PDA

Zobacz pełną wersję : Domek ogrodowy/narzedziowy -



Mader1
15-07-2020, 11:17
Chcialbym postawic domek narzedziowy na działce, w wymiarach ok. 3,5 x 3 m. Oczywiscie z racji wielkosci dzialki, wolalbym postawic ten domek w rogu dzialki. Planowalem po 1.5 od granic. I tu pojawia sie problem – czy taki domek zglosic do urzedu, ponoc to jest wymagane.

Przepisy nie sa jasne, ale z tego co rozumiem, ma byc 3 m jezeli chodzi o sciane bez okien, chyba ze plan zezwala w granicy lub min. 1,5 m – za zgoda sasiadow. Tak jest w moim przypadku: Dopuszcza się budowę w granicy działki lub 1,5 m od niej po uzyskaniu zgody właściciela działki.
I tutaj jest maly problem - domek bedzie sasiadowal z dwiema dzialkami:
- zaznaczona na zielono: sasiad jest Ok, wiec nie przewiduje zadnych problemow, zeby sie zgodzil
- zaznaczona na czerwono – to jest dzialka wydzielona pod droge, wspolwlasnosc. Niestety tych wspolwlascicieli jest duzo, wiec uzyskanie zgody na pismie bedzie mega utrudnione.
I teraz pytanie, czy zglaszac domek, czy nie – jezeli bede probowal zglosic, to moge spalic ta inwestycje, bo np. nie uda mi sie skontaktowac z wszystkimi wspolwlascicielami drogi. Z kolei wybudowanie bez zgloszenia – jakie jest ryzyko kar?
446153

Kaizen
15-07-2020, 12:40
https://forum.muratordom.pl/showthread.php?340283-Domek-narz%C4%99dziowy-jakie-odleg%C5%82o%C5%9Bci-od-granic-dzia%C5%82ki

Mader1
15-07-2020, 12:53
Bardzo dziękuję. Ten wątek też wcześniej przeglądałem, niestety dalej nie wiem, co robić:) I tak źle, i tak niedobrze...

Elfir
15-07-2020, 16:43
jak daleko jest dom sąsiadów? Bo zgłaszasz tylko jak występuje immisja. inaczej może być 1,5 m od granicy lub w granicy.

Mader1
15-07-2020, 20:21
Witam, do najblizszej krawędzi domu jest minimum 10 metrów

Elfir
16-07-2020, 16:56
no to spokojnie możesz 1,5 m

Mader1
17-07-2020, 09:27
no to spokojnie możesz 1,5 m


Dziekuje! A to wynika z jakichś konkretnych przepisów?
Nie ukrywam, że pewnie i tak był odpuścił zgłoszenie (bo z tego co widze i wiem od sąsiadów, to raczej niewiele osób przejmuje się nawet odległością 1.5 m), ale dla świętego spokoju wolałbym potwierdzić.
Dziękuję i pozdrawiam, Jacek

Elfir
17-07-2020, 15:11
w którymś z wątków o domkach gospodarczych podawałam.
Z jednym urzedem korespondowałam, bo u klienta saunę chciałam stawiać w granicy, ale mniej niż 8 m od domu sąsiada i był problem ze zgodą.

rustin
20-07-2020, 06:28
jak daleko jest dom sąsiadów? Bo zgłaszasz tylko jak występuje immisja. inaczej może być 1,5 m od granicy lub w granicy.

a pokaż też przepis.

bo ja znam inny. 4m od granicy, 3m jeżeli jest ślepa ściana a conajmniej 1,5 m od granicy działki lub bezpośrednio przy niej, gdy pozwalają na to przepisy planu miejscowego albo działka jest węższa niż 16 m, albo długość planowanego garażu nie przekroczy 6,5 m, a wysokość - 3 m

Ryba007
20-07-2020, 07:48
a pokaż też przepis.

bo ja znam inny. 4m od granicy, 3m jeżeli jest ślepa ściana a conajmniej 1,5 m od granicy działki lub bezpośrednio przy niej, gdy pozwalają na to przepisy planu miejscowego albo działka jest węższa niż 16 m, albo długość planowanego garażu nie przekroczy 6,5 m, a wysokość - 3 m

Może chodzić o przepisy p.poż. Ja tak miałem ale z domem. Sąsiad ma starą ruderę drewnianą nie zamieszkała w odległości 3m od granicy (nie ma okien).
Odległość drewnianej ściany od drewnianej wynosi wtedy 16m. Ja mam ścianę murowaną to odległość musiałem zachować 12m od jego budynku (czyli 9 od granicy). Można było kombinować ze ścianą oddzielenia pożarowego ale wtedy normalne okna nie wchodzą w grę.

Może w tym przypadku również coś z zabudową drewnianą miało miejsce.

Elfir
20-07-2020, 09:09
a pokaż też przepis.

bo ja znam inny. 4m od granicy, 3m jeżeli jest ślepa ściana a conajmniej 1,5 m od granicy działki lub bezpośrednio przy niej, gdy pozwalają na to przepisy planu miejscowego albo działka jest węższa niż 16 m, albo długość planowanego garażu nie przekroczy 6,5 m, a wysokość - 3 m

rustin - autor nie stawia garażu. A budynek jest mniejszy niż 6,5 x 3. Więc czym się przepis różni od tego, który ty znasz?

***

BTW - teraz w granicy projektuję ludziom "szafy ogrodowe" na narzędzia. Nie jest to budynek, nie podlega przepisom.

rustin
20-07-2020, 09:38
Czyli jaki budynek można postawić bez tych odległości z prawa budowlanego ?

Elfir
20-07-2020, 10:52
Przede wszystkim planowany budynek nie sąsiaduje z działką budowlaną, a z drogą prywatną.
Więc wszystkie przepisy z par 12 z Rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, dotyczące sytuowania go nie obowiązują, bo one dotyczą sąsiedztwa z działką budowlaną.

