożyć rury :)

Z tego co czytałem , to „standardem” niby są nadmuchy w pokojach- a wyciągi w łazienkach.Cyrkulacja powietrza ma się odbywać przez szczeliny przy podłodze w drzwiach.Obecnie każde pomieszczenie ma dostarczane świeże powietrze z nawiewnika w ramie okiennej.
Na piętrze nie ma problemu zejść ze strychu na sufity (tylko otwory).
Odnośnie parteru właśnie mam takie obawy , że ta cyrkulacja może być kiepska- więc myślę o planie awaryjnym czyli dołożeniu w ścianie w salonie taki mini rekuperator.Pytam czy ktoś już zrobił taką hybrydę- nie chciałbym ,aby po wykonaniu całości (z reku ściennym) okazało się , że jest kicha...

[sruba014]

U mnie podobna sytuacja i także będę robił reku w domu AD 2013. Plan mam podobny do Was. Reku na strychu (wykonam iglo wyłożone styro na jednostkę.) Na poddasze puszczę rury w sufitach a na parter wymyśliłem tak, że rury będą schodziły po ścianach w pokojach na górze (zabuduję je gk), następnie zrobię przepust przez strop i wyjdę rurami nawiewnymi i wywiewnymi do salonu a anemostaty także zabuduję w jakiejś wyspie sufitowej w z gk.

łazienka na dole jak i kuchnia - wykorzystam kanały wentylacyjne. a wyciąg w wiatrołapie zrobię przez garaż...

[bobrow]

A ja się skłaniam ku rekuperatorom ściennym.Chyba na próbę założę w mojej sypialni i przetestuję.
Generalnie latem niby jest ok , ale...jak nie pół nocy wyje psiur sąsiadów , to o świcie pieje kogut (kuźwa zawsze w sobotę i niedzielę ?!!)...Zimą jak mam uchylone okno ,czasem zaciągnie z pieca sąsiada...
Mieszkam pod lasem , ale tego typu problemiki mam...
Najwięcej "tlenu" potrzebujemy w sypialniach (obecnie 3 w użyciu-dwaj synowie/chłopy dorosłe , może kiedyś się wyprowadzą;)).
Każde pomieszczenie będzie można oddzielnie sterować.Jeszcze ten to trawię,ale najwięcej jest "ZA"
Koszt pojedynczego mini reku to 700-3000 pln brutto , podobno dobry jest Marley ,Mitsubishi i Niemiaszek Blauberg

[Nanofox1]

Z tego co czytałem , to „standardem” niby są nadmuchy w pokojach- a wyciągi w łazienkach.Cyrkulacja powietrza ma się odbywać przez szczeliny przy podłodze w drzwiach.Obecnie każde pomieszczenie ma dostarczane świeże powietrze z nawiewnika w ramie okiennej.

Tak, są standardem, ale w instalacjach bez rekuperacji. Żeby była rekuperacja (czyli odzysk ciepła), to ogrzane (w rekuperatorze) świeże powietrze musi wpadać do czystych pomieszczeń typu salon, sypialnia, pokój dziecka i z nich przechodzić do brudnych czyli nie tylko łazienka ale i kuchnia, pralnia, WC, wiatrołap (ja wiatrołap sobie daruje, bo akurat tam nie mam doprowadzonego kanału wentylacyjnego, na szczęście od hollu oddzielają go drzwi przesuwne ze szparami na kciuka, w lecie są otwarte, a w zimie nie ma tam problemu z zapachami, bo tam goście tylko buty zostawiają, my zostawiamy buty na klatce schodowej od strony garażu, ale jakby wszystkie buty były w wiatrołapie to pewnie wyciąg by się tam przydał, szczególnie w zimie :D ).

[bobrow]

Witam,
przymierzam się do rekuperatora ściennego -najpierw w mojej sypialni.
Wstępnie "podoba mi" się Marley Menv 180 , ale ma jeden "minuch" tj sterowanie tylko pilotem. Chciałbym sterować tym urządzeniem automatyką domową (raspberry pi) w oparciu o czujnik CO2 (on/off +biegi wentylatorów) i kontrakton w oknie (on/off-czyli kiedy okno jest otwierane , reku ma nie pracować).
Problem polega na tym ,że musiałbym rozebrać ten pilocik i podpinać się pod jego styki-kulawe trochę...
Wpadł mi w oko jeszcze jeden rekuperator ścienny tj ALNOR HRU-WALL-100-25-czy ktoś ma jakieś info co to za wynalazek i jak stoi względem Marleya ?
Pzdr

[bobrow]

Witam,
mam już w domu rekuperator ścienny Merley Menv180plus (jednak) i mam pytanie :
czy będzie wymiana powietrza w sypialni jeśli zamontuję ten rekuperator w garderobie (a właściwie bieliźniarce) tuż obok sypialni ?
Dodam ,że drzwi od tej garderoby będą rozsunięte.

Chodzi o to ,że w takim układzie mam takie "plusy" :
-łatwiej będzie mi podłączyć elektrycznie urządzenie oraz wybić otwór w ścianie
-w sypialni nie muszę puszczać przewodów
Pzdr

[bobrow]

Widzę ,że nie ma chętnych by mi doradzić...
No cóż, właściwie mogę zrobić próbę -zmontuję tego Marleya i ustawię "wstępnie" w tej mojej garderobie.Kupię rurę giętką i wg metody McGivera uszczelnię wszystko szarą taśmą:P
Rura oczywiście będzie wychodzić z uchylonego (ale uszczelnionego taśmą) okna.
Mam czujnik CO2 i będzie wszystko jasne...
Jeśli "plan" się powiedzie , to dodatkowy "zysk" będzie taki ,że nie będzie mi w sypialni nad uchem buczeć żaden wentylatorek (i w nos dmuchać strumieniem powietrza...)
Zobaczymy...