jann353
09-06-2020, 22:23
Dzień dobry. Wymieniam posadzkę w kuchni i jadalni - kiedyś oddzielne, obecnie jedno pomieszczenie. Zerwałem stare kafelki. W jadalni betonowa wylewka, kafelki zeszły bez problemu młotem udarowym i lomem, resztki kleju usunalem specjalnym skrobakiem. W kuchni kafelki w ogóle nie chciały odchodzić, na oczyszczonej podłodze nie widać żadnego kleju, tylko odciśniętą fakturę starych kafelków, o ok 0,5 cm wyżej, niż w jadalni. Z tego, co rozumiem, muszę wypozyczyc maszynę i jakoś solidnie zeszlifowac to coś. Czy możecie mi pomóc zidentyfikować materiał podłogi? Nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego w dwóch sąsiadujących pomieszczeniach metoda kładzenia kafelków była zupełnie inna. Jak poradzilibyście sobie z czymś takim? Nowa posadzka, która chce położyć, to płyty z trawertynu, 30x60 cm na kleju kładzionym grzebieniem 10 mm. Pozdrowienia