U autora działka budowlana jest tylko z prawej strony, więc tam obowiązuje go par 12 pkt 3, ustęp 4:
3. W zabudowie jednorodzinnej, uwzględniając przepisy odrębne oraz zawarte w § 13, 60 i 271–273, dopuszcza się:
(...)
4) sytuowanie budynku gospodarczego i garażu o długości mniejszej niż 5,5 m i o wysokości mniejszej niż 3 m bezpośrednio przy granicy z sąsiednią działką budowlaną lub w odległości nie mniejszej niż 1,5 m ścianą bez otworów okiennych lub drzwiowych.


Natomiast kolejny pkt 6 par 12
Budynek inwentarski lub budynek gospodarczy, uwzględniając przepisy odrębne oraz zawarte w § 13, 60 i 271–273, nie może być sytuowany ścianą z otworami okiennymi lub drzwiowymi w odległości mniejszej niż 8 m od ściany istniejącego
na sąsiedniej działce budowlanej budynku mieszkalnego.

Dlatego pytałam autora gdzie jest najbliższy budynek. Jest ponad 10 m od planowanego miejsca, wiec też się łapie.

Natomiast budować trzeba na zgłoszenie.

Jedynym wyjątkiem jest sytuacja w której MPZP zakazuje budowania budynków gospodarczych w granicy, ale autor o tym nie wspomina.

Kaizen
20-07-2020, 13:16
Pamiętacie definicję budynku? To, że coś nazywa się potocznie "domkiem" czy "budynkiem gospodarczym" nie znaczy, ze prawo uznaje go za budynek i należy stosować przepisy dotyczące budynków.

Art.3. Ilekroć w ustawie jest mowa o:
[...]
2) budynku – należy przez to rozumieć taki obiekt budowlany, który jest trwale związany z gruntem,

pandzik
20-07-2020, 15:29
To domy na płytach+XPS nie są budynkami? :)

A z tymi narzedziówkami rozwalacie system. Niedługo do urzędów będziecie zgłaszać ustawienie donicy przed domem. Milion tych nierobów to za mało?

Kaizen
20-07-2020, 17:33
To domy na płytach+XPS nie są budynkami? :)

A możesz dom z takiej płyty podnieść? Czy może płyta czy ława nie jest w Twoim rozumieniu związana z gruntem?

Elfir
20-07-2020, 22:31
Kaizen - sa domy, które można przenieść :) Więc to nie argument. Sa wyroki SN, że fundament punktowy z bloczków betonowych to trwałe związanie z gruntem.

Kaizen
20-07-2020, 22:42
Kaizen - sa domy, które można przenieść :) Więc to nie argument. Sa wyroki SN, że fundament punktowy z bloczków betonowych to trwałe związanie z gruntem.

Bloczku może (chociaż chętnie poczytam wyrok - daj namiary) - ale jak na nim postawię kawę, to jest ona trwale związana z gruntem?

Czy buda mojego psa, która stoi na bloczkach betonu komórkowego jest budynkiem?

Elfir
21-07-2020, 17:03
w kwestii moze nie budy, ale kojca: https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/966435,kojec-dla-psow-do-rozbiorki-to-samowola-budowlana.html

Kaizen - tutaj nakazano rozbiórkę domku gospodarczego zamocowanego do kostki brukowej kotwami, bo nie został zgłoszony: https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/iv-sa-po-319-16-wyrok-wojewodzkiego-sadu-522275615

W uzasadnieniu jest wyjaśnione, że kotwy to trwałe związanie z gruntem.
Co prawda to nie wyrok SN., ale pamiętam, że czytałam swego czasu kilka podobnych wyroków.

Kaizen
21-07-2020, 18:58
Kaizen - tutaj nakazano rozbiórkę domku gospodarczego zamocowanego do kostki brukowej kotwami,

Miało być o bloczku betonowym na którym coś stoi.

45m2 wiaty to też nie ten temat, bo wiata, nawet trwale związana z gruntem, budynkiem nie jest.

Elfir
21-07-2020, 20:10
kostka brukowa to de facto bloczek betonowy.
Takich wyroków spryciarzy, którzy chcieli ominąć system jest więcej.
Przecież nie napisałam o konstrukcji stojącej luźno na kostce tylko o fundamencie z bloczka. Jak kotwę przykręcisz do kostki to staje się ona fundamentem.


Tutaj też o próbie obejścia prawa (chociaż chodziło o letniak anie domek gospodarczy):
https://www.rp.pl/Budowa-i-remont/306189925-Kiosk-na-bloczkach-jako-dacza-nad-jeziorem.html
"Nie ma też dużego znaczenia, że domek stoi na bloczkach i można go przesuwać, ponieważ nie traci przez to cech budynku wymagającego pozwolenia na budowę. "

Nie wiem o jakiej wiacie piszesz? Autor pisze Chcialbym postawic domek narzedziowy na działce, w wymiarach ok. 3,5 x 3 m.. A nie wiatę 45 m2
Chyba, że chodzi o tego linka do kojca? To była ciekawostka nawiązująca do budy dla psa.

Elfir
21-07-2020, 20:20
http://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/ii-sa-bk-474-13/rozbiorka_budowli_lub_innego_obiektu_budowlanego_d okonanie_oceny_stanu_technicznego_doprowadzenie/60fe79.html
domek holenderski, mimo,że nie ma fundamentu musi posiadać pozwolenie na budowę.

Tutaj kolejny wyrok:
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/78F58E9E6F

Kaizen
21-07-2020, 21:40
kostka brukowa to de facto bloczek betonowy.

