Nieszczelne szambo

[Mader1]

Witam!

Wczoraj sprawdzałem profilaktycznie poziom napełnienia szamba i okazało się, że jest full - to około 7-10 dni za wcześnie. Musiałem zatem jeszcze wczoraj zamówić wywóz. Niestety od tego czasu w szambie pojawiło się ok. 1 m3 wody gruntowej (w ciagu 12 godzin), dodatkowo cały czasie kapie woda - jest przeciek na styku komina i płyty (to jest na głebokości około 80 cm w ziemii). Nie wiem, jak wygląda szczelność pozostałej części szamba, ale ten 1 m3 na pewno nie powstał tylko z kapania od pokrywy...
Zobaczymy co przyniosą kolejne, mokre dni (dwa dni temu było u nas generalnie oberwanie chmury).

Szambo jest użytkowane od roku, wcześniej nie było jakichś większych problemów (średnio 10 m3 zużycia - wywóz co około 35 dni - 4 osoby w domu). Ale też nie było takich opadów jak w ciągu ostatnich tygodniu. Szambo betonowe, z certyfikatem itp - w poniedziałek będę też dzwonić do producenta.

Co teraz robić? Kupić kamerę inspekcyjną i sprawdzić szczelnośc? Robić coś samemu, czy zlecić firmie (ponoć taka przyjemnośc to koszt ok 2.5-3 tys).

pozdrawiam

[Bertha]

Nie napiszę że nie ma betonowego szamba szczelnego w 100%, bo bym skłamał. Napisze tak: popularne (w przystępnej cenie) konstrukcje szamba betonowego nigdy nie będą szczelne. Podwyższony poziom wód gruntowych zawsze zakomunikuje swą obecność w szambie. Uszczelnianie szamba? Pomysł realny, cena realna, a skuteczność? Pewnie do następnego przyboru wód gruntowych, gdy poziom outside będzie wyższy niż inside. To się nazywa naczynia połączone. Fizyki pan nie oszukasz.
Używałem betonowego szamba przez wiele, wiele lat. Oględnie rozwiązanie nie na obecne czasy.
A propos czasów minionych: kiedyś rozmawiałem z właścicielami budynku, że bardzo często muszą wywozić szambo. Pytam ile wody zużywacie? Podanej wartości nie pamiętam, lecz wychodziło że w zadanym okresie zużyli pół wywiezionej beczki 6,5m^3. Z głupia frant zapytałem, czy widzieli jak często sąsiad wywozi? Szczere zdziwienie, oczy jak talerze - powiedzieli NIGDY! I sprawa jasna. Zrobili nowa rurę fi 110 od swojego pionu do szamba a stary dopływ solidnie zatkali. Na drugi dzień po ukończeniu prac, u sąsiada zza płotu poruszenie, WUKO i podobne ekipy, kopanie, szukanie szamba i co? Nie mieli nic!!! Ich kanalizacja kończyła się w szambie sąsiada a mojego rozmówcy.:P

[Mader1]

Co to w takim razie zrobić, żeby nie zbankrutować? Jak tak dalej pójdzie, to po 4-6 dniach (od wypompowania) znowu trzeba będzie wypompowywać za 230 zł...

[czystesrodowsko]

Przy obecnej ilości dostawców szamb betonowych, gdzie w zasadzie jedynym kryterium konkurencyjności jest cena, o dobrze wykonany i zamontowany zbiornik betonowy będzie coraz trudniej, co będzie skutkowało tylko i wyłącznie nerwami użytkowników.

Nie możesz akceptować fuszerki, którą otrzymałeś. Nie było zimy w tym roku, a największe problemy z szambami betonowymi robią się po srogich zimach, gdzie wszystkie połączenia na głębokości przemarzania gruntu ulegają systematycznemu rozszczelnieniu w wyniku niszczenia połączeń przez marznącą wodę. Im tańszy zbiornik i montaż, tym większe prawdopodobieństwo na beton słabej klasy i łączenia "na piankę" przy montażu.

Składaj reklamacje do wykonawcy/dostawcy.