A pod nią ze 40cm podbudowy, często beton. Szybciej to przypomina płytę fundamentową, niż bloczek betonowy polożony luzem. A tym bardziej kotwienia w takiej kostce nie można porównać z położeniem kantówki na bloczku.


Przecież nie napisałam o konstrukcji stojącej luźno na kostce tylko o fundamencie z bloczka.

No tak - mój dom stoi na fundamentach z bloczka. Oczywiście, ze to "fundament pełną gębą" trwale związany z gruntem.

Altanę, budę, domek letniskowy, drewutnię mam położone na luźno leżących bloczkach. I to chyba typowe rozwiązanie dla "domków narzędziowych" a i niejeden "budynek gospodarczy" tak stoi - wtedy to nie są budynki w rozumieniu PB.



Tutaj też o próbie obejścia prawa (chociaż chodziło o letniak anie domek gospodarczy):
https://www.rp.pl/Budowa-i-remont/306189925-Kiosk-na-bloczkach-jako-dacza-nad-jeziorem.html
"Nie ma też dużego znaczenia, że domek stoi na bloczkach i można go przesuwać, ponieważ nie traci przez to cech budynku wymagającego pozwolenia na budowę. "

Tu akurat nie było kwestią, czy to budynek czy budowla - tylko takiego obiektu nie można był tu stawiać. Więc trudno od pismaka wymagać precyzji wypowiedzi, bo nie ma znaczenia, czy to budynek.


Nie wiem o jakiej wiacie piszesz? Autor pisze Chcialbym postawic domek narzedziowy na działce, w wymiarach ok. 3,5 x 3 m.. A nie wiatę 45 m2
Chyba, że chodzi o tego linka do kojca? To była ciekawostka nawiązująca do budy dla psa.

O kojcu. Który z kolei nie ma wiele wspólnego z budą, a jak sąd wskazał, raczej z ogromną wiatą.


http://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/ii-sa-bk-474-13/rozbiorka_budowli_lub_innego_obiektu_budowlanego_d okonanie_oceny_stanu_technicznego_doprowadzenie/60fe79.html
domek holenderski, mimo,że nie ma fundamentu musi posiadać pozwolenie na budowę.

O, i tu juz w tytule jest to, co istotne - "rozbiórka BUDOWLI[...]. I o to tutaj się rozchodzi, że przepisy dotyczące odległści dotyczą budynków, a nie dotyczą budowli.



Tutaj kolejny wyrok:
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/78F58E9E6F

I ponownie - budowla.

Pamiętasz o czym tu dyskutujemy? O odległości od granicy i budynków gdzie dla BUDYNKÓW są inne wymogi niż dla budowli. Nie o tym, czy potrzebne zgłoszenie czy pozwolenie.
Oczywiście, że można zbudować domek narzędziowy czy budynek gospodarczy wypełniający definicję budynku z PB. Ale jak się rozglądam, to ze świecą takich szukać. Zazwyczaj to drewniane, blaszane czy plastikowe konstrukcje nie związane trwale z gruntem - i ich przepisy dotyczące budynków nie dotyczą.

Elfir
21-07-2020, 21:58
Kaizen - "obiekt budowlany" (a takie jest sformułowanie w podanych wyrokach) to także budynek. A dokładniej omawiano tam domek letniskowy.
I zdecydowanie taka naczepa nie jest trwale związana z gruntem, a jednak została uznana przez NB za " budynki użytkowane letniskowo" (dokładny cytat z uzasadniania wyroku).

I dalej: "Należy również podnieść, iż brak trwałego połączenia z gruntem obiektu budowlanego sam przez się nie decyduje o tym, czy obiekt ten wymaga pozwolenia na budowę, zgłoszenia, bądź może być zwolniony z tych rygorów ustawy Prawo budowlane (wyrok NSA z dnia 1 sierpnia 2003 r., sygn. akt IV SA 2977/01, dostępny: http://orzeczenia.nsa.gov.pl)."

te orzeczenia nie sa dla autora wątku, ale dla ciebie, bo ty napisałeś, że chętnie zapoznasz się z orzeczeniami.
Jak widzisz, brak trwałego - w sensie fundamentów - związania obiektu z gruntem nie oznacza, że obiektu nie można uznać za "domek letniskowy" A domek letniskowy niewątpliwie jest budynkiem, nie budowlą. Ma ściany i dach.
Bo budowle to np. mosty, drogi, tamy, słupy energetyczne.

Kaizen
22-07-2020, 01:10
dla ciebie, bo ty napisałeś, że chętnie zapoznasz się z orzeczeniami.

Ale nie w temacie, czy coś wymaga zgłoszenia albo pozwolenia, tylko czy jest budynkiem. A budynek musi być trwale związany z gruntem (co nie znaczy, że coś niezwiązanego trwale nie może wymagać PnB).

Domek letniskowy nie związany trwale z gruntem nie wypełnia definicji budynku z PB

Przeczytaj jeszcze raz (https://forum.muratordom.pl/showthread.php?364947-Domek-ogrodowy-narzedziowy&p=7957398&viewfull=1#post7957398).

Budowle, to wszystkie obiekty budowlane nie będące budynkami ani obiektami małej architektury - jak np. wiaty, domki holenderskie, domki narzędziowe na bloczkach itd.

Przepisy o odległościach budynków nie dotyczą obiektów budowlanych nie będących budynkami.

EOT z mojej strony.

Elfir
22-07-2020, 11:18
Kaizen - nie w temacie, bo ty zapytałeś o coś nie w temacie :D

Wykładnia sądu jest taka - jak coś stoi dłużej niż 180 dni w jednym miejscu to jest trwale związany z gruntem, niezależnie czy ma fundament czy nie.
Jest o tym wspomniane w sentencjach zamieszczonych powyżej.

A jak ma dach i ściany i stoi powyżej 180 dni to jest budynkiem, nawet jeśli stoi na kołach.

Elfir
22-07-2020, 11:43
Chcialbym postawic domek narzedziowy na działce, w wymiarach ok. 3,5 x 3 m.

tak doczytałam jeszcze:
Od działki drogowej może być w granicy lub 1,5 m od niej (chyba, że prywatna działka drogowa ma linię zabudowy ustaloną w MPZP), ale od sąsiada (działka budowlana) 3 m przy budowie na zgłoszenie lub w granicy/1,5 m, gdy wystąpisz o pozwolenie na budowę, ale wówczas dodatkowo budynek musi mieć ściankę oddzielenia pożarowego.

Kaizen
22-07-2020, 14:28
budynek musi mieć ściankę oddzielenia pożarowego.

Ciągle się upierasz, że to musi być budynek, a nie budowla? :bash:



Art.3. Ilekroć w ustawie jest mowa o:
[...]
2) budynku – należy przez to rozumieć taki obiekt budowlany, który jest trwale związany z gruntem,

Elfir
22-07-2020, 18:21
Kaizen - trwale związana z gruntem jest przyczepa kempingowa na kołach lub podparta cegłami, o ile stoi w jednym miejscu ponad 180 dni.
Więc jest budynkiem, nie budowlą, ani obiektem tymczasowym.

nie ja się upieram. Sądy się upierają - wklejałam wyroki. Nie chcesz przeczytać uzasadnienia - twoja sprawa. Ale nie masz racji.

Kaizen
22-07-2020, 18:48
Kaizen - trwale związana z gruntem jest przyczepa kempingowa na kołach lub podparta cegłami, o ile stoi w jednym miejscu ponad 180 dni.

To z czasem zapuszcza korzenie?
Co zatem nie jest trwale związane z gruntem?
Kurcze - mam położone kilka bloczków co mi zostały już ze dwa lata w jednym miejscu... Są budynkiem? Znowu utożsamiasz konieczność zgłaszania z trwałym związaniem z gruntem - a to zupełnie osobne rzeczy.

Bzdura.
https://uprawnienia-budowlane.pl/kiedy-obiekt-jest-trwale-zwiazany-z-gruntem.html

Jak sobie luźno leży bloczek betonowy a na nim leży belka/łata/legar - to nie jest związane trwale choćby i po stu latach. W każdej chwili można to podnieść bez żadnej konieczności przecinania czy odkręcania czegoś.

Edyta:
Tutaj niby wyrok WSA - ale ładnie w uzasadnieniu przytoczył wyroki NSA (https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/i-sa-gl-117-19-trwale-zwiazanie-z-gruntem-jako-element-522839374)

Sąd w całości podziela utrwaloną już linię orzecznictwa sądów administracyjnych, uznającą, że użyte w art. 1a ust. 1 pkt 1 u.p.o.l. i art. 3 pkt 2 P.b. określenie "trwale związany z gruntem" nie powinno być rozumiane w znaczeniu, o którym mowa w art. 47 § 2 i 3 k.c. w związku z art. 48 k.c., lecz w znaczeniu językowym (zob. wyrok NSA z dnia 6 kwietnia 2017 r. sygn. akt II FSK 630/15). W orzecznictwie tym, które Sąd w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę w pełni akceptuje i podziela, akcentuje się, że przez trwałe związanie z gruntem należy rozumieć takie połączenie danej budowli (budynku) z gruntem, które ma charakter techniczno-użytkowy, uwzględniający z jednej strony związek budynku z podłożem, a z drugiej to, że jako konstrukcja przestrzenna musi oprzeć się czynnikom mogącym zniszczyć jego konstrukcję ustawioną na fundamencie (wyrok NSA z dnia 3 kwietnia 2014 r., sygn. akt II FSK 895/12 Lex nr 1485456; wyrok NSA z dnia 20 stycznia 2012 r., sygn. akt II FSK 1405/10 Lex, nr 1104106). O tym, czy obiekt budowlany jest trwale związany z gruntem nie przesądza sposób w jaki posadowiono go w gruncie czy na gruncie, jak również technika w jakiej tego dokonano. O trwałym bądź nietrwałym związaniu obiektu budowlanego z gruntem nie decyduje też technologia wykonania fundamentu oraz możliwości techniczne przeniesienia tego obiektu w inne miejsce. Podstawowe znaczenie ma natomiast ustalenie, czy posadowienie jest na tyle trwałe, że opiera się czynnikom mogącym zniszczyć ustawioną na nim konstrukcję i zapewnia bezpieczeństwo. Ponadto, o trwałości związania z gruntem nie decyduje fakt posadowienia konstrukcji fundamentowej przynajmniej częściowo poniżej poziomu gruntu. Może być ona posadowiona także wyżej, zwłaszcza wówczas, gdy jest ona wsparta na wylewce z betonu podkładowego zagłębionego w ziemi (por. wyroki WSA w Warszawie z 2 marca 2010 r., sygn. akt VII SA/Wa 2285/09 i z 3 marca 2010 r., sygn. akt VII SA/Wa 82/10). To, że dany obiekt jest przestawny i zawiera prefabrykowany fundament powierzchniowy nie oznacza jeszcze, iż nie jest on trwale związany z gruntem, bowiem przy aktualnym stanie techniki fundament może być wykonany w różny sposób (por. wyrok WSA w Olsztynie z 3 grudnia 2013 r., sygn. akt II SA/Ol 910/13). Przykręcenie śrubami elementów konstrukcyjnych, tworzących szkielet garażu do betonowej płyty fundamentowej powoduje trwałe połączenie podwaliny obiektu z betonowym fundamentem (wyrok NSA z dnia 26 września 2018 r., sygn. akt II FSK 2773/16).

Dla przykładu ja podnosiłem już swoje konstrukcje na bloczkach - raz żeby wsunąć między bloczek a drewno papę, a potem żeby wywalić. W sumie, to gdyby nawet przytwierdzić śrubami do bloczków - to całość można przestawić razem z bloczkami.

Elfir
22-07-2020, 20:46
Kaizen - przeczytaj uzasadnienie sądu, zamiast wymyślać własne.

Kaizen
22-07-2020, 22:08
Kaizen - przeczytaj uzasadnienie sądu, zamiast wymyślać własne.

Masz na myśli to:
"trwałe związanie z gruntem oznacza związanie na tyle mocne, iż odłączenie obiektu spowodowałoby zasadniczą jego zmianę w sensie technicznym, uniemożliwiającą ponowne jego posadowienie w innym miejscu bez konieczności ponownego przygotowania podłoża"

Wiesz z którego to wyroku NSA?

Ty podajesz orzeczenia, czy trzeba PnB/zgłoszenie. Zupełnie nie dotyczące tematu, kiedy coś jest związane trwale z gruntem, a kiedy nie. To nie ten temat.

Mader1
27-07-2020, 15:36
tak doczytałam jeszcze:
Od działki drogowej może być w granicy lub 1,5 m od niej (chyba, że prywatna działka drogowa ma linię zabudowy ustaloną w MPZP), ale od sąsiada (działka budowlana) 3 m przy budowie na zgłoszenie lub w granicy/1,5 m, gdy wystąpisz o pozwolenie na budowę, ale wówczas dodatkowo budynek musi mieć ściankę oddzielenia pożarowego.

Dziękuję bardzo wszystkim za wypowiedzi w tym wątku.

Odnośnie powyższego - zatem wynika, że na szopę drewnianą trzeba mieć pozwolenie - czyli projekt również i kierownika budowy?
Dodatkowo wszystko wskazuje na to, że musiałbym mieć pozwolenie nie tylko od właścicieli działki sąsiedniej, zabudowanej, ale również tej drogowej - z tej racji, że w planie miejscowym to działka MN (tzn przygotowana pod drogę - pas 6 metrów, ale wciąż o przeznaczeniu MN). Niestety dotarcie do współwłaścicieli tej działki nie jest możliwe raczej (są za granicą).

Rozumiem, że jak posadowie na kotwach, to już nie jest OK?

Mader1
27-07-2020, 15:40
Dziękuję bardzo wszystkim za wypowiedzi w tym wątku.

Odnośnie powyższego - zatem wynika, że na szopę drewnianą trzeba mieć pozwolenie - czyli projekt również i kierownika budowy?
Dodatkowo wszystko wskazuje na to, że musiałbym mieć pozwolenie nie tylko od właścicieli działki sąsiedniej, zabudowanej, ale również tej drogowej - z tej racji, że w planie miejscowym to działka MN (tzn przygotowana pod drogę - pas 6 metrów, ale wciąż o przeznaczeniu MN). Niestety dotarcie do współwłaścicieli tej działki nie jest możliwe raczej (są za granicą).

Rozumiem, że jak posadowie na kotwach, to już nie jest OK?

Jak przymocuje śrubą/kotwami - w każdej chwili przecież można odkręcić...sorry, to może abstrakcyjne tematy.
Ale nie wyobrażam sobie występowania o pozwolenie + inne formalności - uzgadniania z tuzinem właścicieli działki pod drogę tylko po to,żeby postawić szopę...

Emtebe
28-07-2020, 13:11
Masz na myśli to:
"trwałe związanie z gruntem oznacza związanie na tyle mocne, iż odłączenie obiektu spowodowałoby zasadniczą jego zmianę w sensie technicznym, uniemożliwiającą ponowne jego posadowienie w innym miejscu bez konieczności ponownego przygotowania podłoża"

Wiesz z którego to wyroku NSA?

Ty podajesz orzeczenia, czy trzeba PnB/zgłoszenie. Zupełnie nie dotyczące tematu, kiedy coś jest związane trwale z gruntem, a kiedy nie. To nie ten temat.

Nie rozumiem z czym walczysz. Jeżeli obiekt budowlany jest nierozebrany lub nieprzeniesiony w ciągu 180 dni, to jest traktowany jak budynek i wymaga zgłoszenia lub pozwolenia. Jak techniczne jest związany z gruntem to, w interpretacji sądów i PINB, nie ma znaczenia, istotne jest tylko określenie, czy nastąpiła zmiana położenia względem gruntu w ciągu 180 dni.

Tu masz przykład przyczepy, która była podparta na klockach drewnianych i którą w orzeczeniu uznano za obiekt budowlany.

https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-sa-go-691-19-kwalifikacja-tymczasowego-obiektu-522852282

Zgodnie z tym przepisem pod pojęciem tymczasowego obiektu budowlanego należy rozumieć dwie kategorie obiektów: pierwsza dotyczy obiektu budowlanego przeznaczonego do czasowego użytkowania w okresie krótszym od jego trwałości technicznej, przewidzianego do przeniesienia w inne miejsce lub rozbiórki; druga kategoria dotyczy obiektu budowlanego niepołączonego trwale z gruntem. Fakt, że określony przedmiot jest przystosowany do tego, aby przemieszczać go po drogach jako przyczepa, nie przesądza o tym, że nie może być uznany za obiekt budowlany, w szczególności tymczasowy obiekt budowlany, po ustawieniu go na gruncie (por. wyroki NSA z 5 kwietnia 2019 r., sygn. II OSK 1256/17 oraz z 10 września 2019 r., sygn. II OSK 1941/17, CBOSA). Należąca do skarżącej przyczepa kempingowa posiada cechy tymczasowego obiektu budowlanego. Przyczepa posadowiona została na gruncie na drewnianych klockach, wyposażona została w instalację elektryczną i służyła do przygotowywania posiłków.

Trafnie zatem organy wskazały, że dla posadowienia przyczepy kempingowej wymagane było pozwolenie na budowę.

Kaizen
28-07-2020, 13:47
Nie rozumiem z czym walczysz. Jeżeli obiekt budowlany jest nierozebrany lub nieprzeniesiony w ciągu 180 dni, to jest traktowany jak budynek i wymaga zgłoszenia lub pozwolenia.

Też mieszasz dwa zagadnienia. To, że coś nie jest budynkiem (a żeby być budynkiem musi być, między innymi, trwale związane z gruntem) nie oznacza, że nie wymaga PnB albo zgłoszenia. Ale oznacza, że nie dotyczą tego przepisy dotyczące budynków np. w kwestii odległości od granicy czy przepisy ppoż o ścianie oddzielenia.
Dla przykładu taki przepis:
§ 271. 1. Odległość między zewnętrznymi ścianami budynków niebędącymi ścianami oddzielenia przeciwpożarowe[...]

Nie dotyczy innych obiektów budowlanych, niż budynki - choćby były ogromne, wymagały PnB i stały setki lat.


Jak techniczne jest związany z gruntem to, w interpretacji sądów i PINB, nie ma znaczenia, istotne jest tylko określenie, czy nastąpiła zmiana położenia względem gruntu w ciągu 180 dni.

Wiata 10x10m stojąca 100 lat w jednym miejscu nie jest budynkiem. Ale nawet, jak ją stawiasz na tydzień to potrzebujesz PnB. Domek holenderski nie jest budynkiem - co nie znaczy, że nigdy nie wymaga PnB ani zgłoszenia.

Podobnie szopa, buda, domek narzędziowy i wszelkie inne obiekty budowlane nie spełniające definicji budynku mogą stać bliżej granicy czy budynku niż budynki i nie wymagają ściany oddzielenia pożarowego.

Emtebe
28-07-2020, 17:37
Ależ ty mieszasz, jak ty się łapiesz w tym o co walczysz, bo ja już się zgubiłem. O to, że domek narzędziowy to nie budynek? Chyba nikt tego nie podważał. Czy o odległości dla budynku gospodarczego? Czy o to, że trwałe związanie z gruntem musi spełniać jakieś warunki techniczne? Bo nie musi

Kaizen
28-07-2020, 18:28
O to, że domek narzędziowy to nie budynek? Chyba nikt tego nie podważał.

Doprawdy? Prześledziłeś wątek?


Przede wszystkim planowany budynek nie sąsiaduje z działką budowlaną, a z drogą prywatną.
[...]
Natomiast kolejny pkt 6 par 12
Budynek inwentarski lub budynek gospodarczy, uwzględniając przepisy odrębne oraz zawarte w § 13, 60 i 271–273, nie może być sytuowany ścianą z otworami okiennymi lub drzwiowymi w odległości mniejszej niż 8 m od ściany istniejącego na sąsiedniej działce budowlanej budynku mieszkalnego.




Sa wyroki SN, że fundament punktowy z bloczków betonowych to trwałe związanie z gruntem.



A domek letniskowy niewątpliwie jest budynkiem, nie budowlą. Ma ściany i dach.
Bo budowle to np. mosty, drogi, tamy, słupy energetyczne.




Wykładnia sądu jest taka - jak coś stoi dłużej niż 180 dni w jednym miejscu to jest trwale związany z gruntem


Kaizen - trwale związana z gruntem jest przyczepa kempingowa na kołach

Gdyby była trwale związana z gruntem, to byłaby budynkiem.

To Ty i Elfir mieszacie wymóg zgłoszenia/uzyskania PnB z budynkiem.

Ja ciągle twierdzę jedno i to samo - coś, co nie jest trwale związane z gruntem, nie jest budynkiem i nawet jak wymaga PnB to nie stosuje się do takiego obiektu przepisów dotyczących budynków. Ani przyczepa kempingowa na kołach, ani buda dla psa, "domek" narzędziowy, gospodarczy czy letniskowy postawiony na bloczkach betonowych nie są trwale związane z gruntem więc nie są budynkami.

Emtebe
28-07-2020, 20:04
Czyli tobie chodzi o nomenklaturę, aby na forum pisząc o budynku gospodarczym zawsze pisać "budynek gospodarczy" a nie "budynek", bo ktoś może pomyśleć, że chodzi o "budynek" zgodnie z art. 3 pkt 2 Pb, a nie o "budynek gospodarczy" zgodnie z par. 3 pkt. 8 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie? No dobra, każdy ma prawo być purystą, ale to jest forum budowlane i temat domku narzędziowego, można się domyślić.

Co do "trwałego połączenia z gruntem" to nie wiem kto ci to definiował, bo ani ustawa, ani rozporządzenia, ani wyroki nie opisują tej roli jako jakieś rozwiązanie techniczne, tylko jako funkcję, którą spełnia i nie jest ważne czy jest to bloczek, kotwa, czy patyk wbity w błoto. Tu polecam https://www.kancelaria-szip.pl/strefa-wiedzy/460,o-trwalosci-nietrwalego-z-gruntem-zwiazania.html

Kaizen
29-07-2020, 09:36
Czyli tobie chodzi o nomenklaturę, aby na forum pisząc o budynku gospodarczym zawsze pisać "budynek gospodarczy" a nie "budynek"

Nie. Chodzi mi o to, żeby nie pisać, że potrzebna ściana oddzielenia pożarowego czy że trzeba zachować odległości wymagane dla budynków dla obiektów, które budynkami nie są.

Emtebe
29-07-2020, 12:55
Nie. Chodzi mi o to, żeby nie pisać, że potrzebna ściana oddzielenia pożarowego czy że trzeba zachować odległości wymagane dla budynków dla obiektów, które budynkami nie są.

To ktoś pisał, że potrzebna jest ściana oddzielenia pożarowego, albo że trzeba zachować odległości wymagane dla budynków? Wszystkie wymienione tu ograniczenia dotyczą budynków gospodarskich.

Kaizen
29-07-2020, 14:47
To ktoś pisał, że potrzebna jest ściana oddzielenia pożarowego, albo że trzeba zachować odległości wymagane dla budynków?

Owszem. Właśnie po takim poście przypomniałem definicję budynku:


Natomiast kolejny pkt 6 par 12
Budynek inwentarski lub budynek gospodarczy, uwzględniając przepisy odrębne oraz zawarte w § 13, 60 i 271–273, nie może być sytuowany ścianą z otworami okiennymi lub drzwiowymi w odległości mniejszej niż 8 m od ściany istniejącego na sąsiedniej działce budowlanej budynku mieszkalnego.

Dlatego pytałam autora gdzie jest najbliższy budynek.

EOT z mojej strony, bo nie ma sensu powtarzać.

Emtebe
30-07-2020, 08:36
Owszem. Właśnie po takim poście przypomniałem definicję budynku:


EOT z mojej strony, bo nie ma sensu powtarzać.

To jest cytat z obowiązującego rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

Rozporządzenie to między innymi zawiera
§ 3. Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o:
[...]
8) budynku gospodarczym – należy przez to rozumieć budynek przeznaczony do niezawodowego wykonywania prac warsztatowych oraz do przechowywania materiałów, narzędzi, sprzętu i płodów rolnych służących mieszkańcom budynku mieszkalnego, budynku zamieszkania zbiorowego, budynku rekreacji indywidualnej, a także ich otoczenia, a w zabudowie zagrodowej przeznaczony również do przechowywania środków produkcji rolnej i sprzętu oraz płodów rolnych;

Teraz to już rozumiem o co wojowałeś. nie wiedziałeś o tej kwalifikacji i dlatego ograniczałeś się tylko do definicji budynku z PB.

Rzeczywiście EOT. Sprawa została wyjaśniona.

Kaizen
30-07-2020, 16:02
§ 3. Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o:
[...]
8) budynku gospodarczym – należy przez to rozumieć budynek przeznaczony do

Tylko pamiętaj, ze piszemy w wątku o domku ogrodowym. Ale nawet w przypadku budynku gospodarczego to, co cytujesz nie dotyczy wszystkich obiektów budowlanych potocznie tak nazywanych - a tylko tych, które są trwale związane z gruntem bo nic co nie jest trwale związane z gruntem budynkiem nie jest.


[I]
Art.3. Ilekroć w ustawie jest mowa o:
[...]
2) budynku – należy przez to rozumieć taki obiekt budowlany, który jest trwale związany z gruntem,



MSPANC. Postaram się wzmocnić moją słabą silną wolę w sprawie EOT.

Emtebe
31-07-2020, 09:18
Tylko pamiętaj, ze piszemy w wątku o domku ogrodowym. Ale nawet w przypadku budynku gospodarczego to, co cytujesz nie dotyczy wszystkich obiektów budowlanych potocznie tak nazywanych - a tylko tych, które są trwale związane z gruntem bo nic co nie jest trwale związane z gruntem budynkiem nie jest.

W pierwszym poście masz napisane, że jest to domek narzędziowy. Te, jak je nazwałeś, potoczne określenia są z obowiązującego rozporządzenia. Rozporządzenie określa jakie są warunki sytuowania budynków, a to, że ty się nie zgadzasz, aby budynki nazywać budynkami jeśli nie są trwale związane z gruntem, nie ma wpływu na treść tego rozporządzenia.



MSPANC. Postaram się wzmocnić moją słabą silną wolę w sprawie EOT.

Sukcesów życzę

Kaizen
31-07-2020, 23:29
Rozporządzenie określa jakie są warunki sytuowania budynków, a to, że ty się nie zgadzasz, aby budynki nazywać budynkami jeśli nie są trwale związane z gruntem, nie ma wpływu na treść tego rozporządzenia.

"Domek narzędziowy" nie występuje ani w rozporządzeniu, ani w PB.

Ja wiem, że zbiory to trudny temat dla wielu.

Mamy zbiór "obiekty budowlane". Jego podzbiorem są "budynki" - to takie obiekty budowlane, które są trwale związane z gruntem, mają przegrody wydzielające z otoczenia, posiadają fundamenty i dach. Podzbiorem budynków są budynki gospodarcze.
Jeżeli coś nie jest budynkiem, to nie może należeć do budynków gospodarczych.
I to nie ja się nie zgadzam. To sądy się nie zgadzają. Co więcej - nawet tego typu obiekty, o których mowa zaliczają do obiektów małej architektury, które nie wymagają nie tylko PnB ale nawet zgłoszenia. Oczywiście nie muszą być zachowane odległości dotyczące budynków.

https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-sa-bk-542-18-wyrok-wojewodzkiego-sadu-522683633

W ocenie Sądu, skoro przedmiotowy obiekt, co wynika bezspornie z materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania, nie jest budynkiem, gdyż jest ustawiony swobodnie na kostce brukowej (brak połączenia trwałego z gruntem), nie jest też budowlą, a jego powierzchnia zabudowy wynosi 6,92 m2 i służy do przechowywania dziecięcych zabawek ogrodowych, rowerków dziecięcych i narzędzi ogrodniczych, to tym samym powinien zostać zakwalifikowany do kategorii obiektów małej architektury w rozumieniu art. 3 pkt 4 lit. c) P.b.

Emtebe
01-08-2020, 17:08
"Domek narzędziowy" nie występuje ani w rozporządzeniu, ani w PB.

Ja wiem, że zbiory to trudny temat dla wielu.

Mamy zbiór "obiekty budowlane". Jego podzbiorem są "budynki" - to takie obiekty budowlane, które są trwale związane z gruntem, mają przegrody wydzielające z otoczenia, posiadają fundamenty i dach. Podzbiorem budynków są budynki gospodarcze.
Jeżeli coś nie jest budynkiem, to nie może należeć do budynków gospodarczych.
I to nie ja się nie zgadzam. To sądy się nie zgadzają. Co więcej - nawet tego typu obiekty, o których mowa zaliczają do obiektów małej architektury, które nie wymagają nie tylko PnB ale nawet zgłoszenia. Oczywiście nie muszą być zachowane odległości dotyczące budynków.

https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-sa-bk-542-18-wyrok-wojewodzkiego-sadu-522683633

W ocenie Sądu, skoro przedmiotowy obiekt, co wynika bezspornie z materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania, nie jest budynkiem, gdyż jest ustawiony swobodnie na kostce brukowej (brak połączenia trwałego z gruntem), nie jest też budowlą, a jego powierzchnia zabudowy wynosi 6,92 m2 i służy do przechowywania dziecięcych zabawek ogrodowych, rowerków dziecięcych i narzędzi ogrodniczych, to tym samym powinien zostać zakwalifikowany do kategorii obiektów małej architektury w rozumieniu art. 3 pkt 4 lit. c) P.b.

Ziom, nie mieszajmy myślowo dwóch różnych systemów walutowych. Ty się czepiasz stosowania określenia budynek narzędziowy w rozporządzeniu ministra. Rozporządzenie określa odleglości w zależności od funkcji budynku i nie ma dla niego znaczenia, czy dany budynek wyczerpuje słownikowo zapisy z PB, czy nie. PB nie narzuca interpretacji słowa budynek dla wszystkich aktów prawnych, tylko na potrzeby PB. Więc jeśli ktoś napisze słowo budynek nie odnosząc się bezpośrednio do PB to odłóż kopię, rozkulbacz Rosynanta i daruj temu wiatrakowi, Dulcymea wybaczy.

Kaizen
01-08-2020, 20:13
Ty się czepiasz stosowania określenia budynek narzędziowy w rozporządzeniu ministra.

Pojęcie "Budynek narzędziowy" to sam teraz wydumałeś i dopiero teraz mogę się przyczepić, ze to świnka morska. Bo to ani świnka, ani morska.

I jak ktoś napisze, ze trzeba tę świnkę budować 4m od granicy, to tylko do traumatologa można wysłać.

Naprawdę nie rozumiesz, że to nie tylko kwestia nazewnictwa, ale przede wszystkim w zależności od rodzaju obiektu budowlanego różne przepisy co odo odległości od budynków i granicy działki oraz wymóg (albo nie) budowania ściany oddzielenia pożarowego?

Emtebe
02-08-2020, 10:35
Pojęcie "Budynek narzędziowy" to sam teraz wydumałeś i dopiero teraz mogę się przyczepić, ze to świnka morska. Bo to ani świnka, ani morska.

I jak ktoś napisze, ze trzeba tę świnkę budować 4m od granicy, to tylko do traumatologa można wysłać.

Naprawdę nie rozumiesz, że to nie tylko kwestia nazewnictwa, ale przede wszystkim w zależności od rodzaju obiektu budowlanego różne przepisy co odo odległości od budynków i granicy działki oraz wymóg (albo nie) budowania ściany oddzielenia pożarowego?

Jeżeli ja sobie wymyślę, że postawię budynek narzędziowy, budynek ogrodowy, składzik materiałowy i tak go będę nazywał bo taką funkcję ma dla mnie pełnić, to w rozporządzeniu o warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, będzie traktowany jako budynki gospodarcze i lokalizacja tego budynku musi być zgodna z rozporządzeniem. W rozporządzeniu tym nie ma znaczenia jak go sobie nie nazwę, czy budynek gospodarczy, domek narzędziowy, składzik, ważna jest jego funkcja i rozporządzenie to nie odwołuje się do definicji budynku z PB, bo definicja budynku w PB jest na potrzeby PB, a nie dyskusji na forum, słownikowej, czy wszelkich aktów prawnych.

Kaizen
02-08-2020, 11:43
rozporządzenie to nie odwołuje się do definicji budynku z PB, bo definicja budynku w PB jest na potrzeby PB, a nie dyskusji na forum, słownikowej, czy wszelkich aktów prawnych.

Oczywiście, że się odwołuje. Sam cytowałeś:


[I]§ 3. Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o:
[...]
8) budynku gospodarczym – należy przez to rozumieć budynek przeznaczony do

Rozporządzenie jest uzupełnieniem Ustawy Prawo Budowlane i jest wydane na podstawie delegacji z art. 7 tejże ustawy.

Jest też zasada, że akt prawny wyższego rzędu (tu ustawa) jest ważniejszy od aktu niższego rzędu (tu rozporządzenie). Ale tu nie ma nie zgodności - rozporządzenie tylko doprecyzowuje to, co nie zostało sprecyzowane w ustawie.

Emtebe
02-08-2020, 16:07
Oczywiście, że się odwołuje. Sam cytowałeś:


Rozporządzenie jest uzupełnieniem Ustawy Prawo Budowlane i jest wydane na podstawie delegacji z art. 7 tejże ustawy.

Jest też zasada, że akt prawny wyższego rzędu (tu ustawa) jest ważniejszy od aktu niższego rzędu (tu rozporządzenie). Ale tu nie ma nie zgodności - rozporządzenie tylko doprecyzowuje to, co nie zostało sprecyzowane w ustawie.

Rozporządzenie nie zmienia zapisów ustawy, więc nie ma konfliktu i nie doprecyzowuje, tylko określa to czego nie ma w ustawie.